Porażka czy sukces? - Aleksandra Urbaszek

Transkrypt

Porażka czy sukces? - Aleksandra Urbaszek
40+
psychologia
psyche
Zadania dla ciebie
Jak wzmacniać swoje zasoby
i nie przygnębiać się niepowodzeniami?
1. Zrób listę tego, co cennego
masz dziś.
2. Każdego dnia pomyśl, za co
możesz być wdzięczna.
3. Spisz najważniejsze decyzje,
które podjęłaś, i zastanów się, czego ważnego cię nauczyły.
Porażka czy sukces?
SPRAWA
WZGLĘDNA
Za każdym razem, gdy rozpoczynamy nowe dziesięciolecie życia,
coś podsumowujemy, tracimy na coś nadzieję, na coś zyskujemy
nową. Czy ty też tak masz?
tekst Aleksandra Urbaszek, psycholog, psychoterapeuta
ILUSTRACJA Magdalena Pankiewicz
adchodzi kolejny etap życia, w którym niemal każda kobieta coraz
częściej patrzy wstecz. Często pojawiają się pytania: czy to już wszystko dobre, co mnie czekało? Czy dokonałam dobrych wyborów? Pojawia się myśl: gdybym
wtedy zrobiła inaczej, byłoby lepiej. Nagle
częściej do głowy przychodzą rozważania
o tym, czego się nie zrobiło, nie osiągnęło,
czasem zaczyna się niekorzystne porównywanie siebie z młodszym pokoleniem. Wiele tych rozważań o tym, jakby to mogło być
inaczej, lepiej, o tym, czego nie ma i już nie
będzie, wywołuje poczucie porażki. Umysł
wypełnia przekonanie, że wybrało się niewłaściwie, coś się bezpowrotnie straciło.
N
76
piękna&aktywna
Gdy takie myśli ogarniają umysł, możemy
poczuć wielki zawód i smutek, możemy
faktycznie poczuć się tak, jakby wszystko
co dobre, było już za nami.
Powrót do przyszłości
Tylko co dalej, skoro przed tobą jeszcze tyle
czasu? Skoro do starości jeszcze naprawdę
daleko? Przede wszystkim przestań grać ze
sobą w grę „gdyby”. Zakładasz, że coś byłoby lepsze, „gdyby” wydarzyło się inaczej, że
byłabyś szczęśliwsza, „gdybyś” podjęła inną
decyzję. To czysta iluzja! Tak naprawdę nie
wiesz, czy cokolwiek byłoby wtedy lepsze,
bardziej odpowiednie dla ciebie. Tylko to
sobie wyobrażasz. Ta alternatywna sytuacja,
o której myślisz, że byłaby lepsza, nigdy nie
istniała, nie możesz wiedzieć, jaka by była
w rzeczywistości. Przypomnij sobie, dlaczego podejmowałaś takie, a nie inne decyzje
czy działania. Musiałaś sądzić, że wybierasz
jak najlepiej – w końcu nikt nie wybiera czegoś, co uważa za niedobre dla siebie.
Czas na analizę
Każdy z twoich wyborów ma jakiś sens,
każdy czegoś cię nauczył. Każdy jest także odbiciem twoich potrzeb i myśli z tamtego, przeszłego czasu. Zrozum, co wtedy
tobą kierowało. Nie ma decyzji i ich konsekwencji, które czegoś by nie kończyły, ale
nie ma też takich, które by jednocześnie
4. Pamiętaj, że podejmowałaś różne decyzje, starając się wybrać jak
najlepiej.
5. W przeszłości nie ma już nic do
zrobienia! Twórz swoją przyszłość.
6. Potraktuj błędy jak drogowskazy. Przestań nazywać je porażkami
i nie stój w miejscu.
7. Zaakceptuj siebie i polub swoją niepowtarzalną historię złożoną
zarówno z błędów, jak i sukcesów.
Pamiętaj, że często nie ma jednego bez drugiego!
REKLAMA
czegoś nowego nie dały, nie otworzyły nowych drzwi, nie pokazały nowych dróg.
Pytanie tylko, co częściej widzisz? Czy skupiasz się na tym, co się skończyło, czy raczej
kierujesz swoją uwagę na nowe możliwości,
na to, co otrzymałaś? Wszystko, co zrobiłaś
do tej pory, twoje decyzje, to część ciebie, to
części jednej wielkiej układanki.
Porażki jak drogowskazy
Może warto zmienić to, w jaki sposób myślisz o swoim życiu? Dlaczego nazywasz popełnione błędy porażkami? Dlaczego nie
możesz uznać ich za cenne drogowskazy?
Mówienie o swoim życiu w kategorii odniesionych porażek jest mocno przygnębiające i potrafi na długo pozbawić siły, wiary i motywacji. Spojrzenie na to samo, ale
z innej perspektywy może mieć odwrotny
skutek – może zachęcać do dalszego działania. Potraktuj każdą napotkaną ścianę jak
wskazówkę, która mówi, że nie tędy droga, że warto pójść w inną stronę. W twoim doświadczeniu jest twoja siła. To właśnie teraz, bardziej niż kiedykolwiek,
możesz być w pełni świadoma, kim jesteś
i czego potrzebujesz. Nie przyzwyczajaj się
do swoich iluzji i wyobrażeń, które podpo-
wiadają ci, jakie życie „powinno” być, jakie „miało być”, by było lepsze niż to, które masz. Osiągnęłaś już wiele w każdym
z aspektów swojego życia. Może masz już
rodzinę, dzieci, w które zainwestowałaś wiele. A może nie masz dzieci, ale to
oznacza, że swoją energię i swój cenny
czas zainwestowałaś gdzie indziej i to tam
możesz szukać tego, co jest twoim ogromnym zasobem. Może właśnie teraz jesteś
na tyle świadoma siebie i na tyle dojrzała,
że możesz dać sobie szansę na podjęcie konstruktywnych zmian? Każda z tych wersji
jest dobra, bo każda z nich daje możliwości
satysfakcji i działania.
Co dalej?
Spróbuj opowiedzieć sobie samej własną historię, taką, która będzie zawierała te wszystkie wskazówki, które do tej pory traktowałaś
jako porażki. Twoja historia się nie kończy,
trwa dalej. Teraz możesz kreować ją w inny
sposób niż wtedy, gdy byłaś bardzo młoda.
Nowy etap rozpocznie się właśnie w momencie, w którym przestaniesz „gdybać”, odrzucisz „ale”, porażkę nazwiesz w końcu cenną
wskazówką i otworzysz się na to, co masz,
i na to, co nowego jeszcze możesz mieć.

Podobne dokumenty