bieżące wydanie - meblarstwo24.pl

Transkrypt

bieżące wydanie - meblarstwo24.pl
15 lat na rynku
2 (182)
2016/2 | ISSN 1643-7799 | Nakład 12 000 egz.
www.intar.pl

www.sklep.intar.pl
www.stolarnia.intar.pl
SALONY MEBLOWE A PODATEK OD HANDLU WIELKOPOWIERZCHNIOWEGO | 10 LAT
DOTACJI UNIJNYCH | IF DESIGN AWARD 2016

O PRZYSZŁOŚCI PŁYT HB | GŁĘBOKI
MAT WYPIERA POŁYSKI | TREND DUŻYCH PŁYT | ZAMIAST COKOŁU SZUFLADA | ŁĄCZNIKI NIEOGRANICZONE
KĄTAMI
POWIERZCHNIE

NOWE TRENDY TEMATYCZNE W DEKORACH | NIE USTAJE MODA NA NATURALNE

OBRÓBKA BEZ CZASÓW MIĘDZYOPERACYJNYCH | RĘCZNE MATERIAŁY
ŚCIERNE | PRZYKŁADNICE ZWIĘKSZĄ BEZPIECZEŃSTWO CIĘCIA
HEIMTEXTIL 2016 | BYDGOSKIE TARGI MEBLI

IMM COLOGNE |
 Prezes zarządu
Od redakcji
Zbigniew Owsiak
 Wiceprezes zarządu
Rafał Sidor
 sekretariat
[email protected]
 redakcja
[email protected]
 redaktor naczelna
Katarzyna Orlikowska
[email protected]
Katarzyna Orlikowska
redaktor naczelna
 zastępca redaktor naczelnej
Małgorzata Gackowska
[email protected]
 dziennikarze
Janusz Bekas
[email protected]
Tomasz Bogacki
[email protected]
Irena Muszałowska
[email protected]
L
eniwi, niekompetentni, roszczeniowi… czy tacy są polscy pracownicy? Czy
swój fach i rzetelność potrafimy sprzedać tylko gdy pracujemy poza Polską, a wynagrodzenie otrzymujemy w funtach bądź euro?
Jestem świeżo po wizycie w jednej z największych firm w Polsce produkującej
o tym, jak trudno dziś znaleźć pracowników produkcyjnych. I już nie chodzi nawet
pracy w halach. Firma, o której wspominam i o której szerszy materiał zaprezentu-
 Projekt graficzny
Agnieszka i Michał Warda
 Kierownik działu DTP
Wiesław Dobosz
 dział graficzny DTP
Katarzyna Łukowicz
[email protected]
 korekta
drewniane stelaże oraz meble tapicerowane. Po raz kolejny słuchałam opowieści
o wykwalifikowanych stolarzy, tapicerów czy szwaczki, ale o „myślących” ludzi do
jemy w kolejnym wydaniu „Meblarstwa”, w ciągu minionych dwóch lat zwiększyła
liczbę zatrudnionych osób z 500 do blisko 700. Właściciel musi posiłkować się już
nawet siłą roboczą z Ukrainy, którym to przybyszom wybudował mieszkania so-
Sylwia Wojtanowska
cjalne. Ale to wciąż za mało. Obecnie głównym problemem jego firmy i czynnikiem,
[email protected]
który może zatrzymać jej rozwój jest jedynie brak ludzi do pracy.
 Opiekunowie klienta
Małgorzata Chajrewicz
Czyżby w Polsce nie było bezrobocia? Przecież statystyki mówią inaczej, i chodzi
już nie tylko o stopę całkowitej skali bezrobocia bliską 10 proc., ale głównie o jej
[email protected]
odsetek wśród młodych ludzi. Aż 40 proc. Polaków w wieku 20-35 lat nigdzie nie
Karolina Falgowska
pracuje, a z reszty połowa zarabia nie więcej niż 2 tys. zł na rękę i nie spodziewa
[email protected]
się podwyżki. Taka sytuacja ma dwie przyczyny. Pierwsza to zła polityka, która
Mariusz Wroński
doprowadziła do likwidacji szkolnictwa zawodowego i nieuzasadnionego boomu
[email protected]
na magistrów. Druga zaś jest bardziej socjologiczna i dotyczy wmawiania młodym
 Dział Prenumeraty
[email protected]
ludziom, że należą do jakiegoś specjalnego pokolenia Y i Z, które ma prawo mieć
Wszelkie prawa zastrzeżone © Copyright by
Wydawnictwo Inwestor
Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca.
Redakcja zastrzega sobie prawo do dokonywania
skrótów i niezbędnych zmian. Redakcja nie odpowiada
za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń oraz
ma prawo do odmowy ich publikacji bez podania
przyczyny. Reprodukcja lub przedruk tylko za zgodą
wydawcy.
ści, nadmierne oczekiwania, silną awersję do krytyki, a swój cały czas może spę-
 foto na okładce: INTAR
wysokie mniemanie o swoich umiejętnościach, przekonanie o własnej wyjątkowodzać w Internecie i mediach społecznościowych. Nie dziwmy się więc, że trudno
jest wśród tak zadufanego w sobie pokolenia znaleźć odpowiednich pracowników,
którzy 8 godzin odbieraliby elementy np. z lakierni…, nawet jeśli robiliby to z krawatem na szyi i smartfonem w ręku…
Co ciekawe, jak można przeczytać w najnowszym raporcie B+R Studio, to właśnie
branża meblarska zatrudniła najwięcej osób w 2015 roku! Średnie zatrudnienie
w 2015 roku (bez firm mikro) było aż o 8 000 osób wyższe niż rok wcześniej. Warto
podkreślić, że jest to największa liczba spośród wszystkich działów przetwórstwa
przemysłowego. Aktualna liczba zatrudnionych w branży meblarskiej jest najwyższa od wielu lat. Czas zdjąć więc krawaty, zakasać rękawy i iść do pracy, nie wstydząc się stolarstwa czy tapicerstwa. Myślę, że przekonanie młodych ludzi do tych
zawodów nie jest wcale takie trudne, przydałaby im się jedynie porządna kampania
w mediach społecznościowych.
Wydawnictwo Inwestor Sp. z o.o.
ul. 30 Stycznia 42, 83-110 Tczew
tel.: +58 531 27 53 | +58 531 71 77 | +58 531 30 23
Także dotycząca tego, że praca w ogóle, sama w sobie, jest przecież trendy. •
[email protected]
www.wydawnictwoinwestor.pl
4
2016/2 (182)
spis treści
K a l e j d o s k o p aktualności
8
Biegaj i pomagaj
Ponad 2000 uczestników RoadShow
8
Hettich Spór o zabytkowe meble z apteki
9
Książka dla pasjonatów wnętrz
9
W Łodzi powstanie Akademickie Centrum
10
Designu
Trzeci taki tytuł 10
Polska premiera spotkań Interprint
10
Jedna marka SWISS KRONO
10
Podręcznik trendów w meblarstwie
11
VIII Interior Design 11
Forum już w marcu
11
Wiadomości
Nowy podatek nieunikniony,
12
ale mniej bolesny
Biurokracja nie służy dotacjom unijnym 14
Bliżej doskonałości
16
Wydarzenia
18
Proces ciągłego doskonalenia
Zapowiedzi
Globalne centrum kontraktacji
20
polskich mebli
Cały świat w jednym miejscu
22
t e m at z b l i s k a
Płyty i akcesoria do produkcji mebli
Płyty HB z lepszą oceną końcową niż HDF?
Pfleiderer Grajewo SA pomyślnie
zamyka przejęcie Pfleiderer GmbH
W świecie forniru i fornirowanych
formatek
Jasne barwy dominują
Blaty z funkcją ociekacza
Mat kontra połysk
Kto udźwignie trend dużych płyt?
Nowoczesna elegancja
Jeden uchwyt, wiele możliwości
synchronizacja w 3D
Cienkie boki zwiększają pojemność
System nie tylko dla Juniora
24
27
28
30
32
33
34
36
37
38
39
40
Kuchnia w ledowej poświacie
Stworzone specjalnie z myślą o kuchniach
Szuflada zamiast wysokiego cokołu
Surowe komody i witryny
Okucia o zminiaturyzowanej budowie
Aluminiowe fronty bez nieatrakcyjnych
łączników
idealny do nietypowych i skomplikowanych
konstrukcji
Zmodernizowana konstrukcja
Zaślepki w kolorach płyt
41
42
43
44
45
46
48
50
51
K o m p o n e n t y
Z potrzeby autentyczności
52
I KREATYWNOŚCI
Spokój, bezpieczeństwo, ciepło, cisza…
54
Jeszcze bliższe naturze
56
Być jak gwiazda
57
Nowoczesna receptura zapewnia
58
skuteczne działanie
Synergia obrzeży z płytami
59
Technologie
Zbiornik kleju pokryty teflonem
60
z błyskawicznym nagrzewaniem
Polska premiera
63
Dwie grupy agregatów obróbczych
64
Ręczne materiały ścierne do wielu
66
zastosowań
Duża siła wkręcania przy niewielkiej
68
wadze urządzenia
Bezpieczne cięcie nawet najdrobniejszych
69
elementów
Prototypowanie nigdy nie było łatwiejsze70
Nowy, rewelacyjny ploter
71
dwugłowicowy
Przyspieszy prototypowanie i zredukuje
72
koszty na każdym etapie produkcji
Od projektu do rozkroju w kilka minut 73
R e l a c j e
W poszukiwaniu trendów
Jeszcze bardziej międzynarodowy
charakter
Lokalne targi są potrzebne
74
78
80
Zapowiedź
Kontakt:
Wydawnictwo Inwestor Sp. z o.o.
ul. 30 Stycznia 42, 83-110 Tczew
tel.: 58 531 27 53
Redakcja: [email protected]
Prenumerata: [email protected]
Reklama: [email protected]
W wydaniu marcowym
zaprezentujemy najnowsze
komponenty i technologie
do produkcji mebli
tapicerowanych i skrzyniowych.
k al e j d o s ko p
Wiadomości z kraju i ze świata
aktualności
 Ponad 2000 uczestników RoadShow Hettich
Pracownicy branży projektowej
i meblarskiej mogą dołączyć do
platformy społecznościowej „Bieg
Po Moc”, w której każdy kilometr to
charytatywna złotówka. Rejestracja
jest bezpłatna.
Miała być jesienna promocja w kilku hurtowniach, a powstał prawdziwy
RoadShow firmy Hettich, który objął 48 lokalizacji.
Zebrane środki pomogą Michałowi
Derusowi, który przygotowuje się do
Paraolimpiady w Rio de Janeiro.
Firma Häfele uruchomiła platformę „Bieg Po
Moc” – projekt, którego celem jest stworzenie przestrzeni dla osób aktywnych, w której mogą dzielić się osiągnięciami, a przy
okazji pomagać. Każdy zarejestrowany jeden kilometr, przebiegnięty w maratonach
lub innych zawodach, jest przeliczany na
jedną złotówkę. Te firma Häfele przekazuje na rzecz potrzebujących sportowców.
Pieniądze finansują m.in. treningi, wyjazdy
i sprzęt.
Pierwszym partnerem platformy „Bieg
Po Moc” został Michał Derus – złoty medalista Mistrzostw Świata Osób Niepełnosprawnych w Lyonie (Francja) i Mistrzostw Europy w Swansea (Wlk. Brytania). Sportowiec
obecnie przygotowuje się do Paraolimpiady
w Rio de Janeiro i w tym pomogą mu zebrane środki. Jak pomagać? Wystarczy zarejestrować się na stronie akcji „Bieg Po Moc”,
a następnie do swojego prywatnego konta
dodawać informacje o ukończonych biegach, przebytych dystansach i osiągniętych
czasach. Liczą się tylko oficjalne wydarzenia – informacje o nich można znaleźć m.in.
w dziale aktualności strony „Bieg Po Moc”.
— kor
– Okazuje się, że hurtownie w Polsce to dla
wielu stolarzy lokalne centra zdobywania
informacji o trendach, o tym, co nowe i ciekawe w branży, dlatego to właśnie tam postanowiliśmy spotkać się z producentami
i przedstawić im nowe rozwiązania w zakresie systemów do drzwi przesuwnych –
mówi Agnieszka Kosicka, koordynator RoadShow Hettich Polska. – Zainteresowanie
pokazami i szkoleniami, zarówno ze strony
hurtowni partnerskich, jak i samych producentów było dla nas niezwykle miłym
zaskoczeniem. Akcja miała trwać od sierpnia do października, a ze względu na to, że
dołączały kolejne hurtownie, nasi eksperci
pojawiali się w kolejnych miejscowościach.
Liczba spotkań urosła do 48 i trwała aż do
grudnia.
Wszystko zaczęło się w Rzeszowie,
gdzie w hurtowni Meble.pl SA na drzwi
otwarte zjechali stolarze z całego regionu.
To była doskonała okazja, by dowiedzieć
się, jak budować nowoczesne i wysokiej jakości szafy z modnymi, dużymi frontami
z zastosowaniem takich okuć, jak TopLine
L czy najnowsze InLine XL, domykające
fronty do jednej płaszczyzny. Można było
także przetestować delikatnie przesuwające się fronty w systemie SlideLine M czy
świetne rozwiązanie SysLine S, preferowane w meblach biurowych. W kolejnych
tygodniach pokazy i szkolenia Hettich
przeprowadzono m.in. w takich hurtowniach, jak Belmeb, Daro, Grass-Hopper,
Metalmex, Timbex, Marko czy Layman.
– Z warszawskimi stolarzami i architektami spotkaliśmy się aż w trzech różnych terminach w hurtowniach Lambud,
Dac-Ter oraz VBH, gdyż tak duże było
w tym mieście zainteresowanie prestiżowymi rozwiązaniami w zakresie okuć do
frontów przesuwnych – podkreśla Jarosław
Goldberg, area sales manager Hettich Polska w regionie mazowieckim. W każdym
ze spotkań uczestniczyło średnio około
80 gości.
– Widać wyraźnie, że stolarze i ich
klienci są bardzo zainteresowani udogodnieniami, takimi jak delikatne i ciche
domykanie dużych frontów czy możliwość
8
2016/2 (182)
tworzenia szaf bez uchwytów – dodaje Jarosław Goldberg. – Dla producentów bardzo
ważne są kwestie montażu i w tym zakresie udzielaliśmy wielu wskazówek, pokazywaliśmy nasze autorskie rozwiązania,
które są dostępne tylko w mechanizmach
Hettich, a rozwiązują wiele problemów,
z jakimi spotykają się stolarze stosujący
systemy innych firm.
Prócz dawki wiedzy uczestnicy spotkań
mieli okazję do zabawy. W 18 hurtowniach
firma Hettich zorganizowała konkurs bazujący na znanej grze klubowej – dart.
W każdej z hurtowni zwycięzca konkursu
wygrywał wysokiej klasy rower MTB CUBE
ufundowany przez Hettich.
Cała jesienno-zimowa akcja RoadShow
wiązała się także z promocją cenową systemów do drzwi przesuwnych Hettich.
Prestiżowe okucia do mebli klasy premium
można wciąż kupować w hurtowniach
partnerskich w bardzo konkurencyjnych
cenach, a eksperci Hettich Polska szykują
się do kolejnych spotkań z klientami w regionach w ramach RoadShow.
— kor
Fot. Materiały prasowe
Fot. Materiały prasowe
 Biegaj i pomagaj
W 18 hurtowniach firma Hettich
zorganizowała konkurs bazujący
na znanej grze klubowej – dart.
Zwycięzca konkursu wygrywał
wysokiej klasy rower MTB CUBE.
k al e j d o s ko p
Wiadomości z kraju i ze świata
aktualności
 Książka dla pasjonatów wnętrz
Po zamknięciu jednej z najstarszych bielskich aptek jej
właściciel Cefarm-Kraków zapowiedział, że wywiezie
znajdujące się wewnątrz zabytkowe meble z XIX w.
Rzecznik magistratu Tomasz Ficoń zapewnił jednak, że
należą one do gminy i miasto nie pozwoli ich zabrać.
Na rynku ukazał się drugi album Homebook
Design 2015 wydany przez największy polski portal
wnętrzarski Homebook.pl. Książka miała swoją
premierę na początku grudnia i stała się wydawniczym
strzałem w dziesiątkę.
Firma DOZ SA (sieć aptek Dbam o Zdrowie), która ostatnio prowadziła bielską aptekę, podkreśliła w przekazanym oświadczeniu,
że „jako następca prawny firm będących poprzednimi właścicielami bielskiej apteki, Cefarm-Kraków SA posiada również prawo
własności do zabytkowych mebli stanowiących wyposażenie apteki”.
„Po zakończeniu procesu likwidacji apteki meble te, odpowiednio zabezpieczone, zostaną zabrane z apteki i przewiezione
do siedziby firmy w Łodzi bądź też do jednego z prowadzonych
przez firmę Muzeów Farmacji w Łodzi lub Lublinie. Rozwiązanie
to zagwarantuje zabytkowym meblom należytą ochronę, a także
pozwoli nadać im nową, godną funkcję reprezentacyjną” – głosi
oświadczenie biura prasowego DOZ.
Apteka została zamknięta 1 stycznia. Jej likwidacja ma potrwać
trzy miesiące.
Rzecznik bielskiego magistratu Tomasz Ficoń powiedział, że
meble, podobnie jak cała kamienica, są własnością miasta i samorząd nie pozwoli, aby zostały one wywiezione. Jak wyjaśnił
miejski konserwator zabytków Piotr Kubańda – są one integralną
częścią wnętrza.
– Są dostosowane do wystroju i architektury w aptece. Przyjmują dokładnie kształt wnętrza. Zawsze były integralną częścią
tego obiektu i są własnością gminy Bielsko-Biała – uważa.
Tomasz Ficoń dodał, że wiceprezydent Bielska-Białej Waldemar Jędrusiński zlecił już Zakładowi Gospodarki Mieszkaniowej,
czyli podległej mu miejskiej instytucji zajmującej się zarządzaniem budynkami, aby zabezpieczył zabytkowe sprzęty. ZGM wystosował też pismo do policji i straży miejskiej z tą samą prośbą.
Urzędnicy, choć przekonani o własnej racji, szukają zarazem
w miejskich archiwach dokumentów, które potwierdzą, że to właścicielowi kamienicy przysługuje prawo do mebli. Z drugiej strony
oczekują od Cefarmu, że zaprezentuje dokumenty, które potwierdzą roszczenia firmy.
Apteka „Pod Jeleniem” to najstarsza taka placówka w Bielsku.
Powstała w 1769 r. Starsza od niej o 68 lat jest apteka „Pod Białym
Orłem”. Założono ją jednak w sąsiedniej Białej, która wówczas
była osobnym miastem. Apteka „Pod Jeleniem” w kamienicy przy
bielskim rynku mieści się od 1865 r. Wewnątrz znajdują się neorenesansowe meble z końca XIX w. oraz niewielka wystawa starych
przyrządów aptecznych.
— źródło: PAP
Fot. Homebook.pl
 Spór o zabytkowe meble z apteki
W albumie zawarto wiele zdjęć i opisów,
jak zaaranżować wnętrza w różnych stylach.
– Homebook Design 2015 to zbiór setek zdjęć, które z całą pewnością
staną się inspiracją dla niejednego pasjonata najnowszych rozwiązań wnętrzarskich – mówi Anna Poprawska, projektantka wnętrz
z portalu Homebook.pl oraz redaktor wydania Homebook Design
2015. – Każda fotografia opatrzona jest ciekawym opisem, dzięki któremu czytelnik może urzeczywistnić przedstawiony projekt
w swoim własnym M. Współpracujący z portalem przedstawiciele
najlepszych biur architektonicznych wybrali swoje sztandarowe
projekty, które zebrane razem stanowią kompendium wiedzy aranżacyjnej, pełnej różnorodnych stylów oraz panujących trendów.
Album Homebook Design 2015 jest swoistym must have
wszystkich miłośników stylowych i oryginalnych wnętrz. Każdy znajdzie w nim coś dla siebie – w książce przedstawione są
projekty kompaktowych kawalerek, klimatycznych kamienic, domów wielorodzinnych czy monumentalnych apartamentów. Dokładnie sfotografowane i opisane są wszystkie pomieszczenia, aby
czytelnik mógł zagłębić się w każdy element projektu. Co więcej,
wybrane rozwiązania projektowe różnią się nie tylko wielkością
aranżowanej powierzchni, ale także stylem, w którym zostały urządzone. W albumie można zobaczyć wnętrza aranżowane
w stylu nowoczesnym, skandynawskim, prowansalskim, glamour,
industrialnym oraz tradycyjnym.
— ir
9
2016/2 (182)
k al e j d o s ko p
Wiadomości z kraju i ze świata
aktualności
 W Łodzi powstanie
Akademickie Centrum
Designu
Za dwa lata powstać ma w Łodzi siedziba
Akademickiego Centrum Designu, które
ma stać się miejscem spotkań studentów
szkół artystycznych z całego kraju
z przedstawicielami biznesu.
Centrum powstaje w zabytkowym budynku
dawnej szkoły na Księżym Młynie, a koszt rewitalizacji, przebudowy oraz wyposażenia ACD to
około 35 mln zł.
Akademickie Centrum Designu to inwestycja realizowana przez Akademię Sztuk Pięknych
im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi, ale
Centrum ma integrować wydziały wzornictwa
przemysłowego i designu z ośmiu polskich, publicznych uczelni artystycznych.
– Chcemy stworzyć nowoczesny ośrodek, który nie tylko kształciłby studentów, ale przybliżałby wszystkim, a przede wszystkim właścicielom
firm produkcyjnych, nowoczesne techniki i technologie związane z designem i sztuką – powiedział PAP p.o. dyrektora ACD Piotr Statucki.
Jak zauważył, ACD ma przygotowywać studentów do efektywnej współpracy z przemysłem w trakcie studiów i po ich zakończeniu
oraz wspierać właścicieli firm w zdobywaniu
funduszy na badania naukowe w zakresie zastosowania nowoczesnych rozwiązań wzorniczych
w przemyśle.
Na działce, którą uczelnia otrzymała od
miasta, znajduje się trzykondygnacyjny budynek szkolny, sala gimnastyczna i przybudówki –
łączna powierzchnia budynków to prawie 2,1 tys.
mkw. Rewitalizacja trwa od półtora roku.
W tym roku ma się zakończyć renowacja całej elewacji budynku wraz z wymianą wszystkich
okien – uczelnia posiada na to środki zarezerwowane w budżecie przyznanym przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jednocześnie ASP w Łodzi będzie występować o 5 mln
euro dotacji ze środków unijnych.
Księży Młyn to osiedle przyfabryczne zbudowane w XIX w. przez Karola Scheiblera, jednego
z największych fabrykantów przemysłowej Łodzi. Obok fabryk powstały tam domy dla robotników, sklepy, szkoła, szpital, remiza strażacka,
stacja kolejowa, zespół pałacowy i park. Wszystkie te obiekty stanowią dziś jeden z najciekawszych zabytków przemysłowych na świecie.
 Trzeci taki tytuł
W rankingu promującym małe
i średnie przedsiębiorstwa Wójcik
Fabryka Mebli po raz kolejny została
uhonorowana tytułem Gazela
Biznesu 2015.
Ranking Gazele Biznesu wyłania i wskazuje
najdynamiczniej rozwijające się małe i średnie przedsiębiorstwa, które doskonale dają
sobie radę w rynkowym konkurowaniu ze
znacznie większymi firmami. W gronie laureatów szesnastej edycji znalazła się Wójcik
Fabryka Mebli, dla której otrzymany tytuł
jest już trzecim takim wyróżnieniem.
– Bardzo nas cieszy, że po raz trzeci w naszej historii otrzymaliśmy tak prestiżowe
wyróżnienie – mówi Piotr Wójcik, wiceprezes ds. sprzedaży i marketingu marki Meble
Wójcik. – Tytuł Gazele Biznesu 2015 pokazuje, że nasza fabryka, ale też cała marka
Meble Wójcik, cały czas dynamicznie się rozwija. A wyniki, które uzyskaliśmy świadczą
o tym, że nasze produkty cieszą się dużym
zaufaniem klientów. Jest to zdecydowanie
zasługa całego zespołu naszej firmy.
Rankingi sporządzane są co roku przez
dzienniki ekonomiczne należące do szwedzkiej grupy Bonnier Press Group. W Polsce organizuje je „Puls Biznesu”.
Autorem rankingu jest wywiadownia
gospodarcza Coface Poland, która odpowiada za weryfikację danych finansowych zgłoszonych przedsiębiorstw.
O tytuł Gazele Biznesu 2015 mogły ubiegać się firmy, które rozpoczęły działalność
przed rokiem 2012 i prowadzą ją nieprzerwanie do dziś, a w roku bazowym 2012
przychody netto ze sprzedaży mieściły
się w przedziale pomiędzy 3 a 200 mln zł.
W rankingu nie mogły się natomiast znaleźć
firmy, które w badanym okresie chociaż raz
miały ujemną wartość kapitału własnego.
Po ogłoszeniu rankingu w miesiącach
styczeń – marzec „Puls Biznesu” organizuje w dwunastu polskich miastach uroczystości, podczas których w obecności władz
regionalnych laureatom zostają wręczone
statuetki i pamiątkowe dyplomy.
— ir
 Polska premiera
spotkań Interprint
Już w marcu, pierwszy raz w Polsce,
zorganizowane zostaną warsztaty
Interprint Furniture Days. Impreza
ta odbędzie się w Poznaniu podczas
targów Meble Polska i arena DESIGN.
Furniture Days przez wiele lat organizowane jedynie w Arnsbergu – głównej siedzibie firmy Interprint, przyciąga specjalistów branży drzewnej
i meblarskiej z całego świata. To zaproszenie producentów, architektów i projektantów do dyskusji, a także wspólnej kreacji nowych trendów
w zakresie wzornictwa papierów dekoracyjnych.
Owocem tej pracy są dekory z kolekcji Six Pack.
Teraz impreza rusza na światowe tournée.
– Pierwsza odsłona aktualnych Furniture
Days on the road miała miejsce w Rosji – mówi
Sylwia Lasota z Interprint. – Przygotowane
podczas targów Mebel w listopadzie warsztaty
spotkały się z bardzo pozytywnym przyjęciem
i dużym zainteresowaniem. Teraz czas na Polskę i Brazylię – tu impreza odbędzie się niemal
równocześnie w dniach 8-11 marca. Zapisy ruszą
wkrótce, a w planach mamy już kolejne terminy
i lokalizacje.
— kor
 Jedna marka SWISS
KRONO
Od stycznia wszystkie zakłady należące
do SWISS KRONO GROUP będą występowały pod jedną nazwą SWISS KRONO.
W tym roku SWISS KRONO GROUP obchodzi
50-lecie powstania koncernu będącego obecnie
jednym ze światowych liderów w produkcji materiałów drewnopochodnych. Produkcja odbywa
się dziś w jedenastu zakładach, w ośmiu krajach
świata – dotychczas zawsze z zachowaniem własnej nazwy firmy oraz własnego logotypu. Aby
zacieśnić jeszcze bardziej współpracę między
zakładami, skupić się na wspólnym know-how
oraz stworzyć jednolitą, spójną, silną tożsamość,
od stycznia wszystkie zakłady należące do SWISS
KRONO GROUP występują pod wspólną nazwą
SWISS KRONO. Integracja ta zapewni także
dalsze zacieśnienie obszaru wspólnych, intensywnych prac w zakresie badań i rozwoju. Tym
samym klientom na wszystkich kontynentach łatwiej będzie odróżnić produkty marki od innych.
— kor
— źródło: PAP
10
2016/2 (182)
k al e j d o s ko p
Wiadomości z kraju i ze świata
aktualności
 Podręcznik trendów w meblarstwie
Moda na styl retro nie polega na tworzeniu replik
dawnych mebli, lecz sięganiu po ciekawe rozwiązania
funkcjonalne i stylistyczne oraz wzbogacaniu ich
w technikę meblarską, która nie była dostępna za
czasów naszych babć. Taki wniosek płynie z obserwacji
międzynarodowej wystawy Salone del Mobile
w Mediolanie, która pozwoliła ekspertom Hettich stworzyć
swoisty podręcznik trendów w meblarstwie na kolejnych
dwanaście miesięcy.
Po d n
aszym
 VIII Interior Design
Forum już w marcu
p a t ro
natem
Najbliższa edycja Interior Design Forum, jedynych
w Polsce targów tekstyliów domowych, odbędzie się
2 marca w Warszawie, w Galerii stadionu PGE
Narodowy. Znanych jest coraz więcej szczegółów
dotyczących tego branżowego spotkania.
Interior Design Forum skupi w jednym miejscu i czasie szerokie grono
dostawców tekstyliów domowych, elementów dekoracji okien, mebli
i wnętrz. Wśród wystawców będą obecni: ADO, Agora, Andropol, Deco-Sun, Flokatex, Forest Group Polska, FRX, Gerster, Haft, Indes, Inter Decor
Pro, JVD, MAGdecor, Marcin Dekor, Mardom, Margo, Mottivo, Multicontract/Multi-Decor, OCTO, Ozlem, Rad-Pol, Ridex, Saum&Viebahn, S.I.C.,
Scaglioni, Spagnolo, Tapparella, Trevira, Vadain.
Podczas każdej edycji targów prezentowana oferta przykuwa uwagę pracowni dekoracji i stylizacji okien, sieci handlowych, dekoratorów,
projektantów i architektów wnętrz. Zwiedzający mają zagwarantowany
wstęp wolny zarówno na ekspozycje, jak też na wydarzenia towarzyszące targom. Warto zwrócić uwagę na wiosenny program specjalny Interior
Design Forum. Między innymi o międzynarodowych trendach w wyposażeniu wnętrz na sezon: jesień/zima 2016 wg Fashion Snoops opowie Jerzy
Osika z firmy Promedia. Kreowanie trendów w firmie Haft przedstawi
Magdalena Tomaszewska. Będzie też mowa o trudnopalnych tkaninach
Trevira S.C., które dekorują wnętrza i zapewniają w nich bezpieczeństwo.
Na gości czekają też atrakcyjne upominki, m.in. od firmy Lambre.
Interior Design Forum odbędzie się w prestiżowej lokalizacji, cenionej
przez wystawców i zwiedzających – na terenie PGE Narodowego. Warto
pamiętać, że PGE Narodowy daje gwarancję łatwego i szybkiego dojazdu
z centrum Warszawy, i to zarówno autem, jak też komunikacją miejską.
Ponadto wszyscy zmotoryzowani uczestnicy spotkania jak zawsze będą
mieć zapewniony bezpłatny, gigantyczny parking.
Organizatorem wydarzenia jest firma Promedia.
— kor
— kor
11
Fot. Promedia
Obecnie obserwujemy powrót do kultowych mebli w stylu powojennego modernizmu. Lata 60. i 70. we współczesnej odsłonie to
ponownie grubo teksturowane tkaniny, sztruks, skórzane fronty,
marmur na stolikach. Odchodzi się od minimalizmu na rzecz plejady
barw i kształtów. Powrót do zdobyczy modernizmu to nie tylko inspiracja wyglądem, lecz także funkcjonalnością mebli, które ponownie
interpretowane są przede wszystkim jako synonim wygody i relaksu. Fotelom przywraca się zagłówki i podnóżki. Eleganckie kredensy
i meblościanki projektuje się w taki sposób, aby pomieścić mogły jak
najwięcej drobiazgów. Znaczenia nabiera wielofunkcyjność, która
przy obecnym tempie życia pozwala zaoszczędzony czas przeznaczyć na wypoczynek. Tym samym forma retro wymaga wspomagania
ze strony nowoczesnych rozwiązań funkcjonalnych, zwiększających
jakość i komfort użytkowania mebli, czyli tego, czego zabrakło użytkownikom przed kilkudziesięciu laty.
Nowe funkcje mebli, zmiana w sposobie aranżacji wnętrz zmuszają producentów mebli do sięgania po innowacyjne rozwiązania,
często dotąd niedostępne na rynku. Dawniej pod ścianą w salonie
stał ciężki i niezbyt mobilny kredens na wysoki połysk, jednak jego
szuflady z trudem się wysuwały, a fronty zamykały z charakterystycznym skrzypieniem. Dzisiaj dla eleganckich nowoczesnych kredensów firma Hettich przygotowała np. niezawodny InLine S. Jest to
system okuć do drzwi przesuwnych, zdobywca prestiżowej nagrody
w konkursie Interzum Award 2015. Nowe okucia InLine S sprawiają,
że drzwi po zamknięciu tworzą jednolitą płaszczyznę. Uchwyt można umieścić w dowolnym miejscu albo pozostawić mebel całkowicie
bez uchwytów. Wtedy do otwarcia wystarcza jedno delikatne pociągnięcie za krawędź drzwi.
Nad perfekcyjnym domykaniem się drzwi i szuflad, np. z frontami retro wykończonymi skórą, czuwa niezawodny Silent System. Jest
on w pełni zintegrowany z nowoczesnymi prowadnicami do drewnianych szuflad Quadro czy zawiasami Sensys, przez co nie zakłóca obranej stylistyki mebla wzorowanego na dawnej architekturze.
Gwarantuje natomiast ciche i komfortowe zamykanie oraz łatwy dostęp do wnętrza mebla.
Renesans przeżywają także meblościanki, a wraz z nimi półki,
przegrody, szafki, barki. Wkomponowane w płaszczyznę mebla,
dają możliwość przechowywania mnóstwa rzeczy i drobiazgów na
małej powierzchni i w idealnym porządku. Sposób montażu okuć do
drzwi przesuwnych SlideLine M sprawia, że to idealne rozwiązanie
do frontów wykonanych z płyty, szkła czy umieszczonych w aluminiowej ramie.
Ekspozycje 8. edycji targów zajmą powierzchnię
większą o 50 proc. niż ostatnio.
2016/2 (182)
k al e j d o s ko p
Wiadomości z kraju i ze świata
t e m at z b l i s k a
Płyty i akcesoria
do produkcji mebli
W przypadku płyty pilśniowej
mokroformowanej HB spełnienie nawet
najostrzejszych kryteriów dotyczących
emisji wolnego formaldehydu jest
bezproblemowe, gdyż jest ona
znikoma – kilka, kilkanaście razy
niższa od minimalnych norm. Innymi
właściwościami, którymi płyta
mokroformowana HB przewyższa HDF są
elastyczność – giętkość i duża stabilność
wymiarów liniowych.
s. 24–26
Wysoki cokół ładnie wygląda i ma
zapewne swoje zalety estetyczne, ale
z praktycznego punktu widzenia oznacza
utratę przestrzeni użytkowej. Zamiast
wysokiego cokołu można w to miejsce
zamontować szufladę cokołową i wówczas
cokół staje się frontem szuflady. System
taki pozwala na zamontowanie szuflady
w szafkach o szerokości od 300 do 800 mm
i wysokości cokołów pomiędzy 150 mm
a 200 mm.
s. 43
System knelldesign umożliwia
formowanie konstrukcji
nieograniczonych geometrią, kątami
prostymi i wielkością elementów.
Powstają przestrzenne, otwarte
i skomplikowane formy, posiadające
wręcz dynamiczną konstrukcję.
s. 48–49
23
2016/2 (182)
t e m at z b l i s k a
Płyty i akcesoria do produkcji mebli
rynek
Płyty HB z lepszą oceną
końcową niż HDF?
O przyszłości płyt HB
z Waldemarem Motyką,
wiceprezesem STEICO CEE,
rozmawiała Katarzyna
Orlikowska.
Powszechnie sądzi się, że wraz
z pojawieniem się płyty HDF płyty
pilśniowe twarde zostały zupełnie wyparte
z branży meblarskiej. Czy tak jest w rzeczywistości?
Waldemar Motyka: Niezaprzeczalnym
faktem jest, że ekspansja płyt HDF bardzo
mocno upowszechniła ich stosowanie
w meblarstwie, co wpłynęło na ograniczenie konsumpcji, a w rezultacie produkcji
płyt pilśniowych mokroformowanych
twardych HB. Głównym powodem było
zrewolucjonizowanie produkcji płyty HDF
szybszymi i nowocześniejszymi prasami
ciągłego działania (typu Conti – przyp.
red.) oraz szukanie technologii o mniejszym zużyciu energii i wody. Niemniej jednak producenci płyt HB, tacy jak STEICO,
również inwestują w nowoczesne technologie, ograniczające ich koszty i negatywny
wpływ na środowisko, i produkt ten z racji
kilku swoich atutów utrzymał się i nadal
może utrzymać jako konkurencyjny nie
tylko w budownictwie, lecz także w segmencie meblowym.
włóknistej w środowisku wodnym poprzez formowanie uprzednio zmielonej
masy drzewnej na maszynach odwadniających. W przypadku HDF taką wstęgę formuje się bez użycia wody. Zasadnicza różnica w procesie wytwarzania
tych płyt to sposób wiązania wcześniej
wytworzonych włókien. Dzięki wodzie
w zawiesinie woda-włókno powstają
wiązania wodorowe, dzięki którym
– przy ingerencji ciśnienia i energii
cieplnej – tworzą się wiązania pozwalające spoić ze sobą włókna drzewne
i wytworzyć z nich płytę.
Czy różnica w metodzie produkcji
wpływa na przykład na ekologiczność
produktu?
W.M.: W przypadku płyt HB praktycznie nie ma potrzeby dodawania środków
zaklejających, a te, które się dodaje w celu
wzmocnienia płyty – głównie żywicę fenolowo-formaldehydową w ilości ok. 1-1,5
proc. – praktycznie nie wpływają na wzrost
ilości formaldehydu. Taką płytę można
śmiało przyrównać do naturalnego drewna,
co zdecydowanie pozytywnie wpływa na
ekologiczność produktu. W przypadku płyty
HDF do zaklejenia włókna potrzeba aż 13-14
Fot. Archiwum
Wywiad
Płyty pilśniowe twarde HB wciąż są atrakcyjnym surowcem
w meblarstwie, szczególnie do produkcji mebli tapicerowanych.
Ocena ich cyklu życia daje także atut ekologiczności, niskiej emisji
formaldehydu i możliwości wykorzystania po okresie użytkowania
jako biomasy do wytwarzania energii.
Jaka jest różnica w technologii produkcji płyt HDF i płyt pilśniowych?
W.M.: Płytę pilśniową mokroformowaną HB produkuje się w postaci wstęgi
Płyta twarda HB w przeciwieństwie do płyt HDF jest podatna na wygięcie. Pozwala
przez to tworzyć ciekawe kształty konstrukcji mebli tapicerowanych.
24
2016/2 (182)
t e m at z b l i s k a
Płyty i akcesoria do produkcji mebli
Fot. Arc
hiwum
padku płyty pilśniowej mokroformowanej
spełnienie nawet najostrzejszych kryteriów
jest bezproblemowe, gdyż emisja wolnego
formaldehydu jest znikoma – kilka, kilkanaście razy niższa od minimalnych norm.
Tak więc producenci mebli, badający emisję
z całego gotowego mebla, poprzez zastosowanie takiej płyty sumarycznie obniżają
emisję wolnego formaldehydu.
W procesie produkcji płyt HB nie ma potrzeby dodawania środków zaklejających.
Emisja formaldehydu z takiej płyty jest niemal identyczna jak z naturalnego drewna, co
zdecydowanie pozytywnie wpływa na ekologiczność produktu w całym cyklu jego życia.
proc., czasami nawet więcej, żywic klejowych. Z uwagi na jej cenę najpopularniejsza
jest żywica mocznikowo-formaldehydowa,
co niestety – analizując jej specyfikę – mocno obniża ekologiczność produktu związaną
z niemałą zawartością formaldehydu. Tym
samym niska emisja wolnego formaldehydu
z gotowej płyty HDF lub mebla jest trudna
do spełnienia, a niejednokrotnie przekracza
dopuszczalne wartości graniczne. W przy-
reklama
25
2016/2 (182)
Jakie właściwości płyt pilśniowych
wytwarzanych metodą mokrą mogą
przekonać producentów mebli, by je
stosować?
W.M.: O ekologiczności, w tym emisji
formaldehydu i klasie higieniczności
produktu już mówiłem, a to obecnie
jeden z głównych czynników, na który
muszą zwracać uwagę producenci mebli.
Dotyczy to także późniejszego spalania
odpadów w zakładowych kotłowniach.
Spalanie płyt HB nie stanowi żadnego
problemu i może być kwalifikowane
jako spalanie biomasy. Z płytami HDF,
niestety, bywa różnie. Innymi właściwo-
Płyty i akcesoria do produkcji mebli
Fot. STEICO
t e m at z b l i s k a
Fabryka STEICO w Czarnej Wodzie to jedna z dwóch fabryk w Polsce
wytwarzających płyty pilśniowe mokroformowane HB.
ściami, którymi płyta mokroformowana
HB przewyższa HDF są elastyczność
– giętkość i duża stabilność wymiarów
liniowych. Płytę HB, w zależności od formatu, grubości i wcześniej przygotowanej
technologii, można śmiało „wyginać”
nawet w niewielkich promieniach, co jest
cenione szczególnie przez producentów
mebli tapicerowanych. Z tego też względu płyta HB świetnie się sprawdzi np.
w wygiętych dnach łóżek, profilowanych
plecach foteli, a nawet dnach szuflad,
gdzie czasem dno z płyty HDF potrafi
pękać wygięte pod ciężarem zawartości
szuflady. Ponadto, ze względu na swoje właściwości fizyczne płyta HB lepiej
przyjmuje zszywki tapicerskie, które
łatwiej się w nią wbijają, co jest kolejnym
argumentem dla producentów sof, kanap
czy foteli.
Wspomniał pan także o stabilności
wymiarów liniowych.
W.M.: Jest to parametr wymagany
w meblarstwie wszędzie tam, gdzie
znaczenie mają precyzyjne wymiary
formatek. W końcu klient końcowy na
pewno nie ucieszy się z tego, że dany
element nie wsuwa się w odpowiedni
wręg lub tylna ścianka nie pasuje do
mebla, bo jest „za długa”. Płyta HB ma
wyższą stabilność wymiarów liniowych
w porównaniu do płyty HDF. Ta druga
do spełnienia tego parametru potrze-
buje dużo więcej środków hydrofobowych, obniżających nasiąkliwość
i pęcznienie.
To znaczy, że płyta HB również
dobrze sprawdzi się w meblach łazienkowych?
W.M.: Tak. Może być tam z powodzeniem
stosowana, tym bardziej że zazwyczaj
jest dodatkowo pokryta lakierem, który
chroni przed wpływami wilgoci.
W jaki sposób można obrabiać
i uszlachetniać powierzchnię płyt
pilśniowych twardych?
W.M.: Płytę HB można zarówno ciąć, szlifować, kalibrować lewą stronę, a także frezować. Trzeba jednak przyznać, że w przypadku frezowania jakość powierzchni
krawędzi płyty HB w porównaniu do płyty
HDF jest nieco gorsza. Wynika to przede
wszystkim z małej ilości środków zaklejających. Płytę HB można także z powodzeniem uszlachetniać, np. poprzez oklejanie
zadrukowanymi papierami czy foliami
ozdobnymi. Bardzo dobrze sprawdza się
jako materiał do lakierowania. Mniejsza
nasiąkliwość płyt pilśniowych HB wpływa
pozytywnie na mniejsze zużycie wyrobów
lakierniczych, a tym samym konkurencyjnie wpłynie na cenę, no i oczywiście na
ekologiczność produktu, mimo stosowania
powszechnie lakierów akrylowych wodorozcieńczalnych.
26
2016/2 (182)
Jeszcze w latach 80. w Polsce było
osiem zakładów produkujących płyty
pilśniowe mokroformowane HB, w tej
chwili istnieją tylko dwa: Fibris
w Przemyślu oraz należący do STEICO
zakład w Czarnej Wodzie. Czy przed
tymi ciągami produkcyjnymi jest jeszcze
przyszłość, czy jednak ustąpią miejsca
nowej metodzie – „suchej”?
W.M.: W Czarnej Wodzie mamy dwa ciągi
technologiczne produkcji płyt mokroformowanych. Jeden z nich wytwarza płyty
o szerokości 1,6 m na potrzeby naszej
firmy, stosowane do produkcji belek
dwuteowych – sztandarowego produktu
marki STEICO skierowanego do budownictwa. Ewentualne nadwyżki z produkcji tego ciągu są kierowane głównie na
polski rynek meblarski, który zainteresowany jest właśnie szerokością 1,6 m.
Z kolei nasz drugi ciąg technologiczny
wytwarza płyty HB o szerokości 1,22 m.
Wytwarzamy je także w grubości 2 mm
i taki produkt jest od lat chętnie kupowany za granicą, głównie przez odbiorców branży budowlanej w Azji i Afryce,
np. Nigerii. Pyta pani o przyszłość?
Przyszłością są ekologiczne produkty,
ale o ekologii mówimy w perspektywie
całego cyklu życia wyrobu. Jeśli więc nawet produkcja HDF jest mniej inwazyjna
dla środowiska ze względu na mniejsze
zużycie energii czy zanieczyszczenie
wody, to już na etapie wejścia gotowego
produktu na rynek, jego oddziaływania
na użytkownika, jego zdrowie i otoczenie, aż do momentu utylizacji, płyta
mokroformowana twarda może mieć
lepszą ocenę końcową. I ten atut na pewno chcemy wykorzystać, kierując nasz
produkt do meblarzy.
Czy płyty twarde stosowane są tylko
w meblarstwie i budownictwie?
W.M.: Absolutnie nie. Nasz dział rozwoju
wciąż pracuje nad nowymi, ciekawymi
sposobami wykorzystania płyt pilśniowych twardych w różnych aplikacjach.
Wcale nie musi być to tylko meblarstwo
czy budownictwo. Na przykład takie płyty są także świetnym materiałem do produkcji opakowań, stosowane są również
w motoryzacji, a ostatnio do wytwarzania
popularnej podpałki do grilla, której
STEICO jest największym producentem
w Europie.
Dziękuję za rozmowę. •
Nowości
Ko m p o n e n t y
Z potrzeby autentyczności
I KREATYWNOŚCI
Wywiad
Trzy aktualne trendy tematyczne proponowane przez
Schattdecor to: Casual Black, Freestyle Clarity oraz Cultural
Spirit. Dają one klientom orientację w tendencjach, preferencjach
kolorystycznych oraz materiałowych.
Rozmowa z Claudią
Küchen, dyrektor działu
designu i marketingu
w Schattdecor.
Co otrzymuje zatem konkretnie klient?
C.K.: Do klienta trafia aktualna analiza trendów. Wchodzimy z nim w proces doradczy.
Oczywiście nasze wnioski i stwierdzenia dopasowujemy do indywidualnych potrzeb klienta.
Jak wygląda taki proces przeprowadzania analizy w Schattdecor?
C.K.: Chcąc stworzyć adekwatną analizę dotyczącą tego, co porusza konsumentów na całym
świecie, nasz zespół projektantów spotyka się
na warsztatach i dyskutuje na temat swoich
obserwacji. Nasze spostrzeżenia przekładamy następnie na analizę kolorów i struktur.
W pierwszej fazie naszych badań nie boimy
się eksperymentować, łączyć ze sobą różnych
elementów i zmieniać zdania. W rezultacie na
końcu zostaje tylko esencja w formie jasnych
sformułowań, konkretnego wachlarza wzorów
Jakie dalsze działania zaplanowane są
po zaprezentowaniu Decor Selection 2016?
C.K.: W dalszym ciągu będziemy kontynuowali
naszą politykę redukcji. Wielość inspiracji,
możliwości technologicznych i wielokanałowość informacji należy traktować jako szansę.
Naszym zadaniem jest właściwe rozpoznanie
nowości, analiza i przedstawienie klientowi
jasnego komunikatu w postaci istotnych dla niego informacji. Tak właśnie mamy zamiar czynić
także w przyszłości. Już tej wiosny rozpoczniemy badania nad tematami trendowymi, które
zaprezentujemy podczas targów interzum 2017.
Fot. Schattdecor
Projektanci firmy Schattdecor wyselekcjonowali czternaście dekorów o potencjale
bestsellerów i zebrali je w Decor Selection
2016. Jak narodziła się idea tej kolekcji?
Claudia Küchen: Decor Selection 2016 to analiza tendencji i poważne zobowiązanie wobec
naszych klientów oraz partnerów handlowych.
Oferujemy poradnik prezentujący hity wzornicze o potencjale światowych bestsellerów.
Po naszej prezentacji targowej na SICAM 2013
musieliśmy przyznać się sami przed sobą, że
chcąc zawrzeć w naszej analizie jak najwięcej
informacji o wszystkich tendencjach, przedobrzyliśmy i w rezultacie przyczyniliśmy się do
powstania swoistego chaosu informacyjnego.
Nasi klienci zostali wręcz zarzuceni olbrzymią
ilością propozycji wzorniczych. Wtedy też
podjęliśmy decyzję o konieczności dokonania
i kolorów, co znajduje uznanie i potwierdzenie
na wszystkich rynkach międzynarodowych.
Decor Selection to wynik naszej rocznej analizy, w której udział brali projektanci, pracownicy działu rozwoju dekorów oraz sprzedaży.
selekcji. Tworząc Decor Selection, przejmujemy odpowiedzialność za nasz wybór, a klient
może na nim polegać. Wybór ten należy
oczywiście rozumieć jako pakiet bazowy na
globalnym rynku. W grę wchodzi czternaście
dekorów o bardzo dużym potencjale rynkowym, które są wypadkową naszych aktualnych
trendów i które doskonale odpowiadają na
potrzeby różnych rynków. Klient może oczywiście tworzyć własne warianty produktowe
i wprowadzać indywidualne rozwiązania.
Pożądaną we wnętrzach ciepłą kolorystykę oddaje wzór Dąb Riviera.
52
Torano to przykład popularnych dekorów kamiennych,
które doskonale współgrają z innymi materiałami.
2016/2 (182)
Nowości
Ko m p o n e n t y
Jakie są aktualne trendy?
C.K.: Generalnie nie ma potrzeby trzymania się kurczowo jednego
trendu i realizowania go w danym wnętrzu według jednego schematu.
Można, a nawet należy tworzyć własne, indywidualne kolaże wnętrzarskie, łącząc różne style. Wszystko jest dozwolone i możliwe.
Meble dobierane są bardzo świadomie i zestawiane według indywidualnych upodobań. Ciepła kolorystyka wzorów drewna tworzy przytulne,
zapraszające wnętrza. Uznanie znajduje łączenie idei wnętrzarskich
różnych kultur. Pod względem kolorystyki, po długiej fazie królowania
bieli, modna staje się czerń.
Czerń w macie jest przyjazna, cieplejsza. Wzory gatunków drewna
w odcieniach ciemnobrązowych lub szarych tworzą perfekcyjne miejsca
odpoczynku, relaksu. Koncentracja na materiałach wysokiej jakości
nie przeszkadza w tworzeniu wnętrz niepretensjonalnych. Ważnym
tematem materiałowym są kamienie, a w szczególności czarno-białe
marmury. Doskonale łączy się je z innymi materiałami i różnorodną
paletą kolorów.
CASUAL BLACK to trend, który
cechują kreatywność, nowoczesność,
samoświadomość, a zarazem „przyziemność”.
Czerń to nowa biel, a „casual” to nowy luksus.
A co najważniejsze – czerń jest piękna!
Dziękuję za rozmowę. •
Zakład w Tarnowie Podgórnym, ul. Sowia 10, PL 62-080 Tarnowo Podgórne
Fot. Schattdecor
tel. +48 61 81 66 600, fax + 48 61 81 66 700
Zakład w Głuchołazach, ul. gen. Andersa 1 , PL 48-340 Głuchołazy
tel. + 48 77 40 85 500, fax + 48 77 40 85 505
CULTURAL SPIRIT wyróżnia się
w obszarze materiałów i motywów dzięki
wpływom różnorodnych tradycji. Trend
ten czerpie przy tym z idei wnętrzarskich
najróżniejszych kręgów kulturowych.
Fot. Schattdecor
Trend FREESTYLE CLARITY podkreśla rosnące
znaczenie tego, co proste i prawdziwe. Podstawą
jest redukcja do minimum – to fundament lepszej
jakości życia. Wyrazisty kontrast czerni z bielą jest
uniwersalny i nieprzeładowany. Styl FREESTYLE
CLARITY to również lekkość i modułowość.
53
2016/2 (182)
artykuł sponsorowany
www.schattdecor.com
Technologie
Opinie
Okleiniarka jednostronna Bi-Matic model
Challenge 8.5 umożliwia przyklejanie obrzeża
z forniru, PVC, melaminy oraz listewek
drewnianych do grubości 5 mm.
Zbiornik kleju pokryty teflonem
z błyskawicznym nagrzewaniem
Automatyczna regulacja wszystkich zespołów obróbczych i zespół frezarki do
podcinania frontów szuflad pod płycinę dolną to cechy okleiniarki jednostronnej
Challenge 8.5 włoskiej firmy Bi-Matic.
TEKST i fot.: Janusz Bekas
C
hoć Marian Kuśmierczak rozpoczął
działalność w branży drzewnej przed
ponad 40 laty, tworząc zakład stolarski
w Mogilnie (Kujawsko-Pomorskie), w którym
wykonywał taborety i poszukiwane wówczas
meblościanki, to współpracę z firmą ITA z miejscowości Krze Duże nawiązano przed trzema
laty, decydując się na zakup centrum obróbczego firmy Masterwood Project MW NESTING
„M” sterowanego numerycznie, z trzema osiami.
– Przez minione lata ojciec zmieniał profil
produkcji – mówi Jakub Kuśmierczak, syn właściciela, odpowiedzialny w rodzinnej firmie, zatrudniającej około 20 pracowników, za zaopatrzenie materiałowe i sprzedaż. – Ale w 1997
roku, jako firma Stol-Płyt, podjęliśmy produkcję
mebli płytowych i wyrób podłóg przemysłowych,
niezbędnych w logistyce magazynowej oraz wykorzystywanych w pojazdach ciężarowych i specjalistycznych. Obecnie 90 proc. naszych produktów
to eksport. Stale reagujemy na rynkowe tendencje
i dlatego mamy w realizacji nowe projekty, zmierzające na przykład do rozwinięcia sprzedaży internetowej korpusów meblowych. Żeby jednak być na
rynku konkurencyjnym wśród producentów mebli
skrzyniowych i tapicerowanych, wiemy, że trzeba
inwestować w park maszynowy. I to z wyższej pół-
Umieszczony w ergonomicznej pozycji,
z graficznym oznakowaniem funkcji,
pulpit sterujący dotykowy 7-calowy
służy do wyboru funkcji obróbki.
60
2016/2 (182)
ki. Dlatego teraz nie kupujemy już maszyn z rynku
wtórnego, tylko maszyny nowe, zapewniające
dobrą jakość obróbki, powtarzalność, zmniejszoną pracochłonność, które wykonują kilka operacji
technologicznych, mają niewielkie gabaryty i są
stosunkowo proste w obsłudze. To bowiem powo-
Technologie
duje, że produkcja staje się opłacalna. Mieliśmy do
niedawna centrum obróbcze, frezarsko-wiertarskie
z lat 90. Była to dobra maszyna, jak na tamte czasy, ale jedno zamówienie klienta realizowaliśmy na
niej w systemie dwuzmianowym przez cztery dni.
Po zakupie centrum obróbczego firmy Masterwood identyczne zamówienie realizujemy w trybie
trzyzmianowym przez półtora dnia. Czas realizacji
skrócił się dwukrotnie. Wydajność jest nieporównywalna, a to oznacza obniżenie kosztów pracy, kosztów energii elektrycznej i paru innych składników,
wpływających na koszt wyrobów.
Opinie
Zespół frezarki zainstalowany jest
na końcu maszyny i używany do
rowkowania paneli.
Pomocni doradcy z ITA
Obecnie w hali produkcyjnej stoi już kilka nowych maszyn włoskich producentów, zakupionych poprzez ITA, której specjaliści, po zapoznaniu się z profilem produkcji i oczekiwaniami
zaproponowali konkretne maszyny.
– W tej firmie podoba mi się indywidualne podejście do klienta – mówi Jakub Kuśmierczak. –
Przedstawiciel firmy ogląda produkcję, przedstawia
wstępną propozycję, proponuje markę, a po wstępnej decyzji przedstawia ofertę. Wspólnie konfigurujemy maszynę pod nasze potrzeby produkcyjne,
żeby dobrać takie agregaty, aby maszyna wydajnie
pracowała, ale jednocześnie nie posiadała agregatów, których nie będziemy wykorzystywali, a które
podwyższałyby koszty zakupu. Drugim aspektem,
dobrze realizowanym przez ITA jest serwis, który
jest dla nas ważny, gdyż maszyny wykorzystujemy
w systemie ciągłym i nie możemy sobie pozwolić na
wypatrywanie serwisu przez dwa tygodnie.
Dlatego od paru tygodni pracują w Stol-Płycie kolejne maszyny dostarczone przez ITA.
Największe oczekiwania wiąże się z okleiniarką
jednostronną firmy Bi-Matic, model Challenge
8.5, na której firma w Mogilnie będzie wykonywała operację przyklejania obrzeża z forniru,
PVC, melaminy oraz listewek drewnianych do
grubości od 0,4 do 5 mm.
Szybkie nagrzewanie kleju
Maszyna posiada między innymi system smarowania gąsienicy uruchamiany ręcznie, używany w celu zapewnienia idealnego ruchu ogniw,
pneumatyczny system dystansowania paneli,
który pozwala na utrzymanie idealnej odległości pomiędzy panelami oraz stałego rytmu pracy maszyny, zbiornik kleju pokryty teflonem,
z nagrzewaniem kleju termotopliwego w ciągu
reklama
61
2016/2 (182)
5-6 min. Włączanie i odłączenie realizowane
jest ręcznie za pomocą odpowiedniej dźwigni.
Zespół jest wyposażony w automatyczne obniżanie temperatury do 150°C, z możliwością
ustawienia wartości roboczej, na przykład
200°C. System pobierania kleju za pomocą ślimaka pozwala na jego prawidłowe nanoszenie
na długie panele podczas pracy ciągłej.
Okleiniarka posiada automatyczną regulację wszystkich zespołów obróbczych i pulpit
sterujący w języku polskim, dotykowy 7-calowy,
do wyboru funkcji obróbki, umieszczony w ergonomicznej pozycji, z dodatkowym graficznym
oznakowaniem funkcji.
Oprogramowanie umożliwia zapisywanie
Technologie
Opinie
programów obróbczych z nazwą, numerem lub
alfanumerycznie. Ze sterownika można wybrać
żądane zespoły obróbcze, ale przede wszystkim
tryb pracy, taki jak pochylenie zespołów kapujących, ustawienie frezarki albo tylko włączenie/
wyłączenie, jak w przypadku cykliny.
lis. – Nasz system umożliwia ustawienie prostego
cięcia za pomocą kopiałów, ale do regulacji pochylenia używamy jednostki pozycjonującej ze śrubą, która może przesuwać jednostkę w kierunku
panelu – dla większego cięcia lub do tyłu panelu
– dla mniejszego cięcia.
Dodatkowy zespół frezarki do
„nutowania”
Pochylana frezarka
wygładzająca
Dostępne są dwie prędkości robocze: 10 m/min
z zaokrąglaniem i standardowo 15 m/min.
– Maszynę dla tej firmy wyposażono dodatkowo w zespół frezarki do operacji podcinania frontów szuflad pod płycinę dolną – mówi Wojciech
Kulis, specjalista ds. sprzedaży maszyn w firmie
ITA. – Zainstalowany jest na końcu maszyny i używany do rowkowania paneli.
Standardowo okleiniarka posiada zespół
frezujący na wejściu, składający się z dwóch
frezarek o mocy 2,5 KM, przy 12 000 obr./min,
z ruchem sterowanym z PLC. Na zespole są założone narzędzia diamentowe: ø 80 x 64 Z3, co
pozwala na obróbkę paneli o grubości maksymalnej 60 mm.
Kolejnym agregatem jest zespół kapujący
pionowy, wyposażony w dwa silniki o mocy
0,75 KM, przy 12 000 obr./min. Pozwala on
na obróbkę elementów o długości minimalnej
70 mm, z obrzeżem o grubości maks. 3 mm.
Panele mogą mieć grubość w zakresie od 8
do 60 mm. Zespół może pracować pochylony
pod kątem od 0 do 15°. Pochylenie zespołu
z piłami tarczowymi o średnicach 85 mm wykonywane jest ręcznie za pomocą odpowiednich dźwigni.
– Zwykle w konkurencyjnych maszynach
zespół kapujący jest zawsze ustawiany w tym
samym punkcie i przy częstych zmianach wykończenie nie jest idealne – podkreśla Wojciech Ku-
Zespół frezarki wygładzającej, z dwoma silnikami o mocy 0,75 KM, przy 12 000 obr./min, jest
pochylany. Wyposażony jest w kopiały pionowe
i poziome oraz kołpak odciągu wiórów o średnicy 80 mm. Zespół jest pochylany od 0 do 15°.
Posiada system dwóch pozycji pracy, który jest
używany, gdy zespół jest pochylony, dla przechodzenia pomiędzy dwoma różnymi grubościami obrzeża, np.: 0,8 mm lub 2 mm. Zespół
jest wyposażony we frezy kombinowane R=3,
które mogą obrabiać obrzeże z drewna litego
do grubości 3 mm i o promieniu R=3 mm – dla
obrzeży ABS. Zespół obrabia panele o grubości
minimum 8 mm i maksimum 60 mm oraz obrzeża o grubościach 4-5 mm, a 2 mm w przypadku
obrzeży w rolce, takich jak fornir, melamina,
PVC i ABS.
– Dla porównania: u konkurencji przycinanie
obrzeża odbywa się w pozycji poziomej względem
obrzeży. Powoduje to nadmierne zużycie narzędzia
na samym początku, które zmusza do jego bardzo
częstej wymiany. W tej okleiniarce nie ma takiej potrzeby – dodaje Wojciech Kulis.
Zespół zaokrąglający profile z prawej
strony służy do zaokrąglania przodu i końca
narożników obrzeża z PVC/ABS o grubości 2
mm. Zespół jest wyposażony w kopiały pionowe i poziome. Maksymalna grubość paneli
to 45 mm. Zespół sterowany elektronicznie
używa jednego silnika na sprężone powie-
Łączenia boków szuflad na jaskółczy ogon oczekuje angielski klient firmy Stol-Płyt.
62
2016/2 (182)
trze. Ponadto jest wyposażony w jeden frez
kombinowany R=2 o średnicy 50 mm lub R=3
z 6 nożykami.
– Na zespole zamontowany jest pneumatyczny
system do zmiany pozycji – wskazuje Wojciech
Kulis – który można ustawiać dla dwóch różnych
grubości obrzeża, np.: 0,4 mm i promień R=2 i 2
mm. Zespół jest sterowany z PLC. Jeżeli zespół nie
pracuje, to może być wycofany pneumatycznie za
pomocą przełącznika na pulpicie sterującym. Grubość obrabianych paneli mieści się w zakresie 8
do 45 mm, a wymiary obrzeży to 4 mm i promień
maks. R=3 dla obrzeży z PVC lub ABS.
Wygładzanie i czyszczenie
Okleiniarka posiada zespół cyklinujący do wygładzania i czyszczenia krawędzi, wyposażony
w kopiały pionowe i boczne oraz dwa narzędzia
R=2 do cyklinowania zaokrąglonego. Zespół
posiada też dwa uchwyty narzędziowe do precyzyjnej regulacji i jest wyposażony w urządzenie do rozpylania płynu antyadhezyjnego
oraz w zewnętrzny pojemnik wiórów. Dodany
jest także system pneumatycznego ustawiania
z pulpitu sterującego.
Do usuwania i czyszczenia krawędzi panelu,
poprzez usuwanie ewentualnych pozostałości
kleju służy zespół skrobaka kleju RCL. Wyposażony jest on w kopiały pionowe i dwa odwracane narzędzia oraz posiada pneumatyczne ustawianie z pulpitu sterującego.
Zespół szczotkujący z dwoma silnikami
o mocy 0,35 KM, przy 3 000 obr./min, służy
do ostatecznego przywrócenia koloru obrzeża PVC.
Wkrótce boki łączone na
jaskółczy ogon
– Chcemy poszerzać produkcję mebli skrzyniowych, systemowych, jednak dotychczas ograniczały nas posiadane maszyny – mówi Jakub
Kuśmierczak. – Zlecaliśmy tego typu obróbkę na
zewnątrz, jednak przesunięcie czasowe było dla
nas za duże. Nie sposób polegać dzisiaj na kilku
dostawcach, ponieważ klienci oczekują szybkiej
realizacji zamówień. Kupiliśmy więc okleiniarkę
i inne maszyny, żeby szerzej zaistnieć na rynku
krajowym. Dopiero poznajemy walory tych maszyn, więc za kilka tygodni będziemy mogli docenić ich przydatność i wpływ na efektywność
produkcji. Pierwsze dni eksploatacji są obiecujące, jednak już dostrzegamy potrzebę dokupienia
w przyszłym roku kolejnych maszyn do zwiększonej produkcji mebli, choćby optymalizerki czy
specjalistycznej frezarki do produkcji szuflad,
a konkretnie do łączenia boków na jaskółczy ogon,
ponieważ mebli z takimi szufladami oczekuje od
nas angielski klient. •
Rel acje
Fotorelacja
Kolejna edycja targów imm cologne odbędzie się
w dniach 16-22 stycznia 2017 roku.
Fot. Koelnmesse, Constantin Meyer
Fotorelacja
W poszukiwaniu trendów
Jak co roku, imm cologne otwierają nowy rok targowy branży meblarskiej. To najlepsza
okazja do poznania oferty wiodących marek oraz obowiązujących trendów.
T
o tutaj, na Międzynarodowych Targach Meblowych i Wyposażenia
Wnętrz w Kolonii, po wielu miesiącach przygotowań, największe tuzy
światowego meblarstwa prezentują swoje
premierowe kolekcje mebli. Podczas tegorocznej edycji imm cologne, która odbyła
się w dniach 18-24 stycznia, 80 000 gości
ze 128 krajów zapoznało się z ofertą 1 185
wystawców z 50 krajów. Organizatorzy odnotowali wzrost liczby zwiedzających spoza
Niemiec o 4,8 proc. w stosunku do 2014 r.,
co dowodzi, iż targi w Kolonii mają coraz
bardziej międzynarodowy charakter.
Szczególnym powodzeniem impreza
ta cieszy się wśród gości z Holandii, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Austrii. Wyraźnie
wzrosła również liczba odwiedzających
z USA, Chin i Indii.
Targi imm w Kolonii tradycyjnie już ukazały różnorodność stylów. Trudno zatem
wskazać jeden wiodący kierunek wzorniczy, jaki będzie obowiązywał w tym roku.
Eksperci wyłuskali jednak z bogatej oferty
kilka trendów stylistycznych. Mówią oni
między innymi o tym, że wnętrza są coraz
bardziej przytulne, mają one dawać poczucie bezpieczeństwa. Stąd tak duża popular-
Firma Ludwik Styl zaprezentowała
kilka nowych kolekcji, które
spotkały się z bardzo dobrym
przyjęciem przez odbiorców.
74
2016/2 (182)
ność mebli i dodatków dobieranych indywidualnie do preferencji ich użytkowników.
Wnętrza są zatem tak wyjątkowe jak ich
użytkownicy, a meble mają nadawać im indywidualny charakter.
Fot. Ludwik Styl
TEKST: Małgorzata Gackowska
Rel acje
Fotorelacja
Wśród prezentowanych kolekcji gros
stanowiły te nawiązujące stylistycznie do
lat 60,. a nawet 40. ubiegłego wieku. Projekty te stanowią doskonały przykład wydajnego wykorzystania materiałów, czyli
kwestii tak istotnej we współczesnym
wzornictwie. Meble posiadają delikatne
rysy, są mniejsze (odwrót od monolitycznych, dużych brył), lekkie. Stanowią odpowiedź na postępującą urbanizację. Coraz
więcej ludzi na całym świecie przenosi się
ze wsi do miast. Pojawia się zatem potrzeba
znalezienia umiejętnych rozwiązań dla małych mieszkań, a przenośne meble najlepiej
spełniają potrzeby współczesnego społeczeństwa mobilnego.
Wszystkie kierunki wzornicze spina jeden wiodący trend, a mianowicie moda na
naturalne materiały.
Kolekcje mebli marki Defra zostały tak dobrane, by nie tylko
atrakcyjnie wyglądały i wzbudzały zainteresowanie, ale również
prezentowały dotychczasowy dorobek i potencjał firmy Deftrans.
zachęcały odwiedzających do sprawdzenia
jakości. Wykorzystanie przez Ludwik Styl wyłącznie litego drewna sprawiło, że nie tylko
zmysł wzroku, ale również dotyku i emocje naszych gości zostały poruszone.
W Kolonii pojawiło się również kilku
polskich debiutantów, między innymi marka Defra, będąca córką firmy Deftrans.
– Na targach imm cologne 2016 wysta-
wialiśmy się z jasno określonym celem – mówi
Katarzyna Świętek, kierownik działu marketingu marki Deftrans. – Chcieliśmy zaprezentować się międzynarodowej publiczności
jako prężna, nowoczesna firma z 20-letnią
historią, stawiająca na najnowsze technologie
oraz modne i funkcjonalne wzornictwo.
Ukłonem w stronę historii była prezentacja najstarszej kolekcji – Armando – w no-
Jak wybrać i kupić meble przy użyciu nowoczesnych technologii
– o tym można było się przekonać, odwiedzając stoisko firmy
Agitive, która prezentowała swoją aplikację Intiaro.
Fot. Agitive
W Kolonii nie mogło zabraknąć również
polskich wystawców, dla których Niemcy są głównym kierunkiem eksportowym.
Choć ich liczba – 17 – nie jest może zbyt
imponująca, ale za to oferta prezentowała
najwyższy poziom. Na targach imm cologne
tradycyjnie już wystawiała się firma SITS,
dla której są one jednym z najważniejszych
wydarzeń branży. W tym roku polski producent mebli tapicerowanych, na stoisku o powierzchni ponad 400 mkw., zaprezentował
wiele nowości, m.in.: sofy Hugo, Maja, Lena
oraz Jenny.
Ogromnym zainteresowaniem cieszył
się nowy fotel Alex, którego cechą charakterystyczną jest oryginalne i wysokie oparcie
wykonane z giętej sklejki. Tworzy ono delikatny łuk, dzięki czemu gwarantuje wygodę
odpoczywającemu. Odświeżono również
kolekcję stolików kawowych, w której pojawiły się nowe modele oraz kolory. Oprócz
mebli pokazano również nowe propozycje
tkanin w kolekcji regularnej, jak i welwety
oraz nowe lny w kolekcji ekskluzywnej.
Polskie meble skrzyniowe, wykonane
z litego drewna, reprezentowała firma Ludwik Styl, dla której obecność na imm cologne jest również tradycją.
– Targi w Kolonii to od kilku lat miejsce,
gdzie Ludwik Styl ma możliwość umacniania
swoich kontaktów z dotychczasowymi partnerami biznesowymi – mówi Kamila Sodel
z działu marketingu firmy Ludwik Styl. – To
także miejsce, gdzie prezentując swoje możliwości, nawiązujemy kontakty z nowymi kontrahentami. Różnorodność wnętrz, interesujące modele mebli w odmiennych stylistykach
75
2016/2 (182)
Fot. Urszula Kałużna
Polskie akcenty
Fotorelacja
Rel acje
Fot. WPHI w Kolonii
Na wystawie „Bright New. Polish Ideas Applied” pokazano rozwiązania
i projekty, które mają w prosty sposób sprawić, że będzie nam się żyło lepiej.
wej odsłonie kolorystycznej, w odcieniach butelkowej zieleni, z modułami szafek do samodzielnej aranżacji przestrzeni łazienkowej.
20-letnią historię fabryki Deftrans przedstawiono na konstrukcji
świetlnej umieszczonej bezpośrednio nad stołami w strefie spotkań.
Nowa aranżacja stoiska powstała dzięki współpracy z projektantami
z Hanczar Studio – Magdaleną Garncarz i Szymonem Hanczarem.
– Projektując stoisko na targi w Kolonii, kierowaliśmy się potrzebą
maksymalnego zagospodarowania powierzchni, przy jednoczesnym zachowaniu otwartości i przestrzenności ekspozycji – mówi Magdalena
Garncarz. – Rozwiązaniem okazały się kolorowe boksy, które zbudowały klarowny, symetryczny podział z widocznymi ciągami komunikacyjnymi, natomiast w centrum w naturalny sposób wytworzyła się strefa
spotkań biznesowych. Ważnym elementem projektu stoiska był dla nas
kolor, który jest rzadkością w meblach łazienkowych i wyróżnia ofertę
Defry. W tym celu zestawiliśmy cztery barwy boksów ekspozycyjnych:
musztardę, granat, pastelowy róż i czerń z różnorodną, wyselekcjonowaną paletą kolorystyczną mebli łazienkowych.
Na 110 mkw. stoiska polski producent zaprezentował łącznie
13 kolekcji mebli do łazienki sygnowanych marką Defra oraz jedną
kolekcję mebli kuchennych. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się: oryginalna kolekcja IMMU, wzbogacona taflami Oskara Zięty, granatowo-białe ZIRCO z efektownymi frontami 3D, pastelowe
i delikatne ZOLO. Ale i tak największy podziw wzbudził drewniany
rower SOWA, wykonany przez technologa firmy Deftrans Mikołaja
Sowackiego. Rower podkreślał nomadyczny charakter kolekcji kuchennej CONCEPT, czyli jej prostotę, funkcjonalność, łatwość montażu i demontażu.
Targi imm cologne 2016 były również przełomowym wydarzeniem dla firmy Intiaro, która po raz pierwszy zaprezentowała system służący do wizualizacji i konfiguracji mebli na arenie międzynarodowej.
– Szczególnie nobilitującym faktem było to, że ze względu na innowacyjność oraz nowy potencjał, jaki Intiaro daje branży, zostaliśmy
wybrani przez organizatorów do wystawienia się w wyjątkowym miejscu
– tak zwanym imm boulevard – najlepszym punkcie komunikacyjno/wystawienniczym na targach – mówi Michał Stachowski z firmy Intiaro.
Prezentowaną nowością była, połączona z istniejącym systemem mobilnym, wtyczka Web (do użycia na stronie producenta) do
konfiguracji oraz wizualizacji obiektów 3D. Dzięki niej klienci mogą
pokazywać wszystkie obiekty z systemu Intiaro w dowolnym miejscu na stronie, ale, co szczególnie ciekawe, ich klienci mogą po skonfigurowaniu mebla użyć znanej z Intiaro unikalnej funkcji „Zobacz
u siebie w domu”.
Siłą napędową Petite Friture, francuskiego
producenta przedmiotów designerskich, są
wariacje na temat różnorodnych materiałów
i ich nowych możliwych zastosowań.
Fot. Koelnmesse, Ludolf Damen
Fot. Koelnmesse, Oliver Wachenfeld
Naturalne materiały, przede wszystkim
drewno – wracają do łask.
76
2016/2 (182)
Fotorelacja
Rel acje
– To pierwszy system na świecie łączący
funkcje wtyczki webowej, konfiguratora i aplikacji z rozszerzoną rzeczywistością – nie krył
dumy z nowego rozwiązania Michał Stachowski. – Targi imm cologne to świetne miejsce, żeby mieć styczność z całym przekrojem
branży, od tradycyjnych producentów, poprzez
e-commerce aż do IT, co jest szczególnie ważne
dla unikalnego i nowatorskiego produktu, takiego jak Intiaro, które wielokanałowo wspiera proces zakupowy. Byliśmy bardzo mile zaskoczeni poziomem zainteresowania na imm.
Podczas targów odbyliśmy kilkaset rozmów
z dużymi i średnimi firmami meblarskimi, które są zainteresowane dołączeniem do naszego systemu – głównie z Włoch, Niemiec, UK
oraz Turcji. Mogę uchylić też rąbka tajemnicy,
że pojawiło się wielkie zainteresowanie z takich kierunków, jak Azja i Bliski Wschód. Targi
imm cologne to spore przedsięwzięcie, które
daje wiele możliwości, ale także stawia przed
wystawcą wiele wyzwań. Jestem pewien, że
udało nam się wyróżnić na targach spośród
wystawców i dobrze zaprezentować unikalne
walory Intiaro, jako narzędzia wsparcia sprzedaży w meblarstwie – konkluduje.
Idee wcielone w życie
Oprócz producentów mebli w Kolonii pojawił się jeszcze jeden, ważny polski akcent,
a mianowicie wystawa „Bright New. Polish
Ideas Applied”. Wydarzenie, zorganizowane przez Culture.pl, Instytut Polski w Düsseldorfie oraz WPHI Konsulatu Generalnego RP w Kolonii, prezentowało przełomowe
polskie pomysły i rozwiązania projektowe,
wykorzystujące nowe technologie.
Na ekspozycji można było zobaczyć
inną stronę designu – projektowanie jako
rozwiązywanie problemów i zaspokajanie
potrzeb. Kuratorki dokonały selekcji innowacyjnych polskich projektów, wybierając
te, które wykorzystują nowe technologie.
– Wystawą „Bright New. Polish Ideas Applied” pragniemy pokazać, że projektowanie jest
rodzajem myślenia i owocuje rozwiązaniami,
które mogą zmienić życie, wnieść nową jakość,
ułatwić codzienne funkcjonowanie, otwierać
nowe możliwości – tłumaczą kuratorki.
Na wystawie znalazły się zatem rozwiązania stworzone przez polskich projektantów i inżynierów, takie jak stymulujący
układ krążeniowy rękaw IMMU, aplikacja
umożliwiająca samodzielne zaprojektowanie mebli z modułów, technologia łącząca dom ze smartfonem OORT, sztuczna
pszczoła B-Droid, laserowy wykrywacz alkoholu w pojeździe czy inteligentna lampa
Kandelka, która dostosowuje barwę światła do potrzeb użytkownika. •
Polscy wystawcy na imm cologne 2016:
F.P. Bartex
Brahman´s Grzegorz Zbroszczyk, Marek Zbroszczyk
D&K
DEFTRANS
Drewpol
Heritus
Intermeble
Intiaro Agitive
KF Furniture
Ludwik Styl
Planika
Polnisches Institut Düsseldorf
Sits
Steinpol Central Services
TABANDA
VERIKON
Meble Vox
Fot. Koelnmesse, Ludolf Damen
Meble we współczesnych wnętrzach są
coraz mniejsze, bardziej mobilne.
77
W Kolonii nie zabrakło również propozycji
dla wszystkich tych klientów, którzy
poszukują ekskluzywnych rozwiązań.
2016/2 (182)

Podobne dokumenty