Trudne ściganie w holenderskich klasykach

Transkrypt

Trudne ściganie w holenderskich klasykach
Trudne ściganie w holenderskich
klasykach
W miniony weekend kolarze ekipy CCC Polsat Polkowice wystartowali w dwóch wyścigach
klasycznych rozegranych w Holandii w prowincji Drenthe. Niestety, występ na tych wyścigach
kolarze „pomarańczowych” nie mogą zaliczyć do udanych.
Na wyścigi do Holandii ekipa CCC Polsat Polkowice wyjechała w składzie: Jarosław Marycz,
Grzegorz Stępniak, Piotr Gawroński, Adrian Kurek, Łukasz Nowak, Josef Cerny, Bartłomiej Matysiak
i Tomasz Kiendyś. Przez dwa dni startów kolarze musieli zmierzyć z bardzo wymagającymi trasami,
które są nieodłączne podczas wiosennych klasyków w Holandii. Mimo, że na trasie nie było trudnych
podjazdów, to wąskie i kręte drogi z licznymi brukowanymi sekcjami, zawsze dokonują
„spustoszenia” w peletonie. Dodatkowo, w miniony weekend, kolarze wystartowali w ekstremalnie
trudnych warunkach pogodowych. Nad zachodnia Europą „przewalały” się fronty atmosferyczne
które przyniosły obfite opady deszczu i silnie wiejący wiatr. Ściganie w takich warunkach nie należy
do łatwych.
Z trasą pierwszego z klasyków, Ronde van Drenthe, nie poradziło sobie około 80 kolarzy. Z kolarzy
ekipy CCC Polsat Polkowice wyścig ukończyli jedynie Tomasz Kiendyś (62m.) i Bartłomiej Matysiak
(65m.) Wyścig wygrał Kenny Dehaes (Lotto Belisol), który pokonał Scotta Thwaitesa (NetAppEndura) oraz Berta-Jana Lindemana (Rabobank Development Team).
Drugiego dnia, podczas wyścigu De Weiert Dwars door Drenthe, sytuacja była bardzo podobna. Ze
184 zawodników z 25 ekip kolarskich jakie stanęły na starcie, wyścig ukończyło jedynie 54 kolarzy.
Dla ekipy CCC Polsat Polkowice wyścig rozpoczął się stosunkowo dobrze. Dwóch zawodników:
Jarosław Marycz i Mateusz Nowak znalazło się w czołowej 50-osobowej grupie która powstała po
podzieleniu się peletonu. Niestety kraksa w jakiej uczestniczyli wykluczyła ich z dalszej jazdy.
Wyścig od samego początku toczył się przy dość silnym wietrze, a tempo było szybkie. Peleton
podzielił się i z przodu zostało maksymalnie 50 zawodników – opowiada Jarosław Marycz, który
razem z Mateuszem Nowakiemjechał w czołowej grupie. – W pewnym momencie kolarz jadący
kilka pozycji przede mną zaczepił, pociągnął ręką lub uderzył drugiego kolarza, doprowadzając w ten
sposób do kraksy. Ciężko mi nawet powiedzieć, jakie były jego intencje. W każdym razie nie mieliśmy
szans, by ominąć kraksę. Efektem wypadku są poobijane i spuchnięte ciała, trochę skóry zostało też
na asfalcie. Na szczęście nie odnieśliśmy poważniejszych obrażeń - zakończył Jarosław Marycz.
Wyścig wygrał Włoch Simone Ponzi (Neri Sottoli). Jedynym z zawodników ekipy CCC Polsat
Polkowice który ukończył wyścig został Adrian Kurek, który zajął 42. miejsce.
Ronde van Drenthe (kat. 1.1), (Hoogeveen – Hoogeveen) 204.7km;
1. Kenny Dehaes (Lotto – Belisol)
4:56:58
2. Scott Thwaites (Team NetApp – Endura)
3. Bert-Jan Lindeman (Rabobank Development Team)
62. Tomasz Kiendyś ` 07:31
65. Bartłomiej Matysiak
DNF. Josef Cerny
DNF. Piotr Gawroński
DNF. Adrian Kurek
DNF. Jarosław Marycz
DNF. Mateusz Nowak
DNF. Grzegorz Stępniak
De Weiert Dwars door Drenthe (kat. 1.1), (Roden – Coevorden) 202.7km;
1. Simone Ponzi (Neri Sottoli)
2. Bert-Jan Lindeman (Rabobank Development Team)
3. Tijmen Eising (Metec-TKH CT)
42. Adrian Kurek 5:00
DNF. Josef Cerny
DNF. Piotr Gawroński
DNF. Bartłomiej Matysiak
DNF. Jarosław Marycz
DNF. Mateusz Nowak
DNF. Grzegorz Stępniak
DNF. Tomasz Kiendyś
info: A.Dyszyński
4:31:21