Fragment - Katechizmy.pl

Joanna Wilkońska
ilustracje:
Piotr Warisch
WYDAWNICTWO WAM
Michał był w przedszkolu bardzo zadowolony. Na katechezie siostra omawiała niespotykany temat – jego ulubiony – o walkach rycerzy i innych dzielnych wojowników.
I choć to właściwie męskie zagadnienie, nawet dziewczynki
z uwagą słuchały tych opowieści. Najpiękniejsze w nich
było to, że dobro zawsze zwyciężało, że każdy z rycerzy gotowy był stanąć obronie prawdy i miał szlachetne serce.
2
Jednak wróciwszy do domu Michał stracił swój dobry
humor i siedział z posępną miną. Myślał o zadaniu, jakie
siostra zadała pod koniec zajęć. Powiedziała mianowicie
takie dziwne zdanie, że najpiękniejsze zwycięstwo to zwycięstwo nad samym sobą. A na następną katechezę każde
z dzieci ma przygotować krótkie opowiadanie o tym, w jaki
sposób zwycięża samego siebie.
– Co to za dziwny pomysł? – myślał Michał. – Mam
walczyć sam ze sobą?
Popatrzył na leżący na szafce wielki drewniany miecz
z wyrytym napisem ZAKOPANE, który przywiózł z wycieczki. Wziął go do ręki i długo mu się przyglądał.
– W jaki sposób mam walczyć sam ze sobą? – zastanawiał się. Chętnie zapytałby tatę lub brata, ale pojechali
akurat na działkę i mieli wrócić późnym wieczorem.
3
Porządki w kuchni to niełatwa sprawa. Zwykle robi je
mama i jakoś nigdy nie zastanawiał się nad tym, że czyste
naczynia i umyta podłoga wymagają wiele pracy i wysiłku.
Minęło sporo czasu, zanim skończył. Czuł się naprawdę
zmęczony, ale i dumny z siebie, że udało mu się spełnić
prośbę mamy.
9