JAK PRZEPROWADZIĆ SKUTECZNĄ AKCJĘ NABOROWĄ?

JAK PRZEPROWADZIĆ SKUTECZNĄ AKCJĘ NABOROWĄ?
pwd. Aleksandra Nabiałek
Druhu drużynowy/ druhno drużynowa,
pewnie nie raz będąc zastępowym czy przyboczną przypadła Ci w udziale organizacja akcji
naborowej. Teraz nosząc granatowy sznur Twoim zadaniem jest koordynowanie i wspieranie
tego procesu. Dlatego oddaję w Twoje ręce poradnik, który możesz wykorzystać zarówno Ty,
jak i Twoja kadra.
Rzeczy zawarte w tym poradniku opierają się na moim doświadczeniu jako zastępowej i
drużynowej oraz wymianie doświadczeń z innymi funkcyjnymi z różnych środowisk. Kilka
pomysłów jest autorstwa kursantów kursów zastępowych, dla których miałam przyjemność
prowadzić zajęcia o tej właśnie tematyce.
źródło: http://www.zhp.wlkp.pl/archiwum/2004-piastowski/index.htm
Zanim zaczniesz akcję naborową pamiętaj o kilku pierwszych krokach:
1. Poinformuj o swoim pomyślę Radę Drużyny.
2. Opracuj plan akcji naborowej.
3. Udaj się do hufca, żeby dopełnić wszystkich formalności.
4. Odwiedź szkołę, w której zamierzasz przeprowadzić akcję. Spotkaj się z
dyrekcją i omów wszystkie szczegóły. Pamiętaj, że jak Cię widzą, tak Cię
piszą!
5. Jeśli wszystkie powyższe rzeczy są załatwione zabierz się za szykowanie
akcji.
6. Gotowe? No to ruszaj!
Jaka powinna być akcja naborowa?
Angażująca- organizując akcję naborową mającą na celu pozyskanie nowych
członków drużyny, nie zapominaj o obecnych. Dla nich może to być również dobra
zabawa, ale i cenna lekcja. Może oni też kiedyś będą musieli zorganizować coś
podobnego. Zaangażuj w akcję jak najwięcej osób.
Dostosowana- do czego? No oczywiście, że nie do Ciebie! Pamiętaj dla jakiej grupy
wiekowej szykujesz nabór. To, co harcerzom starszym wydaje się fajne i atrakcyjne,
niekoniecznie spodoba się harcerzom. Dostosowuj formy pracy do grupy, z którą
masz styczność.
Pozytywna- akcja powinna pokazywać zarówno harcerstwo, jak i Twoją drużynę w
dobrym świetle. Pamiętaj jednak, żeby nie przesłodzić. Nie podkreślaj tego na każdym
kroku. Nabór sam w sobie powinien to pokazywać.
Urozmaicona- stosuj różne formy, działaj na różne zmysły- to sprawi, że będą one
lepiej zapamiętane.
Wiarygodna- nie obiecuj rzeczy, które nigdy nie będą miały miejsca. Tyczy się to nie
tylko akcji naborowej, ale również dalszych zbiórek. Nie opowiadaj, jak to chodzicie z
zastępem na paintball, jeśli nigdy nie byliście i nie zanosi się, byście byli.
Zachęcająca- postaraj się, żeby Twój pomysł był zawsze krok przed pomysłami
innych. Sięgaj dalej ,szukaj głębiej. Standard? To słowo Cię nie dotyczy. Pamiętaj, że
dla większości to będzie pierwszy kontakt z harcerstwem. Im bardziej akcja będzie
ciekawa i przyciągająca, tym większe prawdopodobieństwo, że ludzie będą mieli
ochotę na więcej.
Zagadkowa- nie odkrywaj wszystkich kart już na początku. Zachowaj jakąś
niespodziankę na potem.
Zaplanowana- zanim zaczniesz załatwiać formalności dokładnie przygotuj i zaplanuj
całą akcję, podziel zadania. Nie możesz improwizować w trakcie akcji. Jeśli podwinie
Ci się noga, może Cię to potem drogo kosztować.
Zrozumiała- hasła, formy nie mogą być niezrozumiałe w swojej tajemniczości.
Szyfrujesz plakat i nie podajesz szyfru i zasady odszyfrowania? Słaby pomysł…
Źródło: http://www.harcersko.c0.pl/
Bank pomysłów na akcję naborową:
-plakat- chyba jedna z najczęściej stosowanych form. Jeśli już się na nią decydujesz zrób to w jakiejś
ciekawej formie (np. plakat jako „ściana” z facebook`a, plakat w dziwnym kształcie,plakat z
możliwością przesuwania różnych elementów). Wykorzystaj do jego zrobienia coś więcej niż kartkę i
farby. Pamiętaj, że szkolne korytarze pełne są różnych plakatów, karteczek z informacjami, czy
ogłoszeń. Twój plakat musi się wyróżniać.
-ulotki- właściwie tu jest taka sama sprawa jak z plakatem. Wykaż się kreatywnością, by Twoje ulotki
nie wylądowały nieprzeczytane w koszu.
-hasła- muszą być krótkie, intrygujące, ale niebudzące kontrowersji. Możesz oprzeć się na kultowych
tekstach (np. z bajek, czy filmów) lub sparafrazować znane słowa.
-tapety, wygaszacze ekranu w pracowni komputerowej- każdy uczeń na lekcji informatyki korzysta z
komputera, więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że przeczyta Twoją krótką notatkę na pulpicie.
Pamiętaj, żeby uzgodnić ten pomysł z nauczycielem odpowiedzialnym za komputery w sali!
-zdjęcia- porozwieszaj w szkole zdjęcia z różnych okresów pracy drużyny (obóz, zbiórki w ciekawych
miejscach, akcja hipermarket, ale także takie, które pokazują harcerstwo z innej strony). Niech wiszą i
zachęcają do wstąpienia. Jeśli chcesz, by była to jedyna forma nie zapomnij oprócz zdjęć powiesić
również informacji o pierwszej zbiórce.
-gra terenowa- możesz zrobić ją po lekcjach lub (po wcześniejszym uzgodnieniu) na godzinie
wychowawczej. Postaraj się na punktach zaprezentować harcerstwo z różnych stron, ale nie zdradzaj
wszystkiego od razu. Możesz też zrobić grę logiczną, ekonomiczną, czy podchody. Pamiętaj, że po
opuszczeniu szkoły musisz mieć pełnoletnich opiekunów.
-praktyka- budowanie pryczy czy półki? Brzmi fajnie. Ale jeszcze fajniej jest to zrobić, niż o tym
słuchać. Zaopatrz się wcześniej w niezbędne materiały i sam przećwicz tę czynność. Żeby nie było
siary, jak się nagle okaże, że nie umiesz tego zbudować ;)
-pokaz- pokażcie to, co jest atutem Waszej drużyny. Survival to Wasze drugie imię? Nauczcie
budowania szałasu, stosu ogniskowego i pokażcie, że da się rozpalić ognisko jedną zapałką. Jesteście
mocni w pierwszej pomocy? Urządźcie symulacje, uczcie RKO. Połączycie przyjemne z pożytecznym.
-flash mob- popularna forma zwrócenia na siebie uwagi. Zbieracie w jednym miejscu jak największą
liczbę osób i przez krótki czas wszyscy robicie to samo (np. tańczycie krakowiaka, czy opalacie się na
boisku szkolnym). Uwaga! Ta forma sprawdza się raczej przy starszych.
-chodzenie po klasach-wizyta w klasie, krótkie opowiadanie o harcerstwiei zaproszenie na zbiórki.
Kiedyś była to modna forma akcji, obecnie coraz rzadziej spotykana z prostej przyczyny- pogadanki są
nieskuteczne.
-artykuł w gazetce szkolnej- ważne, by tekst był w miarę krótki i napisany językiem zrozumiałym dla
odbiorców. Nie używaj skrótów niezrozumiałych dla ludzi niezwiązanych z harcerstwem (DMB, HSR,
BŚP). Dodaj jakąś fajną fotkę i koniecznie ciekawie zatytułuj artykuł.
-audycja w radiowęźle- osoba prowadząca audycję powinna być przygotowana do prowadzenia
audycji, ale na wszelki wypadek powinna mieć umiejętność improwizowania. Staraj się raczej nie
puszczać harcerskich piosenek- przy obecnych trendach muzycznych takie zgranie może Wam
bardziej zaszkodzić, niż pomóc.
-imprezy dla szkoły- festyn organizowany przez szkołę, to świetna okazja, by się pokazać. Wtedy
widzą Was też rodzicie. Pamiętajcie jednak, że to duże przedsięwzięcie organizowane razem z
dyrekcją i gronem pedagogicznym. Nie możecie nawalić, bo skreślicie swoje szanse na zawsze.
-kącik drużyny- rozłóżcie na korytarzu mały obóz- namiot, prowizoryczny krąg ogniskowy, sprzęt
drużyny. Siądźcie dookoła z gitarą i śpiewajcie. Na pewno wzbudzicie zainteresowanie.
-pląsy, zabawy- pląsajcie i bawcie się na przerwie wciągając w to jak najwięcej osób. Uwaga! Tylko
dla młodszych!
-film- nakręćcie film o drużynie, ale w jakiś ciekawy sposób (np. modny ostatnio lip dub). Pamiętajcie
jednak, by dostosować treść filmu do grupy wiekowej. Możecie puścić go na długiej przerwie lub na
jakimś szkolnym apelu.
-drzwi otwarte w harcówce- zanim zaprosicie tam potencjalnych członków drużyny odpowiednio
przygotujcie harcówkę- wyłóżcie kroniki, powieście zdjęcia, możecie naszykować jakiś mały
poczęstunek (do cukierków, ciastek doczepcie karteczki z terminem i miejscem zbiórek). Połączcie to
z jakąś inną formą, by nie kojarzyło się to tylko z kolejną wizytą w muzeum.
Zostawiam Ci teraz trochę miejsca, byś mógł zapisać tu swoje pomysły, a także te rozwiązania, które
ktoś Ci podsunie. Pomysłów na akcję naborową jest tyle, ile osób :)
Czego nie robić na akcji naborowej?
- nie przeprowadzaj akcji naborowej, jeśli nie masz na nią zgody (dyrekcji, komendy hufca)
- nie ograniczaj się do jednej formy
- nie spóźnij się na akcją naborową, czy na pierwszą zbiórkę
- przygotuj się, nie improwizuj
- zadbaj o swój mundur, nie psuj sobie opinii już na samym początku
- nie planuj akcji naborowej, jeśli wiesz, że panuje epidemia grypy lub gdy pół szkoły wyjeżdża na
wycieczkę
- zadbaj o dynamikę akcji, nie pozwól, by jej uczestnicy byli zajęci ziewaniem i odliczaniem czasu do
końca
- akcja nabrowa udała się książkowo? Nie popsuj tego! Pamiętaj, że pierwsze zbiórki są tak samo
ważne (o ile nie ważniejsze!) niż sama akcja
- nie przeciągaj akcji- co za dużo, to nie zdrowo
- nie zdradzaj na początku wszystkiego, zachowaj sobie na potem coś, czym będziesz mógł zaskoczyć
nowych członków
- nie daj sobie wejść na głowę- jeśli pokażesz już na początku, że czujesz się niepewnie i łatwo można
Cię przekrzyczeć i odsunąć na bok, będziesz miał problem na późniejszych zbiórkach
- nie pozwól, by nowi członkowie byli z boku, wciągaj ich do zabawy, pobudzaj do działania