WINDĄ BLIŻEJ

Transkrypt

WINDĄ BLIŻEJ
Pinokio nr 13/2009
WINDĄ BLIŻEJ
W naszej szkole oddano do użytku nową windę. Przetrwaliśmy w związku z tym remont. Było trochę bałaganu,
kurzu, wiercenia. Komputery grzecznie odpoczywały pod przykryciem. Uczniowie kilku klas grzecznie
maszerowali z nauczycielami do Młodzieżowego Domu Kultury, tam przez pewien czas odbywały się zajęcia.
Ten, kto był niegrzeczny i usiadł na niewłaściwym krześle, miał białe spodnie. Nie było łatwo. Wystarczy
jednak przejechać się nową windą. Nasz uczeń Paweł uważa, że winda jest bombowa.
Rozmawialiśmy o remoncie z Kasią i Pawłem, uczniami trzeciej klasy gimnazjum.
Kasia
Kasiu, czy możesz powiedzieć nam coś na temat remontu?
Ale zależy o jakim remoncie?
To w domu też masz remont?
Tak.
Dobrze trafiliśmy. Kasia jest w takim razie specjalistką od remontów. Porozmawiajmy o remoncie
w szkole. Co mamy nowego?
Mamy nową windę, nowe klasy też mamy. No... i fajnych ludzi.
Ale oni nie są po remoncie?
Nie.
Czy remont był potrzebny w szkole?
Tak, bo jest nowa winda i fajnie się nią jeździ.
Paweł
Paweł, co nam możesz powiedzieć o remoncie?
Wyremontowali klasy.
A jak tam nowa winda?
Winda jest bombowa.
Co to znaczy bombowa?
Nie wiem, po prostu fajna.
Jak ta winda jeździ?
Fajnie.
Wiem, ale w jakim kierunku?
Na dół i do góry.
Dla jakich dzieci jest głównie przeznaczona winda?
Dla wózkowych.
Pinokio nr 13/2009
Powiedz mi jeszcze Paweł, dzięki komu mieliśmy ten remont w szkole?
Murarz.
Murarz, oczywiście, ale kto zadecydował o remoncie?
Chyba...
Kasia
Pan Adam Fudali.
Wczoraj była u nas uroczystość. Po co przyszedł do nas prezydent?
Bo było otwarcie windy.
Widzieliście jak to wyglądało?
Paweł: Ja nie widziałem.
Kasia: Ja widziałam w telewizji.
Na czym polegało otwarcie windy?
Kasia
Na przecięciu wstęgi. ona była taka troszkę zawinięta, przecinali ją
nożyczkami. Pan prezydent mówił, że ta winda musi być, że on to robi dla
nas i że my musimy przenieść się do Boguszowic.
Dlaczego?
Pan prezydent tak powiedział o tych dzieciach, tak... tak czule, że moja
mama była w szoku. Nie wiem, pani Tereso. Proszę zapytać o to moją
mamę.
Rozmawiała: Teresa Rostkowska

Podobne dokumenty