Pobierz - Colorful Media
Transkrypt
Pobierz - Colorful Media
Kwartalnik Nr 3 Czerwiec-sierpień/2009 r. ED UK CJ n A I ROZ W ÓJ A n Gry – lato 2009 Nauka z komputerem: Historia Świat blogów Aukcje internetowe Gotowanie w Internecie PORÓWNANIE PRZEGLĄDAREK INTERNETOWYCH w numerze 21 24 35 4 Short Przegląd nowości kinowych Przegląd gier dla dzieci 8 10 12 14 15 Nauka z komputerem cz. 2: Historia 21 Gotowanie w Intenecie 24 Przeglądamy przeglądarki 27 Gadżety dla dziecka Gadżety dla taty Gadżety dla mamy Redakcja: ul. Lednicka 23, 60-413 Poznań [email protected] tel. (061) 833 63 28 Wydawca: �������� ����� ul. Lednicka 23, 60-413 Poznań 45 Aukcje AllPay – za Twoje zakupy płacą wszyscy Świat blogów 31 33 Historie prawdziwe w grach komputerowych 35 Zakładamy domową sieć Wi-Fi 37 Gitarowe granie 40 Organizujemy rodzinną kolekcję zdjęć 42 Domowe centrum mul�medialne – kino, filharmonia i muzeum w jednym 45 Redaktor naczelny: Piotr Olejniczak Zespół: Bartosz Zieleźnik Krzysztof Rapacz Prochor Aniszczuk Wiktor Bogdanowicz Kornel Bielawski Ilustracje: Rafał Zawadzki Korekta: Colorful Media Dział reklamy: Agnieszka Mańkowska [email protected] Dział prenumeraty: Paulina Gaweł, tel. (061) 833 63 28 wew. 22 [email protected] mama, tata, KOMPUTER i ja 3 short Google SketchUp – szybki szkic w 3D SketchUp to kolejne ciekawe narzędzie od firmy Google. Program pozwala w prosty i szybki sposób tworzyć trójwymiarowe projekty i jest na tyle przyjazny w obsłudze, że nawet początkujący graficy będą w stanie zrealizować swoje wizje w 3D. Uproszczony zestaw narzędzi oraz przejrzysty interfejs graficzny zostały opracowane z myślą o tym, aby użytkownik mógł skoncentrować się na jak najwydajniejszej pracy oraz czerpaniu przyjemności z jej wykonywania. Mimo stosunkowo niewielu opcji, SketchUp pozwala rysować bardzo złożone modele. Internetowa baza, do której użytkownicy z całego świata codziennie dodają swoje prace, to nieprzebrane zbiory obiektów, od statków kosmicznych do przydomowych ogródków. Wszystko to za darmo do pobrania ze strony http://sketchup.google.com/intl/pl/ 4 mama, tata, KOMPUTER i ja iKid – nadzór bez ograniczeń Niedawno na rynku pojawił się zupełnie nowy program do monitorowania aktywności dziecka w sieci. Visikid nie blokuje dostępu do stron Internetowych, ani nie określa czasu, jaki dziecko może spędzać przed komputerem. Twórcy programu wychodzą z założenia, że nie ograniczając ruchu dziecka w sieci, rodzic daje poczucie odpowiedzialności i buduje atmosferę wzajemnego zaufania. Dzięki takiemu podejściu Visikid to program wychowawczy, a nie zapobiegawczy. Wszystkie odwiedzone strony wraz z czasem odwiedzin zbierane są w formie przejrzystych statystyk, do których rodzic ma dostęp z dowolnego komputera podłączonego do Internetu. Programu nie da się wyłączyć bez podania rodzicielskiego hasła. Visikid można używać bezpłatnie. Jedynym ograniczeniem są statystyki dostępne tylko dla jednego dnia. Pełna wersja programu (59 zł za rok lub 9 zł za miesiąc) przechowuje je cały czas. Do 19 czerwca można korzystać z pełnej wersji za darmo, a sam program można pobrać ze strony www.visikid.pl Podkładka, która chłodzi i nagrywa Century CNBS-WT/ODD to podkładka chłodząca do netbooków, która jest idealnym rozwiązaniem dla wszystkich, którym doskwiera brak możliwości nagrywania płyt DVD i mała pojemność dysku ich sprzętu. Oprócz wydajnego wentylatora o prędkości 5000 obr./min, produkt dysponuje miejscem na zamontowanie dysku twardego 2,5” SATA lub SSD, dwoma dodatkowymi portami USB i oczywiście – nagrywarką DVD. Podkładka ma wymiary 26x19x2 cm i waży nieco ponad pół kilograma, co czyni ją idealnym mobilnym dodatkiem do wszystkich małych netbooków. Cena: około 100 USD Nauczyciel.pl Koniec z nudą na lekcjach. Od niedawna nauczyciele szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych mają możliwość korzystania z nowego serwisu z zasobami edukacyjnymi – nauczyciel.pl. Portal jest inicjatywą wydawnictwa Young Digital Planet i ma pomóc nauczycielom w urozmaicaniu ich codziennej pracy. Portal oferuje ponad 10 000 plików multimedialnych oraz materiałów dydaktycznych, gotowych do wykorzystania w trakcie zajęć oraz jako zadania domowe. W przyswajaniu wiedzy pomogą gry, wysokiej jakości zdjęcia, trójwymiarowe animacje, symulacje, pokazy slajdów i ćwiczenia interaktywne. Dodatkowo, nauczyciele mogą dodawać własne ekrany i rysunki. Wszystkie materiały zawarte w portalu są zgodne z wymaganiami Ministerstwa Edukacji Narodowej, a każdy nowy zarejestrowany użytkownik może przez 30 dni bezpłatnie korzystać ze wszystkich jego zasobów. Więcej informacji na www.nauczyciel.pl Rowerowe MP3 Ta j w a ń s k a firma Agios Te c h n o l o g y Company przedstawiła urządzenie o nazwie Podio – przenośny odt warzacz MP3 stworzony specjalnie dla rowerzystów. Urządzenie zostało zaprojektowane w taki sposób, by można było z niego korzystać w trudnych warunkach bez konieczności używania słuchawek. Podio posiada miniaturowy wzmacniacz 1,5 W oraz głośniki generujące dźwięk o natężeniu 94 dB. Urządzenie wyposażono w 2 GB pamięci oraz baterię wystarczającą na co najmniej 9 godzin odtwarzania muzyki przez głośnik lub 60 godzin ze słuchawkami. Dysk w portfelu Firma Clickfree wprowadziła na rynek dysk o wymiarach karty kredytowej. Urządzenie o nazwie Traveler SSD przeznaczone jest dla osób, które dużo podróżują, ale wygórowana cena sprawia, że jest to przede wszystkim ekskluzywny gadżet dla zamożnych. Mimo zastosowania zaawansowanej technologii, dysk jak na swoją cenę ma stosunkowo niewielką pojemność. Traveler SSD jest dostępny w wersjach 16, 32 oraz 64 GB, w cenie odpowiednio: 80, 150 i 250 USD. mama, tata, KOMPUTER i ja 5 short Tablet dla lekarza Nowoczesna medycyna nie może obejść się bez pomocy komputerów. Arbor M1256 to tablet PC zaprojektowany specjalnie dla lekarzy. Poza funkcjami klasycznego komputera PC ma wbudowaną nawigację GPS oraz łącznością z sieciami GSM. Urządzenie wyposażono w 12-calowy dotykowy ekran, procesor Intel Atom N270 1.6 GHz, 1 GB pamięci RAM oraz dysk twardy o pojemności 80 GB. Dodatkowo posiada kartę Wi-Fi a/b/g/n oraz moduł bluetooth. Specyfikacji dopełniają kamera internetowa 2 Mpix i czytnik RFID. Arbor M1256 sprzedawany jest ze stacją dokującą oraz systemem operacyjnym Windows Vista lub Windows XP. Chętni mogą nabyć tablet również z Linuxem. E-booki w kolorze Nowe walkmany z ekranem dotykowym Już na początku lata na sklepowe półki mają zawitać nowe walkmany z serii NWX1000 firmy Sony. Odtwarzacze wyposażone są w 3-calowy dotykowy ekran OLED o rozdzielczości 432x240 pikseli, a swoim designem mogą konkurować z iPodem Touch. Odtwarzacze mają rozmiary 52x96,5x9,8 mm i ważą 98 g. NW-X1000 dostępny będzie w wersji 16 lub 32 GB. Dzięki łączności Wi-Fi, player umożliwia oglądanie filmów bezpośrednio z serwisu YouTube. Odtwarzacz jest wręcz naszpikowany nowoczesnymi technologiami wzbogacania dźwięku, między innymi: DSEE (Digital Sound Enhancement Engine), Clear Stereo i Clear Bass, jak również system redukcji szumów. Nowe walkmany posiadają także tuner radiowy oraz tuner TV. Walkmany będą dostępne w kolorach: czarnym i czerwonym. Za wersję 16 GB trzeba będzie zapłacić około 400 USD, a za 32 GB o 100 USD więcej. Więcej informacji na www.sony.com Już niedługo na rynku pojawi się pierwszy czytnik e-booków z kolorowym wyświetlaczem. Fujitsu FLEPia opiera się na technologii e-ink i posiada 8-calowy ekran, będący w stanie wyświetlić nawet 26 tysięcy kolorów. Urządzenie pracuje na systemie Windows CE 5.0 i obsługuje Wi-Fi oraz bluetooth a także wejście USB 2.0 i czytnik kart SD. Czytnik wyświetla pliki w formacie PDF, TXT, HTML, Word, Excel, PowerPoint, XMDF e-book format oraz pliki graficzne. Cena wyniesie około 1000 USD. 6 mama, tata, KOMPUTER i ja Xbox 360 jak Nintendo Wii Firma Performance Designed Products oferuje nowy kontroler do konsoli Xbox 360. Gametrak Freedom korzysta z technologii Ultrasonic 3D, za pomocą której określa swoją dokładną pozycję, dzięki czemu ruchy gracza są odwzorowywane na ekranie. Urządzenie w oczywisty sposób nawiązuje do Nintendo Wiimote, lecz dodatkowo jest w stanie wykrywać rzucanie i przekazywanie przedmiotów między graczami. Ponadto, wykorzystując wbudowany akcelerometr, pilot potrafi określić kąt, pod jakim jest trzymany. Gametrak Freedom będzie sprzedawany wraz z grą Squeeballs. Nowy ASUS Eee z ekranem dotykowym Już niedługo do Polski zawita najnowszy produkt ze znanej już na całym świecie serii netbooków Asus Eee. Eee PC T91 od czerwca sprzedawany jest w Wielkiej Brytanii i już niebawem zawita do Polski. Mimo że dokładna specyfikacja nie została jeszcze ujawniona, na pierwszy rzut oka widać, że najnowsze dziecko firmy Asus zostało nieco odchudzone. Najważniejszą cechą wyróżniającą ten model jest obracany ekran dotykowy ekran o przekątnej 8,9”, dzięki któremu komputer może z powodzeniem służyć jako tablet. Dodatkowo, T91 będzie posiadał tuner DVB-T TV, GPS oraz moduł 3G. Netbook ma się pojawić na rynku już pod koniec kwietnia w cenie około 450 GBP. Klawiatura dla graczy Firma Logitech wychodzi naprzeciw potrzebom wszystkich miłośników nocnego grania. Klawiatura G19 oprócz układu klawiszy dostosowanego specjalnie dla graczy, posiada wbudowany ekran LCD o rozdzielczości 320x240 pikseli. Otwiera to przed użytkownikiem zupełnie nowe możliwości, zarówno podczas gry jak i normalnego użytkowania. Oprócz funkcji zegara, minutnika i monitora wydajności systemu, dodano również przeglądarkę zdjęć, filmów oraz obsługę serwisu YouTube. Wszystko działa bardzo sprawnie i, co najważniejsze, prezentuje się niezwykle efektownie. Estetycznego wglądu klawiaturze dodają podświetlane kolorowymi diodami LED przyciski, których kolor można ustawić według własnych upodobań. Dodatkowo, każdy z przycisków klawiatury może pomieścić aż 3 makropolecenia. Klawiatura jest dostępna w cenie ok. 700 PLN. Więcej informacji na: www.logitech.com Ekologiczne zabawki z kartonu Ciekawą alternatywą dla tysięcy chińskich zabawek zalewających sklepy dla najmłodszych jest oferta firmy Trzy Myszy – zabawki z tektury, po których dzieci mogą do woli mazać kredkami i flamastrami, tworząc swój własny świat. Na dzień dzisiejszy w internetowym sklepie trzymyszy.pl mamy do wyboru domek lub samolot. Tekturowy domek jest dużą zabawką o wymiarach 100x60x90 cm. Dzieci mogą się w nim bawić na różne sposoby. Składana lada zamieni go w mały sklepik, w drzwiach umieszczona jest skrzynka na listy, a w kilku miejscach zamykane wizjerki. Jest nawet mysia norka. Można ozdobić go na różne sposoby, dzięki dołączonym szablonom, bądź też namalować coś samemu. Dzięki tego typu zabawkom dziecko rozwija się manualnie i artystycznie. Domek i samolot można nabyć w sklepie internetowym w cenie odpowiednio 95 i 85 PLN. Już niedługo firma planuje poszerzyć swoją ofertę, lecz jej szczegóły nie są jeszcze znane. Więcej informacji na: http://trzymyszy.pl mama, tata, KOMPUTER i ja 7 Przegląd nowości kinowych (do września 2009) Epoka lodowcowa 3: Era dinozaurów n Premiera: 2009-07-01 n Czas trwania: 102 minut Kontynuacja jednego z największych przebojów kina animowanego ostatnich lat, w której poznamy dalsze przygody leniwca Sida, mamuta Manny’ego, tygrysa szablozębego o imieniu Diego oraz Scrata – wiewiórki, która przyczyniła się do nadejścia epoki lodowcowej. W kinach, w których dostępna jest projekcja cyfrowa, film wyświetlany będzie w wersji trójwymiarowej. Załoga G n Premiera: 2009-08-14 Zespół świnek morskich – wyszkolonych tajnych agentów, podejmuje się misji dla rządu Stanów Zjednoczonych. Mają powstrzymać pewnego multimilionera, który planuje zawładnąć światem za pomocą odpowiednio zaprogramowanego sprzętu gospodarstwa domowego. 8 mama, tata, KOMPUTER i ja Harry Po�er i Książę Półkrwi n premiera: 2009-07-24 Lord Voldemort zaciska swoją złowieszczą pętlę wokół świata Mugoli i czarodziejów, a Hogwart przestaje być bezpieczną przystanią. Harry podejrzewa, że niebezpieczeństwo może czaić się w samym zamku, ale Dumbledorowi zależy raczej na przygotowaniu go do ostatecznego starcia, które jego zdaniem nastąpi niebawem. Razem usiłują znaleźć broń zdolną skruszyć zapory Voldemorta. Harry’emu coraz bardziej podoba się Ginny... niestety, Dean Thomas jest nią również zainteresowany. Lavender Brown dochodzi do wniosku, że Ron jest jej przeznaczeniem, nie bierze tylko pod uwagę czekoladek Romildy Vane! No i oczywiście Hermiona, przeżywająca męki zazdrości, lecz zdecydowana nie ujawniać uczuć. Gdy romanse kwitną, tylko jeden uczeń pozostaje wyniosły i obojętny. Postanowił wywrzeć swoje niezatarte, choć mroczne piętno na życiu Akademii. Miłość wisi w powietrzu, lecz za nią czai się dramat i Hogwart być może już nigdy nie będzie taki jak przedtem. Surykatki n n premiera: 2009-09-27 czas trwania: 84 minuty Odkrywcze i pełne humoru spojrzenie na codzienną walkę pewnej rodzinki o przetrwanie w najtrudniejszym środowisku na naszej planecie. To, co czyni tych rdzennych mieszkańców afrykańskich równin wyjątkowymi, jest dynamizm ich relacji rodzinnych. Upodabnia ich to do gatunków znajdujących się znacznie wyżej w łańcuchu pokarmowym... Zwłaszcza do ludzi. Zarówno rutyna ich codziennego bytowania, jak i walka o życie, sprawiają, że bliskie relacje w tej rodzince i jej otoczeniu stają się przykładem elastyczności i hartu ducha. Land of the Lost n Premiera: 2009-08-14 Podczas swojej ostatniej ekspedycji Dr Rick Marshall i dwójka jego współpracowników za pomocą machiny czasu przenoszą się do epoki, w której żyły dinozaury. Trójka pseudonaukowców, która w ogóle nie jest przystosowana do nowych warunków, musi przetrwać w świecie drapieżców i odnaleźć drogę do domu. mama, tata, KOMPUTER i ja 9 DLA DZIECKA Gadżety dla Dziecka – Lato 2009 Lampa – Układ Słoneczny Lato to czas zabawy, jednak nie zaszkodzi spróbować w tym czasie zdobyć trochę dodatkowej wiedzy. Dlatego też warto przyjrzeć się poniższemu gadżetowi. Jest to lampa pokojowa, która pełni funkcję modelu Układu Słonecznego. Środek lampy przedstawia Słońce, a wokół niego rozlokowane są planety. Do produktu dołączony jest pilot zdalnego sterowania pozwalający na obracanie całą konstrukcją. Oprócz tego, wyposażono go w diodę umożliwiającą imitowanie smugi światła pozostawianej przez ciała niebieskie, takie jak meteoryty czy komety. Każdy z obiektów został pomalowany w taki sposób, aby zapewnić jak najdokładniejsze odwzorowanie wyglądu planety. W zestawie znajduje się także płyta kompaktowa z przewodnikiem po Układzie Słonecznym. Zaletą mechanizmu napędzającego urządzenie jest fakt, że nie potrzebuje ono zasilania z sieci. Gadżet można nabyć za pośrednictwem sklepu internetowego BigBoysToys.pl w cenie 155 PLN. 10 mama, tata, KOMPUTER i ja Maszynka do waty cukrowej Kiedyś watę cukrową można było kupić tylko na jarmarkach. Dziś z pomocą przychodzi nam urządzenie pozwalające wykonać własną watę cukrową w warunkach domowych. Zasada działania pozostaje niezmienna – po wsypaniu cukru do pojemnika i nagrzaniu się urządzenia wystarczy powoli zbierać powstałą w ten sposób watę. Po dodaniu kolorantu spożywczego uzyskamy wybrany odcień przysmaku. Maszynka do waty cukrowej może być idealnym uzupełnieniem przyjęcia urodzinowego, balu przebierańców i każdej innej dziecięcej imprezy. W związku z niewielkimi rozmiarami urządzenia, proces wytwarzania waty jest wolniejszy niż normalnie i zajmuje około 5 do 10 minut. Maszynka nie sprawia jednak problemów podczas czyszczenia. Miskę, która zapobiega wydostawaniu się waty poza obszar urządzenia, można myć w zmywarce. Gadżet można nabyć za pośrednictwem sklepu internetowego BigBoysToys.pl w cenie 249 PLN. Gitara USB VAMP – Zdalnie sterowany nietoperz Za pośrednictwem serwisu Gadgets.pl możemy stać się właścicielami jednej z najciekawszych zdalnie sterowanych zabawek. Jest to model nietoperza. Wyglądem odbiega dość znacznie od tego jak zwierzę wygląda w rzeczywistości, jednak nie jest to w tym urządzeniu najważniejsze. Ciekawy design przykuwa wzrok. Korpus „nietoperza” został wykonany z bardzo lekkiej pianki, co pozwala na swobodne wznoszenie się całej konstrukcji. W miejscu oczu wstawiono dwie diody, które dodają całości drapieżnego charakteru – szczególnie podczas zabawy po zachodzie słońca. Im dalej od ziemi tym wrażenie na widzach większe – łatwo można ich nabrać, że patrzą na żywe stworzenie. Wysokość, jaką może osiągnąć VAMP, to około 30m. Aby zapewnić lepszą sterowność, dodano ogon stabilizujący lot. Cyfrowy regulator sprawi, że nawet najtrudniejsze manewry nie zakończą się kraksą i zniszczeniem urządzenia – wysokość zostanie utrzymana nawet podczas ostrych zwrotów. W razie uszkodzenia któregokolwiek ze skrzydeł, mamy w zapasie dodatkową ich parę. Urządzenie ładuje się przez około 20-30 minut i starcza to na 10-minutowy lot. Ogólne wymiary zabawki wynoszą 27 cm długości na 23 cm szerokości oraz 10 cm wysokości. Sterowanie nietoperzem odbywa się za pomocą dołączonego do zestawu kontrolera. Jest on prosty w obsłudze, dzięki czemu w krótkim czasie można z łatwością opanować podstawy sterowania lotem. Kontroler jest też ładowarką, do której podłącza się VAMP-a. Nawet jeśli przez chwilę nie sterujemy urządzeniem, utrzymuje ono stałą wysokość i kierunek lotu. Produkt można nabyć w cenie 159 PLN. Zabawka jest przeznaczona dla dzieci od lat 10. Talent muzyczny powinno się zacząć pielęgnować jak najwcześniej. Można w tym celu skorzystać z możliwości kształtowania go za pomocą gitary elektrycznej iAxe. Jest to prawdziwy instrument, który nie potrzebuje do funkcjonowania żadnego wzmacniacza, dodatkowych efektów oraz miksera, aby brzmieć pełnią rockowych dźwięków. Do zestawu dołączone jest specjalne oprogramowanie pozwalające na zastosowanie wszelkich efektów po podłączeniu gitary do komputera. Zamiast wzmacniacza otrzymujemy odsłuch przez głośniki komputerowe. Jeśli jest to zestaw zapewniający dźwięk przestrzenny, efekt końcowy może być nawet lepszy niż w przypadku typowego brzmienia z urządzenia wzmacniającego. Gitara została wykonana w taki sam sposób, jak zwykły instrument. Materiałem tworzącym gryf jest drzewo klonowe. Solidny korpus zapewnia wysoką wytrzymałość. W zestawie znajduje się też ramię vibrato – jak w każdej gitarze elektrycznej. Do połączenia z komputerem wykorzystywane jest wyjście USB służące też za źródło zasilania. Można też na bieżąco nagrywać stworzone solówki i riffy. Oprogramowanie ułatwia również naukę gry przez wykorzystanie podkładu i regulowanie jego tempa. Zakres dźwięków uzyskiwanych podczas grania obejmuje szeroką skalę. Tylko od nas zależy, czy pokój wypełni się dźwiękami rockowej ballady, czy też ostrego metalowego grania. Gitara została wyposażona w 22 progi. Poza tym, dostajemy do dyspozycji trzy przetworniki oraz 5-cio pozycyjny przełącznik. Wszystkie parametry zgadzają się ze standardami zwykłych gitar elektrycznych. Jeśli warunki nie pozwalają na artystyczną ekspresję, wystarczy podłączyć słuchawki. W skład zestawu, oprócz gitary, wchodzą trzy kostki, pakiet oprogramowania, kabel USB o długości 1,5 m oraz instrukcja w języku polskim. Co ważne – programy dołączone do instrumentu współpracują z komputerami PC i Mac. Zestaw iAxe do nabycia za pośrednictwem sklepu internetowego BigBoysToys.pl w cenie 595 PLN. Dostępne kolory gitary to czarny i biały. mama, tata, KOMPUTER i ja 11 DLA TATY Gadżety dla Taty – Lato 2009 Po-Go drukarka kieszonkowa Statyw Gorillapod Lato jest doskonałą okazją, aby wybrać się w plener z rodziną i uwiecznić te chwile za pomocą aparatu cyfrowego. Jeśli chcemy sportretować wszystkich, potrzebny jest do tego statyw albo równa powierzchnia – o taką jednak trudno np. w lesie. Zwykły statyw nie sprawdzi się w takich warunkach. Lepszym rozwiązaniem jest wybranie statywu Gorillapod. Ten niewielki gadżet potrafi znacznie ułatwić robienie wspólnych zdjęć podczas pieszych wycieczek. Jest lżejszy i poręczniejszy od zwykłego statywu – można go bez problemu schować nawet do niewielkiego plecaka. Konstrukcja jest giętka, co pozwala na umocowanie jej np. do drzewa, wysokiej gałęzi czy też barierki. Aby umocować aparat na statywie, wystarczy skorzystać z dołączonej do niego standardowej gwintowanej nasadki. Obciążenie, jakie można zamocować na gadżecie, wynosi maksymalnie 275 g i jest to na pewno waga przekraczająca każdy typowy rodzinny aparat. Gorillapod jest do nabycia w sklepie internetowym BigBoysToys.pl w cenie 99 PLN. 12 mama, tata, KOMPUTER i ja Firma Polaroid posiada w swojej ofercie gadżet, który wręcz prosi się o to, aby zabrać go ze sobą na wakacje. Owo urządzenie to podręczna drukarka do zdjęć. Jest tak niewielka, że można ją schować do kieszeni i mieć zawsze przy sobie. Dzięki obsłudze protokołu bluetooth otrzymujemy idealne narzędzie do drukowania naszych zdjęć z aparatu w telefonie komórkowym. Po wysłaniu ich do drukarki w krótkim czasie możemy obejrzeć gotowe zdjęcie przeniesione na specjalny papier fotograficzny. Od momentu wysłania zdjęcia do otrzymania gotowego produktu mija tylko jedna minuta – transfer pliku zajmuje około 20 sekund, a kolejne 40 jest przeznaczone na wydruk. Wielkość fotografii to 2x3’’, bez ramek. Ciekawym rozwiązaniem jest papier samoprzylepny, na który nanoszone jest nasze zdjęcie – na odwrocie umieszczono warstwę kleju pozwalającą na zamianę fotografii w naklejkę. Obraz powstaje w wyniku zastosowania druku termicznego. Wydruk nie rozmazuje się, jest wodoodporny i zabezpieczony przed ścieraniem, ponieważ do jego wykonania nie jest używany tusz. Zasobnik papieru pozwala na umieszczenie w nim do 10 kartek. Bateria wbudowana do Po-Go dostarcza energii umożliwiającej wydrukowanie do 15 zdjęć. Rozmiar całego urządzenia to 7,2 cm szerokości, 12 cm wysokości oraz 2,4 cm grubości. Uzyskanie fotografii z aparatu cyfrowego jest również możliwe – Po-Go wyposażono w złącze USB 2.0. Drukarkę kieszonkową można kupić za pośrednictwem witryny BigBoysToys.pl w cenie 599 PLN. Dodatkowy papier to koszt 52 PLN za 30 sztuk. NAVIGON 7310 – trójwymiarowy GPS Symulator golfa Golf to sport, w którym większość zawodników to mężczyźni. W naszym kraju wciąż jednak trudno o pole golfowe z prawdziwego zdarzenia. Poradzić sobie można z tym bardzo łatwo. Wystarczy zaopatrzyć się w symulator. Aby dokładniej zobaczyć efekty uderzenia, do zestawu dołączona jest pełna wersja gry Tiger Woods PGA Tour Golf. Po podłączeniu symulatora do komputera i uruchomieniu dołączonej aplikacji możemy na bieżąco obserwować nasze rezultaty. Odpowiednie sensory zapewnią realizm rozgrywki – wszystkie parametry (siła, prędkość, kąt uderzenia) są brane pod uwagę. Aby zmniejszyć komplikacje związane z używaniem symulatora wraz z komputerem, zastosowano technologię Plug&Play. Jeśli mamy jakieś doświadczenie w grze w golfa, ale z racji warunków pogodowych musimy schować nasze kije do szafy, symulator ten idealnie nadaje się do pełnienia roli domowego trenera. Nie musimy czekać na powrót pogody, aby pracować nad swoją techniką. Wytrzymała konstrukcja pozwala na granie własnymi kijami i stosowanie takiej siły, jaką uznamy za potrzebną do wykonania perfekcyjnego uderzenia. Symulator golfa można nabyć za pośrednictwem witryny V10.pl w cenie 1299 PLN. Rynek odbiorników GPS jest bardzo duży. Wiele produktów jest do siebie bardzo podobnych i mało które z nich wybijają się ponad przeciętność. Niewątpliwie do ponadprzeciętnych nawigatorów GPS należy NAVIGON 7310. Jedną z największych innowacji wprowadzonych w tym modelu jest wyświetlanie obrazu w trzech wymiarach. Pozwala to na lepsze zorientowanie się w terenie. Odwzorowanie obejmuje zarówno miasta wraz z budynkami jak i tereny pozamiejskie. Dodatkowym ułatwieniem jest dokładne odwzorowanie obiektów o charakterze turystycznym. Drogi pokazywane na wyświetlaczu są dokładnie odwzorowane pod względem rodzaju powierzchni i występowania znaków drogowych. Wszystkie te udogodnienia znacznie usprawniają odczyt i zapobiegają problemom, które można napotkać podczas nawigacji w dwóch wymiarach. Aby zapewnić większe bezpieczeństwo kierującego, sterowanie urządzeniem może odbywać się za pomocą komend głosowych, co pozwala zminimalizować rozpraszanie uwagi. Bardzo dobrym rozwiązaniem, niestety niedostępnym na terenie Polski, jest informacja głosowa o warunkach na drodze. Podczas zwiedzania Europy, urządzenie poinformuje nas o korkach, ich długości oraz o zmianach organizacji jazdy. Jeśli na naszej trasie wystąpi zatrzymanie ruchu, GPS wytyczy nową trasę omijającą problemy. W mieście uzyskamy informację o najbliższych parkingach. Oprócz informowania nas o tzw. POI (stacje benzynowe, banki, sklepy, plaże itp.), NAVIGON 7310 pokaże szczegółowo godziny otwarcia danych lokalizacji oraz ich numery telefonów. Funkcja „tekst-na-mowę” odpowiada za komendy nie tylko o odległości do następnego zjazdu, lecz również nazwy ulic. Aby mieć pewność, że nie zostaniemy skierowani na nieistniejącą drogę, producent umieścił w urządzeniu opcję aktualizacji mapy. Oczywiście nie brakuje funkcji standardowych, takich jak informacja o prędkości, dodawanie ulubionych punktów, zmiana sposobu wyświetlania w zależności od jazdy w dzień lub w nocy itp. NAVIGON 7310 można nabyć za pośrednictwem witryny producenta navigon.com w cenie 349 EUR. mama, tata, KOMPUTER i ja 13 DLA MAMY Gadżety dla Mamy – Lato 2009 Grająca poduszka Oto idealne rozwiązanie dla amatorów zasypiania przy dźwiękach ulubionej muzyki. Grająca poduszka pozwala na słuchanie audiobooków, naukę języków obcych czy oglądanie telewizji. Unikalna konstrukcja poduszki sprawia, że muzykę słyszy tylko leżąca na niej osoba, a nie śpiący obok partner. Jest to zdecydowanie wygodniejsze niż słuchawki na uszach, tym bardziej, że umieszczony w niej głośnik jest zupełnie niewyczuwalny. Dzięki standardowemu wejściu 3,5 mm („mały jack”) można do niej podłączyć w zasadzie dowolny sprzęt grający. Poduszka jest dostępna za ok. 100 PLN w ofercie sklepów internetowych www.bigboystoys.pl oraz www.2future.pl Chumby – internetowe ramki fotograficzne Vivre – ekskluzywny telefon w kwiatki Constellation Vivre to najnowszy krzyk mody w świecie ekskluzywnych komórek dla pań. Po ubiegłorocznym sukcesie kolekcji Constellation Rococo, firma Vertu po raz kolejny uderza w rynek telefonów z najwyższej półki, tym razem proponując swój produkt w trzech kolorach: Vivre Ocean Blue, Vivre Fuchsia, Vivre Pink. Obudowy telefonów wykonane są ze specjalnej piaskowanej stali, a w klawiszu funkcyjnym połyskuje kamień szlachetny dopasowany kolorem do najwyższej klasy skóry, którą obita jest tylnia część telefonu. Wersja Vivre Pink jest dodatkowo udekorowana grawerką i inkrustowana brylantami na polerowanej części przedniego panelu. W zestawie oprócz telefonu i podstawowych akcesoriów znajduje się skórzane etui dopasowane kolorem do aparatu. Ceny aparatów to 5330 EUR za modele Ocean Blue i Fuchsia, oraz 8100 EUR za model Pink. 14 mama, tata, KOMPUTER i ja Chumby są małymi urządzeniami potrafiącymi znacznie więcej niż zwykła ramka fotograficzna. Te nietypowe ramki posiadają ekran dotykowy, umożliwiają dzielenie się zapisanymi na nich zdjęciami oraz filmami wideo poprzez łączenie się z serwisami internetowymi takimi jak Facebook czy Flickr. Z pomocą Chumby można wysyłać e-maile, grać w gry, odtwarzać muzykę i filmy oraz ściągać wiadomości z kanałów RSS. Dzięki nim użytkownik może przenieść swój „kawałek” Internetu na osobny ekran, oszczędzając miejsce na ekranie komputera. Ze strony internetowej producenta można pobrać setki dodatkowych aplikacji (tzw. widgetów), które mogą zamienić Chumby w małą stację meteorologiczną, radio internetowe, czy po prostu – zegar z budzikiem. Urządzenie dostępne jest w cenie około 200 USD. Więcej informacji na stronie producenta: www.chumby.com Przegląd gier dla dzieci Mały Adibu z wizytą w zoo Adibu – sympatyczny bohater znanej serii gier edukacyjnych dla najmłodszych – powraca, tym razem odkrywając sekrety ogrodu zoologicznego. W nowej przygodzie gracz pomoże chłopcu oraz jego wiernym przyjaciołom w odnalezieniu maluchów, które zniknęły ze zwierzęcego żłobka. Program zawiera aż 36 różnych zadań i został przygotowany specjalnie z myślą o przedszkolakach. Podczas wyprawy dzieci odkryją sekrety ogrodu zoologicznego i dowiedzą się, jak dbać o zwierzęta, np. jak uczesać lwa, umyć słonia i nauczyć papugę śpiewać. Gra rozwija u dzieci orientację przestrzenną, ćwiczy pamięć i koncentrację, uczy rozpoznawania kształtów, kolorów i wzorów oraz porównywania przedmiotów. Prócz tego młodzi gracze poznają ciekawostki z życia zwierząt i zapoznają się z zasadami higieny. Ponadto program promuje takie wartości jak przyjaźń, szacunek i pomaganie innym. Gra posiada również opcje kontroli rodzicielskiej, dzięki którym można ustawiać parametry programu, takie jak poziom trudności oraz czas, jaki dziecko może spędzić przed komputerem. Platforma: PC Wymagania sprzętowe: Pentium 4 1.5 GHz, 512 MB RAM, karta grafiki 64 MB (GeForce 4 Ti4200 lub lepsza), Windows XP Happy Bakery Oto idealna gra dla przyszłych kucharzy. Happy Bakery to symulacja piekarni, stworzona specjalnie z myślą o najmłodszych. Gracz musi pomóc biednej Rue w prowadzeniu małej, podupadającej piekarni. Zabawa polega na wykonywaniu zadań dla klientów, odbywaniu podróży po Chlebowym Królestwie w poszukiwaniu nowych, wyjątkowych składników oraz przede wszystkim – pieczeniu przeróżnych bułeczek, ciast i chlebów. Platforma: Nintendo DS Młody piekarz ma możliwość stworzenia około czterdziestu różnych wypieków. Gra w pełni wykorzystuje ekran dotykowy konsoli. Gracz przy pomocy rysika dobiera odpowiednie składniki, miesza je, korzysta z urządzeń kuchennych itd. Gra wygląda bardzo przyjaźnie, a zabawna grafika dodaje jej mocno cukierkowego klimatu. Każdy rodzic na pewno doceni Happy Bakery, gdy zamiast brudnej i zasypanej mąką kuchni dostanie od swojej pociechy wirtualne ciasto na ekranie Nintendo DS. mama, tata, KOMPUTER i ja 15 ZEN Pinball Gry z gatunku Pinball zdążyły już odejść w zapomnienie, ale powracają dzięki ZEN Pinball – symulatorowi flipperów z salonów gier. Gra zawiera cztery fantastycznie odwzorowane stoły, z których każdy zaprojektowany jest w innym stylu. Odwiedzamy między innymi dolinę El Dorado, szamańską wioskę oraz laboratorium Nicoli Tesli. Każdy ze stołów ma poukrywane bonusy oraz dodatkowe elementy, które gracz może odblokować trafiając w odpowiednie miejsca na planszy. ZEN Pinball to przede wszystkim niesamowicie odwzorowane parametry kulki oraz rozbudowane opcje rozgrywki wieloosobowej. Dzięki usłudze PlayStation Network w starciach może uczestniczyć nawet czterech graczy jednocześnie. jając metalową kulkę w punktowane miejsca w taki sposób, aby wracając nie wpadła między nasze bumpery. Gra jest jednak dość wymagająca i wymaga niesamowitej wprawy. Twórcy nieustannie wspierają ZEN Pinball publikując w sieci coraz to nowe stoły, które trafiają do PlayStation Network w formie płatnych dodatków DLC. Platforma: PS3 Reguły gry są oczywiście bardzo proste. Zabawa polega na zdobyciu jak największej liczby punktów, które uzyskujemy odbi- Desktop Tower Defense Tower Defense to wciągająca gra logiczno-strategiczna dla małych i dużych. Zadaniem gracza jest odparcie ataku najeźdźców, którzy nieustannie atakują naszą bazę. Jedyną obroną są wieżyczki strażnicze o rozmaitych właściwościach. Każda nadciągająca fala wrogów jest inna i przed każdym nowym atakiem gracz ma kilka sekund na przygotowanie odpowiedniej taktyki i rozstawienie nowych wieżyczek. Za pokonanych przeciwników gracz otrzymuje fundusze na dalszą rozbudowę i nowocześniejsze wieżyczki. Każda konstrukcja posiada pewien zasięg strzału oraz specyficzny rodzaj ataku. Niektóre wieże tylko spowalniają przeciwników, inne zadają im więcej obrażeń. Twórcy Desktop Tower Defense przygotowali mnóstwo map i trybów rozgrywki. Dodatkowo, wygodny edytor pozwala na zmianę wyglądu gry, wież i przeciwników. 16 mama, tata, KOMPUTER i ja Platforma: Nintendo DS Night at the Museum: Ba�le of the Smithsonian Każdy, komu podobał się film „Noc w Muzeum” powinien koniecznie zagrać w tę grę. Night at the Museum: Battle of the Smithsonian to nietypowe połączenie gry akcji i przygodowej. Smithsonian Museum to największy kompleks muzeów na świecie, w którym to główny bohater – Larry Daley jest nocnym stróżem. Okazuje się, że podły Kahmunrah wraz z Ivanem Groźnym, Napoleonem i Alem Capone chcą zawładnąć światem. Mając do pomocy jedynie pęk kluczy oraz latarkę, gracz musi stawić czoła czarnym charakterom. Larry przemierza 14 zróżnicowanych poziomów, korzystając z takich środków transportu jak: T-Rex, księżycowy łazik i samolot. Platformy: PC, PS3, Nintendo Wii, Xbox 360 Flock! Flock! to kolejna gra zainspirowana kultową serią Lemmings. Tym razem kierujemy latającym spodkiem i porywamy zwierzęta. Nie jest to jednak wcale łatwe, gdyż na zwierzęta czekają różne niebezpieczeństwa w postaci dziur, spadających kłód i wilków. Aby osiągnąć cel, gracz musi używać różnych rodzajów promieni emitowanych przez swoje UFO. Jedne z nich poganiają zwierzaki, inne podnoszą przeszkody. Każde z czterech rodzajów zwierząt zachowuje się nieco inaczej, ma też różne zdolności pokonywania przeszkód terenowych. Twórcy gry zaprojektowali ponad pięćdziesiąt etapów dla gry jednoosobowej oraz plansze dla dwóch graczy. Dodatkowo, edytor poziomów umożliwia dzielenie się własnymi projektami przez Internet. Platformy: PC, PS3, Xbox 360 Wymagania sprzętowe: Core 2 Duo 2.33 GHz, 1 GB RAM, karta grafiki 128 MB (GeForce 6600 lub lepsza), 128 MB HDD, Windows XP/Vista mama, tata, KOMPUTER i ja 17 Free Realms Free Realms to darmowa gra MMO (Massive Multiplayer Online) skierowana do młodych odbiorców oraz ich rodziców. Bajkowa grafika sprawia, że gra jest bardzo przyjemna i wciągająca. Wirtualny świat jest naszpikowany setkami minigier, dzięki którym użytkownik zdobywa doświadczenie. Na początku gracz tworzy swoją postać, buduje dom i zagospodarowuje okolicę. Może również przygarnąć psa lub kota. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Free Realms pozwala odwiedzać przyjaciół, wysyłać wiadomości, czatować i wspólnie przeżywać wirtualne przygody. Platforma: PC Wymagania sprzętowe: Pentium 4 2 GHz, 1 GB RAM, karta grafiki 128 MB (GeForce 6600 lub lepsza), Windows XP/Vista, łącze internetowe The Humans The Humans to aż 80 poziomów zręcznościowej zabawy z naszymi prehistorycznymi przodkami. Gracz kierując drużyną jaskiniowców musi wykazać się zręcznością, refleksem i sprytem w rozwiązywaniu przeróżnych zagadek. Plansze wypełnione są licznymi pułapkami – przepaściami, spadającymi głazami czy lawą wydostającą się z aktywnych wulkanów. Trzeba również uważać, żeby drużyna nie skończyła jako obiad dla głodnego pterozaura lub jakiegoś prehistorycznego gada. W czasie gry bohaterowie wynaleźli koło i nauczyli się rozpalania ognia. Poznają też nowe metody wykonywania broni. Początkowo posługują się tylko procami, lecz w dalszych etapach gry gracz może pomóc swoim jaskiniowcom w skonstruowaniu włóczni. Platforma: PC, Nintendo DS Wymagania sprzętowe: Pentium 4 1.5 GHz, 512 MB RAM, karta grafiki 128 MB (GeForce 4 Ti4200 lub lepsza), 700 MB HDD, Windows XP SP2 18 mama, tata, KOMPUTER i ja Buzz! Polskie Łamigłówki Niedawno na konsole Play Station zawitała polska edycja quizu Buzz! Jest to wirtualny teleturniej, w którym gracz musi wykazać się bystrością umysłu i sporą wiedzą. Gra została wykonana w bardzo ładnej i przyjaznej oprawie wizualnej. Całość jest przejrzysta, dzięki czemu obsługa produktu nie sprawia problemów. Trójwymiarowy prowadzący dysponuje trudnymi pytaniami z zakresu polskiego kina, muzyki, sportu, ciekawostek i kilku innych kategorii. Zabawa dla pojedynczego gracza została podzielona na 15 ekscytujących rund, ale prawdziwy potencjał gry widoczny jest dopiero w czasie zabawy wieloosobowej. W turnieju może uczestniczyć maksymalnie sześciu zawodników, z którymi możemy rywalizować w trybie „podaj dalej” lub grać przy użyciu systemu Game Sharing. Platforma: PSP, PS2, PS3 The Sims 3 Bestsellerowa seria The Sims doczekała się już trzeciej części! Z wielką przyjemnością informujemy, że The Sims 3 trafiło na półki polskich sklepów w tym samym okresie, co w innych zakątkach globu – 5 czerwca. Dotyczy to nie tylko wersji na PC, ale także edycji przeznaczonych na komputery Macintosh oraz telefony iPhone i odtwarzacze iPod Touch. Nowa wersja gry oferuje znacznie większe możliwości kreacji własnej postaci, możesz teraz dowolnie kształtować wygląd i charakter swoich wirtualnych bohaterów. W kwestiach technicznych najistotniejszą zmianą jest poruszanie się po całym mieście bez konieczności wczytywania dodatkowych plików. Kreator budowy domu został wzbogacony o dodatkowe obiekty i funkcje, możesz wybudować swoim Simom luksusową willę jak ze snu lub staromodny dworek. Masz nieograniczone możliwości, by tworzyć Simy i prowadzić je przez życie. Ich wygląd i osobowość zależą tylko od Ciebie! Twórcy zaprojektowali grę tak, abyś sam mógł decydować o przeznaczeniu swoich Simów. Każdy Sim ma swoje życiowe cele i marzenia, możesz pomóc mu je urzeczywistnić lub rzucać mu kłody pod nogi – wybór należy do Ciebie! Platforma: PC Kochane Zwierzaki – Stadnina Koni Seria Kochane Zwierzaki wprowadza najmłodszych w cudowny świat hodowli koni. W najnowszej odsłonie zapoznamy się ze stadniną i wszystkim, co jest związane z końmi i ich hodowlą, nauką jazdy czy rozwojem samego stada. To od Ciebie zależy, czy będziesz dbać o to, by stadnina przynosiła dochody, czy była miejscem kształcenia innych w jeździe konnej. A może marzysz o wyścigach? Kochane Zwierzaki to również świetny sposób na zapoznanie się z zawiłościami jazdy wyczynowej. Swojego wirtualnego pupila zabierzesz na najbardziej prestiżowe zawody jeździeckie świata. Stadnina Koni to wiele godzin doskonałej rozgrywki w trybie strategii ekonomicznej, gdzie rozwijamy naszą stadninę tak, by zarabiała na siebie, jak i w trybie zręcznościowym i symulatora sportowego. Jeśli zaś znudzi Ci się prowadzenie stadniny, zawsze możesz beztrosko pohasać po łąkach i polach. Najmłodszym spodoba się możliwość dbania o codzienną higienę konia jak również rozwijanie umiejętności wierzchowca. Stadnina Koni cechuje się znakomitą, realistyczną grafiką 3D i pełnym realizmem prowadzenia stadniny. Rozmaite tryby rozgrywki pozwolą cieszyć się grą dziecku w każdym wieku. To idealny sposób na wprowadzenie naszej pociechy w tajniki jeździectwa i hodowli w bezpiecznym zaciszu własnego domu. Platforma: PC Wymagania sprzętowe: b/d mama, tata, KOMPUTER i ja 19 Młody Doktor w Australii Seria Młody Doktor od kilku lat pozwala najmłodszym poznawać egzotyczne zwierzęta i krajobrazy. W odróżnieniu od symulatorów zoologicznych Młody Doktor kładzie wielki nacisk na leczenie i pomaganie zwierzakom wszelkich maści. W najnowszej odsłonie maluchy będą mogły pomóc rannym i chorym wombatom, kangurom czy misiom koala. Oczywiście potrzebujące pomocy stworzenia nie przyjdą same do gracza – trzeba będzie odnaleźć wszystkie zagrożone zwierzątka zanim będzie za późno! Na antypodach zwierzętami można zaopiekować się aż do czasu, gdy odzyskają siły. Wówczas gracz może odwieźć pupila do jego środowiska naturalnego. Poza samą satysfakcją niesienia pomocy najbardziej potrzebującym, nasza pociecha może też podziwiać realistyczne, trójwymiarowe krajobrazy w malowniczych plenerach Australii. Młody Doktor spodoba się wszystkim dzieciom. Dodatkowo uroku grze dodaje szczegółowa, wierna rzeczywistości grafika oraz mnóstwo przepięknych lokacji. Kilka podstawowych trybów rozgrywki zadowoli zarówno miłośników egzotycznej przyrody, jak i młodych obrońców środowiska naturalnego. Platforma: PC Świat Kangurka Kao Najsłynniejszy polski kangur powraca! Kangurek Kao już od prawie dziesięciu lat uczy i bawi dzieci oraz dorosłych. Od samego początku twórcom przyświecał cel stworzenia świetnej, pełnej wartkiej akcji gry zręcznościowej, przy której cała rodzina będzie się dobrze bawić. Pakiet Świat Kangurka Kao to idealny sposób na zapoznanie się z klasyczną, perfekcyjnie wykonaną grą we wszystkich jej odsłonach – Kangurek Kao, Kangurek Kao: Runda 2 oraz Kangurek Kao: Tajemnica Wulkanu. Wszystkie części łączy główny bohater – boksujący, pełen energii kangurek o imieniu Kao. W każdej odsłonie przychodzi mu zmierzyć się z setkami wrogów i straszliwymi niebezpieczeństwami, aby pomóc zagrożonym zwierzętom. Za każdym razem kangurek ma też do przejścia wiele minigier, w których radykalnie zmienia się sposób rozgrywki – gracz musi rozwiązać skomplikowane łamigłówki, albo wykazać się refleksem w niesamowitych wyścigach i pogoniach. Kangurek Kao W najpopularniejszej części przygód wesołego torbacza zmierzymy się ze złym kłusownikiem i bandą jego popleczników. Porwany z domu kangurek Kao musi wykazać się zwinnością i walecznością: przyjdzie mu stawić czoła wielu przeciwnikom na kilku kolorowych planszach. Minigry, takie jak zjazd na desce snowboardowej czy pływanie na krokodylu, nie dadzą graczom ani chwili wytchnienia! Kangurek Kao: Tajemnica Wulkanu W trakcie różnych misji kangurek musi rozwiązać tajemnice wulkanu, w czym pomogą mu jego wierni przyjaciele. W najnowszej części przygód wesołego boksera zmienia się całkowicie tryb rozgrywki. Poza samym kangurem dostajemy do pomocy kilku przyjaciół, a arkadowy sposób odwiedzania plansz zmienia się na bardziej nieliniową eksplorację. Bardzo szczegółowa, całkowicie trójwymiarowa grafika wspierająca prawa fizyki i pory dnia przyciągnie z pewnością maluchy, przyzwyczajone do wysokiej jakości oprawy wizualnej. Kangurek Kao: Runda 2 Boksujący, waleczny torbacz powraca, by ponownie stawić czoła złemu kłusownikowi. Tym razem łotr porwał mnóstwo zagrożonych zwierząt i uwięził je. Tylko nieustraszony kangur Kao będzie w stanie przedrzeć się przez dżungle i pustynie, by uwolnić uwięzione stworzenia. 20 mama, tata, KOMPUTER i ja Platforma: PC Wymagania sprzętowe: procesor Pentium III 1,1 GHz, pamięć 256 MB, grafika zgodna z DirectX 32 MB, system Windows 9x/ME/ 2000/XP, wymaga DirectX 8.1, dźwięk zgodny z DirectX, napęd CD-ROM 4x, HD: 500 MB Nauka z Komputerem, cz. 2: Historia FOT. ZSUZSANNA KILIÁN W brew powszechnej opinii, znakomośc historii ma wiele praktycznych zastosowań, bo, jak żadna inna dyscyplina, uczy myślenia przyczynowoskutkowego. Znajomość dziejów pomaga uniknąć błędów i uczy przewidywać konsekwencje naszych zachowań i decyzji. Jest więc bardzo ważne, by przyswajać wiedzę historyczną już od najmłodszych lat, a pomocne z pewnością okażą się prezentowane przez nas gry i oprogramowanie. Na początek kilka gier… Poznaj historię z Reksiem! Dzięki grze przygodowej Reksio i Wehikuł Czasu przeniesiemy się w czasie i bliżej poznamy historię dziejów. Reksio wraz ze swoim towa- rzyszem Kretesem odwiedzi kilka różnych epok historycznych, począwszy od czasów, w których żyły dinozaury, poprzez starożytność, średniowiecze aż do renesansu. Dzięki czasowym podróżom młody gracz może nieco bliżej poznać cechy charaktery- u mama, tata, KOMPUTER i ja 21 styczne dla każdej z odwiedzonych epok, zapoznać się z tamtejszymi zwyczajami, architekturą, ubiorem. Nie jest to jednak proste: musimy bowiem zmierzyć się z różnymi trudnościami i zagadkami, kolekcjonować przedmioty i wykorzystywać je w odpowiednich miejscach na planszy, a także prowadzić rozmowy z innymi napotkanymi postaciami: wesołymi kurczakami, dinozaurami, rycerzami, a nawet z lekko szalonym Nostradamusem, który jest celem całej tej wędrówki. Przygody Reksia nie tylko przybliżają dziecku dawne czasy, ale i uczą je cierpliwości i umiejętności rozwiązywania problemów. Reksio i Wehikuł Czasu jest produktem z przyjemną grafiką, a także wesołym udźwiękowieniem i humorystycznymi nagraniami lektorskimi. Cena: ok. 25,50 zł Dystrybutor: Aidem Media Na zakupy: http://www.merlin.pl Ocena: 5/5 Trochę greckiej mitologii Mity greckie od pokoleń fascynują i bawią. Dobrym sposobem na zapoznanie dzieci z nimi są gry o tej tematyce wydaneh przez Aidem Media, m.in. Herkules, Przygody Odyseusza, Wojna Trojańska i Wyprawa po Złote Runo. Są one idealne dla dzieci chcących poznać najciekawsze mitologiczne historie. Każdy z wymienionych tytułów to tak naprawdę zestaw kilku minigier, w skład których wchodzą różnego rodzaju zabawy zręcznościowe, logiczne, humorystyczne quizy czy też kolorowanki z mitycznymi bohaterami. Atrakcyjnym dopełnieniem tego wszystkiego są bajki animowane, które w wesoły, a jednocześnie dokładny sposób przybliżą treść tychże opowieści. Szczególnie godna uwagi jest Wyprawa po Złote Runo, w której znajdziemy kilka wieloetapowych, wciągających gier zręcznościowych, momentami napraw- 22 mama, tata, KOMPUTER i ja dę trudnych, ale i satysfakcjonujących! Wszystkie te tytuły opatrzone zostały bardzo atrakcyjną, kolorową i sympatyczną oprawą graficzną oraz dobrym i zabawnym udźwiękowieniem. Cena: ok. 16 zł (za dwie gry) Dystrybutor: Aidem Media Na zakupy: http://www.merlin.pl Ocena: 4,5/5 Wielki Turniej Historyczny To doskonała pozycja dla całej rodziny, dzięki której można wziąć udział w turnieju sprawdzającym wiedzę z zakresu historii. Autorzy przygotowali blisko 1000 pytań z takich tematów jak: starożytność, historia powszechna, historia Polski, mity i legendy, religie i wierzenia, literatura i sztuka, średniowiecze, wynalazki i odkrycia oraz odkrycia geograficzne. Całość została podzielona na trzy tryby rozgrywki. Pierwszy z nich to swego rodzaju wyścig, w którym gracze starają się dotrzeć na samą górę zamku, odpowiadając na kolejne pytania. Można tu wybrać poziom trudności zagadnienia, albo też zadać pytanie któremuś z przeciwników, co może się dla niego skończyć cofnięciem na poprzednie pole, jeśli nie zna odpowiedzi. Kolejnym trybem jest historyczny teleturniej, w którym przeciwnicy starają się jak najszybciej wybrać poprawną odpowiedź na zadane pytanie i jako pierwsi zdobyć potrzebną do zwycięstwa liczbę punktów. Nie zapomniano także o zwykłym treningu, w którym możemy zapoznać się ze wszystkimi pytaniami i poszerzyć swoją wiedzę przed przystąpieniem do rywalizacji. Wielki Turniej Historyczny to gwarancja dobrej zabawy dla całej rodziny i przyjaciół! Cena: ok. 12 zł Dystrybutor: Aidem Media Na zakupy: http://www.merlin.pl Ocena: 4,5/5 Coś także w sieci Jednym z najlepszych sposobów nabywania wiedzy historycznej jest czytanie. Doskonałym źródłem informacji może być strona http://www.eduseek.interklasa.pl/ przedmioty/historia/, zawierająca wiele opracowań, esejów, analiz, map, a także ciekawych wywodów. Przystępny język i bardzo przyjemna oprawa wizualna sprawiają, że witryna z całą pewnością okaże się bardzo pożyteczna przy nauce historii. Ocena: 4/5 Encyklopedie, atlasy Każdy historyk, oprócz samej wiedzy, potrzebuje dobrego atlasu, który dokładnie pokaże miejsca wydarzeń, o których się uczy, czy też zaprezentuje ruchy wojsk podczas wielkich wojen. Ciekawą, a przy tym darmową, propozycją jest Atlas of Cena: ok. 15 zł Dystrybutor: Techland Na zakupy: http://www.merlin.pl Ocena: 4/5 World History, na którym można zobaczyć rozmieszczenie państw i plemion w okresie od 3000 r. p.n.e. aż do 1000 r. n.e. Wprawdzie główny nacisk położono w nim na kontynent europejski, ale inne obszary świata również wzięto pod uwagę. Nie jest to jednak wszystko, co ma do zaoferowania ta aplikacja. Znajdziemy tu także wiele informacji na temat przebiegu różnorakich wydarzeń historycznych, które w dużym stopniu zmieniły oblicza świata. Z kolei wadą programu może być jego mocno archaiczny wygląd i dostępność jedynie w angielskiej wersji językowej. Stwórz historię od podstaw! Ocena: 3,5/5 Skąd pobrać? http://www.atlasofworldhistory.com Jeśli jednak chcecie posiadać naprawdę profesjonalny i rozbudowany program tego typu, polecamy Multimedialny Atlas Historyczny PWN. Zawiera on blisko 37 000 haseł z historii i dziedzin pokrewnych, 130 map, 6500 ilustracji i schematów, 1000 kalendariów z życia najważniejszych postaci historycznych, animacje przedstawiające schematy wielkich bitew i wiele innych atrakcji. Mimo swojego zaawansowania, jest to atlas przyjazny dzieciom – łatwy w obsłudze i dodatkowo oferuje około 50 gier nastawionych na naukę historii. Z całą pewnością jest to pozycja godna uwagi i warta swojej ceny! Cena: ok. 61 zł Dystrybutor: PWN Na zakupy: http://www.merlin.pl Ocena: 5/5 Wojny Światowe: Mul�medialna Historia Świata i Polski 1914-1948 Wojny Światowe: Multimedialna Historia Świata i Polski 1914-1948 to encyklopedia obejmująca zagadnienia pierwszej wojny światowej, okresu międzywojennego oraz drugiej wojny światowej. Materiał składający się z 800 stron tekstu podzielony został na kilka kategorii, które ukazują dany okres zarówno z punktu widzenia całego świata, jak również z punktu widzenia Polski. Całość opatrzona została wieloma dodatkami, jak choćby dziesiątkami filmów z tamtych lat, archiwalnymi nagraniami głosów (np. Stalina czy Roosevelta), a także blisko 700 zdjęciami i mapami. Jest to więc encyklopedia idealna dla dzieci dopiero wykazujących zainteresowanie historią, a także dla osób już nieco bardziej zorientowanych w tej tematyce. Cena: ok. 26,50 zł Dystrybutor: Edgard Na zakupy: http://www.merlin.pl Ocena: 4,5/5 Klasyka Smyka: Dinozaury 3D Jakie były wielkie gady żyjące na ziemi przed milionami lat? Jak wyglądały? Czym się żywiły? Jak wyginęły? Odpowiedzi na te pytania nie są żadną tajemnicą, dzięki encyklopedii Klasyka Smyka: Dinozaury 3D. Obejrzymy tu kilkadziesiąt trójwymiarowych modeli dinozaurów i uzyskamy o nich wiele ciekawych, szczegółowych informacji. Dodatkowo, aplikacja jest wzbogacona o nagrania z parku dinozaurów znajdującego się w USA i głos lektora, który uprzyjemni korzystanie z programu. Wprawdzie tematyka wielkich gadów nie jest ściśle związana z historią dziejów, ale z całą pewnością dobrze jest wiedzieć, jak wyglądała nasza planeta jeszcze przed nastaniem epoki ludzi. Dzięki wspaniałej serii strategicznych gier komputerowych Cywilizacja (zapoczątkowanej już w roku 1991) jesteśmy w stanie sami wykreować historię, począwszy od epoki kamienia łupanego, aż do czasów obecnych, a nawet przyszłych! Cały cykl składa się z czterech części, wzbogacanych dodatkowo o różne rozszerzenia modyfikujące rozgrywkę. Choć Cywilizacja nie jest produkcją zawierającą konkretne wydarzenia historyczne, to dzięki bardzo szerokim możliwościom rozwojowym nacji, którą kierujemy, możemy bliżej poznać i zrozumieć czynniki mające wpływ na formowanie się państw. Dwie pierwsze części serii można znaleźć i pobrać na różnych stronach internetowych. Wprawdzie wszystkie są świetne, ale polecamy zwłaszcza najnowszą, czwartą odsłonę gry wraz ze wszystkimi dodatkami. Jest przygotowana bardzo solidnie, a mimo dużego rozbudowania sterowanie grą nie przysparza wielu trudności. Cywilizacja uczy również myśleć i planować, co jest bardzo korzystne dla rozwoju intelektualnego. Jest to produkcja doprawdy bardzo interesująca, a dzięki wielu poziomom trudności w Cywilizację mogą grać dzieci i rodzice. n Cena: ok. 61,99 zł Dystrybutor: Cenega Poland Na zakupy: http://www.merlin.pl Ocena: 5/5 mama, tata, KOMPUTER i ja 23 GOTOWANIE W INTERNECIE Możliwości serwisów kulinarnych KRZYSZTOF RAPACZ P olski Internet oferuje bogaty zbiór witryn służących radą podczas przygotowywania potraw każdego rodzaju. Postanowiliśmy przyjrzeć się kilku największym serwisom. Poniżej przedstawiamy najważniejsze zalety połączenia gotowania z technologią. Dostępność Największą zaletą serwisów internetowych jest możliwość szybkiego dotarcia do bardzo rozbudowanej bazy przepisów. Ich ilość jest liczona w tysiącach, co znacznie przewyższa zakres receptur, które można zmieścić w książce kucharskiej. Sposobów na dotarcie do przepisu jest kilka i zależy to, przede wszystkim od tego, czy poszukujemy konkretnego dania, czy też pomysłu na danie. Najłatwiej jest skorzystać z wyszukiwarki. Po wpisaniu nazwy potrawy, mamy całą listę przepisów. Możemy także uściślić parametry wyszukiwania (np. czas przy- 24 mama, tata, KOMPUTER i ja gotowania, cena i trudność). Pozwala to znacznie zawęzić obszar poszukiwań i jest niewątpliwie bardzo przydatne, jeśli jesteśmy ograniczeni kosztami lub czasem. Innym rozwiązaniem jest skorzystanie z wyboru kategorii. Tutaj lista jest najczęściej niesamowicie rozbudowana. Użytkownik wybiera z kategorii takich jak wieprzowina, desery, ryby, surówki, makarony i mnóstwo innych. Dzięki posortowaniu dań na kategorie, funkcjonalność serwisów znacznie się zwiększa i nasze poszukiwania są zdecydowanie łatwiejsze. Kolejnym sposobem odnalezienia potrawy jest skorzystanie z dość popularnej opcji wyszukiwania w kategorii przynależności narodowej. Niektóre strony oferują możliwość wyboru dań z kuchni świata, np. Meksyku, Rumunii czy Tajlandii. Także tutaj wybór jest przytłaczający i na pewno każdy znajdzie przepis dla siebie. Można również zdać się na ślepy los i przygotować danie, które nam proponuje serwis, tzw. danie dnia. Warto skorzystać z tej opcji, ponieważ jest to najlepszy sposób na eksperymentowanie w kuchni. Obrazowość Tak jak w każdej dobrej książce kucharskiej, przepisy w Internecie są okraszone fotografiami. Dzięki temu możemy poznać przykładowe propozycje podania przygotowywanych potraw. Pomaga to także w wyobrażeniu sobie, jak danie powinno wyglądać. Oczywiście zdjęcia to nie wszystko. Oprócz nich, każdy przepis posiada spis potrzebnych składników oraz dokładny opis przygotowania. Niektóre strony oferują dodatkowo tabele miar i wag, dzięki którym łatwiej zrozumieć proporcje podawane w przepisach. Każdy może dowiedzieć się, ile waży płaska łyżka oliwy lub szklanka mąki. Jest to bardziej przydatne, gdyż. niewielka pomyłka w proporcjach może zmienić efekt końcowy. Współpraca Możliwość wymiany zdań i doświadczeń jest udogodnieniem, którego na próżno szukać w klasycznych książkach kucharskich. Dzięki temu, że wgląd do przepisów ma każda osoba z dostępem do Internetu, ich precyzyjność i jakość może być na bardzo wysokim poziomie. Wiele witryn oferuje opcję umieszczania komentarzy pod przepisami w celu opisania spostrzeżeń, wskazówek odnośnie podania itd. Pomaga to czasem w wyborze konkretnej receptury. Jeśli widzimy, że wielu użytkowników wyraża pochlebne komentarze na temat efektu końcowego, warto zaryzykować i zawierzyć ich opiniom. Jeszcze lepszym źródłem dodatkowej wiedzy i pomysłów są fora internetowe będące elementem większości stron traktujących o kulinariach. Można na nich np. zadawać pytania odnośnie przepisów. Jest wielu użytkowników, którzy chętnie doradzą, a nawet podadzą alternatywne sposoby przyrządzenia danej receptury. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości odnośnie naszych poczynań w kuchni lub chcemy poradzić się, jaką potrawę najlepiej przyrządzić np. na rodzinną uroczystość, warto pytać. Nie- jednokrotnie odpowiedź przychodzi już po paru minutach. Bardzo ważnym aspektem współpracy w Internecie jest możliwość nie tylko biernej obserwacji, ale również czynnego udziału w tworzeniu wirtualnej społeczności. Strony o gotowaniu niczym się nie różnią od innych portali. Na niektórych witrynach uzyskujemy możliwość tworzenia osobistych książek kucharskich, do których inni będą mogli zaglądać i czerpać inspirację z przepisów, które sami stworzyliśmy. Jest to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy lubią wymyślać własne potrawy i nie boją się opinii innych. Autorzy stron dodają czasem opcję powiadamiania e-mailem o nowych przepisach, aby na bieżąco być w temacie. Skarbnica wiedzy kulinarnej Strony internetowe o kulinariach to nie tylko tysiące przepisów i komentarze użytkowników. To również niezastąpione źródło wiedzy o potrawach samych w sobie. Zamieszczone informacje encyklopedyczne pomagają zrozumieć tajniki gotowania w jeszcze większym stopniu, niż poprzez samą praktykę. Uzyskujemy dostęp do wiedzy o tym, jak wędzić potrawy, jak je marynować, kisić itd. Oprócz tego, strony kulinarne obfitują w artykuły poruszające tematy żywienia, np. wegetarianizm, zdrowsze przyrządzanie potraw, właściwości herbaty oraz mnóstwo innych. Niektóre serwisy podają opisy typowych dodatków do potraw, a więc przypraw, warzyw i owoców. Jest to doskonała pomoc w przypadku chęci stworzenia nowego przepisu – dzięki tym informacjom unikniemy nieprawidłowego dobrania składników. Zakres informacji jest ogromny i warto się z nim, chociaż częściowo, zaznajomić. Zwiększy to nie tylko naszą wiedzę kulinarną, ale także sprawi, że dania będą zdrowsze. Oprócz tego, autorzy stron podają porady przydatne podczas gotowania. Jeśli nie wiemy, jak najlepiej obrać pomidory ze skórki, wystarczy wejść na którąś ze stron oferujących dodatkowe informacje i już po chwili mamy odpowiedź. Takich porad jest całe mnóstwo i mają na celu przede wszystkim uprzyjemnienie gotowania. Kolejną ważnym aspektem żywienia, poruszanym na wielu stronach, są diety. Łatwo można zapoznać się z ich rodzajami, sposo u mama, tata, KOMPUTER i ja 25 bem stosowania i ogólnymi informacjami. Dzięki temu, że wiedza o nich umieszczona jest na serwisach kulinarnych, nie musimy przeskakiwać pomiędzy różnymi stronami. Wszystko znajduje się w jednym miejscu. Po zapoznaniu się z dietą wystarczy przejść do przejrzenia przepisów odpowiednich dla danej diety. Inną zaletą stron internetowych są serwisy informacyjne opisujące nowości rynkowe powiązane z gotowaniem. Warto je śledzić, ponieważ często informują o produktach, które są dobre, lecz ich reklam na próżno szukać w mediach. Poza tym można przeczytać informacje o imprezach kulinarnych w Polsce. Sklep internetowy Największe witryny wyposażono w możliwość dokonywania zakupów poprzez sklep internetowy. W ofertach znajdziemy przydatne rzeczy, takie jak noże, brytfanny, woki, akcesoria do przystawek oraz wiele innych. Jeśli brakuje nam czegoś w kuchni, na pewno znajdziemy to w jednym z takich 26 mama, tata, KOMPUTER i ja wirtualnych marketów. Oprócz przyborów, zakupić można trudno dostępne przyprawy, aromaty, panierki, suszone owoce itp. Oczywiście także tutaj można zasięgnąć opinii internautów. Zachęcamy do tego nie tylko w przypadku wątpliwości, ale przy każdym zakupie. Czasem może się okazać, że inny produkt jest nie tylko tańszy, ale i lepszy. Gotowanie na żywo Jest to mało popularny element na stronach kulinarnych, lecz jedna z witryn została w niego wyposażona. Mowa tu o filmach prezentujących przygotowanie przykładowych potraw przez szefa kuchni. Nie ma lepszego rozwiązania dla wzrokowców niż pokazanie krok po kroku jak prawidłowo wykonać przepis. Szkoda, że biblioteka filmów jest na razie dość uboga i że sam fakt umieszczania ich na serwi- sach nie jest regułą. W związku z tym, jest to wciąż element, który należy traktować jako ciekawostkę. Opisane powyżej elementy stron internetowych nie ukazują w pełni ich możliwości. Staraliśmy się przedstawić najważniejsze udogodnienia, jakie można czerpać z korzystania z serwisów o gotowaniu. Aby ułatwić odkrywanie możliwości, poniżej umieszczamy przykładowe adresy stron internetowych, z których warto skorzystać: www.mniammniam.pl www.mniamusnie.com www.mojeprzepisy.pl www.pychotka.pl www.smaczny.pl www.kuchcik.info www.dobrakuchnia.com www.przepisykulinarne.pl n Przeglądamy przeglądarki FOT. ADRIAN BOCA KRZYSZTOF RAPACZ Internet Explorer, Mozilla Firefox, Opera, a może Google Chrome? Która przeglądarka jest najlepsza dla mnie? u mama, tata, KOMPUTER i ja 27 Przeglądarka Google Chrome K ażdy nowy użytkownik Internetu na samym początku zostaje postawiony przed bardzo ważnym wyborem. Musi zdecydować, która przeglądarka stanie się jego domyślnym programem, dającym dostęp do zasobów sieciowych. Wybór powinien być dokonany w zależności od potrzeb indywidualnych oraz najważniejszego czynnika – bezpieczeństwa. Właśnie tym zajmiemy się na samym początku. Bezpieczeństwo Jest to najważniejszy aspekt każdej przeglądarki. Jeśli wiadomo, że dany program ma niepewne zabezpieczenia, nie ma sensu go instalować. Ilość zagrożeń, na które się w ten sposób narażamy jest ogromna i może doprowadzić nawet do zniszczenia komputera – jeśli „złapiemy” wyjątkowo groźnego wirusa. Wszystkie cztery programy, którym postanowiliśmy się przyjrzeć, posiadają bardzo wysoki poziom zabezpieczeń. Najnowsza przeglądarka firmy Microsoft w końcu zrównała się poziomem z programami Opera i Firefox. Również aplikacja stworzona przez firmę Google jest dobrze zabezpieczona. Dlatego też trudno wytypować jedną przeglądarkę, którą można polecić jako najlepszą w tej kategorii. Po przyjrzeniu się rankingom w Internecie 28 mama, tata, KOMPUTER i ja Szybkie wybieranie w Operze można zauważyć, że najczęściej typowane, jako najlepiej zabezpieczone, są Firefox oraz Opera. Rzeczywiście, po głębszej analizie warto wybrać spośród nich, ponieważ Google Chrome jest wciąż zbyt nowa i może posiadać nieznane luki. To samo tyczy się programu Internet Explorer 8.0. W związku z tym, w kategorii bezpieczeństwa nasze typy to Mozilla Firefox oraz Opera. Wiek komputera Najnowsze przeglądarki potrafią zużywać duże ilości zasobów pamięci komputera. Jeśli nasz sprzęt jest względnie nowy (nie więcej niż 6 lat), powinien bez problemów poradzić sobie z zapewnieniem prawidłowego funkcjonowania każdego programu służącego do surfowanie w Internecie. Problemy mogą pojawić Firefox z wtyczkami i motywem się w przypadku używania sprzętu, który swoją młodość ma już za sobą. W takim przypadku najlepszym wyborem jest zainstalowanie przeglądarki Opera. Zużywa ona mało pamięci i idealnie współpracuje ze starszym sprzętem. Jeśli zależy nam na wygodnej pracy, jest to najlepszy wybór. W kategorii zgodności z mniej nowoczesnymi technologami, Opera zdobywa naszą rekomendację. Dodatki Nowoczesne przeglądarki, oprócz podstawowej funkcji zapewniania dostępu do stron internetowych, są wyposażone w mnóstwo dodatkowych funkcji. Niektóre z nich są obecne w każdym programie. Mowa tu o łatwym dostępie do wyszukiwarki (zarówno w formie dodatkowego pola, jak i opcji wyszukiwania wprost z paska adresu) i zakładkach, które znacznie usprawniają pracę i zapobiegają otwieraniu mnóstwa oddzielnych okien. Jeśli jednak poszukujemy aplikacji zapewniającej większy zakres dodatków niż tylko pakiet podstawowy, do wyboru są praktycznie tylko dwie przeglądarki: Firefox i Opera. Prawdopodobnie w przyszłości dołączy do nich Chrome, jest ona jednak wciąż zbyt nowa, dlatego nie oferuje zbyt wielu opcji wykraczających poza standardowe możli- wości. Sam proces instalacji dodatków jest też odrobinę skomplikowany dla początkującego użytkownika. Jeśli chodzi o Internet Explorera to należy zauważyć, że polityka firmy Microsoft odbiega od potrzeby zapewnienia mnóstwa dodatków i skupia się na innych aspektach, np. bezpieczeństwie. Niewielkim odstępstwem od tej normy jest fakt, że najnowsza wersja Explorera współpracuje z portalami takimi jak Onet.pl i nasza-klasa.pl. Dodatki dostępne w dwóch przeglądarkach znacznie się różnią. Opera oferuje swoim użytkownikom tzw. widżety. Są to często minigry, które służą czystej rozrywce. Oprócz nich, można zainstalować drobne programy, np. monitorujące nasze konto na portalu społecznościowym, dające dostęp do funkcji oferowanych przez Google, umożliwiające pobieranie filmów z YouTube na dysk oraz wiele innych. Bywają bardzo przydatne, ale czasem też zupełnie zbędne. Warto wybierać mądrze, ponieważ ich nadmiar może spowolnić działanie przeglądarki. Najbardziej obfitym w ulepszenia jest program firmy Mozilla. Tak zwane add-ony są bardziej przydatne i mają najczęściej na celu zwiększenie funkcjonalności. Dzięki wtyczkom takim jak Adblock Plus czy NoScript możemy znacznie zwiększyć poziom bezpieczeństwa podczas przeglądania stron internetowych. Firefox współpracuje także z wtyczką W.O.T. Umożliwia ona sprawdzenie wiarygodności danej strony według internautów. Co ważne – nie trzeba wchodzić na daną stronę, aby otrzymać ostrzeżenie o niebezpieczeństwie. Aplikacja automatycznie umieszcza informację o stanie bezpieczeństwa w formie odpowiedniego symbolu, przy wyniku wyszukiwania przez np. Google. Wybór przydatnych wtyczek jest w Firefoksie ogromny, dlatego też w kategorii dostępności dodatków jest najlepiej dostosowaną przeglądarką. Prędkość działania Ważnym czynnikiem jest też prędkość działania przeglądarki. Jeśli zależy nam na tym, aby program był szybko gotowy do pracy oraz jak najprędzej wyświetlał interesującą nas stronę, wtedy najlepszym wyborem jest przeglądarka Google Chrome. Jest ona niesamowicie szybka zarówno jeśli chodzi o czas włączania się programu, jak i jego funkcjonowanie. Zaraz za nią plasuje się aplikacja Opera, która również osiąga bardzo dobre wyniki prędkości. W przypadku przeglądarki Firefox dużo zależy od ilości zainstalowanych dodatków. Im ich więcej, tym działanie wolniejsze. Co się zaś tyczy programu firmy Microsoft, to jest on w tym zestawieniu najwolniejszy. u mama, tata, KOMPUTER i ja 29 Internet Explorer 8 dopasowany do współpracy z naszą-klasą Awaryjność Stabilność działania każdego programu, nie tylko przeglądarki, jest rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę. Nagłe zamknięcie spowodowane błędem w działaniu może być bardzo denerwujące. Na szczęście wszystkie najpopularniejsze aplikacje do przeglądania Internetu są stabilne w stopniu zadowalającym. Najlepiej na tym polu wypadają Opera i Google Chrome. Są one najbardziej pewne, jeśli chodzi o bezawaryjność. Najsłabsza w tej kategorii jest aplikacja Microsoftu. Posiada jednak jedną, bardzo przydatną funkcję. Jeśli otworzymy kilka zakładek, to w razie awarii zamknie się tylko ta, która stworzyła problem. Pozostałe funkcjonują dalej. Rozwiązania tego nie posiada Firefox. Zachowuje on jednak w pamięci wszystkie otworzone witryny i jeśli trzeba go uruchomić ponownie, zaczyna pracę od momentu, w którym problem uniemożliwił dalsze funkcjonowanie. Interfejs Przeglądarki wyglądają podobnie – na górze pasek adresu, kilka ikon i pasek postępu. Niektóre z nich pozwalają na dość swobodną manipulację swym wyglądem. Jeśli mamy w sobie coś z estety, któremu zależy na tym, aby móc dopasować program wizualnie do swoich potrzeb, spodobają nam się Firefox i Opera. Oprócz pobierania wtyczek, posiadają również 30 mama, tata, KOMPUTER i ja opcję instalowania gotowych motywów, które zmieniają wygląd okna przeglądarki. W przypadku Firefoksa są to sztywnie zaprojektowane łatki, których nie da się już swobodnie edytować. Po uruchomieniu widać efekt zamierzony przez autora. Na tym polu lepiej prezentuje się Opera. Dzięki zastosowaniu możliwości przenoszenia elementów, wygląd przeglądarki jest dokładnie taki, jaki chcemy uzyskać. Można dowolnie przenosić przyciski, paski itp. Jest to niewątpliwie najlepsza propozycja, jeśli nie podoba nam się wygląd ustalony przez producenta (nie zawsze zgadzający się z tapetą na pulpicie, czy też ulubioną kolorystyką). Wyszukiwanie informacji Każda z przeglądarek posiada możliwość wyszukiwania informacji bez potrzeby otwierania np. strony Google.com. W każdej z nich, oprócz Chrome, jest to rozwiązane przy pomocy dodatkowego paska przypisanego do wyszukiwarki. Ogromną zaletą takiego rozwiązania jest sposobność zmiany domyślnej wyszukiwarki. Można dzięki temu poszukiwać informacji na konkretnych stronach – wystarczy je jedynie dodać do obsługiwanych serwisów. Jeśli zatem chodzi o ogólną łatwość w znajdowaniu informacji, praktycznie wszystkie przeglądarki są na równym poziomie – po prostu korzystają z bardzo podobnych rozwiązań. Najłatwiejszą w obsłudze wydaje się Google Chrome, ponieważ jest automatycznie sprzężona z Google.com. Wszystko odbywa się w tym przypadku za pośrednictwem tylko jednego paska – tego samego, który służy do wpisywania adresu. Co ważne, przeglądarki automatycznie starają się zaproponować możliwe zapytania. Wbudowane algorytmy pomagają im nauczyć się, jakie frazy są najczęściej poszukiwane przez użytkownika. Skraca to czas potrzebny na samo sformułowanie problemu i ułatwia surfowanie. W tej kategorii nie ma jednoznacznego lidera. Najbliżej tej pozycji jest Google Chrome, ponieważ celem jego twórców było jak największe uproszczenie procesu odnajdowania informacji i efekty tego są doskonale widoczne podczas dłuższego użytkowania aplikacji. Dodatkowym atutem jest prędkość otrzymywania wyników podczas użytkowania tego programu. Jeśli nie jesteśmy pewni, która przeglądarka jest dla nas najlepsza, dobrym rozwiązaniem jest korzystanie z więcej niż jednej. Na pewno w krótkim czasie wybierzemy swojego faworyta. Dobrze jest jednak pamiętać, że programiści cały czas ulepszają aplikacje internetowe. Pewnego dnia może się okazać, że warto zmienić program i uzyskać jeszcze więcej przydatnych dla nas opcji. n Aukcje AllPay Zobacz na własne oczy: www.podbij.pl www.oligoo.pl www.guldeno.pl – za Twoje zakupy płacą wszyscy Rynek polskich serwisów aukcyjnych przeżywa istne oblężenie. Znane wszystkim dobrze Allegro i eBay nie powinny się jednak czuć zagrożone, gdyż nowa fala portali dla amatorów internetowych zakupów funkcjonuje na zupełnie innych zasadach. S trony takie jak Podbij.pl, Aukcjagrosz.pl czy Oligoo.pl to platformy sprzedażowe działające w oparciu o model AllPay („wszyscy płacą”). Zdania internautów są podzielone: jedni uważają, że to świetny pomysł, inni natomiast porównują diałanie Allpay do zwykłego hazardu. Wygrałeś czy przegrałeś – i tak płacisz Tradycyjne portale aukcyjne działają na jasnych zasadach: wygrałeś aukcję – płacisz i dostajesz towar. Ci, którym się nie poszczęściło nic na tym nie tracą. Rejestrując się na portalu AllPay wiemy, że udział w aukcji zawsze coś kosztuje. Wynika to z faktu, że portale typu AllPay mają w swoich ofertach przede wszystkim wysokiej klasy sprzęt elektroniczny, który jest wystawiany przez administratora serwisu i dostępny w „zadziwiająco” atrakcyjnej cenie... Wszystko zaczęło się od serwisu Podbij.pl, do którego niesamowite oferty telefonów iPhone za 100 zł czy wysokiej klasy laptopów za 400 zł zaczęły ściągać coraz więcej chętnych. Obecnie Podbij.pl liczy sobie około 80 tysięcy zarejestrowanych użytkowników. Jak to działa? Zasada jest bardzo prosta. Każdy przedmiot wystawiany jest do licytacji z ceną po u mama, tata, KOMPUTER i ja 31 czątkową 0 zł. Użytkownik może podbijać aukcję dowolną ilość razy o 10 groszy, lecz kosztuje go to każdorazowo 1,10 zł (bądź taniej, jeżeli kupi podbicia w odpowiednio dużym „pakiecie”). Dodatkowo, każde takie podbicie przedłuża czas trwania aukcji o 30 sekund. Tak więc dla przykładu, jeśli aukcja towaru wartego 800 zł (np. iPod Nano 16 GB) zakończy się kwotą 150 zł, oznacza to, że użytkownicy podbili cenę 1500 razy – dając zarobić właścicielom serwisu 1650 zł. Niedawno wystartował też serwis Guldeno.pl – działający na trochę innej zasadzie. Guldeno stosuje tzw. aukcje holenderskie, gdzie licytujący deklarują coraz niższe ceny za kupowany towar. Wygrywa ten kto w czasie przeznaczonym na aukcję, zaproponuje najniższą stawkę. Oczywiście, aby obniżyć cenę, trzeba wcześniej wykupić specjalne punkty i podobnie jak w przypadku Podbij.pl – wygrywa jeden, płacą wszyscy. Co na to polskie prawo? Boom na portale tego typu przyszedł do nas z zagranicy. Brytyjski serwis Swoopo.co.uk to istny gigant wśród serwisów AllPay. Wielka Brytania posiada jednak o wiele bardziej liberalne prawo regulujące internetowy handel i usługi. Nie trzeba było długo czekać, aby Podbij.pl zainteresował się polski fiskus. 32 mama, tata, KOMPUTER i ja Urzędnicy Ministerstwa Finansów postanowili zbadać zasady działania takich portali i doszli do wniosku, że niektóre serwisy to z prawnego punktu widzenia internetowe gry losowe, a te w Polsce są nielegalne. Z drugiej jednak strony, właściciele Podbij.pl dysponują ekspertyzami stwierdzającymi, że ich działalność nie może być kwalifikowana jako hazard i porównują funkcjonowanie serwisu do mechanizmów gry na giełdzie. Szara strefa W Internecie pojawiły się jednak niepokojące opinie, że firma, która prowadzi taki serwis, ma dużą możliwość manipulacji przebiegiem aukcji. Dzięki opcji automatycznych licytacji, ktoś związany ze sklepem może podbijać cenę do momentu, gdy będzie ona dla niego korzystna. Mimo że regulaminy serwisów AllPay zaznaczają, że żaden z pracowników portalu nie może mieć wpływu na przebieg aukcji, w opinii wielu internautów Podbij.pl czy Oligoo.pl wciąż pozostają w „szarej strefie” internetowego handlu. Nie ulega wątpliwości, że wielu zadowolonym użytkownikom udało się kupić wysokiej klasy sprzęt w atrakcyjnej cenie. Powstaje jednak pytanie, ilu licytujących musiało się obejść smakiem, płacąc za aukcję wygraną przez kogoś innego. n Świat blogów KORNEL BIELAWSKI Blogi to idealne miejsca do podzielenia się ze światem swoimi opiniami, przemyśleniami. Wielu poświęca się komentowaniu wydarzeń politycznych czy sportowych. Inni chętnie prezentują swoje życie osobiste. Rzesze blogerów mają do dyspozycji wiele serwisów internetowych, których główną usługą jest właśnie możliwość prowadzenia swojego bloga. Przyjrzyjmy się im zatem. FOT. SANJA GJENERO U wagę zwracają dwa duże serwisy społecznościowe, skupiające blogerów z całego świata: my.opera.com oraz wordpress.com. Niezwykłe jest śledzenie losów osób z innych krajów, mamy wszak okazję poznać odmienne kultury w życiu codziennym (jeśli tylko znamy języki obce!). Opera i Wordpress oferują przejrzysty i łatwy w obsłudze system. Możemy szybko dopasować wygląd bloga do naszych upodobań. Oferta jest szeroka: możemy zaopatrzyć bloga w wiele tzw. widgetów (m.in. galerie zdjęć, kalendarz, odnośniki, ankiety czy odliczanie czasu, np. do naszych urodzin). Mamy też dostęp do wszelkich statystyk, ilości odwiedzin itd. Opera zadziwia ponadto mapą świata, na której zaznaczono miejsca, z których pochodzą odwiedzający. Tak więc już kilka dni po założeniu bloga możemy ze zdumieniem odkryć, że naszymi gośćmi były np. osoby z Francji, Australii czy Arabii Saudyjskiej. Oferta dwóch powyższych serwisów jest stale poszerzana. Często ogłaszane są konkursy na najciekawszego bloga. Użytkownicy nie znający języków obcych również mama, tata, KOMPUTER i ja 33 mogą korzystać z portali – strony główne obu serwisów i panele administracyjne blogów zostały spolszczone. Możemy więc liczyć na profesjonalizm wykonania i wygodę obsługi. Innym ciekawym serwisem jest www.blogger.com. Działa on w pewnej korelacji z Google, co oznacza, że oszczędzamy dużo czasu na zakładaniu konta. Wystarczy posiadanie jakiejkolwiek skrzynki mailowej. Głodni blogowych doznań mogą zatem błyskawicznie przejść do tworzenia pierwszych wpisów. Zaskakuje przeogromna ilość widgetów (oferta wydaje się być szersza niż w przypadku Opery czy Wordpress). Jedną z ciekawszych opcji jest pokazywanie najlepszych zdjęć z National Geographic czy podawanie odnośników do różnych informacji publikowanych przez Google, Microsoft i inne portale. 34 mama, tata, KOMPUTER i ja Serwis www.blogger.com sprawia też wrażenie najłatwiejszego w obsłudze. Użytkownik porusza się tutaj instynktownie, a przejrzysty interfejs nie męczy oczu. Rozczarowuje natomiast serwis www.blox.pl, polecany przez wiele osób. Pierwsze problemy pojawiają się już przy rejestracji. Na maila aktywacyjnego przychodzi czekać prawie dwie godziny! Posiadacze darmowych skrzynek elektronicznych powinni więc mieć na uwadze ewentualne opóźnienia. Mogą się też pojawić problemy z personalizacją bloga. Może minąć trochę czasu, nim odkryjemy co, gdzie i jak. Miłośnicy wizualnych doznań też poczują się zawiedzeni, gdyż lista dostępnych layoutów jest skromna. Ostatecznie blox.pl dostaracza niewiele rozrywki, zamiast której pojawia się irytacja i zniecierpliwienie (a te skutecznie zabijają chęć do prowadzenia bloga). Na tle wymienionych wcześniej serwisów blox.pl wypada bardzo słabo. Na sam koniec warto wspomnieć jeszcze o serwisie blog.pl. Nie odstaje jakościowo od reszty – jest przejrzysty i łatwy w obsłudze, istnieje możliwość spersonalizowania. Osoby znające język HTML poczują się tu dobrze ze względu na możliwość edytowania bloga właśnie w ten sposób. Jednak jego największy atut to system debat, prowadzonych przez innych użytkowników. Jest to świetny impuls do tworzenia merytorycznych wypowiedzi na aktualne i kontrowersyjne tematy, a także znakomita okazja do wymiany zdań. n Historie prawdziwe w grach komputerowych KORNEL BIELAWSKI Czy gry komputerowe zawsze muszą kojarzyć się z przemocą i marnotrawstwem czasu? W żadnym przypadku! Wśród licznych pozycji można znaleźć takie, które ocenimy pozytywnie. Do kategorii gier pożytecznych zaliczyć można choćby te, które odwołują się do przebogatej historii naszego świata. Choć owych gier powstało wiele, wskażemy kilka godnych uwagi. FOT. JEREMIAH CASTRO, THEJOURNEY1972 u mama, tata, KOMPUTER i ja 35 J edną z najsłynniejszych serii strategicznych gier komputerowych jest cykl Total War. Pojawiło się kilka pozycji dotyczących różnych okresów historycznych. Pierwszą z nich był Shogun: Total War. Gracz wcielał się w jednego z daymiō (władca ziemski i głowa rodu), walczącego o przywództwo w feudalnej Japonii okresu Sengoku (XV-XVI wiek). Następnie pojawił się Medieval: Total War, opowiadający o zmaganiach średniowiecznych władców o panowanie w Europie do XV wieku. Rome: Total War dotyczy z kolei starożytnego Imperium Rzymskiego, stale poszerzającego swoje granice poprzez liczne podboje. Całkiem niedawno na sklepowe półki trafiła kolejna gra: Empire: Total War. Tym razem przenosimy się do nowożytnej Europy XVIII wieku, czyli czasów kolonializmu. Gry z serii Total War są charakterystyczne ze względu na swoją wielowymiarową strukturę. Mamy do dyspozycji mapę, na której rozlokowane są nie tylko nasze wojska, ale także dyplomaci i inne znaczące jednostki. W grze przenosimy wybrane siły do sąsiadujących prowincji lub krajów. Gdy dochodzi do bitwy, przychodzi nam manewrować oddziałami w czasie rzeczywistym – mamy też okazję sprawdzić, czy posiadamy zmysł 36 mama, tata, KOMPUTER i ja taktyczny godny Napoleona! Jeśli dodać do tego zagrywki polityczne i dbanie o rozwój zaplecza gospodarczego naszej frakcji, otrzymujemy naprawdę ciekawą i wciągającą zabawę. W tle historia pędzi na złamanie karku. Kolejne lata przynoszą niekontrolowane wydarzenia, które mogą mieć wpływ na dalszą rozgrywkę (np. słynna krucjata dziecięca z 1212 roku, która być może miała miejsce). Wśród najlepszych gier z historią w roli głównej, plasuje się również Europa Universalis, która doczekała się trzech odsłon i wielu dodatków. Ogromną zaletą tego tytułu jest dbałość o realia historyczne, co znacząco podnosi walory edukacyjne gry. Europa Universalis cechuje się dość dużą złożonością. Również tutaj przyjdzie nam dbać nie tylko o militaria, ale także o handel, dyplomację i gospodarkę. Nieco starsi czytelnicy mogli słyszeć o serii gier Civilization (pierwsza z nich powstała 18 lat temu!), w której zadaniem gracza jest poprowadzenie wybranej przez siebie cywilizacji od jej prapoczątków aż do podboju kosmosu i dna oceanów. Warto zwrócić uwagę, że w tym przypadku twórcy podeszli do poprawności historycznej z nieco większą swobodą, dając graczom możliwość p o k i e row a n i a historią w zupełnie inną, czasem absurdalną, stronę (co się stanie, jeśli to nie Chińczycy wybudują Wielki Mur Chiński?). Powyższe tytuły to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Ograniczyliśmy się jedynie do wymienienia kilku gier, które – naszym zdaniem – mają największy potencjał, jeśli chodzi o rozwijanie wiedzy historycznej. Warto również zauważyć, że gry komputerowe z historią w tle często odwołują się do ważnych konfliktów, w czasie których przelano wiele krwi. Historia jest brutalna i nikt nie może temu zaprzeczyć. Nie wydaje się jednak, by powyższe tytuły namawiały do stosowania przemocy. Odrobina zdrowego rozsądku i kontroli nad dziećmi powinna wystarczyć. Pojawia się natomiast inne ważne pytanie. Czy gry komputerowe z historią w tle zachęcają do samodzielnego zgłębiania tematu? Czy po zakończeniu zabawy dana osoba jest w stanie sięgnąć po książkę? Z pewnością gry to dobre preludium, które jest w stanie udowodnić, że przeszłość nie jest nudnym spisem dat ważniejszych wydarzeń. n Zakładamy domową sieć Wi-Fi Kiedy w domu przybywa komputerów, warto zastanowić się nad połączeniem ich w sieć. Coraz częściej jedno miejsce z dostępem do Internetu to za mało, zwłaszcza kiedy najdzie nas ochota na sprawdzenie maila w ogrodzie czy pracę z laptopem w kuchni. J eszcze parę lat temu zakładanie sieci nieodłącznie wiązało się z wierceniem dziur w ścianach i kładzeniem kabli. Dziś nowoczesna sieć obchodzi się bez całej tej niepotrzebnej plątaniny i z Internetu można korzystać bezprzewodowo w dowolnym miejscu w domu. W tym numerze MTKiJ radzimy, jak krok po kroku założyć i zabezpieczyć sieć Wi-Fi. Krok 1: Zakupy Pierwszym krokiem jest zaopatrzenie się w odpowiedni sprzęt. Najważniejszą częścią każdej sieci jest punkt dostępowy. Zanim jednak sięgniemy do portfela, warto zastanowić się nad skalą i budżetem całego przedsięwzięcia. Jeżeli sieć ma służyć przede wszystkim do PO CO NAM SIEĆ BEZPRZEWODOWA? Sieć domowa oparta na ruterze pozwoli przede wszystkim rozdzielić łącze Internetowe na kilka komputerów i urządzeń, takich jak konsole do gier, dyski sieciowe czy nawet telefony komórkowe. W porównaniu z tradycyjną łącznością kablową, Wi-Fi jest w stanie obsłużyć o wiele więcej użytkowników, jest łatwiejsza w konfiguracji, bardziej niezawodna i przede wszystkim – tańsza. przeglądania stron Internetowych na 2 lub 3 komputerach, nie musi to być duża inwestycja. Wystarczy ruter działający w technologii 802.11g, który powinien zmieścić się w przedziale cenowym od 100 do 250 zł. Jeżeli natomiast z łącza będzie korzystać większa liczba komputerów, warto rozważyć zakup nowszego rutera w technologii 802.11n, z nieco wyższej półki cenowej (między 300 a 600 zł). Taki ruter pozwala na transmisję o większej prędkości i zasięgu. Jednak, aby móc w pełni korzystać z tych właściwości, niezbędne będzie używanie zgodnych, i niestety również droższych, kart sieciowych. Ruter to najważniejszy element domowej sieci. Jego głównym zadaniem będzie przesyłanie danych między komputerami w naszej sieci a Internetem. Obecnie nawet najtańsze rutery, to urządzenia wielofunkcyjne, wyposażone w przełącznik sieciowy (tzw. switch), punkt dostępowy sieci u mama, tata, KOMPUTER i ja 37 JAK SPRAWDZIĆ ADRES IP RUTERA? Większość ruterów rejestruje się automatycznie w sieci pod adresem IP 192.168.0.1, ale są wyjątki. Konfiguracja rutera uwzględnia, że będzie on zawsze traktowany jako tzw. „brama domyślna”, a więc jej adres w sieci będzie również adresem IP rutera. Aby sprawdzić adres bramy, należy: w Windows XP: Menu Start > Uruchom > wpisujemy: „command” > w linii poleceń wpisujemy „ipconfig” w Windows Vista: w polu „Uruchom” w Menu Start wpisujemy „command” > w linii poleceń wpisujemy „ipconfig” w Mac OS X: Preferencje systemowe > Sieć > wybieramy zakładkę AirPort > Zaawansowane... > klikamy na zakładkę TCP/IP > Ruter Krok 2: Podłączenie Wi-Fi oraz sprzętową zaporę ogniową (tzw. firewall). Aby możliwe było podłączenie komputera do rutera, musi on posiadać odpowiednią kartę sieciową. Większość laptopów ma fabrycznie wbudowane Wi-Fi, lecz komputery stacjonarne standardowo posiadają jedynie kartę sieci przewodowej (tzw. Ethernet). Jeśli więc będziemy chcieli podłączyć domowy PC do sieci bezprzewodowej, niezbędne będzie wyposażenie go w kartę WLAN (Wireless LAN), na przykład w postaci klucza USB lub karty PCI. Potrzebny będzie również kabel sieciowy łączący ruter z modemem. Standardowym rozwiązaniem jest kabel typu RJ-45. Słowniczek adres IP – każdy komputer podłączony do sieci musi mieć swój unikalny adres. Składa się on z czterech liczb z zakresu od 0 do 255 oddzielonych kropkami, np. 195.168.50.14. Adres IP nie jest unikalny i zazwyczaj zmienia się z każdym połączeniem do Internetu. adres MAC – adres jednoznacznie identyfikujący urządzenie w sieci (identyfikuje producenta urządzenia i jego unikalny numer). Dzięki unikalności adresu MAC 38 mama, tata, KOMPUTER i ja Kabel łączący modem z ruterem wpinamy do gniazda oznaczonego symbolem WAN. Większość ruterów bezprzewodowych posiada gniazda sieci przewodowej LAN, które możemy wykorzystać do podłączenia dodatkowych urządzeń w tradycyjny sposób. Następnie włączamy zasilanie. Ruter powinien wystartować samoczynnie. Jeżeli migają lampki kontrolne, możemy przystąpić do konfiguracji. W większości przypadków ruter robi to automatycznie, lecz u niektórych dostawców, np. Telekomunikacji Polskiej, trzeba będzie później podać nazwę użytkownika i hasło. Jeżeli ruter nie konfiguruje się sam, należy zadzwonić do dostawcy Internetu i poprosić o podanie odpowiedniej konfiguracji. Krok 3: Konfiguracja Konfigurację rozpoczynamy z dowolnego komputera z kartą Wi-Fi będącego w zasięgu rutera. Większość producentów załącza do swoich produktów płytę ze specjalnym kreatorem ułatwiającym pierwszą konfigurację urządzenia. Dzięki takiemu oprogramowaniu ustawienie rutera trwa kilka minut. Dodatkowo, wszystkie rutery można konfigurować przez zwykłą przeglądarkę Internetową. ZGUBIONA INSTRUKCJA? Jeżeli nie znamy hasła fabrycznego i nie ma pod ręką instrukcji, bardzo pomocna okazuje się strona http://ruterpasswords.com, na której znajdziemy hasła domyślne dla większości ruterów. Strona uwzględnia większość producentów sprzętu sieciowego i jest ciągle aktualizowana przez użytkowników. możliwe jest udzielanie lub blokowanie dostępu do sieci konkretnym komputerom WAN – sieć komputerowa znajdująca się na obszarze wykraczającym poza jedno miasto DHCP – protokół komunikacyjny, którego głównym jego celem jest dostarczanie klientom z naszej sieci wszystkich możliwych do wprowadzenia parametrów konfiguracyjnych WEP – standard szyfrowania w sieciach bezprzewodowych WiFi – zestaw standardów stworzonych do budowy sieci bezprzewodowych WLAN – bezprzewodowa sieć lokalna LAN – przewodowa sieć lokalna SSID – nazwa sieci WPA/WPA 2 – standard szyfrowania w sieciach bezprzewodowych, następca WPA CZYMJEST ADRES MAC? Każda maszyna korzystająca z sieci (zarówno komputer, konsola do gier czy telefon komórkowy) używa adresu MAC do identyfikacji i autoryzacji. Adres ten to ciąg cyfr 0-9 i liter a-f, np. 02:21:43:f8:8c:16 Jeżeli dostawca Internetu wymaga, abyśmy zgłaszali każde nowe urządzenie korzystające z sieci, zostaniemy poproszeni o podanie jego adresu fizycznego. Adres ten jest zazwyczaj widoczny na ekranie konfiguracyjnym rutera w kategorii „Informacje Ogólne” oraz powinien być naklejony przez producenta na obudowie rutera. Uwaga! Niektóre rutery posiadają dwa różne adresy MAC – wewnętrzny i zewnętrzny. Jeżeli zostaniemy poproszeni przez Po włączeniu rutera, komputer powinien wykryć nową sieć bezprzewodową. Jej nazwa będzie odpowiadała domyślnej nazwie bądź modelowi naszego rutera. Po wykryciu sieci, klikamy w jej nazwę, aby się połączyć. Następnie otwieramy przeglądarkę Internetową i wpisujemy domyślny adres IP naszego rutera, który podano w instrukcji obsługi. Po wprowadzeniu w przeglądarce adresu IP rutera, uzyskujemy dostęp do ekranu konfiguracyjnego. Na tym etapie ruter poprosi o podanie hasła. Zazwyczaj logujemy się jako root, admin z hasłem admin, default, password lub po prostu bez hasła. Zależy to jednak wyłącznie od producenta sprzętu i zawsze należy sprawdzić w instrukcji obsługi, jakie jest hasło fabryczne. Pierwszym krokiem powinno być zmienienie domyślnego hasła administratora na własne, bezpieczniejsze. Odnajdujemy dostawcę Internetu o podanie adresu fizycznego naszego rutera, podajemy adres zewnętrzny (tzw. „WAN MAC”). Aby sprawdzić adres MAC naszego komputera: w Windows XP: Menu Start > Uruchom > wpisujemy: „command” > w linii poleceń wpisujemy „ipconfig” > MAC adres to „adres fizyczny” w Windows Vista: w polu „Uruchom” w Menu Start wpisujemy „command” > w linii poleceń wpisujemy „ipconfig” > MAC adres to „adres fizyczny” w Mac OS X: Preferencje systemowe > Sieć > wybieramy zakładkę AirPort > Zaawansowane... > klikamy na zakładkę AirPort > MAC adres to „Airport ID” NIEPROSZENI GOŚCIE Jeżeli podejrzewamy, że z naszej sieci korzysta ktoś niepowołany, przed podjęciem jakichkolwiek działań warto się upewnić, klikając na zakładkę „Statystyki” („Wireless Statistics”) naszego rutera. Tutaj w tabeli powinny się pojawić wszystkie urządzenia korzystające z sieci. Dzięki unikalnym adresom MAC, dokładnie widać wszystkie połączone maszyny. Jeżeli któryś z MAC adresów nie należy do nas, kopiujemy go do schowka i przechodzimy do zakładki „Filtrowanie MAC adresów” („MAC Filtering”). Wyświetli się na ekranie lista, do której można dodać adresy fizyczne urządzeń, które nie będą miały dostępu do sieci. Wklejając tutaj adres wścibskiego sąsiada odcinamy go od naszej sieci na dobre. zakładkę Bezpieczeństwo („Seucrity”), a następnie podajemy nowe hasło dostępu do rutera. Następnie należy zmienić nazwę sieci (tzw. SSID) z fabrycznej (np. „linksys” czy „default”) na własną. Nic tak nie przyciąga wścibskich sąsiadów i amatorów darmowego Internetu jak niezabezpieczona sieć Wi-Fi o domyślnej nazwie. Krok 4: Zabezpieczenie JAK NAPRAWIAĆ? Jeżeli sieć nie działa poprawnie, najczęściej odpowiada za to ruter. Większość problemów powodowana jest jego zawieszeniem. Najprostszym i jednocześnie najskuteczniejszym rozwiązaniem jest wyłączenie go z prądu, odczekanie około 1 minuty i ponowne włączenie. W ten sam sposób należy zrestartować również modem kablówki, czy Neostrady i wszystkie inne urządzenia podpięte do sieci. Następnie, po upewnieniu się, że kable łączące modem z ruterem są poprawnie włożone do swoich gniazd, uruchamiamy sieć ponownie. Obecnie wszystkie rutery posiadają opcję zabezpieczenia sieci Wi-Fi przy pomocy hasła. Na ekranie konfiguracyjnym rutera znajduje się zakładka Zabezpieczenia Sieci Bezprzewodowej („Wireless Security”). W zależności od modelu rutera, do wyboru mamy kilka opcji: WEP 64bit, WEP 128bit, WPA, WPA2. Obecnie najlepsze zabezpieczenie oferuje zastosowanie standardu WPA/WPA2 i mocnego hasła. Maksymalny limit to aż 25 znaków i najlepiej wykorzystać je wszystkie tworząc hasło zawierające małe i wielkie litery oraz cyfry, np. „1MaMa5TaTa8KomPuter9i2Ja9”. Po takim zabezpieczeniu sieci, każdy nowy użytkownik próbujący się do niej podłączyć zostanie poproszony o podanie hasła. n mama, tata, KOMPUTER i ja 39 Gitarowe granie 40 mama, tata, KOMPUTER i ja estrady. A tych tu nie brakuje – możemy zagrać utwory takich sław jak Rolling Stones, Metallica, Nirvana, Deep Purple i wielu innych. Rock Band nie uczy wprawdzie gry na prawdziwych instrumentach, ale z całą pewnością ćwiczy zręczność, koordynację, rytm i cierpliwość. Z kolei gra na perkusji z użyciem Rock Bandu może być dobrym wstępem do samodzielnej gry na bębnach. Ciekawostka Rock Band nie jest jedyną grą komputerową tego rodzaju: wielkim konkurentem dla niego jest Guitar Hero i wiele jego edycji, opartych na zasadach bardzo zbliżonych do Rock Band. Na sklepowych półkach możemy znaleźć bardzo różne edycje Rock Bandu, a także dodatki ze ścieżkami dźwiękowymi. Na rynku jest także edycja poświęcona zespołowi AC/DC, a już we wrześniu bieżącego roku dostaniemy Rock Band poświęcony brytyjskiej legendzie rock’n’rolla – The Beatles! Rock Band to z całą pewnością bardzo ciekawy zestaw zarówno dla dzieci, jak i rodziców. Guitar Hero całkowicie za darmo? Jak najbardziej. W Internecie możemy odnaleźć bardzo wiele flaszowych wersji tej popularnej gry, udostępnionych całkowicie za darmo! W szczególności polecamy wersję dostępną na stronie http://www.poszkole.pl/gry.php?idm =107927&co2=play, zawierającą ponad 80 popularnych rockowych hitów i, co najważniejsze, są to oryginalne, albumowe nagrania wysokiej jakości. Z hitami możemy się zmierzyć na czterech poziomach trudności, w związku z czym ta wersja Guitar Hero może wystarczyć na wiele godzin grania. FOT. CAETANO LACERDA Z ałożenie zespołu muzycznego bez umiejętności gry na jakimkolwiek instrumencie wydaje się niemożliwe? Nic bardziej mylnego – gra komputerowa Rock Band, wydana na PlayStation 2, PlayStation 3, XBOX 360 i Nintendo Wii, oferuje możliwość zabawy w muzyków jednocześnie nawet czterem osobom bez jakichkolwiek zdolności muzycznych! Jest to możliwe dzięki imitacjom prawdziwych instrumentów, takich jak gitara, gitara basowa i perkusja. Dodatkowo w zestawie znajdziemy mikrofon, który umożliwi popisy wokalne jednemu z członków zespołu. Zasady są tu bardzo proste: wybieramy jeden z dostępnych utworów, który chcielibyśmy zagrać. Następnie przenosimy się na wirtualną salę koncertową, gdzie zobaczymy członków wybranej przez nas grupy przygotowujących się do widowiska, i przystępujemy do zabawy. W zależności od tego, ile instrumentów podepniemy, tyle różnych „ścieżek” zobaczymy na ekranie. Będą z nich spadały kolejne kolorowe punkty, które wskażą nam, jakie przyciski na gitarze musimy wciskać, i w które bębny uderzać, aby poprawne zagrać utwór. Wysoki poziom trudności idzie w parze z dużą frajdą czerpaną z wcielania się w gwiazdy Całość wzbogacona została również o filmy instruktażowe, które jeszcze bardziej ułatwią oswajanie się z instrumentem. Gdzie kupić? http://www.merlin.pl Cena: ok. 40 zł Trochę nauki muzyki… sprawą. Bardzo przydatny dla początkujących gitarzystów może okazać się również stroik, zawierający wiele różnych rodzajów strojeń. Jest to doprawdy świetny i bardzo pomocny program! Gdzie kupić? http://www.guitar-pro.com Nauka z Guitar Pro Przydatne strony Smokule: Muzyka Pomocnikiem dzieci przy stawianiu pierwszych kroków w świecie muzyki może być sympatyczna gra komputerowa zatytułowana Smokule: Muzyka. Składa się ona z pięciu minigier, które zaprezentują brzmienie bardzo różnych instrumentów muzycznych, pozwolą nieco wyćwiczyć słuch, nauczą podstaw zapisu nutowego i nazewnictwa dźwięków. Przy całej zabawie towarzyszyć nam będą sympatyczne Smokule, smoki niewielkich rozmiarów, niezwykle sympatycznie wyglądające i pogodnie nastawione. Smokule: Muzyka może także służyć jako pomoc dydaktyczna w szkole. Sięgamy po prawdziwy instrument! Rock Band czy Guitar Hero z pewnością są ciekawym źródłem rozrywki, ale nic nie jest w stanie zastąpić frajdy płynącej z gry na prawdziwym instrumencie. Wśród miłośników muzyki największym zainteresowaniem cieszy się gitara, dlatego przedstawiamy jeszcze kilka programów mogących wesprzeć młodych adeptów tego instrumentu. Kurs gry na gitarze Na samym początku gitarowej przygody przyda się nieco lekcji dających podstawy do dalszej nauki gry na instrumencie. Takich instruktaży możemy oczywiście znaleźć całe multum, my jednak zwróciliśmy uwagę na aplikację Multimedialny Kurs Gry na Gitarze. Zawarto w nim 32 lekcje, dzięki którym możemy poznać najbardziej podstawowe wiadomości o grze na gitarze, a także poznać techniki nieco bardziej zaawansowane. Niezwykle przydatnym programem pomocnym w nauce grania utworów muzyczny jest Guitar Pro. Ta bardzo rozbudowana aplikacja pokazuje nam, w jaki sposób grane są wybrane kawałki i wbrew tytułowi nie tylko gitara jest tu brana pod uwagę. Uwzględniono także instrumenty klawiszowe (jeżeli takowe występują w utworze), gitarę basową i perkusję. Mamy oczywiście całkowitą dowolność w ustawieniu tempa odgrywanej muzyki, możemy dowolnie wybierać, który instrument chcemy w danej chwili obserwować. W Guitar Pro zawarto jeszcze inne przydatne narzędzia, np. metronom. Dzięki niemu osoba grająca będzie mogła trenować utrzymywanie rytmu i tempa, co wcale nie jest taką prostą Jeżeli jesteście osobami posiadającymi już pewne umiejętności gitarowe, bez wątpienia będziecie potrzebowali źródła chwytów i tabulatur potrzebnych do odegrania interesującego Was utworu muzycznego. Największą polską bazą danych w tej dziedzinie jest strona internetowa http: //www.chords.pl. Możemy na niej znaleźć ogromną liczbę akordów do bardzo różnych piosenek, zarówno tych popularnych wykonawców (polskich oraz zagranicznych), jak i tych mniej znanych. Nie zabrakło także setek utworów biesiadnych, harcerskich, szant itp. Przy okazji znajdziemy tu także instruktaż do nauki gry na gitarze. Stroną o podobnej tematyce jest http: //www.ultimate-guitar.com, będąca kolosalną bazą danych tabulatur do różnych utworów muzycznych. Co ciekawsze, do jednego kawałka mamy nawet kilka propozycji tabulatur, dzięki czemu jesteśmy w stanie zapoznać się z wizją innych muzyków na temat konkretnego utworu. Co również przydatne, na stronie umieszczono nie tylko chwyty czy „taby” na gitarę elektryczną i akustyczną, ale także na basową. n mama, tata, KOMPUTER i ja 41 FOT. MANU MOHAN FRANTIŠEK FRIEDRICH ZSUZSANNA KILIÁN Organizujemy rodzinną kolekcję zdjęć KRZYSZTOF RAPACZ Dzięki aparatom cyfrowym kolekcje domowych zdjęć potrafią liczyć sobie tysiące fotografii. Żeby móc przeglądać je z łatwością i bez męczącego wyszukiwania interesujących nas okazji dobrze jest zainstalować w systemie program, który pomoże skatalogować nasze zbiory. 42 mama, tata, KOMPUTER i ja W śród wielu aplikacji dwie zasługują na szczególną uwagę. Dla użytkowników komputerów klasy PC najlepszym wyborem jest Picasa 3, natomiast dla miłośników komputerów Mac polecany jest program iPhoto. iPhoto Aby poradzić sobie z dużą ilością fotografii, potrzebny jest program, który może katalogować je na różne sposoby. W przypadku iPhoto rozwiązanie zdaje się być bardzo rozsądne. Zastosowanie wykrywania i rozpoznawania twarzy sprawia, że po zanalizowaniu danych, możemy oglądać fotografie według osób na nich występujących. Kolejnym sposobem zorganizowania galerii jest prezentacja zbiorów pod względem miejsca wykonania. Jeśli posiadamy telefon iPhone lub aparat z funkcją GPS, wtedy znaczniki geograficzne zostaną dodane automatycznie. Można je oczywiście dodać ręcznie w razie braku odpowiedniego sprzętu. Fotografie są prezentowane zarówno w zależności od kraju, jak i miasta, a nawet konkretnej lokalizacji. Ostatnim sposobem pogrupowania jest skatalogowanie ujęć pod względem wydarzeń. Sprowadza się to do tego, że zdjęcia zrobione jednego dnia są pojmowane jako ilustrujące jedno wydarzenie, np. urodziny wujka Krzyśka. Jeśli danego dnia miało miejsce więcej niż jedno zdarzenie, można stworzyć dwa oddzielne albumy i każdy z nich opisać odpowiednią nazwą. iPhoto to jednak nie tylko narzędzie do katalogowania. Pomaga również w retuszu fotografii. Szereg udogodnień pozwala zmienić ich nasycenie, kontrast, a jeśli nie jesteśmy pewni, jakie ustawienia są najlepsze, możemy skorzystać z automatycznej korekcji. Oprócz filtrów, aplikacja firmy Apple wyposażona jest również w efekty. Jednym kliknięciem sprawimy, że obraz stanie się czarno-biały lub będzie sprawiał wrażenie zrobionego przed laty. Manipulowanie efektem końcowym jest całkowicie bezpieczne, ponieważ oryginalne zdjęcie pozostaje nienaruszone i zawsze można je przywrócić. Jeśli planujemy dzielić się naszymi zdjęciami z innymi, mamy do wyboru kilka możliwości. Na samym początku możemy pokusić się o stworzenie prezen- tacji w formie pokazu slajdów. Gotowe szablony uatrakcyjnią nasz projekt i dodadzą mu profesjonalizmu. Bardziej nowoczesnym rozwiązaniem, pozwalającym na dzielenie się fotografiami z najbliższymi, jest umieszczenie ich w Internecie. Za pomocą iPhoto proces ten możemy przeprowadzić na kilka sposobów. Pierwszym z nich jest umieszczenie zdjęć w serwisie MobileMe. Jeśli damy znajomym prawa dostępu do naszych zbiorów, będą mogli obejrzeć wszystkie ujęcia online. Dodatkowo, iPhoto pozwala na przesył obrazów do serwisu Facebook oraz Flickr. Jest to dobre rozwiązanie dla osób korzystających z tych portali społecznościowych. Wystarczy wybrać odpowiednie zdjęcie w programie i zostanie ono prawie natychmiast umieszczone na naszym profilu. W razie braku konta na którejkolwiek z wymienionych stron, pliki można wysłać mailem, uprzednio definiując ich rozmiar, aby zapobiec przekroczeniu dostępnej pojemności wiadomości. Poza tym iPhoto współpracuje z programami środowiska Mac OS X. Jeśli mamy w swoim domu Apple TV i telewizor operujący w rozdzielczości Full HD, nic nie stoi na przeszkodzie, aby zdjęcia oglądać na dużym ekranie. u mama, tata, KOMPUTER i ja 43 Picasa 3 Na komputerze klasy PC najlepiej sprawdzi się Picasa 3 – program stworzony przez firmę Google. Łączy on wielofunkcyjność z prostotą obsługi. Tak jak w przypadku aplikacji iPhoto, także i tutaj katalogowanie można przeprowadzić na kilka sposobów. Podstawowym z nich jest dodanie zdjęć do poszczególnych albumów. Program automatycznie analizuje zbiory pod względem tego, czy można na nich dostrzec twarze. Pozwala to na zastosowanie filtru wyszukującego tylko zdjęcia z osobami. Inne rozwiązania pozwalają na wyszukiwanie zdjęć oznaczonych jako ulubione lub umieszczonych w Internecie. Jeśli nasze zbiory są na tyle duże, że i to nie wystarcza, zawsze pozostaje możliwość skorzystania z wyszukiwarki wpisując nazwę albumu. Szybko i sprawnie dotrzemy do zdjęć, które nas interesują. Każdy zbiór możemy następnie przekształcić w upominkowy album fotograficzny gotowy do umieszczenia na płycie DVD. Dobrze rozwiązane jest tworzenie pokazu slajdów. Program generuje film 44 mama, tata, KOMPUTER i ja gotowy do umieszczenia na dowolnym nośniku. Jednak dużo lepszym pomysłem, jeśli planujemy podzielić się swoim dziełem ze znajomymi, jest skorzystanie z opcji wgrywania utworzonego pliku do serwisu YouTube. Nie musimy nawet wchodzić na stronę internetową – wystarczy kliknąć odpowiedni przycisk i cały proces zostanie przeprowadzony z poziomu programu. Picasa jest połączona z Google Earth, co pozwala na umieszczanie tzw. geo-tagów. Jeśli przypiszemy je do pliku otrzymamy sposobność obejrzenia lokalizacji, w której wykonaliśmy fotografię za pomocą programu Google Earth. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest wbudowana oś czasu. Wyszukuje ona wszystkie dodane zdjęcia i segreguje w zależności od daty wykonania. Jeśli obrazy posiadają kolory o niepełnym nasyceniu lub jeśli po prostu chcemy je poprawić, możemy wykorzystać zestaw gotowych efektów i filtrów pomagających w dopasowaniu fotografii do naszej wizji. Bez problemu poprawimy kontrast, przytniemy ujęcie do nowego rozmiaru, usuniemy skazy albo zawierzymy programowi i skorzystamy z automatycznej korekcji. Jednym z największych atutów Picasy jest integracja z Picasa Web Albums – serwisem, w którym umieścimy nasze fotografie, aby móc ułatwić innym obejrzenie np. zabytków, jakie widzieliśmy podczas podróży. Albumy mogą być również niepubliczne. Jest to przydatne, jeśli nie chcemy się dzielić zdjęciami, ale chcemy mieć kopię bezpieczeństwa w Internecie. Jest to także zabezpieczenie przed niechcianymi gośćmi – fotografie będą mogli obejrzeć tylko zaufani przyjaciele, którym udostępnimy hasło do naszej galerii. Dzięki zgraniu z Picasa Web Album, otrzymujemy także możliwość pobierania całych albumów z innych galerii. Zostaną one automatycznie dodane do Picasy. Nie są to jedyne programy, które pomogą nam w katalogowaniu zdjęć. Są jednak najbardziej intuicyjne, co jest ważne w przypadku aplikacji mającej służyć całej rodzinie. Pamiętajmy, żeby umieszczać w Internecie tylko te zdjęcia, co do których mamy pewność, że chcemy je pokazać – Internet potrafi być bardzo niebezpieczny i warto dbać o swoją prywatność. n Domowe Centrum Mul�medialne – kino, filharmonia i muzeum w jednym! Jeszcze nie tak dawno, bo zaledwie parę lat temu, termin „kino domowe” jednoznacznie kojarzył się z luksusem dostępnym wyłącznie dla wybranych. Wraz z rewolucją komputerową nastąpił przewrót w świecie mul�mediów – filmy, muzyka oraz obrazy najwyższej jakości można obecnie odtwarzać za pośrednictwem typowego domowego komputera. u mama, tata, KOMPUTER i ja 45 O czywiście nie każdemu odpowiada hałaśliwe, nieporęczne pudło, z którego biegnie mnóstwo kabli. Dlatego właśnie kilka lat temu powstały komputery HTPC – Home Theater PC. Niedługo po nich na rynek weszły gotowe rozwiązania wspierane również przez oprogramowanie – tak zwane Media Center PC, pracujące pod kontrolą specjalnych systemów operacyjnych. Te ostatnie, ze względu na łatwość obsługi, zagościły już na stałe w domach na całym świecie. Wieża z odtwarzaczem DVD jest najprostszym pomysłem na domowe centrum multimedialne. Zmniejszenie kosztów produkcji DVD pozwoliło na ich miniaturyzację, dzięki czemu zestawy hi-fi stały się dostępne dla przeciętnego użytkownika. Z jednym „ale” – odtwarzacz DVD wyposażony w głośniki multimedialne wspiera tylko podstawowe funkcje, tym- Spróbujmy pokrótce wymienić elementy absolutnie niezbędne dla montażu domowego centrum rozrywki oraz określić szacunkowe koszta: czasem współczesne centrum rozrywki wymaga stałego dostępu do Internetu, odtwarzania muzyki z MP3, a nawet strumieniowego odtwarzania wideo z YouTube. Stąd jeszcze lepszym pomysłem może być zakup komputera Media Center. HTPC/Media Center to: l Komputerowy magnetowid: można odtworzyć każdy format cyfrowego wideo, DVD czy Video-CD bez konieczności kupowania osobnego odtwarzacza czy dekoderów HD. l Odtwarzacz cyfrowy: multimedia, takie jak muzyka MP3, radio, internetowe radio, czy strumieniowe filmiki YouTube, odtwarzane bezpośrednio przez głośniki kina domowego. l Telewizor HD: możliwość ogladania telewizji za pośrednictwem wbudowanego w komputer tunera oraz karty graficznej dekodującej sygnał HD. l posiadać miejsce na czytnik kart pamięci na przednim panelu albo zintegrowany czytnik oraz miejsce na czujnik podczerwieni dla pilota, l kontrolki wskazujące stan urządzenia na przednim panelu, bądź ekran LCD z przodu obudowy. Obudowa Ten element to podstawa ergonomii zestawu. Wybór obudowy jest też związany z dalszym wyborem płyty głównej – jest wiele standardów „małych” płyt głównych, pasujących do niewielkich obudów. Polecamy szczególnie standard Micro ATX, który jest najbardziej popularnym standardem Media Center. Obudowa sama w sobie musi spełniać następujące warunki: l małe wymiary – wysokość nie może przekraczać 15 cm, głębokość 35-40 cm, szerokość zależeć będzie od standardu płyty głównej, 46 mama, tata, KOMPUTER i ja Polecamy: Obudowa Antec Veris Fusion Remote, ok. 700 zł, specjalnie przygotowana do zestawów HTPC/Media Center, ze zintegrowanym zasilaczem, wyświetlaczem LCD oraz pilotem. Płyta główna To drugi element zestawu kupowany wraz z obudową (muszą do siebie pasować). Polecamy szczególnie najpopularniejszy standard Micro ATX (mATX). Płyta główna musi spełniać następujące warunki, by można było na niej zbudować cichy, wydajny i kompaktowy HTPC: l wejście na gniazdo procesora nowszej generacji, np. AM2+ albo Socket 775. Dobry procesor oznacza płynniejsze odtwarzanie filmów DVD i HD. l Internetowe centrum multimediów: zdjęcia znajomych z FaceBook’a czy filmy YouTube dostępne bez męczącego surfowania po Internecie za pomocą myszki czy klawiatury. l Wygoda obsługi: szybki dostęp do wszystkich wyżej wymienionych funkcji, które dostępne są pod odpowiednim przyciskiem na obudowie albo na pilocie. l Ergonomia i energooszczędność: normalny komputer hałasuje, nie pasuje do wnętrza i długo się włącza. Komputerowe centrum rozrywki pracuje pod kontrolą specjalnego systemu operacyjnego i może być włączane i wyłączane pilotem w kilka sekund. Dzięki specjalnej konstrukcji nie trzeba martwić się o głośne dźwięki dobiegające z wnętrza obudowy. Jeden przycisk – wiele funkcji! Typowy HTPC można zakupić w postaci gotowej albo złożyć samodzielnie. Największą jego zaletą u l Zintegrowana karta graficzna z obsługą DirectX 10, z wyjściem DVI/HDMI oraz S-VHS. Gniazda DVI oraz S-VHS pozwolą podłączyć nasze domowe centrum do dowolnego telewizora. l Zintegrowana wielokanałowa karta dźwiękowa. Polecamy: Asus M2N68-CM, ok. 220 zł, pod procesory Athlon 64/Phenom, z zintegrowaną kartą graficzną (GeForce 7xxx) oraz dźwiękową (7.1 kanałowa) i sieciową (Gigabitowy LAN). tylko energooszczędność – mniejszy pobór mocy oznacza możliwość cichszego chłodzenia i zamontowania w zestawie słabszego zasilacza. Procesor To kolejny bardzo ważny element zestawu. Szybszy, wielordzeniowy procesor oznacza nie tylko większą wydajność wszystkich operacji komputera, ale również gwarancję, że nasz HTPC szybko się nie zestarzeje. Najważniejszą cechą takiego procesora nie jest jednak jego szybkość, Polecamy: AMD Athlon 64 X2 5200+, ok. 240 zł. Dwa rdzenie, technologia 64bitowa, bardzo niski pobór mocy – 65 W (a co za tym idzie, niewielkie wydzielanie ciepła). Zasilacz Ten element musi być przede wszystkim bardzo cichy. Konieczny jest wybór takiego zasilacza, który będzie pasował do obudowy. Najczęściej obudowy mATX pozwalają na montaż pełnowymiarowego zasilacza ATX. Zasilacz musi mieć nie mniej niż 250 W mocy oraz 100-120 mm wentylator chłodzący (mniejszy wentylator mocniej hałasuje). Polecamy: Antec Basiq BP350P, ok. 180 zł. Aktywne PFC, wysokie napięcia, cichy i wydajny zasilacz 350 W w standardzie ATX. mama, tata, KOMPUTER i ja 47 jest obecnie cena – już od 1500 zł można cieszyć się nowoczesnym centrum domowej rozrywki. Poza samym urządzeniem konieczny jest jeszcze tylko zakup systemu operacyjnego Windows® XP Media Center Edition albo dowolnej wersji Windows® Vista. System zadba o to, by sterowanie pilotem niczym nie różniło się od sterowania np. odtwarzaczem DVD – jeden przycisk wystarczy do włączenia komputera, innymi odtworzy się ulubione melodie zapisane na dysku twardym. Kilka rodzajów gotowych zestawów? Zazwyczaj gotowe zestawy typu barebone (zwane potocznie „kostką”) są dystrybuowane z gotowym systemem operacyjnym, lecz bez niektórych podzespołów. Oznacza to, że pewne sterowniki trzeba zainstalować samemu. Z kolei zestawy typu media center oraz top box, takie jak EEEBox, są dla odmiany sprzedawane z przygotowanymi do pracy podzespołami i zainstalowanym systemem operacyjnym. Zestawy te zaopatrywane są w klawiaturę i mysz bezprzewodową, albo wyłącznie w pilota zdalnego sterowania. Tylko zestawy EEEBox w wersjach klienckich są sprzedawane z dołączonym monitorem – w innych zestawach Dysk twardy Ten element musi być bardzo energooszczędny, cichy i pozwalać na zmieszczenie wielu filmów, muzyki i zdjęć. Rozmiar minimalny to 250 GB, mniejsza ilość może oznaczać konieczność zwalniania miejsca na nowe pliki. Obecnie najpopularniejszym standardem jest SATA oraz SATA 2. Ze względu na niewielkie rozmiary i dość niewielką moc zestawu sugerujemy kupno dysku do przeznaczonego do notebooków. Taki dysk pobiera do dziesięciu razy mniej prądu, mniej waży i mniej się grzeje, a ma te same osiągi co zwykły dysk twardy. 48 mama, tata, KOMPUTER i ja pudełko trzeba będzie podłączyć w domu do telewizora bądź innego monitora. Budujemy kino Wielka funkcjonalność HTPC wynika z jego korzeni. Istotą HTPC jest użycie takich samych elementów jak w PC, ale w mniejszej obudowie, bez elementów powodujących hałas oraz z opcją włączenia i wyłączenia urządzenia za pomocą jednego przycisku na panelu przednim bądź na pilocie. Ponieważ dostępność komputerów Media Center jest na polskim rynku ograniczona, najtańszym sposobem na skorzystanie z dobrodziejstw domowego centrum rozrywki jest zbudowanie go własnymi rękoma. Użytkownik może też po prostu sam zamówić podzespoły i poprosić o ich profesjonalny montaż w sklepie. HTPC domowej produkcji musi być: l Tak cichy, jak odtwarzacz DVD. Niezależnie od stanu pracy, urządzenie ma wydawać tylko minimum odgłosów związanych z obrotem płyty. l Energooszczędny. HTPC działa właściwie cały czas – na tym Polecamy: Toshiba 250 GB MK-2555 GSX, ok. 220 zł. Dysk SATA 2, szybki dostęp do danych, w standardzie 1.8’’ (pasuje do standardowych złącz 2.5’’ SATA). Pamięć RAM Ten element odpowiada za szybszą obróbkę zdjęć, wideo i muzyki, lecz w naszym zestawie nie jest elementem krytycznym. Popularna pojemność to obecnie 2-4 GB. DDR2 to obecnie najpopularniejszy standard, taktowanie 800 MHZ to najbardziej opłacalna szybkość. Polecamy: Kingston DDR2 2GB 800MHz, ok. 100 zł. Typowa kość pamięci o pojemności 2 GB, wystarczy do poprawnego działania Windows® Vista. polega jego zdolność do włączenia się w kilka sekund po wciśnięciu przycisku. Mniejszy pobór mocy oznacza też mniejsze wydzielanie ciepła – czyli mniejszą liczbę wentylatorów, które podwyższają hałas z obudowy. l Ergonomiczny. Pilot i wyświetlacz LCD na obudowie to absolutnie niezbędne elementy. Pilot pozwala na włączanie filmów i muzyki dokładnie tak, jak ma to miejsce w wieży hi-fi czy odtwarzaczu DVD. l Nowoczesny. Zestaw musi mieć wyjścia na telewizory starego typu (S-VHS) jak i LCD/Plazma (DVI) oraz standardu HD. Ponadto, dobrze jest zaopatrzyć go w czytnik kart pamięci i gniazda USB. n Koszt łączny polecanego przez nas zestawu to 1500 zł. Zawarte w nim są wszystkie elementy niezbędne do cieszenia się doskonałą funkcjonalnością. Poza pudełkiem potrzebne są tylko głośniki, telewizor oraz oprogramowanie. Jak widać, koszt końcowy zestawu jest o wiele niższy (przy zdecydowanie większej wydajności) od większości gotowych zestawów. HTPC zbudowany w oparciu o nasze wskazówki spełni wszystkie wymogi domowego centrum rozrywki. A co najważniejsze, jest sterowany pilotem i zmieści się swobodnie pod telewizorem zamiast odtwarzacza DVD. Pobiera przy tym nie więcej niż 350 W podczas pracy. A ostateczny wydatek rzędu 1500 zł jest mniejszy od ceny typowego zestawu komponentowego hi-fi.