Rada metodyczna i kolegium dowódcy
Transkrypt
Rada metodyczna i kolegium dowódcy
Rada metodyczna i kolegium dowódcy 2013-09-06 Kierownicza kadra Dowództwa Sił Powietrznych, dowódcy skrzydeł lotniczych, przedstawiciele baz lotniczych i lotnictwa Wojsk Lądowych oraz Marynarki Wojennej, Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych i Inspektoratu MON do spraw Bezpieczeństwa Lotów radzili 4 września w DSP nad poprawkami do Regulaminu Lotów i Instrukcji Organizacji Lotów (edycje z 2012 roku). W kolejnym dniu w DSP odbyło się posiedzenie Kolegium Dowódcy Sił Powietrznych. Radzie Metodycznej Lotnictwa Sił Zbrojnych i Kolegium przewodniczył dowódca Sił Powietrznych generał broni pilot Lech Majewski. Nasz dowódca przypomniał, że lotnicy wojskowi stworzyli w 2012 roku dobre dokumenty, pozwalające latać bezpiecznie i efektywnie, ale powinny być one ulepszane. - Regulaminy i instrukcje muszą być „żywe” – podlegać zmianom, wraz ze zbieraniem wniosków z ich stosowania w bazach lotniczych. Dlatego musimy wspólnie myśleć, które przepisy regulaminu i instrukcji i jak zmodyfikować, aby usuwać to, co przeszkadza w szkoleniu, ale nadal móc latać bezpiecznie. Uszczelniając system szkolenia i wykonywania lotów nie wolno nam dopuścić do rozproszenia odpowiedzialności. Ten system ma być odporny na ludzkie błędy – musi umieć je wyłapać zanim stanie się coś złego - powiedział gen. Majewski. Apelował o przemyślane propozycje poprawek do RL i IOL i podczas dyskusji nad około 60 proponowanymi modyfikacjami pytał generałów, pułkowników i majorów, co sądzą o zgłoszonych postulatach. Walorem obrad Rady była właśnie reprezentatywność – przedstawiciele różnych jednostek mogli drobiazgowo ocenić pomysły, odnosząc je do funkcjonowania lotnictwa szkolnego, taktycznego, transportowego, morskiego, śmigłowcowego, samolotowego. W efekcie dyskusji nie wszystkie propozycje uzyskały rekomendacje rady do przyjęcia ich do RL i IOL. W drugiej części spotkania w DSP dowódcy skrzydeł lotniczych zreferowali stan wykonania planu szkolenia lotniczego na 2013 rok (zaawansowanie wynosi średnio 70 procent), ze szczególnym uwzględnieniem młodzieży – podporuczników z promocji 2009–2012, szkolenia instruktorów oraz realizacji różnych kursów, wymaganych od pilotów – od symulatorów przez medycynę lotniczą po SERE. Natomiast podczas Kolegium omówione zostały stan bezpieczeństwa lotów, zdyscyplinowanie żołnierzy Sił Powietrznych, szkolenie językowe, wykorzystanie lotniczych środków bojowych i zobowiązania NATO (cele sił zbrojnych dla Wojsk Lotniczych). Pułkownik pilot Mirosław Jemielniak, szef BL w DSP, odwołał się do statystyk wskazujących, że większość błędów popełniają młodzi piloci, dysponujący niewielkim nalotem życiowym i skromnym nalotem na danym typie statku powietrznego. Zaapelował o wzmocnienie nadzoru nad szkoleniem lotniczym młodzieży. Odnosząc się do odnotowanego w raportach wzrostu liczby zdarzeń lotniczych zależnych od Autor: PZ Strona: 1 człowieka, pułkownik wyjaśnił, że jest to spowodowane wzrostem wyszkolenia personelu służby obiektywnej kontroli lotów, wzrostem świadomości konieczności zgłaszania zdarzeń lotniczych, polepszającym się nadzorem inspektorów BL nad obiegiem informacji na linii OKL-służba inżynieryjno-lotnicza-piloci oraz wdrożeniem komoleksowego systemu analizy i oceny stanu bezpieczeństwa lotów „Turawa”. – Młodzież popełnia błędy. Taka jest kolej rzeczy. Ale nie może popełniać poważnych błędów. Poza tym nawet do najdrobniejszych musi umieć się do nich przyznać i je poprawiać. Błąd poprawiony w lotnictwie nie jest błędem – wskazał dowódca. Zaapelował do dowódców o nieusypianie czujności. – Komfortowa sytuacja, gdy latamy bezpiecznie, uspokaja. Ale bezpieczeństwo nie jest dane na zawsze. Zagrożenie może przyjść zewsząd. Działalność profilaktyczną trzeba więc prowadzić cały czas i jest ona obowiązkiem każdego żołnierza Sił Powietrznych. Pułkownik Robert Bajurski, szef Oddziału Wychowawczego DSP, przedstawił analizę stanu dyscypliny w Siłach Powietrznych. Wskazał na dobrą, bo spadkową tendecję w liczbie zdarzeń negatywnych, rysującą się od 2011 roku. Poinformował, że najpopularniejszym wyróżnieniem pozostaje urlop nagrodowy, ale w statysykach odnotowano spadek o około 1000 dni przyznanych urlopów w porównaniu z pierwszym półroczem 2012 roku. Wskazał, że działania profilaktyczne powinny dotyczyć głównie korpusu szeregowych i podoficerów, bo sprawcy naruszeń dyscypliny należeli właśnie do tych korpusów. Dowódca SP ocenił, że stan dyscypliny jest dobry. Wskazał, że dla utrzymania zdyscyplinowania wojska ważne jest wybieranie i promowanie najlepszych dowódców, którzy potrafić będą podejmować także niepopularne decyzje, dyktowane dobrem służby. Generał brygady pilot Tomasz Drewniak, szef Wojsk Lotniczych, przedstawił analizę zużycia środków bojowych przez lotnictwo. W związku z dobiegającą powoli końca eksploatacją samolotów Su-22 zapowiedział dążenie do zwiększenia zużycia znacznie większej ilości amunicji do działek tych samolotów w najbliższych latach, tak by przełożyło się to na wyszkolenie „strzeleckie” pilotów i nie generowało kosztów utylizacji (gdyby amunicja nie została zużyta). Generał Majewski ocenił, że szkolenie pilotów w tym roku jest bardzo intensywne, mimo początkowo niesprzyjających warunków pogodowych (od stycznia do kwietnia). – Najważniejsze jest to, że pozostaje bezpieczne. Dziękuję za to dowódcom. Wyszkolenie dużej grupy podporuczników oraz instruktorów za dwa lata przniesie efekty w postaci łatwiejszej służby nas wszystkich. Będziemy gotowi do spokojnego wykonywania najtrudniejszych zadań, będziemy mieli czas na spokojne szkolenie nieco mniejszych kolejnych roczników podporuczników – stwierdził dowódca Sił Powietrznych. Podczas Kolegium generał Majewski udekorował – w imieniu ministra obrony narodowej – trzech Autor: PZ Strona: 2 dowódców skrzydeł złotymi medalami „Siły Zbrojne w Służbie Ojczyzny”. Otrzymali je generał brygady pilot Tadeusz Mikutel (1 SLT), generał brygady pilot Włodzimierz Usarek (2 SLT) i pułkownik pilot Sławomir Żakowski (3 SLTr). Źródło: ppłk Artur Goławski Autor: PZ Strona: 3