BCC chce rosnąć i rosnąć
Transkrypt
BCC chce rosnąć i rosnąć
Tytuł: Puls Biznesu Data: 21.12.2005 Nr wyd.: 246 Nakład: 32 304 Autor: Kamil Kosiński Systemy ERP Poznański partner SAP umacnia pozycję BCC chce rosnąć i rosnąć W 2005 r. przychody BCC wzrosną prawie o 20 proc. W 2006 r. ma być jeszcze lepiej. Nowi konsultanci mają też zapewnić wzrost sprzedaży w 2007 r. Business Consulting Center (BCC), poznańska firma wyspecjalizowana we wdrożeniach oprogramowania SAP, ocenia, że wraz ze spółką zależną o nazwie 7milowy, na koniec 2005 r. osiągnie 15-20-proc. wzrost przychodów w porównaniu z 2004 r. — W grudniu 2004 r. szacowaliśmy, że nasze przychody wzrosną o 25 proc. W rzeczywistości było to prawie 40 proc. W naszym biznesie zakończenie ważnego etapu wdrożenia tydzień wcześniej lub tydzień później może znacząco wpłynąć na ostateczny wynik finansowy — zastrzega Bartłomiej Buszczak, dyrektor generalny BCC. BCC deklaruje, że coraz większą część sprzedaży grupy stanowią usługi outsourcingowe. W 2005 r. miałyby one wzrosnąć o 36 proc. (wartości bezwzględnej firma nie ujawnia). Ale pojęcie outsourcingu BCC może się istotnie różnić od powszechnie przyjętego. W przychód działu usług outsourcingowych BCC wliczany jest bowiem m.in. serwis producencki (tzw. maintenance). Obecnie BCC zatrudnia 122 osoby. Sama grupa konsultantów w 2005 r. zwiększyła się o 25 osób. Zespół konsultantów wdrożeniowych i serwisowych BCC liczy 83 osoby, a razem z 7milowym — 92 osoby. W 2006 r. ma ich być o jedną czwartą więcej. Podobny ma też być wzrost przychodów grupy. — Można odnieść wrażenie, że wzrost sprzedaży jest wprost proporcjonalny do wzrostu liczby konsultantów, ale to zbytnie uproszczenie. Każdy nowy konsultant powinien oczywiście przynieść firmie dodatkowy przychód, ale to przychodzi z pewnym opóźnieniem. Na wynik 2006 r. będą pracować głównie obecni pracownicy. Rekrutacja zaplanowana na przyszły rok przyniesie efekty dopiero w 2007 r. — tłumaczy Bartłomiej Buszczak. W styczniu 2005 r. BCC utworzyło własne centrum badań i rozwoju, którego zadaniem jest m.in. rozwój prekonfigurowanej wersji mySAP ERP o nazwie Sprint czy rozwój aplikacji EasyPOS, EasyRFC i Asystent Monitoringu, wspomagających utrzymanie oprogramowania SAP. Dział ten przygotował też prekonfigurowaną wersję oprogramowania mySAP CRM, która ma być konkurencyjna do stworzonego przez samo SAP — SAP Sales Express. — Czas pokaże, na ile SAP będzie rozwijał swój prekonfigurowany CRM. Samo jego pojawienie się było pewną niespodzianką. SAP nie tworzył dotychczas wersji prekonfigurowanych, oddając to pole firmom partnerskim — komentuje Bartłomiej Buszczak. Kamil Kosiński