biblioteka_06_Layout 1

Transkrypt

biblioteka_06_Layout 1
inspiracje
Polskie kolędy
Kolędy – pieśni związane z Bożym Narodzeniem i obrzędami noworocznymi. Znamy i śpiewamy je od dziecka.
Są ważnym elementem polskiej spuścizny kulturowej.
Bogactwa kolęd mogą nam pozazdrościć wszystkie kraje
europejskie.
Pierwsze kolędy w Polsce
Najstarsze zachowane w Polsce kolędy pochodzą
z końca XIV wieku. Są to cztery poetyckie kolędy łacińskie: Buccinemus in hac die, Ab aeterno praeconceptam, Mirans stupet en natura i Gaude mundi incola. Ich
autorem jest absolwent i profesor uniwersytetów
w Pradze i w Krakowie, jeden z reformatorów Akademii Krakowskiej – Bartłomiej z Jasła (ok. 1360–1407).
Rękopisy, spoczywające dziś w Bibliotece Jagiellońskiej, zostały sporządzone przez autora w ostatnim
piętnastoleciu XIV w. Z tego samego okresu pochodzą
kopie tych kolęd przepisane przez przyjaciela Bartłomieja – Łukasza z Wielkiego Koźmina. Przechowywane są także w Bibliotece Jagiellońskiej.
Najstarszą z tych kolęd jest Buccinemus in hac die.
Składa się ona z 14 zwrotek i 8 repetycji. 20 pierwszych strof tworzy akrostych uwieczniający autora:
BARTHOLOMEUS DE IASSEL. Kopia Łukasza zaopatrzona jest też w zapis muzyczny.
Pierwsze kolędy w języku polskim pochodzą
z XV wieku. Najstarszą znaną nam jest tłumaczona z czeskiego pieśń Zdrow bądź Krolu Anjelski z 1424 r.
Pokłon pasterzy, akwarela (rys. M. Godlewska)
biblioteka – szkolne centrum informacji nr 6/grudzień 2009
29
inspiracje
Zdrow bądź, krolu anjelski
K nam na świat w ciele przyszły,
Tyś zajisty Bog skryty,
W święte, czyste ciało wlity.
Zdrow bądź, Panie, od Panny
Jenż się narodził za nie.
Zdrow bądź, Jezu Kryste, Krolu!
Racz przyjąci naszą chwałę.
Racz daci dobre skonanie
Prze twej Matki zasłużenie,
Abychom cię wżdy chwalili,
Z tobą wiecznie krlowli. Amen.
Tekst tej pieśni napisał Jan Szczekna – magister
uniwersytetu praskiego, profesor teologii w Akademii
Krakowskiej i spowiednik królowej Jadwigi.
Inne polskie kolędy z XV stulecia to: Jezu Chryste
nasza radość (1428), Chrystus się nam narodził (1435),
Stała się rzecz wielmi dziwna (1442), Dziękujmy wszyćcy z tej Bożej dobroci (poł. XV w.), Bądź wiesioła, Panno
czysta (2 poł. XV w.). Warto jeszcze zwrócić uwagę
na kolędę Augustus kiedy krolował Władysława z Gielniowa (ok. 1440–1505), która do niedawna uchodziła
za utwór nieznanego poety. Wiersz powstał w końcu XV w., składa się z 23 zwrotek i jest abecedariuszem (akrostych z literami od A do Z). Zacytuję drugą
i czwartą strofkę:
Betleem, miasto niewielgie,
miało goście tedy mnogie.
Tamo Josef z swą oblubienicą
Poszedł z Maryją brzemienną.
(...)
Dziewica tedy przeczysta
Porodziła Jezu Krysta.
W poł nocy się Bog narodził,
A wszystek świat uwiesielił...
Wśród kolęd piętnastowiecznych do naszych czasów znacznie więcej zachowało się pieśni łacińskich
niż polskich. W Bibliotece PAN w Krakowie znajduje
się rękopis zawierający 22 utwory łacińskie.
Rozkwit polskiej kolędy
Bujny rozwój kolęd rozpoczął się w XVI w. Wiązał
się on z rozpowszechnieniem druku. W okresie Odrodzenia powstało kilkaset pieśni kolędowych, według
Jana Węcowskiego – do czterystu. Wydawano bądź
same teksty (jeśli melodia była znana), bądź z opracowaniem muzycznym, jednogłosowym lub polifonicznym.
W XVI stuleciu powstało wiele domów wydawniczych. Ważniejsi wydawcy kancjonałów (śpiewników
kościelnych) to m.in. Walenty z Brzozowa i Piotr Artomiusz. Pierwszy wydał w Królewcu Kancjonał albo
30
biblioteka – szkolne centrum informacji nr 6/grudzień 2009
księgi chwał boskich... (1554) i Kancjonał albo pieśni duchowne... (1569); drugi wydawał kancjonały w Toruniu, po raz pierwszy w 1587 r. następnie wielokrotnie
wznawiane w XVII w. Kolejni wydawcy to Jan Seklucjan (Pieśni chrześcijańskie dawniejsze i nowe..., 1557, 1559) i Stanisław Sudrowski (Katechizm...
z modlitwami, psalmami i piosnkami, 1600). Do naszych
czasów przetrwały także Kancjonał Puławski (1556)
i Kancjonał Zamoyski (1558).
Teksty kolęd odnajdujemy też w rękopisach
z XVI w. Przykładem mogą być Kancjonał Biblioteki
Czartoryskich z 1551 r., zawierający teksty 25 kolęd
oraz Kancjonał Biblioteki Kórnickiej z lat 1551–1555.
W tym ostatnim zachował się najstarszy przekaz kolędy Anioł pasterzom mówił.
W XVI stuleciu nie wszystkie pieśni były utworami
anonimowymi. Do grona autorów należą Jan Kochanowski (Tobie bądź chwała Panie wszego świata), piszący po łacinie Andrzej Krzycki, Marcin Laterna (O Jezu,
nasz Zbawicielu), Sebastian Grabowiecki i Stanisław
Grochowski.
XVII w. to czas dalszego rozkwitu pieśni kolędowej.
Wedle znawców powstało ich prawdopodobnie kilkaset. Jan Żabczyc opublikował Symphonie Anjelskie.
Zbiór zawiera 36 kolęd nazwanych symfoniami,
wśród nich znajdują się m.in.: A wczora z wieczora,
Ach zła Ewa narobiła, Przybieżeli do Betlejem pasterze,
Przy onej górze, Tryumfy Króla niebieskiego.
Inaczej niż w poprzednim stuleciu, najwięcej kolęd
zachowało się w zbiorach rękopiśmiennych. Sporządzały je głównie siostry zakonne: karmelitanki, klaryski i benedyktynki. W XVII wieku w polskich klasztorach żeńskich rozpowszechnił się zwyczaj kołysania
i tulenia figurki Dzieciątka, któremu towarzyszył
śpiew tkliwych kolęd-kołysanek. Z tego okresu pochodzą śpiewane do dziś pieśni: Gdy śliczna Panna Syna kołysała, Jezus malusieńki, Lulajże Jezuniu. Dwieście lat później Chopin uwiecznił w swoich utworach
dwie z nich: kolędę Lulajże Jezuniu w Scherzu h-moll
op. 20, a Jezusa malusieńkiego w Etiudzie cis-moll,
op. 25 nr 7.
Warto wspomnieć o pięknej kolędzie W żłobie leży.
Tekst prawdopodobnie ułożył znany kaznodzieja Piotr
Skarga, a melodia nawiązuje do poloneza koronacyjnego króla Władysława IV. Autorami kolęd w XVII w.
byli także: Stanisław Serafin Jagodyński (ok. 1594–
1644; poeta, tłumacz i twórca polskiej kaligrafii), Wespazjan Kochowski (1633–1700), Stanisław Herakliusz Lubomirski (ok. 1642–1702), Kasper Miaskowski (ok. 1550–1622), Maciej Kazimierz Sarbiewski
(1595–1640) i Kasper Twardowski (ok. 1592–
przed 1641).
Pastorałki i inne kolędy XVIII w.
Od XVII w. rozwija się w Polsce twórczość pastorałkowa. Pastorałka – według „Słownika języka polskie-
inspiracje
Kolędnicy, rysunek cienkopisem i flamastrem (rys. M. Godlewska)
go” pod redakcją Mieczysława Szymczaka – to pieśń
pasterska o motywach kolędowych lub utwór wokalno-instrumentalny o tematyce związanej z Bożym Narodzeniem; widowisko sceniczne o takiej tematyce1.
Nazwa tej odmiany kolędy pochodzi od łacińskiego
słowa pastoralis – pasterski. Prawdopodobnie zaczęto
jej używać pod wpływem nazwy muzycznej pastorella
– utwór dramatyczno-muzyczny o tematyce wiejskiej
rozpowszechniony we Francji i we Włoszech
w XVI i XVII w.
Cechami charakterystycznymi naszych pastorałek
są: motyw pasterzy, swojskość scenerii, żywiołowy,
często rubaszny humor i skoczna, wesoła melodia
(rytm mazurka, krakowiaka, kujawiaka). Przebieg akcji w typowej pastorałce można podzielić na trzy etapy: 1) aniołowie zawiadamiają pasterzy o narodzeniu
Jezusa; 2) zamieszanie spowodowane niespodziewaną nowiną, narada i droga do Betlejem; 3) złożenie
hołdu i darów, zabawy przy żłóbku, ewentualnie powrót. Przykładem takich osiemnastowiecznych utworów są: Dnia jednego o północy, My też pastuszkowie,
Pasterze bieżeli, Północ już była, Z Narodzenia Pana,
Z nieba wysokiego, Zjawiło się nam.
Bohaterami pastorałek są także zwierzęta, które
wyrażają radość z narodzin Dzieciątka i składają mu
hołd. Najczęściej chyba są nimi wół i osioł, tak jak
w kolędzie Bóg się z Panny narodził („Wół i osioł klękają, Stwórcą go swym uznają”). W pastorałce W dzień
Bożego Narodzenia „ptaszki w górę podlatują, Jezusowi wyśpiewują”. Druga strofka przedstawia nam poszczególne głosy tego ptasiego chóru:
Słowik zaczyna dyszkantem,
szczygieł mu wtóruje altem;
szpak tenorem krzyknie czasem,
a gołąbek gruchnie basem,
gruchnie basem.
Tak to ptaszkowie „ludziom dobry przykład dali,
ażeby Go [Jezusa] uwielbiali”.
Nie zawsze jednak pastorałka jest radosna, niekiedy pojawia się w niej motyw współczucia. Pięknym
1 Słownik języka polskiego. T. 2, L-P. Red. Mieczysław Szymczak. Wyd. 5. Warszawa, PWN, 1988, s. 617
biblioteka – szkolne centrum informacji nr 6/grudzień 2009
31
inspiracje
przykładem jest utwór Oj, Maluśki, Maluśki zbudowany na zasadzie kontrastu – dobrostanowi w niebie przeciwstawia biedę, głód i cierpienie Bożej
Dzieciny na ziemi. Pierwsze słowa tej
kolędy powstały w XVIII w., później
były stale dodawane i przerabiane.
W XVIII stuleciu powstało najwięcej
kolęd w całej naszej historii. Wiele
z nich przetrwało do czasów współczesnych i są śpiewane w domach
i kościołach od 24 grudnia do 2 lutego.
Jedną z nich jest Ach ubogi żłobie.
W XVIII w. utwór liczył 8 zwrotek.
Z tego okresu zachowano tylko pierwszą z nich, następne zmieniono w kolejnym stuleciu. Chętnie śpiewamy
Pójdźmy wszyscy do stajenki czy Oj, Maluśki, Maluśki. Podziwiamy piękno pieśni Wśród nocnej ciszy i Bóg się rodzi.
Ten ostatni tytuł jest arcydziełem „poety serca” – Franciszka Karpińskiego
(1741–1825). Jan Węcowski stwierdza
stanowczo, że „jest to bez wątpienia
najpiękniejszy tekst kolędowy świata”.
Wiek XIX
– kolęda narzędziem
walki o polskość
Wiek XIX to okres niewoli. Ucisk
zaborców spowodował przypływ
uczuć narodowych. Wzrosło zainteresowanie muzyką ludową i kulturą
dawniejszych epok. Zbierano i wydawano zbiory pieśni ludowych. Dość
wspomnieć działalność Oskara Kolberga i Kazimierza W. Wójcickiego.
Gromadzono też i publikowano pieśni
religijne, w tym kolędy. Najbardziej zasłużoną osobą na tym polu jest ksiądz
Michał Marcin Mioduszewski. Wydał
on Pastorałki i Kolędy z melodyjami
[Kraków 1843], Dodatek do Pastorałek
i Kolęd [Lipsk 1853] oraz 4 inne tomiki
pieśni religijnych, w których zamieszczał także kolędy. Łącznie utrwalił 153
utwory kolędowe. Śladami księdza
Mioduszewskiego poszli inni. Teofil
Klonowski wydał cenny zbiór pieśni
religijnych Szczeble do nieba [Poznań 1867], w którym znalazły się 104
kolędy, a ksiądz Jan Siedlecki w latach 1878–1895 edytował wysoko oceniane przez badaczy Śpiewniki.
Śpiewanie kolęd podczas zaborów
było sposobem manifestacji uczuć pa-
32
biblioteka – szkolne centrum informacji nr 6/grudzień 2009
triotycznych. Kolędy tworzyli prawie
wszyscy polscy poeci tamtego okresu,
ci więksi i ci pomniejsi. Akcja III części
Dziadów Adama Mickiewicz toczy się
w noc wigilijną, a w didaskaliach jest
mowa o pieśni Anioł pasterzom mówił.
Niedokończony dramat drugiego wieszcza – Złota Czaszka Juliusza Słowackiego też rozgrywa się w scenerii świąt Bożego Narodzenia. W trzeciej scenie I aktu odnajdujemy kolędę:
Chrystus Pan się narodził...
Świat się cały odmłodził...
Et mentes...
Nad sianem, nad żłobeczkiem
Aniołek z aniołeczkiem
Ridentes...
Przyleciały wróbelki
Do Panny Zbawicielki
Cantantes...
Przyleciały łańcuchy
Łabędzi, srebrne puchy
Mutantes...
Puchu wzięła troszeczkę,
Zrobiła poduszeczkę
Dzieciątku...
Potem go położyła
I sianem go nakryła
W żłobiątku.
Teksty kolędowe pisali też Cyprian
Kamil Norwid i Adam Asnyk. Do dziś
śpiewana jest Mizerna, cicha stajenka
Teofila Lenartowicza.
W okresie zaborów rosło znaczenie
kolęd. Powstawały parafrazy kolęd
o tekstach patriotycznych. Oto uaktualniona pieśń Bóg się rodzi ze słowami Gustawa Ehrenberga, śpiewana po powstaniu styczniowym:
We krwi ludu tyran brodzi.
Opiekuńcze widzisz duchy?
Już piękniejsze słońce wschodzi
Wnet opadną z nóg łańcuchy...
Ach to Maria w bólach rodzi,
Bóg się rodzi, Bóg się rodzi...
Innym przykładem kolędy w poezji
żołnierskiej jest wiersz Mieczysława Romanowskiego – poety poległego w powstaniu styczniowym – Idzie wiarus stary do ludzi w kolędzie. Zacytuję drugą
i trzecią zwrotkę:
inspiracje
Małe dziecię Jezus w stajence się rodzi.
Wszystkich oswobodził – Polskę oswobodzi.
Tylko z nim trzymajmy, Jemu chwałę dajmy,
Na kolędę, kolędę!
I przyjdzie do nas niebieska dziecina,
Zyska wolność Polska, Litwa, Ukraina.
Woła naród cały: przybądź, Jezu mały,
Na kolędę, kolędę!
Do tego wiersza skomponował muzykę na głos
i fortepian Zygmunt Noskowski. Oczywiście, antycarski tekst nie mógłby się ukazać w druku, więc podłożono słowa Witaj gwiazdko złota Stanisława Rzętkowskiego.
Z bogatej twórczości kolędowej XIX w do dziś popularne są utwory: Do szopy, hej, pasterze, Dzisiaj
w Betlejem, Mędrcy świata, Mizerna, cicha stajenka. Nie
można też zapomnieć o przetłumaczonej austriackiej
kolędzie Stille Nacht. Polskie słowa Cichej nocy napisał
Piotr Maszyński (1855–1934).
Smutny wiek XX
W XX stuleciu kolędy cieszyły się ogromnym powodzeniem. Powstawały nowe, oryginalne utwory, a także artystyczne opracowania tradycyjnych pieśni o narodzeniu Jezusa. Pieczołowicie utrwalano twórczość
kolędową. Ukazało się wiele cennych śpiewników.
Ich edycję zapoczątkował Jan Kaszycki Kantyczką
z nutami w 1911 r. Z tego zbioru pochodzi m.in. radosna pieśń W górę serca i czoła. Tuż przed II wojną
światową, w 1938 r. Największą kantyczkę z nutami
na 2-3 głosy opublikował Józef Albin Gwoździowski.
W niej znalazła się jedyna powszechnie śpiewana kolęda, którą wiek XX „wprowadził do skarbca narodowego” – Nie było miejsca dla Ciebie. Ta melancholijna nowosądecka pieśń stała się bardzo popularna podczas wojny, zwłaszcza w obozach i łagrach.
Starsze pokolenie zna ją dobrze, młodemu chciałabym zacytować piątą zwrotkę:
Gdy liszki mają swe jamy
I ptaszki swoje gniazdeczka,
Dla Ciebie brakło gospody,
Tyś musiał szukać żłóbeczka.
A dzisiaj czemu wśród ludzi
Tyle łez, jęków, katuszy?
Bo nie ma miejsca dla Ciebie
W niejednej człowieczej duszy!
Wiek XX to dwie wojny światowe. W czasie ich
trwania powstawały szczególne kolędy. Do znanych
już melodii pisano słowa o treści politycznej i satyrycznej. W 1915 r. w Legionach Piłsudskiego śpiewano pełną optymizmu i humoru kolędę Feliksa K.:
Przybieżeli do patroli kaprale:
„Baczność chłopcy, bo już walą Moskale”
Hurra! – odkrzykną zuchy,
Niech przyjdą te psiajuchy,
Zgnieciemy jak muchy...
Wiersze kolędowe tworzone podczas II wojny
światowej – Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Tadeusza Gajcego, Tadeusza Borowskiego i innych – są pesymistyczne, ponure, pełne rozpaczy. Ciepło i domowa atmosfera Bożego Narodzenia należą tylko
do przeszłości, potęgują tragizm. Kolędy „wojenne”
powstawały też podczas stanu wojennego w 1981 r.
Śpiewano je i kolportowano po całym kraju.
W drugiej połowie XX w. wydano kilka większych
zbiorów kolęd: Polskie kolędy i Pastorałki Ewy Grotnik
(1957), Anny Szweykowskiej (1985) oraz Kolędować
Małemu Jana Węcowskiego (1992).
Kolędy powstają także teraz w XXI w. Czy któraś
z nich wejdzie do skarbca kultury narodowej? Czas
pokaże. A tymczasem chciałabym zakończyć ten przegląd refrenem kolędy Maleńka przyszła miłość, napisanej przez Jana Węcowskiego i Annę Bernat dla Eleni
w 1985 r. Niech te słowa będą nam przesłaniem nie
tylko na święta:
Maleńka Miłość zbawi świat,
Maleńką Miłość chrońmy z lękiem.
Dziś każdy człowiek jest nam jak brat
dla tej Miłości Maleńkiej.
Jolanta Przybylska
BIBLIOGRAFIA
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
Kolędy i pastorałki od A do Z: z nutami. Wybór i wstęp Anna Rudzka. Warszawa, Świat Książki, 2003. ISBN 83-7391-104-9
Kolędy polskie. Słowem opatrzył Bernard Ładysz, wybór i oprac. Włodzimierz Jakubas. Warszawa, Grupa Image, 1992.
ISBN 83-85461-09-04
Luto-Kamińska, Anetta: Kolęda dawniej i dziś: z zagadnień semantyki terminów gatunkowych. Pamiętnik Literacki 2006, z. 3, s. 123–134
Ogrodowska, Barbara: Polskie obrzędy i zwyczaje doroczne. Wyd. 2. Warszawa, Sport i Turystyka – Muza, 2005. ISBN 83-7495-191-3.
Śpiewanie kolęd, s. 32–35
Pietryszyn, Jagoda: Początki kolędy. Mówią Wieki 1999, nr 12, s. 12–17
Sołtysik, Włodzimierz, Mazur, Marcin Łukasz: Kolędy dla chórów szkolnych. Warszawa, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, 1999.
ISBN 83-02-07525-6
Szymanderska, Hanna: Polskie tradycje świąteczne. Warszawa, Świat Książki, cop. 2003. ISBN 83-7391-309-2. Kolędy, pastorałki, s. 76–81
Śpiewnik kolędowy: osiem wieków kolęd polskich XIV–XXI w. Wybór, red., oprac. muzyczne Jan Węcowski. Wyd. 3 popr. Warszawa, Agencja Artystyczna MTJ, 2004. ISBN 83-89336-05-7
biblioteka – szkolne centrum informacji nr 6/grudzień 2009
33