Komenda Powiatowa Policji w Pszczynie Oszustwo „na ryby"

Transkrypt

Komenda Powiatowa Policji w Pszczynie Oszustwo „na ryby"
Komenda Powiatowa Policji w Pszczynie
Źródło: http://pszczyna.slaska.policja.gov.pl/k19/informacje/aktualnosci/148180,Oszustwo-na-rybyquot.html
Wygenerowano: Środa, 8 marca 2017, 12:42
Oszustwo „na ryby"
Kolejny już raz w ręce pszczyńskich policjantów wpadł mieszkaniec Goczałkowic Zdroju, który w
szybki i sprawdzony przez siebie sposób realizował zamówienia na ryby. Jego działalność okazała się
oszustwem, ponieważ zlecenia były jedynie fikcją mająca posłużyć mu do wyłudzenia pieniędzy. Za
to przestępstwo grozi nawet do 8 lat więzienia. Kara może być jednak o wiele wyższa, ponieważ 49latek działał w warunkach recydywy.
Mężczyzna wybierał mieszkania w blokach. Z domofonów odczytywał nazwiska, a
następnie dzwonił i pytał o rodziców swojego znajomego. W dalszej rozmowie twierdził,
że działa na zlecenie syna lokatora, który zamówił u niego ryby. Za każdym razem
prosił o wypłacenie pieniędzy i zapewniał, że do godziny przywiezie zamówiony towar.
Były to nieduże kwoty, od 35 do 65 złotych. Pszczyńscy kryminalni, którzy zajęli się tą
sprawą, sprawdzali każdy szczegół, który mógł ich doprowadzić do sprawcy. Śpieszyli
się, bowiem zdawali sobie sprawę z tego, iż oszust nie będzie próżnował i liczba
pokrzywdzonych może znacznie wzrosnąć. Dysponowali jego rysopisem, lecz dopiero
ostatnio, kiedy po raz kolejny oszukał, policjanci nie mieli już wątpliwości z kim mają do
czynienia. Okazał się nim 49- letni mieszkaniec Goczałkowic Zdroju. Wcześniej karany
za podobne przestępstwa. Wczoraj został zatrzymany i już usłyszał zarzuty, do których
się przyznał. Ustalono, że w lipcu dwukrotnie wyłudził w ten sposób pieniądze. W
połowie miesiąca, udało mu się naciągnąć na 35 złotych mieszkankę pszczyńskiego
osiedla Siedlice. Kolejnym pokrzywdzonym stał się mieszkaniec sąsiedniego osiedla
Piastów. Tu, jego łupem padło 65 złotych. 49- latek swoją przestępczą działalność
rozpoczął kilka lat temu. Naciągał przypadkowe osoby pobierając zaliczki za rzekomo
zamówione ryby, kiełbasy, a nawet kurczaki. Teraz o jego dalszym losie będzie
decydował sąd i prokurator.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij

Podobne dokumenty