Co słychać u... Wywiad z sołtysem Januszkowa.
Transkrypt
Co słychać u... Wywiad z sołtysem Januszkowa.
Co słychać u... Wywiad z sołtysem Januszkowa. 1. Jak się pan nazywa? Nazywam się Benedykt Chaliński. 2.Ile ma pan lat? Mam lat 44. 3. Co pan chciałby zrobić jako sołtys dla dzieci z Januszkowa? Jako mieszkaniec i sołtys tej wsi, chciałbym w miarę możliwości utrzymać czystość na placu zabaw i udostępnić świetlicę dla dzieci i młodzieży po podłączeniu dopływu wody i podłączeniu wszystkich instalacji sanitarnych. Zatrudnienie osoby na 1/2 etatu z odpowiednim wykształceniem, która mogłaby tymi młodymi osobami się zająć. 4. Czy życie sołtysa jest ciekawe? Życie sołtysa jest normalnym życiem, jak każdego obywatela tylko z dodatkiem kilku obowiązków sołeckich. Jest to praktycznie funkcja społeczna. 5.Czym się pan zajmuje jako sołtys? Do moich obowiązków należy zbieranie podadków, rozwieszanie obwieszczeń lub zawiadomień i obecnie opieka lub może raczej nadzór nad świetlicą. 6.Jak godzi pan obowiązki sołtysa z obowiązkami domowymi? Moja praca w niczym nie odbiega od tego, czym się zajmowałem, gdy nie byłem sołtysem. Oba te obowiązki muszę ze sobą pogodzić, aczkolwiek mam troszkę czasu dla rodziny i siebie. Pewne obowiązki domowe musiałem, jednak oddać pod wyłączną opiekę mojej rodziny. Życzymy panu naj najmniej trosk, a jak najwięcej sukcesów w pracy społecznej. Rozmowę przeprowadziły Wioletta Pyszko i Aldona Ratajczak