„Spółdzielnie w Polsce są chore. W większości zamiast

Transkrypt

„Spółdzielnie w Polsce są chore. W większości zamiast
„Spółdzielnie w Polsce są chore. W większości zamiast mieszkańców
rządzą prezesi. Wykorzystują do tego dziurawe prawo, które
dowolnie naginają. W efekcie członkowie czują się bezradni wobec
decyzji zarządów, wydaje im się, że nie mają żadnej kontroli nad
spółdzielczymi pieniędzmi i sposobem ich wydawania.
Ci najbardziej niepokorni są tępieni.
Przeciętny członek na walne nie chodzi, bo uważa, że i tak nie będzie
miał na nic wpływu. To bardzo wygodne dla rządzących spółdzielniami.
Nikt nie zadaje im pytań, co się dzieje z pieniędzmi, które co roku
zasilają spółdzielcze konta (a to kwota niemała, bo w Polsce łącznie –
18 mld zł).
Nikt nie interesuje się losami mieszkań rotacyjnych, zarobkami
prezesów, planami remontów i przetargami.
Nie bądź bezwolny!
Idź na walne zgromadzenie.
Zacznij walczyć o swoje!
Pamiętaj jednak, że prawo spółdzielcze roi się od pułapek, w które
łatwo wpaść, zwłaszcza jeśli się nie wie o ich istnieniu.
Zawsze, a nie tylko z okazji walnego, masz prawo wiedzieć, co się w
spółdzielni dzieje. To prawo daje ci sam fakt, że jesteś jej członkiem.
Przez 12 miesięcy na okrągło możesz żądać wglądu oraz KOPII
wszelkich ISTNIEJĄCYCH dokumentów (także faktury i umów
zawieranych przez spółdzielnię z osobami trzecimi). Oczywiście masz
też prawo otrzymać kopię statutu, regulaminów, uchwał organów
spółdzielni, protokołów obrad organów spółdzielni, protokołów
lustracji, rocznych sprawozdań finansowych itd.
Zarząd musi Ci je pokazać. Może jednak próbować zasłaniać się
tajemnicą handlową albo ustawą o ochronie danych osobowych.
Co wtedy?
Jeśli nie chce ich udostępnić, możesz poskarżyć się na jego
“bezczynność” do Naczelnego Sądu Administracyjnego, i to bez
wcześniejszego odwoływania się do rady nadzorczej czy walnego
zgromadzenia spółdzielni!
I prawdopodobnie wygrasz. Sąd także nakaże zwrócenie ci kosztów
postępowania.
Dla uniknięcia wątpliwości zawsze składaj pisemny wniosek o
udostępnienie dokumentów i żądaj potwierdzenia daty jego złożenia
na własnej kopii wniosku.
UWAGA! W piśmie do spółdzielni, w którym żądasz dostępu do
dokumentów, powołaj się na wyrok NSA z 20 czerwca 2002 r. o
sygnaturze akt II SAB 113/02. Według tego orzeczenia spółdzielnia
mieszkaniowa wykonuje zadania publiczne i dysponuje majątkiem
publicznym, a co za tym idzie – objęta jest przepisami ustawy o
dostępie do informacji publicznej (Dz.U. 2001.112.1198).
PAMIĘTAJ! – poza prawem głosu na walnym zgromadzeniu – prawo do
wglądu w dokumenty jest Twoim JEDYNYM REALNYM narzędziem
kontroli Spółdzielni. NIE POZBAWIAJ SIĘ SAM SWOICH PRAW!”
Pozdrawiam
Krzysztof

Podobne dokumenty