D - Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej
Transkrypt
D - Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej
Sygnatura akt VII K 520/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 27 czerwca 2014 r. Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej VII Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Wołowie w składzie: Przewodniczący SSR Tomasz Paprocki Protokolant Edyta Lickiewicz po rozpoznaniu w dniach 18 marca 2014 r. i 26 czerwca 2014 r. sprawy 1. S. U., syna S. i H. z domu S., urodzonego w dniu (...) w B. oskarżonego o to, że I. W okresie od 20-22 maja 2013 roku na szlaku kolejowym M. - Ś. gmina W. działając wspólnie i w porozumieniu z M. S. dokonał zaboru w celu przywłaszczenia elementów infrastruktury kolejowej w postaci obciążników działającej linii trakcyjnej w ilości 42 sztuk, powodując straty o łącznej wartości 2 310 złotych na szkodę (...) Państwowych (...), tj. o czyn z art. 278 § 1 kk 2. M. S., syna S. i I. z domu G., urodzonego w dniu (...) w B. oskarżonego o to, że II. W okresie od 20-22 maja 2013 roku na szlaku kolejowym M. - Ś. gmina W. działając wspólnie i w porozumieniu z S. U. dokonał zaboru w celu przywłaszczenia elementów infrastruktury kolejowej w postaci obciążników działającej linii trakcyjnej w ilości 42 sztuk, powodując straty o łącznej wartości 2 310 złotych na szkodę (...) Państwowych (...), tj. o czyn z art. 278 § 1 kk 3. D. K., syna E. i G. z domu G., urodzonego w dniu (...) w P. oskarżonego o to, że III. W dniu 23 maja 2013 roku w M. gmina W., działając wspólnie i w porozumieniu z P. A. (1), pomagał w dokonaniu przez M. S. i S. U. kradzieży elementów infrastruktury kolejowej w postaci obciążników działającej linii trakcyjnej w ilości 42 sztuk w ten sposób, że udostępnił pojazd marki R. (...) o nr rej. (...) służący do transportu w/w przedmiotów w celu ich zbycia, powodując straty o łącznej wartości 2 310 złotych na szkodę (...) Państwowych (...), tj. o czyn z art. 18 § 3 kk w związku z art. 278 § 1 kk 4. P. A. (1), syna A. i B. z domu W., urodzonego w dniu (...) we W. oskarżonego o to, że IV. W dniu 23 maja 2013 roku w M. gmina W., działając wspólnie i w porozumieniu z D. K., pomagał w dokonaniu przez M. S. i S. U. kradzieży elementów infrastruktury kolejowej w postaci obciążników działającej linii trakcyjnej w ilości 42 sztuk w ten sposób, że uczestniczył przy załadunku skradzionego mienia, tj. przedmiotów w celu ich zbycia, powodując straty o łącznej wartości 2 310 złotych na szkodę (...) Państwowych (...), tj. o czyn z art. 18 § 3 kk w związku z art. 278 § 1 kk ****************** I. uznaje oskarżonego S. U. i M. S. za winnych tego, że w dniu 21 maja 2013 r. w M., gmina W., działając wspólnie i w porozumieniu przywłaszczyli należące do (...) Państwowych SA – (...) mienie w postaci 42 metalowych obciążników linii trakcyjnej o łącznej wartości 2310 zł, to jest uznaje ich za winnych popełnienia przestępstwa z art. 284 § 1 kk i za to, na podstawie art. 58 § 3 kk w zw. z art. 284 § 1 kk wymierza im kary: - S. U. karę 200 stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki na 10 zł, - M. S. karę 150 stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki na 10 zł; II. uniewinnia D. K. i P. A. (1) od popełnienia zarzucanych im czynów opisanych w części wstępnej wyroku; III. na podstawie art. 63 § 1 kk zalicza oskarżonym S. U. i M. S. na poczet orzeczonych kar okres ich zatrzymania w dniach 23 i 24 maja 2013 r., ustalając że jest on równy czterem dziennym stawkom grzywny; IV. na podstawie art. 627 kpk i art. 3 ust. 1 ustawy z 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych zasądza od oskarżonych S. U. i M. S. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym opłaty od S. U. 200 zł i od M. S. 150 zł, a na mocy art. 632 pkt 2 kpk w części uniewinniającej kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa. Sygn. akt VII K 520/13 UZASADNIENIE W dniu 21 maja 2013 r. S. U. i M. S., przechodząc przez tory kolejowe w drodze na ryby w miejscowości M., zauważyli leżące w rowie metalowe obciążniki (krążki) służące do naprężania trakcji kolejowej. Obaj postanowili zabrać obciążniki i sprzedać je w skupie złomu. W związku z tym zabrali i przewieźli rowerem 42 obciążniki do szopy S. U.. Krążki stanowiły własność (...) Państwowych SA – (...) a ich wartość wynosiła 2310 zł. Następnego dnia S. U. zadzwonił do D. K., prosząc go o pomoc w przetransportowaniu samochodem obciążników do skupu złomu. Następnie S. U. spotkał P. A. (1) i jego również poprosił o pomoc przy przewożeniu obciążników. Około godz. 12 D. K. przyjechał samochodem w okolice szopy. S. U., M. S. i P. A. (1) załadowali 13 sztuk obciążników do samochodu i wszyscy udali się do skupu złomu. W trakcie załadunku D. K. nie wysiadał z samochodu. P. A. (1) i D. K. nie wiedzieli, że obciążniki pochodzą z przestępstwa i D. U. oraz M. S. nie mówili im o tym. Po dotarciu do skupu złomu S. U. sprzedał krążki za 333,20 zł, z czego 40 zł dał D. K. a resztę podzielił między pozostałą trójkę. Następnego dnia, tj. 23 maja 2013 r. około godz. 7 S. U., M. S., D. K. i P. A. (1) ponownie spotkali się koło szopy i załadowali pozostałe obciążniki do samochodu D. K., który znów nie brał udziału w załadunku i nie wysiadał z samochodu. Następnie znów udali się do skupu złomu, gdzie zostali zatrzymani przez policję. Dowód: - zeznania P. G., k. 12, 82, 213, - protokoły oględzin, k. 14-15, 17-18, 23, - zeznania J. S., k. 21, 214, - wyjaśnienia S. U., k. 35, 134, 209-210, - wyjaśnienia M. S., k. 41, 153, 209-210, - wyjaśnienia P. A. (1), k. 47, 158, 209-210, - wyjaśnienia D. K., k. 53, 142, 209-210 - zeznania B. H., k. 60-61, 212, - dokumentacja fotograficzna, k. 124-129. W postępowaniu przygotowawczym wszyscy oskarżeni przyznali się do zarzuconych im czynów (w tym S. U. i M. S. do zarzutu kradzieży, jak i do zarzutu przywłaszczenia). W postępowaniu sądowym P. A. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu. Pozostali oskarżeni przyznali się do zarzucanych im czynów, z tym że S. U. i M. S. stwierdzali, że znaleźli obciążniki, a D. K. stwierdzał, że nie wiedział, że pochodzą one z przestępstwa. Sąd zważył: W świetle zebranych dowodów sprawstwo i wina oskarżonych S. U. i M. S. co do przypisanych im czynów nie budziły wątpliwości. Dowody nie pozwoliły na przypisanie sprawstwa i winy oskarżonym D. K. i P. A. (1). Odnosząc się w pierwszej kolejności do czynów zarzuconych S. U. i M. S. wskazać trzeba, że na żadnym etapie postępowania, czy to w postępowaniu przygotowawczym, czy sądowym, oskarżeni nie przyznali się do tego, że ukradli obciążniki. Od pierwszego przesłuchania oskarżeni konsekwentnie stwierdzali, że obciążniki znaleźli leżące w rowie i ta wersja wydarzeń nie została obalona żadnym innym dowodem. Już zresztą w postępowaniu przygotowawczym stawiano oskarżonym zarzut kradzieży, następnie zmieniony na zarzut przywłaszczenia, aby ostatecznie wrócić do zarzutu kradzieży. Choć oskarżeni przyznawali się do każdego stawianego im zarzutu, to w wyjaśnieniach (także przed sądem) konsekwentnie precyzowali, że obciążniki znaleźli. Miejsce znalezienia obciążników obok trakcji kolejowej, widoczne dla oskarżonych takie same obciążniki znajdujące się w kasetach oraz samo przyznanie S. U., że wiedzieli, że obciążniki pochodzą z linii kolejowej, wskazują na to, że oskarżeni wiedzieli, że obciążniki nie zostały porzucone i stanowią własność (...) SA. Wartość obciążników, która nie była kwestionowana, ustalono na podstawie zeznań świadków P. G., J. S. i B. H., którym dano wiarę. Świadek P. G. stwierdzał, że niemożliwym jest, aby w kasetach, w których znajdowały się pierwotnie obciążniki, brakowało ich przez kilka dni. Jednak zeznał także, że nie ma systemu, który alarmuje o ich braku. Co za tym idzie brak obciążników należy stwierdzić naocznie podczas obchodu. Potwierdzał to świadek J. S., który zeznał, że odcinek, z którego pochodziły obciążniki, przeważnie obchodzony jest dwa razy w tygodniu i że „raczej się nie zdarza, żeby szło się raz w tygodniu”. Tym samym nie można wykluczyć prawdziwości konsekwentnie przedstawianej przez oskarżonych wersji, że obciążniki wyjął z kaset ktoś inny, a oskarżeni przywłaszczyli je leżące już w rowie. W tym stanie rzeczy sąd uznał, że oskarżeni dopuścili się przestępstwa z art. 284 § 1 kk. Nie można było przypisać winy za zarzucane czyny oskarżonym P. A. (1) i D. K.. Jedynym obciążającym ich dowodem były pierwsze wyjaśnienia S. U. złożone w postępowaniu przygotowawczy, w których stwierdził: „Nadmieniam, że D. K. powiedziałem co to są za krążki i skąd je mam. Następnie spotkałem koło klubu w M. P. A. (1) i też mu powiedziałem żeby nam pomógł przy przewożeniu tych krążków. P. A. (1) też powiedziałem co to są za krążki oraz skąd je mam”. W kolejnym przesłuchaniu S. U. wyjaśnił już, że nic takiego D. K. i P. A. (1) nie mówił i nie wiedzieli oni jakie jest pochodzenie obciążników (k. 134). Wersję tę S. U. konsekwentnie podtrzymywał do końca postępowania, w tym sądowego. M. S. stwierdzał w postępowaniu przygotowawczym (k. 153), że nikomu nie mówił skąd pochodzą obciążniki. Dodawał, że D. K. i P. A. (1) nie wiedzieli, co to za krążki, a S. U. mówił jedynie D. K., że ma złom do przewiezienia. P. A. (2) stwierdzał konsekwentnie, że nie pytał skąd S. U. ma krążki i nie domyślił się, że pochodzą one z kradzieży. Oświadczył, że gdyby wiedział że krążki pochodzą z kradzieży, to na pewno by nie pomagał w ich załadunku oraz sprzedaży. Nadto wyjaśnił, że pieniądze otrzymał za pomoc udzieloną przy załadunku. W tym miejscu zwrócić trzeba uwagę na fakt, że nie można było wymagać od P. A. (1), aby na podstawie oględzin obciążników domyślił się, że pochodzą one z trakcji kolejowej. Oskarżony nie jest bowiem obowiązany posiadać takiej wiedzy, a nadto stwierdzał przed sądem, że krążki te jego zdaniem wyglądały, jak „odważniki do sztang” (k. 210). Wersja wydarzeń D. K., co do wiedzy odnośnie pochodzenia obciążników, była w zasadzie tożsama z wersją przedstawianą przez P. A. (1). Oskarżony stwierdzał, że nie wiedział skąd pochodzą obciążniki, nikt mu o tym nie mówił i zadeklarował się jedynie pomóc przy przewozie złomu. Wszyscy oskarżeni zgodnie stwierdzali, że D. K. był jedynie kierowcą i nie wysiadał nawet z samochodu przy załadunku obciążników. Zarówno D. K., jak i P. A. (1) stwierdzali, że S. U. i M. S. mówili im jedynie, że obciążniki znaleźli. W tym stanie rzeczy uznać należało, że oskarżeni D. K. i P. A. (1) nie wiedzieli, że obciążniki pochodzą z przestępstwa. Fakt, że D. K. nie wysiadał w ogóle z samochodu przy załadunku, a P. A. (1) miał prawo nie wiedzieć, jakie przedmioty ładuje i jakie jest ich przeznaczenie, wskazują na to, że oskarżonym tym nie można było nawet zarzucać, że na podstawie towarzyszących okoliczności winni byli domyślić się, że obciążniki pochodzą z przestępstwa. W szczególności zaś zebrane dowody nie potwierdziły sprawstwa oskarżonych, co do czynu polegającego na (jak to ujęto w akcie oskarżenia) „pomaganiu w dokonaniu kradzieży”. Dowodem takim nie mogą być niekonsekwentne i zmieniane wyjaśnienia S. U.. Ich wiarygodność jest w tym zakresie znikoma w świetle ich niespójności i konsekwentnych wyjaśnień pozostałych oskarżonych. Wymierzając kary oskarżonym S. U. i M. S., sąd uznał, że właściwym będzie zastosowanie wobec nich przepisu art. 58 § 3 kk i wymierzenie im kary grzywny. Sąd wziął pod uwagę, że M. S. nie był uprzednio karany. S. U. był uprzednio karany, choć nie za przestępstwo przeciwko mieniu, i z tego powodu wymierzono mu wyższą grzywnę. Wartość przywłaszczonych przedmiotów nie była znaczna; nadto sąd wziął pod uwagę, że całe mienie zostało przez pokrzywdzonego odzyskane. Kara grzywny, jako kara finansowa, jest zdaniem sądu karą wychowawczą i mogącą uświadomić oskarżonym nieopłacalność popełniania przestępstw przeciwko mieniu. Oskarżeni są młodzi, wykonują prace budowlane i co za tym idzie mogą uiścić grzywnę. W szczególności sąd uznał za niecelowe orzekanie wobec oskarżonych kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, jako kary, która nie stanowi w zasadzie żadnej realnej dolegliwości dla oskarżonych. Na mocy art. 627 kpk obciążono oskarżonych kosztami sądowymi.