W numerze m. in. o: • Jarmarku Kazimierzowskim • rewolucji
Transkrypt
W numerze m. in. o: • Jarmarku Kazimierzowskim • rewolucji
W numerze m. in. o: • Jarmarku Kazimierzowskim • rewolucji energetycznej w centrum Kowala • kowalskim starcie rządowego Programu Rodzina 500 + • Gali Miejskiej i jubileuszu PCK • o działaniach na rzecz ratowania kowalskiego LO Powiatowe Obchody 1050 rocznicy W niedzielę 24 kwietnia 2016 r. w Królewskim Mieście Kowal odbyły się Powiatowe Obchody 1050 rocznicy Chrztu Polski. W zgodnej opinii ich blisko tysiąca uczestników była to uroczystość na miarę znaczenia tej historycznej rocznicy. Organizatorami obchodów byli: Zarząd i Rada Powiatu Włocławskiego, Parafia pw. św. Urszuli w Kowalu oraz Burmistrz i Rada Miasta Kowala, którzy byli inicjatorami obchodów. Splendor uroczystości nadali licznie przybyli znamienici goście: senator Józef Łyczak, poseł Łukasz Zbonikowski, Wicewojewoda Kujawsko - Pomorski Józef Ramlau, Członek Zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego Sławomir Kopyść, Zastępca Dowódcy 1. Pomorskiej Brygady Logistycznej im. Króla Kazimierza Wielkiego płk Artur Wiatrzyk wraz z pocztem sztandarowym, Komendanci Miejscy Policji - Piotr Stachowiak i PSP – Robert Majewski, Prezes Zarządu Powiatowego – Marian Mikołajczyk, Wiceprezydent Miasta Włocławka – Magdalena Korpolak-Komorowska oraz burmistrzowie, wójtowie i przewodniczący rad wszystkich trzynastu gmin naszego powiatu, wraz z pocztami sztandarowymi, reprezentującymi każdą z gmin. Miasto Kowal symbolicznie reprezentował poczet sztandarowy Związku Kombatantów. Swoje poczty sztandarowe wystawiły także Komendy Miejskie: Policji i Państwowej Straży Pożarnej, Hufiec ZHP Powiatu Włocławskiego z Chocenia oraz Bractwo Kurkowe z Włocławka, 2 którego reprezentanci – ubrani w staropolskie kontusze – podkreślali historyczny charakter uroczystości. W komplecie obecni byli również członkowie Rady i Zarządu Powiatu Włocławskiego, na czele ze starostą Kazimierzem Kacą oraz przewodniczącym Rady Powiatu Markiem Jaskulskim. Nasz samorząd reprezentowali Honorowi i Zasłużeni Obywatele Miasta Kowala, szefowie organizacji społecznych i instytucji z Kowala oraz radni Rady Miasta, na czele z przewodniczącym Krzysztofem Pasieckim oraz burmistrzem Eugeniuszem Gołembiewskim. Obecni byli również członkowie Rady Parafialnej. Uroczystości rozpoczęły się o godz. 18.00 w kościele parafialnym, wypeł- Chrztu Polski w nionym po brzegi nie tylko gośćmi, ale także mieszkańcami naszej parafii. Duże wrażenie na wszystkich obecnych zrobiło wejście pocztów sztandarowych, a zwłaszcza żołnierzy 1. Pomorskiej Brygady Logistycznej oraz Policji, na co wpływ miało także zapewne specjalne obuwie, którego odgłos był słyszany w całym kościele. Sądząc po reakcjach naszych gości duże wrażenie zrobiła też Schola Parafialna Cantica, a także orkiestra i mażoretki. Dziękczynną mszę świętą odprawiało pięciu kapłanów, na czele z księdzem proboszczem dr Piotrem Głowackim oraz wieloletnim proboszczem Bazyliki Katedralnej, ks. prałatem Stanisławem Waszczyńskim. Mszę świętą sprawowali także: nasz rodak pallotyn ks. Jan Stawicki, ks. proboszcz parafii w Kłótne – Ryszard Pospieszyński oraz proboszcz parafii Kruszyn – ks. Piotr Polak. We mszy świętej uczestniczył również proboszcz kościoła ewangelicko – augsburskiego we Włocławku ks. Dawid Mendrok. W swojej homilii ksiądz proboszcz Piotr Głowacki swoją uwagę skupił głównie nie tylko na wielkim historycznym znaczeniu Chrztu Polski dla powstania i rozwoju naszego Państwa, ale także na aktualnych do dziś przykazaniach naszej wiary, które winny być fundamentem i drogowskazem życia każdego z nas. (Cały tekst homilii prezentujemy poniżej). Zaraz po mszy świętej głos zabrała nauczycielka LO w Kowalu dr Anna Prokopiak-Lewandowska. Wygłosiła bardzo interesującą prelekcję na temat wpływu Chrztu Polski, nie tylko na kształtowanie się naszego Państwa w początkach jego istnienia, ale także na przestrzeni dziejów. Wiele uwagi poświęciła też okolicznościom obchodów tysiąclecia Chrztu, które miały miejsce w czasach PRL. Zwieńczeniem tej części obchodów było wygłoszenie Roty Marii Konopnickiej przez uczennicę kowalskiego LO Angelikę Śmiałek. Potem głos zabrał starosta Kazimierz Kaca. Podziękował wszystkim współorganizatorom obchodów i przekazał wraz z radnymi powiatowymi z naszego terenu: Markiem Jaskulskim i Wojciechem Rudzińskim naczynie liturgiczne dla parafii Kowal, które odebrał ks. Proboszcz. Podziękował też Burmistrzowi wręczając mu pamiątkowy grawerton. Natomiast dr Anna Prokopiak-Lewandowska została obdarowana przez Starostę pięknymi kwiatami. W swoim wystąpieniu Starosta serdecznie dziękował wszystkim, którzy zainicjowali ob- Kowalu chody i włączyli się w ich przygotowanie. Wiele ciepłych słów wypowiedział też pod adresem władz naszego miasta i jego mieszkańców. O Kowalu powiedział, że jest bardzo czystym i zadbanym miastem, i że trudno drugie takie znaleźć nie tylko w regionie, ale i w całej Polsce. Po zakończeniu mszy świętej naczelnik Zdzisław Szadkowski uroczyście wyprowadził sztandary z kościoła i zaraz potem zaczął się występ Edyty Geppert. Był to wyjątkowy koncert, być może tak piękny, jakiego jeszcze nigdy w Kowalu nie było. Artystka wspięła się na wyżyny swoich umiejętności, prezentując stare i nowe utwory. Szczególne wrażenie wywarły te najbardziej znane: „Zamiast”, „Nie żałuję” oraz „Kocham cię życie”. Ten ostatni utwór publiczność nagrodziła 3 owacją na stojąco. Był to naprawdę wielki niezapomniany koncert, na miarę obchodów tej wielkiej, historycznej rocznicy. Po koncercie przed kościołem uformowany został pochód, na czele którego szła nasza orkiestra, a za nią poczty sztandarowe w asyście harcerzy i uczniów z kowalskiego LO, którzy nieśli zapalone pochodnie. Za nimi szli parlamentarzyści, wojewoda, władze powiatu i miasta Kowala oraz delegacje wszystkich gmin Powiatu Włocławskiego. Uwagę uczestników tej części obchodów zwracała piękna iluminacja kościoła parafialnego i pomnika, które zostały podświetlone w biało-czerwonych barwach. Pod pomnikiem odbyła się dalsza część uroczystości, którą prowadził mieszkaniec Kowala bryg. Grzegorz Sadowski. Na jego ...i wicewojewoda Józef Ramlau Uroczystości pod pomnikiem prowadził brygadier Grzegorz Sadowski Przemawiają: poseł Łukasz Zbonikowski... 4 komendę orkiestra odegrała hymn Polski, a zaraz potem rozległ się wystrzał z armaty Bractwa Kurkowego z Włocławka. Następnie burmistrz Eugeniusz Gołembiewski w krótkim przemówieniu powitał raz jeszcze wszystkich zebranych i przytoczył słowa ks. bp. prof. Tadeusza Pieronka, wypowiedziane w katedrze na Wawelu w trakcie uroczystości inaugurujących obchody urodzin 700-lecia króla Kazimierza Wielkiego. Po Burmistrzu przemawiali: poseł Łukasz Zbonikowski, senator Józef Łyczak, wicewojewoda Józef Ramlau, członek zarządu województwa Sławomir Kopyść oraz przedstawiciele parlamentarzystów: posłanki Joanny Borowiak – Małgorzata Safandowska, posła i wiceministra kultury Krzysztofa Czabańskiego – Alicja Zawalska. Wszystkie z tych wystąpień odnosiły się zwłaszcza do znaczenia Chrztu Polski dla historii i współczesności Państwa Polskiego, a część mówców, zwłaszcza wojewoda Józef Ramlau, podkreślali też wiekopomne znaczenie dokonań króla Kazimierza Wielkiego. Po przemówieniach wszystkie delegacje przystąpiły do składania kwiatów pod pomnikiem króla. Warto podkreślić, że w oficjalnej delegacji 1. Pomorskiej Brygady Logistycznej, oprócz zastępcy dowódcy, uczestniczył też mieszkaniec Kowala kpt. Marek Kruszczak. Na samo zakończenie uroczystości głos zabrał przewodniczący Rady Powiatu Marek Jaskulski, który podziękował raz jeszcze samorządowi Miasta i parafii w Kowalu za wzięcie na siebie ciężaru przygotowania obchodów. Podziękował też naszej orkiestrze, przekazując burmistrzowi wraz ze starostą instrument muzyczny dla orkiestry o znacznej wartości. Uroczystość zakończyła orkiestra, wykonując pieśń Boże coś Polskę. red zdj. nr 1 zdj. nr 2 5 Homilia wygłoszona 24.04.2016 przez księdza proboszcza dr. Piotra Głowackiego w czasie mszy św. dziękczynnej z racji Jubileuszu 1050. Chrztu Polski Szanowni Parlamentarzyści, Przedstawiciele Władz Wojewódzkich, Samorządowych wszystkich Instytucji i Organizacji Społecznych, czcigodni Kapłani, Poczty Sztandarowe oraz wszyscy zgromadzeni na dzisiejszej Jubileuszowej Uroczystości. Dzień 14 kwietnia tego roku był wyjątkowym dniem dla naszej Ojczyzny i Kościoła w Polsce. Świętowaliśmy bowiem 1050 rocznicę chrztu Polski. Tamto wydarzenie z przed 10 wieków, jak pokazuje historia, stało się najważniejszym w dziejach narodu. Stało się bowiem zaczynem naszej państwowości, naszej wiary, duchowego bogactwa, narodowej kultury za sprawą mądrej i dalekowzrocznej decyzji księcia Mieszka I dotyczącej przyjęcia chrztu. Po 1050 latach jesteśmy spadkobiercami tej duchowej spuścizny. Naszą powinnością jest zadbać o to, by wiara i katolickie wartości były przekazywane następnym pokoleniom. Książe Mieszko I poprzez chrzest wprowadził nas do ówczesnej Europy i związał z zachodnim kręgiem kultury chrześcijańskiej, co dało podstawy do budowania naszej państwowości i zapewniało bezpieczeństwo. Te historyczno-państwowe skutki chrztu budujące naszą tożsamość zwykło się podkreślać na pierwszym miejscu. W tym budowaniu państwa istotną rolę odegrał i wniósł swój wkład Kościół poprzez ewangelizację narodu. Jan Paweł II podczas I Pielgrzymki do Polski w 1979 r. w Gnieźnie – w tym jakże wymownym miejscu - powiedział: „Kościół przyniósł Polsce Chrystusa, to znaczy klucz do zrozumienia tej wielkiej i podstawowej rzeczywistości, jaką jest człowiek. Człowieka bowiem nie można zrozumieć bez Chrystusa. Nie można zrozumieć ani kim jest, ani jaka jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie… I dlatego Chrystusa nie można wyłączyć z dziejów człowieka w jakimkolwiek miejscu na ziemi”. Chrzest przyniósł nam zupełnie nową rzeczywistość, otworzył nie tylko na Europę, ale przede wszystkim otworzył ludzkie serce, ludzką duszę na zbawienie, które dokonuje się za sprawą Chrystusa – o czym mówi się już mniej. A to w chrzcie świętym każdy z nas za sprawą Jezusa zostaje wyniesiony do godności dziecka Bożego. Godności nieporównywalnej z żadną inną. I to Chrystus w swojej Ewangelii wskazuje na sposób życia godny dzieci światłości. Dzisiaj mówi do nas, tak jak do Apostołów, jak do księcia Mieszka I: Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak ja was umiłowałem. Miłość zatem ma być zasadą życia chrześcijańskiego. Na czym pole6 ga nowość przykazania, przecież miłość już za życia Jezusa była stara jak świat? W Starym Testamencie była mowa, by kochać bliźniego jak samego siebie. Ks. Jan Twardowski mówi, że: nowe – to znaczy niepodobne do starych. I przedstawia to obrazowo, że przy każdym przykazaniu Starego Testamentu stał surowy anioł z rózgą i kropidłem i powtarzał: nie kradnij, nie cudzołóż, nie mów fałszywego świadectwa. Stare przykazanie widziało tylko zło, nowe widzi tylko dobro. Stare widziało dziurę we wszystkim, nowe widzi Boga choćby były i dziury. Stare przypomina ziemię którą trzeba orać, nowe jest jak słońce, które oświeca ziemię. Nowe przykazanie nie jest nakazem, bo czy można komuś kazać kochać lub nie kochać? Nowe przykazanie jest otwarciem oczu na jasną prawdę, że ten, kto żyje dla drugich, tkwi w samym Chrystusie Panu. Pan Jezus nie powiedział, że po tym pozna swojego ucznia, że będzie chodził do kościoła, znał Biblię, śpiewał pieśni religijne, ale po tym, czy kocha, czy tkwi w miłości, w tej jednej najważniejszej prawdzie. Nowość miłości nie polega jednak na tym, że jest ona jakakolwiek, według własnego widzi mi się. Chrystus mówi: Miłujcie się wzajemnie jak Ja was umiłowałem. To ma być miłość na Jego wzór. Między miłością Boga a miłością ludzką jest zasadnicza różnica. Bóg kocha człowieka takim, jaki on jest, z jego grzechem, jego wadami. W pierwszym rzędzie kocha negatywną stronę człowieka i darzy miłością w człowieku to, czego jeszcze w nim nie ma, a co ma się w nim dopiero narodzić, wydać owoc dobra. My kochamy w człowieku to, co już jest w nim zaletą – cnotę, piękno, męstwo, dobroć, uczciwość, dlatego nasza miłość jest tak interesowna i nietrwała. Jeżeli nie dostrzegamy w kimś zalet, to go odrzucamy, to nim gardzimy. Kochać negatywną stronę mojego brata - to dowód bezinteresownej miłości. Miłość to nie tylko euforia, zachwyt tym, co pozytywne w drugim człowieku. Dopóki nie pokocha się wad męża, żony, dzieci, rodziców, uczniów, nauczycieli, kolegów, przełożonych czy podwładnych, dopóty nasza miłość będzie płytka i niedojrzała. Dopóki nie pokocha się wad drugiego, dopóty nie zauważy się jego autentycznych zalet. Dzisiaj zwykło się kochać drugiego człowieka za coś. Stąd tak trudno budować autentyczną wspólnotę małżeńską, wspólnotę lokalną czy narodową opartą na ewangelicznej miłości, jaką przynosi nam Jezus. Kiedy św. Augustyn kontemplował tajemnicę krzyża Chrystusa, który wyraża największą w dziejach świata miłość, wypowiedział znamienne słowa Amor Dei usque ad contemptum sui! (Miłość Boga, aż do całkowitego wzgardzenia sobą). Ale poprzez to wzgardzenie sobą Chrystus wyraził także pełnię miłości do człowieka. Albowiem w tych, którzy Go skrzywdzili, zachowali się podle, ukrzyżowali, nie chce widzieć zła, lecz możliwości dobra dzięki, któremu mogą się odrodzić. Dlatego wstawia się za nimi: Ojcze przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią. Miłość nie szuka swego, gniewem się nie unosi, nie pamięta złego – pisał św. Paweł. I to jest właśnie to nowe, duchowy owoc chrztu. Nowe, które na naszą ziemię przyniósł Kościół wraz z chrztem Mieszka I. Czy naprawdę rozumiemy istotę ewangelicznej miłości jako zasadę chrześcijańskiego stylu życia wynikającą z chrztu? Św. Teresa z Lisieux, żyjąca w XIX w., mówiła – W sercu Kościoła będę miłością. I kiedy któregoś dnia dowiedziała się z prasy, że jakiś skazaniec, mając być straconym, nie chciał okazać skruchy i pojednać się z Bogiem, zaczęła się żarliwie modlić o jego nawrócenie. Wkrótce dziękowała Bogu, że jej modlitwy zostały wysłuchane a skazaniec wyraził skruchę i pojednał się z Bogiem. Kilka lat temu w„Przewodniku Katolickim” ukazał się artykuł mówiący o podjęciu przez Episkopat Francuski procesu beatyfikacyjnego skazańca, który jako morderca nawrócił się w więzieniu przyjmując chrzest i podjął szczerą pokutę za swoje grzechy. A przy tym czekając na wykonanie wyroku śmierci prowadził tak bogate życie duchowe, że miało to wpływ na nawracanie się innych więźniów. Episkopat zaś prosił wiernych o modlitwę w intencji jego beatyfikacji. Kiedy pokazałem ten artykuł moim gościom, byli zaskoczeni. Ktoś z nich powiedział : To ja się staram, chodzę do kościoła i mam się jeszcze modlić za zbrodniarza. Oto przykład, że różnica między świętym, a tzw. poprawnym chrześcijaninem jest kolosalna. Autor wiersza pt. Istota miłości pisze: nie kochajcie mnie za uśmiech piękne słowa piwne oczy za całokształt tego czym zachwycam pokochajcie raczej moje wady słodką słabość i zgorszenie które razi tylko taka miłość ma znaczenie gdy pokocha dno w człowieku (moralności jego słabą stronę) może go odrodzić (ks. P. Głowacki) Kochając negatywną stronę naszego brata wprowadzamy w proces przemiany również to, co negatywne w nas. Stąd realizować miłość na wzór Chrystusa, to cieszyć się łaską chrztu, przywracającą nam obraz i podobieństwo Boże, na jakie zostaliśmy stworzeni. Amen. Skarby Co ważne jest w Kowalu stadion imieniem Kazimierza Górskiego cztery szkoły których mury od natłoku uczniów nie pękają wybrukowane ulice wypieszczone jak dzieła sztuki marketów skromna gama remiza strażacka dobra na wszystkie okazje administracyjny podział między Urzędami co w oczy sobie patrzą kościół z obniżoną wieżą co wygląda jak niedokończony dwa parki jeden z fontanną w drugim wykuty w kamieniu spogląda na miasto król Kazimierz czekając aż mu ktoś powie że najważniejsi są ludzie skarby tego miasta 11.03.2016 Ks. P. Głowacki 7 Jarm ark Kazi mier zows ki A.D. 2016 ! l ó r K t a v i V ! o t s a i M e z s Vivat Na 8 Sądząc po wyjątkowo dużej frekwencji, tegoroczny Jarmark Kazimierzowski podobał się mieszkańcom Kowala, ale także licznie przybyłym gościom. Dopisała nie tylko pogoda, ale także wyjątkowo sprzyjający klimat społeczny. Godzi się bowiem podkreślić, że po raz pierwszy w przygotowanie jarmarku włączyły się funkcjonujące na terenie Kowala instytucje podległe Powiatowi Włocławskiemu. Jarmark rozpoczął się jak zawsze od przemarszu spod szkoły przy ul. Piwnej, przez ul. Szkolną, Mickiewicza, Plac Rejtana, Kazimierza Wielkiego, aż pod pomnik Króla. Na jego czele szła nasza orkiestra z mażoretkami, a za nimi: burmistrz Eugeniusz Gołembiewski i przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Pasiecki, przewodniczący Rady Powiatu Marek Jaskulski oraz sam król Kazimierz Wielki, w którego rolę po raz kolejny wcielił się Patryk Nakonowski. Za nimi podążały nie tylko setki mieszkańców Kowala i okolic, z których bardzo wielu przebranych było w historyczne stroje, ale także nasi goście, a wśród nich 50 członków Uniwersytetu Trzeciego Wieku im. Kazimierza Wielkiego z Bydgoszczy oraz motocykliści zrzeszeni w ATH Moto Club Włocławek. Uczestników przemarszu, w momencie gdy dotarli pod pomnik, powitała salwa z armaty Bractwa Kurkowego z Włocławka. Zaraz potem przedstawiciele władz złożyli kwiaty pod pomnikiem, a chwilę później – za sprawą członków Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych – w niebo wzbiły się setki tych wspaniałych ptaków. Uroczystości pod pomnikiem zakończyła druga salwa z armaty Bractwa Kurkowego. Po przejściu pod scenę, urządzoną przy budynku Centrum Społeczno-Kulturalnego Miasta Kowala, uczestników jarmarku przywitała pani Izabela Piotrowska, która „za dziękuję” znakomicie po raz drugi już pełniła rolę gospodyni imprezy. Poprosiła na scenę Burmistrza i króla Kazimierza Wielkiego. Burmistrz powitał wszystkich licznie zgromadzonych gości i serdecznie podziękował współorganizatorom i sponsorom imprezy. Zaraz potem – zgodnie z kilkuletnią już tradycją – Burmistrz abdykował na rzecz Króla, przekazując mu „klucz do bram miasta” oraz łańcuch burmistrzowski. Od tej chwili przez kilkadziesiąt minut sceną zawładnęli przedszkolacy i uczniowie naszych szkół zapowiadani przez swoje koleżanki: Dominikę Rzadkowolską i Kingę Chełminiak oraz kolegę Tomasza Przybyszewskiego. Za swoje występy otrzymali zasłużone oklaski i pochlebne opinie, także ze strony naszych bydgoskich gości, wśród których były panie z doświadczeniem nauczycielskim. Oklaskami nagrodzono także pokaz coraz wyższych umiejętności karate- 9 ków z klubu w Kowalu. Po rodzimych artystach na scenę weszły panie z Bydgoszczy, które zaprezentowały bardzo ciepło przyjęte przez publiczność przygotowane przez siebie tańce historyczne. Po gościach z Bydgoszczy na scenie pojawili się członkowie bractwa rycerskiego z Torunia z pokazem walk rycerskich. Kolejnym punktem programu były pokazy tańca hip-hop i break dance w wykonaniu formacji tanecznej No Name z Włocławka. Podobały się wszystkim, a w szczególności młodszej i najmłodszej części publiczności. Chwilę po godz. 17.00 sceną zawładnął znany aktor, piosenkarz i tancerz – Dariusz Kordek. Znakomicie śpiewał i tańczył (także stepując) bardzo znane piosenki nie tylko z repertuaru Eugeniusza Bodo. Był to bardzo dobry, w pełni profesjonalny występ Artysty, który czynił wszystko, aby sprostać oczekiwaniom publiczności, okazując jej swój szacunek także częstą zmianą strojów „z epoki”. Jego występ wzbogacały dwie tancerki rewiowe. Znamienitym gościem recitalu D. Kordka była Anna Sokołowska-Alabrudzińska. Zaśpiewała kilka piosenek i otrzymała gromkie brawa, m.in. za znakomite wykonanie utworu „Miłość Ci wszystko wybaczy”. Potwierdzeniem tego, że Dariusz Kordek i Anna Sokołowska-Alabrudzińska spodobali się kowalskiej publiczności były duże brawa i spełniona prośba o bis. Kolejną artystyczną atrakcją Jarmarku był niewątpliwie bardzo udany występ 22-sobowego zespołu Rokiczanka z woj. lubelskiego. Zaprezentowali 10 swoją, uwspółcześnioną wersję znanych „przebojów” polskiej muzyki ludowej: m.in. „W moim ogórdecku”, „Lipka” „To i hola”. Znawcy muzyki podkreślali znakomitą grę muzyków i śpiew wokalistów, a zwłaszcza pań, na czele z solistką Agnieszką. Nie tylko oklaski, ale także dziesiątki osób, które po występie ruszyły po autografy do członków zespołu Rokiczanka, świadczyły o tym, że profesjonalnie zaprezentowana muzyka ludowa może się w Kowalu podobać. Po Rokiczance sceną zawładnął zespół Selfie. Sądząc po tym, jak liczna część publiczności śpiewa wraz z zespołem jego piosenki, w Kowalu muzyka disco polo ma bardzo wielu sympatyków. Sam zespół, choć jeszcze nie tak popularny, jak największe gwiazdy tego nurtu muzyki, ma w swoim repertuarze wiele udanych, melodyjnych piosenek. Jego atutem jest również żywiołowe zachowanie na scenie i dobry kontakt z publicznością. Impreza zakończyła się około godz. 20.30, co licznie zgromadzona jeszcze o tej porze publiczność przyjęła z żalem. Tegoroczny Jarmark tym się różnił od kilku wcześniejszych, że nie tylko w jego pierwszej części, ale przez cały czas jego trwania brało w nim udział bardzo wielu mieszkańców. Oprócz już opisanych, organizatorzy przygotowali dla nich jeszcze inne atrakcje. Nie w sposób nie wspomnieć o kuglarzach i sztukmistrzach z Torunia, a także o osobach, które malowały dzieciom tak lubiane przez nie „buźki”. Dzieci mogły także skorzystać z oferty specjalnie przygotowanego dla nich placu zabaw. Wyjątkowo bogate było także jarmarkowe jadło, na które składały się: żurek, grochówka, kaszanka, kiełbaski z grilla i z “wody”, chleb ze smalcem i kwaszonymi ogórkami, a także gofry, naleśniki, pączki, rogaliki oraz bardzo wiele różnego rodzaju pysznych ciast. Gratis można było także napić się kawy, herbaty i wody z cytryną. Kulinarnym przebojem jarmarku były pyszne krokiety i pierogi przygotowane przez panie z Rady Seniorów. Warto podkreślić, że Jarmark Kazimierzowski jest od kilku już lat organizowany za stosunkowo małe pieniądze. Z budżetu wydatkowaliśmy ok. 30 tys. zł (głównie na artystów, scenę i „technikę”). Kilka dalszych tysięcy – pochodzących od sponsorów – to koszt przygotowania darmowego poczęstunku dla uczestników imprezy. Nie byłoby jednak tej imprezy w takim kształcie, gdyby nie spontaniczna, społeczna praca wielu dziesiątków mieszkańców Kowala oraz finansowe i materialne wsparcie sponsorów. Burmistrz i Rada Miasta serdecznie dziękują: Bankowi Spółdzielczemu, Firmie Dubielak, Gostynińsko-Włocław- skiemu Parkowi Krajobrazowemu, Bractwu Kurkowemu z Włocławka, Zespołowi Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego, miejskiemu Zespołowi Szkół Samorządowych i Przedszkolu, Wspólnocie Leśnej Rolników Miasta Kowala, Kółku Rolniczemu i KGW, OSP, Strażackiej Orkiestrze Miasta Kowala wraz z mażoretkami, motocyklistom z ATH Moto Club Włocławek, Radzie Seniorów, Związkowi Emerytów i Rencistów i Inwalidów, Klubowi Karate, Polskiemu Związkowi Hodowców Gołębi Pocztowych z oddziału Kowal, uczestniczkom warsztatów z szydełkowania, kowalskiemu Klubowi Honorowych Dawców Krwi, Klubowi Puchatek, licznie reprezentowanym artystom ludowym, na czele z p. Antonim Benedyktem Łukaszewiczem. Podziękowania kierujemy raz jeszcze do uczestniczących po raz pierwszy w przygotowaniu Jarmarku Kazimierzowskiego instytucji powiatowych funkcjonujących w naszym mieście dla: Domu Pomocy Społecznej i Środowiskowego Domu Samopomocy, Liceum Ogólnokształcącego i Zespołu Szkół dla dorosłych. Dziękujemy też naszym policjantom za zabezpieczenie przemarszu, prowadzącej imprezę p. Izabeli Piotrowskiej oraz wszystkim pracownikom Urzędu Miasta, z których część wcieliła się w tym dniu w role kucharzy i kelnerów. Szczególne podziękowania należą się zwłaszcza p. Grażynie Snopkowskiej – głównej organizatorce Jarmarku Kazimierzowskiego. red 11 6 1 0 2 i k s w o z r e i m i z a K k r a m Jar 12 V Turniej Szachowy im. Króla Kazimierza Wielkiego Od 2012 r. w Kowalu organizowany jest turniej szachowy, będący jedną z imprez towarzyszących Jarmarkowi Kazimierzowskiemu. W tym roku współorganizatorami turnieju - oprócz samorządu Miasta Kowala – byli: Stowarzyszenie im. Króla Kazimierza Wielkiego, Kujawsko-Pomorski Związek Szachowy oraz Włocławski Klub Szachowy-1938. Turniej odbywał się w sali dużej i kameralnej remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Kowalu, co już samo świadczy o tym, jak duże zainteresowanie wywołał. W turnieju głównym wzięło udział 58 zawodników z Grudziądza, Gostynina, Konina, Inowrocławia, Bydgoszczy, Kowalewa Pomorskiego, Włocławka, Pabianic, Lipna, Płocka, Popowa, Nowego Miasta Lubawskiego i kilku zawodników z Kowala. Dwóch szachistów przyjechało do nas aż z Białorusi. Głównym sędzią turnieju był Janusz Augustowski z Włocławka - sędzia klasy państwowej. O randze turnieju zaświadcza udział w nim zawodników posiadających wysokie kategorie szachowe, w tym międzynarodowe i krajowe. Cieszyć się należy także z turnieju dziecięcego, w którym brało udział 18 młodych szachistów, w tym 12 z Kowala i okolic naszego miasta. Turniej otworzył o godz. 10.00 burmistrz Eugeniusz Gołembiewski i zakończył go o godz. 16.00, wręczając dyplomy i puchary najlepszym zawodnikom. Zwycięzca turnieju głównego okazał się 18-letni, bardzo utalentowany szachista z Grudziądza Radosław Gajek, który zdobył 8 pkt. Drugie miejsce zajął Paweł Flak z Gostynina, trzecie – Mirosław Gawroński z Inowrocławia, czwarte – Marek Olszewski z Bydgoszczy, a piąte – Sergey Khamitskiy z Białorusi. Najlepszymi juniorami tur- Tadeusz Malinowski – najlepszy szachista z Kowala nieju głównego okazali się w kategorii męskiej - Ignacy Leśkiewicz, w kategorii żeńskiej – Oliwia Więckowska. Tytuł najlepszej szachistki wśród kobiet uczestniczących w turnieju wywalczyła Natalia Papis z Lipna. Wśród zawodników z Kowala najlepszym okazał się Tadeusz Malinowski, a tuż za nim był Marcin Matusiak. Poza nimi Kowal reprezentowali również: Stefan Mazierski, Marcin Szarzyński, Sebastian Szarzyński oraz Paweł Wałęsa. Turniej dziecięcy, którego sędzią był Wiesław Matusiak z Kowala, zwyciężył Mateusz Dziodko z Nowego Miasta Lubawskiego. Drugie miejsce wywalczył Oskar Czarniak z gminy Kowal. Tytuł najmłodszej zawodniczki turnieju zdobyła Wiktoria Dziodko. Oprócz Oskara w turnieju dziecięcym wzięli udział uczniowie Zespołu Szkół Samorządowych z Kowala: Adrian Kwiatkowski, Loretta Czarniak, Kacper Sarzyński, Dominik Barański, Natalia Sodomir, Szymon Dorsz, Szymon Barański, Miłosz Buziewski, Szymon Lewandowski, Norbert Mechuła i Kacper Garlicki. W ocenie sędziego zawodów Janusza Augustowskiego, który jest także członkiem zarządu Kujawsko-Pomorskiego Związku Szachowego, tegoroczny turniej w Kowalu można uznać za bardzo udany, zarówno pod względem sportowym, jak i organizacyjnym. Słowa podziękowań za udział w organizacji i przebiegu turnieju Burmistrz kieruje pod adresem mieszkańców naszego miasta Wiesława Matusiaka i jego synów Marcina i Krzysztofa oraz pracownic Urzędu Miasta - Edyty Dorsz i Grażyny Misiak. red 13 W połowie listopada 2015r. rozpoczęły się szeroko zakrojone prace związane z kompleksową przebudową zasilania energetycznego oraz budową nowej instalacji oświetleniowej w centrum Kowala. Tak było Rewolucja energetyczna w centrum Kowala Prace te objęły następujące ulice: Matejki, Słowackiego, Mickiewicza, Reja, Śniadeckich, Zamkowej, Plac Rejtana oraz części ulic: Kopernika, K. Wielkiego, Kołłątaja i Bankowej. O zakresie tych prac zaświadcza następująca informacja - łączna długość wszystkich wykopów to ponad 3,5 km. W wykopach tych, prowadzonych najczęściej w chodnikach po obu stronach wymienionych ulic, a także w wielu miejscach pod nawierzchnią jezdni, ułożono 1,7 km kabla średniego napięcia, 3 km kabla niskiego napięcia, ponad 2,5 km kabla oświe- tleniowego oraz ok. 1,8 km rury osłonowej, ułożonej przyszłościowo pod światłowód. Ustawiono 58 stylizowanych słupów oświetleniowych wraz z ledowymi lampami, a także 108 szafek energetycznych przy posesjach odbiorców oraz stację transformatorową na Placu Rejtana. Z tych dwóch ostatnich elementów trudno jest się cieszyć, bo stanowią one wątpliwą ozdobę naszych ulic, ale są one absolutnie konieczną częścią energetycznego zasilania domów. Zwłaszcza w pierwszych tygodniach „rzucały się w oczy”, ale teraz stały się jakby mniej widoczne. Wszystko jest kwestią przyzwyczajenia. Trafostacja mająca kształt słupa ogłoszeniowego będzie najprawdopodobniej wykorzystana w takim właśnie celu. A tak swoją drogą – patrząc „od zawsze”, przez wiele Tak jeszcze jest Podziemny Kowal – w tym miejscu aż 4 kable Ul. Kilińskiego Pierwsze lampy już świecą 14 ... podobnie w ul. Słowackiego Ul. Kołłątaja W ul. Kopernika ułożono w wykopach kable po obu stronach tej ulicy... Pod powierzchnią Pl. Rejtana bezwykopowo ułożono w rurach setki metrów przewodów długich lat na dziesiątki betonowych słupów i napowietrznych linii nie tylko w centrum naszego miasta nie dostrzegamy ich brzydoty. W centrum stare słupy i napowietrzne linie będą wkrótce zdemontowane i wówczas zobaczymy, że estetyka tej części Kowala bardzo zyskała na przeprowadzonych inwestycjach. Nie było łatwo przekonać energetyków do tej inwestycji, która pochłonęła łącznie ok. 2 mln zł. Podstawowym uzasadnieniem konieczności przeprowadzonych prac była duża częstotliwość awarii, a także co raz większe zapotrzebowanie na energię elektryczną w tej części Kowala. Warto podkreślić, że 108 gospodarstw domowych zyskało nie tylko nową, ale także bardzo nowoczesną instalację zasilania swoich posesji. Stało się to, m.in. za sprawą najnowo- cześniejszych rozwiązań zastosowanych w trafostacji, które w przypadku awarii pozwalają na przełączanie drogą radiową zasilania tej części Kowala z kilku stron, co nie było wcześniej możliwe. Trzeba zaznaczyć sprawność wykonawcy zarówno przebudowy instalacji energetycznej, jak i oświetleniowej firmy PPHU Instalatorstwo Stanisław Piwiński z Gminy Lubień Kujawski. Dzięki współpracy wykonawcy z samorządem miasta możliwe było darmowe podłączenie wszystkich odbiorców do nowych szafek energetycznych. Przypomnijmy, że zgodnie z obowiązującym prawem energetycznym obowiązek ten spoczywa nie na dostawcy prądu, ale jego odbiorcy. Średni koszt wykonania takiej instalacji to kwota 1000 – 1500 zł. W zamian za darmowe wykonanie instalacji do domów naszych mieszkańców, tzw. WLZ, miasto włączyło się w proces odbudowy chodników. Dzięki temu ta wielka, bezprecedensowa w historii Kowala inwestycja w centrum była stosunkowo mało uciążliwa, nie tylko dla mieszkańców, ale także dla klientów sklepów, czy placówek usługowych. Z tego miejsca Burmistrz kieruje słowa uznania i podziękowania dla stałych i zatrudnionych w ramach robót publicznych pracowników Urzędu Miasta, na czele z Krzysztofem Chrobocińskim. PS O tym, jak szeroki zakres miały prace przeprowadzone w centrum Kowala zaświadczają zamieszczone poniżej zdjęcia. red Okolice skrzyżowania Piłsudskiego i Matejki Ul. Zamkowa Ul. Śniadeckich i Reja „Okopy” przy Lewiatanie W ul. Matejki w grudniu metodą przewiertu ułożono w grudniu kabel 15 kV... ...a wiosną dodatkowo kabel niskiego napięcia Ul. Mickiewicza Ul. K. Wielkiego w pobliżu skrzyżowania z ul. Zamkową 15 Refleksje Burmistrza na temat nowego etapu w relacjach pomiędzy samorządami Miasta i Powiatu Obserwatorom życia publicznego w naszym powiecie z pewnością nie uszła uwadze zaskakująca dla wielu zmiana w relacjach pomiędzy kierowanym przeze mnie samorządem Kowala, a samorządem powiatu włocławskiego, na czele z Kazimierzem Kacą. Przyznam szczerze, że ja także jestem tą zmianą w jakiejś mierze zaskoczony. Zachowałem przecież w swojej pamięci te minione kilkanaście lat, w czasie których byłem zaciekle zwalczany przez Wspólnotę Samorządową Powiatu Włocławskiego, a zwłaszcza przez jej kowalskich przedstawicieli. Gwoli prawdy muszę przyznać, że jak to w walce bywa, starałem się nie być moim oponentom dłużny. Jednak pamięć i pamiętliwość, to dwie różne sprawy. Nie można zapominać tego co minione, bo pamięć to także nauka, wypływająca z tego, czego doświadczyliśmy. Czym innym jednak jest pamięć, a czym innym pamiętliwość - rozumiana często jako chęć zemsty i rewanżu. Ta druga postawa, wszechobecna w życiu politycznym naszego kraju powoduje, że dla normalnych ludzi staje się ono coraz trudniejsze do zniesienia. Zawsze starałem się, aby pamiętliwym nie być, aby oddzielać prywatne emocje i urazy od swojej publicznej działalności. Nie będąc pewnym, czy zmiana w moich relacjach z władzami powiatu jest czymś trwałym, czy tylko epizodem, cieszę się jednak, że zaistniała. Mam satysfakcję z tego, że dorobek kierowanego przeze mnie samorządu Miasta Kowala zyskuje od niedawna wysokie oceny p. Starosty oraz przewodniczącego Rady Powiatu – Marka Jaskulskiego. Ich słowa wypowiedziane w trakcie Powiatowych Obchodów 1050 rocznicy Chrztu Polski słyszeli wszyscy ich liczni uczestnicy. Myślę, że Marek – mój kolega ze szkoły podstawowej i liceum – ma swój duży wkład w tym, że relacje władz naszego miasta i powiatu są obecnie więcej niż normalne, bo wręcz dobre. Konkretnym rezultatem tego są nie tylko wspólne działania na rzecz ratowania kowalskiego liceum, czy zorganizowane w Kowalu Powiatowe Obchody 1050 Rocznicy Chrztu Polski. Kolejnym tego potwierdzeniem jest rozpoczynający się właśnie remont „powiatowej” ul. Kołłątaja. Planowane są dalsze wspólne przedsięwzięcia, bo jak wiadomo: zgoda buduje. Symbolicznymi znakami nowego etapu w relacjach pomiędzy samorządem miasta i powiatu są: umieszczenie przy pomniku króla Kazimierza Wielkiego masztu, na którym od niedawna powiewa flaga powiatu, a także umocowanie przy pomniku pamiątkowej, granitowej tablicy, o treści: Eugeniusz Gołembiewski Burmistrz Kowala 16 Kowalski start rządowego Programu Rodzina 500+ Od początku marca grupa pracowników Urzędu Miasta Kowala, na czele z Anną Kilichowską-Murawską, intensywnie pracowała nad wdrożeniem rządowego programu świadczeń wychowawczych Rodzina 500+. W wyniku ich działań uruchomienie tak oczekiwanych świadczeń finansowych przebiegło w Kowalu bardzo sprawnie. Dzięki temu, że uruchomiono dodatkowe terminy przyjmowania wniosków, także poza godzinami normalnego funkcjonowania urzędu oraz wolną sobotę, obyło się bez kolejek. W przypadku rodzin otrzymujących także świadczenia rodzinne, a jednocześnie posiadających dzieci do 18 roku życia, formalności sprowadzały się do weryfikacji i podpisania gotowych wniosków, przygotowanych wcześniej przez pracowników miejskich. Było to możliwe dzięki temu, że ich sytuacja materialna była znana z racji otrzymywanych w/w świadczeń. W ostatnich dniach przed uruchomieniem programu było trochę obaw, czy na konto Urzędu Miasta dotrą środki potrzebne do wypłaty świadczeń. W naszym mieście bowiem, inaczej niż w wielu innych gminach, Burmistrz postanowił o tym, aby nie wypłacać środków wybranym petentom, ale jednocześnie wszystkim uprawnionym. Dzięki jego osobistej interwencji u Wojewody na konto Urzędu Miasta w środę 27 kwietnia po południu wpłynęła brakująca kwota dotacji i dzięki temu następnego dnia wszyscy mogli odebrać przysługujące im pieniądze. Nastąpiło to na mocy 193 decyzji administracyjnych. Pierwsza wypłata wyniosła łącznie 144 tys. zł, co oznacza, że wypłacono je dla 288 dzieci. Wysokość świadczeń kształtowała się od 500 do 2000 zł. Z tej racji, że część wnioskodawców złożyła wnioski po 10 kwietnia, po ich rozpatrzeniu i pozytywnej weryfikacji otrzymają oni pieniądze pod koniec maja, ale z wyrównaniem od 1 kwietnia. Będą to najprawdopodobniej świadczenia dla 42 dzieci (stan na 6 maja). Na tej podstawie można szacować, że w skali 12 miesięcy budżety kowalskich rodzin zasili niebagatelna kwota prawie 2 mln zł. Oznacza to też przy okazji, że budżet Kowala zwiększy się z 13 do 15 mln zł, co jednak dla gospodarki samorządowej nie ma w praktyce żadnego znaczenia. Jak większość samorządów w Polsce, także i w Kowalu władze miasta od samego początku zaangażowały się we właściwe przygotowanie rządowego programu Rodzina 500+. Aby usprawnić obsługę osób uprawnionych, Burmistrz postanowił o przygotowaniu odrębnego pomieszczenia na parterze, tuż przy wejściu do Urzędu Miasta. Konieczny był gruntowny remont, zakup mebli oraz sprzętu komputerowego z oprogramowaniem. Wszystko to razem wyniosło o wiele więcej niż przyznana nam na ten cel dotacja w wysokości 6 tys. zł. Z tego powodu, że w związku z przekazaniem nowych zadań otrzymamy na ich realizację w pierwszym roku 2%, a w kolejnych 1,5% wypłaconych świadczeń (będzie to około 30 tys. zł w skali roku), Burmistrz postanowił o stworzeniu nowego stanowiska urzędniczego. Nie była to decyzja łatwa z powodów finansowych, ale przeważył pogląd, że powierzenie nowych zadań osobie już zatrudnionej oznaczałoby nieuniknione perturbacje dla interesantów w przypadku urlopu, choroby, uczestnictwa w szkoleniach itp. Burmistrz zdecydował, że nowy urzędnik zajmować się będzie nie tylko świadczeniami wychowawczymi, ale także obsługą informatyczną całego Urzędu Miasta. W wyniku publicznego naboru zatrudniony został mgr inż. informatyki Patryk Han. Od 1 kwietnia w Urzędzie Miasta Kowala zatrudnionych jest – łącznie z Burmistrzem – 19 urzędników, w tym 3, którzy przeszli do urzędu po likwidacji ZGKiM i w dalszym ciągu zajmują się gospodarką komunalną. red 17 Gala Miejska A.D. 2015 W niedzielę 27 grudnia 2015 r. w remizie OSP odbyła się tradycyjna Gala Miejska organizowana nieprzerwanie od 1999 r. Gala stanowi okazję do podsumowań minionego roku oraz wręczenia odznaczeń i wyróżnień. Gospodarzami Gali byli, jak zawsze: Przewodniczący Rady Miasta oraz Burmistrz. Po odśpiewaniu hymnu Kowala przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Pasiecki powitał wszystkich zaproszonych gości: Honorowych Obywateli Miasta Kowala: Jana Nowickiego, Leszka Komorka i Jerzego Giergielewicza oraz Zasłużonych dla Kowala: Genowefę Szatkowską, Annę Błażejczak i Mieczysława Piotrowskiego, a także ks. proboszcza Piotra Głowackiego, radnych Rady Powiatu Wojciecha Rudzińskiego oraz Marka Jaskulskiego, radnych Rady Miasta – obecnej i poprzednich kadencji, szefów instytucji miejskich i organizacji pozarządowych działających w naszym środowisku, a także jubilatów – małżeństwa świętujące „Złote Gody” oraz członków PCK z Kowala, obchodzących jubileusz swojego 70-lecia i ich gości, honorowych dawców krwi oraz chór Cantica, z organistą Stanisławem Kulawiakiem. Po przewodniczącym Krzysztofie Pasieckim głos zabrał burmistrz Eugeniusz Gołembiewski, który w kilkuminutowym wystąpieniu odniósł się do najważniejszych zjawisk społeczno-gospodarczych, które zaszły w Kowalu w 2015 r. Mówił nie tylko o gospodarczych przedsięwzięciach samorządu, w tym o inwestycjach drogowych, o nowo założonych terenach zielonych, ale także o najważniejszych zjawiskach społecznych minionych dwunastu miesięcy. Zaliczył do nich znaczący spadek bezrobocia, znakomite wyniki testów i egzaminów sprawdzających w szkołach podległych samorządowi miasta, a także rozwój różnych form aktywności społecznej, w tym o powołaniu Rady Seniorów, o znakomitych efektach kolejnej edycji Akcji Dobroczynnej Św. Mikołaj przyjeżdża do Kowala. Mówił też o działalności klubu „Puchatek”, rozwoju honorowego krwiodawstwa, o zdobyciu przez naszych strażaków tytułu mistrzów powiatu w sportach pożarniczych, o sukcesach artystycznych naszej orkiestry, a także chóru Cantica, który – przy organizacyjnym i finansowym wsparciu władz miasta oraz parafii – nagrał swoją pierwszą płytę z kolędami. W dalszej kolejności prowadząca Galę Izabela Piotrowska zaprosiła przed scenę pary obchodzące jubileusz 50-lecia pożycia małżeńskiego: Jadwigę i Benedykta Chabasińskich, Kamilę i Roberta Majewskich, Stanisławę i Wiesława Piątkowskich oraz Krystynę i Zygmunta Stężewskich. Aktu dekoracji medalami Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie przyznanymi przez Prezydenta RP dokonali: Burmistrz, Przewodniczący Rady, w asyście kierownik USC Edyty Dorsz. Po wręczeniu medali i kwiatów oraz życzeń od najbliższych odbyła się krótka sesja fotograficzna. Kolejnym punktem Gali było ogłoszenie uchwały Rady Miasta o nadaniu tytułu Honorowej Obywatelki Miasta Kowala p. Jadwidze Rosiak – współzałożycielce, wieloletniej dyrektorce Domu Pomocy Społecznej w Kowalu, inicjatorce powołania Środowiskowego Domu Samopomocy Społecznej w Kowalu – pierwszej tego typu placówce w Województwie Kujawsko-Pomorskim. Aktu nadania tytułu dokonali: Przewodniczący Rady Miasta oraz Burmistrz. Zaraz potem Jadwiga Rosiak - nie kryjąc swojego wzruszenia – podziękowała za uczyniony jej zaszczyt, zapewniając o swoim przywiązaniu do Kowala i do ludzi, z którymi przez blisko 20 lat przyszło jej współpracować. Z wdzięcznością mówiła także Na zdjęciu od lewej dyplomy trzymają: W. Duniec, córka p. Heleny Krygier, Janina Czarniak i Jadwiga Rosiak 18 o współpracy z samorządem Kowala, o swoich pracownikach oraz mieszkańcach „Domu pod Serduszkiem”. W kolejnym punkcie Gali Przewodniczący Rady Miasta poinformował o przyznaniu pośmiertnie tytułu Zasłużonej dla Miasta Kowala założycielce koła PCK w Kowalu, nauczycielce i patriotce śp. Helenie Krygier. Pamiątkowy dyplom informujący o decyzji Rady Miasta, Burmistrz i Przewodniczący Rady wręczyli córce śp. Heleny Krygier p. Grażynie Pietkiewicz. Podziękowała ona za honor uczyniony jej matce i zapewniła, że pomimo tego, że od wielu lat żyje w Nigerii w Afryce, jest na bieżąco ze sprawami Kowala, m.in. poprzez lekturę Informatora Kowalskiego. W dowód wdzięczności przekazała szczególną pamiątkę po swoich rodzicach – prowadzoną przez nich kronikę przedwojennej szkoły powszechnej w Kowalu. Następnie przed scenę poproszona została p. Janina Czarniak. Przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Pasiecki odczytał uchwałę Rady Miasta na mocy, której p. Janina Czarniak otrzymała tytuł: Zasłużonej dla Miasta Kowala, co nastąpiło na wniosek około 150 mieszkańców Kowala: „Jako wyraz najwyższego wyróżnienia i podziękowania za wkład w rozwój życia kulturalnego Królewskiego Miasta Kowala”. Janina Czarniak podziękowała kapitule i władzom miasta za wielkie wyróżnienie, jakie ją spotkało, kierując słowa wdzięczności do swoich wychowanków, ich rodziców i opiekunów, a także swojego męża Wincentego, którzy Członkowie PCK wyróżnieni w czasie gali oraz ich goście 19 przez wiele lat wspierał ją w prowadzeniu teatrzyku „Bajka”. Liczne sukcesy tego teatrzyku to zbiorowe osiągnięcie. Rodzice byłych wychowanków Janiny Czarniak obdarowali ją wiązankami kwiatów, a dwie jej byłe uczennice - pięknymi występami. Najpierw na scenie wystąpiła Marta Kaczmarek, która brawurowo zaprezentowała „Ptasie radio” Juliana Tuwima. Po niej na scenie pojawiła się Anna Sokołowska-Alabrudzińska, która znakomicie zaśpiewała dla swojej wychowawczyni piosenkę Whitney Houston „I will always love you”. W następnej części Gali obowiązki prowadzącego przejął Wacław Duniec – wieloletni prezes koła Polskiego Czerwonego Krzyża w Kowalu. W swoim wystąpieniu – ilustrowanym zdjęciami – prezes Duniec przypomniał najważniejsze wydarzenia z historii koła PCK w Kowalu. Następnie na wniosek zarządu Koła odznaczeniami PCK uhonorowani zostali: Eugeniusz Gołembiewski, Anna Błażejczak, Marianna Braun, Genowefa Szatkowska, Henryk Szatkowski i Zofia Rudzińska. Ponadto kilka osób otrzymało okolicznościowe dyplomy. Po zakończeniu części Gali poświęconej jubileuszowi PCK przed scenę poproszeni zostali najbardziej ofiarni honorowi dawcy krwi z Kowala. Burmistrz podziękował im za to, że przez wiele lat bezinteresownie, anonimowo ratowali i ratują życie bliźnich i powiedział, że jubileusz PCK to dobra sposobność, aby cała społeczność Kowala mogła dowiedzieć się o ich wielkiej ofiarności. Pamiątkowe dyplomy zostały przyznane: Wojciechowi Paliwoda – 50 litrów Józefowi Oleckiemu – 45 litrów, Jerzemu Gołacie – 40 litrów, Markowi Adamczykowi – 30 litrów, Dawidowi Kozierowskiemu – 30 litrów, Piotrowi Zakrzewskiemu – 30 litrów, Zbigniewowi Ziółkowskiemu – 20 litrów, Jerzemu 20 Kaźmierskiemu – 18 litrów, Ryszardowi Lewandowskiemu – 16 litrów. Ostatni punkt oficjalnej części Gali miał być niespodzianką dla prezesa Wacława Duńca. W tym punkcie przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Pasiecki odczytał kolejną uchwałę Rady Miasta Kowala na mocy, której Wacław Duniec – za wieloletnią, szczególnie aktywną pracę społeczną w kole PCK, w Komitecie Budowy Pomnika Króla Kazimierza Wielkiego oraz za wzorowe prowadzenie kowalskiej oświaty zaliczony został w poczet Zasłużonych dla Miasta Kowala. Dziękując za uczyniony mu zaszczyt Wacław Duniec powiedział, że dziękuje nie tylko kapitule i władzom miasta, ale także członkom PCK oraz swojej żonie Renacie – za to, że zawsze akceptowała jego służbę publiczną. Przed rozpoczęciem artystycznej części Gali Miejskiej Burmistrz wraz z Przewodniczącym Rady Miasta publicznie podziękowali Stanisławowi Kulawiakowi – za jego wielki osobisty udział w założenie i w całą 25-letnią działalność scholi Cantica, wręczając mu przy tej okazji pamiątkowy dyplom. Zaraz potem rozpoczął się piękny koncert kolęd, będący jednocześnie promocją pierwszej płyty naszej scholi. Cantica wystąpiła w wyjątkowo licznym, bo wynoszącym ponad 30 osób składzie. Chór brzmiał rewelacyjnie. Dodatkowego blasku koncertowi kolęd nadały solistki scholi: Joanna Łukaszewicz-Tkaczuk i jej siostra Marzena Markiewicz, Anna Sokołowska-Alabrudzińska, a także Natalia Budzynowska. Liczna, ponad 300 osobowa publiczność podziękowała za koncert owacją na stojąco. Z kronikarskiego obowiązku dodajmy, że pomimo bardzo bogatego programu, Gala przebiegła bardzo sprawnie i trwała niewiele ponad 2 godziny. Po jej zakończeniu uczestnicy zostali zaproszeni na lampkę szampana i słodki poczęstunek. red Burmistrz u Ministra Finansów W poniedziałek 18 stycznia 2016 r. burmistrz Eugeniusz Gołembiewski, wraz z dwunastoma innymi osobami reprezentującymi ogólnopolskie organizacje samorządowe, uczestniczył w spotkaniu konsultacyjnym dotyczącym podwyższenia kwoty wolnej od podatku. Gospodarzami spotkania byli: Minister Finansów Paweł Szałamacha, jego dwaj zastępcy - Hanna Majszczyk i Konrad Raczkowski oraz dyrektorzy departamentów zajmujących się finansami jednostek samorządu terytorialnego. W trakcie spotkania każdy z jego uczestników miał możliwość swobodnej wypowiedzi. Wszyscy samorządowcy popierali zamiar podwyższenia kwoty wolnej od podatku, ale jednocześnie z uwagi na to, że decyzja ta spowoduje poważny ubytek dochodów samorządowych, wskazywali na konieczność rekompensaty finansowej z tego tytułu. Ze strony Ministra Finansów nie padły jednak żadne tego typu deklaracje. Pojawiła się natomiast sugestia, że samorządy mogłyby otrzymać część wpływów z tytułu nowo wprowadzonego podatku od supermarketów. Minister Szałamacha potwierdził, że podwyższenie kwoty wolnej od podatku ma się odbywać w kilku etapach, nie określając harmonogramu realizacji tej decyzji. W ramach dyskusji Eugeniusz Gołembiewski powiedział, że skoro do realizacji tego zamiaru jest jeszcze sporo czasu, to należy wykorzystać go do przygotowania zmian całego systemu finansowania samorządów. W jego opinii zmiany te winny dotyczyć zwłaszcza sposobu naliczania subwencji wyrównawczej dla samorządów o niskich dochodach, a także ustawy o podatkach lokalnych. Jej obecny, niezmieniany od kilkunastu lat kształt powoduje, że ustawowe stawki podatkowe są jednakowe dla dużych i bogatych miast oraz dla małych gmin i miasteczek. Skutkuje to tym, że nie ma możliwości uchwalania ich zwłaszcza przez większość małych samorządów na maksymalnym, ustawowym poziomie. Stawki te trzeba obniżać. Powoduje to w skali całego kraju ubytek dochodów samorządów wynoszący 3,5 mld zł rocznie. Natomiast Minister Finansów, dzieląc pomiędzy samorządy subwencję wyrównawczą z tytułu niskich dochodów, uwzględnia te 3,5 mld zł, jako dochód znajdujący się w budżetach samorządów. Z tego tytułu subwencja wyrównawcza jest niższa niż być powinna, a otrzymuje ją zdecydowana większość polskich samorządów. Zmian wymagają także niektóre stawki podatkowe, bo są kuriozalne. W obecnym stanie prawnym ustawowy podatek od rezydencji 500 m2 wynosi tyle samo, co podatek od budynku gospodarczego czy garażu o powierzchni 50 m2. Burmistrz wniósł o to, aby uzależnić stawki podatku od nieruchomości od wielkości, a zwłaszcza zamożności gmin, w taki sposób, ażeby samorządy mogły je stosować. Spotkanie nie zakończyło się żadnymi ustaleniami. Padła jednak zapowiedź, że będą kontynuowane. red Strażacy wybrali swoje władze W piątek 29 stycznia 2016 r. odbyło się doroczne walne zebranie Ochotniczej Straży Pożarnej w Kowalu. W związku z upływem kadencji władz w tym roku zebranie miało charakter sprawozdawczo-wyborczy. W pierwszej części swoje sprawozdania składali: prezes Andrzej Lewandowski, naczelnik Zdzisław Szadkowski, skarbnik Zbigniew Zakrzewski, kapelmistrz Robert Stranc oraz przewodniczący Komisji Rewizyjnej Wojciech Rybarczyk. Ze sprawozdań wynikało niezbicie, że mijająca kadencja zarządu naszej straży zapisze się w jej historii „złotymi głoskami”. Na taką ocenę składają się: zarówno bardzo duży dorobek materialny, jak i osiągnięcia w zakresie sprawności przeciwpożarowej. Pod względem materialnym w mijającej kadencji kowalska straż wzbogaciła się m.in. o nowy dach na całym obiekcie, o nowe ogrodzenie, a także o nową, estetyczną nawierzchnię parkingu i placu przed remizą. Wyremontowano i wyposażono kompleksowo kuchnie, hol przed salą główną, a także salę tradycji. Wielkiej zmianie uległo wyposażenie w sprzęt przeciwpożarowy i do ratownictwa drogowego, wraz z wymianą wszystkich samochodów bojowych, na czele z nowym wozem marki Mercedes. Wielkie, pozytywne zmiany objęły także orkiestrę dętą i grupę mażoretek, m.in. za sprawą zakupu wielu nowych instrumentów oraz elementów nowego umundurowania i strojów paradnych dla mażoretek. Głównym sponsorem tych prac był samorząd miasta, który wspomagał strażaków nie tylko środkami pochodzącymi z budżetu, ale także unijnymi. Strażacy skorzystali także z dofinansowania Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, Zarządu Głównego ZOSP RP, Starostwa Powiatowego i Urzędu Marszałkowskiego. W dyskusji nad sprawozdaniami jako jedyny zabrał głos prowadzący zebranie burmistrz Eugeniusz Gołembiewski. Podziękował strażakom za ich niezawodną służbę dla naszego miasta i podkreślił także sukcesy kowalskich strażaków w zawodach sportowopożarniczych (m.in. Mistrzostwo Powiatu) oraz wiele bardzo dobrych występów naszej orkiestry, nie tylko w kraju, ale także za granicą. W tym stanie rzeczy przyjęcie absolutorium było formalnością, bo za jego udzieleniem głosowali wszyscy obecni. W następnej części zebrania strażacy dokonali wyborów zarządu i komisji rewizyjnej. W skład zarządu zostali wybrani: 21 Nowo wybrane władze OSP Kowal i najaktywniejsi strażacy 2015 r. Andrzej Lewandowski, Sławomir Nakonowski, Krzysztof Pasiecki, Wojciech Rudziński, Grzegorz Sadowski, Grzegorz Seklecki, Robert Stranc, Zdzisław Szadkowski, Zbigniew Zasada. Natomiast do komisji rewizyjnej zostali wybrani: Mieczysław Drzewiecki, Michał Łazarski, Wojciech Rybarczyk. Zgodnie ze statutem zarząd ukonstytuował się na swoim pierwszym posiedzeniu następująco: prezesem straży został wybrany Andrzej Lewandowski, naczelnikiem i pierwszym zastępcą prezesa – Zdzisław Szadkowski, wiceprezesem – Krzysztof Pasiecki, skarbnikiem – Sławomir Nakonowski, sekretarzem – Grzegorz Sadowski. W tym samym trybie ukonstytuowała się też komisja rewizyjna. Jej przewodniczącym został Wojciech Rybarczyk, a sekretarzem Michał Łazarski. W końcowej części zebrania głos zabrali obecni na zebraniu zaproszeni goście: zastępca Komendanta Wojewódzkiego PSP st. bryg. Artur Przybylski, Komendant Miejski PSP we Włocławku st. bryg. Robert Majewski oraz prezes Zarządu Powiatowego ZOSP PR Marian Mikołajczyk. Wystąpienia gości miały charakter informacyjny, a zarazem kurtuazyjny, bowiem każdy z mówców wypowiedział wiele pochwalnych słów pod adresem naszych strażaków. W ostatnim punkcie zebrania uczestnicy walnego zebrania zatwierdzili plan pracy na bieżący rok i podjęli uchwałę w sprawie nadania tytułu Honorowego Członka OSP Kowal Mieczysławowi Piotrowskiemu, dziękując 22 Honorowy członek OSP Kowal – Mieczysław Piotrowski odbiera gratulacje od Burmistrza Eugeniusza Gołembiewskiego i Naczelnika OSP Zdzisława Szadkowskiego mu tym samym za blisko 60-letnią działalność. Podziękowanie za szczególnie aktywną działalność w minionej kadencji otrzymał także skarbnik OSP Zbigniew Zakrzewski. Burmistrz i prezes Andrzej Lewandowski uhonorowali dyplomami strażaków, którzy szczególnie aktywnie uczestniczyli w akcjach ratowniczo-gaśniczych. Podziękowania otrzymali: Robert Majewski (47 wyjazdów), Marcin Malinowski (47 wyjazdów), Dariusz Marczewski (42 wyjazdy), Marek Struciński (40 wyjazdów), Jakub Klitkowski (26 wyjazdów), Maciej Kaniewski (24 wyjazdy), Martyna Pułanecka (19 wyjazdów), Grzegorz Seklecki (19 wyjazdów), Andrzej Seklecki (9 wyjazdów) oraz Piotr Pawłowski, który uczestniczył w 51 akcjach ratowniczogaśniczych, a tym samym uzyskał tytuł Najbardziej Aktywnego Strażaka w Kowalu w 2015 r. red Ile dostaniemy pieniędzy z nowego budżetu UE? Dokładnie jeszcze nie wiemy, ale z tego co już wiadomo, będzie to dużo mniej niż oczekiwaliśmy. Ostatnie miesiące to czas, w którym wraz z innymi samorządami przygotowywaliśmy się do pozyskania dla naszego miasta dotacji wspomagających jego rozwój w kolejnych latach. Z wielu wcześniejszych, oficjalnych zapowiedzi wynikało, że tych pieniędzy będzie jeszcze więcej niż w poprzedniej perspektywie budżetowej, która zakończyła się w roku 2013. Prawdą jest, że istotnie Polska tych pieniędzy otrzyma więcej, natomiast będzie można z nich finansować znacząco inne cele niż to było do tej pory, głównie innowacyjność w gospodarce, odnawialne źródła energii, tzw. OZE i rozwiązywanie problemów społecznych. O wiele mniej środków będzie przeznaczonych na rozwój i modernizację infrastruktury technicznej, tak w skali całego państwa, jak i samorządów. Nie będzie możliwości finansowania ze środków unijnych budowy obiektów sportowych, takich jak: baseny, orliki czy hale. Podobne priorytety zawiera Regionalny Program Operacyjny na lata 2014 – 2020 podpisany przez Marszałka Województwa Piotra Całbeckiego z Komisją Europejską. W ramach RPO dla Województwa Kujawsko - Pomorskiego, którego łączna wartość ma wynieść ok. 8 mld zł, wydzielono środki na tzw. Politykę Terytorialną. Miasto Kowal wraz z Włocławkiem i kilkoma innymi, okalającymi Włocławek gminami znalazło się w tzw. OSI – Obszarze Strategicznej Interwencji. Podstawą tworzenia OSI są związki funkcjonalne, sąsiadujących ze sobą ośrodków. „Premią” za przynależność do OSI ma być możliwość pozyskania na uprzywilejowanych warunkach unijnych pieniędzy. Pierwotnie miało to być 195 euro na „ głowę mieszkańca”, co oznacza, że Kowal miałby dostać 2, 8 mln zł. Ponad 42% tej kwoty powinno być przeznaczone na realizację tzw. projektów społecznych. Na projekty infrastrukturalne będziemy mogli przeznaczyć zaledwie 1,6 mln zł. Pieniędzy tych nie będziemy mogli jednak wydać na cele przez siebie wybrane, ale tylko na takie działania, które mieszczą się w wytycznych unijnych. Nie będziemy np. mogli przeznaczyć nawet części tej kwoty na rewitalizację przestrzeni komunikacyjnej w centrum, co zakładaliśmy, czy też na rozbudowę Centrum Społeczno – Kulturalnego – na bazie budynku byłego dworca. W związku z nowym pojmowaniem rewitalizacji w warunkach Kowala środki te będziemy mogli jedynie przeznaczyć na remonty komunalnych budynków mieszkaniowych, jednak przy założeniu, że nie może to być kwota większa niż 800 tys. zł. Z pozostałej części „zarezerwowanych” dla nas środków chcemy sfinansować kompleksową energetyczną modernizację budynków oświatowych. W ramach tego projektu zamierzamy wymienić – na ledowe – oświetlenie w całej szkole, zainstalować pompy ciepła do wytwarzania ciepłej wody, a także zainstalować panele fotowoltaiczne do wytwarzania energii elektrycznej. Przygotowujemy też tzw. projekt rezerwowy, którym jest budowa nowego zbiornika retencyjnego w bezpośrednim sąsiedztwie stadionu i ogródków działkowych, wraz z rekreacyjnym zagospodarowaniem terenów przylegających oraz odbudowę istniejącego zbiornika, tzw. browaru. Z innego źródła pozyskiwania środków unijnych, jakim jest tzw. Program Rozwoju Obszarów Wiejskich, chcemy sfinansować przebudowę nawierzchni Placu Rejtana, Mickiewicza, Kilińskiego oraz części ulic: Kopernika, K. Wielkiego i Zamkowej. Mamy otrzymać na ten cel dotację w wysokości 500 tys. zł. Z PROW mamy szansę otrzymać także kilkaset tysięcy złotych na gospodarkę wodno–ściekową. Z pieniędzy tych chcemy wybudować wiatę, która chroniłaby osady z oczyszczalni przed ich wtórnym nawadnianiem przez deszcze, co zwiększa ich „zapachową” uciążliwość dla środowiska. Czynimy także starania, aby uzyskać dotację na zakup nowej koparko – ładowarki. Ze środków unijnych będących w dyspozycji Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zamierzamy wybudować wiatę przylegającą do tzw. Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK). Wiata ta ma posłużyć do przechowywania wartościowych rzeczy przekazywanych przez mieszkańców. Rzeczy te mogłyby być później przekazywane lub sprzedawane za symboliczną odpłatnością osobom bardziej potrzebującym. W ramach tego projektu przewiduje się też wybudowanie w bezpośrednim sąsiedztwie wiaty kilku boksów dla bezpańskich zwierząt, w których byłyby one umieszczane przed ich przekazaniem do schronisk. Chcemy także pozyskać środki na zakup tzw. gratobusu, czyli samochodu osobowo-ciężarowego, podobnego do tego, jakim dysponuje obecnie Urząd Miasta. Z podsumowania wynika, że z obecnej perspektywy unijnej uzyskamy o wiele mniej środków niż to było w minionych latach. Pieniędzy będzie mniej i trudniej będzie je pozyskać. Aby jednak było to możliwe zaistniała konieczność opracowania różnego typu dokumentów strategicznych, takich jak: Strategia Rozwoju Miasta Kowala, Program Rewitalizacji czy Program Gospodarki Niskoemisyjnej, nie zapominając oczywiście o projektach technicznych. Informując o tym, trzeba jednak podkreślić, że Unia Europejska może dokonać zmian założeń w trakcie realizacji Regionalnego Programu Operacyjnego dla naszego województwa, pozwalając np. na zwiększenie limitów na inwestycje infrastrukturalne. Żyjemy jednak w takich czasach, że nie ma nic pewnego, włącznie z dalszym funkcjonowaniem samej Unii Europejskiej. Skoro o możliwości pozyskania dotacji unijnych dla samorządu Kowala mowa, warto też podkreślić o możliwości startowania w tzw. otwartych konkursach, a także o niewielkich sumach, jakie mamy otrzymać z racji przynależności do Lokalnej Grupy Działania Dorzecza Zgłowiączki. Spodziewamy się otrzymać z tego ostatniego źródła pieniądze na modernizację ul. Matejki. Natomiast nasi przedsiębiorcy będą mogli ubiegać się o pomoc, jednak przede wszystkim w postaci preferencyjnych pożyczek, a nie dotacji, jak to było do tej pory. To nie wszystkie środki unijne, jakie mogą trafić do Kowala w najbliższych latach. Nie powinno braknąć pieniędzy zwłaszcza na różnego typu tzw. projekty „miękkie”: kursy, szkolenia i staże, które UE popiera od zawsze. red 23 Radni Miasta i Gminy Kowal o bezpieczeństwie mieszkańców W czwartek 25 lutego 2016 r. w Urzędzie Miasta Kowala, z udziałem radnych Miasta i Gminy Kowal oraz burmistrza Eugeniusza Gołembiewskiego i wójta Stanisława Adamczyka odbyło się spotkanie konsultacyjne w sprawie bezpieczeństwa Miasta i Gminy Kowal. Inicjatorem spotkania była Komenda Miejskiej Policji we Włocławku, reprezentowana przez dwóch zastępców Komendanta Miejskiego Policji: mł. insp. Macieja Estkowskiego i podinsp. Zdzisława Ciesielskiego. W posiedzeniu uczestniczył też nowy Komendant Komisariatu Policji w Kowalu nadkom. Jerzy Kaliński, który przedstawił dane statystyczne dotyczące stanu przestępczości na naszym terenie. Z danych tych wynika, że w 2015 r. Komisariat Policji w Kowalu przeprowadził więcej postępowań przygotowawczych – w roku 2014 było ich 371, a w 2015 r. – 418. Zwiększyła się również ilość wykrytych przestępstw ze 117 do 157. W poszczególnych kategoriach były prowadzone postępowania: kradzież mienia – 11, nietrzeźwi kierujący – 9, kradzież z włamaniem – 5, uszkodzenie mienia – 1, pozostałe przestępstwa kryminalne – 34. Funkcjonariusze Komisariatu Policji w Kowalu w 2015 r. przeprowadzili 340 czynności wyjaśniających w sprawach o wykroczenia oraz nałożyli 356 mandatów karnych, z czego na terenie miasta Kowal przeprowadzono 62 czynności wyjaśniające oraz nałożono 45 mandaty karne. W ramach działań profilaktycznych policjanci przeprowadzili blisko 80 pogadanek i spotkań z młodzieżą oraz osobami w starszym wieku. Kolejnym punktem spotkania była dyskusja nad przedstawionymi materiałami. W jej trakcie zabierali głos przedstawiciele Gminy Kowal: przewodniczący Rady Gminy Edward Dominikowski, radny z Rakutowa Robert Maślanka, radny z Dębniaków Andrzej Proszkiewicz, a także wójt Stanisław Adamczyk. Głos zabierali także przedstawiciele samorządu Miasta, radni: Joachim Bie- Zdjęcia do dowodu tylko dla mieszkańców Kowala Fama o tym, że w Urzędzie Miasta Kowala można zrobić za darmo zdjęcie do dowodu osobistego czy paszportu wykroczyła już poza granice naszego miasta. Coraz częściej przychodzą do nas z prośbą o zdjęcie nasi sąsiedzi i to nie tylko z gminy Kowal, ale także np. z gminy Choceń. W takiej sytuacji najłatwiej byłoby odmówić, ale co zrobić jeśli przyjdzie do naszego urzędu ktoś, kto przy wietrznej pogodzie przejechał 8 km rowerem, bo słyszał, że w magistracie w Kowalu można sobie zrobić zdjęcie? Odpowiedź nasuwa się sama i jest pozytywna dla zainteresowanego. Istotnie jest prawdą, że poza Urzędem Miasta Kowala żaden inny znany nam urząd nie świadczy tego typu usług dla mieszkańców. Tym niemniej 24 niek, Lech Rudziński, Magdalena Milczarek, Tadeusz Nakonowski oraz burmistrz Eugeniusz Gołembiewski. Tematyka większości wypowiedzi koncentrowała się wokół zagrożeń wynikających z ruchu drogowego na terenie obu gmin, w tym w szczególności w ciągu drogi wojewódzkiej nr 265 (Gostynin-Inowrocław), a także w ul. Kołłątaja. Burmistrz Eugeniusz Gołembiewski w swojej wypowiedzi zwrócił się do przedstawicieli Policji z wnioskiem o wydanie opinii dotyczącej wprowadzenia ruchu jednokierunkowego w części ulic Kowala, co często postulują niektórzy mieszkańcy, choć zdaniem Burmistrza nie jest to rozwiązanie pozbawione wad, o czym można się przekonać w Brześciu Kujawskim, czy Lubrańcu, gdzie takie rozwiązania zostały wprowadzone. W końcowej części zebrania Burmistrz, dziękując za akceptację jego propozycji dotyczącej wspólnej budowy oświetlenia w ul. Polnej, zwrócił się do władz Gminy Kowal o ponowne rozważenie prośby samorządu Miasta o użyczenie, bądź odsprzedanie kilkumetrowej szerokości paska ziemi wzdłuż obwodnicy –od skrzyżowania z ul. Wojska Polskiego do skrzyżowania z ul. Tylickiego – pod przedłużenie istniejącej ścieżki rowerowej. Zaapelował też o wspólne z samorządem powiatu działania na rzecz ratowania Liceum Ogólnokształcącego w Kowalu. Pod rozwagę władz Gminy Kowal poddał również przyłączenie się do inicjatywy upamiętnienia 100 rocznicy odzyskania Niepodległości Polski poprzez postawienie na Placu Rejtana skromnego pomnika w miejsce tzw. Pomnika Wdzięczności, który szpeci tę część miasta. red jednak, ze względu na dość pracochłonną czynność obróbki cyfrowej zdjęć, nie mówiąc już o kosztach druku, nie będziemy więcej świadczyć tego typu usług osobom, które nie są mieszkańcami Kowala. Informując o tym mamy nadzieje, że wieść ta dotrze do wszystkich zainteresowanych. Spyta ktoś: ilu ich do tej pory było? Tylko w roku ubiegłym z możliwości zrobienia sobie w Urzędzie Miasta Kowala darmowego zdjęcia do dowodu czy paszportu skorzystało 240 mieszkańców Kowala, dla których dalej będziemy świadczyć tego typu usługi. red Był komendant Latowski, jest komendant Kaliński Na sesji Rady Miasta w dniu 2 lutego br. w obecności radnych Rady Miasta Kowala Komendant Miejski Policji we Włocławku Piotr Stachowiak oficjalnie poinformował o przejściu na emeryturę wieloletniego Komendanta Komisariatu Policji w Kowalu Eugeniusza Latowskiego oraz o powierzeniu jego obowiązków nadkom. Jerzemu Kalińskiemu. W imieniu samorządu miasta burmistrz Eugeniusz Gołembiewski, wraz z przewodniczącym Rady Miasta Krzysztofem Pasieckim, złożyli serdeczne podziękowania przechodzącemu na emeryturę komendantowi Eugeniuszowi Latowskiemu. Przypomnieli, że w czasie 22 lat sprawowania przez niego funkcji szefa policji w naszym mieście stało się bezpieczniej. Komendant Latowski nie tylko ograniczył przestępczość, ale także umiał odnaleźć się w warunkach ciągłej reorganizacji policji dokonującej się w naszym państwie. W rezultacie tych zmian pod jego dowództwem służyło od 6 do ponad 20 policjantów, jak to jest obecnie. Poszerzał się także obszar, za którego bezpieczeństwo był odpowiedzialny – od miasta i gminy Kowal, jak to było na początku, aż do terenu obejmującego oprócz Kowala także gminy: Kowal, Baruchowo, Lubień Kujawski i Chodecz. Burmistrz z przewodniczącym Krzysztofem Pasieckim wręczyli odchodzącemu Komendantowi bukiet kwiatów oraz pamiątkowy dyplom. Kwiaty na powitanie otrzymał także nowy komendant nadkom. Jerzy Kaliński. Przed sesją odbył on dłuższe spotkanie z radnymi Rady Miasta, w trakcie którego poruszone zostały różnorakie problemy związane z bezpieczeństwem Kowala i okolic. Padły także zapewnienia o woli współpracy ze strony policji i samorządu miasta. Warto w tym miejscu podkreślić, że policja jest służbą państwową, a w związku z tym jej funkcjonariusze nie podlegają władzom miasta, ale Komendzie Miejskiej Policji we Włocławku. red Burmistrz pisał do „Biedronki” Sklep Biedronki w mieście Kowal, położonym na Kujawach w województwie Kujawsko-Pomorskim to największa placówka handlowa w naszej okolicy. Z jego usług korzysta nie tylko ludność naszego 3,5 tys. miasteczka, ale także mieszkańcy okolicznych gmin, a w porze letniej także liczni turyści odpoczywający nad pobliskimi jeziorami. Z dochodzących do nas nieoficjalnych informacji wynika, że sklep osiąga bardzo dobre wyniki finansowe. Jesteśmy bardzo zadowoleni zarówno z oferty handlowej, jak i poziomu obsługi ze strony pracowników marketu. Z punktu widzenia gospodarza miasta, które jest bardzo czyste i szczególnie zadbane, zwłaszcza pod kątem zieleni w przestrzeni publicznej, która była dwukrotnie pokazywana jako pozytywny przykład w ogólnopolskim programie „Maja w ogrodzie,” trudno jest zaakceptować ten ustawiczny bałagan i brak jakiejkolwiek troski o ład i porządek wokół kowalskiej Biedronki, co tylko w części ilustrują zdjęcia załączone do tej korespondencji. Na jednym z nich są połamane poręcze, zabezpieczające wjazd dla samochodów zaopatrzeniowych – rdza na tych poręczach najlepiej świadczy o tym, że ten stan rzeczy utrzymuje się od bardzo dawna. Na zdjęciach nie widać np. chwastów, które w wielu miejscach zdominowały zieleń posadzoną przed otwarciem marketu. Nie ma na nich również tego, w jaki sposób wyglądało otoczenie marketu po opadach śniegu. Nie widać na nich również, że przed marketem świeci się tylko jedna lampa, spośród wielu, jakie zostały zamontowane wokół sklepu. Nie ma na nich także cieknącego od wielu dni – na koszt budżetu miasta – hydrantu. Widok śmieci wokół marketu jest aż nadto wymowny i nie trzeba chyba tego komentować. Mam nadzieję, że osoby odpowiedzialne w hierarchii służbowej Biedronki podejmą skuteczne kroki, aby poprawić istniejący stan rzeczy. Próbowałem rozwiązać ten problem podejmując interwencje telefoniczne, ale bez skutku. Stąd ten e-mail. Jeśli byłoby takie zainteresowanie ze strony władz Biedronki, jestem gotów zaoferować usługi podległych mi służb komunalnych, które za niewielką odpłatnością (bo bardziej o ład niż o pieniądze tutaj chodzi) będą dbały o ład i porządek na zewnątrz Biedronki, tak jak to się dzieje - na mocy podpisanej umowy – przed marketem konkurencyjnej dla Was Mili. Pozdrawiam Eugeniusz Gołembiewski Burmistrz Miasta Kowal PS Pod wpływem opublikowanej wyżej korespondencji kierownictwo Biedronki podjęło szereg czynności, o które wnosił Burmistrz. Naprawione zostały poręcze i cieknący hydrant, wymieniono też przepalone żarówki w lampach. Podjęto także rozmowy z Burmistrzem w sprawie zlecenia służbom miejskim bieżącego utrzymania porządku wokół kowalskiej Biedronki. Jeśli dojdzie do podpisania umowy, powinni to dostrzec wszyscy robiący w tym miejscu zakupy. 25 Ulica Słowackiego z ruchem jednokierunkowym? Zgodnie ze złożoną deklaracją Burmistrz i pracownicy Urzędu Miasta konsultują z mieszkańcami ul. Słowackiego zamiar wprowadzenia w tej ulicy ruchu jednokierunkowego. Powodem tych działań są prowadzone prace związane z przebudową zarówno sieci energetycznej, jak i oświetleniowej w tej ulicy. Niedawno projektujący na zlecenie władz Miasta modernizacje ulic w najbliższym centrum Kowala sprawdził możliwość wyznaczenia w ul. Słowackiego większej ilości miejsc parkingowych, niż to jest obecnie. Niestety, pas drogowy w tej ulicy jest stosunkowo wąski, bo wynosi od 9 do 10 m szerokości. Ze względu na to, że po północnej stronie ul. Słowackiego znajdują się bardzo liczne wjazdy na posesje mieszkańców domów stojących przy ul. Mickiewicza, miejsca do parkowania mogą być jedynie od strony południowej. To będzie można zrobić już praktycznie teraz. Po usunięciu starych słupów energetycznych – co wkrótce nastąpi, a także usytuowaniu nowych lamp po stronie północnej, możliwe będzie w przyszłości poszerzenie jezdni, o nieco ponad metr szerokości, co jednak wiązać się będzie ze zmniejszeniem szerokości chodników. Jest to jednak konieczne, aby umożliwić parkowanie samochodów nie wzdłuż krawężnika, ale skośnie, co znacząco zwiększyłoby ilość miejsc do parkowania. Jaki jest obecny stan rzeczy, widzimy wszyscy, zwłaszcza w dni targowe oraz w weekendy. Wprowadzenie ruchu jednokierunkowego – wbrew temu co niektórzy sądzą - nie jest środkiem pozbawionym wad. Przy takiej organizacji ruchu, aby nie tylko dojechać, ale także wyjechać z punktu A do punktu B, trzeba będzie przebyć dwukrotnie większy dystans, z czym wiąże się większe zużycie paliwa, a przede wszystkim wzrost ilości spalin. Przy wprowadzaniu ruchu jednokierunkowego bardzo ważna jest sprawa kierunku wjazdu. Z obserwacji nie tylko urzędników, ale także policjantów oraz samych zainteresowanych mieszkańców wynika, że wjazd w ul. Słowackiego winien być od strony ul. Matejki, a wyjazd od strony ul. Kołłątaja. Dlaczego nie odwrotnie? Otóż skrzyżowanie ul. Słowackiego z ul. Matejki już teraz jest dosłownie 26 „zapchane” samochodami klientów pobliskich sklepów i placówek usługowych. W przypadku skierowania całego strumienia pojazdów z ul. Słowackiego w tę właśnie stronę, wyjazd z tej ulicy byłby jeszcze trudniejszy, a w niektóre dni wręcz niemożliwy. Póki co konsultacje jeszcze trwają. Burmistrzowi udało się osobiście porozmawiać na temat zmian w organizacji ruchu drogowego w ul. Słowackiego z większością mieszkańców i właścicieli posesji. Jak do tej pory wszyscy popierają zamiar wprowadzenia ruchu jednokierunkowego oraz wybudowania oświetlenia po północnej stronie, w bezpośrednim sąsiedztwie ogrodzeń, a nie przy krawężnikach. W związku z zamiarem wprowadzenia w przyszłości możliwości skośnego parkowania, winno to uchronić lampy przed cofającymi samochodami włączającymi się do ruchu. Informujemy, że obecnie wniosek został przesłany do Starostwa Powiatowego, które zarządza drogami miejskimi celem jego zatwierdzenia. Przewidywany termin wprowadzenia ruchu jednokierunkowego to koniec czerwca 2016 roku. PS Informując o powyższych zamiarach chcemy stworzyć możliwość publicznej wypowiedzi wszystkim zainteresowanym. Z doświadczenia wiemy, że wszystko to, co dotyczy ruchu samochodowego w centrum miasta budzi duże zainteresowanie i emocje. W skrajnych przypadkach jedni są za tym, żeby nic nie zmieniać, a inni zaś chcieliby wręcz, aby Burmistrz zmusił mieszkańców do poruszania się po centrum Kowala tylko pieszo. Jednak z centrum korzystają nie tylko jego mieszkańcy, ale także wszyscy pozostali kowalanie oraz osoby przybywające do naszego miasta z zewnątrz, choćby po to, aby zrobić tu zakupy lub załatwić swoje inne sprawy. Nie ma innego wyjścia, niż szukanie kompromisowych rozwiązań ze świadomością, że nie wszystkich one będą zadowalać. Uprzedzając ewentualne zapytania: zarówno Burmistrz, jak i Rada Miasta nie planują wprowadzenia płatnego parkowania, bo to „wypłoszyłoby” bardzo wielu klientów naszych sklepów i placówek usługowych. Rozważana jest natomiast koncepcja ograniczenia swobody parkowania na położonych w centrum parkingach, administrowanych przez Urząd Miasta. Wstępnie zakłada się, że na tych właśnie parkingach w dni robocze oraz w soboty w godzinach od 7.00 do 17.00 można byłoby parkować tylko przez 60 min. Parkowanie powyżej tego czasu wiązałoby się z groźbą otrzymania mandatu. Dla pytających o sensowność tego typu rozwiązań prawnych, następująca odpowiedź: w przypadku braku unormowań z zakresu prawa miejscowego osoby traktujące publiczne parkingi, jak swoją własność, nie naruszają prawa i nie podlegają jakimkolwiek sankcjom. Aby dać szansę wypowiedzi w tej sprawie wszystkim mieszkańcom Kowala, projekt regulaminu parkowania będzie w najbliższym czasie upubliczniony w celu jego konsultacji. red Co z modernizacją drogi nr 265? Pytają o to nie tylko mieszkańcy ul. Tylickiego, która stanowi część tej drogi wojewódzkiej, ale przede wszystkim samorządowcy z całego powiatu włocławskiego. W ich imieniu zabierał głos w trakcie nadzwyczajnej sesji sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego, który obradował we Włocławku 14 marca 2016 r., Starosta Kazimierz Kaca, w asyście wszystkich wójtów i burmistrzów naszego powiatu, którzy wraz z nim stali przy mównicy. Starosta wnosił o podjęcie decyzji w sprawie długo oczekiwanych decyzji o rozpoczęciu modernizacji i przebudowy dróg wojewódzkich na naszym terenie, w tym obwodnicy Brześcia Kujawskiego. W tej ostatniej sprawie podpisany został list intencyjny pomiędzy burmistrzem Brześcia Kuj. Wojciechem Zawidzkim a marszałkiem województwa Piotrem Całbeckim. Marszałek obiecał rychłe uruchomienie procesu inwestycji drogowych na naszym terenie. Jak się niedawno dowiedział burmistrz Eugeniusz Gołembiewski od dyrektora Mirosława Kielnika z Zarządu Dróg Wojewódzkich, pierwszą zapowiadaną przez Marszałka inwestycją drogową ma być przebudowa odcinka drogi wojewódzkiej nr 265 z Brześcia Kuj. do Kowala. Przetarg ma być uruchomiony w czerwcu, a podpisanie umowy planowane jest na jesień. Harmonogram przewiduje zakończenie inwestycji wiosną 2018 r. Co zaś się tyczy przebudowy kolejnej drogi wojewódzkiej nr 269 z Kowala do Izbicy Kuj., na końcowym etapie znajduje się opracowanie dokumentacji technicznej. Pozwolenie na budowę ma być wydane jeszcze w tym roku. Trwa także korespondencja Burmistrza Kowala w sprawie budowy „małej obwodnicy Kowala”. Jej budowa przewidziana jest w tzw. Planie Spójności Komunikacyjnej naszego województwa. Z powodów finansowych nie rozpoczęto do tej pory przygotowań dokumentacyjnych. red Ulica Kołłątaja z nową nawierzchnią i granitowymi krawężnikami Jednym z owoców „ocieplenia” relacji z samorządem powiatu jest pozytywne rozpatrzenie wniosku Burmistrza o przeprowadzeniu remontu ul. Kołłątaja, która jest drogą powiatową. Zakres prac przewiduje ułożenie nowej asfaltowej nawierzchni oraz wymianę krawężników. Z tej racji, że ulica ta przylega do najbliższego centrum Kowala, Burmistrz wystąpił o to, aby wymieniane krawężniki były nie z betonu, ale z granitu. Te drugie są oczywiście o wiele droższe i dlatego też Miasto dołoży różnicę w ich cenie, czyli kwotę 50 tys. zł. Czy budżet Miasta stać na taki luksus, jak dopłata do granitowych krawężników w ul. Kołłątaja? Granit jest co prawa o wiele droższy, ale też i jego trwałość nieporównanie większa. Z granitu także mają być wykonane krawężniki, które będą wbudowane w przylegające do ul. Kołłątaja ulice miejskie, co ma nastąpić w związku z rewitalizacją centrum. Remont rozpoczął się 11 maja, co dokumentuje zamieszczone poniżej zdjęcie. red 27 Czy ulice w centrum Kowala będą wybrukowane klinkierem? Wiele na to wskazuje, że tak. Wobec bardzo niewielkich dotacji unijnych na drogi lokalne, w praktyce nie ma możliwości rewitalizacji nawierzchni Placu Rejtana i pozostałych ulic w centrum Kowala z użyciem dobrej jakości kostki granitowej, tak jak to było wcześniej planowane. Nasze miasto, podobnie jak i wszystkie pozostałe gminy w woj. kujawsko-pomorskim, na modernizację dróg najprawdopodobniej otrzyma tylko 500 tys. zł. Jest to kwota daleko niewystarczająca, aby zmodernizować nawierzchnię wszystkich ulic w centrum naszego miasta, nie tylko kostką granitową, ale także asfaltem czy kostką betonową. W tym stanie rzeczy Burmistrz, o czym najpierw informował zainteresowanych mieszkańców na zebraniu konsultacyjnym w listopadzie ubiegłego roku, zaproponował Radzie Miasta zmianę nawierzchni w tej części Kowala z asfaltu na bruk klinkierowy. Ze względu na szczupłe finanse, planuje się wyłożenie brukiem klinkierowym nawierzchni jezdni przy Placu Rejtana oraz w ulicach: Kazimierza Wielkiego (od Placu Rejtana do Szkoły Rolniczej), Mickiewicza, Kopernika (od Placu Rejtana do Kościuszki), Kilińskiego oraz Zamkowej (od Kazimierza Wielkiego do Kołłątaja). W tej części Polski, w której mieszkamy, bruk klinkierowy stosuje się bardzo rzadko, pomimo tego, że ma on o wiele lepsze parametry fizykochemiczne, niż np. beton, zwłaszcza pod względem dużo mniejszej nasiąkliwości i większej odporności na zgniatanie. Choć cenowo jest blisko dwukrotnie droższy od zwykłej kostki betonowej, nie mówiąc o granicie, ale jest o wiele bardziej estetyczny, a przede wszystkim bardziej trwały. Co do zakresu planowanych prac, taki, a nie inny wybór podyktowany został przede wszystkim stanem nawierzchni jezdni, a także znaczeniem danej ulicy dla funkcjonowania centrum Kowala. Wśród wymienionych ulic nie ma 28 ulicy Matejki, która ma być modernizowana ze środków, jakie powinniśmy otrzymać w ramach tzw. Lokalnej Grupy Działania „Dorzecza Zgłowiączki”, do której należy nasze miasto. Oprócz nawierzchni jezdni wymienione też będą krawężniki – z betonowych na granitowe. Z powodów finansowych burmistrz nie planuje w chwili obecnej zmiany nawierzchni chodników, choć znacząco podniosłoby to estetykę centrum naszego miasteczka. Chodniki będzie można w przyszłości zmienić na bardziej estetyczne siłami pracowników Urzędu Miasta oraz osób zatrudnionych w ramach robót publicznych. Jeszcze w tej kadencji planuje się natomiast wymianę nawierzchni chodników okalających tereny zielone znajdujące się na Placu Rejtana, których powierzchnia ma być zmniejszona z 800 m2 do 500 m2. Na samym środku Placu Rejtana, dokładnie pomiędzy dwoma oczkami zieleni, mają być zamontowane wodotryski, podobne do tych, jakie są przy włocławskiej „Wzorcowni”. Jest także wstępna zgoda konserwatora zabytków na przeniesienie w inne miejsce Pomnika Wdzięczności i postawienie w zamian niewielkiego, granitowego pomnika o wysokości 3-4 m, którego najważniejszym elementem będzie orzeł – symbol Niepodległej Polski. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, Burmistrz planuje odsłonięcie nowego pomnika 18 listopada 2018 r., a więc dokładnie w setną rocznicę odzyskania Niepodległości. red PS Poniżej publikujemy list mieszkańca Kowala Aleksandra Zbonikowskiego odnoszący się do w/w tematu. Jeszcze dzieckiem będąc, gdy przechodziłem w drodze do szkoły, czy kościoła uliczkami mojego Ukochanego Miasta świtała mi jedna myśl. Czy coś się zmieni? Wszystkie ulice wybrukowane „kocimi łbami”. Jazda na rowerku, bądź na tylnym siedzeniu motocykla, który prowadził ojciec zostawiała przykre wspomnienia w postaci zaczerwienionych i bolących miejsc. W wieku wczesnej młodości, w pogoni za wiedzą byłem zmuszony opuścić swoje miasto. Nie tak znów daleko. Do Torunia. Zderzenie z klimatem „miasta uniwersyteckiego” wyostrzyło moje zmysły i pragnienia. W czasie wolnym zapuszczałem się na „bydgoskie”. Urokliwe uliczki, rozcinające „parki angielskie” z przepięknie zaprojektowanymi i usytuowanymi domami pobudzały wyobraźnię. Wyobraźnię zmieszaną z tęsknotą za szarymi brukami mojego miasteczka.Tam wszystko było inne. Inne, bo cudowne lazurowe niebo, ciekawi i znajomi ludzie. A przede wszystkim senny spokój. Błogi spokój. Wszystko wpisane w monotonną szarość. Pod koniec lat sześćdziesiątych pojawiły się nawierzchnie z pierwszych asfaltów oraz coraz częstsze przejazdy ciężkich pojazdów spowodowane wytyczeniem przez Kowal trasy E-1. Do szarości doszło jeszcze trochę smogu. Minęło kilkadziesiąt lat. Wróciłem na stare śmieci. Nie tylko ja jeden. Wróciła również tęsknota za innością. Za „lepszym”. Mawiają, że „lepsze” jest wrogiem dobrego. Ale nie zawsze się to sprawdza. Inność, czyli wyróżnianie się często ociera się o snobizm; o zawsze przemijającą modę. Jednakże są ubiory, których kroje i kolory trwają długo i nie przemijają ponieważ są bardzo pożyteczne, pragmatyczne i wywołują pozytywne efekty wizualne. Kolor nawierzchni i materiał, którymi są pokryte to zabudowa przestrzeni. To wywołanie dobrego samopoczucia. A czyste i schludne miasto to marzenie nie jednego mieszkańca. Kowal jest pod względem obszaru jednym z najmniejszych miast powiatu.Ma bardzo ciekawy układ ulic. Są to proste krótkie odcinki (od 120 do 270 m). Pierzeja to zaledwie kilka domków. Natura ludzka poprzez efekty wizualne poszukuje zwasze porządku i symetrii. Wzrok ludzki poddaje się złudzeniom. Można „powiększyć” nasze miasteczko poprzez przemyślany układ nawierzchni, stosując wydłużone proste linie osi ulic, czy chodników oraz szpalery odcinającej się zieleni. To bardzo ważne ponieważ wpływa na samopoczucie mieszkańców i ich integrację. Miłym jest widzieć uśmiech na twarzy współmieszkańca. Podnoszę wysoko obydwie ręce na znak aprobaty. Jestem za!!!. Aleksander Zbonikowski Nowy parking przy cmentarzu W naszym mieście, podobnie jak i w całej Polsce, miejsc parkingowych brakuje. Mamy coraz więcej samochodów i korzystamy z nich „kiedy się tylko da”. W okolicach cmentarza i to nie tylko w okresie Wszystkich Świętych, zwłaszcza przy „większych” pogrzebach także brakuje miejsc parkingowych. Z tego właśnie powodu jesienią ubiegłego roku podjęta została decyzja o nabyciu na majątek miasta – w drodze zamiany – działki przy cmentarzu, w bezpośrednim sąsiedztwie kaplicy. Póki co przeprowadzone zostały wstępne prace polegające na ogrodzeniu działki, na posadzeniu zielonego żywopłotu oraz na usunięciu starych owocowych drzew, które jeszcze niedawno tam rosły. Prace przy urządzaniu parkingu będą kontynuowane w miarę posiadanych środków. Planuje się też dalsze po- rządkowanie tej części ul. Konopnickiej, która prowadzi od skrzyżowania z ul. Kazimierza Wielkiego w stronę cmentarza. Mają być przestawione słupy energetyczne, a pieszojezdnia będzie wybrukowana kostką i poszerzona o około 2 m. red WOŚP zagrała w Kowalu Jak informuje kowalski sztab WOŚP, który powstał przy Zespole Szkół Samorządowych w Kowalu, w trakcie prowadzonej w niedzielę 10 stycznia 2016 r. zbiórki pieniędzy na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy zebrano w Kowalu 4934,87 zł, z tego do puszek 4714,87 zł oraz 220 zł ze sprzedaży gadżetów. Podziękowania dla wszystkich wolontariuszy: uczniów Szkoły Podstawowej, Gimnazjum, LO i ZS CKR, którzy kwestowali pomimo niekorzystnych warunków pogodowych. Jadwiga Śpibida 29 XVII Bal Dobroczynny za nami 6 lutego 2016 r. w remizie OSP w Kowalu odbył się XVII Bal Dobroczynny zorganizowany przez Radę Rodziców przy Zespole Szkół Samorządowych w Kowalu. Uroczystego otwarcia dokonał Eugeniusz Gołembiewski, burmistrz Kowala w towarzystwie Krzysztofa Pasieckiego, przewodniczącego Rady Miasta Kowal, głównych organizatorek balu: Anny Skrzypińskiejprzewodniczącej Rady Rodziców i jej zastępczyni Magdaleny Milczarek oraz Jadwigi Śpibida, dyrektora szkoły i jej zastępczyni Jadwigi Wiśniewskiej. Był to kolejny bal udany pod każdym względem. Zespół muzyczny „Atut”, wyśmienite jedzenie przygotowane przez Pana Marcina Sarnowskiego i wspaniała atmosfera stworzona przez uczestników balu sprawiły, że tegoroczny karnawał zapamiętamy na długo. Kotylionowy walczyk i przepiękne róże, którymi panowie obdarowywali swoje partnerki nie tylko uatrakcyjniły karnawałowy wieczór, ale również zasiliły konto balu. Łącznie za cegiełki, wpłaty na konto, kotyliony, róże i zaproszenia, po odliczeniu kosztów organizacji balu uzyskano ogromny zysk - 17.025,34 zł. Jak co roku, przeznaczony on zostanie na wycieczki dla uczniów oraz inne potrzeby naszego Zespołu Szkół Samorządowych. W imieniu całej społeczności szkolnej składamy serdeczne podziękowania na ręce p. Anny Skrzypińskiej wszystkim organizatorkom balu. Dziękujemy uczestnikom balu za szczególną hojność. Dziękujemy sponsorom, którzy finansowo wsparli tę dobroczynną akcję: Państwu Zofii i Eugeniuszowi Gołembiewskim, Państwu Alicji i Krzysztofowi Pasieckim, Księdzu Proboszczowi Piotrowi Głowackiemu, Państwu Agacie i Jakubowi Skibińskim, Państwu Marzenie i Szymonowi Strucińskim, Panu Maciejowi Ignaczakowi, Państwu Grażynie i Mirosławowi Bińkowskim, Państwu Renacie i Andrzejowi Alabrudzińskim, Panu Karolowi Bednarek, Państwu Kindze i Jarosławowi Rudzińskim, Państwu Emilii i Maciejowi Pułaneckim, Państwu Renacie i Sławomirowi Majewskim, Państwu Barbarze i Romualdowi Zakrzewskim. Dziękujemy za zakup cegiełek nauczycielom: Pani Człapińskiej Ewie, Pani Mularskiej Annie, Pani Rynieckiej Marzenie, Pani Sadowskiej Anecie, Pani Krawieckiej Krystynie, Pani Zasada Emilii, Pani Szprengiel Elżbiecie, Pani Pawlak Monice, Pani Guziejewskiej Lucynie, Panu Robertowi Stranc, Państwu Kamili i Tomaszowi Narazińskim, Panu Lubomirowi Kołoszuk, Panu Cezaremu Piątek oraz Pracownikom Administracji ZSS. Jesteśmy wdzięczni osobom, które przekazały na ten szczytny cel dary rzeczowe: Państwu Magdalenie i Krzysztofowi Milczarek, Państwu Grażynie i Januszowi Kwiatkowskim, Państwu Edycie i Tomaszowi Dorsz, Państwu Julii i Krzysztofowi Pustelnik, Państwu Agnieszce i Grzegorzowi Szefler, Państwu Sylwii i Jarosławowi Sudomir, Państwu Jolancie i Dariuszowi Nakonowskim, Państwu Magdalenie i Sławomirowi Rudzińskim, Państwu Barbarze i Wojciechowi Rybarczyk, Pani Annie Giergielewicz, Pani Monice Rudzińskiej, Pani Katarzynie Janickiej oraz rodzicom uczniów za pyszne ciasta. Cieszymy się, że od wielu lat możemy liczyć na wsparcie: Rady Nadzorczej Banku Spółdzielczego w Kowalu, Zarządu OSP w Kowalu, Firm: DUBIELAK i DUBIMEX, KSM Włocławek, MONTEX, Cukierni GOLON, VENUS - salon kosmetyczny Iwona Dybowska, a przede wszystkim Firmy Pana Marcina Sarnowskiego. To właśnie takim życzliwym i przedsiębiorczym osobom jak Państwo wszyscy nasi uczniowie mogą uczestniczyć w organizowanych przez nas wycieczkach krajobrazowych i dydaktycznych oraz cieszyć się z atrakcyjnych nagród za osiągnięcia w nauce i konkursach. Dziękujemy! red Integracyjny Bal Karnawałowy ścią wraz z opiekunami oraz przedstawiciele władz Miasta i Gminy Kowal, dyrektorzy szkół i instytucji z naszego środowiska, w tym DPS. Uczestnicy balu wspólnie bawili się przy muzyce wykonywanej przez Marcina Jesionowskiego - uczestnika zajęć Środowiskowego Domu Samopomocy w Kowalu. Marcin śpiewał dla gości współczesne przeboje muzyki tanecznej. Kanapki i słodki poczęstunek przygotowały pracownice Miejskiego i Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kowalu. Dużą atrakcją były również konkursy. Taka zabawa to nie tylko radość osób z niepełnosprawnością, ale także miła chwila dla ich rodziców, bądź opiekunów. Bal bardzo się udał i jego uczestnicy dziękowali za miłą W dniu 8.02.2016 r. z inicjatywy władz Miasta i Gminy Kowal odbył się kolej- wspólną zabawę, prosząc o kolejną imprezę ny, dwunasty już integracyjny Bal Karnawałowy zorganizowany z myślą o oso- integracyjną. bach z niepełnosprawnością. W balu uczestniczyły osoby z niepełnosprawnored 30 V Rajd Pieszy – pierwszy zimowy W sobotę 23 stycznia br. odbył się piąty już rajd pieszy organizowany przez samorząd miasta oraz Młodzieżowy Klub Puchatek. Pierwszy w tym roku rajd został zorganizowany w pięknej zimowej scenerii. Jego trasa prowadziła z Kowala do jeziora Dzilno. Pomimo tego, że od pomysłu do organizacji rajdu upłynęło tylko kilka dni, wzięły w nim udział aż 43 osoby, co było dużym, pozytywnym zaskoczeniem dla organizatorów. Warto zaznaczyć, że wielu uczestników rajdu po raz pierwszy brało udział w tego typu imprezie. W tym gronie znalazły się zarówno osoby dorosłe, jak i młodzież z Klubu Puchatek. Najstarszym uczestnikiem był męż- czyzna liczący 75 lat, a najmłodszy tylko 10. Sobotni rajd prowadził mieszkaniec naszego miasta, zapalony turysta i miłośnik aktywnego wypoczynku na gruncie przyrody – Wojciech Ciechalski. Wszyscy uczestnicy rajdu bez najmniejszych problemów pokonali liczący ponad 10 km odcinek, który przebiegał traktem leśnym. Samorząd miasta zapewnił uczestnikom gorącą herbatę oraz poczęstunek nad jeziorem Dzilno, w postaci pieczonych w ognisku kiełbasek i ziemniaków. Chwile spędzone przy ognisku dobrze służyły integracji uczestników rajdu, z których większość wyrażała chęć uczestnictwa w kolejnych tego typu przedsięwzięciach. Punktem kończącym rajd było ognisko integracyjne nad jeziorem Dzilno. Organizatorzy pragną serdecznie podziękować Wojciechowi Ciechalskiemu za prowadzenie rajdu pieszego oraz Krzysztofowi Chrobocińskiemu za logistyczne zabezpieczenie imprezy. red O imprezach letnich Za nami już Jarmark Kazimierzowski, który rozpoczął letni sezon imprez kulturalnych w Kowalu, a przed nami jeszcze dwie duże imprezy plenerowe. Najbliższa odbędzie się 2 lipca i będzie to Powitanie Lata, którego głównym organizatorem i sponsorem jest Gostynińsko – Włocławski Park Krajobrazowy. Artystycznymi atrakcjami tej imprezy będą m.in. znani aktorzy – satyrycy: Artur Barciś i Cezary Żak, Thomas Grotto – mieszkający w Polsce Włoch, który śpiewa najbardziej znane i lubiane piosenki ze swojego ojczystego kraju, a także mistrzowie Europy w tańcu irlandzkim – zespół Treblers (rewelacja!) i inni. Oprócz występów artystycznych organizatorzy Powitania Lata przygotowali szereg innych atrakcji i konkursów z nagrodami, a także bezpłatny plac zabaw dla dzieci. Będzie można także zwiedzić z przewodnikiem „Rycykowy Zakątek” oraz przejechać się za darmo ciuchcią z Zielonej Szkoły z Gminy Baruchowo. Niewątpliwą atrakcją, zwłaszcza dla dzieci, będzie także grupa animacyjna (żonglerzy, szczudlarze itp.). Powitanie Lata tradycyjnie już odbędzie się w pobliżu Parku im. Leona Stankiewicza. Największą imprezą letnią w Kowalu od kilkunastu lat stał się Piknik Strażacki, z tego też powodu jest on organizowany na stadionie miejskim, zawsze 15 sierpnia, a więc w rocznicę założenia naszej straży. Oprócz prezentacji umiejętności strażaków, a być może także i żołnierzy z 1. Pomorskiej Brygady Logistycznej, widzowie będą mogli podziwiać następujących wykonawców: Strażacką Orkiestrę Miasta Kowala, góralski zespół „Baciary”, gwiazdę disco – polo, zespół After Party, znakomity i znany z telewizji kabaret „Nowaki” oraz artystów scen warszawskich i krakowskich w programie: „Do grającej szafy grosik wrzuć – cz. II”, m.in. z Anną Sokołowską-Alabrudzińską i Jackiem Zielińskim, wokalistą legendarnego zespołu Skaldowie, który przypomni najbardziej znane i lubiane przeboje tego zespołu. Organizatorzy starali się sprostać oczekiwaniom wszystkich mieszkańców Kowala i okolic, choć jest to praktycznie niemożliwe. Pierwszą barierą są pieniądze. Wszystkie trzy organizowane w naszym mieście imprezy plenerowe kosztować będą łącznie ok.100 tys. zł, z czego ponad 60% pochłonie Piknik Strażacki. 100 tys. zł to duża suma, jak na możliwości naszego budżetu, a zarazem bardzo mała, jeśli się weźmie pod uwagę oczekiwania finansowe najbardziej znanych wykonawców. Ci najpopularniejsi żądają za swój występ nawet 100 tys. zł, do której to kwoty trzeba dodać jeszcze, idące czasem w dziesiątki tysięcy złotych bardzo duże koszty tzw. rideru (scena, nagłośnienie, oświetlenie, bilbordy, itp.). Inna sprawa, że zaproszenie nawet największej gwiazdy nie gwarantuje występu na znakomitym poziomie. Gwiazdy bywają kapryśne, czasami przyjeżdżają nietrzeźwe, stawiając organizatora w szczególnie trudnej sytuacji. Zdarza się też i tak, że uda się zaprosić „taniego”, a jednocześnie bardzo dobrego wykonawcę. Przykładem mogą być ubiegłoroczne występy w Kowalu Anny Żebrowskiej z Wrocławia, a ostatnio zespołu Rokiczanka. Jako pozytywny przykład można podać także występ Dariusza Kordka na Jarmarku Kazimierzowskim. Tańczył i śpiewał „na żywo” i kilkakrotnie zmieniał sceniczne przebranie. Biorąc to wszystko pod uwagę, od wielu już lat organizujemy nie jedną, ale trzy imprezy, a w związku z tym staramy się zapraszać tylko takich artystów, którzy nie mają nadmiernych oczekiwań finansowych, a jednocześnie gwarantują profesjonalizm i szacunek dla „prowincjonalnego widza”. Z szacunkiem wykonawców dla widza też różnie bywa. Zdarza się, że plenerowe występy na tzw. prowincji traktowane są przez niektórych wykonawców, jak zwykła chałtura. Większość zespołów disco-polo swój występ ogranicza do obecności na scenie i poruszania ustami w trakcie odtwarzanego z płyty utworu( tzw. playback). Niektórych widzów to bardzo razi, a inni tego nie dostrzegają. Imprezy plenerowe mają to do siebie, że każdy winien znaleźć w nich to, co lubi. A o gustach się ponoć nie dyskutuje. red 31 Inauguracja działalności Rady Seniorów We wtorek 22 grudnia 2015 r. w Centrum Społeczno-Kulturalnym Miasta Kowala nastąpiła inauguracja działalności Rady Seniorów Miasta Kowala. Podstawą jej działalności są uchwały Rady Miasta zatwierdzające statut i skład osobowy. Decyzją Rady Miasta do Rady Seniorów na pierwszą jej kadencję zostali powołani: Wacław Duniec, Anna Górska, Maria Kierzkowska, Hanna Kowalska, Janina Latowska, Benedykt Antoni Łukaszewicz, Benedykt Majewski, Władysław Nowakowski, Władysław Ozimski, Stefania Pawłowska, Tadeusz Proszkiewicz, Gabriela Rojewska, Wiesława Skowrońska, Halina Stolarczyk i Genowefa Szatkowska. Akty powołania członkom Rady Seniorów w trakcie wtorkowego spotkania wręczyli przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Pasiecki oraz burmistrz Eugeniusz Gołembiewski. Członkowie rady wybrali spośród siebie w jednomyślnym głosowaniu: przewodniczącą Halinę Stolarczyk, jej zastępcę – Władysława Nowakowskiego, Serdeczne podziękowania Rada Seniorów Miasta Kowala składa serdeczne podziękowania wszystkim (kilkudziesięciu osobom), którzy włączyli się w organizowaną w Tłusty Czwartek akcję „Senior – Seniorowi - Pączek z Kowala, Seniorów scala. Dobrze smakuje i integruje”. Ku miłemu zaskoczeniu organizatorów zebrano ponad 300 pączków. Zostały one pięknie zapakowane przez harcerzy i rozwiezione samotnym 80-latkom z Kowala oraz wszystkim seniorom liczącym więcej niż 90 lat. Słodkim wypiekiem zostali poczęstowani również mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej „Pod Serduszkiem”. Obdarowani nie kryli wzruszenia, pojawiały się łzy radości i słowa serdecznych podziękowań. Bardzo nas cieszy, że pierwsza akcja zorganizowana przez członków Rady Seniorów zakończyła się takim sukcesem. W imieniu Rady Seniorów Przewodnicząca Halina Stolarczyk 32 skarbnika – Gabrielę Rojewską oraz sekretarza – Janinę Latowską. W dalszej części spotkania członkowie rady mówili o swoich planach i zamierzeniach związanych z działalnością Rady Seniorów, której głównym zdaniem jest aktywizacja mieszkańców Kowala w wieku senioralnym. Zachętę do aktywnej działalności oraz deklarację wsparcia działań Rady Seniorów - w imieniu władz miasta – złożył burmistrz Eugeniusz Gołembiewski. Spotkanie zostało uwiecznione pamiątkową fotografią. red Zrobimy co w naszej mocy, by się przydać do pomocy W piątek, 4 marca br., w Klubie Puchatek odbyło się kolejne posiedzenie Rady Seniorów Miasta Kowala. Zebranie prowadziła przewodnicząca Rady Halina Stolarczyk. Jednym z punktów posiedzenia były problemy osób starszych w naszym środowisku. Temat ten został omówiony przez zaproszonych gości tj.: dyrektora Domu Pomocy Społecznej w Kowalu Piotra Zbonikowskiego, burmistrza Eugeniusza Gołembiewskiego oraz pracownika socjalnego Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kowalu Jolantę Gołębiewską. W trakcie dyskusji Rada postanowiła nawiązać bliższą współpracę z DPS „Pod Serduszkiem”. Zobowiązano się także organizować więcej spotkań ze starszymi seniorami, którzy zbierają się systematycznie, w każdą środę w Centrum Społeczno- Kulturalnym. Ustalono również, że bardzo dobrą formą będzie również pomoc sąsiedzka, u zaprzyjaźnionych, samotnych seniorów. Odnosząc się z kolei do przeprowadzonej po raz pierwszy, z okazji Tłustego Czwartku, akcji: „Pączek z Kowala, Seniorów scala. Dobrze smakuje i integruje”. Przewodnicząca serdecznie podziękowała członkom Rady za zaangażowanie, prosząc jednocześnie o podobną aktywność z racji Jarmarku Kazimierzowskiego. Następnie omówiono plan i koszt wyjazdu do Szymbarku. Ustalono, że wycieczka odbędzie się 10 czerwca, uczestników będzie kosztować ok. 70 zł, a koszty transportu i wstępu zostaną pokryte z budżetu miasta, ze środków przeznaczonych na działalność Rady Seniorów. Obecna na zebraniu pracownik Urzędu Miasta Grażyna Snopkowska, poinformowała, że Burmistrz zakupił bilety wstępu na koncert zespołu Bajm i chciałby ofiarować je, jako podziękowanie, członkom Rady Seniorów i innym osobom, które szczególnie i bezinteresownie uczestniczą w życiu społecznym naszego miasteczka. HS Kopciuszek na Dzień Babci i Dziadka A.D. 2016 9 lutego 2016 roku w sali remizy OSP w Kowalu Zespół Szkół Samorządowych zorganizował po raz XVIII środowiskowe obchody Dnia Babci i Dziadka. Na uroczystość licznie przybyli zaproszeni goście: Władze miasta, członkowie Rady Rodziców, przedstawiciele organizacji społecznych i instytucji, oraz oczywiście najważniejsi goście: Babcie i Dziadkowie, którym Burmistrz złożył okazjonalne życzenia. Dostojnych gości powitali: Szymon Dominiak, Ola Żabecka i Ola Wróbel - uczniowie klas VI. Na scenie zaprezentowały się dzieci z klas pierwszych przygotowane przez swoje wychowawczynie: Annę Giergielewicz, Magdalenę Majewską i Monikę Pawlak. Pięknie zaśpiewały, zatańczyły i wygłosiły wiersze oraz życzenia dla swoich najukochańszych babć i dziadków. Goście obejrzeli też wyjątkowo pieknie przygotowane pod każdym względem widowisko teatralne „Kopciuszek”, wyreżyserowane przez Jadwigę Wiśniewską. Oprawę muzyczną do przedstawienia przygotowała Barbara Zielińska -Tomicka. Pomocą służyły również Anna Szatkowska i Aneta Sadowska. W tytułowe role wcieliły się i doskonale zagrały: Zuzanna Skrzypińska i Dominika Rzadkowolska. Macochę pięknie zaprezentowała Oliwia Majewska, a jej córki: Julia Piotrkowska i Weronika Jasińska. Księciem był Maciej Chirkowski, królem – Szymon Dominiak a królową – Aleksandra Żabecka. Wróżkę zagrała Anna Rogalska. W pozostałych rolach wystąpili: Jakub Górski, Oliwia Kotfas, Dominika Krysińska, Kamil Piwiński, Amelia Rutkowska, Julita Potrzebska, Alicja Rybarkiewicz, Milena Dymińska, Zuzanna Grzelak - wszyscy uczniowie z klas szóstych, Miłosz Struciński i Szymon Dorsz z klasy piątej, Ola Czajka, Weronika Rudzińska, Agata Walczak, Hubert Orzechowski, Hubert Gdański, Jan Kaźmirski, Antoni Seklecki, Julia Czerwińska i Wiktoria Kruszczak z klasy czwartej. Po przedstawieniu dyrektor Jadwiga Śpibida podziękowała gościom za przybycie, młodym artystom za wspaniały występ i zaprosiła wszystkich na słodki poczęstunek przygotowany gratis przez firmę Marcina Sarnowskiego. Na stole królowały pączki z cukierni pp. Golon. PS Miło nam poinformować, że przedstawienie Kopciuszek było także zaprezentowane mieszkańcom Domu Pomocy Społecznej w Kowalu i Kurowie. Przedstawienie także bardzo się podobało. Pobyt w tych wyjątkowych Domach był dla młodych artystów doskonałą lekcją tolerancji, pokory i wrażliwości na cierpienie ludzi dotkniętych różnymi chorobami. Losy tytułowego Kopciuszka śledzili z zapartym tchem także wszyscy uczniowie Szkoły Podstawowej i dzieci z Przedszkola Miejskiego w Kowalu. J.W. 33 Uroczysty koncert w Dzień Kobiet Wierszami, zabawnymi skeczami, piosenkami i tańcami uczniowie Szkoły Podstawowej oraz Gimnazjum uczcili Święto Kobiet. Ich występy oklaskiwała licznie zgromadzona publiczność składająca się w głównej mierze z bliskich młodych artystów, a także zaproszeni goście: przedstawiciele władz Miasta oraz organizacji społecznych z Kowala i okolic. Koncert prowadzili uczniowie: Michał Pirowski, Michał Czaplicki oraz Kryspin Matczak. Występy przygotowali nauczyciele Zespołu Szkół Samorządowych: Kamila Narazińska, Krystyna Krawiecka, Anna Mularska, Anna Szatkowska, Elżbieta Szprengiel, Monika Rudzińska, Ewa Człapińska, Barbara Snopkowska oraz Robert Stranc. Dekoracje sceny wykonała Barbara Zielińska-Tomicka. red APEL – Uchrońmy nasze dziedzictwo Szanowni Państwo, Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Kowalu zorganizował w wyremontowanym poddaszu Muzeum Szkolne. Powstało ono dzięki ofiarności uczniów, rodziców i nauczycieli tej placówki, którzy przekazali zabytkowe obiekty związane z dziedzictwem kulturowym naszego regionu. Ostatnio ekspozycja wzbogaciła się o instrumenty muzyczne przekazane przez Ochotniczą Straż Pożarną w Kowalu. Ponadto miejskie Koło Polskiego Czerwonego Krzyża, po obchodach 70-lecia swojego istnienia, przekazało szafę z licznymi pamiątkami historycznymi, które dotyczą działalności tej organizacji. W Szkolnym Muzeum znajduje się również tablica upamiętniająca fakt urodzenia w Kowalu króla Kazimierza Wielkiego. Chcąc wzbogacić zbiory tego muzeum i ocalić od zniszczenia bądź zapomnienia, zwracamy się z gorącym apelem do obecnych i byłych mieszkańców Kowala o przekazywanie obiektów materialnych, zdjęć i dokumentów związanych z dziedzictwem kulturowym naszego regionu. Dyrektor szkoły Wojciech Rudziński 34 Spotkanie zJanem Nowickim i jego twórczością literacką Z inicjatywy Rady Seniorów, Towarzystwa Miłośników Kowala i Okolic - 30 marca 2016r., w sali kameralnej remizy OSP odbyła się promocja najnowszej książki Jana Nowickiego Dwaj Panowie. Jest ona zapisem literackiej korespondencji pomiędzy Janem Nowickim, a jego nieżyjącym przyjacielem Piotrem Skrzyneckim – jednym z założycieli i filarów legendarnej Piwnicy pod Baranami w Krakowie. Licznie przybyłych gości, wraz z głównym Bohaterem przywitała przewodnicząca Rady Seniorów – Halina Stolarczyk. Ku zaskoczeniu wszystkich odczytała przygotowaną przez siebie korespondencję do Piotra Skrzyneckiego. W ocenie zebranych korespondencja ta reprezentowała wysoki poziom artystyczny, czego potwierdzeniem były rzęsiste oklaski wszystkich zebranych, w tym p. Jana Nowickiego. Oklaskami nagrodzone zostały również wiersze autorstwa Jana Nowickiego, które przedstawili członkowie Rady Seniorów: Anna Górska, Maria Kierzkowska, Gabriela Rojewska, Wacław Duniec. Po tym bardzo interesującym wstępie dalszą częścią spotkania zawładnął Jan Nowicki. Przez godzinę – jak za- wsze – interesująco mówił nie tylko o swojej twórczości artystycznej, ale także o życiu i jego przemijaniu. Znaczną część jego wypowiedzi zajęły także wspomnienia z czasów kowalskiej młodości. Mówił również o swojej kolejnej książce, którą obecnie tworzy. Całe spotkanie przebiegało w bardzo ciepłej, z goła rodzinnej atmosferze. Na zakończenie autor otrzymał bukiet wiosennych kwiatów i kosz z owocami od Państwa Gabrysiaków z Ossówka, po czym na salę wjechały torty, przygotowane przez kowalankę Henrykę Szadkowską. Torty były nie tylko bardzo smaczne, ale także bardzo piękne i do złudzenia przypominały swoim wyglądem dwie ostatnie książki Jana Nowickiego: Dwaj Panowie i Białe Walce. Jak zawsze przy spotkaniach autorskich, także i tym razem ostatnim punktem było składanie autografów przez Autora. red Pierwsza płyta Pań z rodziny Łukaszewicz Miło nam poinformować, że p. Halina Łukaszewicz i jej dwie utalentowane córki Marzena oraz Joanna – artystka z Opery Nowa w Bydgoszczy wydały swoją pierwszą płytę pt. „Ku radości ucha i ducha”. Płyta zawiera nie tylko najpiękniejsze arie operowe i operetkowe, ale także znane i lubiane utwory muzyki popularnej. Wśród tych drugich są m.in. „Człowieczy los”, „ Powrócisz tu”, , „Dwa serduszka”, „Czas nas uczy pogody”, „Duet kwiatów” i inne. Szczerze zachęcamy do nabycia i posłuchania tej płyty. Zapewniamy, że warto. red 35 Pierwsze 25-lecie firmy Lumac! Na początku maja br. spółka Lumac – największa firma i największy pracodawca w Kowalu – obchodziła jubileusz 25-lecia swojej działalności. Z tej okazji Burmistrz złożył gratulacje i życzenia założycielom i udziałowcom firmy dającej Miastu podatki i pracę dla 100 osób. Na zdjęciu od lewej: Maciej Mroziński, prezes Cezary Kwiatkowski i Adam Ogiński, Szerzej o historii Lumac Sp. zo.o. napiszemy w kolejnym numerze Informatora Kowalskiego. Miasto nie kupi Galerii Kujawskiej Z powodów rodzinnych i zdrowotnych pp. Halina i Benedykt Łukaszewicz zdecydowali o wystawieniu na sprzedaż założonej przez siebie Galerii Kujawskiej. Na ręce Przewodniczącego Rady i Burmistrza złożyli ofertę jej nabycia (działka, budynek i eksponaty) na majątek Miasta za kwotę 700 tys. zł, z możliwością rozłożenia płatności na 4 lata. W tej sprawie z inicjatywy pp. Łukaszewicz odbyło się szereg rozmów i spotkań. Najważniejsze z nich miało miejsce w dniu 18 kwietnia 2016 r. w galerii. Oprócz właścicieli uczestniczyli w nim Radni, Burmistrz, Sekretarz Miasta oraz dyrektor Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej – Piotr Nowakowski. Po zapoznaniu się z galerią i jej eksponatami oraz po rozmowach z pp. Łukaszewicz Radni z Burmistrzem oraz dyrektorem Nowakowskim udali się do skansenu w Kłóbce – w celu wypracowania decyzji w tej ważnej sprawie. W wyniku tych wszystkich działań przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Pasiecki udzielił pp. Łukaszewicz następującej odpowiedzi. W imieniu swoim oraz Radnych Rady Miasta Kowala oraz Burmistrza chciałbym na wstępie serdecznie podziękować za umożliwienie zapoznania się z Państwa Galerią i jej bogatymi zbiorami. Jesteśmy wszyscy pod bardzo dużym wrażeniem tego, co uczyniliście Państwo dla ocalenia dziedzictwa kulturowego naszego regionu. Ustosunkowując się do złożonej przez Państwo propozycji zakupu Galerii Kujawskiej na majątek Miasta, w imieniu radnych Rady Miasta Kowala, pragnę poinformować, że nie możemy przyjąć tej oferty. Stan finansów Kowala nie tylko nie pozwala na zakup Galerii, ale także na jej konieczną modernizację, na renowację części eksponatów, a zwłaszcza na jej dalsze utrzymanie jako publicznej placówki muzealnej. Przed wypracowaniem tego stanowiska poprosiliśmy o opinię p. Piotra Nowakowskiego - dyrektora Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej 36 we Włocławku. Dyrektor Nowakowski uświadomił nam, jak wiele kosztownych obowiązków wiąże się z prowadzeniem placówki muzealnej, w tym ze dbałością o eksponaty. Powiedział też, że ze względów finansowych władze lokalne dużo większych miast niż Kowal – Wąbrzeźna i Gniewkowa – musiały niedawno wycofać się z podjętych kilka lat wcześniej decyzji o utworzeniu muzeum. Jego zdaniem winniście Państwo wystąpić do Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej o komisyjną ocenę wartości zgromadzonych przez Was eks- ponatów. Najcenniejsze spośród nich mogłyby być zakupione do zbiorów muzeum we Włocławku, w tym część do skansenu w Kłóbce, a kolejne do innych placówek muzealnych w całej Polsce, które współpracują z włocławskim muzeum, oczywiście o ile będą tym zainteresowane. Samorząd Miasta natomiast mógłby udzielić finansowego wsparcia przy nabywaniu przez Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego tych eksponatów, które wiążą się z historią Kowala. Mogłyby one wzbogacić izbę regionalną znajdującą się w szkole w budynku przy ul. K. Wielkiego. red Z cyklu: Zwyczajni – NIEZWYCZAJNI w Domu Pomocy Społecznej w Kowalu Rozpoczynamy cykl artykułów zatytułowanych „Zwyczajni – niezwyczajni” prezentujących sylwetki nietuzinkowych osób zamieszkujących w Domu Pomocy Społecznej w Kowalu. Pan Andrzej Sowiński urodził się 16 sierpnia 1969 roku w Sobótce w województwie wielkopolskim w gminie Dąbie. Do Szkoły Podstawowej uczęszczał do oddalonego o 2 km Chełmna. Przeprowadzka do Katowic dawała możliwość ukończenia szkoły zawodowej o profilu malarz budowlany, miejsca zamieszkania w internacie oraz pracę. Po ukończeniu szkoły przez rok pracował, po czym prawie dwa lata służył w wojsku w Gdyni. Służbę w wojsku przerwał wypadek samochodowy w wyniku, którego został przerwany kręgosłup szyjny. Od tego czasu pan Andrzej porusza się przy pomocy wózka inwalidzkiego. Pan Andrzej Sowiński jest mieszkańcem Domu Pomocy Społecznej w Kowalu od września 2008 roku. Talent i pasję odkrywamy w różnym czasie i w różnych okolicznościach. Pan Andrzej Sowiński mieszkaniec DPS w Kowalu odnalazł ją w arteterapii, która oprócz harmonizującej siły sztuki, wydobyła wyjątkowy talent artystyczny, nieznający barier. Sztuka nie jest trudna wtedy, gdy nikt jej nie rozumie, ale gdy wymaga wysiłku, którego zwyczajny twórca nie zrozumie, bazując na całym swoim kunszcie, nieograniczonym fizyczną niesprawnością. Trud tej sztuki polega na niezrozumieniu nakładu sił, jaki niezbędny jest nie tylko do tworzenia, ale i do tro- ski o zdrowie, której to wartości potrzebny jest stały wysiłek i ćwiczenia. Od siedmiu lat pan Andrzej tworzy w naszym Domu w taki właśnie sposób. Dla lekarzy jest inwalidą, dla potrafiących cenić sztukę – artystą, a dla nas – bohaterem. Wojownikiem, który walczy po cichu i bardzo subtelnie w rękawiczkach pędzlem. Dosłownie. Ponieważ pan Andrzej ma ograniczoną sprawność rąk i porusza się z pomocą wózka, potrzebna była specjalna forma umożliwiająca opanowanie jednej z najtrudniejszych technik malarskich, jaką są farby witrażowe. Do tego skonstruowano specjalną rękawiczkę, której pomysłodawcą był sam twórca. Rękawiczka posiada wszyte specjalne tunele będące miejscem mocowania pędzla. Pan Andrzej opierając dłoń w rękawiczce o podbródek i wykonując ruchy głową – operuje pędzlami umieszczonymi w tunelach rękawiczki. Dzięki temu udaje mu się utrzymać pędzle, co w dłoni byłoby niemożliwe. Od siedmiu lat uczestniczy regularnie w wielu konkursach, przeglądach, wystawach i prezentacjach. Jest docenionym twórcą i laureatem m.in. nagrody honorowej w Wojewódzkim Konkursie Plastycznym pt. „Zamki, dworki i rezydencje na ziemiach województwa Kujawsko-Pomorskiego” w 2014 roku, w 2015 – III nagroda w konkursie „Pejzaż polski” w Toruniu. Poza tym jest wielokrotnym uczestnikiem, uczestnikiem m.in.: – wystaw o tematyce świątecznej w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Kujawsko-Pomorskiego w Toruniu – corocznych Prezentacji Twórczości Artystycznej Osób Niepełnosprawnych we Włocławku – Międzynarodowego Biennale Sztuk Plastycznych Osób Niepełnosprawnych w Krakowie – wojewódzkiego Konkursu Plastycznego pt. „Święci i błogosławieni w dziejach narodu polskiego” w Toruniu 2013 roku – konkursu z cyklu „Szukając talentów – twórczość Samorodna” Fundacji Artefakt z Poznania 2015 rok Artyzm miesza się tu z terapią, a terapia z artyzmem. To twórczość, w której można się zapomnieć i której nie można nie zapamiętać. Dzięki silnej woli, ogromnej determinacji powstaje coś, co nie jest tylko efektem walki z ograniczeniami ciała, ale dziełem niebywale sprawnych umiejętności artystycznych. Nie można za to podziękować, ale bardzo warto poznać. Ewa Łukaszewska Specjalista terapii zajęciowej 37 Kolejna wizyta przedstawicieli Gminy Żydowskiej w Kowalu W poprzednim numerze Informatora Kowalskiego pisaliśmy o spotkaniu w Kowalu władz naszego miasta z przedstawicielami Gminy Żydowskiej we Wrocławiu, na czele z jej przewodniczącym Aleksandrem Gleichgewichtem, z tej racji, że to właśnie Gmina Żydowska we Wrocławiu jest administratorem cmentarza znajdującego się przy ul. Dobiegniewskiej. Celem tego spotkania było uzyskanie zgody strony żydowskiej na przeznaczenie kilkunastu m2 działki cmentarnej pod poszerzenie wjazdu z ul. Bł. Dominika Jędrzejewskiego do nowo wyznaczonej ulicy Ottomara Pipera oraz podjęcie wspólnych działań w sprawie ogrodzenia cmentarza żydowskiego. Burmistrz zaproponował, że środki na ten cel mogłyby pochodzić ze sprzedaży lub z rekompensaty z tytułu przejęcia na majątek miasta tej części cmentarza, od strony ul. Bł. Dominika Jędrzejewskiego, która najprawdopodobniej nie była wykorzystana do pochówku zmarłych. Propozycja ta została przekazana do rozpatrzenia do Naczelnego Rabina Polski Michaela Schudricha. W wydanej przez siebie opinii rabin Schudrich wyraził zgodę na wszystkie propozycje Burmistrza, pod warunkiem, że tereny oddzielone od cmentarza, w tym pod poszerzenie drogi, „nie były wykorzystane na cele grzebalne”. W związku z tą opinią w poniedziałek 9 maja br. do Kowala przyjechała z Wrocławia delegacja Gminy Żydowskiej w składzie: Agnieszka Kagankiewicz oraz Iwona Langner, a także przedstawiciel Komisji Rabinicznej Do Spraw Cmentarzy Aleksander Schwarz. Po rozmowach z Burmistrzem w Urzędzie Miasta, które przebiegły w dobrej atmosferze, goście udali się na cmentarz żydowski w poszukiwaniu śladów miejsc pochówku, co jest bardzo trudne, bo na cmentarzu nie ma śladów macew (kamiennych nagrobków), które Niemcy w czasie okupacji całkowicie zniszczyli i wykorzystali do utwardzenia drogi prowadzącej na Dębniaki. Poszukiwanie ewentualnych Ferie Puchatkowe 2016 Ferie Puchatkowe to specjalny cykl zajęć, który Młodzieżowy Klub Puchatek prowadzi cyklicznie od kilku już lat. Także i w tym roku w trakcie trwania ferii szkolnych dzieci miały możliwość bezpłatnego uczestnictwa w zajęciach. Odbywały się w dniach od 25 do 29 stycznia i skorzystało z nich 30. dzieci. Harmonogram prowadzonych zajęć był bardzo urozmaicony. Na program zajęć mieli wpływ zarówno dzieci, jak i ich rodzice. Poza zajęciami plastycznymi i ruchowymi dzieci rywalizowały ze sobą w różnego rodzajach konkursach. W ramach zajęć wraz z opiekunami odwiedzili położoną nieopodal Puchatka placówkę dydaktyczną GWPK – „Rycykowy Zakątek”. Większość dzieci, po raz pierwszy mogła się zapoznać z różnorodnymi atrakcjami tego miejsca. W czasie specjalnej prelekcji mogły też zaczerpnąć wiedzy nt. zasobów przyrodniczych GWPK. Dużo radości wywołała również bardzo udana zabawa 38 pozostałości po nagrobkach utrudniają także krzewy, które porosły znaczną część cmentarza. Aleksander Schwarz – specjalista od badań geotechnicznych powiedział, że badania nad ustaleniem miejsc pochówku będą prowadzone przy użyciu specjalnych urządzeń, bez naruszania gruntu, bowiem religia żydowska zakazuje prowadzenia jakichkolwiek prac, które naruszałyby spokój zmarłych. Aleksander Schwarz powiedział też, że zwróci się o pomoc do archiwów amerykańskich, w których znajdują się wykonane przed II wojną światową zdjęcia lotnicze, wykonane przez Amerykanów albo Niemców, które mogą być pomocne przy rozstrzyganiu powyższej kwestii. Powiedział też, że w archiwach amerykańskich tylko w przypadku dwóch małych polskich miast nie było takich zdjęć, jest więc prawdopodobne, że zdjęcia z Kowala mogą się w nim znajdować. Burmistrz poprosił o możliwość skorzystania z lotniczych zdjęć całego przedwojennego Kowala, oczywiście o ile uda się je odnaleźć. Obietnicę taką uzyskał. Z tej racji, że sprawa ta interesuje wielu mieszkańców Kowala, a nie tylko niejakiego Krzysztofa Trzebuchowskiego, który donosił do władz żydowskich, jakoby samorząd miasta dewastował cmentarz tej licznej niegdyś mniejszości narodowej, będziemy o niej jeszcze pisać w miarę postępu sprawy. red karnawałowa, do której uczestnicy zajęć w Puchatku przygotowywali się kilka dni wcześniej, zwłaszcza podczas własnoręcznego wykonywania karnawałowych masek. Atrakcją kończącą tegoroczne Puchatkowe ferie był wyjazd do włocławskiego Multikina na bajkę „Alwin i wiewiórki: Wielka wyprawa”. Warto wspomnieć również, że każdego dnia dzieci miały zapewniony posiłek oraz ciepłą herbatę. Całość kosztów związanych z organizacją ferii pokrył samorząd miasta Kowala. Zajęcia w Puchatku prowadzili: pracownica Urzędu Miasta Anna Kilichowska-Murawska oraz Dawid Ciemski. Tegoroczne ferie były również atrakcyjne dla starszej młodzieży. Z myślą o nich zorganizowany został Klubowy Turniej Szachowy, który prowadzony był pod bacznym okiem Wiesława Matusiaka oraz jego syna Marcina. Zwycięzcą turnieju został Oskar Czarniak, drugie miejsce przypadło Kacprowi Sarzyńskiemu, a trzecie Norbertowi Mechuła. PS W czasie ferii różnorakie zajęcia, były również prowadzone w naszych szkołach przy ul. Piwnej. Dla chętnych zorganizo- Prof. dr hab. Mariusz Paweł Kowalewski – najmłodszy profesor w historii Kowala Rodzina pp. Anny i Jana Kowalewskich przeprowadziła się z Włocławka do Kowala w 1997 r. wraz z synem Mariuszem. Mieszkają przy ul. Kazimierza Wielkiego. Pan Jan jest znany w naszym środowisku, zwłaszcza wśród pasjonatów gołębi pocztowych jako aktywny członek kowalskiego oddziału Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. Syn pp. Kowalewskich – Mariusz, choć od wielu już lat nie mieszka w naszym mieście, w dalszym ciągu jednak posiada kowalski meldunek. Urodził się we Włocławku w 1976 r. i tam też ukończył szkołę podstawową. Naukę kontynuował w Technikum Weterynaryjnym we Wrześni koło Poznania. Po szkole średniej udał się na studia, na Wydział Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego (UWM) w Olsztynie, które ukończył z wyróżnieniem. Po ukończeniu studiów w Olsztynie rozpoczął studia doktoranckie na Uniwersytecie Justusa Liebiga w Giessen w Niemczech. Był to bardzo pracowity okres w życiu przyszłego prof. Kowalewskiego, podczas którego zajmował się porównawczymi aspektami endokrynologii rozrodu zwierząt domowych, głównie psa, poznając mechanizmy regulujące funkcjonowanie ich jajników oraz inicjujące poród. Dzięki osiągniętym wynikom oraz zaawansowanym metodom badawczym z zakresu biologii molekularnej i komórkowej, jakie poznał w Klinice Ginekologii, Położnictwa i Andrologii Zwierząt Wydziału w Giessen, w roku 2006 (w wieku 30 lat) uzyskał tytułu PhD (doktorat) w dziedzinie endokrynologii rozrodu Wydziału Medycyny Weterynaryjnej oraz Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Giessen. Zaraz potem, w rok po ukończeniu doktoratu przyjął prestiżową propozycję pracy w Stanach Zjednoczonych na Uniwersytecie Medycznym, Texas Tech University Health Sciences Center (TTUHSC) w Lubbock w Stanie Texas, w Departamencie Biochemii i Biologii Komórki, gdzie kontynuował badania nad fizjologią i endokrynologią narządów rozrodczych, koncentrując się na mechanizmach syntezy hormonów sterydowych. W roku 2009 prof. Kowalewski objął stanowisko kierownika laboratorium biologii molekularnej i komórkowej w Instytucie Anatomii renomowanego Wydzia- łu Weterynaryjnego (Vetsuisse) Uniwersytetu w Zurychu w Szwajcarii, gdzie przeniósł i do dzisiaj kontynuuje swoje prace badawcze. Przyjmując tę pozycję wrócił do Europy, a więc bliżej Polski. Oprócz badań naukowych, równocześnie, prof. Kowalewski dużo uwagi i energii poświęca pracy dydaktycznej, będąc wykładowcą weterynaryjnych przedmiotów podstawowych, anatomii, histologii i embriologii. W roku 2012 prof. Mariusz Kowalewski ukończył przewód habilitacyjny i został docentem Uniwersytetu w Zurychu. Dwa lata później w wieku zaledwie 38 lat, zostaje powołany na stanowisko profesorskie i uzyskuje tytuł Uniwersytetu w Zurychu, gdzie nadal pracuje. Mimo swojego bardzo młodego, jak na naukowca, wieku prof. Kowalewski wypromował już pięciu doktorów medycyny weterynaryjnej. W swojej grupie naukowej prowadzi obecnie przewody doktorskie kolejnych trzech młodych adeptów sztuki weterynaryjnej. PS Państwo Anna i Jan Kowalewscy mają prawo być dumni ze swojego tak bardzo utalentowanego syna. Za pośrednictwem Informatora Kowalskiego składamy im oraz ich synowi prof. dr. hab. Mariuszowi Kowalewskiemu nasze najserdeczniejsze gratulacje. Jako mieszkańcy mamy prawo być dumni z tak znakomitego Obywatela. red wano wyjazd na basen oraz do kina. Prowadzono zajęcia artystyczne, związane z przygotowaniem przedstawienia teatralnego pt. „Kopciuszek”. Dla uczniów klas szóstych szkoły podstawowej i trzecich gimnazjum zorganizowane zostały natomiast „korepetycje” przygotowujące ich do końcowych sprawdzianów i egzaminów. Oprócz wymienionych, największym powodzeniem cieszyły się zajęcia sportowe. red 39 XV akcja oddawania krwi w Kowalu – krwiodawcy nagrodzeni W dniu 15 stycznia br. w Kowalu odbyła się pierwsza tegoroczna zbiórka krwi. Ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne zbiórka przeprowadzona była w innej formie niż dotychczas. Akcja odbywała się bez udziału ambulansu, a krew można było oddać w świetlicy Centrum Społeczno-Kulturalnego Miasta Kowala. Krew pobrano od 36 osób, spośród 43 chętnych do jej oddania. Zebraliśmy łącznie 16,2 l bezcennego leku. Warto także przy tej okazji zaznaczyć, że krwiodawcy z Kowala i okolic po raz kolejny zostali docenieni przez burmistrza miasta Kowala p. Eugeniusza Gołembiewskiego. Z jego inicjatywy zorganizowany został wyjazd na występ Kabaretu pod Wyrwigroszem, który gościł w Centrum Kultury Browar B we Włocławku 16 stycznia br. Ze sfinansowanego z budżetu miasta wyjazdu skorzystało liczne grono krwiodawców – członków Klubu Honorowych Dawców Krwi w Kowalu wraz z osobami towarzyszącymi. Ponadto do udziału w tym wydarzeniu zaproszone zostały Panie aktywnie uczestniczące w warsztatach z szydełkowania i świątecznego rękodzieła artystycznego. Przypomnijmy, że Panie z grupy szydełkowania w trakcie zajęć zorganizowanych w Klubie Puchatek przygotowały piękne ozdoby choinkowe, które zdobiły choinki w naszym kościele. Natomiast dzięki pracy uczestników warsztatów świątecznego rękodzieła artystycznego wykonano wiele ozdób, które przekazano na szczytną akcję „Święty Mikołaj przyjeżdża do Kowala”. Łącznie z zaproszenia na występ Kabaretu pod Wyrwigroszem skorzystało 50 osób. dc Klub Puchatek łączy pokolenia W dniu 18 marca br. w Klubie Puchatek odbyło się zebranie sprawozdawcze z jego działalności w 2015 roku. Wszystkich zaproszonych gości przywitała Justyna Rutkowska – członek Zarządu. Z zaproszenia skorzystali m.in: burmistrz Eugeniusz Gołembiewski, przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Pasiecki, skarbnik Karol Bednarek, kierownik Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej – Jadwiga Giełdzińska, dyrektor miejskiego Zespołu Szkół Samorządowych Jadwiga Śpibida, Zasłużona dla Miasta Kowala – Genowefa Szatkowska oraz przewodnicząca Rady Seniorów Halina Stolarczyk. W spotkaniu uczestniczyli również członkowie Klubu Puchatek, honorowi krwiodawcy oraz osoby biorące udział w zajęciach organizowanych przez Klub Puchatek i Urząd Miasta, miłośnicy rajdów pieszych oraz rodzicie z dziećmi. W Puchatku zgromadziło się ponad 80 osób. W sprawozdaniu lider klubu Dawid Ciemski omówił działania zrealizowane w roku 2015 oraz przedstawił plany i założenia na rok 2016. Klub Puchatek od ponad 4 lat służy mieszkańcom Kowala, zarówno tym młodszym, jak i tym starszym. Obiekt wyposażo- 40 ny jest w najnowsze urządzenia audiowizualne i komputerowe. W ubiegłym roku, poza dyskotekami, młodzież uczestniczyła w sześciu maratonach filmowych. Puchatek jest też miejscem spotkań szachistów, którzy organizują cykliczne rozgrywki. Prowadzona jest nauka gry w szachy dla początkujących oraz gra w brydża. Grupę szachistów prowadzą Wiesław Matusiak oraz jego syn Marcin, zaś naukę brydża nauczyciel Mariusz Klimaszewski. W klubie Puchatek prowadzone są również zajęcia dla najmłodszych mieszkańców naszego miasta, tzw. „Puchatkowe Czwartki” – to specjalny cykl zajęć, w których wzięło udział ok. 50 dzieci. Klub nie zapomina także o dorosłych mieszkańcach naszego miasta. Dobrym pomysłem okazały się warsztaty z szydełkowania. Zajęcia prowadzą panie: Bożena Wyżykowska i Magdalena Domżał. Grupa szydełkowa pochwalić się może aktywnym udziałem w obchodach Jarmarku Kazimierzowskiego, podczas którego można było podziwiać wykonane w trakcie warsztatów piękne serwetki i serwetniki. Prace pań z grupy szydełkowania przyozdobiły także nasz kościół podczas Świąt Bożego Narodzenia. Grupa skupia ok. 20-tu pań. Dla dorosłych zorganizowany został także cykl zajęć z origami. Z myślą o akcji „Święty Mikołaj przyjeżdża do Kowala” zorganizowany został specjalny cykl warsztatów świątecznego rękodzieła artystycznego. Zajęcia prowadziła Milena Zaremba. W trakcie zajęć uczestnicy wykonali 15 choinek, 10 stroików oraz 7 świątecznych drzewek, które przekazali na aukcję. W Puchatku przeprowadzone zostały także warsztaty komputerowe dla dorosłych. Kurs prowadził Patryk Han. Program zajęć obejmował zagadnienia związane z użytkowaniem komputera oraz bezpiecznego korzystania z internetu. Cykl szkoleń komputerowych ukończyło 14 osób. W swych działaniach Młodzieżowy Klub Puchatek skupia się również na aktywności fizycznej mieszkańców naszego miasta. W ubiegłym roku ponownie został zorganizowany cykl bezpłatnych instruktaży z Nordic Walking, które prowadził Kazimierz Sikorski – wielokrotny mistrz Polski oraz członek Polskiej Federacji Nordic Walking. Ubiegły rok to również kolejne rajdy piesze. W czerwcu odbył się rajd promujący krwiodawstwo – błękitnym szlakiem G-W PK Kowal – Smólnik, zaś w październiku szlakiem leśnym w rezerwacie przyrody w okolicach jeziora Grodno. Zorganizowane zostały też (na koszt uczestników) jednodniowe wyjazdy do Sopotu i do Łodzi – otwarte dla wszystkich mieszkańców Kowala. Wzięło w nich udział ponad 120 osób. W roku ubiegłym przeprowadzono także 4 akcje honorowego oddawania krwi, podczas których zebrano ponad 72l tego bezcennego leku. Krwiodawcy zostali docenieni przez Burmistrza, który ufundował dla nich bilety na koncert grupy Perfect oraz pokrył koszty wycieczki do Poznania i Kórnika. Na uwagę zasługuje też prelekcja dla potencjalnych dawców komórek macierzystych oraz akcja rejestracji potencjalnych dawców komórek macierzystych, podczas której udało się pozyskać 21. nowych dawców szpiku. Rzeczą godną szczególnego podkreślenia jest powołanie Klubu Honorowych Dawców Krwi w Kowalu. Uroczysta inauguracja działalności Klubu HDK odbyła się 5 grudnia. Ostatnim punktem zebrania było omówienie planów i założeń działalności na rok 2016. Klub Puchatek w dalszym ciągu prowadzić będzie zajęcia i warsztaty otwarte dla wszystkich chętnych. Powróci cykl instruktaży z carvingu oraz warsztaty komputerowe. Trwa już kurs kulinarny, a swoją kontynuację będą miały również rajdy piesze. Z myślą o akcji „Święty Mikołaj przyjeżdża do Kowala” ponownie zorganizowany zostanie cykl warsztatów świątecznego rękodzieła artystycznego, poszerzony o kurs malowania na szkle. dc Problemy kowalskiej oświaty Największe z nich mają związek z finansami. Już w trakcie roku budżetowego, a konkretnie w marcu, otrzymaliśmy z Ministerstwa Finansów mało przyjemną informację o zmniejszeniu o 176 tys. zł subwencji oświatowej. Oznacza to, że subwencja na rok 2016 ma wynieść 3,845 mln zł, a więc spadła do poziomu sprzed pięciu lat. Problemy finansowe pogłębiają się z racji korzystania przez trzech nauczycieli naszych szkół z tzw. urlopu dla poratowania zdrowia. W takim przypadku oznacza to konieczność wypłacania z budżetu miasta pieniędzy osobom przebywającym na urlopie zdrowotnym i jednocześnie pokrywania kosztów dodatkowego zatrudnienia nauczycieli, którzy zastępują osoby urlopujące. To dużo kosztuje, ale to jeszcze nie koniec. Z zapowiedzi wynika, że od września na urlop dla poratowania zdrowia uda się jeszcze kolejna osoba. Jakie dokładnie spowoduje to koszty dla budżetu miasta, trudno jest dziś oszacować, bowiem nie wiadomo, czy urlop danej osoby trwać będzie przez cały rok, czy tylko kilka miesięcy. Z pewnością jest to wiele dziesiątków tysięcy złotych. Kolejnym powodem trudności finansowych jest odstąpienie przez nowy rząd reformy w sprawie obowiązkowego podjęcia nauki przez dzieci sześcioletnie. Decyzja ta sama w sobie jest słuszna, chociażby dlatego, że brak jest w naszym kraju miejsc pracy dla absolwentów kończących szkoły i uczelnie i bardzo wielu z nich wyjeżdża zagranicę. Szkoda jednak, że rząd nie przewidział jakichkolwiek rekompensat finansowych dla samorządów z tego tytułu. Odstąpienie od reformy w przypadku Kowala oznacza dwie rzeczy. Pierwszą z nich jest to, że w pierwszej klasie (stan na 10 maja) będzie najprawdopodobniej tylko 15. dzieci, a subwencja oświatowa (9 300 zł rocznie na jednego ucznia) jest tak skalkulowana, że w klasie powinno być 25 uczniów. W praktyce oznacza to, że do tej jednej, mało licznej klasy – przez 6 lat jej pobytu w szkole podstawowej i przez 3 lata w gimnazjum – podatnicy miasta Kowala będą musieli dołożyć ponad 800 tys. zł. Więcej kosztować nas też będzie utrzymanie przedszkola, a to z tego powodu, że na jednego przedszkolaka otrzymujemy z budżetu państwa nie 9 300 zł rocznie, jak to ma miejsce w przypadku uczniów , a jedynie 1370 zł dotacji. Państwo w tej konkretnej sytuacji w skali roku da na każde dziecko w tym przedziale wiekowym blisko 8 tys. zł mniej. W sposób oczywisty oznacza to konieczność wyłożenia dodatkowych pieniędzy do funkcjonowania przedszkola z dochodów własnych naszego miasta. Burmistrz i Skarbnik oraz administracja oświaty stoją obecnie przed wielkim dylematem: czy przyjmować do przedszkola wszystkie chętne dzieci, nie tylko z terenu Kowala, ale także z okolic naszego miasta, czy też wprowadzić ograniczenia? Zamiarem władz miasta jest przyjmowanie do przedszkola wszystkich dzieci, także i tych spoza Kowala. Istniejący od dwóch lat mechanizm rozliczania pomiędzy samorządami powoduje, że za dzieci z okolicznych gmin płacą ich wójtowie. Najwięcej w tej sprawie zależeć będzie od samych rodziców. Do naszego przedszkola, przy założeniu urządzenia dwóch klas na parterze południowego skrzydła szkoły, możliwe jest przyjęcie nawet 125 dzieci, podzielonych na 5 oddziałów (obecnie są cztery). Problemem jest natomiast przygotowanie i wydawanie posiłków. Warunkiem przyjęcia do przedszkola wszystkich chętnych dzieci jest, albo utworzenie dwóch grup, które nie korzystałyby ze stołówki, albo też korzystanie z usług firmy cateringowej. W tym drugim przypadku koniecznym byłoby, aby firma ta przy- 41 go-towywała posiłki nie dla dwóch, ale dla wszystkich grup, po to, żeby nie było podziałów i różnic, które – co zrozumiałe – zawsze wywołują niezadowolenie. Skoro o posiłkach przedszkolnych mowa, za pośrednictwem Informatora dyrekcja przedszkola informuje o konieczności podwyższenia stawek za wyżywienie. Wiąże się to m.in. ze zmianami w jadłospisie wprowadzonymi nowymi przepisami sanitarnymi. W myśl tych przepisów nie wolno np. słodzić cukrem, tylko miodem, a w diecie - inaczej niż do tej pory – musi być więcej warzyw i owoców. A wiadomo, że tzw. zdrowa żywność jest o wiele droższa od zwykłej. W sprawie przedszkola decyzje będą podjęte po spotkaniu z rodzicami zainteresowanych dzieci. red LO czyta przedszkolakom „Wszystkie ręce na pokład” – ratujemy nasze Liceum! Jak o tym pisaliśmy w ostatnim numerze Informatora Kowalskiego, od kilku miesięcy trwają rozmowy samorządu powiatu i naszego miasta w sprawie ratowania Liceum Ogólnokształcącego w Kowalu. Od co najmniej kilku już lat kowalskie LO znajduje się w poważnym kryzysie, czego potwierdzeniem są m.in. kłopoty z naborem uczniów. Choć organem odpowiedzialnym za Liceum jest samorząd Powiatu Włocławskiego, to ze zrozumiałych powodów jego przyszłość stanowi także przedmiot troski władz Kowala. Dla blisko trzech pokoleń mieszkańców naszego miasta i okolic Liceum stworzyło możliwości nie tylko edukacji na poziomie średnim, ale było także przepustką do lepszego życia. Wielu spośród nich ukończyło studia wyższe i pełniło, bądź pełni ważne role społeczne. W ostatnim czasie – z inicjatywy Przewodniczącego Rady Powiatu Włocławskiego Marka Jaskulskiego – odbyło się szereg ważnych spotkań, których celem jest ratowanie kowalskiego LO. Jedno z tych spotkań miało miejsce 24 lutego 2016 r. w Urzędzie Miasta Kowala. W spotkaniu tym, oprócz burmistrza Eugeniusza Gołembiewskiego, wzięli udział: starosta Kazimierz Kaca, przewodniczący Rady Powiatu Marek Jaskulski (absolwent kowalskiego LO) oraz dr Anna Prokopiak-Lewandowska. Decyzją Rady Pedagogicznej LO dr Anna Prokopiak-Lewandowska, pełniąca funkcję zastępcy dyrektora szkoły, będzie koordynować działania związane z naborem nowych uczniów. W trakcie spotkania zwróciła się o pomoc i poparcie w realizacji tego niełatwego zadania. Deklaracje takiego poparcia uzyskała nie tylko ze strony władz powiatu, co jest zrozumiałe, bo LO to przecież powiatowa szkoła, ale także Burmistrza, który jest absolwentem kowalskiego LO, podobnie jak i jego najbliżsi współpracownicy: sekretarz Szymon Struciński, skarbnik Karol Bednarek oraz większość pracowników Urzędu Miasta. Deklarując swoje poparcie Burmistrz podkreślił wielką wiedzę i kompetencje dr Anny Prokopiak-Lewandowskiej, która jest nauczycielem nie tylko szkół powiatowych, ale również i tych prowadzonych przez samorząd miasta. Pomi- 42 23 kwietnia 2016 r. obchodziliśmy Światowy Dzień Książki. Z tej okazji uczniowie Liceum im. Królowej Jadwigi w Kowalu zainspirowani przez Annę Prokopiak-Lewandowską i Annę Drzymalską-Pustołę zrealizowali projekt „Licealiści czytają dzieciom” na wzór dobrze znanej marki „Cała Polska czyta dzieciom...”. W dniach od 21 do 27 kwietnia uczniowie LO odwiedzali przedszkolaków z Przedszkola Miejskiego w Kowalu i czytali im swoje ulubione bajki z dzieciństwa. Zarówno czytający, jak i przedszkolaki zaangażowały się aktywnie w akcję, spędzając miło i pożytecznie wspólny czas. Mamy nadzieję, że zainaugurowana w tym roku akcja wejdzie na stałe do kalendarza imprez LO i Przedszkola Miejskiego. mo młodego wieku jest ona autorem wielu historycznych publikacji, w tym rozprawy doktorskiej, za którą otrzymała nagrodę Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie. W trakcie spotkania w kowalskim magistracie ustalono potrzebę odbycia kolejnych rozmów z udziałem przedstawicieli samorządów okolicznych gmin. Spotkanie takie odbyło się w piątek 26 lutego 2016 r. w szkole przy ul. Piwnej. Wzięli w nim udział: starosta Kazimierz Kaca, przewodniczący Rady Powiatu Włocławskiego Marek Jaskulski, dyrektor LO Maciej Zieliński, dr Anna Prokopiak-Lewandowska, burmistrz Eugeniusz Gołembiewski, wójt Stanisław Adamczyk, burmistrz Lubienia Kujawskiego Marek Wiliński oraz zastępca wójta Gminy Baruchowo Krzysztof Grudziński. W swoich wypowiedziach uczestnicy rozmów zgodnie podkreślali potrzebę dalszego funkcjonowania kowalskiego LO, które stwarza szansę edukacji ogólnokształcącej, zwłaszcza dla tych młodych ludzi, których rodziców nie stać na posyłanie swoich dzieci do szkół we Włocławku. Włodarze Kowala i okolicznych gmin zadeklarowali gotowość wspierania naboru do kowalskiego LO na terenie swoich jednostek samorządowych. Wolę współdziałania na rzecz ratowania LO potwierdziło kolejne spotkanie z udziałem przedstawicieli władz powiatu, okolicznych gmin oraz przedstawicieli szkoły, które odbyło się w poniedziałek 9 maja. red LO w Kowalu zaprasza Szanowni Państwo, W najbliższym czasie Państwa dzieci staną przez trudnym wyborem szkoły ponadgimnazjalnej, szkoły, w której spędzą następne trzy lata swojego życia, w której nawiążą długoletnie przyjaźnie i przede wszystkim, zostaną przygotowani do bycia dorosłymi ludźmi. Odpowiedni wybór w kontekście dalszej edukacji lub przyszłej pracy jest bardzo ważny. W ostatnim czasie zwrócono się do mnie z prośbą o wsparcie działań promocyjnych Liceum Ogólnokształcącego imienia Królowej Jadwigi w Kowalu. Głęboko wierząc w nieocenioną wartość lokalnych szkół podjęłam się tego zadania. W ciągu niemal 70 lat swojego istnienia Liceum stworzyło możliwość zdobycia wykształcenia kilku pokoleniom mieszkańców Kowala i okolic. Liczni absolwenci szkoły pełnią dziś szereg zaszczytnych funkcji i cenionych zawodów. Liceum w Kowalu stwarza szansę edukacji wielu młodym ludziom. W kowalskiej „Królówce” żaden uczeń nie jest anonimowy dzięki czemu może efektywnej pracować, osiągać sukcesy i rozwijać się w bezpiecznych i przyjaznych warunkach. Otoczeni rodzinną atmosferą licealiści mają szansę być zauważeni i docenieni, na co często nie mają widoków w wielkomiejskich szkołach. Pamiętając, że współczesny rynek stawia przed potencjalnymi pracownikami bardzo wysokie wymagania, proponuję, abyście zainteresowali się Państwo możliwościami jakie otwiera przed młodymi ludźmi prowadzona w LO klasa, ukierunkowana na rozwój kariery zawodowej w formacjach mundurowych. W obliczu zmian zapowiadanych przez Ministerstwo Obrony Narodowej takich jak zwiększenie liczebności armii czy rozwój uczelni wojskowych, nauka w klasie mundurowej stwarza młodym ludziom perspektywę dobrej i pewnej pracy w przyszłości. Jeszcze raz serdecznie zachęcam Państwa: powierzcie swoje dzieci w ręce dobrych, ciepłych i doświadczonych peda- gogów, wprowadźcie je w gościnne i przyjazne progi Liceum Ogólnokształcącego im. Królowej Jadwigi w Kowalu. Dzięki ogromnemu wsparciu, jakie w ostatnim czasie Liceum otrzymało od władz powiatowych i lokalnych oraz od wielu życzliwych jej absolwentów szkoła ma szansę zaistnieć w nowej odsłonie na oświatowej mapie Kowala. Anna Prokopiak-Lewandowska 43 Powitanie wiosny Tradycyjnie, Zespół Szkół Samorządowych w Kowalu witał wiosnę w lesie. Patronat nad imprezą objął Nadleśniczy Nadleśnictwa Włocławek, p. Włodzimierz Pamfil. Około czterystu uczniów i nauczycieli udało się do lasu nad j. Dzilno i w okolice Szkółki Leśnej. Wraz z przedstawicielami Nadleśnictwa Włocławek, dzieci i młodzież poznawały walory przyrodnicze i rekreacyjno-turystyczne lasu. Obecni na imprezie myśliwi z KŁ nr 159 „Bór”’: p. Ryszard Sudomir – prezes koła; p. Czesław Ciesiółka i p. Maciej Ignaczak wzbogacili wiedzę uczniów na temat trybu życia bażanta. Jak co roku, grupa uczniów wraz z leśnikami i myśliwymi posadziła drzewka. Wiosna, to czas gdy częściej jeździmy na rowerach, dlatego policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego we Włocławku zwrócili szczególną uwagę na zasady bezpiecznego poruszania się na jednośladach. Przez cały czas pobytu w lesie uczniowie, nauczyciele i goście, korzystali z różnorodnej oferty stoisk „Trzymaj formę”, „Zdrowa żywność”, „Nie pal przy mnie, proszę”, „Jestem wolny od używek” przygotowanych przez nauczycieli i rodziców. Uczestnicy wyprawy kosztowali owoców i warzyw oraz ciasteczek upieczonych z mąki gruboziarnistej, otręb i płatków owsianych przez uczniów klasy Ib Gimnazjum wraz z rodzicami. Dzieci i młodzież delektowały się miodem z pasieki p. Tomasza Narazińskiego, który objaśniał im jego dobroczynne działanie. Uczniowie uczestniczyli w grach i zabawach z wykorzystaniem skakanek, piłek, kół hula-hop. Brali też udział w zajęciach ukazujących niekorzystny wpływ różnych używek, w tym papierosów i dopalaczy na zdrowie człowieka. Jedną z największych atrakcji pobytu w lesie było ognisko, przy którym smażono kiełbaski sponsorowane przez Nadleśnictwo Włocławek. Chleb przekazało natomiast PRS Dubielak z Gostynina, a napoje Rada Rodziców. Dziękujemy! Grupa młodzieży zwiedziła Ośrodek Rehabilitacji Ptaków Chronionych w Dębniakach i wysłuchała prelekcji p. Piotra Twardowskiego, przedstawiciela GWPK. Doskonałą zabawę zapewnił też przedstawiciel WCEE, p. Bartłomiej Frydryszewski, prezentując florę i faunę naszych lasów. Za te udane „wagary” w imieniu dyrektora szkoły p. Jadwigi Śpibida, uczniów i swoim bardzo dziękuję wszystkim zaangażowanym nauczycielom, leśnikom, myśliwym, rodzicom, policjantom, przedstawicielom WCEE i GWPK, p. Wojciechowi Nawrockiemu – redaktorowi portalu Q4, państwu z TVP Bydgoszcz i CW24 oraz p. Piotrowi Markiewiczowi i UG Kowal za bezpieczny przewóz uczniów. Jadwiga Wiśniewska Wyniki Wojewódzkich Konkursów Przedmiotowych Znamy już wyniki Wojewódzkich Konkursów Przedmiotowych szkół podstawowych i gimnazjów organizowanych przez Kujawsko-Pomorskiego Kuratora Oświaty. Tegoroczne wyniki dla uczniów naszej szkoły są bardzo pomyślne. W Szkole Podstawowej tytuł laureata w konkursie z przyrody zdobył Adrian Pajęcki uczeń kl.VIa przygotowywany przez p. Elżbietę Czaplicką, natomiast Aleksandra Żabecka z kl.VIb została finalistką tego konkursu (do tytułu laureata zabrakło jej 2 pkt.). Olę przygotowywała p. Jadwiga Wiśniewska. Finalistą konkursu z języka polskiego został Hubert Osmałek, uczeń kl.VIa przygotowywany przez p. Kamilę Narazińską. W Gimnazjum laureatem konkursu wojewódzkiego z chemii został Mateusz Kostrzewski uczeń kl.IIa przygotowywany przez p. Jadwigę Śpibida. Podobnie jak w Szkole Podstawowej również jedna uczennica zdobyła tytuł finalisty w konkursie przedmiotowym z biologii a jest nią uczennica kl.IIb Natalia Ogłodzińska, która przygotowywała p. Danuta Zbonikowska. Jesteśmy dumni z naszych uczniów, ponieważ wiemy jak ogromny wysiłek należy włożyć, aby dotrzeć aż do trzeciego (ostatniego) etapu konkursu. Należy dodać, że aby otrzymać tytuł finalisty uczeń musi zdobyć co najmniej 50% możliwych do uzyskania punktów, ale aż 80 % aby zostać laureatem. Tytuł laureata konkursu przedmiotowego organizowane- Od lewej stoją: Aleksandra Żabecka, Natalia Ogłodzińska, Mateusz Kostrzewski, Adrian Pajęcki i Hubert Osmałek go przez Kuratora Oświaty zwalnia ucznia z pisania danego zakresu egzaminu. Tym razem takie uprawnienie wywalczył Mateusz Kostrzewski. Jako uczeń trzeciej klasy w roku szkolnym 2016/2017 będzie zwolniony z przedmiotów przyrodniczych tj. biologii, chemii, fizyki i geografii. Niestety w Szkole Podstawowej ze sprawdzianu są zwolnieni tylko laureaci konkursu z języka polskiego, matematyki i języka angielskiego. A więc Adrian Pajęcki mimo, że jest laureatem będzie musiał przystąpić w dniu 5 kwietnia 2016r. do ogólnopolskiego sprawdzianu. Gratulujemy jeszcze raz Mateuszowi, Adrianowi, Hubertowi, Natalii i Aleksandrze. jś Szkoła Podstawowa najlepsza w województwie! Jak podała Gazeta Kujawska Szkoła Podstawowa w Kowalu Bardzo się cieszymy i gratulujemy uczniom oraz nauczyciepo raz kolejny wygrała w województwie konkurs z zakresu edu- lom, a zwłaszcza p. dyrektor Jadwidze Wiśniewskiej - niestrukacji ekologicznej organizowany przez Polski Związek Łowiecki. dzonej propagatorce edukacji ekologicznej. 44 SZKOŁA ROLNICZA ROZSZERZA WSPÓŁPRACĘ Dbając o wysoki poziom kształcenia zawodowego przyszłych techników rolnictwa dyrekcja szkoły podejmuje coraz to nowe działania mające na celu wzbogacenie bazy do nauczania praktycznego. Ostatnio podpisana została współpraca z firmą nasienną oraz pozyskano nowy opryskiwacz. Grupa nasienna to Maïsadour Semences. Jest ona liderem na tym rynku, szczególnie odmian mieszańcowych uprawianych w całej Europie. Produkuje ponad 250 odmian na obszarze około 20 000 ha. W Polsce obecna jest od 10 lat, prowadzi doświadczenia i sprzedaje materiał siewny na obszarze całego kraju. W ramach współpracy szkoła jest jednym z podmiotów prowadzących doświadczenia z 10 rodami kukurydzy na powierzchni 3 ha. Dnia 22 kwietnia br. rozpoczęto wysiew nasion kukurydzy. Młodzież miała możliwość udziału w pracach, obserwacji zakładania doświadczenia, jak również zapoznanie się z przygotowaniem pola, normą wysiewu i technologią. Doświadczenie ma na celu ocenę plonowania rodów przy tym samym nawożeniu i agrotechnice. Wysianą na poletkach kukurydzę można będzie oglądać podczas Dni Pola. W kwietniu br. Zakład Mechaniki Maszyn i Urządzeń Rolniczych Sławomir Biardzki ze Zbuczyna k. Siedlec przekazał bezpłatnie, fabrycznie nowy, ciągnikowy opryskiwacz zawieszany ze sterowaniem elektronicznym, wyposażonym w komputer i system sterowania GPS. Przekazanie tak cennej maszyny zdarza się bardzo rzadko w Polsce. Dlatego szkoła rolnicza w Kowalu czuje się wyróżniona i serdecznie za ten dar dziękuje firmie. Maszyna ta będzie wykorzystywana na zajęciach praktycznych szczególnie przez uczniów nowo otwartego zawodu technik mechanizacji rolnictwa i agarotroniki. ar Z Chin i Włoch do szkoły rolniczej W dniach od 29 lutego do 4 marca 2016 r. w kowalskiej Szkole Rolniczej gościły zagraniczne studentki, beneficjentki programu AIESEC. Były nimi pochodząca z Włoch Valentina Semeghini oraz Nandiya Liu z Chin. Obie panie propagowały kuchnię swoich krajów, prowadząc ciekawe prelekcje w bloku żywieniowym i mechaniczno-rolniczym. Uczniowie z Kowala wraz z gośćmi z zagranicy przygotowywali pizzę neapolitańską, tira- misu i spaghetti bolognese, a także zapoznali się ze sposobem przyrządzania pysznych chińskich pierogów. Dzięki temu młodzież miała okazję poznać tajniki kuchni włoskiej i azjatyckiej. Prowadzone były również prelekcje na temat systemu edukacyjnego, ciekawych miejsc i zabytków. Dodajmy, że studentki na jeden dzień zostały również oddelegowane do kowalskiego gimnazjum, aby uczniom tej szkoły przybliżyć dziedzictwo kulturowe swoich krajów. Zajęcia okazały się dla uczniów bardzo interesujące i pouczające. W dniu 4 lutego studentki wraz z uczniami klasy III technikum, odwiedziły Kujawsko-Dobrzyński Park Etnograficzny w Kłóbce, a w nim m.in. dwór rodziny Orpiszewskich. Było to dla nich niezwykłe przeżycie, ponieważ zobaczyły, jak wyglądało życie ludzi na wsi polskiej w dawnych czasach zarówno w środowisku chłopskim, jak i szlacheckim. Cała społeczność kowalskiej szkoły rolniczej jest zadowolona, że mogła gościć starsze koleżanki z zagranicy i ma nadzieję, że zawarte przyjaźnie nie zostaną zerwane, co pozwoli uczniom na przybliżenie obcych kultur oraz rozwijanie umiejętności językowych. Dodajmy, iż pobyt studentek był możliwy dzięki współpracy szkoły z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika w Toruniu. Anna Andrzejewska Szkolenie z zakresu sztuki barmańskiej Zespół Szkół CKR im. Kazimierza Wielkiego w Kowalu, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom uczniów i ich rodziców, zorganizował dla młodzieży kształcącej się w kierunkach gastronomicznych kurs barmański. Ośmiogodzinne szkolenie poprowadzili profesjonalni barmani z firmy Apal Drinks. Uczniowie mieli okazję wdrożyć się w tajniki sztuki barmańskiej, przyjrzeć się jej specyfice i zyskać dodatkowe uprawnienia, które przyszłym absolwentom technikum kształcącego w zawodzie technik żywienia i usług gastronomicznych oraz zasadniczej szkoły zawodowej kształcącej w zawodzie kucharz pozwoli na jeszcze większe szanse na znalezienie dobrej pracy. bs 45 Spotkania z autorami W BIBLIOTECE Literacka przygoda dla najmłodszych Dnia 25 lutego mieliśmy zaszczyt gościć w progach naszej biblioteki Michała Rusinka – słynnego literaturoznawcę, tłumacza i pisarza. Słuchaczami autora byli głównie nasi najmłodsi. Spotkanie autorskie rozpoczęło się pytaniami wprowadzającymi w świat literatury, pobudzającymi zarazem myślenie oraz stymulującymi wyobraźnię, by następnie pochylić się nad poezją z „Wierszyków domowych” i „Wierszyków rodzinnych” . Michał Rusinek zaprezentował i przeczytał dzieciom książkę – inną niż wszystkie, bo pozbawioną obrazków. Zaraz potem, z pomocą maluchów, ułożył opowiadanie, zwołali konferencję prasową. Dzieci wspaniale się bawiły, spisały się, za co otrzymały po autografie. Wszystkim udzieliła się pozytywna, zabarwiona zabawą atmosfera. lb Czytelnicza przygoda dla najmłodszych Dnia 26 lutego Marcin Pałasz zawitał do naszej biblioteki żeby opowiedzieć dzieciom o swojej twórczości. Jest on autorem bardzo ciekawej książki pt. „Sposób na Elfa”, opowiadającej historię oraz niezwykłe przygody psa Elfa i jego pana. Każda następna opowieść z cyklu „Elfistycznego” opowiedziana przez Marcina Pałasza wywoływała moc zainteresowań wśród zebranych dzieci. Autor otrzymał za swoją twórczość wiele nagród, wśród nich najważniejszą – statuetkę Koziołka Matołka w ogólnopolskim konkursie literackim im. Kornela Makuszyńskiego na najlepszą powieść roku czyli – „Sposób na Elfa”. Jest autorem słuchowisk, członkiem Polskiej Sekcji IBBY. Marcin Pałasz podbił serca naszych dzieci, wywołał wiele emocji i moc wrażeń czytelniczych. Kolejka po książki i autografy nie miała końca. lb Niemcy – historia i współczesność Dnia 18 marca 2016 r. odwiedził naszą bibliotekę autor książek podróżniczych Roman Pankiewicz. W formie prezentacji multimedialnej przedstawił swoją ostatnią książkę „Niemcy- drugi żywioł”, wchodzącą w skład tryptyku ( Islandia; Rosja; Niemcy). Prelekcja obejmowała historię i współczesność Niemiec, z uwzględnieniem rozwoju technicznego. Ponadto, poruszony został problem coraz większego napływu uchodźców, asymilacji społecznej. Autor poprowadził spotkanie w interesujący sposób, przy czym jego bezpośredniość, otwartość i wesołe usposobienie wprowadziły świetną atmosferę. lb 46 Kolejne sukcesy Klubu Karate Tradycyjnego Kowal Dużym sukcesem zakończył się II turniej Kujawsko-Pomorskiej Ligii Karate Tradycyjnego 2016. Cztery krążki z najszlachetniejszego kruszcu, dwa brązy i jedno czwarte miejsce przełożyły się na klasyfikację generalną i wysunęły KKTK na 5 miejsce. Jakub Górski i Adrian Kozierowski tradycyjnie zaprezentowali się z jak najlepszej strony (w tym roku obaj w turniejach ogólnopolskich sięgnęli już czterokrotnie po złoto). Natomiast Wiktoria Suwała oraz Franciszek Świerczyński sprawili ogromną niespodziankę nie tylko sobie, ale i całemu klubowi poprzez dołączenie do grona zwycięzców. Gratulacje należą się Weronice Rudzińskiej i Michałowi Pirowskiemu, którzy również zostali medalistami – na ich szyjach zawisły brązy. Bliski szczęścia i zdobycia medalu był Maciej Chirkowski, który uplasował się na 4. miejscu. W historii klubu pierwszy raz Kowal zdobył sześć medali na jednym turnieju. Dobry występ zawodników musiał się przełożyć na dobrze zorganizowany turniej. Świadczą o tym słowa prezesa Okręgowego Związku Karate Tradycyjnego, Janusza Ziółkowskiego. Do Kowala przyjeżdża się chętnie, ponieważ wszystko przygotowane jest prawidłowo i w należytym porządku sportowym. Widać gościnność gospodarzy. Nie jest to zasługa tylko trenera, lecz całego społeczeństwa Kowala, zainteresowanego pomocą dla KKTK – powiedział Ziółkowski. Słysząc takie słowa z ust szefa okręgu możemy być dumni, że turnieje w Kowalu są mile postrzegane przez przybyłych gości, zawodników czy trenerów. Klub Karate Tradycyjnego Kowal chce podziękować za wsparcie oraz pomoc finansową Urzędowi Miasta Kowal, reprezentowanego przez pana burmistrza Eugeniusza Gołembiewskiego, który zaszczycił nas swoją obecnością na turnieju. Gośćmi honorowymi imprezy byli ponadto: p. Jadwiga Śpibida (dyrektor szkoły w Kowalu), p. Jadwiga Wiśniewska (zastępca dyrektora szkoły) oraz p. Agata Pawlak-Molewska (sponsor główny KKTK). Pamięć Tym, którzy odeszli śp. Andrzej Marachowski – lat 66 , śp. Jan Milczarek – lat 64 , śp. Katarzyna Skowrońska – lat 43, śp. Jadwiga Adamczyk – lat 62, śp. Marianna Anecka - lat 88, śp. Marianna Grzesiak – lat 66, śp. Antoni Jarzębiński – lat 89, śp. Władysław Kaźmierski – lat 67, śp. Teresa Kierzkowska – lat 85, śp. Mirosław Matczak –lat 60, śp. Longina Pajęcka – lat 83, śp. Irena Sarnowska – lat 89, śp. Czesław Sarnowski – lat 85, śp. Zygmunt Stężewski – lat 78, śp. Roman Szadkowski – lat 41, śp. Lidia Więckowska – lat 60, śp. Kamil Witwicki – lat 22, śp. Józef Wrzecionowski – lat 61, śp. Marianna Zielińska – lat 97 47 XI halowe Mistrzostwa Kowala W niedzielę 20 marca 2016r zakończyły się XVI Halowe Mistrzostwa Kowala W Piłce Nożnej O Puchar Burmistrza Miasta Kowala. W zawodach brało udział 8 zespołów. Rozgrywki trwały przez 14 niedziel w systemie każdy z każdym wraz z rewanżami. W trakcie uroczystego zakończenia ich główny organizator Burmistrz Miasta Kowal wręczył pamiątkowe dyplomy i podziękowania wszystkim tym, którzy przyczynili się do ich przeprowadzenia. Podziękowania otrzymali m.in.: sponsorzy Hurtownia LUX pp. Grażyny i Janusza Kwiatkowskich, Zakładow Przetwórstwa Mięsa sp.j. Dumimex, Ul. Bierzwicka 41, 09-500 Gostynin, koordynator imprezy z ramienia Urzędu Miasta Paweł Lewandowski, nauczyciel gimnazjum Wojciech Rybarczyk, wolontariusze: Karolina Czarnecka, Tomasz Przybyszewski, Dominik Frydrych oraz sędziowie Józef Janiszewski i Roman Czerwiński. Następnie wyróżnienia z rąk burmistrza Eugeniusz Gołembiewskiego odebrali: najlepszy zawodnik Jakubowski Witold z drużyny Montex, najlepszy bramkarz Wasielewski Miroslaw z drużyny LUX Hurtownia Kowal, najlepszy junior Rojewski Marcel z drużyny LUX hurtownia Kowal, najlepszy Oldboy Rogalski Jan z drużyny Oldboys Kowal. Kolejnym punktem zakończenia było wręczenie dyplomów oraz pucharów dla drużyn uczestniczących w turnieju, poczynając od ósmej w klasyfikacji, a kończąc na zwycięscy turnieju, którym okazał się drużyna ZSCKR Kowal. II miejsce zajęła drużyna Oldboys Kowal, III i kolejne miejsca zajęli odpowiednio Banderoza, Montex, Puchatek, Hurtownia LUX Kowal, 4 Fun i Desperados. MGKS Lumac Kujawiak Kowal – dobre wieści W dniu 4 marca br. odbyło się walne zebranie Kujawiaka Kowal. W jego trakcie prezes Grzegorz Szefler omówił działalność w 2015 r. oraz plany na rok bieżący. Podziękował zawodnikom, trenerom i działaczom, a zwłaszcza sponsorom klubu. Samorządowi Miasta, Gminy oraz spółce Lumac. Budżet klubu w 2015 r. wyniósł 180 tys. zł, z czego 140 tys. zł pochodziło z budżetu miasta. W kwocie tej mieści się 45 tys. zł na nawodnienie płyty głównej. W klubie trenuje 100 piłkarzy w wieku od 6 do 60 lat (oldboje). Największy sukces w ubiegłym roku odniosła drużyna młodzików – I miejsce w tabeli, trenowana przez Jarosława Rudzińskiego, a od wiosny przez Vitalija Shvets – pochodzącego z Ukrainy, najlepszego obecnie piłkarza drużyny seniorów. Drużyna seniorów po rundzie jesiennej zajmowała IV miejsce w tabeli V ligi, a obecnie – na trzy kolejki przed końcem – zajmuje III miejsce. Drużynę trenuje Dawid Kwiatkowski. Gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów. 48 Czasopismo Samorządu Miasta Kowala. Pismo redagowane przez pracowników Urzędu Miasta w Kowalu. Redaktor prowadzący: Grażyna Snopkowska, współpraca: Arkadiusz Ciechalski Korekta: pracownicy UM. Kontakt: Urząd Miasta Kowal, ul. Piwna 24, 87-820 Kowal, tel. 54 284 12 55. www.kowal.eu; e-mail: [email protected] Redakcja zastrzega sobie prawo zmiany nadsyłanych tekstów. Nakład: 1000 egz. Druk: LUMAK Sp. z o. o. ul. Dobiegniewska 6, 87-820 Kowal, www.lumak.pl