Polki śladami marii Skłodowskiej

Transkrypt

Polki śladami marii Skłodowskiej
W Y N A L A Z C Z Y N I
2 0 1 1
Plebiscyt Czytelników „Przeglądu Technicznego”
Polki śladami Marii
Skłodowskiej-Curie
N
ajwiększe wyróżnienie naukowe, Nagrodę Nobla nasza rodaczka odbierała
dwa razy. Najpierw, w 1903 r. razem z mężem Piotrem Curie i Henrim Becquerelem
w dziedzinie fizyki za badania nad promieniotwórczością. Po raz drugi – w 1911 r.
w dziedzinie chemii za odkrycie nowych
pierwiastków polonu i radu. W setną rocznicę tego wydarzenia Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ogłosił rok 2011 Rokiem Marii
Skłodowskiej-Curie.
Polska uczona, uznana przez 800 osobistości z międzynarodowego świata nauki
za największą kobietę-naukowca wszech
czasów, stała się dla wszystkich mądrych
ludzi symbolem swobody i odwagi w przekraczaniu granic – naukowego poznania,
konwenansów narzuconych przez płeć
i tych „zwykłych” granic, określanych przez
goepolitykę i status materialny. To właśnie
ona jest dzisiaj patronką największego,
zachęcającego do międzynarodowej mobilności programu stypendialnego Komisji
Europejskiej dla początkujących i doświadczonych naukowców (Akcje Marii Curie).
N
atomiast FSNT-NOT, Stowarzyszenie
Polskich Wynalazców i Racjonalizatorów, Urząd Patentowy RP oraz Przegląd
Techniczny organizują w hołdzie wybitnej
uczonej Konkurs-Plebiscyt „Wynalazczyni 2011”. Jest to już 4. edycja tego Konkursu.
G
dy w 1997 r. mijała 130. rocznica urodzin Marii Skłodowskiej-Curie, SPWiR,
Towarzystwo Kultury Technicznej oraz
redakcja Przeglądu Technicznego ogłosiły
pierwszy Konkurs – Plebiscyt dla pań, których pasją życia jest robienie wynalazków.
Celem Konkursu było uhonorowanie wybitnej Noblistki i – przy tej okazji – przedstawienie w mediach wkładu współczesnych polskich kobiet w rozwój techniki.
O
d czasu, kiedy Maria Skłodowska jako
pierwsza kobieta w historii zdała egzaminy wstępne na wydział fizyki i chemii
paryskiej Sorbony, kobiety przeszły długą
drogę. Dziewczyny na politechnice, kobieta inżynier, naukowiec, uczona, to dzisiaj
codzienność. A jednak kobiety wciąż ustępują mężczyznom, którzy mają więcej wy-
nalazków i częściej patentują (ze statystyki
UP RP: w 1924 r. zgłoszono 1167 wynalazków, wśród ich autorów udało się znaleźć
nazwiska 7 kobiet. Dzisiaj kobiety są twórcami 13% chronionych rozwiązań).
Gdyby młodzieńcza miłość do Kazimierza Żurawskiego, dziedzica arystokratycznej rodziny, u której pracowała jako
nauczycielka, zakończyła się szczęśliwie,
Maria Skłodowska-Curie osiadłaby może
na stałe w kraju i nie zostałaby Noblistką.
Jej życie i kariera to stale aktualny przykład trudnego wyboru, jaki kobieta ciągle
jest zmuszona dokonywać między szczęściem osobistym a zawodowym sukcesem, często opłaconym łamaniem konwenansów. Dzisiaj w Polsce większość osób
z wykształceniem wyższym to kobiety, ale
stanowią one jedynie 33% kadry kierowniczej,2% prezesów firm,18% profesury
i 7% członków wszystkich komisji, które
mają wpływ na naukę. Kobiety, natykając
się na szklane sufity, niestety znikają z krajobrazu polskiej nauki.
Mimo to formuła Konkursu, która kazała szukać wynalazców wyłącznie wśród
przedstawicielek płci pięknej, zdawała
się z początku budzić pewne kontrowersje, również wśród samych pań. Plebiscyt
odniósł jednak ogromny sukces. W kolejnych trzech edycjach udało nam się zachęcić wiele wspaniałych kobiet, by choć
na chwilę opuściły swoje laboratoria i gabinety i zaprezentowały swój dorobek na
szerokim forum. Większość z nich ma tytuł inżyniera. Wiele zdobywało medale
na prestiżowych światowych wystawach
wynalazków w Brukseli, Paryżu, Norymberdze, Genewie, Pekinie, Seulu. Staliśmy
się w ten sposób świadkami błyskotliwych
karier kobiet, którym udało się pogodzić
intensywną pracę naukową z rolą matki
i żony. Czytając ich historie, wiele młodych
Polek odważyło się zacząć własne prace
badawcze.
Laureatką pierwszego Konkursu została prof. dr hab. Alfreda Graczyk (WAT),
drugiego – dr Zofia Pokorska (ICSO Blachownia – 2001 r.), trzeciego – dr Maria
Władyka-Przybylak (Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich w Poznaniu –
2007 r.). Nagrodę Specjalną Prezesa UP RP
otrzymała Halina Dąbrowska, nauczycielka przedmiotów elektrycznych i informatycznych w Technicznych Zakładach Naukowych im. gen. Władysława Sikorskiego
w Częstochowie, za skuteczne kształtowanie wśród młodzieży kreatywnych postaw
sprzyjających wynalazczości.
W
kolejnych numerach na naszych łamach będziemy prezentować sylwetki
pań o dużym dorobku wynalazczym w dziedzinie techniki. Konkurs „Wynalazczyni
2011” ma charakter plebiscytu, czyli to
właśnie Czytelnicy Przeglądu Technicznego
wyłaniają spośród nich finalistki. Tytuł laureatki i wyróżnienia w Konkursie przyznaje
Kapituła, w skład której wchodzą organizatorzy oraz laureatki poprzednich edycji.
fi
Zachęcamy do lektury PT
i liczymy na odzew Czytelników.
Głosujcie na Wynalazczynię 2011!
Zachęcamy również jednostki naukowe,
przedsiębiorstwa, stowarzyszenia,
by zgłaszały swoje kandydatki.
Odkryjmy razem, ile wynalazków zrobiły Polki!
Rozstrzygnięcie Konkursu nastąpi pod koniec roku. Nagrodą główną będzie tytuł
„Wynalazczyni 2011”, a także Złoty Medal Światowej Organizacji Własności
Intelektualnej (WIPO), który zostanie wręczony podczas gali zorganizowanej w setną
rocznicę otrzymania przez Marię Skłodowską-Curie drugiej Nagrody Nobla.
Szczegółowe informacje dotyczące Plebiscytu, skład i regulamin jury, zasady przeprowadzenia Konkursu i przyznania nagród, są dostępne w siedzibie Stowarzyszenia
Polskich Wynalazców i Racjonalizatorów:
ul. Rydygiera 8 bud. 20b, 01-793 Warszawa;
tel./fax: +22 633 84 82;
e-mail: [email protected], [email protected]
PRZEGLĄD TECHNICZNY 2-3/2011
21