Słowo na niedzielę - Parafia pw. Św. Władysława w Szydłowie

Transkrypt

Słowo na niedzielę - Parafia pw. Św. Władysława w Szydłowie
Parafia pw. Św. Władysława w Szydłowie
Słowo na niedzielę
Autor: ks. Ryszard Piwowarczyk
25.07.2015.
Mamy więcej niż myślimy
Ewangelia to Radosna Nowina o zbawieniu. Ewangelia ma swoich bohaterów. Głównym bohaterem
Ewangelii jest, oczywiście, Pan Jezus, Syn Boży. Z Ewangelii dowiadujemy się o narodzeniu Pan Jezusa, o
Jego życiu i o cudach, których dokonał, o Jego męce i śmierci, i o tym, że zmartwychwstał, aby
otworzyć nam bramę do nieba. Z Ewangelii znamy też naukę Pana Jezusa, Jego przypowieści i słowa,
którymi zadziwiał i zachwycał ludzi. Ewangelia to prawdziwy skarb dla wszystkich ludzi wierzących,
zarówno tych, którzy żyli przed nami, jak i nas żyjących na początku XXI wieku.
Ale oprócz Jezusa Ewangelia ma także innych bohaterów. Matkę Bożą, św. Józefa, Apostołów. Także
wielu innych. Myślę, że bohaterami Ewangelii można także nazwać wielu innych dobrych ludzi,
starszych i młodszych, o których Ewangelia wspomina kilka razy, albo tylko raz. Jeden, jedyny raz. Oto
w Ewangelii dziś czytanej spotykamy pewnego chłopca. Może był podobny do niektórych z was. Nie
wiemy dokładnie ile miał lat, jakie miał włosy i czy był zdolny. Nie znamy jego imienia. Ale możemy go
nazwać jednym z bohaterów dzisiejszego fragmentu Ewangelii. Był blisko Pana Jezusa, słuchał Jego słów
i, co najważniejsze, pomógł Jezusowi w uczynieniu cudu! Dał Panu Jezusowi 5 chlebów jęczmiennych i 2
ryby, a Jezus dokonał cudu rozmnożenia i nakarmił wielki tłum ludzi, w którym było około 5 tysięcy
mężczyzn. Być może te 5 chlebków jęczmiennych i 2 rybki to było drugie śniadanie, cały prowiant
chłopca, który wybrał się na dłuższą wycieczkę? Oddał jednak Jezusowi wszystko co miał ze sobą. I
dzięki temu stał się świadkiem czegoś niezwykłego i wspaniałego! Zobaczył na własne oczy wielki cud
rozmnożenia chleba i ryb. Zobaczył, że to, co miało być tylko dla niego, czy najwyżej dla kilku osób,
dzięki Jezusowi, wystarczyło do nakarmienia wielkiej rzeszy ludzi! Chłopiec dał Jezusowi to co miał, a
Jezus dokonał rzeczy niezwykłej!
Kochani, ten chłopiec, którego opisuje dzisiejszy fragment Ewangelii, jest dla nas wszystkich, większych
i mniejszych, jakimś znakiem i symbolem. Historia tego chłopca uczy nas, że jeśli my zachowamy się
podobnie, jeśli my damy Jezusowi to, co, jak nam się wydaje, należy do nas, to staniemy się świadkami
rzeczy wielkich, wspaniałych i niezwykłych! Staniemy się świadkami cudu! Pan Jezus nie pragnie naszego
chleba ani ryb, nie pragnie naszego pokarmu. Pan Jezus pragnie od nas czegoś zupełnie innego. On
pragnie naszych serc, naszej miłości i dobroci. Pan Jezus pragnie, abyśmy Mu ofiarowali nasz czas,
nasze zdolności, nasze życie. Może czasem myślimy, że mamy tak mało, tak niewiele, („cóż to
jest dla tak wielu”), ale Bóg może dokonać cudu, rozmnożyć to, co Mu dajemy, a wtedy właśnie
dzieją się rzeczy wielkie i niezwykłe. Mamy więcej niż myślimy, o wiele więcej. Pozwólmy tylko działać
Jezusowi w naszym życiu! Chciejmy z Nim zaprzyjaźnić się, chciejmy z Nim współpracować!
Ewangelia dziś czytana przekazuje nam bardzo ważną prawdę. Pan Jezus nas potrzebuje. Mimo, że
jesteśmy mali, słabi, niedoskonali, grzeszni, mimo, że mamy tak niewiele. Pan Jezus potrzebuje
naszego czasu, naszych zdolności, naszych talentów, On potrzebuje po prostu nas. Potrzebuje nas po to,
aby dokonywać cudów. Aby rozmnażać miłość, dobroć i szlachetność. Bądźmy blisko Jezusa, żyjmy z
Nim i dla Niego. On uczyni nasze życie fascynującym! On zaspokoi nasze pragnienia, On nakarmi nas
chlebem z nieba tak jak nakarmił lud na pustyni. On doprowadzi nas do wiecznego szczęścia.
http://www.szydlow.kielce.opoka.org.pl
Kreator PDF
Utworzono 8 March, 2017, 10:09