raport - MEGA MUSIC PRO
Transkrypt
raport - MEGA MUSIC PRO
RAPORT D.A.S. Audio Andy Wood Z wizytą u hiszpańskiego producenta zestawów głośnikowych Produkcja driverów ciśnieniowych w fabryce D.A.S Audio. J ako producent systemów nagłośnieniowych, firma D.A.S. Audio wciąż zdobywa rynek, choć w Hiszpanii, gdzie znajduje się jej siedziba, oraz w Europie firma ma już ugruntowaną pozycję i można poszczycić się tym, że wielu znanych muzyków używa ich sprzętu. Osiągnięcie pozycji pomiędzy „kolejna firma w dziedziny audio” a „znany na całym świecie producent” jest niesamowicie trudne. Żeby być postrzeganym jako profesjonalista, trzeba oferować szeroki asortyment, który na dodatek jest powszechnie używany do obsługi największych wydarzeń muzycznych (i nie tylko) na świecie. Dlatego mamy ridery. Tak się czasem składa, że mało znane marki są natychmiast odrzucane – bez względu na to czy są one dobre czy złe. Wszyscy mają komfortową sytuację i wszyscy wiedzą, kto jest obecnie na topie. Wprost z Hiszpanii dotarła do nas informacja, jak znaleźć się wśród riderowych systemów. Firma D.A.S. Audio, czyli Dynamic And Sound, zaczęła swą karierę w latach 70. ubiegłego wieku. Za jej powstanie odpowiedzialny jest, młody wówczas, inżynier Juan Alberola. Historia jak wiele innych – z biegiem czasu firma, która zaczynała jako producent zestawów hi-fi, stopniowo zmieniała profil swojej produkcji, poprzez małe zestawy PA aż do większych systemów, łącznie z własnymi przetwornikami. Tak, to prawda – D.A.S. ma również swoje własne głośniki. Niewielu producentów nagłośnienia może się tym pochwalić. Firma mieści się w parku przemysłowym Fuente del Jarro w Paterna (Walencja), na Żeby być postrzeganym jako profesjonalista, trzeba oferować szeroki asortyment, który na dodatek jest powszechnie używany do obsługi największych wydarzeń na świecie wschodnim wybrzeżu Hiszpanii. D.A.S. jest umiejscowiony w ogromnym, trzypoziomowym skrzydle, zawierającym m.in. zewnętrzny plac, służący do demonstracji systemów, o powierzchni większej niż wiele miejsc, w których odbywają się prawdziwe koncerty. Ponadto mieszczą się tam: zakład produkujący głośniki i zestawy głośnikowe, sekcja produkcji elementów z tworzywa sztucznego, stolarnia, malarnia, komora bezechowa działu rozwoju i, na koniec, wystarczająca przestrzeń magazynowa, aby zaparkować tam parę Learjetów... Dla przyszłych potrzeb, w ciągu ostatnich lat miejsce to zostało powiększone, poprzez zbudowanie drugiego magazynu, co zwiększy przepływ produktów i komponentów, a także wyeliminuje potrzebę korzystania z windy pomiędzy piętrami. To jest naprawdę niebagatelna sprawa Siedziba D.A.S. w Paterna w hiszpańskiej Walencji. Pracownik firmy podczas montażu systemów subbasowych. – skoncentrowanie ponad 28.000 metrów kwadratowych w samej Walencji na potrzeby jednej tylko firmy. Nie dziwi więc fakt, że windy „robią” rocznie ponad 180.000 kilometrów. Do tego w Barcelonie znajduje się specjalistyczny zakład zajmujący się produkcją drewna, aby dostarczać odpowiedni materiał do produkcji zestawów głośnikowych. Macie jeszcze jakieś pytania...? Moimi przewodnikami po fabryce byli Jack Palacio i Robert Giner, obaj urodzeni w Connecticut, którzy przeszli po kolei wszystko stopnie w hierarchii, aby wreszcie zasiąść w fotelach dyrektora sprzedaży i dyrektora marketingu. W odróżnieniu od przedsiębiorstw produkujących sprzęt elektroniczny, gdzie gro zadań produkcyjnych spoczywa na maszynach, produkcja zestawów głośnikowych w dalszym ciągu Linia produkcyjna zestawów głośnikowych w D.A.S. opiera się w znaczniej mierze na ludziach. Drewno, klej, metal i papier są tu wciąż podstawowymi materiałami. Nie znajdziesz tu więc zbyt wiele maszyn sterowanych automatycznie – jednak praca ręczna w połączeniu z automatyzacją pozwala na osiągnięcie najlepszych wyników. Linie produkcji przetworników, choć wydajne i zmechanizowane, Założyciel firmy D.A.S. Audio, Juan Alberola. nadal jeszcze wymagają znacznej siły roboczej, jako że każda konstrukcja zapotrzebowań, jednak wzrost wydajności produkcji i spadek kosztów pozwolił przetwornika wymaga kontroli człowieka – w szczególności na etapie testowana uzyskiwanie dodatkowego dochodu ze nia, gdzie każdy driver poddawany jest sprzedaży głośników dla innych przedsięserii testów. biorców. I tak z biegiem czasu firma szybU podstaw tego biznesu leżało zapoko się rozrosła. Produkty MI i PA (łącznie trzebowanie na systemy nagłośnienioze wzmacniaczami i procesorami), wywe dobrej jakości dla miejscowych klutwarzane w fabryce w Walencji sprawibów i barów. W początkowym okresie, ły, że D.A.S. stał się znany w całej Hiszpanii. Nastąpiło to po pierwszym dużym produkcja przetworników skierowana była wyłącznie na zaspokojenie własnych „zastrzyku” na rynku profilowanych, 62 Live Sound Polska wrzesień/październik 2007 plastikowych zestawów głośnikowych produkowanych w Europie (DS-15 zwiastował tę technologię w latach 80.). Wykorzystujące lekkie materiały, takie jak polipropylen, zestawy te były wytwarzane przez specjalną sekcję, istniejącą do dziś. D.A.S. Factor i Dynamic to dwie serie produktów, które są efektem tych wcześniejszych decyzji. Zestawy te, włączając lekkie produkty dla małych systemów PA oraz na rynek instalacji komercyjnych, wytwarzane są teraz przez oddzielną linię montażową. I mimo tego, że instalacyjne głośniki sufitowe produkowane są za granicą, główna seria wykorzystywanych przetworników pochodzi z Hiszpanii, a większość z nich z Walencji. Podczas gdy D.A.S. zajmował się zestawami w profilowanych obudowach z tworzywa sztucznego (wkrótce dołączyły do Dyrektor Sprzedaży Jack Palacio i Dyrektor Marketingu Robert Giner. nich wersje aktywne – pierwszą z nich jest Compact Series), świat przerzucił się na produkcję zestawów liniowych. W tym jednak miejscu firma wykazała wstrzemięźliwość, preferując – zamiast tradycyjnych systemów line array – aktywną ich wersję. To właśnie ten produkt zapewnił firmie niesamowity wzrost sprzedaży na świecie w ostatnich latach. Dalsza rozbudowa zakładów w Barcelonie, zaspokoiła duże zapotrzebowanie na drewno dla tych właśnie produktów, a ostatnie inwestycje w stolarnię i niskociśnieniową malarnię (technologia zaczerpnięta z przemysłu samochodowego) w Walencji, pozwalają obecnie produkować tam kilka mniej skomplikowanych zestawów z ich oferty. Według Roberto Ginery, pozwoli to wygospodarować więcej czasu w Barcelonie, aby skupić się na produkcji systemów liniowych, dla których tam są najbardziej odpowiednie warunki. Pierwszym systemem line array, jaki firma „rzuciła” na rynek, był kompaktowy Aero 28A, w wersji pasywnej i aktywnej, za którym podążył później wielkoformatowy Aero 48A i średnioformatowy Aero 38A. Pomimo swoich hiszpańskich korzeni, D.A.S. ma bardzo światowe zasady i jedno co było jasne dla Alberoli od samego początku to fakt, że wizerunek firmy musi rywalizować z innymi, którzy mogą pochwalić się etykietką „Made in USA”. Rzeczywiście, pogląd ten pozwolił firmie osiągnąć pozycję jednego z czołowych „drugoligowych” producentów systemów elektroakustycznych zarówno w Niemczech jak i w USA. Później pozycja ta została jeszcze bardziej ugruntowana. Bez wątpienia przez ostatnie 30 lat firma D.A.S. przebyła długą drogę, ale – jak twierdzi Alberola – wciąż jest wiele jeszcze do zrobienia: „Wierzę, że innowacja i ciągłe ulepszenia są prawdziwym powołaniem projektanta. Obecnie utrzymanie równowagi pomiędzy tym a wymaganiami rynku nie jest prostą sprawą. Projektant nie może żyć we własnym świecie, odizolowany przez swoje marzenia. Raczej odwrotnie, musi ‘żyć’ firmą, wiedzieć dokładnie na jakie środki może liczyć i być na co dzień z klientami, analizując ich potrzeby. Pracujemy obecnie nad systemami, które w swojej naturze są bardziej typu ‘plug and play’. Systemy te powinny być lżejsze, łatwiejsze w eksploatacji i – oczywiście – aktywne. Technologia jest po to, by pomóc nam produkować lżejsze, mniejsze systemy, bez szkody dla jakości dźwięku.” Nic dodać, nic ująć... Andy Wood jest europejskim redaktorem Live Sound International. Kontakt: [email protected]. wrzesień/październik 2007 Live Sound Polska 63