7-14

Transkrypt

7-14
33/2010
SZALEŃSTWO
ŚWIĄTECZNYCH ZAKUPÓW
Święta zbliŜają się wielkimi krokami.
W sklepach multum pięknych, kuszących
rzeczy, które aŜ się proszą, Ŝeby je kupić.
Jak w natłoku reklam wybrać prezenty
dla najbliŜszych, aby były ładne,
niedrogie i spodobały się osobie, której je
wręczamy? Cedzak spróbuje Wam pomóc
w
wyborze
boŜonarodzeniowych
upominków.
Najlepsze upominki to te
własnoręcznie wykonane.
Postaraj się puścić wodze
fantazji i zrobić coś
oryginalnego,
niepowtarzalnego, np. kolczyki dla
przyjaciółki.
Egzamin zdają
ciepłe czapki
i szaliki.
Portfel łączy dwie waŜne cechy udanych
prezentów: jest praktyczny, a moŜe
i cieszyć oko.
Tylko nie
zapomnij
wrzucić grosika
na szczęście lub
łuski świątecznego karpia.:)
Gazeta 14
Cedzak
Słodycze – któŜ nie lubi czekolady
i ciasteczek? Bez odrobiny słodkości
trudno wyobrazić sobie święta.
KsiąŜka to zwsze trafiony pomysł. Jeśli
oczywiście trafisz w gust osoby, dla
której ma być prezent.
Prezent nie zawsze ma być praktyczny,
więc nie kupuj co roku ciepłych skarpet
dla brata czy rajstop dla mamy. Pamiętaj,
Ŝe ma być to rzecz, na której widok ktoś
będzie Cię wspominał☺
Olga
WYWIAD Z PANEM
RYSZARDEM DANECKIM
Co miało wpływ na Pańską twórczość?
śycie. Moje osobiste przeŜycia. Piszę nie
tylko lirykę – koledzy zamawiają u mnie
libretta do oper kameralnych czy kantat.
Dawniej pracowałem równieŜ jako
dziennikarz.
Jaki wpływ na Pańską poezję wywarła
muzyka?
Uzdolnienia
muzyczne
bardzo
mi pomagają w mojej twórczości.
UwaŜam, Ŝe istotą poezji jest obraz
poetycki i konkret. Trzeba umieć w taki
sposób przedstawić obraz, tj. moją wizję,
by czytelnik właściwie go odebrał. KaŜde
słowo musi coś znaczyć. Moimi
zdecydowanymi autorytetami w dziedzinie poezji są Mieczysław Jastrun
i Julian Przyboś.
Czy talent pisarski kiedykolwiek
zdominował muzykę?
Nie, nigdy nie porzuciłem muzykowania.
Dajmy na ten przykład kwartet braci
Daneckich. Pisałem recenzje teatralne,
z czym wiąŜe się ciekawa historia. Po
opublikowaniu przeze mnie pewnej
recenzji, dyrektor Teatru Wielkiego
zabronił sprzedawania mi biletów.
Zdziwił się, gdy zobaczył mnie później
na widowni, tymczasem ja, jako krytyk,
bilety dostawałem.
W jakim wieku zaczął Pan publikować
swoje utwory?
Pierwszym opublikowanym przeze mnie
utworem był hymn druŜyny rowerzystów
z mojego podwórka. Miałem wtedy 13
lat. Natomiast najstarszy wiersz powstał,
gdy wraz z harcerzami wybraliśmy się
w 1949 roku na Światowy Festiwal
MłodzieŜy na Węgrzech: samotnie
spędziłem wtedy całą noc w zamkowych
podziemiach, gdzie obserwowali mnie
madziarscy wodzowie, których twarze
wyryte były na suficie. Wywarło to na
mnie ogromne wraŜenie.
Czy lubił Pan lekcje języka polskiego?
Lubiłem się kłócić na tych lekcjach, przez
co nieraz byłem wyrzucany za drzwi. Nie
naleŜałem do najlepszych uczniów. Przed
wybuchem wojny zdąŜyłem ukończyć
tylko pierwszą klasę. Później wstąpiłem
do 21 Poznańskiej DruŜyny Harcerskiej
im. Tadeusza Rejtana przy Gimnazjum
i Liceum im. św. Jana Kantego
w Poznaniu. Wspomnę tu,
Ŝe dla
uczczenia jednego z twórców Szarych
Szeregów – Floriana Marciniaka, powstał
utwór pt. Szaraneria (szaran w gwarze
poznańskiej to łobuz).
Co Pan sądzi o analizowaniu wierszy
na lekcjach?
Sam nie wiem... Teresa Januk stwierdziła,
Ŝe warsztaty poetyckie zniechęcają
młodzieŜ. Środki stylistyczne potrzebne
są bardziej językoznawcom. Uczniom
przydają się lekcje poetyckie, takie jak
dziś. WaŜniejsza np. od rytmiki jest treść.
Co skłoniło Pana do zamieszkania
w Puszczy Noteckiej?
Od dziecka marzyłem o tym, Ŝeby
mieszkać w puszczy. Początek stanowiła
lektura Przygody chłopca w puszczach
Brazylii. Później jako harcerz zyskałem
wiele umiejętności: sami rozbijaliśmy
namioty, gotowaliśmy itp. Staraliśmy się
takŜe zdobyć róŜne sprawności. Jedna
z nich polegała na tym, Ŝe przez dobę nie
moŜna
było
być
przez
nikogo
zauwaŜonym, kolejną trzeba było
samotnie spędzić w lesie, zdobywając
Gazeta 7

Podobne dokumenty