Niedziela w parku z Georgem w piątek

Transkrypt

Niedziela w parku z Georgem w piątek
Gimnazjum nr 4 w Tychach
Niedziela w parku z Georgem w piątek...
Autor: p. K. Rasińska
18.05.2015.
Piątkowy wieczór wraz z
grupą teatralną „Bez sceny” spędziłam na… „Niedzieli w parku z
Georgem”…
Jakkolwiek to brzmi- wszystko się zgadza
Ale zacznijmy historię od
początku…
Otóż kilka tygodni temu
zespół teatralny „Bez sceny” uczestniczył w VII Wojewódzkich Konfrontacjach
Teatralnych, gdzie zajął III miejsce. Nagrodę pieniężną, która wówczas
otrzymaliśmy, postanowiliśmy przeznaczyć „po linii zainteresowań”, czyli na
bilety do teatru! Z powodu braku miejsc w teatrze krakowskim w wybranym
okresie, wybór padł na Teatr Rozrywki w Chorzowie. I jak był on trafny, okazało
się w wieczór 15 maja. (w tym miejscu musi
nastąpić mała dygresja… Z niewyjaśnionych dotąd przyczyn- piękni i gotowi do
wejścia do teatru- zorientowaliśmy się, że brakuje nam pewnego ważnego detalu,
bez którego nie wszyscy mielibyśmy przyjemność to przedstawienie oglądać…
okazało się jednak, że mamy nieco szczęścia i wszystko zakończyło się tak, jak
było zaplanowane. Niech to pozostanie naszą małą tajemnicą…)
„Niedziela w parku z
Georgem” to musical Stephena Sondheima (prapremiera odbyła się w 1984 r. na
Broadwayu) zainspirowany puentylistycznym obrazem Georgesa Seurata „Niedzielne popołudnie
na wyspie Grande Jatte” (6
m2
powierzchni). Jak przeczytaliśmy
przed spektaklem, obraz ten „skrywa
tajemnice, nad którymi wciąż głowią się współcześni znawcy sztuki”. Na
obrazie widzimy 48 postaci-odpoczywających w letnie południe na Grande Jatte-
niewielkiej wyspie na Sekwanie- które są „sztywne,
nikt z nikim nie rozmawia, nikt na nikogo nie patrzy. Zastanawia podwójny cień
drzewa, zaburzone proporcje itd.”
Przeczytać info o
spektaklu to jedno, a skonfrontować to z obejrzanym na żywo spektaklem to
zupełnie coś innego… Patrzyliśmy, jak powoli rozwija się akcja, jak pojawiają się
kolejne postaci- barwne, piękne, ekspresyjne, przykuwające uwagę każdym ruchem,
śpiewem, tańcem, choreografią, a co najważniejsze przepiękną scenografią i
niesamowicie subtelnie, ale i wspaniale współgrającą stroną multimedialną. Głównymi
bohaterami musicalu są: George, młody malarz-odpowiednik George Seurata oraz
Dot, jego partnerka i modelka. George maluje ją w parku na wyspie, a przy
okazji portretuje innych przebywających tam ludzi m.in. Starą Damę, Siostrę,
http://gim4tychy.pl/item
Kreator PDF
Utworzono 8 March, 2017, 09:06
Gimnazjum nr 4 w Tychach
Malarza Julesa, którzy dzięki
pociągnięciom pędzla, zmieniają się na lepsze. „George czyści każdą z postaci z brzydoty,
poprawia proporcje, wygląd i
charakter. Niestety, „wchodząc” w kreowany przez siebie świat, powoduje
nieprzewidziane konsekwencje”. W drugim
akcie akcja przenosi się do roku 1984, kiedy to wnuk Dot o imieniu George,
również artysta, przeżywa twórczą niemoc. Na zlecenie dyrektora muzeum ma
stworzyć instalację, upamiętniającą stulecie powstania obrazu George’a Seurata
„Niedzielne popołudnie na wyspie Grande Jatte”…
Zobaczcie
cały spektakl KONIECZNIE!
Mimo
bardzo późnej pory wracaliśmy podekscytowani i pełni wrażeń, wymieniając opinie
do końca podróży… Cieszę się, że razem uczestniczyliśmy z tym wydarzeniu
Galeria - KLIKNIJ Krystyna Rasińska
http://gim4tychy.pl/item
Kreator PDF
Utworzono 8 March, 2017, 09:06