kryteria identyfikacji nasycenia rdzenia transformatora energetycznego
Transkrypt
kryteria identyfikacji nasycenia rdzenia transformatora energetycznego
KRYTERIA IDENTYFIKACJI NASYCENIA RDZENIA TRANSFORMATORA ENERGETYCZNEGO Klaudiusz Fatla Eugeniusz Rosołowski Politechnika Wrocławska Instytut Energoelektryki Ochrona transformatorów energetycznych od zwarć wewnętrznych jest nadal ważnym zagadnieniem w zakresie formułowania koncepcji działania nowoczesnych przekaźników zabezpieczeniowych. Pomimo postępów w dziedzinie technologii mikroprocesorowej, zaprojektowanie selektywnego i szybkiego zabezpieczenia różnicowego transformatora jest w dalszym ciągu dużym wyzwaniem stawianym przed zespołem projektantów tych urządzeń. Jest to wynikiem sprzecznych tendencji, które mają wpływ na działanie zabezpieczeń: z jednej strony konieczność skrócenia czasu awarii, a z drugiej – zmniejsza się możliwość odróżnienia niektórych stanów pracy normalnej od stanów awaryjnych. Jednym z podstawowych czynników decydujących o właściwościach zabezpieczenia różnicowego transformatora jest możliwość szybkiej identyfikacji nasycenia jego rdzenia magnetycznego. W referacie przedstawiono nowe kryteria identyfikacji nasycenia rdzenia magnetycznego transformatora, w których wykorzystywane są nowoczesne techniki przetwarzania sygnałów do określania stosownych parametrów prądu różnicowego, a także napięcia na zaciskach transformatora. 1. WSTĘP Podstawowym zabezpieczeniem transformatorów elektroenergetycznych jest zabezpieczenie różnicowe wzdłużne, które kontroluje prądy wpływające i wypływające z transformatora [1].W stanie pracy ustalonej prądy te są sobie równe lub istnieje między nimi silna liniowa zależność. Wielkością kryterialną zadziałania tego typu zabezpieczenia jest wartość różnicy między kontrolowanymi prądami sprowadzonymi do jednego poziomu. W rzeczywistych warunkach, w czasie normalnej pracy obiektu, w obwodzie poprzecznym (Ir) zabezpieczenia prąd różnicowy jest różny od zera. Pojawia się wtedy prąd uchybowy, będący wynikiem nieidentyczności charakterystyk magnesowania przekładników prądowych. Kiedy zabezpieczanym obiektem jest transformator elektroenergetyczny, w prądzie uchybowym pojawia się składowa wynikająca z charakterystyk przekładników ale także prąd magnesowania transformatora i prąd uchybowy powodowany zaczepową regulacja napięcia. Odstrojenie zabezpieczenia różnicowego w stanie ustalonym jest prostą sprawą, inaczej wygląda ona przy pojawieniu się dużej wartości prądu magnesowania rdzenia transformatora (nagły skok napięcia na zaciskach transformatora). Zjawisko to głównie występuje przy załączaniu nieobciążonego transformatora oraz przy wyłączaniu bliskiego zwarcia, przy którym nastąpiło głębokie załamanie napięcia, wówczas, 75 prąd magnesowania ma I charakter przejściowy o 50 wysokiej amplitudzie 25 początkowej. Przebieg chwilowy takiego prądu 0 udarowego jest silnie -25 odkształcony i zawiera oprócz składowej podstawowej 50Hz -50 wyższe harmoniczne (rys. 1). -75 Zachodzi też możliwość I -100 wzrostu ustalonego prądu 0.05 0.10 0.15 0.20 0.25 0.00 [s] magnesowania transformatora Rys. 1. Przykładowe przebiegi udarowego prądu magnesowania w wyniku wzrostu napięcia na zaciskach lub przy obniżeniu transformatora trójfazowego. częstotliwości sieci. Warunki pracy transformatorów wymagają od zabezpieczeń różnicowych aby: 1) nie reagowały przy zwarciach zewnętrznych mimo znacznych wartości prądów uchybowych, 2) nie reagowały przy udarach prądu magnesującego oraz przy znacznym wzroście tego prądu wskutek wzrostu napięcia lub obniżenia częstotliwości, 3) reagowały szybko i pewnie podczas zwarć wewnętrznych. W klasycznym podejściu do tego problemu stosuje się blokadę przekaźnika różnicowego poprzez analizę zawartości 2 i 5 harmonicznej w prądzie różnicowym. Przekaźnik działa w wyniku spełnienia warunku: I rr ≥ I rro + kI h (1) gdzie współczynnik hamowania k jest określona funkcją: I +I (2) k = f 2 5 Ir I1 gdzie I1, I2, I5 – amplitudy Obszar działania harmonicznych w prądzie różnicowym. Przykładową charakterystykę zależną przekaźnika różnicowego przedstawiono Irr na rys. 2. Do estymowania zawartości Obszar niedziałania harmonicznych w prądzie różnicowym współczesnych zabezpieczeń, Irr0 Ih wykorzystuje się transformatę Fouriera. 0 Ponowne zainteresowanie algorytmami Rys. 2. Typowa charakterystyka rozruchowa identyfikacji stanu pracy przekaźnika różnicowego Irr – prąd rozruchowy, transformatorów elektroenergetycznych Irr0 – prąd rozruchowy początkowy jest skutkiem zastosowania nowych technologii i materiałów wykorzystywanych do budowy urządzeń elektroenergetycznych, a także wzrostem mocy zainstalowanej w systemie. [A] Ia b c 2. TRANSFORMATA FOURIERA Klasyczne podejście do identyfikacji stanu pracy transformatora elektroenergetycznego opiera się na transformacie Fouriera i jest stosowane z powodzeniem od ponad 20 lat. Ograniczeniem klasycznej transformaty Fouriera jest strata informacji o czasie zaistnienia zjawiska, w zamian otrzymujemy dobrą reprezentacje w dziedzinie częstotliwości [7, 8]. Równania: F ( jω ) = ∞ ∫ x(t )e − j ωt (3) dt −∞ N −1 F (k ) = ∑ x(n )e − jnk 2π N (4) n=0 przedstawiają ciągłą transformatę Fouriera (3) i jej postać dyskretną (4), która jest stosowana w zabezpieczeniach cyfrowych. Problem reprezantacji w przestrzeni czas-częstotliwość w pewien sposób rozwiązuje krótkoczasowa transformata Fouriera (5): N −1 F (k , m ) = ∑ x(n )w(n − m )e − jnk 2π N (5) n=0 gdzie w(n-m) jest w najprostszym przypadku funkcja okna prostokątnego. Taka modyfikacja transformaty Fouriera jest kompromisem pomiędzy metodami analizy sygnałów w dziedzinie czasu, a metodami operującymi w dziedzinie częstotliwości. Analiza sygnałów za pomocą krótkoczasowej transformaty Fouriera dostarcza informacji na temat częstotliwości sygnałów składowych oraz ich przynależności do danych przedziałów czasowych, z dokładnością zależną od szerokości okna pomiarowego. Dla sygnałów będących złożeniem składowej podstawowej o częstotliwości 50Hz i nałożonymi na nią przebiegami nieustalonymi (często o charakterze nieokresowym), wymagana jest większa dokładność lokalizacji np. przebiegów przejściowych. Innym mankamentem stosowania dyskretnej i krótkoczasowej transformaty Fouriera jest wymaganie, aby analiza była dokonana na sygnale niezmiennym w przedziale o długości okna filtru. 3. TRANSFORMATA FALKOWA Nowym narzędziem wykorzystywanym do analizy sygnałów jest transformata falkowa (ang. Wavelet Transform) [7, 8]. Narzędzie to pozbawione jest ograniczeń metod opartych na analizie fourierowskiej, ponieważ wykorzystuje inne funkcje analizujące. Funkcje te są dobrze określone w dziedzinie czasu i częstotliwości i potocznie zwane są falkami bazowymi. Ich cechą charakterystyczną jest to, że ich wartość średnia jest równa zero i mają postać szybko gasnących oscylacji. Ciągła transformata falkowa sygnału ciągłego x(t), z zastosowaniem falki bazowej g(t) jest opisana równaniem: ∞ 1 t −b (6) Wf (a, b ) = x(t )g * dt ∫ a −∞ a gdzie a jest współczynnikiem skali (wpływa na czas trwania) falki, b współczynnikiem przesunięcia (zmienia położenie na osi czasu). Wartość współczynników a i b interpretuje się jako miarę podobieństwa do danego fragmentu analizowanego sygnału. Wynikiem ciągłego przekształcenia falkowego są współczynniki Wf(a,b), które odwzorowują sygnał oryginalny x(t) za pomocą falki bazowej g(t) w przestrzeni czas-częstotliwość. Do analizy sygnałów wykorzystuje się rodziny falek generowanych na podstawie falki bazowej poprzez zmianę współczynników a i b. Funkcje te zwane są falkami potomnymi i mają identyczne cechy jak falka bazowa, tylko przeznaczone są do analizy sygnału w innych dziedzinach czasu i/lub częstotliwości. Analogicznie do zależności pomiędzy ciągłą a dyskretną transformatą Fouriera, dokonuje się dykretyzacji transformaty falkowej. Dyskretna transformata falkowa jest definiowana przez zależność: k − nb0 a 0j 1 (7) ( ) Wf ( j , k ) = x n g ∑ a 0j a 0j n gdzie: g(n) jest funkcją bazowa, a współczynnikiem skali i b współczynnikiem przesunięcia. Wynikiem tego przekształcenia jest odwzorowanie sygnału w logarytmicznej skali częstotliwości i możemy traktować ją traktować jako zespół filtrów górno i dolnoprzepustowych, ponieważ pozwalają przedstawić sygnał jako liniową kombinację współczynników caj0(k) i cdj(k). Współczynniki cdj(k) zawierają informację o wyższych częstotliwościach tzw. detale, ca0 = sygnał wejściowy natomiast współczynniki caj(k) zawierają dolnoprzepustową ca1 cd1 informację o sygnale wraz ze składowa stałą i noszą nazwę ca2 cd2 aproksymacji sygnału. Dyskretna transformata ca3 cd3 falkowa umożliwia |H(ω)| wielopoziomową analizę sygnału, którą interpretuje się w postaci drzewa zespołu filtrów (rys. 3). Jednymi z powszechnie częstotliwość stosowanych falek do analizy Rys. 3. Drzewo zespołu filtrów sygnałów w systemach elektroenergetycznych są falki typu Daubechies, które doskonale nadają się do wykrywania sygnałów o krótkim czasie trwania, sygnałów zakłóconych oscylacjami oraz sygnałów aperiodycznych. 4. KRYTERIA 4.1 Kryteria falkowe Jedną z podstawowych publikacji poświeconych zastosowaniu falek do zabezpieczeń transformatorów elektroenergetycznych był artykuł M. Gomez-Morante, D. W. Nicoletti [2]. Autorzy proponują analizę rozkładu energii sygnału w czasie dla różnych przedziałów częstotliwości, do czego analiza falkowa doskonale nadaje się. Do analizy zjawiska zaproponowano zastosowanie falki Daubechies i dekompozycję sygnału na 12 poziomach. Takie podejście pozwala na zapisanie dowolnego sygnału jako wektora złożonego z wartości jego energii w każdym z przedziałów czas-częstotliwość: s = co2 c12 K cn22 −1 (8) n gdzie sygnał wejściowy posiada 2 próbek. Rozpatrywany sygnał posiada większość energii skupionej w okolicach 50 Hz (częstotliwość podstawowa przebiegów prądowych i napięciowych występujących w systemach elektroenergetycznych), częstotliwości te opisane są 2,3,4 poziomem dekompozycji sygnału. Jeżeli pominiemy wszystkie współczynniki odpowiadające za inne poziomy niż –1 (c0), 2 (c4, c5, c6, c7) i 3 (c8, c9, c10, c11, c12, c13, c14, c15) analizowany sygnał możemy zapisać jako wektor: [ ] 2 c42 c52 c62 c72 c82 c92 c102 c112 c122 c132 c142 c152 s = c0 (9) 4 4 4 4 8 8 8 8 8 8 8 8 Do dalszej analizy brane jest 20 próbek sygnału, które są wykorzystane do zdefiniowana dwóch obszarów: obszar nasycenia (I) i obszar łuku (A). Na podstawie rozkładu prawdopodobieństwa Gaussa każdy z sygnałów jest klasyfikowany do jednej z grup (A lub I). Sygnał s jest zaliczany do grupy A jeśli: P (s | G A ) > P (s | G I ) (10) gdzie P(s|GA) jest prawdopodobieństwem zaliczenia sygnału s do grupy A liczonym na podstawie macierzy kowariancji i wektora głównego sygnału s, natomiast P(s|GI) jest prawdopodobieństwem zaliczenia sygnału s do grupy I. Ostatecznie klasyfikator został sformułowany jako: W (s ) < 0 sygnał s jest prądem łuku W (s ) > 0 sygnał s jest prądem nasycenia gdzie: W(s) jest różnicą rozkładów prawdopodobieństwa zaliczenia sygnału s do którejś z grup. Algorytm zaproponowany przez O.A.S. Youssefa [3] opiera się na zastosowaniu wielopoziomowej transformaty falkowej, z użyciem falki Daubachies czwartego rzędu (db4), dla sygnałów wejściowych (Ia, Ib, Ic) przy częstotliwości próbkowania 5kHz. W sygnale prądowym dekomponowanym przekształceniem faklowym można zauważyć zwiększenie zawartości 2 harmonicznej, podczas nasycania się rdzenia transformatora. Identyfikacja nasycenia jest wykrywana poprzez detekcję dwóch następujących po sobie zjawisk: piku i gładkiego przebiegu lub gładkiego przebiegu i piku w prądzie fazowym oraz obliczeniu liczby próbek pomiędzy tymi zjawiskami. Do wykrycia pików zaproponowano badanie różnicy pomiędzy dwoma próbkami sygnału prądowego. Zmiana znaku różnicy wartości kolejnych próbek z dodatniego na ujemny oznacza pik, natomiast zmiana znaku z ujemnego na dodatni oznacza przebieg gładki. W stanie wystąpienia nasycenia zawartość drugiej harmonicznej rośnie, oznacza to dwukrotne skrócenie czasu, pomiędzy wystąpieniem wyżej opisanych zjawisk, w stosunku do czasu pomiędzy tymi zjawiskami podczas stanu normalnej pracy lub zwarcia. 4.2 Kryteria prądowo – napięciowe Podejście do identyfikacji stanu pracy oraz nasycenia rdzenia transformatora elektroenergetycznego zaproponowane w pracy [4] opiera się na odtworzeniu krzywej magnesowania transformatora, na podstawie liniowej zależności między prądem różnicowym a ψ B Strumień całką napięcia (strumieniem). Charakterystykę nasycenia A magnesowania transformatora można przedstawić Strumień w postaci dwóch prostych jak na rys. 4. Odcinek resztkowy A-D odpowiada stanowi pracy normalnej bez nasycenia, natomiast odcinki A-B i C-D odpowiada i stanowi nasycenia rdzenia. Przy nasycaniu się rdzenia bardzo trudno jest określić początkowy strumień magnetyczny, z tym że znajduje się on na D C odcinki A-D. Dynamiczne wykreślanie krzywej Rys. 4. Charakterystyka magnesowania magnesowania pozwala na sformułowanie rdzenia transformatora. kryterium opartego na zależności prąd-napięcie. Dopóki stosunek pomiędzy prądem a całką napięcia jest prawie niezmienny w zdefiniowanym czasie a priori oznacza to, iż rdzeń transformatora uległ nasyceniu a prąd jest prądem magnesowania. Dla transformatora trójfazowego Y-∆ w momencie wystąpienia nasycenia w którejkolwiek z faz po stronie pierwotnej prąd magnesowania pojawia się we wszystkich fazach uzwojenia połączonego w trójkąt. Zakłada się, że nie jest możliwe określenie w której z faz strony pierwotnej nastąpi nasycenie ale nasycenie wszystkich faz jest małoprawdopodobne i na tej podstawie jest formułowane kryterium jako kombinacja wystąpienia sześciu par (napięcie, prąd): (u ma , ima1 ) lub (u ma , ima 2 ) ⇒ nasycenie w fazie A (u mb , imb1 ) lub (u mb , imb 2 ) ⇒ nasycenie w fazie B (u mc , imc1 ) lub (u mc , imc 2 ) ⇒ nasycenie w fazie C gdzie napięcia magnesowania um i prądy magnesowania im liczone są z zależności: di u ma = u1a − R1a iia − L1a 1a dt di u ma = u1a − R1a iia − L1a 1a dt di1a u ma = u1a − R1a iia − L1a dt ima1 ≡ i1a − i1b − i2b = −imb 2 ima 2 ≡ i1a − i1c + i2 a = −imc1 (11) (12) (13) (14) (15) imb1 ≡ i1b − i1c − i2c = −imc 2 (16) a indeksy „1” odpowiadają stronie wysokiej transformatora połączonej w gwiazdę, natomiast indeksy „2” odpowiadają stronie niskiej połączonej w trójkąt. Technikę bazującą na wykrywaniu przebiegów przejściowych w sygnałach wejściowych (prądach strony pierwotnej i wtórnej) zaproponowano w artykule [5]. Algorytm oparty jest na analizie wysokoczęstotliwościowych składowych w prądzie w stanie nieustalonym. Przebieg prądowy podczas nasycania się Iml rdzenia transformatora różni się od Ial przebiegu prądowego w czasie 1 Itl Ibl Iml -2 analogowe filtr zwarcia wewnętrznego dużą Σ ukady wejściowe wielokanałowy Icl 1 zawartością harmonicznych. Zaproponowano zastosowanie Rys. 5. Schemat układów wejściowych (Ial, Ibl, Icl – prądy specjalnie zaprojektowanego strony niskiej transformatora) zespołu filtrów, który ma za zadanie wyłapanie zniekształcenia sygnału prądu magnesującego podczas nasycania się rdzenia transformatora. Gęstość widmowa jest obliczana dla sygnałów po stronie niskiego napięcia transformatora z zależności: I in (n∆T ) = I ba (n∆T ) = n ∑ I (k∆T )k ' ∆T (17) ∑ I (k∆T )k ' ∆T (18) k =n−M n k =n−M 2 tl 2 ml gdzie: Iin – poziom przejściowego prądu magnesującego, Iba – poziom odniesienia, ∆T – okres, k’ – współczynnik, M – liczba próbek w oknie pomiarowym. Miarą nasycenia jest współczynnik definiowany jako: Rinre = I in / I ba (19) i powoduje on blokowanie działania przekaźnika różnicowego podczas nasycania rdzenia. Głównym mankamentem tej metody, jest konieczność odpowiedniego doboru częstotliwości środkowej zespołu filtrów, którą ustala się w okolicach 1kHz. W publikacji [6] zaproponowano algorytm zabezpieczenia różnicowego transformatora oparty na współczynniku napięcia indukowanego w rdzeniu transformatora podczas różnych stanów jego pracy (ratio of induced voltage – RIV). W stanach ustalonych współczynnik RIV jest równy przekładni napięciowej transformatora (N1/N2), poza przypadkami e1=0 lub e2 = 0 i jest definiowany jako: e (20) RIV ≡ 1 e2 gdzie e1 i e2 – napięcia indukowane po stronie pierwotnej i wtórnej transformatora. Dla transformatora jednofazowego obliczenie e1 i e2 można przeprowadzić według zależności: di u1 = R1i1 + Ll1 1 + e1 (21) dt di u 2 = R 2 i 2 + Ll 2 2 + e 2 (22) dt gdzie: u1, u2 – napięcia strony pierwotnej i wtórnej, i1, i2 – prądy strony pierwotnej i wtórnej, R1, R2 – rezystancja uzwojeń strony pierwotnej i wtórnej, L12, Ll2 – indukcyjność uzwojeń. Ponieważ wartość RIV może być różna od przekładni napięciowej transformatora autorzy [6] proponują zamiast (23) aby detektorem zwarć była wartość względna, będąca procentową różnicą między estymowanymi napięciami indukowanymi: N e1 − 1 e 2 N2 DET = ⋅ 100% (23) 2U 1rms gdzie U1rms jest wartością skuteczną napięcia strony pierwotnej transformatora. Jeśli kryterium (23) ma wartość zero lub zbliżoną do zera oznacza to brak zwarcia wewnętrznego. W przypadku transformatora trójfazowego o grupie połączeń Y-∆ napięcia strony pierwotnej i wtórnej opisane są zależnościami: di u A = R A i A + LlA A + e A (24) dt di u B = R B i B + LlB B + e B (25) dt di u C = RC iC + LlC C + eC (26) dt di u ab = R ab i ab + Llab ab + e ab (27) dt di u bc = Rbc ibc + Llbc bc + ebc (28) dt di u ca = Rca i ca + Llca ca + eca (29) dt Ponieważ wartości prądów strony wtórnej (iab, ibc, ica) nie są dostępne wprost, aby obliczyć wartości napięć indukowanych strony wtórnej proponuje się obliczenie ich różnic: di eca − e ab = u ca − u ab − Ri a − Ll a (30) dt dib (31) dt di ebc − eca = u bc − u ca − Ri c − Ll c (32) dt przy założeniach (dla stanu pracy ustalonej): R ab ≈ Rbc ≈ Rca ≈ R , Llab ≈ Llbc ≈ Llca ≈ Ll , e ab − ebc = u ab − u bc − Rib − Ll i ca − i ab = i a , i ab − i bc = ib i ibc − i ca = i c . Dla transformatora trójuzwojeniowego Y-∆ kryterium indentyfikacyjne zostało odniesione do różnic napięć indukowanych: eC − e A N e − eB N e − eC N = 1 , A = 1 , B = 1 (33) eca − e ab N 2 e ab − ebc N 2 ebc − eca N 2 i klasyfikator (23) przyjmuje więc postać: N (eC − e A ) − 1 (eca − eab ) N2 DET 1 = ⋅ 100% (34) 2U CArms Analogicznie można zapisać klasyfikatory dla pozostałych faz. Jeśli w którejkolwiek z faz nastąpi zwarcie wewnętrzne to wskaźnik (34) i wskaźniki pozostałych faz będą różne od zera. Proponowane rozwiązanie wprost nie identyfikuje nasycenia rdzenia transformatora, ale doskonale daje sobie radę przy wystąpieniu tego zjawiska, nie powodując zbędnego wyłączenia zabezpieczanego obiektu. Algorytm ten posiada zaletę, że do jego zastosowania nie są wymagane dane dotyczące krzywej magnesowania transformatora. Kryterium operuje w dziedzinie czasu, co pozwala na zastosowanie wyższych częstotliwości próbkowania i skrócenie czasu podejmowania decyzji. 5. WNIOSKI Współcześnie proponowane algorytmy identyfikacji zjawiska nasycenia czy przewzbudzenia rdzenia transformatora coraz częściej wykorzystują nie tylko analizę zawartości harmonicznych w prądzie różnicowym, ale też operują na przebiegach prądowych strony pierwotnej lub wtórnej. Proponowane rozwiązania opierają się na analizie kształtu przebiegów prądowych i napięciowych, oraz zależności między tymi przebiegami. LITERATURA [1] W. Winkler, A. Wiszniewski: Automatyka zabezpieczeniowa w systemach elektroenergetycznych, WNT, Warszawa 1999 [2] M. Gomez-Morante, D. W. Nicoletti: A wavelet-based differential transformer protection, IEEE Trans. on Power Delivery, Vol 14, No. 4, October 1999 [3] O. A. S. Youssef: Discrimination between faults and magnetizing inrush currents in transformer based on wavelet transform, Electric Power System Reserch 63, 2002 [4] M. Kitayama, M. Nakabayashi: A new approach to fast inrush current discrimination based on transformer magnetizing characteristics, 14th PSCC, Sevilla, June 2002 [5] Z. Bo, G. Weller, T. Lomas: A new technique for transformer protection based on transient detection, IEEE Trans. Power Delivery vol. 15, July 2000 [6] Y.C. Kang, B.E. Lee, S.H. Kang, S.K. Jung: A transformer protective relaying algorithm based on the induced voltages, IEEE PES Summer Meeting, Vancouver 2001, paper 05 03 [7] J. T. Białasiewicz: Falki i ich aproksymacje, WNT, Warszawa 2000 [8] E. Rosołowski: Cyfrowe przetwarzanie sygnałów w automatyce elektroenergetycznej, EXIT, Warszawa 2002 THE CRITERIA OF IDENTIFICATION INRUSH CURRENT IN A POWER TRANSFORMER The power transformers protection of internal faults is still one of the most important problems to be solved in contemporary power systems. There are a lot of problems with designing a fast, robust and selective the differential relay for the power transformer, even though there is a huge progress in the microprocessor technique. This situation is a result of opposite tendency that from one side there is necessary to shorten the time of fault and from another there is a lack of time for recognition normal condition from emergency state. The possibility of fast recognition an inrush state of the power transformer is one of the basis factors, which determines on characteristic of the differential relay. This paper shows new criteria of fast identification inrush state of the transformer’s core. This criteria apply a novel approach to signal processing of the differential current and voltages form both side of the transformer.