Żelazo z darniowej rudy
Transkrypt
Żelazo z darniowej rudy
Dymarka rozbita Żelazo z darniowej rudy Wczoraj na kraalu przy stanowisku 24 Władysław Weker, Tomasz Mayer (konserwatorzy zabytków z Warszawy), Mikołaj Kałuszko i Paweł Weker (studenci archeologii oraz historii na Uniwersytecie Warszawskim) dokonali rozbicia dymarki. Mikołaj Kałuszko, student archeologii na UW, przymierza się do rozbicia dymarki fot. Ilona Spurka Przygotowania do tego procesu były w starożytnoś− ci bardzo długie i wymagały wiele pracy. Najpierw gro− madzono darniową rudę że− laza, którą trzeba było wy− prażyć w celu pozbycia się zbędnych składników orga− nicznych. Po wyprodukowa− niu węgla drzewnego i zdo− byciu gliny − budowano piec. Po jego przeschnięciu rozpa− lano w nim ogień i gdy osią− gnął on temperaturę 1200 sto− pni proces wytopu rozpo− czynano. Wrzucano warstwy węgla i rudy żelaza od góry dymarki, przy czym węgiel, spalając się, był źródłem tlen− ku węgla, który redukował tlenki żelaza zawarte w ru− dzie. Temperatura w dymarce była za niska, by żelazo mog− ło się stopić (potrzebuje ono temperatury 1600 stopni), otrzymywano je więc w posta− ci żelaznej łupki tworzącej się nieco powyżej dysz doprowa− dzających powietrze z miecha. Aby wyciągnąć żelazo, dyma− rkę trzeba było zburzyć. − Kie− dyś robiono to zapewne bar− dzo szybko, przy użyciu wiel− kiego kija. My robimy to powoli, po kolei rozbierając piec, gdyż na tym polega nasz pokaz − wyjaśnia Włady− sław Weker. Żużel, który tworzył się w trakcie procesu jako produkt odpadowy, wypełniał kotlin− kę (zagłębienie znajdujące się w ziemi pod dymarką) i pozo− stawał na miejscu. Obecnie te− go typu pozostałości są jedy− nymi świadectwami procesu hutniczego i cennym źródłem wiedzy dla archeologów. Obok rozbitej dymarki budowano następną i zabieg rozpoczynał się na nowo. ILONA SPURKA Film czy tańce? Wczoraj od 1100 w namio− cie multimedialnym mogliśmy oglądać film pt. Tramwaj alek− sandryjski autorstwa Piotra Pa− randowskiego. Nie należę do wielkich pas− jonatów historii i archeologii, ale to, co zobaczyłam, napraw− dę mnie zaciekawiło. Piękne pejzaże Syrii, krajobrazy z gór Libanu w połączeniu z ciepłym głosem czytającego i uspakaja− jącą muzyką robią naprawdę mi− łe wrażenie, ale... W chwili, gdy trwała opowieść o wol− nych od nadmiaru przedmio− tów i jakby nieobecnych w tym, co nazywamy kulturą Beduinach, członkowie tanecz− nego zespołu Cohen zaczęli ćwiczyć kroki do przygotowy− wanych przez siebie występów i skakać po deskach, czyniąc przy tym wiele hałasu. Próbo− wałam nie zwracać na to uwagi i skupić się na zdjęciach ruin grecko−rzymskiej Apamei, sły− nącej z wina wymieszanego z miodem. I tu kolejne ale... Ta− ncerze, nie zważając na zainte− resowanych filmem, zamiatali podłogę, urządzali sobie poga− wędki tuż przed samym ekra− nem, aż w końcu zaczęli sobie robić zdjęcia przy leżącym pod ekranem sarkofagu. Jakby tego wszystkiego było mało, poja− wiła się wycieczka ze Szkoły Podstawowej nr 15 w Bydgosz− czy i dołączyła się do nich, czyniąc także wiele zamiesza− nia. A tu dobiegały z głośni− ków naprawdę ciekawe infor− macje o ruinach klasztoru zwią− zanego z kultem św. Symeona, zwanego Słupnikiem, który był prefiguracją Don Kichota, tyle że nie na koniu, lecz na słupie. Uczniowie rozmawiali mię− dzy sobą, szeleścili papierkami i biegali po całym namiocie. Nie sposób było usłyszeć fragmenty cytowanego na końcu Psałterza Dawidowego. − Ogólne wrażenia z filmu mam bardzo pozytywne, ale nie zawsze wszystko zdoła− łam usłyszeć i zobaczyć, bo wiele osób obecnych w na− miocie, niestety, nie potrafiło uszanować tego, że kogoś mo− że naprawdę ten film intere− sować − podsumowała Katarzy− na Pazderska z gimnazjum w Sadkach − jedna z dwunastu osób, które od początku cierp− liwie oglądały Tramwaj alek− sandryjski. ILONA SPURKA A konkursy się odbywają WZORY EGIPSKIE Wyniki konkursu malowania wzorów egipskich na ceramice z 17 września (poniedziałek). Naj− lepiej spisali się: Szymon Pruka− ła z kl. Vb SP z Chodzieży, Beata Dziennik z kl. IIa SP z Inowrocławia, Dawid Sudoł z Ia SP z Pakości, Sebastian Wawrzy− piak z Ia SP z Kościelca. KALAMBURY EGIPSKIE Wczoraj na scenie odbył się po raz pierwszy na tegorocz− nym festynie turniej kalambu− rów egipskich. Dwie drużyny pokazywały i rysowały hasła zwią− zane ze starożytnym i współczes− nym Egiptem, np. faraon, pirami− da, hieroglify, czy papirus. Wyg− rała czteroosobowa grupa dziew− Samanta czyn (Samanta Samanta, Weronika Weronika, Kasia i Karolina Karolina) z gimnazjum w Zie− lonej Górze, zdobywając o jeden punkt więcej, niż ich przeciwnicy z tej samej szkoły. Nagrody dla uczestników (torby i bluzy) ufu− ndowała Coca−Cola. DLA CIERPLIWYCH Wczoraj dwukrotnie odbył się konkurs przy stanowisku Konserwacji Ceramiki. O 1300 dzieci przy pomocy koloro− wych farbek musiały ozdobić naczynia ceramiczne. Domino− wały kompozycje abstrakcyj− ne, wzbogacone motywami sztu− ki egipskiej. Uczestniczki: Na− talia Delakowska Delakowska, Aleksandra Węgiel Węgiel, Żaneta Łykus Łykus, Sandra Łykus oraz Zosia Lasocka w nagrodę otrzymały ozdobione przez siebie talerze. O 1500 na− Piotr Wittenberg prowadzący konkurs sklejania ceramiki fot. Sara Matuszewska tomiast przed uczestnikami sta− nęło trudniejsze zadanie. Mu− sieli oni skleić skorupy rozbite− go dzbanu. Patrycja Palińska Palińska, Ma− rta Mieczkowska Mieczkowska, Natalia Kul− czyńska i Agnieszka Paliwoda świetnie poradziły sobie ze skomplikowaną układanką, w na− grodę oprócz sklejonych przez siebie naczyń dostały po notesie. Z 15 WRZEŚNIA Najlepsze prace w konkur− sie, który odbył się 15 września wykonały: Agnieszka Cyganek Cyganek, Katarzyna Pietrzak Pietrzak, Marta Ol− szewska szewska, Magdalena Strąkows− ka ka, Paulina Jatczak − wszyscy z kl. V SP 10 ze Zgierza. ILONA SPURKA SARA MATUSZEWSKA