Czerwiec 2015

Transkrypt

Czerwiec 2015
1
marzec 2015
ISSN 1425-8730
KWARTALNIK GMINY TURAWA
NR 2/101/2015
Cena 2,50 zł w tym podatek VAT
BIERDZANY ♦ KADŁUB TURAWSKI ♦ KOTÓRZ MAŁY ♦ KOTÓRZ WIELKI
LIGOTA ♦ OSOWIEC ♦ RZĘDÓW ♦ TURAWA ♦ WĘGRY ♦ ZAKRZÓW ♦ ZAWADA
Adam Bochenek
Jerzy Farys
Karina Loch
Turawskie przełaje
Co wiem o swojej gminie
Festyn pełen zdrowia
2
Kwartalnik GMINY TURAWA
3
marzec 2015
Nowe władze w Towarzystwie
Miłośników Ziemi Turawskiej
TERESA ŻULEWSKA
Towarzystwo Miłośników
Ziemi Turawskiej zostało zobligowane do wybrania nowego
zarządu, ponieważ kilka osób
zostało wybranych radnymi,
a łączenie dwóch funkcji jest
niemożliwe. Dlatego 27 marca
2015 zostało zwołane walne
zebranie wszystkich członków
Towarzystwa.
W wyniku wyboru został
powołany następujący skład
nowego zarządu:
Walter Świerc, Jan Słowik,
Marian Pecela, Zygfryd Mazur,
Jerzy Przyłucki. członkowie
zarządu Jerzy Mach. skarbnik,
Brygida Kansy. v-ce przewodnicząca, Jan Stonoga. v-ce przewodniczący, Mariola Podbrożny.
sekretarz, Teresa Żulewska.
przewodnicząca TMZT.
Omawiano sprawy związane ze stanem prawnym
naszego pałacu. Telewizja regionalna Opole wyemitowała pro-
gram na temat pałacu, w który
wypowiadali się członkowie
naszego Towarzystwa. Program ten emitowany był również na antenie ogólnopolskiej
w TVP info.
Na pierwszym posiedzeniu nowego zarządu była
obecna prawnuczka ostatniego
hrabiego pałacu. pani Beatrix
Dechambenoit, która została
członkiem Towarzystwa. Pani
Beatrix bardzo zależy, tak
jak i wszystkim członkom
Towarzystwa, aby pałac trafił w dobre ręce i odzyskał swą
dawną świetność.
Zarząd TMZT zaprasza
wszystkie chętne osoby do
współpracy. Zależy nam aby
Ziemia Turawska była coraz
bardziej zadbana i coraz piękniejsza.
Konkurs „Ocalić od zapomnienia”
TERESA ŻULEWSKA
Turniej tenisa stołowego klasy 1-4
BIERDZANY ♦ KADŁUB TURAWSKI ♦ KOTÓRZ MAŁY ♦ KOTÓRZ WIELKI
LIGOTA ♦ OSOWIEC ♦ RZĘDÓW ♦ TURAWA ♦ WĘGRY ♦ ZAKRZÓW ♦ ZAWADA
Turawskie Przełaje
Kwartalnik Towarzystwa Miłośników Ziemii Turawskiej „Fala” – Finansowany z budżetu Gminy Turawa
Kolegium Redakcyjne: Brygida Kansy – Redaktor naczelny, Teresa Żulewska – Sekretarz, Stanisława Brzozowska, Jerzy Farys,
Sebastian Klotka. Z redakcją stale współpracują Waldemar Kampa, Alfred Kupka, Piotr Jendrzej, sołtysi wsi, stowarzyszenia sportowe,
nauczyciele szkół i przedszkoli.
Korekta: Brygida Kansy.
Skład komputerowy i Druk: Drukarnia SADY tel: 77 466 70 24, e-mail: [email protected] www.sady.net.pl
Redakcja nie odpowiada za treści umieszczonych reklam i ogłoszeń, nie zwraca materiałów nie zamówionych oraz zastrzega sobie
prawo dokonywania skrótów.
Ligota
Turawska
posiada
piękną Gminną Izbę Regionalną. Twórcą tej izby jest
pani Danuta Matysek, obecnie jest sołtysem i radną gminy.
To Dzięki Niej przez wiele
lat udało się uratować wiele
historycznych
przedmiotów
i pamiątek. Pani Danuta dbała,
aby znaleźć miejsce do ekspozycji tych pamiątek. Jej starania wspomagało Towarzystwo
Miłośników Ziemi Turawskiej
i Urząd Gminy. Od kilku lat prowadzony jest konkurs pt. „Ocalić od zapomnienia”, polegający
na zbieraniu różnych staroci,
które znajdują miejsce w Izbie
Regionalnej. Tym sposobem
mamy już całkiem sporą ilość
eksponatów. Dobrze, że osoby
fizyczne i instytucje dostrzegają potrzebą uchronienia
od zapomnienia wszystkiego,
co jest cenne.
W tym roku odbyła się już
V edycja gminnego konkursu
„Ocalić od zapomnienia”.
Komisja konkursowa w skła-
dzie: Danuta Matysek, Brygida
Kansy, Teresa Żulewska, Walter Świerc oceniła eksponaty
zgłoszone do V edycji konkursu
w następujący sposób:
I miejsce – pan Jerzy Łazarz
z Rzędowa – za wybrane
egzemplarze prasy katolickiej z lat 1930 – 1984.
II miejsce – pan Jarosław
Przyszlak z Turawy – za
przedmioty służące w gospodarstwie rolnym i leśnictwie
z roku 1955
III miejsce – pani Barbara
Warzyc z Ligoty Turawskiej
– za sukienkę ślubną z 1925
roku i zegar stojący z okresu
przedwojennego.
Pozostali uczestnicy otrzymali
równorzędne
wyróżnienia,
są to:
– 
Hildegarda Koj, Bernard
Klimas, Beata Liebe, Brygida Świtała, Rita Kasprzyk,
Kinga Michalczyk, Ginter
Rosner oraz Szkoła Podstawowa – Ligota Turawska,
Karina Grochol – Dylaki,
Urszula Lutek – Ruda Śląska.
Dnia 15 maja br odbyło się uroczyste podsumowanie konkursu i wręczenie nagród.
Nagrody wręczał wójt gminy
– pan Waldemar Kampa, który
docenił te wszystkie działania, mające na celu uchronienie naszej historii od zapomnienia. Na spotkaniu była obecna
przewodnicząca
Towarzystwa Miłośników Ziemi Turawskiej i pisząca te słowa – Teresa
Żulewska. Pani sołtys Danuta
Matysek wraz z Radą Sołecką
ugościła wszystkich w sali OSP
kawą i kołaczem.
W swoim własnym imieniu jak
i w imieniu członków Towarzystwa pragnę podziękować pani
Danucie Matysek za jej pasję,
za to, że czyni tyle starań, aby
prowadzić Izbę Regionalną,
stara się o nią, zbiera eksponaty. To dla przyszłego pokolenia są bezcenne skarby. Dziękujemy Pani Danusiu.
4
Kwartalnik GMINY TURAWA
Ale jaja…
doroczny konkurs kroszonkarski
BARTŁOMIEJ KITA
By świątecznej tradycji stało
się zadość i w tym roku odbył
się doroczny Konkurs Kroszonkarski Gminy Turawa. Podobnie jak w ubiegłym roku miał
on miejsce w Sali OSP w Ligocie Turawskiej i również jak
w zeszłym roku współorganizatorem była Wiejska Izba
Regionalna Gminy Turawa.
Cieszy fakt, że tradycja zdobienia jaj jest w naszej gminie ciągle żywa, o czym świadczyć
może rekordowa liczba uczestników (83 osoby), z czego aż 78
osób to uczniowie turawskich
szkół. Należy również zauważyć bardzo wysoki poziom, jaki
prezentują poszczególne prace,
stawiając przed komisją oceniającą trudne zadanie. Mimo
to udało się wyłonić zwycięzców poszczególnych kategorii,
na których czekały atrakcyjne
nagrody rzeczowe, dodatkowo
każdy uczestnik otrzymał
słodki upominek. Szczegółowe
wynik konkursu:
Dorośli
1. Kamila Krawczyk
2. Jan Stotko
3. Karina Loch
Gimazjum
Technika rytownicza
1. Amanda Owsiany
2. Nikola Czaplik
3. Dominik Stotko
Technika dowolna
1. Julia Jendryca
2. Dominika Lakwa
3. Weronika Krawczyk
Klasy I-III szkoły podstawowe
Technika rytownicza
1. Oliwia Owsiany
2. Natalia Puscz
3. Emilia Śniecińska
Technika dowolna
1. Nikodem Lipp
2. Konstancja Bobowska
3. Emilia Świtała
Klasy IV-VI
szkoły podstawowe
Technika rytownicza
1. Robert Krawczyk
2. Felix Hentschel
3. Karolina Tarara
Technika dowolna
1. Julia Matysek
2. Monika Konieczny
3. Jakub Rudnik
5
marzec 2015
internetowej Gminy Turawa
(www.turawa.pl).
§ 4. Warunki uczestnictwa
1. W konkursie biorą udział
ogrody
zlokalizowane
na terenie Gminy Turawa
zgłoszone przez ich właścicieli.
2. Zgłoszenia do konkursu
należy składać na piśmie
w Urzędzie Gminy w Turawie.
3. Wzór zgłoszenia określa
załącznik Nr 1 do niniejszego Regulaminu (dostępny
w Urzędzie Gminy Turawa
oraz na stronie internetowej:
www.turawa.pl).
4. Termin składania zgłoszeń
upływa z dniem 17 sierpnia
2015r.
§ 5. Komisja konkursowa
1. W Jury konkursu wezmą
udział przedstawiciele Urzędu
Gminy w Turawie oraz Rady
Gminy Turawa.
2. Komisja dokonuje przeglądu
zgłoszonych ogrodów nie
później niż do dnia 31 sierpnia 2015 r. po wcześniejszym
uzgodnieniu terminu z zainteresowanym.
§ 6. Przedmiot oceny konkursu
1. Przedmiotem oceny konkursu jest ogólna estetyka
obiektu oraz bieżąca konserwacja ze szczególnym
uwzględnieniem następujących kryteriów:
a) czystość, ład i porządek
na terenie całej posesji: 0–5
pkt.,
b) ogród kwiatowy, w tym różnorodność kwiatów: 0–5 pkt.,
c) różnorodność
krzewów,
zadrzewienie: 0–5 pkt.,
d) dodatkowe elementy architektury ogrodowej: 0–5 pkt.,
e) ogólne wrażenie estetyczne:
0–5 pkt.
2. Uzyskane oceny pozostają
do wyłącznej wiadomości
komisji.
3. Komisja ma prawo wyłonić
grono finalistów i dokonać
ponownego przeglądu celem
ostatecznego wyłonienia laureatów.
§ 7. Postanowienia końcowe
1. Nagrodami zostaną wyróżnione I, II, i III miejsca. Komisja może również przyznać
wyróżnienia.
2. Zwycięzcy konkursu otrzy-
mają pamiątkowe dyplomy
i nagrody.
3. Organizator zastrzega sobie
prawo do innego podziału
nagród.
4. Od postanowienia komisji
konkursowej nie przysługuje
odwołanie.
5. Komisja konkursowa nie
uzasadnia decyzji o nie przyznaniu nagrody bądź wyróżnienia.
6. Ogłoszenie wyników konkursu i rozdanie nagród
nastąpi na Dożynkach Gminnych..
7. Prawo do interpretacji regulaminu konkursu, bądź rozstrzygania
kwestii
nie
ujętych w regulaminie przysługuje przewodniczącemu
komisji konkursowej.
Załącznik Nr 1 do
Regulaminu Konkursu Turawskie Ogrody
miejscowość, data:.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
nazwisko i imię zgłaszającego:.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
adres
zgłaszającego:.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
kontaktowy numer telefonu:.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
ZGŁOSZENIE
udziału w Konkursie Turawskie Ogrody
Zgłaszam udział w Konkursie Turawskie Ogrody. Ogród położony jest w miejscowości.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . nr posesji.. . . . . . . . . . . .
Krótki opis w zakresie urządzenia i estetyki ogrodu:
....................................................................................................................................................
....................................................................................................................................................
Pokaż swój ogród.
....................................................................................................................................................
....................................................................................................................................................
....................................................................................................................................................
BARTŁOMIEJ KITA
....................................................................................................................................................
data i podpis zgłaszającego: . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Zapraszamy wszystkich
mieszkańców Gminy Turawa
do udziału w Konkursie
Turawskie Ogrody
Regulamin Konkursu
Turawskie Ogrody:
§ 1. Cel konkursu
Celem konkursu jest zachęcenie mieszkańców do poprawy
stanu czystości, ładu i porządku,
a także estetyki poszczególnych
posesji oraz pokazanie, że stan
ich otoczenia ma bardzo istotny
wpływ nie tylko na ich samopo-
czucie, ale również na atrakcyjność gospodarczą i turystyczną
oraz promocję całej Gminy
Turawa wśród odwiedzających.
§ 2. Organizator
Organizatorem konkursu jest
Wójt Gminy Turawa.
§ 3. Czas trwania
1. Czas trwania konkursu: 1
lipiec – 17 sierpnia 2015 r.
2. Ogłoszenie o konkursie
podaje się do wiadomości
poprzez ogłoszenie na tablicach ogłoszeń, w kwartalniku „Fala”, a także na stronie
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich dobrowolnie podanych danych osobowych zawartych w niniejszym formularzu, zgodnie z ustawą z dnia
29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926 ze zm.). Jednocześnie oświadczam, iż przyjmuje do wiadomości, że Administratorem tak zebranych danych jest Urząd Gminy Turawa, ul. Opolska 39c, 46‒045 Turawa. Moje dane osobowe będą przetwarzane
wyłącznie do celów udziału w konkursie. Mam prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
data i podpis zgłaszającego: . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
6
Kwartalnik GMINY TURAWA
7
marzec 2015
Turniej „co wiem
o swojej gminie” rozstrzygnięty
Wybory Młodzieżowej Rady
w naszej gmninie
JERZY FARYS
ŻANETA NOWAK
2 czerwca br. z inicjatywy
Towarzystwa
Miłośników
Ziemi Turawskiej i Urzędu
Gminy w Turawie został przeprowadzony po raz kolejny
turniej „Co wiem o swojej
Gminie”. Obecna edycja konkursu została przeprowadzona
w Publicznym Gimnazjum
w Turawie. O godzinie 9.30
rywalizację rozpoczęli uczniowie z klas I-III ze czterech szkół
podstawowych z terenu Gminy
Turawa – Kadłuba Turawskiego, Ligoty Turawskiej,
Węgier i Osowca. W ciągu
sześćdziesięciu minut uczniowie musieli wykonać pracę plastyczną, przedstawiającą swoją
wieś. Komisja konkursowa
w składzie: członkowie Zarządu
TMZT – Teresa Żulewska,
Beata Kupka, Brygida Kansy,
Stanisław Cabaj, Jerzy Farys
i Urzędu Gminy w Turawie
reprezentowani przez – wójta
Waldemara Kampę, sekretarz
Stanisławę Brzozowską oraz
kierownika promocji Urzędu
Bartłomieja Kitę, stanęła przed
bardzo trudnym zadaniem,
gdyż musiała ocenić prace, których poziom był bardzo wysoki
i wyrównany. Wszystkie prace
wykonane przez uczniów
były bardzo ciekawe. Po długim namyśle jury wytypowała
zwycięzców:
I miejsce Rafał Świtała – Szkoła
Podstawowa w Ligocie Turawskiej
II miejsce Magdalena Hełka –
Społeczna Szkoła Podstawowa
w Kadłubie Turawskim
III miejsce Karolina Rudnik –
Społeczna Szkoła Podstawowa
w Kadłubie Turawskim, Jakub
Bartyla i Tomasz Niemczyk –
Społeczna Szkoła Podstawowa
w Węgrach
IV miejsce Dominika Sowa –
Szkoła Podstawowa w Osowcu
i Kamil Karkoszka – Społeczna Szkoła Podstawowa
w Węgrach
V miejsce Agnieszka Hocwik –
Społeczna Szkoła Podstawowa
w Kadłubie Turawskim.
Wyróżnieni uczniowie: Marta
Sochor, Marta Czech, Emilia
Świtała, Julia Wenzel.
Dnia 9 kwietnia 2015 r. odbyły
sie wybory do Młodzieżowej
Rady Gminy Turawa, na VI
kadencję. Zgłosiło się 9 chętnych, którzy złożyli swoje
podania z podpisami mieszkańców naszej gminy, a komisja skrutacyjna wszystkie
rozpatrzyła pozytywnie. Podczas wyborów do Rady każdy
z 9 nowo wybranych radnych otrzymał karty do glo-
W drugiej części turnieju rywalizowali gimnazjaliści. Uczniowie musieli wykazać się wiedzą dotyczącą historii, tradycji,
kultury i teraźniejszości Gminy
Turawa. Gimnazjaliści przygotowali się do turnieju z trzech
książek W. Świerca -„Album”,
„Turawa w grafice i słowie…”, „Jak z osady folwarcznej powstała wieś Turawa”.
Wszyscy uczestnicy tego etapu
wykazali się ogromną wiedzą.
Po długiej walce turniej został
rozstrzygnięty.
Laureatami
turnieju zostali:
Krzysztof Farys – zwycięzca
turnieju
Julia Komor – II miejsce
Agata Jonczyk – III miejsce
Karolina Krawczyk – IV miejsce
Adam Plotnik – V miejsce
Podczas turnieju, w czasie oczekiwaniu na wręczenie dyplomów i nagród, uczniowie klas II
turawskiego gimnazjum zaprezentowali dwie ciekawe prezentacje multimedialne: jedna
o historii wsi Gminy Turawa,
a druga o zwyczajach na Śląsku. Prowadzący cały konkurs,
Jerzy Farys, podkreślił bardzo
dobre przygotowanie merytoryczne gimnazjalistów, którzy wykazali się ogromną wiedzą dotyczącą historii Gminy
Turawa. Podobne spostrzeżenia
RADNA MRGT
sowania. W wyniku głosowania najwięcej głosów otrzymał
Michał Budnik i jednocześnie
został wybrany Przewodniczącym Młodzieżowej Rady
Gminy Turawa. Wice przewodniczącym został Adrian
Brandt, a II wiceprzewodniczącą Wioletta Dorn.
Skarbnikiem na VI kadencję
został Tomasz Konieczny, zaś
sekretarzem Agata Floryczyk.
Dnia 03.06.2015r. miała miejsce sesja inauguracyjna, na której zostali zaprzysiężeni nowo
wybrani radni w obecności
Pana Wójta Waldemara Kampy.
Żaneta Nowak
Martina Nowak
Adrian Brant
Tomasz Konieczny
Agata Florczyk
Marcin Wręczycki
Radni VI Kadencji Młodzieżowej Rady Gminy Turawa:
Michał Budnik
Denis Miron
Wioletta Dorn
Wszystkim Radnym przedłużającym swoją kadencję oraz
tym nowo wybranym gratulujemy i życzymy owocnej pracy
na rzecz naszej Gminy.
Z prac Rady Gminy Turawa
ARTUR GALLUS
o przebiegu turnieju mieli pozostali członkowie jury.
Wszyscy uczniowie biorący
udział w turnieju zostali obda-
rowani nagrodami, które ufundował Urząd Gminy w Turawie
i Towarzystwo Miłośników
Ziemi Turawskiej.
PRZEWODNICZĄCY RG
Rada Gminy spotykała się
od wydania ostatniej Fali na 2
sesjach. W czasie ich trwania
zajmowano się następującymi
sprawami:
V Sesja 27.03.2015 r.
na której podjęto następujące
uchwały:
• Uchwała Nr V.26.2015
w sprawie utworzenia
odrębnego obwodu głosowania w wyborach Prezydenta
Rzeczypospolitej
Polskiej, zarządzonych na
dzień 10 maja 2015 r. Za
przyjęciem uchwały głosowało 14 radnych, przeciw –
0, wstrzymało się – 0.
• Uchwała
Nr
V.27.2015
w sprawie przyjęcia programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz
zapobiegania bezdomności
zwierząt na terenie Gminy
Turawa w 2015 r. Za przyjęciem uchwały głosowało
14 radnych, przeciw – 0
wstrzymało się – 0.
• Uchwała Nr V.28.2015
w sprawie określenia zasad
przyznawania diet sołtysom i przewodniczącemu
zarządu osiedla. Za przyjęciem wniosku głosowało
12 radnych, przeciw – 1
wstrzymało się – 1.
• Uchwała
Nr
V.29.2015
w sprawie zmiany budżetu
gminy w 2015 roku. Za przyjęciem uchwały głosowało
11 radnych, przeciw – 1,
wstrzymało się – 2.
• Uchwała Nr V.30.2015
w sprawie zmiany wieloletniej prognozy finansowej.
Za przyjęciem uchwały głosowało – 12 radnych, przeciw – 0, wstrzymało się – 2.
• Uchwała
Nr
V.31.2015
w sprawie wyrażenia zgody
na wniesienie aportu do
komunalnej spółki z oo.,,
Wodociągi i Kanalizacja
Turawa” z siedzibą w Kotorzu Małym oraz upoważnienia Wójta Gminy Turawa do
złożenia w imieniu Gminy
Turawa oświadczenia o objęciu nowo utworzonych
udziałów w kapitale zakła-
dowym tej samej spółki. Za
przyjęciem uchwały głosowało -12 radnych, przeciw
– 2, wstrzymało się – 0.
• Uchwała Nr V.32.2015
w sprawie zasad wynajmowania lokali wchodzących
w skład mieszkaniowego
zasobu Gminy Turawa. Za
przyjęciem uchwały głosowało – 14 radnych, przeciw
– 0, wstrzymało się – 0
• Uchwała Nr V.33.2015
w sprawie wieloletniego
programu
gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy Turawa na lata
2015 – 2019. Za przyjęciem
uchwały głosowało – 14 radnych, przeciw – 0, wstrzymało się – 0.
Wysłuchano i przedyskutowano również sprawę funkcjonowania
służby
zdrowia na ternie Gminy Turawa.
Udzielono również głosu mieszkance Kotorza Małego, która
przedstawiła opinie mieszkańców w w/w temacie. Następ-
nie wysłuchano sprawozdań z działalności „Caritas”
w Kotorzu Małym i Gminnego
Ośrodka Pomocy Społecznej.
Przegłosowano
również
do realizacji przez Wójta wnioski złożone przez radnych
w sprawie:
• w sprawie zobligowania
właścicielki uprawy wierzby
energetycznej w Ligocie
Turawskiej do jej likwidacji
lub należytego dbania, aby
nie były niszczone uprawy
sąsiadujących gospodarstw
oraz droga gminna.
• w sprawie wykazu łącznych
kwot wypłaconych sołtysom
w poszczególnych sołectwach
w 2014 r. bez prowizji GSW.
• w sprawie wykonania pogłębienia rowu melioracyjnego
w Kotorzu Małym przy ul.
Zielonej, gdyż obecnie ogranicza przepływ gromadzącej
się wody.
• w sprawie zobowiązania
właściciela posesji położonej
w Kotorzu Wielkim do jej uporządkowania. (Wysokie zaro-
»
8
»
śla, zniszczone ogrodzenie).
• w sprawie zobowiązania
właściciela działek w Kotorzu Wielkim do uporządkowania, gdyż obecnie stanowią wylęgarnię gryzoni
i innych zwierząt (węże)
oraz zagraża bezpieczeństwu
pożarowemu.
• w sprawie wystąpienia
do Zarządu Dróg Powiatowych o wykonanie oznakowanych poziomych przejść
przez jezdnie: Kotórz Wielki
ul. Opolska – okolice kościoła,
skrzyżowanie ul. Opolskiej
i Kościuszki.
• w sprawie wystosowania
prośby do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu celem
zaprojektowania i wykonania oznakowanego przejścia
dla pieszych, przy skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej (ul.
Szkolna w Bierdzanach).
• w sprawie ponowienia wniosku o podjęcie dodatkowych
starań w Zarządzie Dróg Krajowych i Autostrad w celu
uzyskania zgody na przyłącz
ul. Dębowej w Bierdzanach
z drogą krajową Nr 45, brak
przyłącza w trakcie asfaltowania w tym roku ul. Polnej
w naszym mniemaniu jest
niedopuszczalne.
Wnioski Komisji Ładu, Porządku
i Rolnictwa z dnia 23. 03.2015 r.:
• mając na uwadze poprawę
dostępności mieszkańców
sołectw „za lasami” do podstawowej opieki zdrowotnej, wnioskuje o rozważenie
możliwości dowożenia tych
mieszkańców do ośrodka
zdrowia w Turawie np. raz
w tygodniu. Komisja, proponując takie rozwiązanie
„na próbę”, ma na uwadze
sprawdzenie
orientacyjnie ilu pacjentów korzysta
z usług ośrodka zdrowia
w Turawie w kontekście
celowości
modernizacji
ośrodka zdrowia w Kadłubie Turawskim. Komisja proponuje zobowiązać sołtysów
i członków Rad Sołeckich
Kwartalnik GMINY TURAWA
do rozeznania czy mieszkańcy byliby zainteresowani takim rozwiązaniem
sprawy.
• wniosek
o
przystąpienie do zmiany Statutów
Sołectw. Proponuje się przedyskutować sprawę na najbliższym spotkaniu z sołtysami i kolejno na zebraniach
wiejskich.
Ponadto złożono następujące
uwagi:
• wzmocnić nadzór nad sprawozdaniami sporządzanymi
przez dyrektorów placówek
oświatowych.
• apel o zwiększenie nadzoru
nad stanem wody w kanale
w Osowcu, ponieważ ciągle
zmieniający się stan wody
niszczy wykonany remont
kanału.
VI Sesja 29.05.2015 r. na której
podjęto następujące uchwały:
• w sprawie wyrażenia zgody
na rozwiązanie Związku
Gmin Dolna Mała Panew
w Turawie. Za przyjęciem
wniosku głosowało 13 radnych, przeciw – 0 wstrzymało się – 0.
• w
sprawie
wyrażenia
zgody na wniesienie aportu
do komunalnej spółki z o.o.
„Wodociągi i Kanalizacja
Turawa” z siedzibą w Kotorzu Małym. Za przyjęciem
wniosku głosowało 10 radnych, przeciw – 2 wstrzymało się – 1.
• w sprawie przystąpienia
do tworzenia i realizacji
Lokalnej Strategii Rozwoju
Lokalnej Grupy Działania „Kraina Dinozaurów”
w ramach perspektywy
finansowej
2014–2020.
Za przyjęciem wniosku głosowało 13 radnych, przeciw
– 0 wstrzymało się – 0.
• w sprawie zmiany budżetu
Gminy w 2015 r. Za przyjęciem wniosku głosowało
13 radnych, przeciw – 0
wstrzymało się – 0.
• w sprawie zmiany wielolet-
niej prognozy finansowej.
Za przyjęciem wniosku głosowało 10 radnych, przeciw
– 0 wstrzymało się – 2.
• w sprawie zmiany uchwały
Nr V/32/2–15 Rady Gminy
Turawa z dnia 27 marca
2015 r. dot. zasad wynajmowania lokali wchodzących
w skład mieszkaniowego
zasobu Gminy Turawa.
Za przyjęciem wniosku głosowało 12 radnych, przeciw
– 0 wstrzymało się – 1.
Ponadto wysłuchano informacji na temat przygotowania do sezonu turystycznego –
informacje złożyli: Komendant
Komisariatu Policji w Ozimku,
Kierownik Referatu Rolnictwa
i Ochrony Środowiska, Kierownik Referatu Promocji, Komisja
Ładu i Porządku Rady Gminy.
Wysłuchano również sprawozdania z realizacji Gminnego
Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, przyjętego uchwałą
Rady Gminy Nr III/15/2015
w dniu 9.01.2014 r.
Przegłosowano również do realizacji przez Wójta wnioski złożone przez radnych w sprawie:
• w sprawie zmiany wysokości diet dla sołtysów adekwatnie do uśrednionych
kwot z tytułu prowizji
od podatku i diety za 2014 r.
liczonych łącznie.
• powtórzenie
wniosku
z 15.09.2014 w sprawie
zawieszenia lampy w Ligocie Turawskiej ul. Polna.
• w sprawie braku odpowiedzi na pismo skierowane
do Wójta w dniu 15.02.2015 r.
• w sprawie braku odpowiedzi
na pismo z dnia 23.04. 2015
r skierowanego do Wójta
Gminy.
• w sprawie wystąpienia
do Zarządu Dróg Wojewódzkich z prośbą o zebranie
(usunięcie) ziemi z poboczy
na ul. Szkolnej w Bierdzanach z powodu utrudnionego odpływu wody.
• w sprawie wystąpienia
do Zarządu róg Krajowych
i Autostrad o możliwość
zaprojektowania i wykonania przystanku autobusowego przy nowej inwestycji
(stacja paliw) przy ul. Opolskiej w Bierdzanach.
• w sprawie przeniesienia środków budżetowych w kwocie
150000 zł z ul. Nadleśnej
na ul. Dębową w Bierdzanach.
• w sprawie rozbiórki niedokończonego obiektu przy
boisku w Bierdzanach,
budynek w obecnej formie
stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa.
Komisja Ładu, Porządku i Rolnictwa wnioskuje:
• w celu zmniejszenia kosztów ogrzewania budynku
Urzędu Gminy komisja
wnioskuje o dalszą sukcesywną wymianę grzejników.
• po zapoznaniu się z zapisami umowy na wynajem
pomieszczeń dla ośrodka
zdrowia w Turawie komisja
wnioskuje o zweryfikować
i ujednolicić treści zapisów
wszystkich umów w zakresie kosztów ogrzewania
i okresu grzewczego.
• mając na uwadze poprawę
dostępności osób niepełnosprawnych do biur Urzędu
Gminy, zlokalizowanych
na piętrze budynku, komisja
proponuje rozwiązanie zastępcze: zamontowanie dzwonka
na parterze budynku, aby
w miarę możliwości urzędnik mógł zejść do osoby, która
ma trudności z pokonaniem
schodów. Komisja proponuje
takie rozwiązanie do czasu
kompleksowego rozwiązania
problemu tj. do zamontowania windy, co przewidziane
jest przy remoncie budynku.
Członkowie komisji przekładają powyższy wniosek,
ponieważ byli świadkami,
jakie trudności musi pokonać osoba niepełnosprawna,
aby dostać się na piętro
budynku.
9
marzec 2015
• o podjęcie działań w celu
likwidacji dzikiego wysypiska śmieci w Zakrzowie
Turawskim.
Wnioski i uwagi Komisji Ładu,
Porządku i Rolnictwa z posiedzenia w dniu 22.05.2015 r.
• na tablicach informacyjnych
(zajadowych) przy jeziorach
wymienić nazwy ulic.
• o przygotowanie mapy terenów nad jeziorami z oznaczeniem ulic i ośrodków,
pomocną dla jednostek
ratunkowych i interwencyjnych (pogotowie, straż,
policja).
Jezioro Srebrne:
• wniosek o ponowne podjęcie działań mających na celu
likwidację obiektu pozostałego po byłym dzierżawcy
nad J. Srebrnym. Komisja
ponadto występuje o przedstawienie stanu prawnego
obiektu.
• wniosek o likwidację zwaliska korzeni drzew lub zobligowanie osób odpowiedzialnych za wykonie tych prac.
• wniosek o przedstawienie
informacji, z jakiego źródła
wody korzysta dzierżawca
nad jeziorem.
Jezioro Duże
• wniosek o uzupełnienie
ławek (siedzisk) na promenadzie. Ujednolicić siedziska lub
uszkodzone zdemontować.
• w obrębie promenady postawić tablice informacyjne
i zakazać przybijania ogłoszeń na drzewach.
• oznakować szlaki turystyczne na promenadzie.
• zobligować właściciela Ośrodka
„RELAKS” do odnowienia lub
zdemontowania tablicy ogłoszeniowej, która jest w bardzo
złym stanie.
Jezioro Średnie
• wniosek o rozbiórkę baraku
przy zjeździe na pole namiotowe i wystąpienie do dzierżawcy pola namiotowego
o
posprzątanie
terenu
(wygrabić teren, usunąć
zwalone drzewo i inne
przedmioty, jak zniszczony
grill).
• uporządkować teren przy
boisku (narożnik).
• postawić tablice informacyjne, aby zlikwidować zwyczaje przybijania ogłoszeń na
drzewach. Informacje o toaletach umieścić na słupkach,
a nie na drzewach.
• wniosek o uporządkowanie terenu (po restauracji
Leśnej).
• uporządkować teren przy
przystankach PKS w okolicy
J. Średniego.
• rozważyć możliwość utworzenia dodatkowego parkingu przy J. Średnim.
Więcej informacji
na stronie
www.bip.turawa.pl
Posiedzenie radnych Sejmiku
Województwa Opolskiego w Turawie
DANUTA PIWOWARCZYK
W dniu 8 czerwca 2015r. w siedzibie Urzędu Gminy Turawa
obradowała Komisja Rolnictwa, Środowiska i Rozwoju Wsi
Sejmiku Województwa Opolskiego.
Jednym z tematów posiedzenia
Komisji Sejmiku był temat: „Rewitalizacja Jezior Turawskich”.
W posiedzeniu Komisji uczestniczyli również przedstawiciele RZGW we Wrocławiu,
w tym Pan mgr inż. Abdullah
Al-Selwi Kierownik Zarządu
Zlewni Środkowej Odry odcinek opolski z/s w Opolu.
W trakcie posiedzenia Komisji
przedstawiona
została
przez przedstawicieli Urzędu
Gminy Turawa prezentacja pt.
„Czystość Jezior Turawskich
warunkiem ich wielofunkcyjnego wykorzystania”. W prezentacji przeanalizowany został
program oczyszczania Jeziora
Średniego oraz zrelacjonowane
zostały dotychczasowe działania Wójta Gminy Turawa zmierzające do uzyskania odpowiednio wysokiego poziomu
piętrzenia wody w Jeziorze
Dużym.
Dodatkowo Pan Waldemar
Kampa Wójt Gminy Turawa
omówił dotychczas wykonane inwestycje nad Jeziorami
Turawskimi: budowa kanalizacji sanitarnej i wodociągu
oraz infrastruktury turystycznej (ścieżka turystyczna, boisko
wielofunkcyjne, plac zabaw,
siłownia napowietrzna, toaleta).
Warto
przypomnieć,
iż
w wyniku odwołania Gminy
Turawa oraz PZW w Opolu
wniesionego do Prezesa KZGW
w Warszawie od pozwolenia
wodnoprawnego
wydanego
przez Marszałka Województwa
Opolskiego na rzecz RZGW we
»
10
»
Kwartalnik GMINY TURAWA
Wrocławiu, w kwietniu 2015r.
została wydana nowa decyzja.
W aktualnej decyzji uwzględnione zostały rzędne piętrzenia wody w Jeziorze Dużym,
które satysfakcjonują wszystkie
strony zainteresowane użytkowaniem zbiornika.
Zapewnienie przez RZGW we
Wrocławiu poziomu piętrzenia
o rzędnej ok. 175 m n.p.m. przy
pojemności zbiornika ok. 65–70
mln m³ umożliwia zachowanie
następujących funkcji zbiornika: rybackiej, turystyczno-rekreacyjnej, ochrony przyrody oraz retencji.
Na posiedzeniu Komisji Pan
Abdullah Al-Selwi zapewnił,
iż w normalnych warunkach
użytkowania zbiornika, RZGW
we Wrocławiu będzie się starało tak gospodarować wodą,
aby zabezpieczyć poziom piętrzenia przy rzędnej ok. 175
m n.p.m. (± 30 cm) tj. ok. 65–70
mln m³.
rzyskich rozrywek. Pomimo
wszystko moja „stara panno”
cieszy mnie zawsze, gdy tęsknisz za ojczystym domem. Będę
niezmiernie szczęśliwy, gdy
wreszcie znowu będę miał Was
wszystkich pod moimi opiekuńczymi skrzydłami. Adieu stara
żabko. Twój wierny ojciec.
Radni Komisji zainteresowani
byli również aktualnymi planami RZGW we Wrocławiu
zmierzającymi do rewitalizacji
Jeziora Dużego. Przedstawiciel
RZGW poinformował, że w najbliższym czasie na wydzielonej części zbiornika mają być
przeprowadzane badania przez
firmę zewnętrzną.
Dodatkową częścią posiedzenia
Komisji był wyjazd nad Jezioro
Średnie, gdzie Radni Sejmiku
mogli zapoznać się z efektami
oczyszczania zbiornika oraz
wykonaną
infrastrukturą
turystyczną.
Komisja
pozytywnie
przy-
jęła działania Gminy Turawa,
które doprowadzają do wzrostu atrakcyjności Jezior Turawskich dla odwiedzających
jeziora turystów, przyjeżdżają-
cych nie tylko z województwa
opolskiego ale województw
ościennych (śląskiego, dolnośląskiego) oraz turystów zagranicznych.
Listy Hrabiego
Carla von Garnier – Turawa do najstarszej córki urodzonej
5.07.1873r. Fredy von Garnier. odc. 2
•
KUPKA
ALFRED
Świadczą
o szczególnym
związku uczuciowym między
ojcem a córką. Przebija w nich
jego głęboka wiara w Boga,
miłość do Turawy, rodziny,
a nade wszystko jedynej
córki. Język jego jest niekiedy
obrazkowy, miejscami lekko
rubaszny, ale i dosadny, jakby
lekko kpiący. Lecz stale przebija
z jego wypowiedzi dobroć, tolerancja, wyrozumiałość i sympatia do ludzi i otoczenia. Pierwsze
listy opisują pobyt Hrabiego na
kuracjach w Carlovych Varach,
gdzie papa Carl się nudził i tęsknił za domem.
Moje kochane dziecko- Carlove Vary 13.02.1890 r.
I tak oto znalazłem się znów
w znanych mi z poprzednich
tutaj pobytów okolicznościach,
po tym, gdy wtorek wieczór
opuściłem naszą kochaną mamę
i maluchów....
Doktor uważa, iż moja wątrobeczka jest na co najmniej 4
palce za szeroka, poza tym
jestem, pomijając nikczemny
ból głowy, który dokucza mi
dziś cały dzień, dosyć żywotny.
Ważę prawię 4 funty (2kg)
mniej niż przy moim poprzednim tutaj przybyciu przed 2
latami. Spotkałem tu całą masę
znajomych ludzi, między nimi
von Saurma, von Zedlitz (czyt.
Cedlic) i innych. Wszystko
byłoby dobrze, gdybym tu
miał przy sobie co najmniej
kogoś z Was, już dziś tęsknię
za domem, Mateczką i Wami.
Było przecież aż za przytulnie
z Tobą- moje kochane dziecko
w Berlinie i żałuję bardzo, że
zabolało Cię gardło. Naturalnie
od razu mówi się,, iż to ja Cię tak
przemęczyłem. Mam nadzieję,
że jesteś znowu zdrowa i możesz
cieszyć się Twoimi lekcjami
tańca... Adieu moje serduszko,
niech Cię Bóg strzeże. Twój
ojciec Carl.
Moje gorąco umiłowane
dziecko – Carlove Vary
25.02.1890 r.
Dziś rano otrzymałem Twój miły
list i ucieszyłem się bardzo, gdy
wreszcie otrzymałem od Ciebie
jakąś oznakę życia. Przypuszczam, że przeżywasz urocze dni
i to mnie za Ciebie bardzo cieszy.
A masz Ty w ogóle do tych wieczorowych uciech coś stosownego do ubrania? Gdyby było to
konieczne to niech mama prześle Ci tę różową suknię. Na ulicy
nosisz teraz przypuszczalnie
Twój niebieski lniany kostium.
Tańcowania teraz chyba za dużo
w Berlinie nie ma, bo Cesarz
(Wilhelm II) skrytykował zgorszony bal u Księcia Pszczyny
i życzy sobie, iżby osoby przebywające u dworu nie tańczyły
(Cesarzowa Augusta, jego babcia zmarła przyp. AK). Ciotce
Elli powiedz, iż teraz (dopiero
jutro jest oficjalne ważenie)
ważę 226 funtów (113kg) i poniżej 222 zejść muszę. Poza tym
jestem jak Zefir, który swoje
lekkie lotne kroki, dwa do trzy
razy dziennie w okoliczne góry
kieruje. Pozdrawiam bardzo
pięknie, te dobre dziewczyny,
a mojej wspaniałej Bogini pannie
Lucie Crain ściskam tłuściutką
przednią łapkę (dziewczyny
to są kuzynki Fredy Paleske
AK.). Że Ci bal maskowy za bardzo nie przypadł do gustu ,mogę
sobie myśleć, liznęłaś już przecież dużo innych, lepszych towa-
11
marzec 2015
Moja kochana Fredeczko –
Turawa 11.03.1890 r.
Bogu dzięki, przybyłem znowu
do kochanego Heimatu i to
mówi wszystko. Jestem bardzo
żywotny i zrzuciłem 15 funtów
żywej wagi. Mamę i maluchów
zastałem zdrowych i zadowolonych i cieszymy się wszyscy
podwójnie, potrójnie.... z bycia
razem po długiej, tęsknej rozłące. Z Twoich codziennych
rozrywek jesteśmy zadowoleni. Jesteśmy im przychylni
i cieszymy się z serca razem
z Tobą... Nie czytamy w Twoich listach żadnych wzmianek
o rodzinach Bethusy, Eulenburg itd., nie zaniedbuj właśnie
jednak spotkań z tymi rodzinami, które w początkowym
pobycie w Berlinie pomogły Ci
bardzo serdecznie w urządzaniu się tam. Odwiedzaj ich dalej
i okaż im swoją wdzięczność.
Byłoby dziwne, gdybyś teraz
już się z nimi nie spotykała. Do
Bethusych możesz iść sama,
a do Eulenburgs możesz się dać
zawieźć. W przyszłą niedzielę
jadę do Oleśnicy, aby zobaczyć
co tam dzieje się z Tutusem
(Hubertus) w tej szkaradnej,
okropnej dziurze (gimnazjum,
do którego uczęszczał Hubertus
AK.). Widocznie utracił trochę
spokój i pewność siebie, które
teraz, gdy pisze swoją pracę
promocyjną są mu najbardziej
potrzebne. Oby Bóg dał, iżby
biedak przeszedł. A teraz Adieu
moja stara słodka Fredo. Przekaż wujkowi Maxowi i ciotce
Elli wiele miłych pozdrowień
od nas. Ojciec Carl
Moje gorąco umiłowane
dziecko – Turawa 22.03.1890 r.
Bogu dzięki przyszedł dziś
Twój miły i szczegółowy list,
za którym już bardzo tęskniliśmy. Cieszymy się niezmiernie na powrót naszej starej
żabki. Będzie z pewnością bardzo pięknie. Przed odjazdem
podziękuj pięknie wszystkim
miłym krewnym i przyjaciołom za dobroć do Ciebie. A teraz
moje kochane dziecko, niech
Bóg sprawi, aby cały ten czas
przyniósł Ci wiele błogosławieństw i zaprowadzi Cię cało
i zdrowo w strony rodzinne
i do ojczystego domu. Przesyłam serdeczne pozdrowienia
rodzeństwu, kuzynkom i pannie Crain. Adieu moje kochanie. Twój wierny ojciec Carl.
Następujące listy informują
o ciężkiej chorobie najstarszego
syna i następcy ur. 25.11.1874 r.
Hubertusie zwanego Tutusem, który był rok młodszy od
Fredy. Od kilku lat uczęszczał
do szkoły w Oleśnicy, będącej prywatnym gimnazjum
kierowanym przez niejakiego
pana Peiskera i cieszącej się
w swoim czasie renomowaną
opinią. Ojciec Carl opisuje ją
jednak w swoim liście z dnia
11.03.1890 r. jako okropną szkaradną, starą dziurę, ale też, iż
nauczyciele są z Tutusa zadowoleni i że na pewno przejdzie
do następnej klasy. Jego oczy
i nerwy są jednak przemęczone
i w nie najlepszym stanie. Ten
opis rzuca trochę mętne światło na tamtejsze otoczenie biednego Hubertusa. Rok później
zachorował w Wołowie, małej
mieścinie, 45 km na północ
od Wrocławia. Przestraszeni
rodzice spieszą tam do jego pielęgnowania. Nie wiadomo jest
dlaczego to wszystko rozgrywa
się w Wołowie, a nie w odległej
o 75 km Oleśnicy, gdzie uczęszczał do gimnazjum. Choroba
trwała około 6 tygodni, w czasie której rodzice nie opuszczali
jego łóżka.
Zdjęcie przedstawia Hrabiego
Carla von Garnier – Turawa
z urodzonym w 1874 roku najstarszym synem Hubertusem,
na tle pałacu – strona wschodnia. Hubertus ma wtedy około
13–14 lat (przyp. autora), więc
może być to rok 1887/88. Jak
widać, wtedy jeszcze pałac
nie był całkowicie obrośnięty
bluszczem, jak na późniejszych ilustracjach z przełomu
wieków. Oboje stoją na drodze
prowadzącej dawniej od drogi
wiejskiej, tuż obok karczmy –
dzisiejszy GS i Turawianka –
przez przejazd w pałacu do starego tartaku, dalej jednej z hut
z dwoma fryszerkami i następnie do folwarku Kuchara.
W czasie, z którego pochodzi
zdjęcie, stary tartak już nie istnieje – ale istnieje jeszcze dziś
jego obraz olejny, na którego
odwrocie małżonka hrabiego
Carla, hrabina Hedwig von
Garnier Turawa z domu von
Blumenthal napisała w 1872
roku pięciostrofowy wiersz
pt „Die Schneidemühle” (Tartak). Natomiast miejscu huty
już wybudowano nowoczesny
tartak z dwoma trakami. Urodzona w 1873 roku Freda von
Garnier pisze, iż pamięta jeszcze, gdy furmanki z drewnem
przejeżdżały tym przejazdem
w zamku do tartaku. Według
wielkości bluszczu zarastającego miejsce oznaczone na zdjęciu tuszem, przejazd nie istniał
już wtedy 6 do 8 lat.
Moja gorąco umiłowana
Fredo – Wołów 2.02.1891 r.
Po męczącej powolnej, długiej
podróży zastałem tu miejscowego doktora, który uważa,
że na razie absolutnie nie istnieje zagrożenie życia naszego
umiłowanego pacjenta. Natomiast prof. Mettner, którego
ściągnąłem tu z Wrocławia
uważa, iż z pewnością z aktualnego kataru jelitowego rozwinie się tyfus, ponieważ
wszystkie objawy na to wskazują. Poza tym stwierdzony jest
gościec stawowy. Gdyby rozwinął się tyfus, jasne jest, że nasza
kochana biedna mama, która
już dziś rano bardzo przemęczona była, ponad 4 tygodnie
tutaj pozostać musi. Do tego
istnieje jeszcze całkiem realna
groźba zarażenia się... Bóg niech
będzie z nami wszystkimi, moje
dziecko. Tysiąc pozdrowień
i całusów, Wasz wierny ojciec.
Moja gorąco umiłowana
Fredo – Wołów 3.02.1891 r.
Hubertus miał do godziny 2
straszną noc. Później trochę się
uspokoił i zasypiał i budził się
w 5 minutowym cyklu. Wtedy
i my poszliśmy trochę odpocząć. Siostra była cały czas
przy nim. Wróciliśmy do niego
o 7:45. Miał wtedy 39,6 stopni
gorączki. Akurat był doktor,
tyfus jeszcze się nie rozwinął,
natomiast wszystkie stawy są
opuchnięte i bardzo bolesne.
Jesteśmy całkowicie w ręku
Boga, moje kochane dzieci.
Boże, pomóż nam dalej, papa.
»
12
»
Moja gorąco umiłowana
Fredo – Wołów 4.02.1891 r.
Wczoraj wieczorem, koło 19
myśleliśmy, że nasz najstarszy syn z pewnością umiera!
Nie macie pojęcia jakie to było
straszne. Zmieniliśmy mu na
prędce pościel, a miał przy
tym straszne boleści i wysoką
gorączkę, tak że znów musiał
otrzymać 3 paczki salicylowe.
Do tego był bardzo zdenerwowany i roztrzęsiony, ale nie
mówił ciągle o śmierci i umieraniu jak wczoraj i przedwczoraj. Dlatego znów mieliśmy trochę nadziei. Niestety, za chwilę
jego głos słabł, wzrok zmętniał i począł seplenić: tato daj
Kwartalnik GMINY TURAWA
mi jeszcze całusa, bo umieram. Koniaku już przełknąć nie
potrafił, to był koniec! Wypadłem jeszcze szybko po lekarza,
który mieszka w pobliżu. Gdy
wróciłem do pokoju chorego,
akurat słyszę głos pielęgniarki
– puls znów bije. Ooo to było
jak muzyka aniołów. Co Twoi
biedni rodzice w tych poprzednich minutach przeżyli było
straszne. Gdy przyszedł doktor,
omdlenie odrobinę przeszło,
wypił trochę wina i troszeczkę
się ożywił... Mama od wczoraj rana 7:30 z jednogodzinną
przerwą, aż do teraz- wpół do
dwunastej w nocy nie opuszczała jego łóżka. Ja miałem
takie bóle głowy, iż od godziny
piątej do wpół do ósmej trochę
się położyłem... Potem przyszli
doktorzy i orzekli tymczasową
lekką poprawę. Prześlij jeszcze 4 butelki Chateau la Rose...
(francuskie czerwone wino).
Dziś w nocy musieliśmy z nim
się modlić, potem 91. Psalm
z nim śpiewać. Boże strzeż nas
wszystkich, Twój wierny tatuś.
Przedstawiam kopię telegramu
z dnia 05.02.1891 r. Hrabiego
Carla z Wołowa do Turawy
i niespełna osiemnastoletniej
córki Fredy, zarządzającej, pod
nieobecność rodziców pałacem:
„…Gorączka 39 stopni, noc nie-
szczególna, słabość wielka.
Czerwone wino natychmiast
przesłać. Tata…”
cdn.
Lokalna Grupa Działania
„Kraina Dinozaurów”–Poznaj nas…
ANNA GOLEC
Stowarzyszenie LGD „Kraina
Dinozaurów” jest jedną z dwunastu Lokalnych Grup Działania, które działają na terenie
Opolszczyzny. Obszar działania LGD „Kraina Dinozaurów”
to siedem gmin: Chrząstowice,
Dobrodzień, Kolonowskie, Ozimek, Turawa, Zawadzkie, Zębowice, z trzech różnych powiatów – oleskiego, opolskiego
i strzeleckiego.
Lokalne Grupy Działania działają
w ramach osi 4 PROW – LEADER.
Działania LGD „Kraina Dinozaurów” skupiają się na promocji i wykorzystaniu posiadanych walorów turystyczno
– rekreacyjnych, historycznych, kulturowych i przyrodniczych regionu. Stowarzyszenie prowadzi szereg działań,
które przyczyniają się do stworzenia możliwości rozwoju
13
marzec 2015
obszarów wiejskich, aktywizacji lokalnej społeczności i pobudzenia inicjatyw społeczno
– gospodarczych. Organizuje
szkolenia, spotkania, konkursy,
przeglądy twórczości ludowej, promuje lokalne zasoby
na targach, jarmarkach, prowadzi działania informacyjne,
inwentaryzacyjne, organizuje
konferencje, podróże studyjne,
wydaje publikacje.
Ponadto w ramach działalności
LGD odbyły się nabory wniosków o dofinansowanie z działań takich jak: „Odnowa i roz-
wój wsi”, „Tworzenie i rozwój
mikroprzedsiębiorstw”, „Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej” oraz
„Małe Projekty”. Przed każdym z naborów LGD organizowało szkolenia i konsultacje dla
beneficjentów, które pomagały
im w prawidłowym aplikowaniu o środki unijne.
Członkiem Stowarzyszenia może
zostać każdy, kto chce działać na
rzecz rozwoju naszego obszaru
i lokalnej społeczności – członkowie podzieleni są na 3 sektory – publiczny, gospodarczy
i osoby fizyczne.
Obecnie prowadzone są prace
nad opracowaniem nowej
Lokalnej Strategii Rozwoju na
lata 2015- 2022, w której będą
uwzględnione aktualne uwarunkowania i potrzeby społeczności
lokalnej,
objętej
obszarem LGD,, Kraina Dinozaurów”. Zapraszamy mieszkańców do wyrażania swoich
opinii i uwag w trakcie prowadzonych przez Stowarzyszenie
konsultacji społecznych.
Przedstawiamy mapę gminy
z zaznaczeniem projektów zrealizowanych dzięki środkom
pozyskanym za pośrednictwem naszego LGD.
Siedziba LGD
„Kraina Dinozaurów”
ul. Guznera 3,47–175 Spórok
tel. kontaktowy/fax:
+48 77 461 12 28 i 605052777
http://www.krainadinozaurow.pl
e-mail: [email protected]
Konkurs ,,Moja Wieś, Moje Miejsce”
BEATA KUPKA
Stowarzyszenie Lokalna Grupa
Działania,, Kraina Dinozaurów” z siedzibą w Spóroku od
2010 roku ogłasza coroczny
konkurs,, Moja wieś – moje
miejsce”. Tegoroczna gala podsumowująca VI edycję odbyła
się 14 maja 2015r. w Centrum
Informacji Turystycznej.
Konkurs przeznaczony jest
dla uczniów szkół gimnazjalnych z terenu LGD w trzech
kategoriach. Celem konkursów było zainteresowanie młodzieży sprawami lokalnymi
i ocaleniem cennych informacji dotyczących kultury, historii i specyfiki regionu, w którym mieszkają. Podczas szesciu
edycji konkursu, zostały zgłoszone 283 prace z terenu 7 gmin
tj „Chrząstowice, Dobrodzień,
Kolonowskie, Ozimek, Turawa,
Zawadzkie, Zębowice. Z naszej
gminy Turawa zostało złożonych 19 prac. Poniżej uczestnicy wszystkich sześciu edycji
konkursu z Gminy Turawa:
2010
I Edycja – 55 uczestników
Kategoria: Opowiadanie lub
legenda podkreślające specyfikę i historię terenu LGD
• Wyróżnienie – Zuzanna
Tomaszek – „Skamieniałości
mają oczy”, opiekun – Natalia Lewicka
• Diana Owsianik – „Bierdzańska legenda o diable”,
opiekun- Natalia Lewicka
• Elżbieta Pielawa – „Mała
miejscowość w Krainie
Dinozaurów – Trzęnsina,
opiekun- Natalia Lewicka
2011
II Edycja – 49 uczestników,
Turawa – 0 uczestników
2012
III Edycja – 38 uczestników
Kategoria – Ciekawe miejsce
LGD „Kraina Dinozaurów”
• Klaudia Balcer – „Mroczne
tajemnice kolorowych miejsc”,
opiekun Agnieszka Waluś
• Natalia Łazarz – „Tęcza nad Rzędowem”, opiekun Agnieszka
Waluś
• Elżbieta Pielawa – „Skąd się
wzięły stawy w Trzęsinie?”,
opiekun Sabina Węgrzyn-Gaweł
• Patrycja Langer – „Bartosz
zaprasza”, opiekun Agnieszka
Waluś
• Łukasz Sikora – „Tajemnica
leśnej kapliczkę”, opiekun
Agnieszka Waluś
Kategoria: Opowiadanie lub
legenda podkreślające specy-
fikę i historię terenu LGD
• Wyróżnienie – Martina
Spyra – „Historia powstania
kościoła w Kotorzu Wielkim”, opiekun Agnieszka
Waluś
• Katarzyna Drewnicka –
„Przeklęta Karczma”, opiekun Sabina Węgrzyn-Gaweł
Kategoria:
Osoba,
która
w szczególny sposób przyczyniła się, bądź przyczynia do rozwoju lub promocji obszaru Krainy Dinozaurów
• Laura Michalczyk – „Hej,
płyną Jaźwinki”, opiekun
Agnieszka Waluś
2013
IV edycja – 45 uczestników
Kategoria – Ciekawe miejsce
LGD „Kraina Dinozaurów”
• II MIEJSCE – Laura Michalczyk „Świątynia dwóch
wyznań. Historia kościoła
w Bierdzanach”,
• opiekun Agnieszka Waluś
Kategoria: Opowiadanie lub
legenda podkreślające specyfikę i historię terenu LGD
• Karolina Sałata i Martyna
Gabryś – „Pałac w Turawie”,
opiekun Sabina Węgrzyn-Gaweł
Kategoria:
Osoba,
która
w szczególny sposób przyczyniła się, bądź przyczynia do rozwoju lub promocji obszaru Krainy Dinozaurów
• Wyróżnienie – Klaudia Balcer „Z kredą w siodle””, opiekun Agnieszka Waluś
14
2014
V Edycja – 57 uczestników
Kategoria – Ciekawe miejsce
LGD „Kraina Dinozaurów”
• III MIEJSCE – Aleksandra
Madera – „Od łanu zboża
i zagonu kartofli do stadionu.”,
opiekun Sabina Węgrzyn-Gaweł
• Joanna Balcer – Łącząc pasję
i pomoc innym, między jazdą
konną a hipoterapią”, opiekun Sabina Węgrzyn-Gaweł
Kategoria:
Osoba,
która
Kwartalnik GMINY TURAWA
w szczególny sposób przyczyniła się, bądź przyczynia do rozwoju lub promocji obszaru Krainy Dinozaurów
• Karolina Knopp – „Waldemarek””, opiekun Sabina
Węgrzyn-Gaweł
• Natalia Łazarz – „Jerzy Farys
– Człowiek, który o swojej
pasji, mówi z pasją”,, opiekun
Sabina Węgrzyn-Gaweł
2015
VI Edycja – 39 uczestników
Kategoria:
Osoba,
która
w szczególny sposób przyczyniła się, bądź przyczynia do rozwoju lub promocji obszaru Krainy Dinozaurów
• Michał Wieczorek – „Sołtys
bliski memu sercu”, opiekun
Agnieszka Waluś
Wszyscy uczestnicy otrzymali
dyplomy, podziękowania i upominki zaś dla głównych zwycięzców ofiarowane były bony
książkowe.
Bardzo serdecznie dziękujemy
pani Ani Golec i jej pracownikom, którzy stworzyli uczniom
i nauczycielom możliwość promocji swoich,, małych ojczyzn”
i osób zasłużonych dla regionów.
Gratulujemy uczniom i nauczycielom, którzy czuwali nad
powstaniem prac.
lokulturowej oferty turystyki
regionalnej.
Goście w Gminie Turawa
BARTŁOMIEJ KITA
Gmina Turawa miała okazję gościć uczestników dwóch
wizyt studyjnych: 15 maja byli
to Szwedzi, a 16 maja Ukraińcy.
Delegacja szwedzka to przedstawiciele
(zaprzyjaźnionej
z LGR „Opolszczyzna”) Grupy
Rybackiej Fiskeomrade Halland ze Szwecji. Celem przyjazdu była wymiana doświadczeń oraz zapoznanie się
z hodowlą ryb słodkowodnych
tj.: karpi i pstrągów. W ramach
wizyty goście odwiedzili również Gminę Turawa, gdzie
w towarzystwie Wójta Gminy
Turawa - Pana Waldemara
Kampy, odbyli wiosenny spacer wzdłuż promenady Jeziora
Średniego, mając okazję zapoznać się z projektem zrealizowanym ze środków pozyskanych za pośrednictwem LGR
„Opolszczyzna”. W programie
nie mogło zabraknąć rejsu po
Jeziorze Turawskim oraz degustacji dań rybnych.
Z kolei grupa ukraińska to
dziennikarze
z największych i najważniejszych ukraińskich stacji telewizyjnych
– UT 1, 112 kanał i kanał „24”,
goszczący w województwie
opolskim na zaproszenie Opolskiej Regionalnej Organizacji
stricte turystycznych, dziennikarzy interesowało funkcjonowanie samorządu terytorialnego w Polsce oraz
mechanizmy funkcjonowania
funduszy europejskich.
z delegacją ze Szwecji
Historia mniejszości polskiej
na terenie obecnej Gminy Turawa
odcinek I
•
JERZY
charakterystyczną cechą jest
możliwość upowszechnienia,
w jednym miejscu i czasie, wie-
szwedzcy goście odbyli przejażdżkę po Jeziorze Turawskim i spróbowali rybnych specjałów. Wśród pytań, kwestii
z delegacją z Ukrainy
BARTŁOMIEJ KITA
Turawskie”.
Targi Atrakcje Regionów to
impreza
wyspecjalizowana
pod kątem promocji obiektów
hotelowych, regionów, agroturystyki i turystyki wiejskiej,
promocji dziedzictwa kulturowego oraz lokalnych i regionalnych produktów turystycznych, która integruje
branżę turystyczną z Polski
i Europy. Targi są doskonałą
okazją do prezentacji i promocji oferty wypoczynkowej oraz
wymiany doświadczeń wśród
licznych podmiotów działających w sektorze turystyki. Ich
Jezioro Średnie z zagospodarowaniem turystycznym sfinansowanym z udziałem funduszy europejskich. Podobnie jak
Dla zainteresowanych prace
można pobrać www.krainadinozaurów.pl
Turawa w Chorzowie
W dniach 22-24 maja Gmina
Turawa w ramach Związku
Gmin Dolna Mała Panew
brała udział w Targach Turystyki Weekendowej Atrakcje
Regionów 2015, odbywające się
w Parku
Śląskim w Chorzowie. Znaczna
część odwiedzających kojarzyła markę Turawa, a wielu
ją odwiedzało, wspominając do
dziś z wielkim sentymentem.
Dlatego sporym zainteresowaniem cieszyły się materiały
promocyjne Gminy Turawa,
zwłaszcza widokówki oraz
przewodnik „Turawa i Jeziora
15
marzec 2015
Turystycznej. Tematem przewodnim wizyty studyjnej była
atrakcyjność
województwa
opolskiego pod kątem turystyki aktywnej z naciskiem na
turystykę wodną. Dlatego też
w programie wizyty nie mogło
zabraknąć Jezior Turawskich
jako miejsca idealnie wpisujące
się w mapę turystyki aktywnej, a w szczególności turystyki
wodnej. Gościom pokazano
FARYS
Przez ostatni okres czasu przedstawiałem na łamach Fali, często
artykuły o tematyce wojennej, a w ostatnim numerze kwartalnika
artykuł o walce z niemczyzną na terenie gminy Turawa. Dlatego,
żeby nie być posądzonym o nastawienie antypolskie przedstawiam obszerne opracowanie historii mniejszości polskiej na terenie obecnej Gminy Turawa. W tym artykule przedstawiam pierwszy odcinek, kolejne ukażą się w następnych numerach Fali.
Teren Śląska Opolskiego od zawsze był bardzo specyficzny. Najpierw należeliśmy do państwa wielkomorawskiego, już w IX w.
przyjęliśmy chrzest, 100 lat przed Polską. Historia Śląska była bardzo ciekawa. Byliśmy mieszkańcami Czech, Polski, znowu Czech,
Austrii, Prus (Rzeszy Niemieckiej), a po 1945 r. Polski. Wraz
ze zmianą władzy napływali nowi mieszkańcy. Śląsk był krainą,
gdzie miejsce mogli znaleźć, Czesi, Żydzi, Mongołowie, Austriacy,
Niemcy. Nasza kraina przyjmowała wszystkich, lecz to oni przyjmowali śląską kulturę. To Ślązacy pokazali po wojnie husyckiej,
że wszystkie grupy narodowościowe mogą pokojowo współistnieć,
bez względu na religię i język. Szczególnie koloniści niemieccy, którzy przybyli na Śląsk, bardzo szybko asymilowali się z miejscową
ludnością i przejmowali jej kulturę i język.
Mieszkańcy Śląska od zawsze posługiwali się swoją mową, a tylko
osoby dzierżące władzę i ich poplecznicy językiem urzędowym.
W czasach bismarckowskich w 1865 r., został przeprowadzony
kurs na akuszerki. Kurs ten, w „Królewskim Instytucie Szkolenia Akuszerek”, odbył się w języku polskim, a po zdaniu egzaminu,
mianowano nowe akuszerki (Amtsblatt des Regierungspräsidenten in Oppeln z 1865 r.). Oznacza to, że Bismarckowi w początkowym okresie premiowania nie przeszkadzał język polskim w państwie pruskim.
Pragnę przedstawić najważniejsze wydarzenia z życia mniejszości
polskiej do II wojny światowej.
Towarzystwo polsko – katolickie zostało założone w poniedziałek 9.02.1891 r. W momencie utworzenia posiadało 90 członków.
Na przewodniczącego wybrany został Jan Raiman, ówczesny sołtys ze Sławic, zastępcą został Tomasz Baron z Wójtowe Wsi, Kandziora z Opola skarbnikiem, a Bias z Królewskiej Nowej Wsi został
bibliotekarzem. W czasie następnego posiedzenia w kwietniu
Towarzystwo liczyło już 200 członków. Na każde następne posiedzenie przychodziło od 200 do 250 osób, a z wynajęciem sali nie
było problemów. Z biegiem czasu Towarzystwo założono w Groszowicach, Dobrzeniu, Siołkowicach, Chróścicach i Węgrach.
Pierwszą miejscowością z naszej gminy, w której zaistniała filia
powyższego Towarzystwa były Węgry.
Na łamach Gazety Opolskiej napisano, że w środę 12.02.1896 r.
o godz. 18.00 odbędzie się posiedzenie Towarzystwa polsko – katolickiego „Jedność” w Węgrach. Na liczny udział zapraszał zarząd.
W Węgrach, w drugie święto Wielkanocne w 1896 r. o godz. 15.00
zaplanowano posiedzenie Towarzystwa polsko – katolickiego
„Jedność” w sali u pana Szemla. Poproszono mieszkańców o liczny
udział. Na tym posiedzeniu Towarzystwa ustąpił dotychczasowy
zarząd i wybrano nowy. Nastąpiły nieznaczne zmiany, nowym
przewodniczącym został wybrany gospodarz Bł. Langos. W czasie spotkania wyborczego obecny był redaktor Gazety Opolskiej
Bronisław Koraszewski. Spotkanie uświetnił swoją osobą także
ks. proboszcz Jankowski z Kotorza Wielkiego, który kilkakrotnie
zabierał głos. Z miejscowych członków na spotkaniu przemawiał
chałupnik Staś. W czasie spotkania zabawiano śpiewem i pogadanką. Marzeniem członków Towarzystwa polsko – katolickiego
»
16
»
było, by miejscowa sala spotkań została powiększona, aby członkowie na posiedzeniu nie musieli stać.
W Węgrach, w maju 1896 r. u gospodarza Kowola utworzono agenturę Gazety Opolskiej. U Gospodarza Kowola jak również u oberżysty Gajdy i kupca Labetzki można było zapisywać się na prenumeratę gazety.
Kolejne Posiedzenie Towarzystwa miało się odbyć w Węgrach
17.05.1896 r. o godz. 15.30 w sali u p. Gajdy.
Na łamach Gazety Opolskiej ukazała się relacja z posiedzenia Towarzystwa polsko –katolickiego odbytego w Groszowicach i w Węgrach. W czasie spotkań mówiono o przypowieściach
ludowych, o pielgrzymce do Warty i Wąbrzyc (Wambierzyc),
o używaniu miodu jako lekarstwa oraz o Słowakach i Węgrach.
Redaktor Gazety Opolskiej Koraszewski zachęcał na obu posiedzeniach do wytrwałości i licznego udziału. Przypomniał, że nie
zawsze słuszna sprawa była po tej stronie, po której była przewaga liczebna ludzi. W wielkich miastach widoczne były puste
kościoły, gdyż większość mieszkańców od samego rana spieszyła
się na wycieczki i zabawy. Z kolei dobry chrześcijanin i katolik
nie opuszczał nabożeństwa i obowiązków religijnych. Twierdził,
że w sprawach świeckich ludzie nie powinni naśladować możniejszych, którzy dla osobistych korzyści wspólną sprawę zdradzali.
Spotkania wypełniły ożywione śpiewy.
W niedzielę 9.08.1896 r. o godz. 17.00 w Węgrach u p. Gajdy zaplanowano zwyczajne posiedzenie polsko – katolickiego Towarzystwa „Jedność”. Zarząd poprosił członków o punktualne przybycie, gdyż poprzednim razem, duża część przybyłych spóźniła się.
Według prawa posiedzenie musiało zostać w ciągu godziny otworzone, czyli zagajone (Gazeta Opolska nr 62 z 4.08.1896 r.).
9.08.1896 r. odbyły się liczne posiedzenia Towarzystw, m.in.
posiedzenie Towarzystwa „Jedność” w Węgrach, które było bardzo ożywione. Spotkanie wszystkim się podobało, bo członkowie Towarzystwa z zamiłowaniem uczestniczyli i śpiewali. Prezes
Towarzystwa, gospodarz pan Langos wygłosił piękna przemowę,
z której można było wywnioskować, że dba o rozwój Towarzystwa. Autor artykułu Bronisław Koraszewski miał nadzieję,
że Towarzystwo w Węgrach będzie istniało dalej, a także zachowa
swoją żywotność, w co początkowo wątpiono. Jako przedstawiciele policji na posiedzeniu byli obecni pp. Amtowy z Osowca
oraz nauczyciel z Masowa, którzy najprawdopodobniej z tego spotkania wynieśli dobre wrażenie. Najprawdopodobniej amtowy
otrzymał od swoich zwierzchników nakaz kontrolowania towarzystw. Koraszewski miał nadzieję, że władze z czasem zrozumieją,
że ze strony ludu polskiego nic nie grozi rządowi i państwu niemieckiemu.
We wrześniu zaplanowano ostatnie w 1896 r. posiedzenie Towarzystwa „Jedność” w Węgrach. Odbyło się ono w niedzielę 20
września o godz. 17.00. Na łamach Gazety Opolskiej poproszono
członków o liczny udział, oraz o uiszczenie składek. Ci, którzy zalegali składkami powyżej 6 miesięcy, mieli zostać wykreśleni z listy
Kwartalnik GMINY TURAWA
członków.
W 1897 r. Gazeta Opolska dwukrotnie pisała o posiedzeniach
Towarzystwa polsko – katolickiego „Jedność” w Węgrach. Pierwsze zwyczajne posiedzenie zaplanowano na niedzielę 11.07.1897 r.
o godz. 16.30 w sali pana Vogta w Węgrach. Zarząd poprosił o liczny
udział członków, a goście byli mile widziani, gdyż na poprzednich
spotkaniach była zbyt niska frekwencja członków Towarzystwa.
W czasie posiedzenia gwarantowano zdobycie nowej wiedzy
i znakomitą zabawę. Drugie zwyczajne posiedzenie Towarzystwa
zaplanowano na niedzielę 17.10.1897 r. o godz. 17.00, także w sali
Vogta w Węgrach. Zarząd tym razem, również prosił o liczny
udział członków Towarzystwa i gości.
Z 1898 r. zachowały się informacje o dwóch spotkaniach Towarzystwo polsko – katolickiego „Jedność” w Węgrach. Oba odbyły się
w miejscowej sali Vogta o godz. 17.00. Pierwsze zwyczajne posiedzenie miało miejsce w drugie święto Wielkanocy, a drugie w niedzielę 22 maja r. Proszono o liczny udział członków i zachęcano
do czytania Gazety Opolskiej.
Mieszkańcy Węgier poinformowali na łamach Gazety Opolskiej,
że w poniedziałek 11.09.1890 r. w kościele w Kotorzu Wielkim
zawarto związek małżeński pomiędzy Karolem Bartyla z Osowca,
zastępcą sekretarza Towarzystwa węgierskiego, a Martą Kuchnia
z Turawy. Nowożeńcom Towarzystwo Jedność przesłało życzenia.
Zwyczajne posiedzenie Towarzystwo polsko – katolickiego „Jedność” zaplanowano na niedzielę 28.12.1900 r. o godz. 17.00 w sali
Vogta. Proszono o liczny udział członków, a matki zapraszano
razem z dziećmi.
Bardzo aktywne było Towarzystwo polsko – katolickie „Jedność”
w Węgrach w 1901 r. Spotkania nadal odbywały się w miejscowej
sali Vogta. Opublikowane na łamach Gazety Opolskiej terminy
spotkań:
• Niedziela 28 stycznia o godz. 17.00
• Niedziela 30 czerwca o godz. 18.00 – zapisywano także nowych
członków.
• Niedziela 27 lipca o godz. 17.00
• Niedziela 1 września o godz. 17.00
• Niedziela 6 października o godz. 17.30, mówiono o choince
i sprawach porządkowych. Członkowie mieli uiścić składki
członkowskie. Ci, którzy jeszcze od Nowego Roku nie zapłacili,
nie mogli dalej być członkami Towarzystwa
• Niedziela 27 października o godz. 16.30
• Niedziela 1 grudnia – rozmowy miały dotyczyć choinki i spraw
porządkowych.
• 26 grudnia godz. 17.00 odbyło się gwiazdkowe posiedzenie.
Matki miały przyprowadzić swoje dzieci, gdyż miały zostać
rozdane podarunki. Proszono również o przybycie rodaków,
którzy już kilka razy obiecywali przybycie, z Łubian i Kotorza
Małego.
Za każdym razem proszono o liczny udział członków.
W 1901 r. czytelnik z Turawy poinformował w Gazecie Opolskiej,
marzec 2015
że w Szczedrzyku ksiądz głosi kazanie po niemiecku, chociaż większość ludzi mówi po polsku.
Rok 1902 to kolejny dla Towarzystwa polsko – katolickiego
aktywny czas.
W czasie posiedzenia Towarzystwa polsko – katolickiego w Opolu
2.03.1902 r. uchwalono, by wysłać telegram do Ojca Świętego o treści: Różne Towarzystwa Polaków w Śląsku – zebrane, aby uczcić
Leona XIII, składają Mu najuniżeniej serdeczne życzenia.
„Gazeta Opolska” i Polacy śląscy. Na koniec posiedzenia przybył ks. proboszcz Jankowski z Kotorza Wielkiego, który stosownie do uroczystości serdecznie przemówił. Uczestnicy uradowani
obecnością zacnego gościa przyjęli jego przemowę z wielkim zapałem i dziękowali mu gromkimi oklaskami.
Władze Rzeszy Niemieckiej za wszelką cenę chciały zdławić ruch
towarzystw polskich.
Zarząd Towarzystwa polsko – katolickiego „Jedność” z Węgier
zaplanował w drugie święto Wielkanocy odbyć zwyczajne posiedzenie, o godz. 17.00 w sali Vogta. Miało to być ostatnie posiedzenie w sali u p. Vogt, gdyż właściciel odmówił udostępniania sali
z powodu nacisku władz. Na spotkanie zaproszono wszystkich
członków Towarzystwa. Zarząd poinformował: Kochani członkowie przybądźcie jak jeden mąż, gdyż musimy się zaradzić co i jak
nam dalej czynić wypada.
Kolejne zwyczajne posiedzenie zaplanowano na niedzielę
4.05.1902 r. o godz. 18.00 w sali Vogta. Jednakże w następnym
wydaniu Gazety Opolskiej poinformowano, że spotkanie zostało
przesunięte na 11.05.1902 r. na godz. 16.00, gdyż wcześniej sala
była zajęta.
Towarzystwo w Węgrach planowało zorganizować w niedzielę
6.07.1902 r. wycieczkę do Budkowic. Planowano, był wyjazd
z Węgier odbył się o godz. 14.00. Zachęcano do licznego udziału.
Mieszkańcy Węgier mieli się udać na furmankach, jednakże
mieszkańcy z Turawy nie chcieli pojechać koleją. Wycieczka się
jednak odbyła. Na łamach Gazety Opolskiej podziękowano Towarzystwu z Budkowic za gościnne przyjęcie. Wszystkim uczestnikom wyjazdu bardzo się podobało, szczególnie wzajemne zrozumienie.
Niektórzy członkowie Towarzystwa polsko – katolickiego byli
zdania, by lepiej zmienić nazwę na Towarzystwo polsko – niemieckie, by nie mieć problemów z władzą. Jednak Bronisław Koraszewski był zdania, że byłby to krok do germanizacji. Twierdził,
że nigdy nie można się było zgodzić na zmianę nazwy, bo Ślązacy
by się ośmieszyli, a takie dyplomatyczne lawirowanie mogło być
niebezpieczne dla Towarzystwa.
W Węgrach, w nocy z piątku na sobotę 24.06.1902 r., zmarł po ciężkiej chorobie, 48-letni gbur (bogaty rolnik) Jan Gladosz. Zmarły
był stałym czytelnikiem Gazety Opolskiej i członkiem Towarzystwa, od początku założenia. Chociaż więksi gospodarze zobojętnieli, on pozostał stałym i wiernym działaczem, tak napisał o nim
autor relacji. Z kolei we wtorek 1.07.1902 r. ślub w Kotorzu Wielkim wzięli: Franciszka Klimek z Węgier, córka gospodarza Igna-
17
cego Klimka, stałego czytelnika Gazety Opolskiej od założenia,
z Robertem Komorem z Brynicy, mistrzem mularskim. Życzono
im, by brali przykład z zacnego ojca. Napisano, również, by nie
zapominali, że obowiązkiem każdego Polaka katolika jest czytać
polsko – katolicką gazetę i szerzyć oświatę wśród ludu.
Najprawdopodobniej Vogt użyczył sali, gdyż 3.08.1902 r. o godz.
17.30 Towarzystwo polsko – katolickie „Jedność” w Węgrach planowało odbyć zwyczajne posiedzenie. Zarząd prosił o liczny
i punktualny udział członków.
Bardzo ciekawy artykuł został opublikowany w Gazecie Opolskiej
26.08.1902 r. Przedstawiam tekst w całości:
Pan landrat agituje
Od pewnego czasu dochodziły informacje ze wsi, że pan landrat
z Opola i jego podwładni agitują w zwalczaniu ruchu polskiego. Zapowiedziano, że jeżeli wsi będzie polski elementarz, polska gazeta lub
polskie Towarzystwo, to zostanie zabrana wsi (gminie) zapomoga
z kasy państwowej tak zwana Staatszuschusse.
W Węgrach przeciwko Towarzystwu polskiemu, z którym walczyła
policja i żandarmi wpływają na oberżystę pana Vogta, aby nie udostępniał sali Towarzystwu. Vogt już kilka krotnie nie udostępnił sali
Towarzystwu, gdyż obawiał się policji. Jednak wpływowi mieszkańcy powiedzieli mu, jeżeli odmowi gościnności Towarzystwu,
to nikt nie będzie do niego chodził po większej ilości towary, i udadzą
się gdzie indziej po zakupy. Vogt wiedział, żeby się utrzymać, zwłaszcza, że żyje nie z policji, ale z ludu polskiego.
Vogt został wezwany do Opola. Tam mu powiedziano, że może starać
się o koncesję do godziny 23.00 zamiast do 22.00, jednak nie otrzyma
jej jeżeli będzie udostępniał salę Towarzystwu. Jeżeli wypowie umowę
Towarzystwu uzyska koncesję do godz. 23.00.
Ponadto prezesowi Towarzystwa powiedziano w urzędzie amtowym
w Osowcu, że dla paru chłopów – członków towarzystwa nie warto
robić zachodu z rozmaitą pisaniną. Dziwne, że przed tymi paroma
osobami było tyle obawy, że od 6 miesięcy na każde posiedzenie przychodziło dwóch żandarmów.
Towarzystwo polsko – katolickie „Jedność” z Węgier miało odbyć
zwyczajne posiedzenie w niedzielę 14.09.1902 r. o godz. 17.00 w sali
Umlaufa. Proszono o liczny udział członków i gości. Prezes chciał
zrezygnować ze swojego urzędu. Miało to być ostatnie posiedze-
»
18
Kwartalnik GMINY TURAWA
nie, gdyż nikt już nie chciał udostępniać im sali.
Władze Rzeszy Niemieckiej robiły wszystko, aby uprzykrzyć
życie Towarzystwu w Węgrach.
Towarzystwo polsko – katolickie w Węgrach po raz kolejny było
zagrożone ze strony policji i żandarmów. Po kolejnej odmowie udostępnienia sali u p. Vogta, istniała nadzieja w nowym karczmarzu Wieczorku, który już wcześniej obiecał, że od 1 października
obejmie karczmę w Węgrach i wtedy mogłyby się u niego odbywać zebrania Towarzystwa. Niestety nadzieja zawiodła, gdyż żandarmi dowiedzieli się o tym, a Wieczorek, który mieszkał w Jełowej nie otrzymał koncesji na szynk w Węgrach i na karczmę.
Przybył do niego, do Jełowej, żandarm z Łubian i dał mu trzy mandaty karne, dwa po 3 marki i jeden na 6 marek. Wieczorek pojechał do amtowego w Osowcu odnośnie koncesji. Wtedy zapytał
się go żandarm z Osowca, czy będzie przyjmował Towarzystwo
polskie i czy wie co to znaczy polskie Towarzystwo? Wieczorek
odpowiedział, że nie, ale obiecał wynajem sali. Żandarm powiedział, że jeżeli chce mieć od niego spokój to nie ma się troszczyć
o Polaków. W przeciwnym razie będzie miał co godzinę na karku
żandarma, bo ma taki nakaz władz zwierzchnich. To samo usłyszał Wieczorek od amtowego. Poinformowano go, że może otrzymać koncesję od landrata, jednak pod warunkiem, że nie przyjmie
Towarzystwa. Wieczorek wiedział, że gdyby przyjmował Towarzystwo, to będzie musiał płacić wysokie kary.
Mieszkańcy z Węgier przed żniwami napisali prośbę do rejencji opolskiej o zgodę na zbiórkę ściółki. Jednak landrat dał odpowiedź sołtysowi z Węgier: Wy tam macie polskie Towarzystwo,
to ściółki nie potrzebujecie żądać, bo nie ma ściółki. Zaś sekretarz
landrata powiedział sołtysowi: Zakaźcie Towarzystwo, to zaraz
ściółka będzie. Przeciwnicy Towarzystwa we wsi mówili: Wygnać,
wygnać z Węgier Towarzystwo, bo nam ściółkę zeżarło. Wrogowie
wiedzieli jak skłócić mieszkańców wsi. Panowało przekonanie,
że mieszkańcy i tak by ściółki nie otrzymali. Mimo to wrogowie
Towarzystwa agitowali. Jednakże autor artykułu napisał: lud polski śpi, pożal się Boże nad takim narodem. Sam sobie głowy rozbija,
a wrogom dobrze ryby łowić w mętnej wodzie. Narodzie, obudź się
z letargu, bo człowiekowi więcej myślącemu rzewno się robi. Wybory
nadchodzą, więcej by wiedzieć wam wypadało.
Napisano w Gazecie Opolskiej, że przeciwko czytaniu polskich
gazet występowały nieoświecone kobiety. Autor artykułu napisał,
że polska kobieta, miała być: węgłem domu, stróżem ołtarza, aniołem pokoju, bo wiadomo, gdzie diabeł nie może, tam babę pośle.
Podobno niejeden chłop chciał czytać polskie gazety, lecz kobieta
wyliczała mu, że to kosztuje pieniądze.
Demografia a przyszłość
oświaty w Gminie Turawa
miejscowość
Bierdzany
Kadłub Turawski
Ligota Turawska
Zakrzów Turawski
Kotórz Mały
Kotórz Wielki
Zawada
Osowiec
Trzęsina
Rzędów
Turawa
Marszałki
Węgry
razem
wych i gimnazjum. Poniżej prezentuję dwie tabele, w pi erwszej przedstawione zostały
ilości dzieci w poszczególnych
miejscowościach gminy, w dru-
giej ilości uczniów zamieszkałych w obwodach szkół podstawowych. Biorąc pod uwagę,
że do szkół podstawowych
uczęszcza sześć roczników, a do
2005 2006 2007 2008 2009 2010
10
7
3
6
9
2
9
9
5
3
7
3
11
84
6
6
7
5
10
1
6
7
1
2
11
6
8
76
7
4
5
3
11
1
18
8
1
3
3
3
10
77
8
2
4
4
8
2
12
13
3
3
5
6
15
85
4
4
5
5
11
2
18
13
2
1
12
7
12
96
5
4
4
3
16
2
17
15
2
2
6
10
13
99
Prognozę ilości uczniów i oddziałów w poszczególnych placówkach przedstawię w kolejnym numerze Fali.
miejscowość
2005 2006 2007 2008 2009 2010
PSP Bierdzany
Bierdzany
10
6
7
8
4
5
SSP Kadłub Turawski
Kadłub Turawski
7
6
4
2
4
4
Ligota Turawska
3
7
5
4
5
4
PSP Ligota Turawska
Zakrzów Turawski
6
5
3
4
5
3
RAZEM
9
12
8
8
10
7
Kotórz Mały
9
10
11
8
11
16
Kotórz Wielki
2
1
1
2
2
2
PSP Zawada
Zawada
9
6
18
12
18
17
RAZEM
20
17
30
22
31
35
Osowiec
9
7
8
13
13
15
Trzęsina
5
1
1
3
2
2
Rzędów
3
2
3
3
1
2
PSP Osowiec
Turawa
7
11
3
5
12
6
Marszałki
3
6
3
6
7
10
RAZEM
27
27
18
30
35
35
SSP Węgry
Węgry
11
8
10
15
12
13
RAZEM
84
76
77
85
96
99
2011
6
3
3
4
7
8
3
13
24
15
2
3
5
5
30
13
83
2012
5
7
9
9
18
6
4
13
23
6
4
3
6
7
26
12
91
2013
7
6
5
5
10
14
1
13
28
11
2
2
4
7
26
6
83
2014
4
3
4
6
10
10
2
18
30
7
0
2
8
5
22
12
81
Zaproszenie na Piknik Rodzinny
ADAM BOCHENEK
JERZY FARYS
Podobnie jak w całej Polsce
nasza gmina boryka się z małą
liczbą urodzin. A od ilości dzieci
zależy przyszłość naszych
przedszkoli, szkół podstawo-
19
marzec 2015
gimnazjum trzy można oszacować ilość dzieci w placówkach
w poszczególnych latach.
2011
2012
2013
2014
razem
6
3
3
4
8
3
13
15
2
3
5
5
13
5
7
9
9
6
4
13
6
4
3
6
7
12
7
6
5
5
14
1
13
11
2
2
4
7
6
4
3
4
6
10
2
18
7
0
2
8
5
12
62
46
49
50
103
20
137
104
22
24
67
59
112
83
91
83
81
855
Urząd Gminy w Turawie bardzo serdecznie zaprasza na Piknik Rodzinny, który odbędzie się 28 czerwca 2015 r. nad Jeziorem Średnim
w Turawie. Przewidziano liczne atrakcje dla dzieci oraz rodzin, konkursy z nagrodami, gry i zabawy, pokaz grillowania połączony z degustacją potraw. Chętni będą mogli przyłączyć się do akcji Opolskiego Centrum Krwiodawstwa i oddać krew oraz wziąć udział w zumbie, zawodach kajakowych, czy też w konkurencjach siłowych. Swoją obecność zapowiedzieli również strażacy, którzy zademonstrują
pokaz ratownictwa drogowego i chętnych nauczą jak prawidłowo udzielać pierwszej pomocy przedmedycznej. Całość zakończy koncert zespołu Flash Creep- grający szanty, czyli pieśni spod żagli. Początek o godz. 13:00 , cała impreza odbędzie się przy plaży z boiskiem
do koszykówki. Patronat medialny nad wydarzeniem objęło Radio Doxa.
Zapraszamy.
Miłe Kropelki,
Drodzy Kropelkowicze.
ADAM BOCHENEK
Pozwólcie, że zacznę od konkursu na najładniej pokolorowany obrazek. Muszę stwierdzić, że dziwi mnie troszkę
Wasz strach, ponieważ wpłynęło tylko 5 prac, ale za to jakich!
Jedna ładniejsza od drugiej.
Mimo, że prac było mało i tak
wybór był trudny. Po długiej
analizie kolorowanek, Pani
Redaktor Naczelna postanowiła, że w kategorii dzieci młod-
szych zwyciężyła praca Kacpra
Klucznego z Kotorza Małego,
a wśród dzieci starszych kolorowanka Julii Pyraś z Bierdzan. Dodatkowo przyznano 3
wyróżnienia dla Sabiny Przyszlak z Turawy, Sary Barć
z Zakrzowa
Turawskiego
i Pauliny Ledwoń z Turawy.
Wszystkim Wam, tak samo,
jak Waszym rodzicom, bardzo serdecznie gratuluję. Kac-
per Kluczny w dniu 1 czerwca
mógł przez chwilę pełnić funkcję Wójta Gminy Turawa. Podpisał też ważny dokument,
czyli decyzję o wiecznym ładzie
i porządku na terenie Gminy
oraz o tym, że wszyscy mają
się do siebie uśmiechać. Zachęcam Was do brania udziału
w naszych konkursach, bo już
mamy następny. Zanim jednak o konkursie, to najpierw
o bardzo ważnej rzeczy…
o WAKACJACH. Kto ich nie
lubi??? Ja za nimi przepadam,
tyle, że ich nie mam- tak jak
»
20
»
Wy i dlatego Wam troszkę
zazdroszczę. Musicie jednak
uważać na siebie w tym czasie
i pamiętać o swoim bezpieczeństwie. W naszej gminie mamy
wiele jezior, stawków i rzek,
dlatego pamiętajcie, że kąpać się
można tylko pod opieką osoby
dorosłej i tylko w tych miejscach, które znacie. Nie wskakujcie do wody, jeśli nie znacie dna, najlepiej nie kąpcie się
w rzekach i nigdy, ale to nigdy
nie wchodźcie do wody, gdy
nie ma w Waszym towarzystwie Waszych opiekunów,
nawet gdy kuszą koledzy.
Kolejna sprawa, to poruszanie się po drogach. Jeśli gdzieś
musicie koniecznie jechać lub
iść, to pamiętajcie, że zawsze
idziemy poboczem drogi lub
chodnikiem. Na rowerze jeździmy w kasku i zawsze prawą
stroną. Ci, którzy mają karty
rowerowe mogą jeździć sami
po drogach, Ci, którzy ich jeszcze nie mają, mogą poruszać
się po drogach tylko w obecności opiekunów. Ważne jest jednak byście zawsze byli ostrożni
i rozważni, by po wakacjach
móc wrócić do szkoły i opowiedzieć wszystkim kolegom
o swoich wakacyjnych przygodach. Jeszcze jedna ważna
Kwartalnik GMINY TURAWA
sprawa, nigdy nie podchodzimy do psów, których nie
znamy i na pewno ich nie
głaszczemy, a gdy wybierzecie się do lasu, np. na jagody,
czy grzyby, to pamiętajcie
o nakryciu głowy. Jeśli już
jesteście świadkami jakiegoś wypadku i macie telefon,
to pamiętajcie dzwonimy pod
nr 112 i mówimy wszystko
co się dzieje. To tyle, jeśli chodzi
o ostrzeżenia, a teraz NOWY
KONKURS.
Konkursy będą dwa.
W pierwszym - Waszym
zadaniem będzie stworzenie
widokówki z Gminy Turawa.
Technika
dowolna,
praca
w formacie A-4, czyli kartka
z bloku, a na niej Wasza propozycja. Pooglądajcie jak wyglądają inne widokówki i stwórzcie własną. Najciekawsza praca
ma szansę zostać wykorzystana do tworzenia materiałów
promujących Gminę Turawa.
Drugi Konkurs jest konkursem literackim, z elementami
fotografii. Należy w nim opisać swoją wakacyjną przygodę
i można dołączyć zdjęcie, jeśli
ta przygoda została uwieczniona na zdjęciu. Może to być
ciekawy wyjazd, spotkanie
z kimś znanym lub np. złapa-
21
marzec 2015
Dzień Ziemi w Gminie Turawa
DANUTA PIWOWARCZYK
nie ryby. Nie chodzi tutaj wcale
o opisywanie dalekich podróży,
chociaż można, ale czasem najciekawsze przygody przeżywa
się na swoim podwórku lub
w swojej miejscowości z niezawodną paczką kolegów i koleżanek. Do dyspozycji macie
jedną kartkę w formacie A-4,
czyli dwie strony pisania!!! Zdjęcie nie jest konieczne, będzie
miłym dodatkiem… zwłaszcza,
gdy będzie to zdjęcie wielkiej
ryby lub grzyba.
Oba konkursy są dla dzieci
w wieku do 16 lat, czyli do 3
klasy gimnazjum. Nie martwcie się, prace ocenimy uwzględniając Wasz wiek. Oddzielnie
ocenimy prace przedszkolaków, uczniów szkól podstawo-
wych i gimnazjum. Co będzie
nagrodą… to trochę niespodzianka, ale na pewno będzie
można wygrać bilety do kina
i teatru oraz inne ciekawe niespodzianki.
Aby wziąć udział w konkursie, Wasi rodzice muszą wypełnić dołączony kupon i razem
z nim przynieść lub przesłać
Wasze prace. Można osobiście, do Urzędu Gminy w Turawie pokój nr 20 na I piętrze, lub,
jeśli ktoś umie, drogą elektroniczną na adres: [email protected], albo wysłać
pocztą na adres Urzędu z dopiskiem KROPELKI. Termin nadsyłania prac mija 31 sierpnia,
czyli w ostatnim dniu wakacji.
W kwietniu 2015 r. tj. przed
długim weekendem majowym na terenie Gminy Turawa
odbył się coroczny Dzień Ziemi
- „Sprzątania Świata” z udziałem: uczniów naszych szkół,
przedszkolaków Urzędu Gminy
oraz przedsiębiorstwa wywozowego, które zapewniło bezpłatnie worki na zbiórkę śmieci
i dalszą utylizację odpadów.
W przedsięwzięciu wzięły
udział następujące szkoły:
PG w Turawie, PSP w Ligocie
Turawskiej, PSP w Zawadzie,
PSP w Osowcu, PSP w Bierdzanach, Niepubliczna Szkoła
Podstawowa
w Kadłubie
Turawskim oraz przedszkola:
Publiczne Przedszkole w Kotorzu Małym, Bierdzanach oraz
w Turawie.
Dodatkowo w sprzątanie
zaangażował się Dom Dziecka w
Turawie, Areszt Śledczy w Turawie oraz Rada Sołecka w Tura-
wie. Sprzątaniem objęte były
następujące tereny: obrzeża
Jezior Turawskich, brzegi rzeki
Mała Panew, lasów, poboczy
dróg, ścieżek oraz poszczególne
miejscowości.
Areszt Śledczy w Turawie
zaoferował pomoc osadzonych
kobiet. Posprzątane zostały
obrzeża Jeziora Dużego, Jeziora
Średniego oraz Jeziora Małego
w Turawie. Natomiast dzięki zaangażowaniu
wychowanków
z Domu Dziecka w Turawie
został uporządkowany teren
Rybaczówki oraz teren przyległy do Pomnika Przyrody (dąb
bezszypułkowy), który zlokalizowany jest naprzeciw wału
Jeziora Dużego.
Za udział w akcji wszystkim uczniom, dyrektorom
szkół, nauczycielom oraz opiekunom serdecznie dziękujemy.
KUPON KONKURSOWY „KROPELKI” FALA 2/2015
Wyrażam zgodę na udział mojego dziecka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
w konkursie plastyczno – literackim kwartalnika Fala. Zgadzam się jednocześnie na publikację pracy
na łamach kwartalnika Fala oraz stronie internetowej Urzędu Gminy Turawa
z podaniem imienia i nazwiska dziecka.
Tel. kontaktowy: … … … … … … … … … … …
.....................................
Podpis rodzica/opiekuna
Gminny Konkurs Recytatorski
w języku niemieckim dla klas I-III
ANNA LANGNER
Konkurs Auch die Kleinsten können was leisten ma swoje korzenie w Ligocie Turawskiej, gdzie
cieszył się kiedyś dużą popularnością wśród uczniów. Obecnie, po rocznej przerwie oraz
w innym miejscu, konkurs
powrócił do życia szkolnego.
Publiczna Szkoła Podstawowa
im. Jana Pawła II w Osowcu
z radością powitała licznie przybyłych uczestników klas I-III
»
22
»
ze szkół podstawowych naszej
gminy, którzy 7 maja 2015 roku
zaprezentowali interpretację
jednego wiersza. Odwiedziły
nas dzieci ze szkół: w Kadłubie
Turawskim, Ligocie Turawskiej,
Węgrach i Zawadzie, co łącznie
z uczniami z Osowca dało liczbę
20 uczniów. Każdy z nich zasługuje na słowa uznania, gdyż
opanowanie pamięciowe tekstu w języku niemieckim oraz
jego ciekawa prezentacja to nie
lada wyczyn. Pomocą służyli tu
oczywiście nauczyciele, a czasem także członkowie rodzin,
Kwartalnik GMINY TURAWA
lecz efekt końcowy zależał od
samych uczestników. Recytację oceniało jury w składzie:
pani Monika Wittek – germanistka i specjalista ds. kultury w Związku Niemieckich
Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce, pani
Eryka Matysek – germanistka
i dyrektor Publicznego Gimnazjum w Turawie oraz pani Sylwia Blacha – przewodnicząca
koła DFK Osowiec. Przyznane
miejsca:
I – Gabriel Morcinek,
II – Kevin Pikos,
Znajomość z Panem Bernardem
była jednym z cenniejszych
doświadczeń. Każde spotkanie,
każda rozmowa owocowały
w nowe fakty historyczne.
Nawet najkrótsza wypowiedź
zdaje się uczyć znacznie więcej niż każda inna lekcja histo-
III – Michalina Pietras,
IV – Magdalena Buczek,
Malwina Wiench,
V – Agnieszka Hocwik,
Karolina Rudnik.
Wyróżnionym uczniom gratulujemy, a wszystkim dziękujemy za udział i już zapraszamy
na konkurs w przyszłym roku!
PIOTR SLADEK
ur. 20.04.1934 – zm. 01.03.2015
„Nie umiera ten, kto trwa
w sercach i pamięci naszej”
Dnia 1 marca 2015 r. pożegnaliśmy na zawsze naszego Kolegę
Bernarda Kusa z Psurowa.
Z ogromnym żalem przyjęliśmy
wiadomość o jego śmierci. Jego
śmierć była dla nas zaskoczeniem. Odszedł od nas tak nagle,
pozostawiając smutek i wielki
żal, a chcieliśmy jeszcze tak
wiele dokonać.
W sercach naszych trwać
będziesz na zawsze.
Pan Bernard Kus miłośnik
historii lokalnej i bogata skarbnica wiedzy regionalnej. Członek Koła Miłośników Historii Lokalnej przy Gminnej
Bibliotece Publicznej w Radło-
rii. Był powszechnie lubiany
i szanowany. Wraz z Jego odejściem Koło Miłośników Historii Lokalnej i całe nasze środowisko poniosły wymierną i trudną
do wypełnienia stratę. Nie usłyszymy już Jego spokojnego
głosu. Ale pozostanie w pamięci
jego życzliwość, solidność i serdeczność z jaką Pan Bernard
szedł przez życie.
Tekst zaczerpnięty z czasopisma „Wieści Radłowskie
1/2015, autorstwa Pani Marty
Korzechwy.
Takim go zapamiętamy.
Szczere wyrazy współczucia
rodzinie oraz wszystkim bliskim naszego Przyjaciela.
Nowinki z Przedszkola
Publicznego w Bierdzanach
DANUTA CZAPLIK
Bernard Kus
wie. Człowiek bardzo oddany
poznawaniu
i pogłębianiu wiedzy o „małej ojczyźnie”. Wieloletni miłośnik, kronikarz, badacz i krzewiciel
historii naszej małej ojczyzny. Za osiągnięcia w dziedzinie upowszechniania i ochrony
kultury został nagrodzony
w roku 2009 nagrodą Starosty
Oleskiego „Różą Powiatu.”
Dla Pana Kusa każdy dzień był
podróżą przez historię. Zachowując przy tym wobec faktów
historycznych bardzo obiektywne i bezstronne stanowisko. Jeśli ktoś mógł o sobie
powiedzieć „non omnis moriar”
(nie wszystek umrę) to właśnie
On – orędownik umiłowania
tego, co być może zapomniane.
Permanentnie poszerzał swoją
wiedzę i „zarażał” innych miłością do regionu, w którym
żył. Był głównym inicjatorem
cyklicznych spotkań miłośników historii w powiecie oleskim, a zwłaszcza w gminie
Radłów. Wiele razy występował jako prelegent, upowszechniając w świadomości innych
fakt, iż historia (zwłaszcza
ta lokalna) to źródło wciąż
nie odkrytej wiedzy. W swojej działalności Pan Bernard
Kus doskonale wywiązał się
23
marzec 2015
z przesłania Jana Pawła II –
„Uzdrówcie rany przeszłości
miłością. Niech wspólne cierpienie nie prowadzi do rozłamu, ale niech spowoduje cud
pojednania” – czego potwierdzeniem był udział Pana Bernarda Kusa w organizacji historycznego wydarzenia, jakim
było uroczyste spotkanie weteranów polskich i niemieckich
w sześćdziesiątą rocznicę bitwy
pod Mokrą, za co został w 2013
roku nagrodzony w plebiscycie
„Mosty Dialogu”.
Od 1990 r. kontynuował pisanie kroniki miejscowości Ligota
Oleska, której początek przypada na rok 1865. Zapisy te
prowadził Pan Bernard Kus
w języku niemieckim w formie
dziennika. Poprzez swoje działania ocalił od zapomnienia
istotny fragment dziedzictwa
kulturowego – tłumaczenie
kroniki szkolnej, parafialnej,
udostępnił rodzinne fotografie, przedstawiające cenne
materiały historyczne, etnograficzne i społeczne. Autor
licznych publikacji i szeregu artykułów o tematyce
historycznej w „Rocznikach
Powiatu Oleskiego”, „Oleskiej
Gazecie Powiatowej”, „Kulisach Powiatu”. Współpracował
z zespołem redakcyjnym „Wieści Radłowskich”. Jego działania
są dowodem, iż historia najbliższa jest nie mniej ciekawa niż
ta, która toczyła się na wielkich
polach bitew czy w posiadłościach władców. Chętnie dzielił się swoją wiedzą i doświadczeniem. Znaczne osiągnięcia,
rozległe zainteresowania, pasja
sprawiły, że zawsze pozostanie żywą księgą historii. Zostawił ślad po sobie, jego życie
zahaczało o przeszłość i sięgało
w przyszłość. Jego postawa
i dokonania długo jeszcze
będą stanowiły najwyższy”
wzór do naśladowania. Poeta,
ksiądz Jan Twardowski powiedział: „przecież tylko nieobecni
są najbliżej”. Jesteśmy przekonani, że osobowość i dokonania naszego Kolegi pozostaną
wśród nas.
Żył dla innych, zawsze wyciągał swoją pomocną dłoń, zawsze
można było liczyć na jego
wsparcie i bezinteresowność.
Pan Bernard Kus przez 15
lat był jednym z nas. Był najtrwalszym ogniwem naszego
zespołu – pasjonatów historii lokalnej. We wspomnieniach naszych członków pozostanie jako człowiek pogodny,
pełen życzliwości dla ludzi.
Topienie Marzanny – Żegnaj Zimo!
Witaj Wiosno!
21. marca skończyła się astronomiczna
zima i rozpoczęła wiosna.
Zgodnie z tradycją nasze przedszkolaki, jak
co roku pożegnały zimę i przywitały wiosnę. Przygotowaliśmy Marzannę symbolizującą odchodzącą zimę i wszyscy udaliśmy się nad staw, gdzie wierszami oraz
piosenkami z wielką radością pożegnaliśmy zimę, prosiliśmy, aby odeszła i już nie
wracała. Wiosenną piosenką i uśmiechem
na twarzy powitaliśmy natomiast najpiękniejszą porę roku Wiosnę. Do przedszkola
dzieci wracały zielonym korowodem,
powiewając gałązkami kwiatów i śpiewając piosenki.
W ten właśnie sposób dzieci oznajmiły
mieszkańcom Bierdzan, że Wiosna już
przyszła
,,Odżywiam się zdrowo i jem kolorowo”
Dnia 29.04.2015r. odbyło się w przedszkolu
przedstawienie, na które zaprosiliśmy
rodziców dzieci uczęszczających do przedszkola.
Naszym głównym celem w Planie Rocznym jest propagowanie wśród przedszkolaków wiedzy prozdrowotnej, rozumienie
konieczności spożywania zdrowych produktów. Była to doskonała okazja do podsumowania realizowanych zadań- Przedszkole Promujące Zdrowie.
Przedszkolaki na tę okazję przygotowały
przedstawienia pt,, Pan Kotek był
chory” oraz,, Chora Zosia”. Wykonane
zostały rekwizyty, które zaprezentowano
podczas przedstawienia. Dzieci również
musiały wykazać się wiedzą na temat
zasad prawidłowego żywienia, aktywności fizycznej oraz zasad dbania o higienę
ciała, podczas,, Miniturnieju” zdrowo jemwięcej wiem” Imprezie towarzyszyła miła,
serdeczna atmosfera.
Było też pamiątkowe zdjęcie. Za swój
wspaniały występ dzieci w nagrodę otrzymały jabłuszka.
Dzień Mamy i Taty w Przedszkolu
Dzisiaj mamy święto Mamy
Sto buziaków mamom damy
Sto uśmiechów, sto serduszek
Sto uścisków i kwiatuszek
Serdeczne życzenia
dla wszystkich tatusiów
od wszystkich córeczek i wszystkich synusiów
Gorące uściski i słodkie buziaki
Serdeczne życzenia składają dzieciaki.
Dzieci z Publicznego Przedszkola w Bierdzanach świętowały,, Dzień Mamy
i Taty”. Na zajęciach w tajemnicy przed
mamami i tatusiami szykują upominki,
malują portrety swoich rodziców. Każdy
24
Kwartalnik GMINY TURAWA
przedszkolak chce, aby na uroczystości
zorganizowanej w przedszkolu mieć jakąś
rolę: mówić wierszyk, czy zaśpiewać piosenkę. Były tańce, wężyki, oraz wspólne
zabawy z rodzicami. Jednym słowem- bardzo udana zabawa rodzinna. Po wspólnych zabawach dzieci wręczyły Rodzicom upominki i wszyscy zostali zaproszeni
na słodki poczęstunek.
nego dla wszystkich święta.
7. W finale V edycji Gminnego
Konkursu „Ocalić od zapomnienia” w dniu 15 maja,
którego współorganizatorem była Izba Regionalna
nagrodzonych zostało 13
osób.
8. I wreszcie – 31 maja,
na boisku sportowym został
zorganizowany I wiejski
Dzień Dziecka. Sponsorem
prezentów dla dzieci była
firma
ubezpieczeniowa
AUXILIA, nad bezpiecznymi zabawami i konkursami dzieci czuwali trenerzy
z Dziecięcej Szkółki Piłkarskiej, rodzice i sami organizatorzy (Rada Sołecka, LZS
i OSP).
Barbara Siudzińska
Regina Olszok
PRZEDSZKOLE DZIĘKUJE!
Podziękowanie
W imieniu własnym, pracowników
przedszkola, rodziców dzieci uczęszczających do placówki, chciałabym serdecznie
podziękować Pani Marii Jagusch ” Delikatesy Centrum” Bierdzany za przekazanie dla wszystkich przedszkolaków paczek
z okazji Świąt Wielkanocnych (zajączka)
2. Na początku marca wśród
uczniów
OSP
przepro-
SOŁTYS
wadziła konkurs wiedzy
o pożarnictwie. Sołectwo
wsparło to przedsięwzięcie dofinansowując zakup
nagród dla dzieci.
3. 8 marca panowie z OSP
i DFK przygotowali fantastyczny program, na który
zaprosili wszystkie panie.
I ligocki „Frauentag” – czyli:
cudze chwalicie, a swojego
nie znacie zakończony wręczeniem kwiatów, oczekuje powtórzenia w kolejnych latach. Finansowego
wsparcia udzieliło Sołectwo
9. W dniach 14–15 kwietnia
rozpoczęto
modernizację zadaszenia nad
rowerami osób dojeżdżających do pracy. Wiata
została wykonana w 2000
roku przez pracowników
SKR ze środków wypracowanych przez ówczesną Radą Sołecką. Koszty
obecnego remontu (ponad
2500 zł.) w ogromnej większości wziął na siebie sponsor.
10.Kilkanaście dni później,
27 kwietnia przystąpiono
do utwardzania pobocza
przy placu zabaw. Po usunięciu zbędnego drzewa teren
został oczyszczony, utwardzony kamieniem i służy
jako miejsce do parkowania.
11.Systematycznie
zostają
wymieniane zniszczone elementy urządzeń na samym
placu zabaw, a finansowy
ciężar tych napraw przejął
kolejny sponsor R. Liebe.
12.Prawie w tym samym czasie rozpoczęte zostały prace
odmulania i odbudowy
rowów. Najwięcej problemów przysporzyło udrożnienie bardzo długiego
przepustu przy ul. Głównej,
który nie był czyszczony
od przeszło 30 lat i przy
którym
obecnie
nasza
OSP musiała spędzić wiele
godzin. Do tej pory wyko-
MARIOLA PODBROŻNY
Sołectwo Ligota – czas zabawy...
1. 7 luty 2015 – „bakusy”,
„bakuśniki” lub „wodzenie
niedźwiedzia” – w taki właśnie sposób nasz LZS zakończył tegoroczny karnawał.
...i czas pracy.
nano 1030mb. rowów, a rurę
zakupioną na zniszczony 6
lat temu przepust gospodarze wymienią we własnym
zakresie.
13.Od kilku dni trwa bieżąca naprawa gminnych
dróg gruntowych. Zgodnie
z planem temu zabiegowi
zostaną poddane ul. Dworska, Ostrów, tzw. Zakrzowska i łącznik ulicy Osiedle
z Dworską. Natomiast końcówka ul. Dobrodzieńskiej
oczekuje na przetarg i asfaltowanie.
Więcej szczegółów i informacji
można znaleźć na stronie wsi:
http://ligota-tur.pl.tl/
Konkurs Wiedzy o Straży Pożarnej
Dziękujemy!!!
Barbara Siudzińska – dyrektor Przedszkola Publicznego w Bierdzanach
DANUTA MATYSEK
25
marzec 2015
ze swojego funduszu przeznaczonego na wiejskie uroczystości.
4. 18 marca Gminną Izbę
Regionalną odwiedził nasz
proboszcz z grupą wikarych
przebywających na kursie
proboszczowskim, którzy
przy okazji zwiedzali całą
parafię.
5. 26 marca w remizie OSP
odbyła się XI edycja Gminnego Konkursu Zdobienia
Jaj Wielkanocnych z udziałem uczniów i osób doro-
słych z terenu całej gminy.
Panie z Rady Sołeckiej i DFK
(I.Grzeschik, M.Grus, B.Jańczyk, T.Lipp, A.Kasprzyk
oraz I.Grzesik) przygotowały dla uczestników słodkie wypieki, a Gościniec
„Jagoda” kolorowe kanapki.
6. W niedzielę, 3 maja, razem
ze strażakami obchodziliśmy uroczystość św. Floriana. Msza święta, odznaczenia dla zasłużonych,
wspólny obiad oraz koncert
orkiestry dętej OSP Węgry
pokreśliły rangę tego waż-
06.03.2015r. w PSP w Ligocie
Turawskiej, jak co roku odbył
się konkurs Wiedzy o Straży
Pożarnej, który ma na celu
popularyzowanie przepisów
i kształtowanie umiejętności
w zakresie ochrony ludności,
ekologii, ratownictwa i ochrony
przeciwpożarowej. Dzięki strażakom z Ligoty Turawskiej
i Kadłuba Turawskiego (którzy dołączyli do grona organizatorów-sponsorów)
uczestnicy
zostali
obdarowani
wspaniałymi nagrodami jednak to wyjazd na obóz strażacki wzbudzał chęć konkurowania o zaszczytne miejsca
na podium.
W tym roku szkolnym do konkursu przystąpiło 35 uczniów
z klas IV- VI, którzy zderzyli się
z ogromem informacji dotyczących straży pożarnej, ochrony
przeciwpożarowej i ratownictwa. Odpowiadali na 40 pytań
a następnie wyłonione zostały
osoby z największą ilością punktów. Kolejność zajętych miejsc
przedstawia się następująco:
I miejsce
Daniel Jańczyk
II miejsce
Jakub Rudnik i Bartosz
Siwoń
III miejsce
Katarzyna Kasprzyk
IV miejsce
Julia Matysek, Katarzyna
Hełka i Vanessa Mika
W imieniu uczniów PSP chciałabym bardzo podziękować
strażakom za zaangażowanie,
wspaniałe nagrody dla wszystkich uczestników konkursu
a sołectwu z Zakrzowa Turawskiego za wsparcie finansowe,
dzięki któremu każdy uczestnik konkursu dodatkowo
otrzymał słodki poczęstunek.
Ewakuacja szkoły
6 maja o godzinie 9.00 pod
naszą Szkołą Podstawową
w Ligocie Turawskiej pojawili
się na sygnale strażacy z Ligoty
Turawskiej i Kadłuba Turawskiego, którzy przeprowadzili
alarm przeciwpożarowy i ewakuację szkoły. Celem tych ćwi-
czeń było uświadomienie
uczniom jak należy się zachować w sytuacji zagrożenia.
Okazało się że wszyscy doskonale znają drogę ewakuacyjną
i zasady postępowania w czasie zagrożeń gdyż nauczyciele
wraz z uczniami, zachowując
środki bezpieczeństwa, bardzo
szybko stawili się na miejscu
zbiórki. Po czym zdali raport
o stanie klas. Przeprowadzona
akcja, która była zaplanowana
przez dyrektora, Panią Bożenę
Kowalczyk Pytel i strażaków
była potwierdzeniem, że wszyscy wiedzą jak się zachować
w razie zagrożenia.
26
Kwartalnik GMINY TURAWA
Wiadomości z Osowca
kopuły, które jak widać na załączonych zdjęciach są w nie najlepszej kondycji oraz wykonana zostanie naprawa części
drewnianych i malowanie. Jednocześnie prowadzone będą też
prace, polegające na wymianie dachówki na całej bryle
kościoła.
ARTUR GALLUS
W dniu 6 marca o godz. 18.30
w sali OSP Osowiec odbyło
się zebranie sprawozdawczo-wyborcze koła DFK w Osowcu.
W zebraniu uczestniczył pan
przewodniczący TSKN na Śląsku Opolskim Norbert Rasch
oraz Wójt Gminy pan Waldemar Kampa. Po przedstawieniu
wszystkich sprawozdań i udzieleniu absolutorium Zarządowi
za okres sprawozdawczy, przystąpiono do wyborów nowego
Zarządu i Komisji Rewizyjnej. W skład nowego Zarządu
weszli przew. Sylwia Blacha oraz Karina Loch, Jolanta
Loch, Irena Galus, Anna Szubert, a do Komisji Rewizyjnej
Krzysztof Schwientek, Marian
Sowa, Bernard Knopp.
W dniu 13 marca w sali OSP
w Osowcu odbyło się walne
zebranie sprawozdawcze stowarzyszenia „Nasz Osowiec”.
Po wysłuchaniu sprawozdań
nastąpiła dyskusja, w czasie
której przedstawiono propozycję likwidacji stowarzyszenia.
Po burzliwej dyskusji podjęto
uchwałę o likwidacji stowarzyszenia i powołaniu likwidatora.
Oficjalnie od 31 marca 2015
roku stowarzyszenie jest w stanie likwidacji. Majątek zostanie przekazany na rzecz Rady
Sołeckiej.
W dniu 14 marca na placu firmy
„Koma” w Osowcu odbyły
się zajęcia praktyczne jednostek OSP z Bierdzan, Osowca
i Węgier podczas kursu ratownictwa technicznego. Strażacy
sprawdzali możliwości posiadanego sprzętu i umiejętności
w rozcinaniu karoserii samochodów w czasie zdarzeń drogowych.
W dniu 19 kwietnia o godz.
15.00 w kościele parafialnym
kwartet w składzie Dawid Stokłosa, Jacek i Szymon Riemer,
Aneta Knopp, poprowadził
nabożeństwo, w czasie którego wykonał utwory Johanna
Pachelbela – „Kanon”, Cesara
Francka – „Panis Angelicus”,
Jana Sebastiana Bacha – „Charles Gounod, Ave Maria”, Wolfganga Amadeusa Mozarta
– „Ave Verum Corpus”, Gulio
Caccini – „Ave Maria”, Leonarda
Cohena – „Hallelujah” i Barkę
ulubiona pieśń oazową św. Jana
Pawła II.
W dniach 22,23,24,29,30,31
maja
w jednostce
OSP
w Osowcu odbywał się kurs
Kwalifikowanej
Pierwszej
Pomocy dla członków wszystkich jednostek OSP gminy
Turawa. W kursie uczestniczyło 38 członków. Wszyscy
zdali egzamin w dniu 31 maja.
Festyn pełen zdrowia
W dniu 18 kwietnia rozpoczęły
się prace porządkowe na terenie Osowca przed Dożynkami
Gminnymi.
Wyczyszczono
rowy wzdłuż ul. Oleskiej
i Cmentarnej w celu odwodnienia miejsca, gdzie organizowane będą dożynki. Natomiast
w piątek 24 panie porządkowały i plewiły tereny zielone przy chodnikach, klombach i rondzie, a mężczyźni
plantowali ziemię i usuwali
pędy drzew wzdłuż ul. Leśnej
i Oleskiej. Jak zawsze w pracach tych uczestniczyli ci sami
mieszkańcy Osowca. Panie
natomiast już od początku
roku wykonują dekoracje i upominki na dożynki, spotykając
się w każdy wtorek wieczorem
w OSP.
W dniu 17 maja odbyła się pielgrzymka naszej parafii do „Studzionki”. Organizatorem pielgrzymki była Rada Sołecka
Kolanowic wraz z kołem DFK.
Na rowerach pojechało spod
kościoła w Kolanowicach 78
osób, a jeszcze raz tyle dojechało indywidualnie rowerami i samochodami. Na miejscu odbyło się wspólne wraz
z parafią Jełowa nabożeństwo
majowe, podczas którego księża
udzielili
błogosławieństwa
27
marzec 2015
KARINA LOCH, KATARZYNA REGUŁA
Publiczna Szkoła Podstawowa im. Jana Pawła II
w Osowcu co roku organizuje Festyn Rodzinny, ale tegoroczny był wyjątkowy, ponieważ hasłem przewodnim
było zdrowie. Miało to związek z realizowanym przez nas
projektem Czas na Zdrowie,
którego celem było promowanie zdrowego stylu życia.
W związku z tym został powołany zespół – Łowcy Zdrowych
Nawyków, składający się z dziesięciorga uczniów z klasy V b.
Opiekunem grupy, a zarazem
koordynatorem projektu, była
wychowawczyni – pani Katarzyna Reguła.
Lurdzkiego.
W dniu 18 maja rozpoczęły się
prace remontowe na wieży
naszego kościoła. Już 11 maja
zaczęto
tak aby
począć
prace.
wznosić rusztowanie,
od 18 można było rozniecierpiące zwłoki
Remontowane będą
Festyn odbył się 31 maja
2015 r. w sali gimnastycznej i w szkolnym ogrodzie
przy ulicy Fabrycznej. Było
nam bardzo miło, że odwiedzili nas wyśmienici goście:
pani Agnieszka Zagola –
dyrektor Agencji Rynku Rolnego w Opolu, pan Waldemar
Kampa – Wójt Gminy Turawa,
pan Dariusz Sitko – Zastępca
Dyrektora Opolskiego Ośrodka
Doradztwa Rolniczego w Łosio-
wie, pani Anna Awdejuk –
instruktorka zumby, pan Grzegorz Nowakowski – trener
Stali Osowiec, ksiądz proboszcz
Tadeusz Muc, pan Artur Gallus
– przewodniczący Rady Gminy
Turawa, a miłą niespodzianką
dla wszystkich była obecność Miss Opolszczyzny 2015 –
Nicoli Jagieły.
Po uroczystym przywitaniu
gości pani dyrektor Karina
Loch zaprezentowała certyfikat Wiarygodna Szkoła Podstawowa, który nasza szkoła
zdobyła, uczestnicząc w ogólnopolskim Programie Wiarygodna Szkoła Podstawowa. Certyfikat zaświadcza, że szkoła
zabezpiecza właściwy poziom
edukacyjny,
wychowawczy i bezpieczeństwo swoim
uczniom, co gwarantuje Okręgowa Komisja Egzaminacyjna,
Instytut Badań Edukacyjnych
oraz Dyrektor Szkoły. Kolejnym punktem festynu była
premiera teledysku Happy, promującego naszą szkołę, który
został nagrany w ramach
zajęć Koła Teatralnego podczas
Drzwi Otwartych 14 marca
przez montażystę i kamerzystę
TVP Opole – pana Wojciecha
Świątkiewicza. Filmik wywołał ogromną radość wśród
zebranych uczniów i rodziców, ponieważ nie zawsze
można obejrzeć swoje pociechy w rolach gwiazd. Następnie
szefowa Łowców Zdrowych
Nawyków – Monika Baron,
przedstawiła zespół i opowie-
działa o zdrowych akcjach
przeprowadzonych przez Łowców w szkole potwierdzonych
prezentacją multimedialną.
W przerwach odbywała się
projekcja
filmu
przekazanego przez organizatora projektu pt.: Śmietnik w mojej
głowie. Nasz festyn zwykle
uświetniają
przedstawienia
»
28
»
Koła Teatralnego, do których
uczniowie sami piszą scenariusze według własnego pomysłu,
projektują scenografię i stroje
oraz je reżyserują. Tym razem
widzowie obejrzeli spektakl
pt.: EkoDziady ze szkolnej szuflady. Program artystyczny
przygotowały również klasy I –
IV i oddział przedszkolny pod
okiem wychowawców oraz
pani Grażyny Łukasiewicz –
nauczycielki muzyki. Dzieci
zaprezentowały swoje umiejętności taneczne, wokalne
i aktorskie, za co były nagrodzone gromkimi brawami oraz
wzruszonymi i uśmiechniętymi buziami najbliższych.
Konkursowym zadaniem projektu Czas na Zdrowie podczas
festynu było zorganizowanie
zdrowego poczęstunku. Każda
klasa przygotowała swoje stoisko z daniami do degustacji.
Wśród popisowych potraw
znalazły się: domowy chleb,
sałatki warzywne i owocowe,
pasty, marchewkowe wypieki,
ciasteczka z sezamem i płatkami
owsianymi, koreczki, grzanki
– bakłażanki, razowe tortille
warzywne, kanapki, lemoniada, batoniki kokosowe oraz
jeżyki jarzynowe i owocowe –
bardzo smaczne i zdrowe! Przygotowaliśmy również wystawę
domowych przetworów i ekologicznych produktów. Klasa
VI, w ramach zajęć technicznych, upiekła na festyn trzy
ciasta. Swojskie smaki poczuliśmy dzięki staraniom rodziców,
którzy przygotowali domowe
ciasta, świeże soki owocowo –
warzywne, koktajle jogurtowe,
gofry z jaj od szczęśliwych kur –
specjalnie na tę okazję.
Na festyn zaprosiliśmy również
pszczelarzy z naszej okolicy –
pana Marcina Haniszewskiego
i pana Krystiana Geperta, którzy opowiedzieli nam o swoim
fachu oraz zaprezentowali
sprzęt pszczelarski. Poznaliśmy też z bliska Lokalną Grupę
Rybacką Opolszczyzna reprezentowaną przez panią Bożenę
Sochor oraz jej rodziców pań-
Kwartalnik GMINY TURAWA
stwa Panek. Była to interesująca lekcja przyrody z rybami
w roli głównej wraz z konkursami i wieloma nagrodami
ufundowanymi przez wystawców.
dziło blisko 500 osób. Dziękujemy zatem wszystkim, którzy
nas odwiedzili i już zapraszamy
na Festyn Rodzinny w przyszłym roku szkolnym. Szczególne podziękowania składamy
naszym rodzicom, sponsorom
oraz zaproszonym gościom.
Strażacy z Ochotniczej Straży
Pożarnej w Osowcu pokazali
jak udzielać pierwszej pomocy
przedmedycznej, co cieszyło
się dużym zainteresowaniem.
Mamy naszych uczniów –
zawodowe pielęgniarki, dokonywały pomiaru ciśnienia
krwi wszystkim chętnym.
W tym roku postanowiliśmy
bić rekord w zbiorowym jedzeniu jabłek. Grupa Łowców rozdawała nasze ulubione owoce
wśród uczestników festynu,
a potem wszyscy na dźwięk
gongu rozpoczęliśmy konsumpcję. Cóż to był za piękny
widok! Nikogo nie trzeba było
przekonywać, żeby zjadł jabłko
– wokół rozległo się chrupanie.
Stałym elementem naszego
festynu są zabawy i konkursy
sportowe, ale w tym roku
miały one charakter mocno
warzywny i owocowy. Postawiliśmy na rodzinę, dlatego
konkurencje były rodzinne,
uczestniczyły w nich dzieci
wraz z rodzicami. Tym razem
chętni wzięli udział w cytrynowej sztafecie, torze przeszkód
z warzywami, jabłkowym
wężu oraz mozaikach owocowo
– warzywnych. Dla wszystkich
zebranych w szkolnym ogrodzie pani Ania poprowadziła
Zumbę, a energetyczne melodie
porwały prawie wszystkich.
Wspaniałą
niespodziankę
przygotowali dla nas rodzice,
którzy postanowili zagrać
przedstawienie pt.: Kopciuszek na zawodach. Była to bardzo śmieszna i pouczająca historia oparta na klasycznej baśni
o ubogiej dziewczynie, która
dzięki zamiłowaniu do sportu
podbiła serce księcia.
Opowieść zakończyła się morałem: Kto dużo ćwiczy i książki
czyta, ten będzie zawsze
29
marzec 2015
Co słychać w Turawie
TERESA ŻULEWSKA
Nasza Turawa wzbogaca się
o coraz to nowe obiekty handlowe. Jest to bardzo dobry
symptom. Obok istniejących
już placówek takich jak: Sklep
GS-u, sklep „Cytrynka”, „Bazarek”, Warzywniak – kwiaciarnia, powstała nowa placówka
„Delikatesy Centrum” oraz sklep
odzieżowy.
Jeśli chodzi o gastronomię
SOŁTYS
– to też nie możemy narzekać. Mamy restaurację „Turawianka”, Pizzerię, Bar, a od 1-go
maja otwarta jest braseria
„Stary Młyn”.
Tak więc turyści i osoby odwiedzające Turawę, a przede
wszystkim mieszkańcy, mają
duże możliwości wyboru lokali
gastronomicznych. Wszędzie
można coś zjeść i napić się. Dobre
piwo jest w braserii, ale inne
lokale też mają dobre oferty.
Cieszymy się, że w Turawie
tyle się dzieje. Kolejny sezon
turystyczny
przed
nami.
Zapraszamy do nas turystów,
aby korzystali ze słońca nad
naszymi pięknymi jeziorami,
a przy okazji odwiedzali nasze
sklepy i placówki gastronomiczne. Mieszkańców proszę,
aby dbali o naszą wieś, kosili
przed swoimi posesjami, zbierali
też śmieci, które czasem nieodpowiedzialni ludzie wyrzucają
z okien aut. Sprzątamy Turawę
na bieżąco, ale proszę, aby wszyscy dbali o porządek. Dziękuję tym mieszkańcom, którzy
brali udział w akcji „Sprzątamy
Turawę” w dniu 24 kwietnia.
Braseria Stary Młyn
– miejsce dla fajnych ludzi
DARIUSZ RATAJCZAK
zdrowy i… kwita!
Ostatnim punktem programu
był ulubiony przez naszych
młodszych uczniów konkurs
Mam Talent. W tym roku przeważyły talenty muzyczne
i taneczne, choć kilku chłopców popisywało się umiejętnościami piłkarskimi. Dziewczynki najczęściej śpiewały
i tańczyły tańce nowoczesne
oraz klasyczny balet. Znalazło
się też parę perełek, które grały
na instrumentach. Jak zwy-
kle trudno było wyłonić zwycięzcę, dlatego jury, a wśród
nich nasza nowa Miss Opolszczyzny, postanowiło wszystkich uczestników nagrodzić
tak samo.
Tegoroczny
Festyn
Czas
na Zdrowie zaliczamy do bardzo
udanych, ponieważ frekwencja dopisała, dzięki wspaniałej
pogodzie i modzie na zdrowie.
A jak podaje Łowca Liczb –
Joasia Iglesias, imprezę odwie-
To
miejsce
jest
realizacją naszych marzeń o miejscu, w którym ludzie szukający oddechu od codziennego
zgiełku, będą mogli cieszyć się
przyjazną atmosferą, smacznym jedzeniem i spróbować
ciekawych napitków, ale też
znajdą czas i miejsce do spotkań
i rozmowy z przyjaciółmi czy
rodziną, bez wszechobecnego
dziś zgiełku. Z tego też powodu
zdecydowaliśmy
uruchomić
naszą braserię w zabytkowym
budynku dawnego pałacowego
młyna. O historii tego obiektu
przeczytacie Państwo na naszej
stronie internetowej: www.
strymlynturawa.pl.
Nazwaliśmy nasz lokal braserią, gdyż brasserie – (z franc.)
to lokal, który jest zbliżony
charakterem do restauracji
i kawiarni; panuje w nim swobodna (kawiarniana) atmosfera, w karcie dań są potrawy,
które można zjeść przez cały
dzień, choć w braserii francuskiej je się głównie w południe.
Jest przeciwieństwem typowej restauracji, która kojarzy
się z ekskluzywnym lokalem,
otwieranym pod wieczór.
Proponujemy naszym gościom
proste, smaczne dania, przygotowane w naszej kuchni
ze świeżych, sezonowych,
naturalnych produktów, nabywanych w najbliższej okolicy.
Wśród proponowanych dań
nasi goście znajdą przekąski, zupy, dania makaronowe,
dania mięsne, sałatki, desery.
Do picia serwujemy pyszną
kawę, herbaty, wody mine-
»
30
»
ralne, popularne napoje gazowane oraz mało dostępne
w Polsce napoje produkowane
w tradycyjny sposób z naturalnych produktów, produkowane przez małą, rodzinną
firmę w Anglii od 1905 roku.
Naszą ofertę napojów uzupełniają soki naturalne oraz drinki
bezalkoholowe. Warto podkreślić, że szczególną uwagę przykładamy do tego, aby proponować naszym gościom tylko
takie potrawy i napoje, które
sami chętnie jemy i pijemy.
W podziemiach Starego Młyna
już wkrótce (w ciągu najbliższych tygodni) planujemy uruchomienie Winiarni, w której
panuje doskonały mikroklimat
do leżakowania i serwowania
zwłaszcza czerwonych win.
Winiarnia posiada swój szczególny charakter i będzie mogła
pomieścić jednorazowo ok. 20
Kwartalnik GMINY TURAWA
osób. Zatem jest doskonałym
miejscem do organizowania
kameralnych spotkań.
Nasz bar, to miejsce, w którym
oprócz innych napojów, serwujemy zarówno piwo beczkowe jak i butelkowe. Zawsze
jednak dbamy o to, aby miało
ono odpowiednią temperaturę
i było podawane w odpowiednich do każdego rodzaju piwa
kuflach.
Tym naszym gościom, którym spodoba się u nas tak bardzo, że „tak się trudno rozstać”
proponujemy możliwość przenocowania w Starym Młynie,
w pokojach urządzonych również w zgodzie z naszą myślą
przewodnią o oddechu od cywilizacyjnej gonitwy.
Naszą ambicją jest, aby pobyt
w Starym Młynie dostarczył
naszym gościom samych przyjemnych wspomnień.
Zapraszamy do nas, bo chcemy,
jako cała ekipa Starego Młyna,
prowadząc nasz lokal, poznawać fajnych ludzi.
Uczymy się
nie dla szkoły, lecz dla życia
JERZY FARYS
31
marzec 2015
uczestników z Opolszczyzny
godnie reprezentował naszą
szkołę w finale krajowym 9 i 10
maja 2015 r we Wrocławiu.
Informacja z ostatniej chwili
! Od kilkunastu lat Publiczne
Gimnazjum nr 5 w Opolu i Stowarzyszenie Nauczycieli Matematyki organizują konkurs pod
nazwą Potyczki ze Statystyką.
Każdego roku zwycięska drużyna otrzymywała przechodni
puchar. Przez ostatnie dwa
lata turawska drużyna zwyciężyła i puchar znajdował się
w naszym gimnazjum. W tym
roku naszą szkołę reprezentowała drużyna, w tym samym
składzie, co w poprzednim
roku: Krzysztof Farys i Adam
Plotnik. Zostali oni do konkursu solidnie przygotowani
przez mgr Teresę Szmolke. 27
maja w XVI edycji konkursu
uczniowie Gimnazjum w Turawie po raz trzeci okazali się bezkonkurencyjni. Jako, że było
to trzecie zwycięstwo z rzędu
przechodni puchar pozostanie
już na zawsze w naszej szkole.
Nie byłoby tak znaczących
osiągnięć, gdyby nie pełna
współpraca uczniów i nauczycieli, a także rodziców tych
wybitnych uczniów.
Uczniowie Publicznego Gimnazjum są także znakomitymi
sportowcami. O ich osiągnieciach można napisać wiele, dlatego zapraszam do zapoznania
się z nimi na stronie internetowej http://g_turawa.wodip.
opole.pl/
Wizyta gimnazjalistów
w Archiwum Państwowym w Opolu
JOLANTA ILNICKA
Już niedługo zakończy się
kolejny rok szkolny w turawskim
gimnazjum,
dlatego
chciałbym dokonać krótkiego
podsumowania. Jest się czym
chwalić, gdyż rok ten był okresem wybitnych osiągnięć
naszych uczniów i nauczycieli.
W ciągu całego roku szkolnego
nauczyciele Publicznego Gimnazjum w Turawie przygotowywali uczniów do wszystkich
organizowanych przez Kuratorium Oświaty w Opolu konkursów przedmiotowych. Włożony trud opłacił się i możemy
być dumni z naszych uczniów,
bo aż czterech gimnazjalistów
zostało laureatami konkursów
wojewódzkich. Będą oni zwolnieni z części egzaminów gimnazjalnych na koniec klasy
trzeciej.
Laureatami
Wojewódzkiego
Konkursu Języka Niemieckiego, których przygotowały:
Eryka Matysek i Agnieszka
Bul, zostali uczniowie klas trzecich: Weronika Grund i Piotr
Król.
Piotr Król został także finalistą Ogólnopolskiego Konkursu
Języka Niemieckiego w Warszawie. Laureatem Wojewódzkiego Konkursu Matematycznego został uczeń klasy drugiej
Krzysztof Farys, który uzyskał
aż 100 % poprawnych odpowiedzi. Do konkursu przygotowały
go Teresa Szmolke i Urszula
Duda. Z kolei laureatem Wojewódzkiego Konkursu Geograficznego został Maciej Smok,
uczeń Jerzego Farysa.
Nasi uczniowie osiągnęli także
sukcesy w innych konkursach
przedmiotowych.
W Konkursie Recytatorskim
Języka Niemieckiego Julia
Komor otrzymała wyróżnienie,
a Robert Kokot zakwalifikował
się do finału wojewódzkiego.
Łukasz Simbiga, uczeń klasy
I naszego Gimnazjum, brał
udział w II etapie Olimpiady
Matematycznej
Gimnazjalistów, który odbył się 7 marca
2015 roku, we Wrocławiu.
Do finału krajowego konkursu
Paryż Zaprasza Mistrzów
zakwalifikował się Krzysztof
Farys. Jako jeden z nielicznych
13 maja 2015 r. grupa uczniów
klas pierwszych Publicznego
Gimnazjum w Turawie uczestniczyła w warsztatach przygotowanych specjalnie dla
nich przez pracowników AP
w Opolu. Zajęcia poprowadziła pani Barbara Sypko.
W trakcie warsztatów uczniowie dowiedzieli się jakie dokumenty przechowuje archiwum, w jaki sposób można
je wykorzystać do badań nad
historią swojej rodziny. Następnie każdy uczestnik warsztatów dostał jedną z ksiąg Urzędu
Stanu Cywilnego w Turawie
z początku XX w. i mógł wyszukać dane swoich przodków.
Pani Basia tłumaczyła cierpliwie, jaką wiedzę możemy zdo-
być, odczytując te zapisy: kim
był przodek z zawodu? Czy
miał własny dom czy mieszkał
u rodziców? Ile lat miał w dniu
ślubu? Jak nazywali się jego
rodzice? Uczniowie z zaciekawieniem wyszukiwali znane
sobie nazwiska i próbowali
odszyfrować pismo urzędników, co czasem nie było łatwe.
Przy okazji mogli poćwiczyć
znajomość j. niemieckiego,
ponieważ księgi sporządzone
były w tym języku.
Korzystając z pobytu w Opolu,
postanowiliśmy także obej-
rzeć wystawę w MŚO „Dziadek z Wermachtu”. Wystawa
poświęcona jest mieszkańcom zachodnich terenów Polski, którzy w czasie II wojny
światowej służyli w Wermachcie, bo wówczas byli obywatelami III Rzeszy i do wojska czę-
32
sto wcielano ich przymusowo.
Zwiedzający mają do dyspozycji sześć tzw. kiosków multimedialnych, za pomocą których
można odsłuchać i obejrzeć
zarejestrowane
nagrania
audio i wideo ze wspomnieniami tytułowych „dziadków
z Wehrmachtu” oraz ich bliskich, a także 41 plansz ukazujących m.in. zdjęcia oraz
opisy historycznego kontekstu wydarzeń, których dotyczą
nagrane wspomnienia.
Wyjazd na warsztaty był częścią zajęć w ramach innowacji pedagogicznej realizowanej w PG Turawa od drugiego
Kwartalnik GMINY TURAWA
Dzieci i stary dąb. Nowa inicjatywa
wychowanków Domu Dziecka w Turawie
EWA BORECKA
półrocza bieżącego roku szkolnego autorstwa Jolanty Ilnickiej „Historia w domowej szufladzie schowana”.
Są ludzie, którzy kochają
drzewa
– a niektóre wybrane przez
siebie obdarzają szczególną
atencją.
Jeśli mogą, starają się je pielęgnować i otoczyć opieką.
Wspominają
ich
dzieje,
są z nich dumni, opowiadają
o nich innym ….
utorzy tekstu: uczestnicy innowacji wraz z opiekunką Jolantą
Ilnicką
Zbroje, miecze i walki z humorem, czyli
wizyta rycerzy w turawskim gimnazjum
JOANNA BALCER
14 maja odwiedzili nasze
gimnazjum rycerze z okolic
Malborka. Zajmują się oni pokazami w całej Polsce, zarówno
w szkołach jak i przy różnych
okazjach i festynach, więc mieliśmy do czynienia z prawdziwymi fachowcami, o czym
mogliśmy się przekonać oglądając naprawdę niesamowity
pokaz.
Na godzinę przenieśliśmy
w czasie do średniowiecza między polskich rycerzy i Krzyżaków. Staliśmy się uczestnikami
zarówno życia codziennego,
uświadomiono nam jak wyglądała praca w tamtych czasach,
jak się ubierano, czym się zajmowano w wolnym czasie, jak
i również na chwilę nasza zwykła sala gimnastyczna zamieniła się w pole bitwy dzięki
pokazowi budzących wrażenie walk. Każdy z panów prezentował zupełnie oddzielny
styl – jeden z nich naśladował
rycerza średniowiecznej polski, a drugi Krzyżaka, o którego zakonie uczyliśmy się już
33
marzec 2015
na lekcjach, jednak najważniejsze informacje i wydarzenia
powtórzono nam kolejny raz,
więc kolejna zaleta – powtórzyliśmy materiał z poprzednich
lat.
Uczniowie brali bezpośredni udział w pokazie –
od ubierania się w stroje z tamtej epoki po bycie zakutym
w dyby, co wywołało wiele
śmiechu – nie zawsze przecież mamy okazję zobaczyć
uwięzionego kolegę z ławki
lub koleżankę ubraną w średniowieczną suknię. Sposób prowadzenia nie pozwalał nam się nudzić – w końcu
sami
tworzyliśmy
pokaz.
Nie wszyscy przekonali
się do zajęć, niektórzy postanowili pozostać na lekcjach,
ale ci którzy zdecydowali się
uczestniczyć z całą pewnością
tego nie pożałowali. Połączenie
żywej lekcji historii z dobrym
humorem i luźnym językiem
zainteresowało
wszystkich.
Przedstawiciele wiedzieli jak
mówić do uczniów, żeby nie
zanudzić ich podręcznikowymi
pojęciami i słownikowymi definicjami.
Całe wydarzenie pozwoliło zaobserwować, jak ważne
jest wprowadzenie między
nudne szare lekcje odrobiny
rozrywki, dzięki czemu uczniowie dużo chętniej uczestniczą w tego typu zajęciach.
Wiadomo, że część biorących
udział postanowiła wykorzystać okazję zrezygnowania
z innej lekcji, ale każdy z nich
wyszedł z dodatkową dawką
wiedzy na temat średniowiecza. Oprócz uczniów, doskonale
bawili się również nauczyciele,
więc zajęcia były pozytywnie
odbierane przez wszystkich
obecnych.
Podsumowując, ten dzień pozwolił zaobserwować, że do nauki
również można podejść czasem
z pewną dozą dystansu i luzu,
ponieważ połączenie rozrywki
z pożytkiem jest dla nas miłą
odmianą, i działa o wiele skuteczniej niż dni spędzone godzinami z nosem w książkach.
Do wszystkich nauczycieli –
bawiąc też się można uczyć,
więc korzystajmy z okazji!
Przy drodze z Turawy do Rzędowa od kilkuset lat rośnie
okazały
dąb
bezszypułkowy. Jest najstarszym drzewem z tego gatunku w Polsce. O dębie wśród lokalnych
mieszkańców krąży legenda,
która czyni go drzewem tajemniczym, fascynującym. Tak
cenny okaz nie może zostać
zapomniany. Z tego właśnie
powodu postanowiono zapoczątkować jego nową historię.
Chcą tego dokonać pracownicy i wychowankowie z miejscowego domu dziecka.
20 maja 2015 r. w Domu
Dziecka w Turawie zainaugurowano przejęcie opieki
nad drzewem. W spotkaniu
tym uczestniczyli: dr Krzysztof Spałek z Katedry Biosystematyki Uniwersytetu Opolskiego, Barbara Tyslik z Radio
Opole, Jerzy Farys – członek Towarzystwa Miłośników Ziemi Turawskiej, wraz
z uczniami turawskiego gimnazjum. Organizatorem spotkania
byli
pracownicy
i wychowankowie z domu
dziecka. W trakcie spotkania
dr K. Spałek przekazał zebranym wiele cennych informacji przyrodniczych o dębie,
natomiast J. Farys opowiedział legendę z nim związaną.
Piękny i okazały dąb
powinien mieć swoją nazwę,
aby już na trwale pozostać
w pamięci zarówno mieszkańców, jak również turystów i miłośników przyrody.
W tym też celu wychowankowie Domu Dziecka w Turawie ogłosili konkurs na nazwę
dla niego. Spośród zgłoszonych na konkurs propozycji specjalnie powołane jury
wybierze tę najlepszą. Już niebawem po rozstrzygnięciu
konkursu i wyborze nazwy,
na płotku wokół turawskiego
pomnika przyrody zawiśnie
tablica pamiątkowa z jego
nazwą.
Wychowankowie
z domu dziecka otoczą go należytą troską, aby już nikt nigdy
o nim nie zapomniał.
Ogłoszenie konkursu na nazwę
dla dębu jest kolejnym etapem
realizacji projektu Drzewo
Roku organizowanego przez
Klub Gaja z Warszawy, oraz
Konkursu Tauron 2015 r –
Dzielimy się Pozytywna Energią. Nasz turawski dąb bezszy-
pułkowy już wcześniej został
zgłoszony do konkursu przez
Jana Łukasiewicza – społecznego instruktora PTTK.
Niestety, mimo że jest najstarszym dębem bezszypułkowym w Polsce, nie zakwalifikował się do kolejnego etapu
konkursu w 2015 r. Powodem
jest brak jego nazwy i małe
zainteresowanie ze strony
mieszkańców. Może teraz
dzięki inicjatywie młodzieży
turawski dąb bezszypułkowy
stanie się dumą ziemi turawskiej i jej mieszkańców.
34
Kwartalnik GMINY TURAWA
Nowinki zakrzowskie
8 – 1000 m
MARIA ZUBEIL
9 – 1500 m
W Dniu Kobiet zakrzowskie
panie spotkały się w świetlicy, by wspólnie poplotkować, pośpiewać i pośmiać się
z dowcipów, którymi zabawiała
wszystkich Grażyna Plotnik.
Jak zwykle Teresa Pielorz przygotowała sałatkę ziemniaczaną,
nad całością zaś czuwał sołtys
i panowie z rady sołeckiej.
Może ktoś na zdjęciu rozpozna
koc, który z mnóstwem innych
śmieci trafił na dzikie wysypisko? Jest pomysł na zagospodarowanie
nieużytków
za kościołem – szczegóły
zostaną przedstawione miesz-
kańcom Zakrzowa na najbliższym zebraniu wiejskim.
Dzieci
pierwszokomunijne
(w bieżącym roku winne latorośle) udały się z księdzem
proboszczem
i rodzicami
na wycieczkę do Jasionej, gdzie
ks. Roman Hosz z domu formacyjnego „Pustelnia Eliasza”
wtajemniczył wszystkich, jak
sadzić i pielęgnować winorośle.
Jeżeli ktoś potrzebuje porady,
to może skorzystać z wiedzy,
jaką nabyli trzecioklasiści.
Zawody wędkarskie odbyły
się tym razem 30 maja. Pierw-
35
marzec 2015
9 – 1500 m
10 – 2000 m
1. Katrin Farys – PG Turawa
2. Natalia Bartyla – PG 7 Opole
3. Ewelina Pielawa – PG Turawa
4. Julia Komor – PG Turawa
1. Krzysztof Farys – PG Turawa
2001 - 2000
2. Kamil Pytel – PG Zębowice
I – II Gimnazjum
3. Dawid Faltin – PG Biadacz
chłopcy
4. Robert Jabłoński – PG Turawa
1. Justyna Mrocheń – PG Turawa
1999 – 1998
2. Agnieszka Czech – PG Turawa
III gimnazjum – I
3. Sylwia Napieraj – PG Rudniki
ponadgimnazjalna
4. Dominika Lisoń – PG Turawa
1. Łukasz Fuhl – PG 7 Opole
1999 – 1998
2. Stanisław Chudzik – PG Opole
III gimnazjum – I
3. Dawid Pech – PG Turawa
ponadgimnazjalna
4. Kamil Speda – PG Biadacz
2001 – 2000
I – II Gimnazjum
dziewczęta
10 – 2000 m
OPEN Panie
1997 i starsze
11 – 5000 m
OPEN Panowie
1997 i starsi
11 – 5000 m
OPEN Panowie
1997 i starsi
1. Paulina Długosz – Brynica
2. Klaudia Pogrzeba – Brynica
3. Ewelina Pytel – Knieja
4. Karolina Kupka - Brynica
1. Damian Sowa – Cieciów
2. Adam Panicz – Kadłub Tur.
3.Stanisław Chudzik – Stare
Siołkowice
4. Sebastian Holik - Biadacz
Najlepszy wynik powyżej 35. roku
życia – Sebastian Holik - Biadacz
11 – 5000 m
OPEN Panowie
1997 i starsi
Najlepszy wynik powyżej 50. roku
życia – Antoni Dądela - Krzepice
sze miejsce zajął Kamil Michalczyk, drugie Oliwia Łazarz,
a trzecie Marcin Cziolek.
Jak zwykle uczestnicy otrzymali nagrody, dyplomy, lody
i napoje. Dzięki zarządowi
PZW ryb w stawie zakrzowskim nie brakuje.
Turawskie przełaje
ADAM BOCHENEK
Oj latka lecą… to już XVI edycja
Turawskich Biegów Przełajowych. Od szesnastu lat, na terenach przyległych do turawskiego gimnazjum, rywalizują
dzieci, młodzież i dorośli na biegowych trasach, o różnych długościach. Rokrocznie w imprezie startuje przeszło 200
miłośników aktywnego stylu
życia. Również i ten rok przy-
BIEG DYSTANS
1 – 100 m
KATEGORIA
WIEKOWA
2008 i młodsi
przedszkolaki
2 – 300 m
2007 – 2006 I – II
dziewczęta
3 – 300 m
2007 – 2006 I – II
chłopcy
ciągnął na start 226 uczestników, z czego 60 stanowiły dzieci
w wieku przedszkolnym, co nasorganizatorów bardzo cieszy.
Pogoda dopisała, a cała impreza
odbyła się bez większych kontuzji i w duchu fair play. Emocje mieszały się ze zmęczeniem,
nie brakowało dramaturgii, ale
też radości zwycięstwa. Tradycyjnie wszystkich uczest-
UZYSKANE MIEJSCA
1. Oliver Skiba – Kadłub Tur.
2. Kinga Mróz – Czarnowąsy
3. Dawid Strzałka – Kup
4. Szymon Czech – Osowiec
5. Milena Lempik - Turawa
1. Paulina Faltin – PSP Łubniany
2. Monika Sowa – PSP Łubniany
3. Zuzanna Król – PSP Łubniany
4. Patrycja Lukas – PSP Zawada
1. Markus Lempik – PSP Osowiec
2.Bartosz Słychań – PSP Osowiec
3.Aleksander Blaszczyk – PSP
Łubniany
4.Marek Wiecha – PSP Bierdzany
ników przywitał Wójt Gminy
Turawa Pan Waldemar Kampa,
a nad sprawnym przebiegiem
imprezy czuwała Dyrektor
Gimnazjum Pani Eryka Matysek. Sędziowaniem na trasach
zajęli się Panowie Grzegorz
Kwieciński i Tomasz Piwowarczyk. Zwycięzcy poszczególnych biegów zostali nagrodzeni pucharami i nagrodami
4 – 300 m
5 – 500 m
rzeczowymi, które ufundował Urząd Gminy w Turawie.
Dodatkowo, najmłodsi adepci
biegania, po dotarciu do mety,
otrzymali pamiątkowe medale.
Pragnę z tego miejsca podziękować wszystkim, którzy pomogli w sprawnym przebiegu
naszej imprezy oraz zaprosić już
teraz na przyszły XVII BIEG PO
ŻYCIE.
1. Natalia Grala - PSP Łubniany
2005 – 2004
2. Daria Skiba – PSP Ligota Tur.
III – IV dziewczęta 3. Julia Mielnik – PSP Kup
4.Katarzyna Hełka – PSP Ligota Tur.
1.Bartosz Podbrożny – PSP Zawada
2005 – 2004
2. Felix Hentschel – PSP Zawada
3.Dominik Jagosz - PSP Łubniany
III – IV chłopcy
4. Marcel Sowa - PSP Łubniany
6 – 600 m
2003 – 2002
V – VI dziewczęta
7 – 1000 m
2003 – 2002
V – VI chłopcy
1.Wanessa Czech - PSP Łubniany
2. Oliwie Westfal - PSP Łubniany
3.Joanna Matyschok - PSP
Łubniany
4.Aleksandra Jasińska - PSP
Łubniany
1. Filip Rak – PSP Popielów
2.Daniel Matysek – PSP Ligota Tur.
3.Oliwer Leckner - PSP Łubniany
4. Tomasz Iglesias –PSP Osowiec
Ping pong… jeszcze nie pękł
ADAM BOCHENEK
W marcu, jak co roku, Urząd
Gminy w Turawie zorganizował turniej tenisa stołowego
dla uczniów szkół podstawowych oraz gimnazjum z terenu
Gminy
Turawa.
Zawody
rozgrywano w sali OSP
w Węgrach. Rozgrywki odbywały się z podziałem na kategorie wiekowe. Z przykrością
należy stwierdzić, że nie każda
szkoła wystawiła swoją reprezentację do turnieju. Zapewne
miały na to wpływ inne, ważniejsze wydarzenia w życiu
szkół. Tym uczniom i opiekunom, którzy wzięli udział
w sportowym przedsięwzięciu
serdecznie dziękujemy. Podziękowania należą się również
Panu Zygfrydowi Klimkowi
z OSP w Węgrach, za pomoc
od strony technicznej w przy-
gotowaniu sali do zmagań.
Wyniki rozgrywek przedstawiają się w sposób następujący
(numer porządkowy oznacza
również zajęte miejsce):
Szkoła Podstawowa
Klasy 1–4
Dziewczęta
1. N
atalia Gontarz –
PSP Osowiec
2. Martyna Kochman –
PSP Osowiec
3. Julia Pipa – PSP Ligota T.
4. Katarzyna Hełka –
PSP Ligota T.
5. Aleksandra Maculewicz –
PSP Osowiec
6. Weronika Mędrala –
PSP Osowiec
7. J ulita Niżyńska –
PSP Osowiec
Chłopcy
1. D
ominik Kulig –
PSP Ligota T.
2. Oliwier Kreczmer –
PSP Osowiec
3. Szymon Buchta – SSP Węgry
4. Patryk Kupka – PSP Ligota T.
5. Kacper Oleksowicz –
PSP Osowiec
6. Kacper Stępień –
PSP Osowiec
Klasy 5–6
Dziewczęta
1. N
atalia Gontarz –
PSP Osowiec
2. Katarzyna Kasprzyk –
PSP Ligota T.
3. Karolina Danisz –
PSP Bierdzany
4. Martyna Kochman –
PSP Osowiec
»
36
»
5. D
afne Kozłowska –
PSP Osowiec
6. Izabela Dreja –
PSP Bierdzany
Chłopcy
1. D
awid Kulig – PSP Ligota T.
2. Robert Pytel – PSP Ligota T.
3. Bartosz Siwoń – PSP Ligota T.
4. J oseph Iglesias –
PSP Osowiec
5. D
ominik Kulig –
PSP Ligota T.
6. Bartosz Hocwik –
PSP Ligota T.
Kwartalnik GMINY TURAWA
Gimnazjum
Dziewczęta
1. Karolina Krawczyk
2. Julia Wiench
3. Anna Grysczyk
4. Natalia Gontarz
5. Nikola Czaplik
6. Wiktoria Stępień
Chłopcy
1. Dawid Kulig
2. Krzysztof Farys
3. Robert Pytel
4. Kewin Schwientek
5. Piotr Siwoń
6. Bartosz Hocwik
37
marzec 2015
w Turawie, skąd rozpoczynamy nasze trzy trasy spływu.
Pierwsza to niedługi i spokojny
odcinek około 45-cio minutowy z Turawy do Węgier,
polecany rodzinom z 
mniejszymi dziećmi. Kolejna trasa
to spływ z Turawy do Węgier,
gdzie napotykamy elektrownię
wodną, tu musimy wyjść z kaja-
ków i przenieść je około 150m,
po czym wracamy na wodę
i płyniemy do mostu w Kolanowicach – cała trasa zajmuje
około dwóch godzin. Trzecia
trasa to kontynuacja poprzednich, mijamy Kolanowice i płyniemy aż do Luboszyc, na tym
odcinku jeszcze raz przenosimy kajaki, tym razem około
70 metrów – ta trasa jest najdłuższa trwa trzy godziny. Po
spływie zapewniamy Państwu
transport z mety spływu do
Turawy. Płynąc naszą turawską Amazonką, można spotkać kaczki krzyżówki, czaple,
żurawie, kormorany czarne,
a powalone do rzeki drzewa to
najczęściej robota zamieszkują-
cych w niej bobrów.
Zapraszamy serdecznie wszystkich do odkrywania gminy
Turawa z perspektywy Małej
Panwi. Pracujemy siedem dni
w tygodniu od maja do września w godzinach od 9.00 do
18.00.
Rezerwacja
kajaków
pod
numerem telefonu 515 19 18 19.
Turawskie regaty FLEXISTAV CUP 2015
MICHAŁ JAKUBOWSKI
Spływy kajakowe w Turawie
ŁUKASZ KLUSIK
Mała Panew to malownicza
rzeka przepływająca przez
nasze województwo. Przez
lata jej urok nie był doceniany.
W swoim górnym biegu, powyżej Jeziora Dużego, jest nieuregulowana, mocno meandruje
i jest płytka. Poniżej jeziora
jest częściowo uregulowana,
szeroka i leniwie przecina
wschodnią Opolszczyznę, żeby
ostatecznie wpaść do Odry.
Przepływa przez lasy, łąki, pola
oraz wsie. W jej rozlewisku
zamieszkuje wiele gatunków
ptactwa wodnego.
Kilka lat wstecz mieszkańcy
gmin Zawadzkie, Kolonowskie
i Ozimek dostrzegli jej turystyczny potencjał. We współpracy z samorządem na rzece
zostały zbudowane stanice kajakowe. Przedsiębiorcy zaczęli
organizować spływy Małą
Panwią i wieść o kajakowej
Amazonce zaczęła się rozchodzić po Opolszczyźnie i Śląsku.
Turyści szukający aktywnego
wypoczynku na łonie natury,
szybko odkryli to miejsce –
wśród nich byłem i ja – Łukasz
Klusik, opolanin i turawianin,
który żeby popływać kajakiem
po Małej Panwi musiał jeździć
aż 40 kilometrów. Tak minęło
kilka lat – jeździłem i pływałem, ale tam, gdzieś daleko, nie
u siebie. I tu pach, taka żarówka
z komiksu nad głową. Pomyślałem: – w Turawie mamy rzekę,
mamy turystów, więc wystarczy to połączyć. Pomysł narodził się w sierpniu zeszłego
roku i od tamtego czasu dużo
pracowałem nad tym, żeby
dzisiaj móc Państwa zaprosić
na spływ naszą rzeką z Turawy.
Mamy profesjonalne kajaki,
przeznaczone dla kajakarzy
amatorów, wyposażone w odpowiednie wiosła i kamizelki asekuracyjne. Cała zabawa rozpoczyna się na przystani
W dniach 23 i 24 maja br.
Turawa gościła czołówkę polskich
żeglarzy,
liczniejszą
niż w poprzednich regatach
w 2014 r. Tym razem na regaty
Flexistav Cup o Puchar Polski, organizowane przez firmę
APOTEX i Stowarzyszenie
Regatowe DELPHIA 24 Open
Design, zjechały do nas załogi
żeglarskie z Opolszczyzny,
Wielkopolski, Podlasia, Podkarpacia oraz ze Śląska.
Sołtys Turawy, pani Teresa
Żulewska witając żeglarzy,
dziękowała im za promowanie naszego jeziora, życzyła
pomyślnych wiatrów i szlachetnej rywalizacji „fair play”.
Właśnie dzięki opinii zawodników z poprzednich turawskich regat, „poszła w Polskę”
pochlebna opinia o naszym
pięknym akwenie, o naszej
gościnności i o grupie miejscowych zapaleńców, którzy pod-
jęli się organizacji tak dużej
imprezy. Sympatię żeglarzy
zaskarbił sobie pan Bolesław
Grabowski z przystani Grobla,
który był „dobrym duchem”
i gospodarzem bazy regat.
Zadbał o estetykę wokół parkingu dla samochodów i przyczep podłodziowych, sprawne
wodowanie łodzi i opiekę nad
zawodnikami oraz komisją
sędziowską. Poziom wody był
optymalny: blisko 12 metrów
w okolicy ujścia przy elektrowni- to dzięki skutecznej interwencji Wójta Gminy
Turawa, pana Waldemara
Kampy. W podziękowaniu,
za dotrzymanie obietnicy danej
rok wcześniej, Wójt otrzymał
gromkie brawa od zawodników i organizatorów.
Żeglarska brać przez 2 dni zmagała się w 7 wyścigach z wiatrem o sile 3 stopni w skali
Beauforta. Każdy wyścig sta-
nowiły 2 okrążenia wytyczonej
bojami trasy, czyli „tam” halsując pod wiatr i „z powrotem”, już
z pełnym wiatrem (tzw. Up and
Down).
Wyniki: W klasie Delphia 24
One Design zwyciężyła 4-osobowa
załoga
FLEXISTAV
Sailing Team kapitana Pawła
Tarnowskiego z Gliwic (sponsorowana przez firmę APO-
TEX, organizatora regat). Drugie miejsce wywalczyła załoga
CELLFAST Piotra Kędziory,
a miejsce trzecie zajęła załoga
jachtu Auto Podlasie Marcina
Pietrzaka. W klasie Open I i II
miejsce zajęły 3-osobowe załogi
z Otmuchowa (Jacht Klub
„OPTY”): Artura Kowalskiego
oraz Andrzeja Kowalskiego.
Trzecie miejsce zajął Zbigniew
»
38
»
Dryzner z Jacht Klubu Kotwica
w Tarnobrzegu.
Regatom towarzyszyły gry
sportowe i zabawy przy
muzyce na północnej plaży
dużego jeziora, prowadzone
przez animatorów Stowarzyszenia Wielkie Księstwo
Turawskie. Była to dodatkowa atrakcja dla wczasowiczów, zwłaszcza dla rodziców
z małymi dziećmi. Pan Łukasz
Klusik (spływy kajakowe) udostępnił swoje kajaki.
Mimo pochmurnego nieba,
spora grupa spacerowiczów
i rowerzystów z oddali podziwiała rywalizację pięknych
jachtów z bajecznie kolorowymi żaglami. W sobotę
wieczorem (23 maja) zorganizowano dla zawodników nie-
Kwartalnik GMINY TURAWA
spodziankę: pokaz sztucznych
ogni na wodzie.
Organizatorom udało się pozyskać nowych sponsorów i partnerów społecznych. Dzięki
temu były lepsze kwatery
i posiłki, a nagrody cenniejsze.
Na stronach internetowych
polskich jacht klubów pojawiły się komunikaty o turawskich regatach. Była relacja
w TV Opole (Kurier Opolski)
i reportaże w prasie. To ważne,
że nasze regaty nabierają coraz
większego prestiżu i mają coraz
więcej zawodników i zwolenników. Można zakładać,
że turawskie regaty FLEXISTAV CUP staną się już imprezą
cykliczną. Więcej informacji na stronach WKT oraz
www.wiejewturawie.pl.
39
marzec 2015
Sokoły Bierdzany
ZARZĄD KLUBU
Ludowy Klub Sportowy Sokoły
Bierdzany w 2014 roku zrealizował projekt pt. „Doposażenie zespołu sportowego”. W
ramach projektu zostały zakupione stroje piłkarskie (18 kompletów + 2 komplety bramkarskie) oraz torby treningowe(20
sztuk) a także wyposażono
boiska w nowe bramki do piłki
nożnej i zorganizowano turniej sportowy. Celem wnioskodawców było stworzenie
warunków do rozwoju klubu
sportowego Sokoły Bierdzany
i poszerzenie oferty rekreacyjno-sportowej dla mieszkańców Bierdzan. Realizacja
projektu umożliwi dzieciom do
12 roku życia udział w turniejach i zawodach sportowych
organizowanych w sąsiednich
miejscowościach. Projekt został
sfinansowany ze środków
Unii Europejskiej w ramach
osi 4-Leader PROW na lata
2007-13 – fundusze na realiza-
Zawody wędkarskie
ZARZĄD KLUBU
W dniu 23 maja tradycyjnie już na Jeziorze Srebrnym
odbyły się zawody wędkarskie o Puchar Wójta Gminy
Turawa. W zawodach wzięło
udział 31 zawodników, w tym
3 juniorów.
Wyniki przedstawiają się
następująco:
Juniorzy:
1. Patryk Fikus
2. Martin Stotko
3. Dominik Stotko
Seniorzy:
1. Wiesław Letki
2. Henryk Kowol
3. Damian Jonczyk
4. Henryk Snurawa
5. Edmund Dusza
6. Kamila Szatko
Podczas zawodów złapano prawie 21 kg ryb: płoci, leszczy
i okoni. Oczywiście wszystkie ryby wróciły z powrotem
do jeziora.
cję projektu zostały pozyskane
za pośrednictwem LGD „Kraina Dinozaurów” w ramach
Małych Projektów. Całkowity koszt projektu wyniósł
18 717,60 zł, kwota dofinansowania wyniosła 14 118,00.
40
Kwartalnik GMINY TURAWA
A to już ponad 60 lat.
Ośrodek i JK LOK TURAWA – c.d.
KAZIMIERZ WĘŻYK
W dotychczasowych artykułach, jakie umożliwiono
mi przekazywać w K.G.T.
„Fala” obecnie zamieszczam
informacje – wspomnienia
ze spotkań – rozmów, jakie
przeprowadziłem z członkami i działaczami na „Rybaczówce” oraz mieszkańcami
gm. Turawa w II połowie lat
90 – tych ub. wieku. Zamiarem tego było spisanie kroniki, są to krótkie moje
notatki odręczne – ale może
warto je przeczytać, (kolejność osób przypadkowa).
P. Marian Motta z Opola
JKŻW.
Stwierdził, że początki działalności wodnej na półwyspie Rybaczówka to lata
1948–1949–1959, podał działaczy z Turawy a to p.p. Hyjek
Wacław oraz Strażnik Wodny
– nazwiska nie pamięta.
Na kursach – obozach żeglarskich – żona T. Datonia była
kucharką a p. Włodzimierz
Makułowicz – kwatermistrzem. Z tego okresu wywodzili się żeglarze: późniejszy
oficer Marynarki Wojennej
– Lang, prezes OZŻ Wrocław
– p. Kuźniewski Eugeniusz.
Pierwszy kurs żeglarski organizowany przez Ligę Morską odbył się na Rybaczówce
w okresie 1 lipca – i sierpnia 1951r. a jego komendantem był T. Datoń. Posiadamy
ówczesny sprzęt wodny to:
łodzie wiosłowe 6, łódź kabinowa Bryza, łodzie wiosłowe
z okresu wojennego długie
wiosła, łodzie płaskodenki.
W rozmowie ze mną poruszył
także sprawę jachtu żaglowego – DAR OPOLA – a mia-
nowicie: powstał w Opolu
Społeczny Komitet Budowy
Jachtu, a jego szefem został
p. Andrzejewski, 6 – 7 września 1956r. delegacja Komitetu
z Opola w składzie: T. Datoń,
M. Sokół, M. Motta, udała się
do Stoczni im. Lenina w sprawie budowy jachtu, który
zwodowano w 1958r.
P. Bogdan Zielinski –
komendant CHOW Turawa
– działał od 1950r.
Potwierdził, że w 1951r. odbył
się pierwszy kurs na stopień
żeglarza, przy Lidze Morskiej działała drużyna harcerska, którą prowadził p. Pelka,
pierwsze 2 szalupy wiosłowo
– żaglowe Dz-ty pojawiły się
w Turawie jesienią 1951r., pływano na sprzęcie wymienianym j.w.
P.P. Gierdal, T. Punzet –
prac. ZW LOK Opole.
Od 1947r. w Opolu działała LIGA MORSKA i KOLONIALNA. P. T. Punzet od 1951r.
pracownik LPŻ. W okresie
tym ośrodek wodny w Turawie na Rybaczówce już działał, wiata pomieszczenie
murowane na filarach budowane było przez ówczesnego właściciela dóbr turawskich, prawdopodobnie jako
suszarnia sieci rybackich,
a w KGT nr 1 w 2013r. pisałem, że prawdopodobnie
do hodowli koni była także
taka wersja. Były to początki
modernizacji
tej
wiaty
na pomieszczenia noclegowe,
zwożono deski na sufity,
okna, drzwi, inne materiały
budowlane a wszystko wykonywano do 1954 r. społecznie.
W następnej kolejności wybudowano: hangar, budynek
stołówki, sanitariat, pawilony. Kursy, obozy żeglarskie od 1952 r. jeszcze LIGA
MORSKA, zajęcia teoretyczne
odbywały się w Opolu, natomiast praktyczne w Turawie.
Obozy żeglarskie miały miejsce w namiotach „kanadyjkach” przy udziale 60 – 70
kursantów. Uwagi różne p.
T. Punzeta. Kucharką była
p. Foitowa natomiast p. T.
Wachta była służbową. Pracami gospodarczymi zajmowała się p. W. Pawłowska. Istniał jeszcze hangar okrągły
z Osowca. Dowóz wody pitnej z Marszałek- potwierdzam
to jeszcze w 1976r. sprzęt pływający jak wymieniamy już
wcześniej.
P. Mariusz Łańcuski przybył do Opola w 1954r.
Zarząd Powiatowy Ligi Morskiej mieścił się w Opolu
na pl. Wolności, a działacze
tego okresu to p. P. Drapela,
T. Datoń, J. Łańcucki, R. Czarnecki, Jan Idzik – późniejszy
pracownik Wyższej Szkoły
Morskiej w Szczecinie. Sprzęt
– jak wymieniany wcześniej,
wspomina o Bojerze – Monotyp i kajakach.
Ryszard Kogut – Turawa
Wspomniał kier. Ośrodka p.
Rogowskiego A. z Famaku
Kluczbork p.p. Hanulewicza
i Wrońskiego od 1969r. Bosmanów ośrodka: p. Gerarda
Nowaka z Turawy i p. Zdzisława Cwalinę z Opola.
Piotr Żyła – Marszałki
Rozmawiając z nim jako ryba-
kiem zawodowym na Rybaczówce poinformował mnie,
że w latach 1959–1960r. budowano na obecnym ośrodku
LOK hangar i budynek stołówki.
P. Gazda – Marszałki
Stwierdził, że od stycznia
1945r. do 1946r. na ówczesnym
ośrodku
rybackim/obecnie
Dom Dziecka/na Rybaczówce
kwaterowali żołnierze Armii
Czerwonej.
Korzystając
z możliwości, pozwalam sobie
przytoczyć, wspomnieć kadrę
etatową W.O.Sz. i S.W. LOK
Turawa a to:
Kierownictwo Ośrodka –
informowałem wcześniej
w KGT „Fala”
Bosmani Ośrodka:
Nowak Gerard Turawa, Cwalina Zdzisław Opole, Tkaczuk Czesław Kluczbork,
Suchański Marek pow. Kłobucki, Łyczek Andrzej Opole,
Łanowski A. Nysa, Malinowski Wojciech Wrocław, Klityński Zbigniew Opole, Osoba
Janusz Opole.
Szkutnicy Ośrodka:
Kensy Ludwik Rzędów, Swiatek Teodor Turawa, Miozga
Teofil Antoniów, Węglarczyk
Jerzy Kędzierzyn Koźle, Klaper Paweł Osowiec.
Również inna kadra: służba
dozoru, ochrony ośrodka,
kadra gospodarcza, obsada
stołówki.
Operując nazwiskami uważam, że sprawi to pewną
satysfakcję o pamięci po wielu
latach, pozdrawiam wszystkich.
41
marzec 2015
Kącik Poezji
Na rozdrożu
Turawskie jeziora
Komu jesteś dziś potrzebna z romantyczną duszą Twoją?
Pełna jesteś rozczarowań, żalu, smutku i tęsknoty.
Niczym burza ulatujesz, niczym piórko następujesz,
każesz wiązać dłonie w jedną - dwojgu obcym ludziom.
Hej Turawo, Turawo, turawskie jeziora,
wkoło same lasy, a w nich brać wesoła.
Pod drzewami grzybki czekają grzybiarza,
w wodzie zaś ryby kuszą wędkarza.
Tęsknym wzrokiem dziś spoglądam na sukienki kolorowe,
w których co rok przychodziłaś, gdy na drzewach liście
nowe.
Z lekką duszą, w tańcu z wiatrem, zaplątany w Twoje
włosy,
Jedno imię powtarzałem, krocząc boso pośród rosy.
Piaszczyste plaże i bryza od wody,
w upalny dzionek zażyjesz ochłody,
ciało wystawisz na promienie słońca
tutaj relaksik nie miewa końca.
Na co Twoje dziś starania i do czego wszystkie słowa?
Nie nabierzesz już nikogo na te chwile uniesienia
co goryczą się kończyły, w szlochu z solą na policzku.
Już nie wierzę, już nie marzę, już Cię szukać nie zamierzam.
W głowie słyszę wciąż Twe słowa późną nocą wyszeptane,
że to wszystko jest tak piękne i od Boga dziś nam dane.
Wianki z słów plecione szeptem, zapach kawy o poranku,
zamknąć chwilę w filiżance, zniknąć w raju dla kochanków.
Na rozdrożu myśli z sercem stoję teraz skołowany.
Do miłości tęsknię tylko, czy też żyję wspomnieniami?
Rozerwany nienawiścią składam serce potargane,
Trudno będzie znów pokazać co głęboko jest schowane.
A.B.
Pod żagla łopotem przeżyjesz przygody,
zabawi się każdy - i stary i młody.
Kajakiem pokonasz na rzece progi,
a potem przekąsisz przepyszne pierogi.
Gdy wieczór nadejdzie, po dziennej sielance,
pora najwyższa na wieczorne tańce.
Kapela Ci zagra, aż poniosą nogi,
przyjeżdżaj więc do nas turysto drogi.
Wypoczniesz, popływasz, skosztujesz frykasów,
Będziesz happy z Twoich wywczasów.
W Turawie wszyscy o Ciebie zadbają,
bo na gustach turystów dobrze się znają.
Adam Bochenek
Krzyżówka nr 89
REDAKCJA
Krzyżówka nr 89 z „Fali” nr
1/100/2015. Prawidłowe rozwiązanie przesłał Pan Mirosław Połzoń z Rudy śląskiej,
który otrzymuje nagrodę. Gratulujemy.
Rozwiązanie krzyżówki nr
91 należy przesłać do dnia 31
sierpnia na adres:
Redakcja kwartalnika „Fala”,
ul. Opolska 39 c, 46-045 Turawa,
z dopiskiem Krzyżówka nr 90.
Hasło krzyżówki brzmiało:
„Wielu wielu chwil radosnych
by wielkanoc w tym roku
przyszła z sukcesem u boku
życzy fala”
Niechaj miłość trwa!
Miłość, Ty wciąż jesteś z nami,
Bądź hymnem światła całego,
Otaczaj swą miłością każdego.
Proszę, naucz nas wszystkich miłości,
Tego daru do bliźniego swego!
Ale serce odezwie się o swoje,
Z miłości zechce żyć we dwoje.
Słowo „miłość” to duża potęga,
Słowo „miłość” to otwarta księga.
Bo do życia potrzeba smaku chleba,
A do miłości dwóch serc potrzeba.
Miłość zdolna jest,
Szczęśliwe, piękne życie zbudować,
Miłość z zazdrości też potrafi
Każde cudowne życie zrujnować!
Niech puls miłości trwa między nami,
Niech będzie wyśpiewany naszymi ustami
Dniami, miesiącami, latami,
A nienawiść niech szybko przemija.
Miłość pokonuje wulkany i góry,
Piramida Cheopsa z trudem jej dorównuje,
Homer z Iliadą i Odyseją jej nie nadąża,
Ona ma rozum i nigdy się nie wymądrza.
Carmen Bizeta rozkoszy miłości rozwija,
Jej kochanek Don Jose – torreador hiszpański
Za zdradę ją zabija!
Kolumb z nią przegrał i do wyprawy już się nie bierze,
Niech jej zawsze sprzyja i daje jej wolność w ofierze.
Dawid i Goliat zawieszą swe walki
I z miłością się pogodzą.
W blasku światła miłości
Na zawsze się schłodzą!
Ona wygrywa wszystkie zakłady,
I oprócz serca nikt jej nie daje rady.
Zrzuć z głowy kapelusz, ukłoń się nisko,
Bo miłość to Wielkie Panisko!
Nie gaś tej miłości, niech rozkosz trwa do końca.
Podlewaj ją, otulaj ją, zbliż ją do słońca.
Niech ta miłość unosi się z ziemi i siedzi w niebie,
Tam, gdzie jest milion gwiazd.
A jedna z nich przeznaczona jest dla Ciebie,
Trzymaj ją w sercu i podziel się ze mną.
Teraz nam nikt jej nie odbierze,
Bo Ty nie masz nikogo przede mną!
Miłością mnie swą ukoisz ,uśpisz
Zaśpiewasz mi kołysankę do snu.
Nie tak łatwo będzie mi zasnąć,
Bo wciąż na Ciebie patrzeć chcę.
A jeśli pozwolisz mi usnąć,
To w snach moich zawsze będziesz Ty.
Gdy obudzę się uśmiechnięty o poranku,
Opowiem co w nocy przyśniło mi się.
Stałaś przy mnie i owoce serca dawałaś mi,
Pytam dlaczego? To się stało we śnie?
Przecież nie jeden raz na jawie dawałem kwiaty
Tobie,
Tak normalnie z serca, za miłość Twą,
Przysięgam! Już się poprawię!
Teraz będę kwiaty Tobie częściej,
Bo kwiaty z serca Tobie dane należą się!
Paraszczuk Franciszek - Henryk
42
Kwartalnik GMINY TURAWA
Krzyżówka 91
OPRACOWAŁ:
PIOTR JENDRZEJ
Znaczenie wyrazów:
1
2
KRZYŻÓWKA NR 91
3
4
5
6
7
8
1
POZIOMO:.
1 – spędza życie w nicnierobieniu; 7 – mały Władysław;
10 – indyjska złotówka; 11 –,,
…z Celulozy” – Neverlego; 12 –
nakrycie głowy muzułmanina;
13 – próbnik kosmiczny; 14 –
drukowanie sitowe; 15 – opłatek komunijny; 16 – pierwotniak, pełzak na nibynóżkach;
19 – sreberko, w które zawinięta
jest czekoladka; 20 – batog, kańczug; 23 – torba, aktówka; 25 –
lokajczyk, sługus; 28 – krzeseł
piaszczysta mielizna na rzece;
29 – wąwóz; 30 – jajko wielkanocne; 31 – belka do przybijania desek podłogi; 32 – nie ona
zdobi człowieka; 33 – łoskot
np. odsuwanych; 36 – składana w kościele; 38 – pojawia
się na starym chlebie; 41 – filia;
42 – w gwarze myśliwskiej:
przylot głuszca na tokowisko;
45 – wojownik skandynawski
z VII-XI w.; 46 – chłopak włóczący się po ulicach; 47 – duża
ryba drapieżna; 48 – stos słomy;
49 – alkaloid zawarty w zielu
stroiczkilek układu oddechowego; 50 – naftowe miasto nad
Wisłoką, 51 – mała korba; 52 –
Stanislaus (zm. 1915), austriacki
zoolog i mikrobiolog.
9
7
10
Gmina Turawa na targach w Chorzowie
11
12
23
2
4
13
28
9
14
15
3
24
16
17
18
5
19
20
21
22
8
23
24
6
25
26
27
28
Przedszkolaki z Bierdzan
Pierwszy finalista konkursu Kropelki
Sprzątanie świata w Kotorzu Małym
Festyn pełen zdrowia w Osowcu
29
12
30
10
31
14
32
33
34
35
11
36
37
15
38
31
39
27
40
29
41
17
42
43
44
30
45
46
22
13
Żart grosza wart
19
47
16
48
49
25
PIONOWO:
2 – mocno stąpa po ziemi; 3 –
tam wydobywają żwir; 4 – międzynarodowa org. policyjna; 5
– ptak o barwnym upierzeniu;
6 – zażywanie narkotyków;
7 – stado wilków; 8 – zbrojna
napaść; 9 – przeźroczysta tkanina; 17 – dziewczyna roznosząca mleko; 18 – słodkowodna
ryba z karpiowatych; 20 –
wywar z ziół; 21 – muzułmański babiniec; 22 – gat. klonu; 23
– zając morski; 24 – dom górala;
25 – wyrwał się z konopi; 26 –
okulary narciarza; 27 – bocz-
43
marzec 2015
18
ZEBRAŁ:
ADAM BOCHENEK
50
20
51
52
26
21
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
na część czoła; 28 – łaska, mały
ssak drapieżny; 34 – gumowa
do kranów; 35 – złudzenie, iluzja; 37 – źdźbło w żargonie; 39 –
mały lew; 40 – zakaźna choroba
skóry; 42 – gromada, banda; 43
– do impregnacji drewna; 44 –
John Boyd (zm. 1921), brytyj-
15
16
17
SO
FOK
LES
czyk, wynalazca opony gumowej.
Rozwiązanie polega na rozszyfrowaniu hasła.
Blondynka płynie statkiem po jeziorze i widzi, że koło niej siedzi mężczyzna.
Chwilę się zastanawia jak do niego zagadać.
Myśli, myśli i w końcu odwraca się do
niego i pyta:
- Pan też płynie tym statkiem?
~•~
Jasiu z mamą czeka na lotnisku na swój
pierwszy lot samolotem.
W pewnym momencie Jasiu woła:
mamo siku!
–Nie, bo zaraz samolot przyleci - mówi
mama.
Za chwilę:
–Jasio znów krzyczy: mamo leci!!!
–Mama zaczyna się rozglądać i pyta gdzie?
–Po nogawkach - mówi Jasiu.
~•~
Nauczycielka daje klasie zadanie:
-ułóżcie zdanie zawierające słowo ANANAS.
Pierwsza zgłasza się Małgosia:
–Ananas jest zdrowym owocem.
Później zgłasza się Paweł:
–Ananas rośnie na palmach.
Teraz ty Jasiu mówi nauczycielka.
A Jasiu na to:
–Basia puściła bąka A NA NAS leci smród.
~•~
Dziadzio Stasiek parkuje starego, rozgruchotanego maluszka pod Sejmem.
Wyskakuje ochroniarz:
–Panie, zjeżdżaj pan stąd! To jest Sejm,
tu się kręcą posłowie i senatorowie!
Dziadek na to:
–Ja się nie boję, mam alarm!
~•~
Ojciec po długim monologu teściowej
zwraca się do syna:
–Józiu, przynieś babci krem do ust.
–Tato, ale który?
–Ten z napisem ,,Kropelka"
44
Kwartalnik GMINY TURAWA
Uczestnicy konkursu Co wiem o swojej Gminie
Konkurs wiedzy o straży pożarnej w Ligocie Turawskiej
Regaty Fexistav Cup 2015
Zawody wedkarskie w Zakrzowie Turawskim

Podobne dokumenty