absolwentnik 2012

Transkrypt

absolwentnik 2012
GAZETA SZKOLNA ZESPOŁU SZKÓŁ PONADGIMNAZJALNYCH NR 1 W OŁAWIE
27 kwietnia 2012
Od dyrekcji
Zawsze trudno napisać coś młodym ludziom, którzy kończą pewien etap swojego życia i stoją przed wielkimi wyborami, dlatego mamy dla Was taki o to tekst:
Tak bardzo nie znamy siebie...
Życie uczy pokory,
gdy myślimy,
że wszystko wiemy,
porywamy się, aby zrozumieć innych...
Aby uczyć innych
dużych kroków w małym świecie,
odwagi w „boję się”,
marzeń w beznadziei,
celu w bezkresie,
drogi na skrzyżowaniu…
Pragniemy uczyć i trzymać za rękę,
gdy nagle ta ręka chce się wyrwać…
Jak ptak musi opuścić swoje gniazdo…
Tak, one chcą samodzielnie ofiarować się światu,
a „głupie” serce chce bić, gdy każą być kamieniem...
Chce płonąć, gdy nieustanne strugi zimnej wody...
Otwiera się, choć wie, że najłatwiej zgubić się w tłumie...
Ot po prostu serce...
Żadnymi kluczami nie chce się zamknąć...
Żadnymi słowami nauczyć jak dobrze, że jest w każdym z was
i pomoże w życiu…
Pochylić się nad sobą,
Powstać z ciężarem,
Wypłynąć we łzach na brzeg,
Ze światłem w oczach,
Iść pod wiatr.
Jesteście gotowi do lotu…
A więc… pomyślnych wiatrów…
Maria Domaradzka
Samych pomyślnych wiatrów
i porywających do życia prądów
życzą Wam
Dyrekcja, nauczyciele, pracownicy szkoły
oraz koleżanki i koledzy z młodszych klas!
Poranki w dniu egzaminu są zawsze bardzo nerwowe. Musisz pamiętać o kilku sprawach:
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
2
Na egzaminach obowiązuje strój galowy. Ubierz się elegancko i wygodnie.
Sprawdź, czy masz przy sobie dowód osobisty.
Potrzebny ci będzie długopis z czarnym wkładem oraz cyrkiel z możliwością użycia czarnego długopisu (na
matematyce).
Najlepiej przyjść na egzamin pisemny godzinę przed jego rozpoczęciem.
Do sali egzaminacyjnej nie wolno wnosić telefonów komórkowych, więc nie bęziesz mógł korzystać z kalkulatora w telefonie.
Z egzaminu zwalnia cię tylko zaświadczenie lekarskie przedłożone przez rozpoczęciem egzaminu.
Egzaminy pisemne rozpoczynają się o 9.00 lub o 14.00.
Egzaminy ustne rozpoczynają się o 8.00. Najlepiej być w szkole od rana, ponieważ zdarza się, iż ktoś nie stawia się o ustalonej godzinie i możesz być poproszony o wcześniejsze rozpoczęcie egzaminu.
Głos Żubra Kwiecień 2012
Klasa 4H
Dawid Babij, Paweł Biega, Dorota Cichalewska, Klaudia Dąbek, Dagmara Domaszewicz, Patrycja Gawlik, Daniel
Jakubiak, Patryk Kalbarczyk, Patrycja Kaśków, Ewa Lipińska, Anna Majka, Elżbieta Kazimierczak, Kamil Morawski,
Sabina Poświstak, Patrycja Skowronek, Sylwia Sobczyk, Edyta Salwach (Czyrny), Małgorzata Zawiślak, Paweł
Żelazowski, Żaneta Zawadzka, Patrycja Turek, Radosław Sypień, Aleksandra Maławska, Anna Pazderska, Barbara
Tyrybon.
Czter y
lata spędzone
w szkole wspominam bardzo
dobrze. Było kilka niemiłych sytuacji z niektórymi nauczycielami,
które do dziś wywołują uśmiech.
Bardzo milo będę wspominał lata
spędzone w szkole, moich kolegów i koleżanki oraz naszego
niesamowitego wychowawcę,
dzięki któremu przeżyłem niezapomniane chwile, będę je wspominał do końca życia. Mój wychowawca to wspaniały człowiek, który zawsze nam pomagał, mogliśmy przyjść do niego
z każdym problemem, zawsze
nas wysłuchał. Były chwile,
w których wywoływał skrajne
emocje, szczególnie podczas
3
zwalniania się z lekcji. Moja klasa była podzielona na grupki.
Potrafiliśmy momentami się nienawidzić, lecz gdy ktoś potrzebował pomocy, to wszyscy potrafiliśmy się porozumieć i pomóc,
stanąć za sobą murem. Zawsze
znalazło się jakieś wyjście z sytuacji.
Moje najlepsze wspomnienie?
Nasz wychowawca w 1 klasie
„gonił” nas od szkoły do „Shela”,
kiedy uciekliśmy z lekcji organizacji hotelarstwa.
(Daniel)
Klasa IV technikum hotelarskiego był
zespołem klasowym, w którym przeważały dziewczęta (18 +7), co istotnie wpłynęło na sytuację klasowo– wychowawczą. Byli tam: rozrabiacze, kombinatorzy,
śmieszki, obrażalscy, bohaterowie i wielu innych. Klasa dobrze radziła sobie z
trudnościami napotkanymi w szkole, co
w konsekwencji doprowadziło do sukcesu— wszyscy ukończyli szkołę. Jest
pewne, iż uczniowie tej klasy na długo
pozostaną w pamięci wychowawcy, nauczycieli i dyrekcji.
Artur Marszałek
Głos Żubra Kwiecień 2012
Klasa 4A
To my mechanicy
Z całej okolicy
Rysunki nam znane
Przez nas rysowane
Auta naprawiamy
Śrubki wykręcamy.
Panowie, sami o sobie, na
otrzęsiny w pierwszej klasie
- doskonale oddaje on to,
My jesteśmy mechanicy
jacy są. Moja IV A jest fanNie robimy aut w piwnicy
tastyczną „ekipą”, cechująPracujemy w dzień i w nocy
cą się kreatywnością, wyAż wychodzą na wierzch
obraźnią oraz niekończącą
oczy.
się energią. Przez te cztery
Cztery lata i matura
lata miałam okazję nieźle
A potem na studia RURA !!!!!!
ich poznać i muszę przyCałą szkołę pozdrawiamy
znać, że są wspaniali, zawsze mogłam na nich poleMechaniczne Mechaniczne
gać, zawsze bywali chętni
Technikum!!!!!!!!!
do pomocy, a przy tym,
Taki wierszyk napisali moi czegokolwiek by nie robili,
im w stanie dorównać choć
w części. Pewna jestem
jednak, że w tym „dorosłym
życiu”, jakie otwiera się
przed nimi, dobrze sobie
poradzą i będą odnosić
sukcesy. Życzę „moim
Chłopcom”, aby udało im
się zrealizować wszystkie
plany i marzenia, i będę za
nich mocno trzymać kciuki.
Panowie, to była prawdziwa
przyjemność i zaszczyt pracować z Wami!
towarzyszyły im ujmujące
poczucie humoru i takt.
Każdy z nich ma jakąś pasję: od piłki nożnej, boksu,
rajdów samochodowych
począwszy, poprzez sporty
walki, taniec, grę na gitarze
aż do gier komputerowych.
I choć tak są różni - wszyscy doskonale odnaleźli się
w tej klasie i stworzyli jej
niepowtarzalny klimat. Bardzo mi przykro, że już odchodzą, bo nie wiem czy Wychowawca IV A,
kolejna moja klasa będzie Adrianna Skrętkowicz
Karol Aleksandrzak, Kamil Barowicz, Wojciech Błaszczyk, Piotr Cisiński, Marcin Czernik, Bartosz Danyluk, Krzysztof
Dobrowolski, Paweł Dolecki, Piotr Dychus, Kacper Dziadowicz, Jan Fedoryszyn, Mateusz Fuks, Łukasz Gnych,
Adrian Janusz, Karol Kądziołka, Krzysztof, Klimaszewski, Rafał Kościelny, Michał Kruk, Mateusz Milichiewicz,
Bartłomiej Modliborski, Dawid Raczyński, Adam Sielski, Kamil Sinicki, Jacek Specht, Maciej Wawrzyniak, Krzysztof
Zając.
nam wesoła atmosfera.
Szybko się zgraliśmy oraz
zaklimatyzowaliśmy w szkoOd pierwszego momentu, le. Trafiliśmy na najlepszą
gdy przyszliśmy tu cztery wychowawczynię w szkole,
lata temu, towarzyszyła która dobrze wiedziała, jak
nas „ogarnąć”. Na pewno nadzieję, że uda nam się je
zabierzemy z tej szkoły zrealizować.
wiele wspomnień, do których chętnie będziemy wraKrzysztof Dobrowolski
cać .Każdy z nas ma różne
i Marcin Czerniak
plany na przyszłość i mamy
Głos Żubra Kwiecień 2012
4
Klasa 4G
Sylwia Boczula, Justyna Burkiewicz, Przemysław Chudy, Kamila Głogowska, Mateusz Happel, Agata Jasińska, Ewa
Klimaszewska, Małgorzata Kordek, Magdalena Kośmińska, Dorota Krzyżowska, Klaudia Lech, Małgorzata
Leśniowska, Justyna Litwin, Karol Oczowiński, Anna Snopek, Paulina Szefler, Michał , Dominik Wejerowski, Kamila
Wertepna, Monika Wolańczuk, Marta Wolf, Andżelika Zychowicz.
Cztery lata, które przeżyliśmy w szkole, były dla nas
ciężkim sprawdzianem. Niektórzy z nas z łatwością
poradzili sobie z zaistniałymi przeszkodami, ale byli
też tacy, którzy przy pierwszych niedogodnościach
poddali się bez próby walki.
Ale zawsze mogliśmy liczyć
na pomoc wychowawcy,
nauczycieli oraz dyrekcji,
którzy swą życzliwością
wspierali nasze działania.
Wychowawcą naszej klasy
jest pani prof. Maria RatajBachul. Zawsze mogliśmy
na niej polegać w trudnych
sytuacjach. Wspierała nas,
sprowadzała na dobrą dro-
gę, pomagała w osiągnięciu
wyznaczonych celów, przygotowała do egzaminów
zawodowych.
O mojej klasie można powiedzieć i napisać bardzo
dużo, wiele śmiesznych,
dziwnych, czasem i tragicznych sytuacji. Uczniowie
klasy 4G mają duże poczucie humoru, co często owocowało ujemnymi punktami
z zachowania.
Większość klasy jest solidarna i uznaje zasadę
„jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”. Osobiście
uważam, że jesteśmy zgraną klasą i mam nadzieję, że
jeszcze „wyjdziemy na ludzi”. Wszystkim życzę powodzenia w dalszym życiu.
Klasa IV g to zespół dynamicznych, stąpających twardo po ziemi i umiejących zadbać o swoje interesy młodych ludzi. Trudno jest w kilku słowach dokładnie opisać całą grupę i oddać jej charakter, ale na pewno to sympatyczna,
lubiana przez nauczycieli klasa. Czas wspólnie spędzony minął bardzo szybko, aż trudno uwierzyć, że to już maturzyści.
Korzystając z okazji chciałabym wszystkim podziękować za trud i wspólnie działania, dzięki którym byliśmy w szkole
widoczni i podziwiani. Trzymam kciuki za pomyślnie zdane maturę i egzamin zawodowy oraz powodzenie w dorosłym życiu. Powodzenia, Maria Rataj—Bachul
Głos Żubra Marzec 2012
3
Klasa 3D
sze możliwe oceny.
Prawdopodobnie najlep- Naszą wychowawczynią,
sza klasa dziennikarska niezmiennie, przez 3 lata
na świecie!
jest pani Magdalena Maziarz. Właśnie ona spowoJesteśmy piękni, inteligent- dowała to, że jako dziennini, mądrzy, wyjątkowi, kre- karze każdą wolną chwilę
atywni, odpowiedzialni, kon- spędzamy przygotowując
sekwentni, systematyczni, kolejne, coraz to ciekawsze
kulturalni, grzeczni, uczyn- prace na edukację medialni, zabawni, rozrywkowi, ną. Pani Maziarz nauczyła
utalentowani, a przede nas systematyczności,
wszystkim niesamowicie skromności i pokory, spraskromni. To my, klasa 3d, wiła, że dzieci, które dwa
jeszcze rok temu zwana 2d, lata wcześniej każdą minutę
o której dawien dawno mó- zajęć chętnie poświęciłyby
wiono „pierwsza klasa zabawie, zamieniły się
dziennikarska”, w skrócie w ludzi dorosłych i dojrza1d.
łych, każdego dnia (jeden
Tag) walczących o najwyż-
Generalnie o „moich dzieciach”
z 3D można powiedzieć wiele.
I dużo się o nich przez te trzy
lata mówiło, dobrze i źle. Są
inteligentni, wygadani, weseli
i chętni do działania. Nie wszyscy są pasjonatami mediów
Oficjalne rządy w klasie
sprawuje obecnie Ola Żygadło(wcześniej Ania Sobczak). Przewodnicząca nigdy nie miała łatwo, gdyż
loża szyderców, z prezesem Kamilem Wydrą, czekała na każde potknięcie
samorządu klasowego. Popularna „Gumiś”, spisywana
przez wielu na straty, wypadła zaskakująco dobrze, co
każdego dnia zamykało
usta opozycji.
tecznie potrafimy się porozumieć. Nie mieliśmy półmetka, ale była świetna
studniówka. Teraz napiszemy maturę i już nigdy nie
wrócimy do czasów szkolnych, nigdy nie zostaniemy
nazwani uczniami. Wszyscy
się rozejdziemy, co z pewnością jest przykre, niemniej jednak to, co przeżyliśmy pozostanie w naszej
pamięci na zawsze i nikt
nigdy nam tego nie odbierze. Kończymy szkołę
i śmiało możemy powiedzieć, że byliśmy prawdopodobnie najlepszą klasą
dziennikarską na świecie.
Na koniec troszkę bardziej
serio. To były naprawdę
wspaniałe 3 lata. Bywało
lepiej i gorzej, ale nigdy nie Kamil Tysa,
było tragicznie. Lubimy się w imieniu 3 D
bardziej lub mniej, ale osta-
i dziennikarstwa, ale wszyscy ców”, posiadłam umiejętność
się czegoś o sobie przez te cierpliwego dyskutowania
trzy lata dowiedzieli.
o niczym przez 10 minut, nawet podzieliłam się z nimi swoJa nauczyłam się od nich wielu im gabinetem.
ciekawych rzeczy: wiem już
teraz co to jest „pimpkologia”, Moi Mili, zawładnęliście przez
dowiedziałam się, że jest coś ten czas nie tylko salą 29, ale
takiego jak „szprawdzian”, po- także moim nauczycielskim
trafię ignorować „lożę szyder- sercem (o ile coś takiego ist-
nieje), nauczycielskim umysłem i z tego powodu nie da
się o Was zapomnieć (nawet
w snach).
Kończy się nasza wspólna
przygoda, mam nadzieję, że
udana!
„Jetzt gehen wir weiter”.
MM
Magdalena Drąg, Michał Dziumakowski, Marlena Kraszewska, Patrycja Lichańska, Katarzyna Majder, Jolanta
Nadbrzeska, Aleksandra Rybacka, Anna Sobczak, Anna Sopel, Adrian Dutczak, Klaudia Dymitr, Sabina Gurkowska,
Justyna Konikiewicz, Anita Lech, Angela Małkowska, Karolina Mikulska, Mateusz Milian, Kristin Schoenwalter,
Urszula Siejek, Jagoda Stachnik, Barbara Stryjewska, Paulina Targoni, Kamil Tysa, Kamil Wydra i Aleksandra
Żygadło.
4
Głos Żubra Marzec 2012