Biuletyn 16/17 (1 czerwca 2001)
Transkrypt
Biuletyn 16/17 (1 czerwca 2001)
BIULE YN GDAŃSKIE CENTRUM INFORMACJI O SEKTACH I NOWYCH RUCHACH RELIGIJNYCH Nr 16/17_____________ W numerze: str. 1 Czym jest okul tyzm? Ks. Grzegorz Doroszewski 4 Agresja i przemoc - stałe elementy gier fabu larnych Ks. dk Szymon Buda 6 Bionergoterapia „medycyna” dla naiw nych J tic k 7 Psychomanipulacje, pranie mózgu, sekty Dr Krystyna Ksmiecik - Baran 9 Ach! Co to był za kurs... Styczeń - czerwiec 2001 Rok VI Czym jest okultyzm? W ostatnim czasie narasta fascynacja różnymi formami okultyzmu. Okul tyzm wchodzi do naszych domów przez telewizję, filmy prasę, gry czy muzy kę. Nikt nie jest w stanie uniknąć kontaktu z tym, co określimy mianem okulty zmu. Postaramy się przedstawić, czym jest okultyzm i jakie spustoszenie sieje w umysłach młodych ludzi. Słowo „okultyzm ” pochodzi od łacińskiego occultus i wyraża ideę rzeczy ukrytych, tajemnych, misteryjnych. Hoover podaje trzy cechy charakterysty czne okultyzmu: 1. Okultyzm zajmuje się sprawami tajemnymi lub ukrytymi. 2. Okultyzm zajmuje się działaniami lub wydarzeniami rzekomo wykra czającymi poza ludzkie pięć zmysłów. 3. Okultyzm zajmuje się sferą nadprzyrodzoną, obecnością sił anielskich lub demonicznych Okultyzm - próba klasyfikacji MAGIA (ukryte połączenia - ukryte oddziaływania): „biała”; „czarna” - maleficium (grzech ciężki) czynione zwykle z pomocą duchów. WRÓŻBIARSTWO (ukrytaprzyszłość). SPIRYTYZM (ukryta wiedza i moc - np. uzdrowicielska - rzekomych du chów zmarłych, w tym także wiedza o przyszłości). Katechizm Kościoła Katolickiego stwierdza, że spirytyzm pociąga często za sobąpraktyki wróżbiarskie i magiczne (paragraf 2117). Widać, że te rzeczy wistości są między sobą powiązane niezależnie od sposobu ujęcia. Możnaby dodać jeszcze czwarty aspekt, mianowicie: MEDYCYNA OKULTYSTYCZNA (ukryte mechanizmy leczenia) lub magiczna, także powiązana zwykle ze spirytyzmem, co zostało potępione w Katechizmie w aspekcie wzywania złych mocy w celu leczenia (KKK 2117). Iwona Klein, Lidia Kozielecka 10 Raport: Rodzina a sekty ISSN 1505-0963 Jacy ludzie angażują się w okultyzm? Kto angażuje się w okultyzm i dlaczego to robi? Jest to bardzo ważne pyta nie. Ważne jest również, abyśmy pamiętali, że gdy mówimy o okultyzmie, nie mamy na myśli żadnej jednorodnej organizacji czy religii. Okultyzm oznacza zestaw praktyk i przekonań powszechnie łączonych ze zjawiskami okultysty cznymi. Człowiek może być zaangażowany w okultyzm przez udział w którejś z grup okultystycznych lub przez indywidualne zaangażowanie w okultysty czne praktyki lub przekonania. Błędem jest klasyfikowanie wszystkich okultystów jako chorych albo wy wodzących się z marginesu społeczeństwa, gdyż okultyzm praktykuj ąrównież odpowiedzialni, wykształceni ludzie. W. Elwyn Davies podaje trzy cechy cha rakterystyczne, mogące występować u osób zaangażowanych w okultyzm: Ciąg dalszy na str.2 Styczeń - czerwiec 2001 Nr 16/17 BIULElYN 1 Czym jest okultyzm? Ciąg dalszy ze str. 1 1. Wiciu z nich przed czymś ucieka (eskapiści). Modnym sloganem stało się mówienie: Szatan (lub demon) zmusił mnie do tego. Świat okultyzmu jest atrakcyjny dla ludzi, którym tru dno jest stawić czoło swojej odpowie dzialności moralnej. Wielu bawi się „innymi mocami” i w ten sposób daje się wciągnąć w pełne zaangażowanie. Często twierdzą, że na próżno próbo wali „innych terapii”, aż w końcu po ciągnęła ich alternatywna moc dostęp na przez okultyzm. 2. Wielu więcej to ludzie przesąd ni. Wykraczając poza granice Obja wienia i zdrowego rozsądku twierdzą, że widzą działanie demoniczne w wie lu dziedzinach: chorobie, depresji, gniewie, niezwykłym czy niewyjaśnialnym zachowaniu. Choć rzeczy te mogą być oznaką działania demoni cznego, nic powinniśmy zakładać te go automatycznie. Tam, gdzie przy czyny naturalne mogą stanowić racjo nalne wyjaśnienie sytuacji, mądrze jest uznać je za źródło problemu. Lu dzie, którzy pospiesznie wyciągają wniosek, że wpływy demoniczne są odpowiedzialne za wiele różnorod nych zjawisk, nieuchronnie popadają w obsesję na punkcie działania demo nów i cierpią z powodu wielu ułomno ści powszechnie występujących u ofiar demonizacji. 3. Wszyscy są ofiarami zła. Uży wam tego słowa rozmyślnie. Nie ma sensu osądzanie tych ludzi, choć jako chrześcijanie przeciwstawiamy się wszelkim praktykom okultystycznym i potępiamy je. Z perspektywy biblij nej nie ma tu miej sca na negocj acje ani kompromis. Bóg sądzi i potępia wszelkie kontakty z demonami, więc 1 my nie możemy inaczej. W oczach Boga są oni winni przekroczenia Jego prawa. Każdy z nich jest jednak rów nież ofiarą - ofiarą mocy znacznie po tężniejszych niż on i przewyższają cych go wiedzą. Jacy to ludzie? © Człowiek ciekawski, który eks perymentuje i bawi się siłami demoni cznymi, aż w końcu jest zmuszony uznać, że to one bawią się nim. © Konformista, który patrząc na swoich rówieśników stwierdza, że „wszyscy to robią”, postanawia więc 2 BIULElYN_________ przyłączyć się do nich. © Niezadowolony, którego dotych czasowe doświadczenie religijne do prowadziło do sceptycyzmu i poczuciapustki. (§) Człowiek pogrążony w żałobie, który stracił bliską osobę i jest skłonny spróbować wszystkiego, co mogłoby umożliwić mu kontakt ze zmarłym. (§) Człowiek zbuntowany, który sprzeciwia się normom swojego ko ścioła i społeczeństwa i gdzie indziej poszukuje życiowej alternatywy. © Osoba zainteresowana możliwo ściami ludzkiej psychiki, pragnąca rozwinąć rzekome uśpione władze umysłu. © Dzieci praktykujących okultystów, uwarunkowane od dzieciństwa. (§) Ludzie naiwni i łatwowierni, któ rych nie brak w każdym pokoleniu! Grunt został przygotowany na in doktrynację dorosłych w trendach new age i nastolatków w okultyzmie i satanizmie. Telewizja, filmy, książki i muzyka stały się amboną okultyzmu. Jego głosicielami są gwiazdy filmowe i gwiazdy muzyki rockowej. Konwertytów przekonuje się całkiem otwar cie do przyjęcia doktryn okultyzmu. Jest to nazywane otwartością umysłu, ale my w olelibyśm y pow tórzyć ostrzeżenie pewnego episkopalnego biskupa: Dobrze je s t mieć otwarty umysł, ale nie tak otwarty, by wypadł z niego rozsądek. Okultyzm w drukowanych środ kach masowego przekazu Czytają je dla zabawy, inni z cieka wości. W końcu pojawia się wiara w nie. Stają się regularną częścią co dziennego procesu podejmowania de cyzji. Horoskopy występują także w czasopism ach m łodzieżowych. Czasopisma muzyki heavy metal ofe rują różnorodne akcesoria okultysty czne, które można zamówić i otrzy mać pocztą. Albumy i dyski kompak towe zespołów heavy metal śmiało prezentują sataniczne symbole, wyra żające światopogląd muzyków. Dla nastolatków i dorosłych publikowane są powieści przedstawiające rytuały sataniczne (często błędnie) i misty cyzm okultystyczny. Powieści te rozpalają wyobraźnię czytelników, pobudzając ich zaintere sowanie dziełami szatana. Często za pominają, że ich lektura jest fikcją li teracką, i traktują iluzoryczny temat jako rzeczywistość. Brama umysłu otwiera się szerzej u czytelnika po wieści okultystycznych i satani cznych. Dzieci również nie są wolne od ataków perwersji. Komiksy zawiera jące tematy okultystyczne przynoszą zbyt wielkie zyski wydawcom, by mo gli z nich zrezygnować. W punkcie dotyczącym drukowa nych środków masowego przekazu m usim y rów nież w ym ienić gry. Niektóre z najbardziej tajemniczych idei związanych z rytuałami magi cznymi i okultystycznymi, których ze branie zajęłoby przeciętnemu bada czowi kilka lat, są obecnie propago wane w schludnych opakowaniach gier dla nastolatków. Fantazyjna gra aktorska ,,Dungeons and D ragons” („ Jaskinie i smoki ”) jest jedną z nich. Ci, którzy sądzą, że jest to nieszkodli wa gra mająca na celu rozwój wyobra źni, nie czytali opisów samobójstw i przestępstw, popełnianych przez jej uczestników . Przykładow y cytat z „Przewodnika Mistrza D ungeon” pokazuje satanistyczne tło tej giy: Niezależnie od tego, czy dana po stać aktywnie wyznaje jakieś bóstwo, będzie podporządkowana i będzie słu żyć jednem u lub kilku bóstwom tego ogólnego podporządkowania - po średnio lub nieświadomie (s. 25). Od zaklinacza należy wymagać, by pokazał ci, ja ką form ę ochronnej in skrypcji wykorzystał rzucając zaklę cie. Według ekspertów z dziedziny cza rów i kultu szatana trzy wzmiankowa ne form y to: znaki magicznego kręgu, pentagram i thaumaturgiczny trójkąt (s- 24). Okultyzm w muzyce Erie Holmberg przeprowadził ba dania okładek albumów i słów muzyki rock and rollowej począwszy od deka dy lat sześćdziesiątych. Pokazuje - w pozbawiony sensacji sposób - tenden cje satanistyczne i okultystyczne w nich występujące. W swojej prezen tacji video zatytułowanej ,,Hell's Bells ” (Geinsiville, FN, Reel To Real Styczeń - czerwiec 2001 Nr 16/17 ™ Ministries, 1989) Holmberg przedsta wia, w jaki sposób chrześcijaństwo jest wyśmiewane a okultyzm wywyż szany. Podkreśla: Jezus stał się częst szym przedmiotem drwin w rock and rollu, niż jakakolwiek inna postać. Każdy aspekt Jego życia i misji jest krytykowany i wyśmiewany (...). Pio senka Jeffersona Airplane'a,, The Son o f Jesus" jest pełna świętokradztwa, sugerując między innymi, że Jezus byt zaangażowany w okultyzm, miał nie ślubne dzieci z Marią Magdaleną (...). Grupy w rodzaju LudiChrist, Coven, Dark Wizard i dziesiątki innych otwar cie śpiewają błuźnierstwa, które do niedawna można było znaleźć jedynie w księgarniach okultystycznych. Żaden symbol satanizmu nie jest bardziej śmiały niż pentagram, skiero wana w dół gwiazda z głową kozła. Obok odwróconego krzyża (by zbez cześcić i wydrwić ukrzyżowanie) nie ma pow szechniejszego sym bolu w przemyśle rock and rollowym niż pentagram. Motley Crue Slayer, Be Bop Deluxe, Metal Fatigue, Venom, Sam Kinison, Suicidal Tendencies, The Plasmatics, AC/DC - to jedynie kilka grup posługujących się tym symbo lemsatanis tycznym. Przemysł rock and rolla doprowa dził do tego, że satanizm i okultyzm stały się towarem handlowym dla dzieci i nastolatków. Holmberg poka zuje, w jaki sposób zespoły hard rocka i heavy metal otwarcie pragną piekła i czyniąje tematem wielu piosenek, co wynika z samych choćby tytułów: ,,Go to H eli” („Idź do piekła”) Alice Cooper, ,,Hotter Than H eli” („ Goręt szy niż piekło”) Kiss, ,,Ałoha From H eli” („Aloha z piekła”) Cramps, ,,See You In H eli” (,,Do zobaczenia w piekle”) Grim Reaper, ,,Citizens o f H eli” (,,Obywatele piekła”) CJSS, ,,Condemned to H eli” („Skazani na piekło”) Rigor Mortis, ,,Highway to H e li” Autostrada do p ie k ła ”) AC/DC, „Bum in H eli” („Pal się w piekle”) Twisted Sister, ,,Gonna Raise Heli ” („ Podnieść piekło ”) Heavy Truck, ,,Princes o f H eli” (,,Księż niczka piekła ”) Mercifull Fate i ,,Hell Patrol” („Piekielny patrol”) Raven. Dzisiejsi rodzice wypchnęli swoje dzieci za zamknięte drzwi, by słuchały muzyki, która staje się niekontrolowa ną indoktrynacją dokonującą się w Styczeń - czerwiec 2001 domu. Okultyzm w telewizji Ten cud dwudziestego wieku wprowadza satanizm i okultyzm do większej liczby domów w Ameryce i Europie niż jakiekolwiek inne źródło. Dzieci, które są zbyt małe na zespoły heavy metalowe, otrzym ują dużą dawkę okultyzmu przez swoje ulubio ne filmy animowane. Do tych ulu bionych i chętnie ogladanych należą Pokemony. Sprawa Pokemonów jest typową ilustracją bardziej podstawo wej sytuacji kulturowej, w której co raz większa liczba produktów, szcze gólnie tych służących rozrywce, pro dukowana jest wyłącznie ze względu na ich potencjalne wartości merkan tylne. Producentowi nie chodzi więc o zaspokajanie rzeczywiście istnieją cych potrzeb, tylko kreowanie no wych, a jako że są one właściwie pseudopotrzebami, to cały wysiłek spro wadza się do uzasadnienia konieczno ści posiadania bezużytecznego gadże tu. Reklamowany i spowodowany jest więc nie tyle sam produkt - zabawka, film, gra, komiks - ile moda na niego, emocjonalna otoczka związana z po siadaniem sui generis „wyznacznika prestiżu”, a w końcu „podświadomy” przymus (wyrażony poprzez nacisk grupy rówieśniczej), nakłaniający do zdobycia w ym arzonego obiektu. W efekcie dziecko traci rozeznanie we własnych emocjach i potrzebach, bo wiem zwraca uwagę przede wszy Nr 16/17 Czym jest okultyzm? stkim na to, co sądzą (poddawani ta kiemu samemu praniu mózgów) jego koleżanki i koledzy. Taka polityka jest na dłuższą metę samobój cza, gdyż pośrednio - ale za to skutecznie - wyrabia w bezbronnych umysłach dzieci postawy, którą robo czo określiłbym jako gadżetyzację ży cia: wpierw w odniesieniu do przed miotów, a następnie do osób i relacji. Mówiąc w sktócie oznacza to, że wszystko zaczyna być podporządko wane momentalnej zachciance, chwi lowemu kaprysowi, w sumie, celowo przelotnej modzie. Natomiast kiedy owa moda się zmieni, pokemona się zaniedba bądź wyrzuci, psa odda do schroniska, a starąkobietę wymieni na nową. Prawie każda rodzina posiada tele wizor, a niektóre co najmniej dwa. Około połowy posiada magnetowidy. Telewizja jest narzędziem nauczania oraz centrum rozrywki. Problem brzmi: czego pozwalamy jej nauczać? Dzieci w wieku przedszkolnym (od dwóch do pięciu lat) oglądają przeciętnie w ciągu tygodnia dwa dzieścia osiem godzin programów te lewizyjnych. Tuż za nimi są ich starsi bracia i siostry (w wieku od sześciu do jedenastu lat), którzy oglądają dwa dzieścia trzy i pół godziny programów telewizyjnych co tydzień, choć spę dzają mniej godzin w domu! Przed szkolak spędza więcej godzin przed telewizorem, niż będzie mu potrze bne, aby ukończyć studia. Zanim ukończy szkołę średnią, spędzi przed telewizorem przeciętnie dwadzieścia dwa tysiące godzin. N ie po w in n iśm y lekcew ażyć ogromnego potencjalnego niebezpie czeństw a świeckiego humanizmu i zupełnych śmieci wtłaczanych w ko mórki pamięci dzieci i młodzieży przez telewizję. Problem rośnie do ko losalnych rozmiarów i powoduje szok większości rodziców, gdy orientują się, że filozofia Wschodu, okultyzm i satanizm są normą w sobotnich fil mach animowanych. Monizm (wszy stko jest jednym), panteizm (wszystko jest bogiem), szamani, czarownicy, magicy, czarnoksiężnicy, wiece cza rownic, starożytne księgi okultysty czne, opętanie przez demony i egzor- Ciąg dalszy na str.4 BIULElYN 3 Czym jest okultyzm? Ciąg dalszy ze str. 3 cyzmy - oto krótka lista prezentowa nych nauk. Elektroniczna „opiekunka do dzieci” wcale się nimi nie opiekuje. Jest elektronicznym nauczycielem, którego scenariusze napisane są przez ludzi sprzeciwiających się światopo glądowi chrześcijańskiemu. Autor Phil Phillips drobiazgowo dokumentuje ilość aktów przemocy pojawiających się w filmach animo wanych w przeciętną sobotę. Choć na podstawie swoich badań wyciąga wnioski, z którymi nie zgadzamy się do końca, jego przesłanka jest właści wa. Nie możemy ignorować tego, że śmieszni, mali bohaterowie i pełne dy namizmu postacie sobotnich filmów nauczają dzieci niewłaściwych sposo bów myślenia o życiu. Skoro temat satanizmu i okulty zmu przenika głęboko muzykę heavy metal, nic dziwnego, że muzyczne videoklipy stały się narzędziem propa gowania satanizmu. Obejrzyj w tele wizji jakikolwiek segment MTV lub świecki koncert rockowy, a zobaczysz okultystyczny wydźwięk pokolenia rock and rolla. Na koncertach dwa dzieścia tysięcy rąk tłucze powietrze w rytm muzyki w geście „rogów” znaku diabła. Satanistyczne słowa nie są zmieniane dla MTV. Czy będzie to Alice Cooper czy też okultyzm AC/DC, każda supergwiazda platyno wej płyty posiada swój czas w MTV. Telewizor to skrzynka, która trans mituje to, na co nastawiony jest od biornik. Nie ma żadnej wiedzy, moral ności ani uczuć; pokazuje tylko to, na co pozwala właściciel. Może przyno sić do domu zepsucie lub może być wykorzystany dla zdrowych i chrześ cijańskich programów. Wybór należy do właściciela. Okultyzm w filmach Wiele horrorów i filmów grozy, których nie można przystosować do telewizji, trafia do kin każdego roku. To one znajdują się na szczytach list najlepiej wypożyczających się kaset video. Kiedyś wzbudzającymi strach filmami były „King K ong” lub „Godzilla”, ale te lata dawno już przemi nęły. Zastąpiły je efekty wizualne sa tanistycznych rytuałów. Filmy z prze szłości nigdy nie gloryfikowały okul tyzmu, jak dzieje się to dzisiaj. Bob i Gretchen Passantino przedstawiają wpływ okultyzmu na przemysł filmo wy: Filmy i szatan? Większość ro dziców pamięta ,,Rosemaiy's B a b y ”, ,,The Exorcist” i „Damien”. Więk szość prawdopodobnie dodałaby do tej grupy ,,Halloween ” i serię,,Nightmare on Elm Street”. Oczywiście, mo żna by jeszcze dorzucić horroiy poka zywane przez lokalne stacje w senne sobotnie wieczoiy. Ale inwazja okultyzmu w sferę f il mu idzie o wiele dalej niż te prezen tacje. Pomiędzy rokiem 1980 a 1990 w kinach pojawiło się ponad dwieście horrorów stworzonych przez głów nych producentów (...). Wiele traktuje moce okultystyczne za rzecz oczywistą i poważnie przedstawia światopogląd okultyzmu. Bywa, że za groźniejsze dla na szych dzieci uważamy filmy ze sce nami erotycznymi niż filmy grozy. Bagatelizujemy sztucznie wytworzo ne strachy i lęki. Zwykle film jakoś tam „dobrze” się kończy, a poza tym wszystko jest zmyślone. Obawiałbym się takiego podejścia. Groza bowiem, sama w sobie jest wyjątkowym sta nem emocjonalnym obezwładniają cym ciało, paraliżującym umysł, prze żywanym bardzo negatywnie i de struktywnie. Jest to reakcja mimowol na, a dotyczy zagrożenia ludzkiego istnienia, lęku przed czymś potwor nym i niszczącym. Częste jej do świadczanie wyniszcza powoli wra żliwość człowieka, czasem doprowa dza do zawałów, a nawet prowadzi do samobójstwa. Nad tym stanem czło wiek tak naprawdę nie potrafi zapa nować, bo jest to także forma znie wolenia go przez demona. A tych peł ne są filmy grozy. Bagatelizowanie więc grozy, sztu cznie wytwarzanej i jakby rozładowy wanej przez filmy, jest pozwalaniem na niszczenie w sobie zdrowego lęku przed złem, potwornością, bestial stwem i diabolizmem.. Efektem jest potem jeden z nie nazywanych po im ieniu lęków: lęk przed utratą „Oswajacza Lęków”. Opracował Ks. Grzegorz Daroszewski Agresja i przemoc stale elementy gier fabularnych Wicie ostatnio pisze się o agresji zawartej w filmach i grach kompute rowych oraz o jej wpływie na odbior ców. Uważam, że analogiczne rozwa żanie można przeprowadzić w przy padku gier fabularnych. Na początku ustalić należy definicję agresji, co przez niąrozumiemy. Przez agresję, działania agresy wne rozumie się najczęściej zachowa nia mające na celu wyrządzenie fizy cznej lub psychicznej krzywdy osobie, wobec którejje st skierowana. Jest ona 4 BIULElYN działaniem intencjonalnym, ukierun kowanym na zranienie lub sprawienie bólu. Może mieć charakter zarówno werbalny, ja k i fizyczny. Równocze śnie niezależnie od tego, czy przynie sie pożądany efekt, czy też skończy się niepowodzeniem będzie dalej działa niem agresywnym. Bowiem istotą tego działania je s t wroga intencja. Agresy wność zaś będzie stałą tendencją do takich zachowań. Skłonność taka uwarunkowana jest przez wiele czynników, wśród nich najbardziej znaczące jest tzw. uczenie się społeczne, czyli naślado wanie obserw ow anych zachowań agresywnych. Powodem takiego sta nu rzeczy jest fakt, że przeżywane sy tuacje przemocy charakteryzują się silnymi emocjami o charakterze pier wotnym - gniew, strach, itp. Ich cechą jest duża siła, dzięki czemu łatwo ule gają generalizacji i przenoszą się na otoczenie. Sfera więc emocjonalna u osób często oglądających sceny o te go rodzaju treści jest pobudzona Styczeń - czerwiec 2001 Nr 16/17 Gry fabularne Ciąg dalszy ze str. 5 ni psycholodzy (m.in. Zimbardo, Ruch 1994) zwracają uwagę na błędy metodologiczne popełnione w ich ba daniach i zbyt pochopne wnioski. Ba dania w tym samym roku powtórzył Wells. Ściślej je kontrolując uzyskał inne wyniki: Badani, którzy preferują oglądanie programów z dużą zawar tością przemocy, osiągają wysokie wyniki w skali mierzącej poczucie wrogości, zmniejsza się u nich nato miast poczucie winy. Efekt katharsis, jeśli się pojawia, zdaje się dotyczyć raczej rozładowania napięcia związa nego z poczuciem winy, a nie uwolnie nia impulsów agresywnych. (...) wo bec wymowy badań wielokrotnie stwierdzających zwiększenie się agre sji w rezultacie oglądania przemocy w telewizji, hipoteza katharsis nie utrzymała się. Wobec zaprezentowanych wyżej wyników badań nad skutkami ogląda nej przemocy stwierdzić należy, że skutki ,,agresywnych ” gier kompute rowych są o wiele poważniejsze. Gdy zestawimy ten fakt z siłą i rodzajem przekazu w RPG oraz z zaangażo waniem osobowym gracza okazuje się, że tym bardziej o jej wpływie na leży mówić w przypadku RPG. Szcze gólnie zaś, gdy stykamy się tam z pro mocją agresji typu: chwila rozrywki (np. za pomocą atomowego granatu) każdemu się należy. Miło jest sobie p o strzelać, nie tylko do tarczy, wyrzucić z siebie te wszystkie negatywne emo cje, nagromadzone w ciągu tygodnia ciężkiej harówki. Ks. dk Szymon Buda Bioenergoterapia medycyna” dla naiwnych Bioenergoterapia budzi wątpli wości z wielu powodów. Wiele obie tnic, a mała skuteczność. Naukowy ję zyk, a brak racjonalnego wyjaśnienia. Wielu powie, że nie interesuje ich jak i co działa, jeśli jest to skuteczne. Ale skutek może mieć inną przyczynę. Wyleczenie z innych przyczyn niż twierdzą to bioterapeuci: . efekt placebo (sugestia, wiara, mylenie przyczyn ze skutkami); • powrót do zdrowia dzięki mecha nizmom obronnym organizmu; . wiele chorób jest cyklicznych, są pogorszenia i poprawy; . pozorna choroba przez błędną dia gnozę - rodzi przekonanie o uzdro wieniu; . psychologiczna potrzeba doznania cudownego uzdrowienia. C harakterystyczne „ch w yty” tzw. uzdrowicieli: • żargon pseudomedyczny (którego nie znaprawdziwa medycyna); • „cudowne” uzdrowienia (mogą mieć zupełnie zwyczajne przyczyny); • tajna metoda kuracji (aby uniemo żliwić udowodnienie jej nieskute czności); • terapia skuteczna w wielkiej licz bie różnych chorób, szczególnie po ważnych (to tylko reklama - nie istnie je panaceum, które „leczy wszy 6 BIULElYN stko”). Nie pozwól, by cierpienie wpły nęło na twój rozsądek - nie rezygnuj Z racjonalnego myślenia. Nieuchwytność energii, na które powołuje się różdżkarstwo i bioener goterapia (zwano niegdyś magnety zmem zwierzęcym). Terapeuci powo łują się na bliżej nie określoną bioe nergię, energię kosmiczną, fluidy itd. Nie ma to nic wspólnego z nauką, na którą tak chętnie się powołują bio energoterapeuci. Badania naukowe nie wykazały istnienia radnej takiej energii. Na I Sympozjum Stowarzyszenia Radiestetów w 1981 roku w Warsza wie określono cechy tej bioenergii, że mianowicie posiada ona własną inteli gencję przewyższającą inteligencję człowieka, z którego pochodzi; prze chodzi przez wszystkie przeszkody, odległość nie odgrywa żadnej roli. Można by dodać, że ta energia wie, co trzeba uzdrowić w człowieku, potrafi i chce uzdrowić z niemal wszystkich chorób. Czy nie jest to „ubóstwienie” tej energii? Wielu „uzdrowicieli” posługuje się okultyzmem i magią, co nie jest wcale obojętne dla pacjentów. Pod ich wpływem m ogą wprawdzie ustąpić objawy, ale później następuje gwał towny nawrót choroby lub odkrycie innych, których dotychczas nie było. I wtedy „uzdrowiciel” nie chce pono sić odpowiedzialności, a pacjent czę sto naiwnie powraca do pozornie sku tecznej „terapii. Dla wierzących chrześcijan Nie można wykluczyć tego, że Bóg może uzdrowić przez modlitwę, sakramenty - ale potrzeba czystej wia ry, zaufania i odrzucenia grzechu. Je zus Chrystus jest jedynym prawdzi wym Uzdrowicielem. Wielu jest jed nak takich, którzy szkodzą posługując się siłami ciemności udając bożych posłańców. Jest wiele kryteriów roz poznawania, kto naprawdę ma moc od Boga, a kto od Złego. Podstawowe py tanie to: kim jest Jezus Chrystus dla konkretnego „uzdrow iciela”. N aj częściej On nie jest im potrzebny, bo mają innego boga. A kim jest Jezus Chrystus dla Ciebie? Przygotowane przez: Centrum Informacji o Sektach i Kultach ul. Prosta 5/6, 10-028 OLSZTYN Tel. (089) 5350517 WTOREK 15.oo-17.oo Styczeń - czerwiec 2001 Nr 16/17 Gry fabularne i w znacznym stopniu narażona na ne gatywne ich skutki. Mówiąc o skutkach krótko je scha rakteryzują. Częste obcowanie ze sce nami przemocy może prowadzić do desensytyzacji, czyli zobojętnienia uczuciowego. Przyczynąjest (...) prze konanie o normalności i powszechno ści tych zachowań - z jednej strony, z drugiej zaś zjawisko habituacji, czyli przyzwyczajenia do danego bodźca do tego stopnia, że przestaje się go za uważać i poszukuje się silniejszych wrażeń. Po pewnym czasie może po jawić się zatarcie postrzegania grani cy między treściami agresywnymi i nieagresywnymi oraz wzrost akcep tacji tej pierwszej. Przejawiać się to może w generalnym potępieniu aktów przemocy przy jednoczesnym akcep towaniu poszczególnych jej prezenta cji w mediach. Innym skutkiem jest przenoszenie wyobrażeniowych postaw agresy wnych na rzeczywistość. Ekspery mentalnie dowiedziono, że nawet zwykle spokojne dzieci, widząc „przypadkowo” człowieka brutalnie traktującego lalkę oraz wyrażającego agresję werbalnie, odtwarzały w pó źniejszej zabawie jego zachowanie. Okazało się również, że dzieci naśla dują zarówno osoby konkretne, jak i symboliczne (ekran, gry). Co więcej - nie jest to jedynie proste odwzoro wanie zachowań modela, gdyż dzieci rozszerzają jeszcze repertuar agresy wnych zachowań i wypowiedzi o no we elementy. Przemoc obserwowana ma wpływ na życie. Specjaliści wyka zują, że nawet jednorazowe obejrze nie filmu ze scenami przemocy powo duje u widzów zwiększenie tolerancji i akceptację agresji w realnym życiu. Dzieci (...) słabiej reagowały na za chodzące wśród ich kolegów akty przemocy - szukały pomocy bądź inge rowały w inny sposób dopiero przy znacznej eskalacji agresji. Kolejnym owocem może być kształtowanie się błędnej wizji świata. Osoby, zwłaszcza młode, systematy cznie oglądające programy nasycone przemocą, narażone są w dużym sto pniu na ukształtowanie błędnej i szko dliwej wizji świata i ludzi. Stwierdzo no, że spostrzegają oni świat jako za grażający bardziej, niż to ma miejsce w rzeczywistości. Przemoc zaś uwa Styczeń - czerwiec 2001 żają za najczęstszy i usprawiedliwio ny sposób postępowania w sytuacjach konfliktowych i trudnych. Niskie p o czucie winy, przy wysokiej agresywno ści, jaka wystąpiła u badanych chłop ców, wskazuje na tendencje psycho patyczne. Zaobserwowano też kilka czynni ków zwiększających podatność na na śladowanie agresji. Pierwszym jest aprobata społeczna - im mniejsza po pularność w grupie, tym większa szansa na zachowania agresy wne. Również zdolności inte lektualne mają wpływ: im są niższe, tym bardziej sprzyjają naśladowaniu agresywnych po staci. Na większe ryzyko są wy stawione osoby pochodzące ze środowisk kulturowo i mate rialnie zaniedbanych, zw ła szcza gdy wobec dziecka stoso wano kary fizyczne, gdy dziec ko czuło się odrzucone, często było sfrustrowane. Niemniej jednak nawet osoby,,spokojne ” mogą w wyniku oglądania scen o wy sokim nasyceniu przemocą przeja wiać więcej agresji w swoim zachowa niu. W badaniach zwrócono uwagę, że przemoc jest łatwiej naśladowanajeśli jest efektowna i wywołuje wrażenie, że jest opłacalna lub nagradzana, gdy usprawiedliwiają ją wyższe racje (np. odwet) i dokonuje jej atrakcyjny bo hater. Najbardziej chłonne są w tych przypadkach nastolatki, które też naj chętniej oglądają film y nasycone przemocą. Przekazom zawierającym przemoc częściej ulegają mężczyźni. Wywołują one u nich długotrwały wzrost zachowań agresywnych oraz powodują częściej niż u dziewcząt fantazje o treści agresywnej. Niemniej jednak stwierdzono w badaniach, że kiedyś dziewczęta wyraźnie mniej ulegały wpływom prezentow anej agresji. Obecnie różnica ta zaciera się. Jako powód sugeruje się zmianę obra zu kobiety w mediach. Wydawałoby się, że osoby dojrza łe nie są tak podatne jak dzieci. Istnie ją jednak dane pozwalające sądzić, że nawet u dorosłych może wystąpić efekt uczenia się zachowań agresywnych. Można też spodziewać się u nich więk szego efektu znieczulenia i zgody dla agresywnego sposobu bycia (Aronson Nr 16/17 1995). B adania przeprow adzone przez L.D. Eron wykazały, że agresja wywołana w dzieciństwie obrazami przemocy nie wygasała, lecz te same dzieci (pomiar po 10 latach) nadal miały skłonności, jako młodzi ludzie, do zachowywania się w ten sposób. Ponadto badania B. S. Greenberga wykazały dodatkowo, że mimo iż młodsze dzieci chętniej oglądały pro gramy z przemocą, jednak agresja ro sła wraz z wiekiem, co sugeruje efekt kumulowania się negatywnych skut ków oglądania przemocy. Inną jeszcze cechę odkryli H. Paik i G. Comstock (1994). Stwierdzili nowy czynnik wzbudzający agresję - treści i obrazy erotyczne, którym przemoc najczę ściej towarzyszy. Ponadto same z sie bie pobudzają one do zachowań agre sywnych. W trwającej na temat przemocy w mediach dyskusji ukształtowała się teoria katharsis. Jej zwolennicy utrzy mują, że przemoc pokazywana na ekranie zmniejsza agresję w życiu re alnym. Symboliczne działania agresy wne miałyby rozładowywać u jedno stek tłumione impulsy agresywne, w wyniku czego minimalizują się szan se pojawienia się u nich rzeczywistych zachowań agresywnych. Wielu graczy posiłkuje się tą teorią w celu uspra wiedliwienia przemocy w grach fa bularnych: W trakcie gry z powodze niem można się odprężyć, wyładowu ją c swoją agresję nie na otoczeniu, lecz na wyimaginowanych posta ciach, będących uosobieniem zła. Pró bowano udowodnić prawdziwość tej tezy badaniami S. Feshbacha i R.D. Singera przeprowadzonymi w zakła dzie poprawczym. Według autorów potwierdziły one hipotezę. Jednak inCiąg dalszy na str. 6 BIULETYN 5 Z życia Centrum Psychomanipulacje, pranie mózgu, sekty Wstęp „Nowe religie”, „religie” czy ,,sekty” mówią o wolności innej od tej, która opiera się na rozumie i su mieniu - „rozum i buty zostaw za drzwiami”. Sięgają do doświadczeń opartych na sentymentach, uczuciach, w których dużą rolę odgrywa płacz, uściski, okrzyki radości, proroctwo. Nowe „religie” bazują na potrze bie opieki, bezpieczeństwa, uczestni ctwa w grupie, uznania, akceptacji, zrozumienia. Wykorzystuje znane te chniki terapeutyczne. Stąd dominacja terminologii psychologicznej, takiej jak: prymat ekspresyjności i spontani czności, samorealizacja, odkrycie własnego ja, samoakceptacja, zbawie nie tu i teraz. Pranie mózgu BRAINWASHING (pranie mó zgu) to szereg różnych działań stoso wanych przez ośrodki kierownicze państw, organizacje społeczne i wy chowawcze, organizacje polityczne, sekty, celem dokonania zmiany prze konań, nastawień, światopoglądu oraz w celu zmiany innych elementów struktury osobowości człowieka. Przyjrzyjmy się kilku przykładom. Przykład 1. Rok 1969 - przywódca religijny Jim Jones głosi poglądy na temat mi łości braterskiej, socjalizmu, równo ści. Stworzył dom dla ludzi, którzy czuli się odrzuceni i opuszczeni, zape wniał im opiekę lekarską i wyżywienie w zamian za pracę na rzecz Kościoła Jonesa - Świątyni Ludu. Członkowie sekty rekrutowani byli spośród osób wyalienowanych, odrzuconych przez rodziny, przyjaciół i tradycyjne spo łeczności religijne. Jim stał się dla nich,, ojcem Spełniano wszystkie j e go polecenia, nawet najbardziej okru tne. Jones zaczął uważać się za wcie lenie Chrystusa i Boga. Wymagał cał kowitej lojalności. Kto chciał odejść, temu groził śmiercią. Nie pozwalał na kwestionowanie swojej władzy - na wet kiedy kazał chłostać dzieci, ich ro dzicom nie wolno było protestować. W roku 1977 Jones zakłada kolo nię w Gujanie rządzonej przez socjali stów, którym odpowiadały jego socja listyczne poglądy. Listy pochodzące Styczeń - czerwiec 2001 z Jonestown (tak nazwano osady) do rodzin w USA wskazują na to, iż był to prawdziwy obóz koncentracyjny. Metody prania mózgu były różne. Na przykład zmuszano w środku nocy do wysłuchiwania wielogodzinnych przemówień Jonesa. Każdy kto nie słuchał z zainteresowaniem, był bity i poniżany. Seksualne wykorzystywa nie dzieci przez Jonesa nie spotykały się z protestem rodziców. Maluchy, które na dźwięk imienia Jonesa nie uśmiechały się, były poddawane ele- przy Jonesie, wierząc, że czeka ich znacznie gorszy los jeśli ośmielą się uciec i wrócić do zła i upadku moral nego szalejącego w USA. Koniec nastąpił, kiedy kongresman Leo Ryan zaalarmowany donie sieniami swych wyborców, których krewni znajdowali się Jonestown, osobiście udał się tam na inspekcję. Ujrzał tam uśmiechniętych, pozornie szczęśliwych ludzi, jednak gdy kilka osób oznajmiło, że chce wyjechać ra zem z członkami delegacji, czar piysl. % ktrowstrząsom. Niespokojne dzieci opuszczano na długiej linie w głąb studni pełnej -ja k im mówiono - węży. Dorośli bali się ... Tych, którzy nie poddawali się obozowemu porządko wi zamykano na wiele dni w drewnia nej skrzyni. Kobieta, która bez zezwo lenia Jonesa współżyła z mężczyznami naruszając zasady świątyni, była p u blicznie gwałcona. W Jonestown brakowało często le karzy i żywności, ale nigdy nie zabra kło środków uspokajających i odurza jących. Jones inscenizował też ponure testy lojalności. Podawał członkom sekty płyn zawierający - ja k sam mó wił - silną truciznę. Jeśli wierzyli w niego, mieli go wypić, stając się mę czennikami za wiarę. Wkrótce pobyt w Jonestown stał się piekłem. Zatru dniano coraz więcej zbrojnych na jem ników Pomimo to jednak więk szość członków sekty trwała nadal Nr 16/17 Zanim samolot kongresmana zdołał wystartować, został napadnięty przez ludzi Jonesa. Ryan, dwóch dziennika rzy oraz jeden z usiłujących wyjechać członków sekty zostali zastrzeleni. W obozie Jones kazał zebrać wszyst kich na ostatecznej ceremonii. Opo wiedział o zabitych na lotnisku, po tym przysiągł, że raczej umrze niż podda się wrogom. Następnie kazał wszy stkim wypić płyn zawierający cyjanek. Opornym grożono bronią. Niemal wszyscy zażyli tm ciznę dobrowolnie. Ci, którzy przeżyli, wspominają, że matki wlewały swoim dzieciom pfyn do ust. Rodziny trzymały się za ręce, spokojnie czekając na śmierć. Kiedy przedstawiciele władz wtargnęli do obozu, znaleźli ponad 900 ciał. 46letniego Jonesa znaleziono z postrza łową raną głow y Najprawdopodo bniej popełnił samobójstwo. Ciąg dalszy na str. 8 _________ BIULElYN 7 Z życia Centrum Ciąg dalszy ze str. 7 Przykład 2 Jest czwartek, 27 marca 1997. Sek ta WWW Wyższe Źródło w Wielkiej Brytami -3 9 członków sekty popełnia zbiorowe samobójstwo. Nie znalezio no dzieci, ale u wszystkich członków sekty znaleziono ślady zażywania nar kotyków. Sekta miała charakter chrze ścijański, choć je j wierni zwykli ma wiać, że pochodzą z odległej planety. Wszyscy zmarli ubrani byli w czarne szaty, na twarzach mieli pomarańczo we całuny. Do sekty należeli wysokiej klasy informatycy, użytkownicy Inter netu, gdzie również głosili swoja nau kę. Członkami sekty, zwanej także Wrota Niebios, byli ludzie w wieku od 27 do 76 lat. Twierdzili oni, że w ślad za zbliżającą się do Ziemi kometą zbli żają się Wrota Niebios, czyli statki ko smiczne cywilizacji pozaziemskiej, która weźmie ze sobą wszystkich, któ rzy ulegną transformacji poprzez śmierć. Ta apokaliptyczna wizja skło niła tych ludzi do targnięcia się na swoje życie poprzez zażycie dużej iloś ci środków nasennych wymieszanych z alkoholem. Wcześniej w sieci Inter net pojawiły się informacje na temat zbliżającej się transformacji, wraz z rysunkami tego, ja k maja wyglądać członkowie sekty po przeobrażeniu w wyższąformę człowieka. Powyższe sytuacje są szokujące. Pojawia się pytanie, jak to się dzieje, że tysiące zdrowych ludzi porzuca wszystko co posiada i w myśl niepra wdopodobnych idei skazuje siebie na życie w koszmarnych warunkach, a nawet na śmierć. Dlaczego ludzie w Jonestown sami pozbawili życia siebie i swoje dzieci? W jaki sposób uchronić się przed „zbawiennym” wpływem różnych mesjaszów? Co czyni człowieka po datnym na indoktrynację? Proces indoktrynacji Indoktrynacja jest aktem manipu lacji psychicznej polegającej na wpa janiu człowiekowi - w drodze wielo krotnego powtarzania - wiadomości, sądów, przekonań, ocen nie popartych jakąkolwiek racjonalna argumentacją. Celem tego procesu jest ukształtowa nie w człowieku silnych, nienaruszal 8 BIULElYN_________ nych, a obiektywnie irracjonalnych przekonań. Niezgodność rzeczywistości z ty mi przekonaniami uruchamia mecha nizm reinterpretacji rzeczywistości w taki sposób, aby uzyskać zgodność z fałszywym przekonaniem. Czło wiek, który raz uwierzył w podaną mu prawdę, jeżeli zaangażował się w jej głoszenie, będzie sam szukał wszel kich argumentów, aby samemu sobie i innym potwierdzić jej prawdziwość, zgodnie z zasadą zaangażowania i konsekwencji. Indoktrynacja pozbawia człowie ka zdolności realistycznej oceny rze czywistości. Indoktrynacja nie zacho dzi wyłącznie w sektach, jest ona obe cna w naszym codziennym życiu, w mediach, reklamie. Mechanizmy procesu indoktry nacji Skuteczność procesu indoktry nacji zależy od trzech głównych składników: Źródło - kto mówi? Autorytet Źródło (czyli kto mówi), ważne są takie cechy, jak fachowość, pozycja społeczna, zdolności przywódcze, atrakcyjność. Stosowane przez przy wódców sekt sposoby działania tru dno poddać jednoznacznej analizie. Sposobami służącymi podniesieniu prestiżu przywódcy w grupie są bo gactwo, tytuły, stroje. Wpływ przy wódcy polega na tym, że jest on przed stawiany jako nieomylny autorytet z racji boskiej natury. Przyjmując nau kę takiego guru nie musimy zastana wiać się nad kwestiami moralnymi, wszystko to zrobi on, my musimy je dynie poznać i przyjąć jedyną słuszną naukę. Guru ma możliwość odwoły wania się do praw ponadnaturalnych bez podawania żadnej argumentacji. Treść-co mówi ? Treść (co mówi przekaz) - chodzi tu o takie elementy, jak sposób organi zowania przekazu, styl mówienia, ję zyk, a nade wszystko treść, która jest w procesie indoktrynacji najbardziej znacząca. Nowe ruchy religijne wyro sły na gruncie już istniejących ideolo gii i na nich się opierają. Istnieją różne sposoby podawania treści wierzeń sekty, aby były one atrakcyjne. Naj częściej stosowanym zabiegiem jest metoda małych kroków, która polega na stopniowymi wtajemniczaniu no wych członków grupy w jej doktrynę. Jest to nasączanie z pozoru niewinny mi treściami świadomości człowieka, bazujące na jego osobistych potrze bach. Łączy się to z takimi zabiegami manipulacyjnymi jak: O obdarzanie bezwarunkową miło ścią, opieką (początkowy okres); takie wykorzystanie term inów uznanej wiary, aby wydawały się ter minami ideologii sekty, a sama ideolo gia bliższa osobie, która jest werbo wana; O wyjaskrawienie błędów tradycyj nych religii; €> podpisywanie własnych treści na zwiskami sławnych lub pokazywanie zdjęć (najczęściej nieprawdziwych), przedstawiających przywódcę sekty z a u to ry te ta m i, o rg a n iz o w a n ie spotkań z „mistrzami” różnych form medytacji, sztuk walki, jogi itp.; ^ pokazywanie własnych zalet, np. działalność prospołeczna; 0 zachęta do korzystania z atrakcyj nego finansowo pobytu w ośrodku sekty, często za granicą, niekiedy pod hasłami wypoczynku i turystyki. Odbiorca - kto staje się ofiarą Odbiorca. Ofiarami sekt padają osoby młode, znajdujące się w okresie poszukiw ania wartości. Człowiek młody, którego rodzina nie potrafi za spokoić jego potrzeb, który żyjąc we współczesnym społeczeństwie jest świadkiem kryzysu religii, polityki 1 praktycznie wszystkich ideologii. Sekta z gotowymi odpowiedziami na pytania o sens istnienia, z krytyką sy stemu, który nie rozwiązuje ważnych problemów oraz z ludźmi, którzy są gotowi do prawdziwego kontaktu i ży cia razem, wydaje się być rajem. Na plan dalszy schodzi złożona ideologia sekty i zawiłe prawdy wiary, które dopiero z czasem staną się pułapką. Początkowo najważniejsze jest to, że ma się do czynienia z ludźmi otwar tymi, którzy zawsze m ają czas, którzy pom ogą i zjawiają się zawsze wtedy, gdy są potrzebni. Drugą grupą ofiar sekt są ludzie przeżywający załamania po ciężkich wydarzeniach życiowych. Inteligencja i wykształcenie nie chroniąprzed sektami. Styczeń - czerwiec 2001 Nr 16/17 Z życia Centrum Fazy psychomanipulacji Badania i analizy prania mózgu stosowane w różnych dziedzinach ży cia społecznego pozwalają wyodręb nić pięć najważniejszych faz manipu lacji występujących w procesach pra nia mózgu, mianowicie: 1. rozbijanie dotychczasowej struktu ry osobowości (rozstrajanie organi zmu); 2. doprowadzanie do zmniejszenia poczucia bezpieczeństwa; 3. doprowadzanie do degradacji obra zu siebie i do wyzwalania silnego po czucia winy; 4. doprowadzanie osobowości do co fania się do wcześniejszych faz; 5. ofiarow yw anie nowego życia w sekcie. Pranie mózgu może mieć różne na tężenie i różny zasięg - od najbardziej intensywnych, krańcowych i okrut nych form, stosowanych w obozach jenieckich, więzieniach, gułagach, do fonu łagodniejszych stosowanych przez różne organizacje polityczne, wychowawcze czy elitarne szkoły wojskowe. Dr Krystyna Kmiecik - Baran Jest to fragm ent odczytu, ja k i został przedstaw iony przez Panią Krystyną Kmiecik-Baran, współtwórcę Rady ds. Przeciwdziałania Zagrożeniom Społe cznym przy Wojewodzie Pomorskim, na sesji:,, Ochrona człowieka i rodziny przed sektami ipsychomanipulacją ” Ach! Co to był za kurs... W dniach 20 X 2000 - 3X1 2000, w piątkowe popołudnia i soboty, od był się w Centrum Ekumenicznym w Gdańsku-Oliwie przy ulicy Polan ki 124 kurs „Zagrożenia psychom ani pulacją Przedstawiono na nim pełną charakterystykę sekt destrukcyjnych, analizę procesu psychomanipulacji, podstawowe formy pomocy ofiarom sekt, rolę pedagoga, katechety i nau czyciela przygotowania do życia w ro dzinie w zakresie rozpoznawania sekt na terenie szkoły. Kurs został zorgani zowany przez mgr Alinę Strzałko wską, Centrum Edukacji Nauczycieli i Kuratorium Oświaty w Gdańsku przy współpracy Centrum Informacji o Sektach i Nowych Ruchach Religij nych oraz Wydział Katechetyczny Kurii Metropolitalnej Gdańskiej. Kurs wyposażył uczestników nie tylko w szereg umiejętności i rzetelną wiedzę. Zapewnił także miłą, serde czną atmosferę, a nawet przerwę z ka wą i dobrym posiłkiem - dzięki życzli Styczeń - czerwiec 2001 wości sióstr prowadzących Centrum Ekumeniczne. Dostaliśmy również pełen zestaw pomocy dydaktycznych niezbędnych w naszej codziennej pra cy, jak: pozycje książkowe, publi kacje, biuletyny, scenariusze zajęć wypracowane podczas warsztatów. Zajęcia bowiem były prowadzone w formie wykładów oraz warsztatów w grupach 10-osobowych. Po zakoń czeniu kursu, co jest bardzo cenne, na dal możemy liczyć na pom oc o rg an iz ato rów. Spotykamy się w tz w . g r u p a c h wsparcia, aby dopra cować metody pracy z nauczycielami, ro dzicami i młodzieżą oraz podzielić się do świadczeniami. Co ważne, w kur sie mogły uczestni czyć naw et osoby sp o z a T ró jm ia s ta , gdyż był zapewniony nocleg i wyżywienie. Pracow aliśm y g łó wnie w grupach przedmiotowych: na uczycieli przygotowania do życia w rodzinie, pedagogów i katechetów; nie zabrakło sióstr zakonnych i księży. Dlatego wszyscy wzbogaciliśmy się o doświadczenia i spojrzenie na pro blem grup destrukcyjnych nauczycieli różnych specjalności. Wielu z nas miało z resztą kwalifikacje do naucza nia dwóch przedmiotów, co świadczy pozytywnie o stanie wiedzy i umiejęt ności współczesnych nauczycieli. Nr 16/17 Na szczególną uwagę zasługuje grono wyśmienitych wykładowców. Wyjątkowo zaciekawił nas ks. prof. Andrzej Kowalczyk, który z niewzru szonym spokojem opowiadał wręcz sensacyjne historie o przypadkach opętania na gdańskim wybrzeżu i Kursach Filipa, ratujących zagubio nych oraz umacniających wątpiących. Natomiast psycholog mgr Waldemar Kwidzyński, w garniturze z nienagan nie zawiązanym krawatem, poruszył każdego płom iennym w ykładem i zburzył nasz spokój w pełnych emo cji scenkach, ukazujących reakcje każdego z nas na sytuacje trudne. Małżeństwo m gr Renaty Grocho wskiej i dr. Grzegorza Grochowskie go wyposażyło nas w masę gier, za baw, ćwiczeń, które są tak niezbędne w naszej pracy codziennej. „Ludzik” pani pedagog mgr Lucyny Maculewicz wzbudził i w nas spore emocje i dużo śmiechu. Natomiast księża pracujący w Centrum Informacji 0 Sektach i Nowych Ruchach Religij nych - ks. mgr Paweł Górny i ks. mgr Grzegorz Daroszewski - przerazili nas informacjami o rzeczywistości dzia łania grup destrukcyjnych w Polsce 1naświecie. Pani mgr Alina Strzałkowska, jako organizator i pomysłodawca kursu stanęła na wysokości zadania! Tej przyjemnej atmosfery w eleganckich wnętrzach brakowało chyba każdemu po zakończeniu kursu... No i ta kawa w przerw ach... Pani Alina zadbała bowiem nie tylko o stronę intelektuCiąg dalszy na str. 10 BIULElYN 9 Z życia Centrum Ciąg dalszy ze str. 9 alną, ale i tę bardziej przyziemną. Co najważniejsze, po rozdaniu świadectw nie pozostawiono nas samym sobie! Nasza domowa biblioteka bardzo się wzbogaciła, a każdy dobrze wie, ile proble mów w tym zakresie ma współczesny nauczyciel! Ponadto nadal na nasze domowe adresy napływają materiały wypracowane w grupach wsparcia. Wszyscy prowadzący zajęcia wyrazili gotowość dalszej współpracy i ufamy, żejej owoce będą wielkie! Jednym słowem oby takich kursów jak najwięcej! Wiedza, materiały, przyjemność - trzy wjednym! Jesteśmy na czasie! usatysfakcjonowane uczestniczki: mgr Iwona Klein mgr Lidia Kozielecka Czekamy na II edycję i na ciąg dalszy dotyczący na przykład psychomanipulacji w mediach, prasie, reklamie, m uzyce... Rodzina a sekty i destrukcyjne nowe ruchy religijne Trwa dyskusja społeczna na temat zagrożeń związanych z aktywnością przenikających do Polski grup nazy wanych sektami lub destrukcyjnymi nowymi ruchami religijnymi. Co jakiś czas opinia publiczna informowana jest o tragicznych skutkach ich dzia łalności - naruszono prawo, zakłócono porządek społeczny, a wiele osób do znało poważnych krzywd fizycznych i psychicznych, a nawet straciło życie. Sekty często działają w ukryciu. Wiele grup nie dokonuje rejestracji, pomimo że w Polsce funkcjonuje pra wo umożliwiające łatwe założenie no wego związku wyznaniowego. Poza tym nadal istnieje problem definicji sekty, nie można więc określonych grup jednoznacznie zakwalifikować. Trudno jest zatem podać dokładne da ne statystyczne dotyczące sekt. Obecnie ich liczbę w naszym kraju szacuj e się na około 300, z czego 91 to związki zarejestrowane. Według da nych policji z 2000 roku, pod wpły wem sekt znajdować się może około 50 tys. Polaków (nie wliczając w to Świadków Jehowy), przy czym naj większą grupę wśród nich stanowi młodzież Z dostępnych informacji pozyskanych od osób zgłaszających się po pomoc do Gdańskiego Centrum Informacji o Sektach i Nowych Ru chach Religijnych - wynika, że na te renie Gdańska i województwa działa ją przedstawicielstwa większości zna nych sekt i ruchów religijnych (z wy 10 b iu le Iy n ________ jątkiem tych, które mają charakter regionalny). Do sekt trafiają osoby zarówno z normalnych, szczęśliwych rodzin, jak i z dysfunkcyjnych. Werbowanie do sekt skierowane jest przede wszy stkim na osoby wrażliwe, na ludzi sa motnych, nieakceptowanych przez otoczenie lub tych, którzy sami za ta kich się uważają. Oferty sekt bazują na doskonałej znajomości ludzkiej psychiki - starają się odpowiadać na konkretne ludzkie problemy i potrze by. Najczęściej z sektami związują się ludzie młodzi - uczęszczający do szkół ponadpodstawowych, studiują cy lub poszukujący pierwszej pracy. Okres dorastania wiąże się z rozbu dzeniem potrzeb religijnych, egzys tencjalnych, poszukiwaniem własnej tożsamości, sensu życia. Obiektem werbunku mogą stać się także osoby w wieku średnim przeży wające okres najbardziej twórczy albo tzw. kryzys połowy wieku. Niektórzy podejmują próby zwiększenia swoich m ożliwości zawodowych poprzez uczestnictwo w różnych kursach po prawy osobowości, rozwoju możli wości, które m ogą okazać się terenem werbunkowym sekt o charakterze edukacyjnym lub terapeutycznym. Ludzie starsi, żyjący samotnie, są otwarci na wiele przejawów zaintere sowania ich osobą oraz na emocjonal ne wsparcie. Według psychologów osoby, które przeżywają silny stres stają się bar dziej podatne na oddziaływanie wer bowników. Potrzeba wsparcia utru dnia dostrzeżenie manipulacyjnego nastawienia sekty. Do wydarzeń, któ re wywołują silny stres i prze to zwię kszają podatność na wpływ sekty na leżą: śmierć osoby bliskiej, rozwód, zawód miłosny, trudności w szkole łub na uczelni, nieszczęśliwy wypa dek, choroba, porażka zawodowa, brak pracy. Przedstawiciele sekt nasilają dzia łalność agitacyjną - werbunkową zwłaszcza w okresie wakacji. Na gdańskich ulicach, na peronach i przy stankach pojawiają się dziesiątki afi szy reklamujących rozmaite spotkania medytacyjne, relaksujące, religijne i to dotyczące religii, której nazwa ma niezwykle tajemnicze brzmienie, jak np. Świątynia Słońca lub Kościół Zje dnoczenia Sun Myung Moona, lub no si niewinnie, a jednak naukowo brzm iący tytuł: Instytut Wiedzy 0 Tożsamości. Prawdziwy festiwal akcji werbun kowej w Gdańsku trwa w czasie Jar m arku Dom inikańskiego. Stoiska sekt, wróżbiarzy, pseudouzdrowicieli 1całego zaplecza handlowego związa nego z tymi dziedzinami znajdują się na wszystkich ulicach, gdzie trwa Jarmark. Miejscem werbunkowym są talcże Bałtyckie Spotkania i Targi ,,Od wa- Styczeń - czerwiec 2001 Nr 16/17 Raport hadełka do gw iazd”, odbywające się w Centrum Targowym w Gdańsku, przy ul. Beniowskiego 5. Jest to świe tna okazja, aby w jednym miejscu spo tkać najlepszych jasnowidzów, wróż ki, uzdrowicieli, specjalistów od UFO, Feng Shui, reiki i innych oraz wiele wydawnictw, wśród których są także materiały propagandowe sekt. Niebezpieczeństwo polega na tym, żc zamiast dopomóc człowiekowi i uwolnić go od stresów, niepokojów i problemów - sekty podporządkowu ją go sobie, stosując niekiedy wyrafi nowane metody psycho- i socjotech niczne. Dlatego też obecnie za podsta wowy i konieczny warunek zwerbo wania do sekty uznaje się manipula cyjny wpływ grupy, zaś podatność osobistą - za czynnik sprzyjający. M o żemy wyróżnić dwuetapowy model wpływu grapy kultowej: poprzez me tody rekrutacji i metody podtrzymy wania zaangażowania. Metody rekrutacji Celem pierw szych kontaktów z osobą werbowaną jest wywołanie u niej potrzeby dalszych spotkań z członkami grupy. Aby ją wywołać, sekty wykorzystują różne metody: A)Dezinformacja - występuje je szcze przed dotarciem do właściwych osób, wśród których zamierza się przeprowadzić rekrutację; odbywa się już na poziomie pertraktacji i z wła dzami miasta, szkoły, uczelni, domu kultury o wynajem sali, dzięki czemu uzyskuje się dostęp do szerszego krę gu osób; osoby rekrutowane wprowa dza się w błąd co do istotnych aspek tów funkcjonowania grupy, jej fakty cznych celów i norm postępowania. B) Schlebianie - oferow anie „przyjaźni”, spoufalanie się, okazy wanie troski, zrozumienia, zaintereso wania ideami, celami lub planami oso by werbowanej; z rozmysłem zataja się informacje o funkcjonowaniu gru py, natomiast usilnie gromadzi się jak najwięcej informacji o kandydacie (adres, numer telefonu, charakter wy konywanej pracy, zainteresowania, marzenia, obawy, relacje rodzinne i aktualne problemy). C) Perswazja - stosowanie subtel nego nacisku: osoba werbowana nie umie określić, czy decyzja została wy muszona, czy też stanowiła swobodny Styczeń - czerwiec 2001 Nr 161 wybór; werbownicy mocno akcentu ją, że ich rozmówcy posiadają wolny wybór; przekonują, że uczestnictwo w grupie absolutnie nie wymaga po rzucenia dotychczasowego trybu ży cia, wyznania, szkoły, rodziny, przyja ciół, zawodu czy zainteresowań; w kontekście tych zapewnień trudniej jest rozpoznać wywieraną presję. D) Presja grupy - wpływanie za po m ocą tzw. „społecznego dowodu słu szności”, zgodnie z którym im więcej ludzi wierzy w jakąś ideę, tym bar dziej prawdziwe wydają się te idee jednostce. E) Angażowanie autorytetów sekty zabiegają, aby w sztuczny spo sób zwiększyć swoją wiarygodność w oczach werbowanych osób; wymie niają wiele osób i instytucji, które po pierają ich działalność; najczęściej wykorzystują autorytety naukowe, re ligijne, polityczne, młodzieżowe, in stytucji charytatywnych i organizacji międzynarodowych; sekty prezentują się niekiedy jako organizacje o cha ra k te rz e e d u k a c y jn o -w y c h o w a wczym, afiliowane przy poważnych organizacjach. Metody podtrzymywania zaan gażowania Subiektywne powody podtrzymy wania osobistych kontaktów z grupą kultową mogą być bardzo różne: cie kawość, potrzeba bliskości życzliwej osoby, zrozumienia, poczucia własnej wartości, potrzeba samorealizacji, po prawy zdrowia, podwyższenia docho dów; celem oddziaływania grupy jest wywołanie u zwerbowanej osoby względnie trwałej zmiany postaw i jej podtrzymywanie; sekty wykorzystują następujące metody: A) „Technika małych kroków” - adept zostaje bardzo szybko zachęco ny do publicznego ujawnienia przyję cia nowych, nie przemyślanych je szcze poglądów; zachęca się go do dzielenia się poznaną wiedzą z ro dziną i przyjaciółmi; wynikające z te go powodu konflikty tłumaczone są jako dowód na trwanie bliskich osób w niewiedzy i fałszu; naturalną kon sekwencją jest wtedy odsunięcie się od tych osób i jeszcze silniejsze emo cjonalnie związanie się ze współ członkami sekty; stają się oni jedyny mi powiernikami w przeżywanych trudnościach; nowemu powierza się coraz to inne zajęcia i praktyki, zmniejsza się liczbę godzin snu; wy stępuje przeciążenie psychofizyczne i osłabienie, co w połączeniu z wielo godzinnymi medytacjami i szczegól ną dietą znacznie obniża zdolności do krytycznego myślenia i zwiększa po datność na sugestię. B) Ukryty system kar i nagród modelowanie zachowania za pomocą kar i nagród może odbywać się bez świadomości osoby, która temu pro cesowi podlega; komuś kto potrzebuje wsparcia, akceptacji i zrozumienia, nierzadko wystarczy okazać w sposób niewerbalny (gestem, spojrzeniem) aprobatę lub dezaprobatę wobec pe wnych zachowań. C) Reinterpretacja rzeczywistości - stopniowe przyswojenie żargonu se kty oraz nowych znaczeń powsze chnie używanych pojęć, kształtuje no wy sposób myślenia i radykalną reinterpretację rzeczywistości; rzeczywi stość poza grapą staje się przeładowa na negatywnymi wydarzeniami: prze stępczość, wojny, agresja, uzależnie nia, samobójstwa, nietrwałość rodzin; aby ocalić swoje życie trzeba przyjąć w całości system przekonań grapy i pozyskiwać nowe osoby, aby i te uchronić przed nieszczęściem, śmier cią duchową lub spodziewanym koń cem świata; pewne osoby (rodzice, psycholog, psychiatra, byli członko wie grapy) oraz instytucje (organiza cje antykultowe, władze państwowe) zyskująpiętno złych. D) Szantaż emocjonalny - manipu lacja ludzkimi uczuciami (lękiem, strachem, poczuciem winy, poczu ciem zobowiązania) stanowi normę Ciąg dalszy na str. 12 _______ BIULElYN 11 Raport Ciąg dalszy ze str. 11 postępowania z członkami o niższym sta żu w celu podporządkowania ich wymo gom grupy; jedną z technik szantażu jest wzbudzenie strachu przed wyimagino wanym wrogiem (rodzice, psychiatrzy, organizacje antykultowe, służby specjal ne, Kościół) i karą za opuszczenie grupy (opowieści o nieszczęściach, jakie spot kały byłych członków z powodu odej ścia). E) Autocenzura myślenia - sposób ra dzenia sobie z przejawami krytycznego myślenia i wątpliwościami; jednym z nich jest „wyciszanie myślenia”, pole gające na odrzucaniu myślowym wszel kich wątpliwości i pytań. F) Techniki relaksacyjne i hipnoty czne - wprowadzanie członków grupy w odmienne stany świadomości za po mocą: monotonnego powtarzania jednej lub kilkudziesięciu sylab, ćwiczeń odde chowych, długotrwałej koncentracji na określonym bodźcu wzrokowym lub słu chowym, co może powodować zmiany w percepcji własnego dala i rzeczywisto ści zewnętrznej oraz zwiększyć podat ność na sugestię. Psychologowie podkreślają, że efek tem uczestnictwa w niektórych ruchach religijnych i parareligijnych jest w miej sce rozwoju - destrukcja osobowości po legająca na zniszczeniu dotychczaso wych cech osoby oraz jej roli w rodzinie i społeczeństwie. Skutki przynależności do sekt dotykają zarówno jej aktualnych, jak i byłych członków. Skutki przynależności do sekt u aktualnych członków A) Syndrom indoktrynacji - charakte ryzuje się nagłą zmianą hierarchii warto ści łącznie z porzuceniem pragnienia edukacji, zrobienia kariery; szybka i dra matyczna zmiana sposobu zachowania, obniżenie elastyczności umysłowej; oso ba w syndromie udziela mechanicznych, stereotypowych odpowiedzi; dochodzi do otępienia uczuciowości; ofiary są po sępne lub przeciwnie, w stanie chorobli wej egzaltacji; dochodzi do zmian fizy cznych - wyniszczenia, utraty wagi; poja wiają się stany dysocjacyjne, stereotypowość zachowań, obsesje, gonitwa myśli, halucynacje. B) Syndrom sekty - kryteria diagno styczne charakterystyczne dla członków niskiego szczebla: brak możliwości prowadzenia swo bodnej rozmowy - rozmówca ustawi cznie i bezkrytycznie powraca do tematu swojej nowej wiary; powtarza te same slogany; bezkrytyczne cytowanie stów mistrza mimo, że nie opierają się ani faktach ani dowodach i często są to treści absurdalne; trudności w koncentracji i niepodziel ność uwagi; brak inicjatywy i samodzielnego działania; zaburzenia w zakresie woli, uczucie ustawicznego lęku i zagrożenia; trudności w komunikacji z dawniej szym otoczeniem i niemożność podjęcia życia poza grupą; bezkrytyczne i mechaniczne stoso wanie ćwiczeń fizycznych; automatyczne reagowanie na głos (lub sygnał) osoby, która podała sugestię (programowała); zmiana sposobu odżywiania, przy czym nie uzasadnia się tego przesłanka mi racjonalnymi, lecz woląnauczyciela. Skutki przynależności do sekt u by łych członków Problemy psychiczne z jakimi bory kają się byli członkowie sekt, często po wtarzają się i dają się umownie usyste matyzować wg objawów natury; (1) po znawczej, (2) emocjonalnej i (3) spo łecznej. Najczęściej obserwowane są: stany depresyjne - szczególnie silne podczas pierwszych kilku miesięcy po odejściu, związane są z poczuciem braku nadziei na szczęśliwą przyszłość, znie chęcenia, kryzysem tożsamości, poczu ciem zdrady ze strony tych, którym bez granicznie się zaufało; trudności w koncentracji uwagi i za pamiętywania - wynikają z przyzwycza jenia się do lektury wyłącznie pism przy wódcy, wyuczonego ukierunkowania uwagi i myślenia jedynie na treści zwią zane z kultem; próba przeczytania czego kolwiek, co nie wiąże się z nim bez pośrednio, może budzić opór, wywoły wać frustrację; stany dysocjacyjne - nawykowe wchodzenie w odmienne stany świado mości lub stany nie-myślenia ilekroć po jawi się jakaś niepewność, lęk, tzw. „złe myśli”, zmęczenie intelektualne lub inne trudne sytuacje; tzw. „odpływanie” (jedna z odmian stanu dysocjacyjnego) - nagły i automa tyczny powrót ukształtowanej w sekcie pseudo-tożsamości, wyzwolony przez pewne bodźce wzrokowe, słuchowe, do tykowe, zapachowe lub smakowe, które wcześniej były częścią procesu uzależ nienia od środowiska kultowego; rolę bodźca wyzwalającego może spełnić wi dok książki napisanej przez przywódcę, usłyszane przypadkowo dźwięki mantry, zapach kadzidełek, telefon od członka sekty; niekiedy ponowne przybranie pseudo - tożsamości może spowodować powrót do grupy kultowej; tzw. „obciążony język” - trwałe kon sekwencje częstego posługiwania się żargonem sekty i zmiany znaczenia pod stawowych pojęć, które mogą deformo wać percepcję rzeczywistości i utrudniać porozumiewanie się z innymi ludźmi; fobie - obawy zgładzenia siebie lub swoich bliskich przez Boga, bóstwo; sil ne lęki przez odcięciem przez przywódcę dopływu energii powodujące natych miastową śmierć. Sekty działające w Polsce najczęściej oskarżane są o stosowanie niedozwolo nych i nieetycznych metod werbunku no wych członków, ich psychiczne uzależ nianie, ale także o pospolite przestę pstwa. Na przestrzeni ostatniego dziesię ciolecia zapadło jednak nie więcej niż dwadzieścia wyroków skazujących przy wódców sekt lub ich członków za czyny pozostające w bezpośrednim związku z działalnością sekty. Wśród około 50 spraw kryminalnych najwięcej prowa dzonych było o przestępstwa przeciwko wolności, rodzinie i opiece oraz wolności sumienia i wyznania. Prowadzono także postępowanie w kilkunastu sprawach do tyczących takich przestępstw, jak: zabój stwo, udział w bójce z użyciem niebez piecznego przedmiotu, pożbawienie wol ności, stosowanie przemocy, nadużycia seksualne, znieważanie zwłok, fałszer, stwo dokumentów. Szczególne zaniepo kojenie budzi aktywność środowisk sata nistycznych. Tylko w 1999 r. odnotowa n o 9 przypadków rytuałów satanisty cznych, z którymi związane były takie czyny, jak dewastacje cmentarzy, ko ściołów, kradzież krzyży i ozdób z gro bów, krwawe ofiary ze zwierząt, handel narkotykami. Raport opracował zespól Fundacji HLI na podstawie materiałów przygotowanych i udostępnionych przez Renatą Teterycz z Gdańskiego Centrum Informacji o Sektach i Nowych Ruchach Religijnych Biuletyn Gdańskiego Centrum Informacji o Sektach. Redaguje zespół. Adres: ul. Ogania 64/65, Gdańsk. TeL: 30143 30 lub 0 501337 277. E-mail: [email protected] Centrum w Internecie: www.gsd.gda.pl\centrinf\ 12 BIULElYN Styczeń - czerwiec 2001 Nr 16/17