Nasi strażacy odebrali nagrody W gwarze laskiej i z humorem

Transkrypt

Nasi strażacy odebrali nagrody W gwarze laskiej i z humorem
KRZANOWICE
Pastor, płaczki i miss,
czyli grzebanie basa w Krzanowicach
czytaj na stronie 10
ROK 13, NR 3/4 (89/90) MARZEC/KWIECIEŃ 2011
KRZANOWICE • BORUCIN • PIETRASZYN • WOJNOWICE • BOJANÓW
ISSN 1642-637
Panie gotowały,
panowie serwowali
16 kwietnia w krzanowickim MOK-u odbył się 5. już festiwal kuchni regionalnej gminy
Krzanowice. Smakołyki zaprezentowały gospodynie z wszystkich sołectw. Nowością
była męska obsada stoiska Bojanowa. Potrawy serwowali tu kelnerzy, m.in. prezes
i naczelnik miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej.. » str. 8-9
Nasi strażacy odebrali nagrody
W gwarze laskiej i z humorem
7 marca na terenie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Katowicach Szopienicach odbyło się uroczyste wręczenie nagród finansowych w konkursie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony środowiska i Gospodarki Wodnej Katowicach pn. Powódź 2010. Odbierali je m.in. strażacy z Raciborszczyzny.
str. 2
Międzynarodowy Konkurs Gwary Laskiej w ZS w Krzanowicach ma
już kilkuletnią tradycję. 29 marca odbywał się po raz 5. Wzięło w nim
udział 10 zespołów, 55 uczestników z gmin Krzanowice, Krzyżanowice,
Pietrowice Wielkie i z Czech. Zaprezentowali dowcipne scenki dotyczące
obrzędowości rodzinnej.
str. 7
KRZANOWICE
W skrócie
Aerobic i masaż
ZDANIEM
BURMIstRZA
Dom Kultury w Krzanowicach zaprasza na aerobic, w każdy poniedziałek o godz. 18.30, cena 8zł/godz. Calanetics poniedziałek godz. 17.50, cena 7zł/40min. Dodatkowo masaż klasyczny oraz gimnastyka korekcyjno-kompensacyjna. Wszelkie informacje pod numerem telefonu 607 65 89 65. Wymagane: zmienne obuwie sportowe, karimata lub ręcznik.
Konkurs sztuki
audiowizualnej
Miejski Ośrodek Kultury w Krzanowicach ogłasza konkurs sztuki audiowizualnej dla uczniów szkół gimnazjalnych i licealnych. Konkurs przebiegał będzie pod hasłem „Raciborszczyzno, dla mnie jesteś...”. Prace mają być wariacją autorów na temat tego hasła. Sztuka audiowizualna polega na łączeniu obrazu (fi lmu lub pokazu slajdów) i podkładu muzycznego (muzycznego lub słowno muzycznego, nagrania lub żywej muzyki), zwykle w pierwotnej wersji nie łączących się z sobą, a razem dają zaskakujących rezultat, budzący w widzu oczywiste skojarzenia. Upraszczając: projekcje audiowizualne to innymi słowy niekonwencjonalne teledyski. Zwycięzca wybrany zostanie przez jury, specjalistów z dziedziny reklamy i grafi ki komputerowej oraz historyka, który zajmie się oceną zbieżności z tematem. Nagrody o łącznej kwocie 1200 zł ufundowane zostaną przez MOK Krzanowice i Bank Spółdzielczy w Raciborzu. Zgłoszenia do konkursu, wraz z rozwiniętym tematem pracy należy nadsyłać do 31 maja 2011 r. Zachęcamy do udziału w konkursie osób z całego Powiatu Raciborskiego i zapoznania się z szczegółowym regulaminem na stronie www.
mok-krzanowice.pl
Cecylia na festiwalu
moniuszkowskim
Krzanowicki chór Cecylia, 10 kwietnia, wziął udział w 9. już edycji festiwalu moniuszkowskiego. Festiwal, organizowany corocznie przez Zarząd Okręgu Raciborskiego Śląskiego Związku Chórów i Orkiestr, Starostwo Powiatowe oraz RCK, ma już bogatą tradycję i znaczny wkład w rozwój ruchu śpiewaczego. Inicjatorem i duszą imprezy jest maestro Piotr Libera. W tym roku udało mu się ściągnąć do RCK-u Młodzieżowy Chór Bel Canto przy Stowarzyszeniu Pomocna Dłoń (dyr. Marceli Reszka), Chór parafii Trzymacie, drodzy Czytelnicy, nowy numer gazety Krzanowice i okolice. Nasze gminne pismo ukazuje się już trzynasty rok. Jak dotąd wydano 90. pojedynczych bądź podwójnych numerów. Dla mieszkańców to cenne źródło informacji, ale również swoiste archiwum wydarzeń, które miały miejsce na przestrzeni tych lat. 2
W Pietrowicach serwowano
Dla przyszłych pokoleń Krzanowice i okolice będą źródłem wiedzy o naszych czasach.
Zmieniają się jednak warunki wydawania gazet jak i możliwości fi nansowe samorządu. Dało się słyszeć postulat zwiększenia nakładu a jednocześnie zmiany papieru na bardziej „gazetowy”. Gminy muszą też dziś szukać oszczędności. Te wszystkie przesłanki legły u podstaw decyzji o zmianie w formule wydawania Krzanowic i okolic. Wzorem wielu gmin przeszliśmy na papier, na jakim wydawane są popularne w naszym regionie dzienniki i tygodniki. Taki druk jest tańszy a jednocześnie pozwala zwiększyć nakład bez dodatkowych kosztów.
Tak więc od teraz Krzanowice i okolice będą się ukazywać w nakładzie 3 tysięcy egzemplarzy dzięki czemu nikt nie będzie miał problemów z dotarciem do pisma, w tym przesłania go rodzinie i znajomym za granicę. Znacząco zmniejszą się również koszty wydawania pisma.
Śledzie pod pierzynką, rolada Regionalnych. Pyszności przygo- Kretek, Urszula Kretek, KrystyMam nadzieję, że zmiany zo- w sosie camembert, gyros i sushi towały panie z szesnastu kół go- na Lamla, Beata Jureczka.
staną przyjęte z przychylnością. a do tego goście z Uniwersytetu spodyń, a wśród nich Koło GoBurmistrz dziękuje paniom Zapraszam do lektury.
w Pekinie – 9 kwietnia w cen- spodyń Miejskich z Krzanowic. za reprezentowanie gminy, pięktrum społeczno-kulturalnym w Nasze miasto reprezentowały: nie przygotowany stół i smaczPietrowicach Wielkich odbył się Brygida Abrahamczyk, Barbara ne dania.
IV Powiatowy Konkurs Potraw Kocjan, Maria Wieder, Elżbieta (w)
super jadło
Uwierzyli w siebie,
Nasi strażacy odebrali nagrody
znaleźli pracę
15 osób z 39, które wzięły udział w programie aktywizującym bezrobotnych, organizowanym przez GOPS w Krzanowicach, podjęło pracę na pełny etat, 4 na innych warunkach. – Te programy wielu ludziom pomagają uwierzyć we własne siły – podsumowuje kierownik Małgorzata Krzemien.
O programie aktywizującym bezrobotnych mówiła na ostatniej sesji w Krzanowicach kierownik GOPS-u Małgorzata Krzemien, która przedstawiła sprawozdanie z działalności placówki za zeszły rok. Wśród uczestników projektu nie brakowało osób, którym szczególnie trudno było zdecydować się na podjęcie pracy i ciężko było w ogóle ją znaleźć. – Byli tacy, którzy nie pracowali już bardzo długo. Przykładowo pani, która wychowała 6 dzieci i nigdy nie pracowała, a ma ponad 50 lat. Po programie znalazła zatrud-
nienie – relacjonowała kierownik GOPS-u.
– Trzeba po prostu chcieć – stwierdziła radna Kornelia Pawliczek-Błońska. – Ale trzeba też pomóc, choć to prawda, że są osoby, które po prostu nie chcą nic robić – dodała Małgorzata Krzemien.
– Nie wystarczy dawać ludziom pieniądze. Sukcesem jest to, by ludzi zainspirować, by uwierzyli we własne siły i chcieli zmienić swoje życie. Dziękuję pani, że potrafi to pani robić – zwrócił się do kierowniczki krzanowickiego GOPSu radny Jan Lach.
JaGA
7 marca na terenie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Katowicach Szopienicach odbyło się uroczyste wręczenie nagród fi nansowych w konkursie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony środowiska i Gospodarki Wodnej Katowicach pn. Powódź 2010. Odbierali je m.in. strażacy z Raciborszczyzny.
Prezes Gabriela Lenartowicz wręcza nagrody strażakom
Celem ogłoszonego we wrześniu konkursu była ocena działań jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu województwa śląskiego związanych z usuwaniem skutków ubiegłorocznej powodzi. Do Funduszu wpłynęło 117 zgłoszeń konkursowych. Spośród nich jury, przy udziale ekspertów z Komend OSP i PSP, wyłoniło 47 laureatów, którym przyznano nagrody fi nansowe w wysokości 10000, 7000 i 5000 zł. W sumie na nagrody dla jednostek OSP za szczególnie wyróżniające działania podczas akcji powodziowej przeznaczono 330 tys. zł.
Po 10 tys. zł otrzymało OSP z Krzanowic i Krzyżanowic. Druga nagroda, w wysokości 7 tys. zł, przypadła w udziale ochotnikom z Turza. Natomiast po 5 tys. zł otrzymały jednostki z Markowic, Siedlisk, Owsiszcz i Modzurowa.
Gabriela Lenartowicz – prezes WFOŚiGW, na co dzień mieszkanka Krzanowic, mówiła strażakom, że ogłaszając konkurs i nagradzając najlepszych chciano w ten sposób podziękować za ofi arność, zapał i gorliwość w ratowaniu życia i mienia ludzi, podczas powodzi, jaka wydarzyła się w naszym regionie. Dzięki zaprezentowanym w trakcie tego konkursu przykładom profesjonalnych działań strażaków ochotników, jako mieszkańcy regionu, możemy czuć się bezpiecznej, i być przekonani, że wydane na doposażenie jednostek strażackich środki są potrzebne i umiejętnie wykorzystywane – powiedziała G. Lenartowicz.
Fundusz jeszcze w trakcie trwania majowych powodzi zmienił i uprościł swoje zasady przyznawania dotacji na do-
posażenie służb ratowniczych i profi laktyki przeciwpowodziowej. W wyniku tego możliwe było przeznaczenie ponad 44 mln złotych na usuwanie szkód w infrastrukturze środowiskowej – w brzegach, korytach rzek i cieków, w sieciach kanalizacyjnych i wodociągowych, oczyszczalniach ścieków, ujęciach wody pitnej, zbiornikach retencyjnych oraz na doposażenie magazynów przeciwpowodziowych i służb ratowniczych.
Tylko na sprzęt przeciwpowodziowy i ratunkowy ze środków WFOŚiGW w Katowicach przeznaczono w ubiegłym roku ponad 7 mln złotych. Za te pieniądze zakupiono m.in. pontony, łodzie ratunkowe, amfi bie, nowoczesne systemy łączności, zestawy ratownicze oraz uzupełniono sprzęt i wyposażenie ratownicze zużyte podczas akcji powodziowej w jednostkach państwowej straży pożarnej, jednostkach ochotniczej straży pożarnej i formacjach obrony cywilnej.
Podziękowania i gratulacje dla strażaków nagrodzonych w konkursie złożyli także wicemarszałek województwa śląskiego Aleksandra Gajewska– Przydryga, wicewojewoda Piotr Spyra oraz prezes Zarządu Wojewódzkiego OSP gen. Zbigniew Meres i Zastępca Śląskiego Komendanta PSP st. bryg. Jeremi Szczygłowski.
Wfośigw
KRZANOWICE
Wiceminister rolnictwa
odwiedził Krzanowice
Wiceszef resortu rolnictwa, który 12 kwietnia gościł w powiecie raciborskim, odwiedził gospodarstwo państwa Klemenzów w Krzanowicach.
Zapowiedział dodatkowe pieniądze na melioracje.
Wiceminister Kazimierz Plocke już drugi raz gościł na ziemi raciborskiej. Podczas krótkiej konferencji w starostwie zapewnił, że na dobrej drodze jest
sprawa gruntów zamiennych
dla rolników głównie w gminie Krzyżanowice, którzy oddadzą swój areał pod zbiornik
Racibórz. Sprawa ciągnie się już
od kilku lat. Rolnikom zaproponowano wykup. Ci godzą się
tylko na ekwiwalentną zamianę, która pozwoli im utrzymać
produkcję. Kazimierz Plocke
czek tłumaczył, że mają się znaleźć nowe źródła finansowania,
głównie w programie rozwoju obszarów wiejskich. Na razie jednak wstrzymano przedsięwzięcia w fazie projektowania. Poseł liczy, że oszczędności
ominą polder na Białej Wodzie
w Krzanowicach, który już w
znacznej części powstał. Śląski
Zarząd Melioracji i Urządzeń
Wodnych zapowiedział niedawno, niestety, wstrzymanie tej inwestycji.
Wiceminister odwiedził się
dwa gospodarstwa. Jako pierwsze to w Krzanowicach, należące do Danuty (36 l.) i Rajmunda
Klemenzów (41 l.). Tu też spotkał się z burmistrzem Manfredem Abrahamczykiem. Rodzina, wychowująca trójkę synów,
gospodaruje na 40 ha. Prowadzi dwa stada bydła – jałówki
i krowy mleczne. Areał wykorzystują pod uprawy kukurydzy
na kiszonkę, buraków, pszenicy i trawy na siano. Zaczynali w 2004 r., na majątku, który
przejęli po rodzinie Rajmunda Klemenza. Mieli wtedy 15
krów. Teraz mają ich 50, a chcą
mieć dwa razy więcej. Produku-
ją rocznie 420 tys. litrów mleka.
Jedna ich krowa daje rocznie
średnio 9,5 tys. litrów, rekordzistka 13,5 tys.
Klemenzowie oddają mleko do Raciborskiej Spółdzielni Mleczarskiej. Jej produkty
serwowali wiceministrowi do
kawy i kołacza, który upiekły
gospodynie z Koła Gospodyń
Miejskich z Krzanowic. – To
świetne wyroby, są dostępne
nawet w Warszawie – zachwalał poseł Siedlaczek. Kazimierz
Plocke zachwalał gospodarczy.
– To, co najlepsze zawiozę do
stolicy – zapewniał. Gospodarze z Krzanowic robią wszystko
własnymi rękami, systemem gospodarczym. Korzystają z środków unijnych i tylko w niezbędnym zakresie zamawiają roboty
od firm zewnętrznych. Radzą
sobie, łącząc wiedzę Rajmunda,
z wykształcenia rolnika, oraz jego żony rodem z Samborowic,
inżyniera zarządzania i marketingu po Politechnice Śląskiej.
– Teraz doimy automatycznie,
ale kiedyś to się siadało pod
krowę, nawet w ciąży – mówi
z uśmiechem p. Danuta.
(waw)
zapowiedział też zwiększenie
nakładów na melioracje. Śląskie dostanie w tym roku na
ten cel około 9 mln zł. Wiceminister odniósł się również
do programu Odra 2006 i zapowiadanych oszczędności na
inwestycjach przeciwpowodziowych. Rząd wyciął w tym roku
z planu niemal wszystkie przewidziane do realizacji w powiecie raciborskim. Pozostało
tylko dokończenie lewobrzeżnego obwałowania Odry. Obecny na konferencji poseł Siedla-
Pomoc z Niemiec płynąca
Do Krzanowic zjechali goście z Niemiec z darami. Przedstawiciele Kalpingstamilie Salzbergen co roku pamiętają o raciborskiej gminie. Tym
razem przywieźli m.in. lekarstwa, kozetki, drobny sprzęt chirurgiczny,
wózki, ubrania i śpiwory. – Dzięki za wasz bezinteresowny wysiłek
– mówił burmistrz Manfred Abrahamczyk.
w Brzeziu (dyr. Aleksandra
Gamrot) oraz Chór Cecylia
z Krzanowic (dyr. Kornelia
Pawliczek-Błońska). Zaprezentowali się także Bernadeta Heflinger (wiolonczela)
i Paweł Wałach (klarnet),
uczniowie PSM I st. w Raciborzu oraz Agnieszka Busuleanu, Marta, Zuzanna
i Jakub Gamrotowie a także
Szymon Burek. Akompaniament zapewnił Paweł Kowol.
Koncert prowadził Krzysztof
Świżewski.
Nowy zarząd OSP
20 marca ukonstytuował się
nowy Zarząd Gminny OSP
w Krzanowicach w składzie:
Adam Stróż – prezes, Marian Tomala i Gerard Sternisko – wiceprezesi, Herbert
Czogała – komendant, Grzegorz Sławik i Marek Wyszkony – zastępcy komendanta,
Paweł Bryks – skarbnik,
Grażyna Nowak – sekretarz, Manfred Abrahamczyk – członek Zarządu oraz
Konrad Badziura – członek
honorowy i Martin Lamla,
Tomasz Pieczarek, Bernard
Płaczek, Bernard Jureczka,
Józef Maindok, Alfred Kramarczyk, Bernard Kupka
– członkowie.
Festiwal twórczości
Co roku do Krzanowic przyjeżdża niemiecka delegacja z darami. – Zaczęło się to w 1997 roku. Wówczas po raz pierwszy
niemiecka fundacja pomogła
mieszkańcom naszej gminy, którzy ucierpieli w powodzi – wspomina radna powiatowa Brygida
Abrahamczyk. – Zaczęło się od
współpracy z naszym Caritasem,
która doprowadziła ostatecznie
do tego, że nasza gmina podpisała partnerstwo z Salzbergen
– dodał burmistrz Krzanowic
Manfred Abrahamczyk, który
szczególnie dziękował Hansowi
Stein, inicjatorowi całego przedsięwzięcia.
W tym roku do Krzanowic z darami przyjechali: KarlHeinz Stein, Hans Stein, Dieter Stein, Michael Kittel, Jorg
Kittel, Hermann Schulten, Tadeus Waclawik i Ernest Riedel.
Przywieźli ze sobą dary dla
Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczo w Krzanowicach, krzanowickiego kościoła, Caritas i
świetlic. – Otrzymaliśmy m.in.
sprzęd jednorazowy, rękawiczki, pampersy, plastry, bandaże,
leki, kozetki, szafkę na lekarstwa czy drobny sprzęt chirurgiczny. Pomoc Niemców jest
dla nas ważna, to dla nas duża
ulga, bo jest to sprzęt potrzebny codziennie – przyznał dyrektor krzanowickiego Zakładu
Pielęgnacyjno-Opiekuńczego
Bogusław Zagrodnik. – Wśród
darów znalazły się m.in. śpiwory dla naszych świetlic, które
nasze dzieci wykorzystać będą mogły w celach biwakowych, turystycznych – dodał
burmistrz.
Goście z Niemiec przy okazji wizyty w Krzanowicach zapoznali się z funkcjonowaniem tamtejszego samorządu,
szkoły, zakładu pielęgnacyjnoopiekuńczego zwiedzili okolice,
m.in. obejrzeli muzeum w Pałacu w Wojnowicach.
– Pierwsze lata to była pomoc dla Caritasu. Teraz także
dla zakładu pielęgnacyjno-opiekuńczego, dla świetlic, ogólnie
dla mieszkańców naszej gminy. Wiele potrzebnego sprzętu
czy ubrań trafiła do nas właśnie od Niemców. Zdajemy sobie
sprawę z tego jak wiele bezinteresownego wysiłku zostało w
to włożone – mówił burmistrz
Manfred Abrahamczyk na spotkaniu stanowiącym podziękowanie gościom z Niemiec. –
Cieszymy się nie tylko z gorącego przyjęcia, jakie zawsze na
nas tu czeka, ale także z tego, że
rzeczy, które przywozimy mają
tu swoich odbiorców – podsumował Hans Stein.
JaGA
Centrum społeczno-kulturalne w Pietrowicach
Wielkich gościło 17 kwietnia uczestników koncertu
galowego IV Powiatowego
Festiwalu Twórczości Artystycznej 2011, organizowanego przez Młodzieżowy
Dom Kultury. Wśród laureatów byli przedstawiciele
gminy Krzanowice – Piotr
Mróz z Wojnowic w konkursie recytatorskim oraz Morawiacy z ZSO Krzanowice
w kategorii teatr.
Piękne ozdoby
wielkanocne
W VI Powiatowym Konkursie na Ozdobę Wielkanocną, zorganizowanym przez
raciborskie Muzeum i starostwo powiatowe, wzięło
udział aż 517 uczniów szkół
podstawowych i gimnazjów
z całego powiatu. 17 kwietnia w Muzeum najlepszym
wręczono nagrody i wyróżnienia a potem nastąpił
wernisaż prac. Wśród laureatów byli przedstawiciele gminy Krzanowice – I m
w kat. Gimnazjum, kategoria
kartka wielkanocna Jolanta Lamla z ZS Krzanowice,
op. Aleksandra Osadnik; I m
SP klasy I-III, kategoria jajko
wielkanocne Michał Chory
z ZS Krzanowice.
Inne oblicze
matematyki
O tym, że matematyka nie
musi kojarzyć się uczniom
negatywnie świadczy Matematyczny Czar Par, który od
KRZANOWICE
lat organizowany jest w SP 4.
13 kwietnia w kolejnej edycji
zmagali się przedstawiciele wszystkich raciborskich
podstawówek, a także szkół
z Krzanowic i Rud. Uczestnicy podzieleni zostali na dwie
kategorie: klasy IV i klasy V.
Wśród klas V najlepsi byli
Anna Wieczorek i Jacek Nitychoruk z SP 13. Za nimi
znalazły się Andrea Wojak
i Ewa Kuczera z SP Krzanowice, a III miejsce zajęli
Beata Bugiel i Piotr Piątek
z SP 18.
Członkowie GKERiI
Smaku alkoholu
nawet nie znam...
na balu karnawałowym w Bojanowie
Maria Kusy, która świętowała 99 urodziny, jest
najstarszą mieszkanką gminy Krzanowice. Ma
5 dzieci, 22 wnuków, 44 prawnuków i 7 praprawnuków. Mieszka w Borucinie. – Smaku
alkoholu nawet nie znam, stosuję się do zalecanej diety, lubię dużo czytać i wygrzewać się na
słońcu – zdradza solenizantka.
Turniej w Pawłowie
Z udziałem 10 drużyn, w hali sportowej w Pawłowie
odbył się turniej tenisowy
szkół podstawowych. Była
to przedostatnia eliminacja
przed finałem wojewódzkim w Bielsku-Białej. Szymon Kuc z Krzanowic zajął
II miejsce wśród chłopców,
a Katarzyna Hetmaniok
III miejsce wśród dziewcząt.
Drużynowo wśród chłopców
Krzanowice były drugie,
a dziewczyny czwarte.
Straż przychodzi
z pomocą
Podsumowano powiatowy
etap XIII Ogólnopolskiego
Konkursu Plastycznego dla
dzieci i młodzieży pod hasłem: Powódź, pożar, dniem
czy nocą – straż przychodzi
ci z pomocą. W grupie dzieci
w wieku 9-12 lat 4. miejsce
zajęła Marta Szczotok – Zespół Szkolno-Przedszkolny
w Borucinie.
Powrót dotacji na
usuwanie azbestu
Starostwo Powiatowe w Raciborzu informuje, iż mieszkańcy powiatu od dnia
13.04.2011 r. mogą składać
„Wnioski o udzielenie dotacji celowej z budżetu Powiatu Raciborskiego na dofinansowanie kosztów inwestycji
związanych z demontażem,
usuwaniem i unieszkodliwianiem elementów zawierających azbest”. Wnioski należy składać do dnia
31.10.2011 r. Realizacja odbywać się będzie wg. kolejności zgłoszeń, do wyczerpania rocznego limitu środków
finansowych przeznaczonych na zadanie. Regulamin
przyznawania dotacji oraz
wzór Wniosku są dostępne
w Referacie Ochrony Środowiska, Gospodarki Wodnej
i Rolnictwa tut. Starostwa,
pok. 309 tut. Starostwa Powiatowego. Wnioski należy
składać w Biurze Obsługi
Klienta Starostwa Powiatowego w Raciborzu, przy
pl. Okrzei 4. Wszelką pomoc
oraz niezbędne informacje
w przedmiotowej sprawie
można uzyskać w Referacie Ochrony Środowiska,
Gospodarki Wodnej i Rolnictwa tut. Starostwa, pok.
309 lub pod nr tel. 32/45 97
337.
Emeryci z naszego koła karnawałowe ostatki
połączone z Dniem Kobiet spędzili 24 lutego
2011 r. na balu przebierańców w Bojanowie.
Przybyło 70 osób.
Każda pani otrzymała na
wstępie tradycyjnego tulipanka od witających je panów. Potem był ciepły obiad, a po nim
wesoła zabawa aż do 22.00. Do
tańca przygrywał Tomek Kostka, a towarzyszyła mu jako solistka pani Teresa Mandrysz. Na
parkiecie cały czas było pełno.
Bawiliśmy się w parach i w kółeczku. Pani Turek poprowadziła np. wesołą zabawę z tańcem
i ubieraniem tego, co się wylosowało z wielkiego wora. Dla
niektórych był to tylko krawat,
ale dla innych pampers, becik
czy seksowna czerwona bielizna. Śmiechu było przy tym
co niemiara. W przerwach
bez muzyki słuchaliśmy zabawnych żarcików opowiadanych przez różne osoby. Każda
z nich otrzymała w nagrodę jakiś drobny prezent.
Miłe było także to, iż wielu
emerytów odpowiedziało po-
zytywnie na pomysł przebrania się, więc sporo różnych barwnych postaci kręciło się po sali. Odwiedziła nas np. Maryla
Rodowicz, przybyły dwie Hanki Bielickie w pięknych kapeluszach, był także doktor położnik
Piwko, kowboj i „kowbojka”, różowy motylek i elegancki „pan”
w cylindrze. Dostojnie wyglądali: królowa Bona i „pan” hrabia, po sali kręcił się również
Czerwony Kapturek, Cyganka,
pingwin, pajacyk, rudowłosa
piękność i dwie hinduski. Nie
zabrakło także postaci w przeróżnych maskach i karnawałowych kapelusikach.
Każda przebrana osoba wzięła udział w konkursie, przygotowanym przez panią Basię Kowal, na najoryginalniejszy lub
zabawny strój Głosować mógł
każdy uczestnik balu, wrzucając swój typ do urny. Nagrody dla zwycięzców ufundowa-
Klub w nowej szacie
li członkowie zarządu naszego
koła (K. Łozińska, T. Mandrysz
i K. Mandrysz). Pierwsze miejsce oraz miano zwycięzcy i tort
otrzymał doktor położnik Piwko, drugie miejsce i zestaw przeróżnych kosmetyków i medykamentów wygrał kudłaty zajączek z kuchni, trzecie miejsce
i dobre wino otrzymała Cyganka, czwarte miejsce przypadło
Maryli Rodowicz, a piąte królowej Bonie. Obie panie otrzymały pamiątkowe książki.
O nasze podniebienia dbały
cztery panie z Bojanowa na czele z K. Mruzek. Stoły zastawione były wszelkim jadłem, nie
brakowało także ciepłych i zimnych napojów ani tradycyjnego
ostatkowego pączka.
O całe to zaopatrzenie postarał się nasz niezawodny „minister finansów” i zaopatrzeniowiec w jednym– pan Józef Kocem. Natomiast zdjęcia, które
można zobaczyć poniżej, wykonała pani Krystyna Mandrysz.
W imieniu zarządu naszego
koła zapraszam na taki bal już
za rok. Na pewno będzie jeszcze ciekawiej.
Katarzyna Łozińska
Klub Młodzieżowy w Domu Kultury w Krzanowicach
został odświeżony. Zakupiono
nową wykładzinę i rolety do
okien, a całe pomieszczenie
wymalowano. Koszt remontu
wyniósł blisko 3 tys. zł, w tym
blisko 2 tys. zostało pozyskane przez Urszulę Biśtę z Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej Województwa Śląskiego
w Katowicach. Pozostała część
pieniędzy pochodziła ze środków domu kultury. Prace remontowe wykonali pracownicy z urzędu miejskiego i domu kultury. Wyremontowane
pomieszczenie służy Świetlicy
opiekuńczo – terapeutycznej,
która jest czynna codziennie, od
poniedziałku do piątku w godz.
od 15:00 do 18:00, a w godzinach wieczornych, tj. od 18:00
do 21:00 służy jako Klub Młodzieżowy.
MW
Maria Kusy z Borucina urodziła się 15 marca 1912 roku. W
tym roku obchodziła swoje 99
urodziny, a dzisiaj odwiedzili ją
przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Krzanowicach: burmistrz Manfred Abrahamczyk i
radna Kornelia Pawliczek-Błońska. – To najstarsza mieszkanka naszej gminy. Mam nadzieję,
że w przyszłym roku będę mógł
przyjść złożyć jej życzenia z okazji 100 urodzin, bo jak długo
jestem burmistrzem, takiej sytuacji jeszcze nie było – mówił
Manfred Abrahamczyk.
Pani Maria łatwego życia nie
miała. 21 stycznia 1935 roku
wyszła za mąż, ale długo mężem
się nie nacieszyła, bo w 1944 roku zaginął. Została wtedy sama
z 5 dzieci. Pracowała w PGR-ze
w Borucinie.
Teraz pochwalić może się
bardzo dużą rodziną, bowiem
ma 5 dzieci, 22 wnuków, 44
prawnuków i 7 praprawnuków.
– Jak wczoraj zaczęliśmy święto-
wać urodziny mamy o godzinie
9.00 rano, to ostatni goście byli jeszcze o 19.00. Wszystkich
na raz byśmy nie pomieścili
– śmieje się pani Łucja, córka
solenizantki, która wzięła mamę do siebie 30 lat temu.
Jaka jest recepta na długowieczność według pani Marii?
– Alkoholu nigdy nie piłam, nie
znam nawet jego smaku. Stosuję się do diety mi zalecanej,
m.in. nie piję kawy. Lubię za to
chleb z masłem i szynką drobiową i herbatę do tego – zdradza
mieszkanka Borucina. – Lubię
czytać, szczególnie gazety, i już
nie mogę doczekać się wiosny,
by móc wyjść na dwór, powygrzewać się w słońcu – dodaje.
– Co niedzielę kupuję mamie
„Gościa Niedzielnego”, bardzo
lubi czytać. A telewizji nie ogląda wcale. Woli posiedzieć sobie
w kuchni, pomodlić się – kończy córka pani Marii.
JaGA
KRZANOWICE
Krystyna Mandrysz Wierszem witali wiosnę
nominowana
Krystyna Mandrysz z Krzanowic była nominowana do tegorocznej nagrody Pantofelek. Wśród nominowanych znaleźli się także: Jan Kluska,
Hanna Nitefor, Irena Piątkowska i Teresa Szymańska. Do ostatniej
z wymienionych powędrował Pantofelek.
– Pantofelek przyznawany
jest ludziom, którzy działają na rzecz drugiego człowiek.
Nie najważniejsze są tu tytuły
przed nazwiskiem czy osiągnięcia naukowe, choć one nie
przeszkadzają. W parze z nimi
jednak musi iść praca społeczna – wyjaśnia przewodnicząca Forum Kobiet Powiatu Raciborskiego i szefowa kapituły
konkursu Pantofelek Małgorzata Rother-Burek.
Oto jak uzasadniono kandydaturę Krystyny Mandrysz.
Od wczesnej młodości dawała się poznać jako człowiek
z „genem wrażliwości” na drugiego człowieka, szczególnie tego potrzebującego wsparcia ze
strony innych. Świadczy o tym
już sam wybór zawodu, jest powiem pielęgniarką z powołania.
Oprócz pracy zawodowej udziela się w ramach Parafialnego Zespołu Caritas w Krzanowicach,
tam też z jej inicjatywy powstał
Oma Klub dla osób starszych
i schorowanych. Zapoczątkowała Wigilię dla samotnych.
Podjęła się także zadania tworzenia od podstaw Stacji Opieki Caritas. Jej pracę i zaangażowanie docenili mieszkańcy,
wybierając ją na radną przez 4
kadencje. Aktualnie jest już na
emeryturze, jednak nadal jest
aktywna społecznie – była jedną z osób, które przyczyniły się
do powołania Gminnego Koła
Emerytów, Rencistów i Inwalidów, a następnie stała się jego
aktywnym członkiem, zwracając szczególną uwagę na zagospodarowanie czasu wolnego
ludziom starszym. Zawsze czu-
ła na los ludzi chorych i niepełnosprawnych, ich wykluczenie
społeczne postanowiła wraz
z grupą podobnych jej osób zrobić coś w celu integracji osób
niepełnosprawnych z resztą
społeczeństwa – w tym celu powołano na terenie gminy Krzanowice Stowarzyszenie Dla nas
szansa, które pomimo krótkiego czasu istnienia już zaistniało
w świadomości społecznej. Do
swoich pomysłów potrafi przekonać innych i wzbudzić w nich
potrzebę działania na rzecz lokalnej społeczności. Można
zaryzykować stwierdzenie, że
sensem życia pani Krystyny jest
tworzenie środowiska wrażliwego na potrzeby tych, którzy nie
są w stanie radzić sobie z trudnościami życiowymi.
JaGa
Wiersze o słonku, bocianach, żabkach, kotkach, zajączkach, Wielkanocy
i jajkach, a przede wszystkim o wiośnie, która już do nas zawitała, recytowali 30 marca w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Wojnowicach
najmłodsi przedstawiciele gminy Krzanowice, wychowankowie miejscowych przedszkoli.
Karolina Strachota, DominiGminny Konkurs Recytatorski, którego tematyka zwiąka Kuc, Łukasz Borzywoda,
zana jest z rozpoczynającą się
Jakub Piela, Ines Hofrichter;
wiosną, odbył się po raz trze- • Bojanów (opiekun Joanci. Jego organizacją zajmują
na Krupa): Wiktoria Sławik
się panie z przedszkola w Woji Dawid Wydra;
nowicach: Anna Kupka, Syl- • Pietraszyn (opiekun Michawia Mistarz, Aleksandra Kleta.
lina Ploszka): Dawid PohlWzięło w nim udział 40 dzieci
mann, Oscar Sławik;
z placówek z Borucina, Krzano- • Wojnowice (opiekunowie:
wic, Wojnowic, Bojanowa, PieAnna Kupka, Sylwia Mistarz,
traszyna, którym pogratulował
Aleksandra Kleta): Emilka
burmistrz Krzanowic Manfred
Kleta, Julia Mądro, Sebastian
Abrahamczyk.
Dudacy, Amelia Mika, Wiktoria Kupka, Patrycja Krybus,
W konkursie wiersze zapreNatalia Siegmund, Barbara
zentowali:
Sokół;
• Borucin (opiekunowie: Mo- • Krzanowice (opiekunowie:
nika Grzesiczek i Agata KuleEwelina Rycka, Krystyna
Glasman, Róża Lamla, Jusza): Emilia Gorzalnik, Paweł
styna Musioł): Robert NoGorzalnik, Emilia Gajdeczka,
wak, Magdalena Kerner, Julia Jureczka, Dawid Jendrzej,
Martyna Błaszczok, Wiktoria
Kocjan, Emilia Zięć, Mateusz
Sławik, Oliwier Suwka, Laura Suwka, Vanessa Slotosch,
Nadia Holubek, Sara Newrzella, Łukasz Nowak, Piotr
Myschi, Olivier Horniatko,
Martyna Rudek, Olivia Slotosch, Karmen Kretek, Patryk
Obruśnik.
Nie było przegranych.
– Wszyscy pięknie się zaprezentowali, więc wszyscy zostają nagrodzeni – mówiły organizatorki.
JaGA
Kiermasz
łe wierszyki oraz prezentując
ciekawe układy taneczne. Uczniowie szukali ukrytych złotych
jajek na terenie szkoły, a także
otrzymali wielkanocne upominki od zajączka. W trakcie
kiermaszu można było zakupić
przepiękne dekoracje świąteczne: wianki i kapelusiki ze wstążeczkami do zawieszenia na
drzwiach, szklane wazy, duże
i małe talerze z ceramicznymi
dodatkami i wstążkami, kielichy
na stół z jajeczkami i kokardkami, gliniane doniczki z żywymi
kwiatami. Szczególnie podobały się wiklinowe koszyki z zajączkami i domki dla ptaszków.
Było wiele ozdób do doniczek,
motyle, koguty, kurczaki w skorupkach, lakierowane zajączki, baranki, wytworne kobiety
w długich sukniach i kapeluszach. Wystawiona była śliczna
kolekcja damskiej biżuterii: kolczyki, naszyjniki w różnych odKiermasze stały się naszą piekach. Uroczystość szkolną cieniach z ceramiki oraz z natradycją i w niedzielę 3 kwiet- uświetnił program artystycz- turalnych kamieni. Dziękujemy
nia odbył się kiermasz wiel- ny w wykonaniu przedszkola- wszystkim za pomoc i wsparcie.
kanocny w naszej szkole. Mo- ków i naszych uczniów. Dzieci Życzymy miłych, spokojnych
gliśmy wspólnie z rodzinami zaprezentowały się na scenie i zdrowych świąt.
spędzić niedzielne popołudnie przed przybyłymi gośćmi, śpieprzy kawie i domowych wy- wając piosenki, recytując wesoAnna Kolbuch
wiosenno-wielkanocny
Karnawał najlepszy popołudniem ZSP w Borucinie
W niedzielne popołudnie, 27 lutego, Pensjonat Moravia w Krzanowicach gości około 50 uczestników zabawy karnawałowej organizowanej
przez lokalne koło DFK i Koło Gospodyń Miejskich. – Tak wczesna
pora jest po to, by rodzice mogli spokojnie przyjść pobawić się z dziećmi
- tłumaczą organizatorzy.
Taka zabawa organizowana
jest już po raz trzeci. – W tygodniu rodzicom trudno o wolny
czas, tak samo jak w niedzielę
wieczorem, kiedy muszą oporządzać zwierzęta w gospodarstwach. Popołudnie chętnie
spędzają z dziećmi – tłumaczy
szefowa DFK w Krzanowicach,
Brygida Abrahamczyk. Zaproszenie przyjęło 50 maluchów
i nieco starszych dzieci z rodzicami. Był słodki poczęstunek
i podarunki.
(w)
KRZANOWICE
Wielkanocne tradycje
nocnych oraz robieniu piszczałek z młodych pędów wierzby.
O polskich tradycjach dowiedziały się od dyrektor Kornelii Lach, która wygłosiła dla
uczestników imprezy prelekcję. Słuchacze mogli także zobaczyć dwa filmy o tematyce wielkanocnej. Natomiast o czeskich
zwyczajach opowiadał Milan
W minioną sobotę uczennice Zespołu Szkół w Krzanowicach – GimDorna. Uczennice słusznie zauważyły, że wiele tradycji i zwynazjum brały udział w imprezie Velikanočí tradice na Prajzské, która
czajów występuje po obu stroodbyła się w Urzędzie Gminy w Zavadzie w ramach akcji „Prajzska bez
nach granicy. Odbył się także
granic”. Koordynatorem działania z ramienia naszego Urzędu Miejskiego konkurs na stół wielkanocny.
Gimnazjalistki pod kierunkiem
była Urszula Biśta, natomiast ze strony czeskiej Martin Hiltavský z Bělej. Aleksandy
Osadnik przygotowały piękny stół, który zajął
I miejsce ex aequo ze szkołą
z Kietrza. Na stole nie zabrakło baranka z Wesołym Alleluja,
zajęczycy z zajączkami, mazurków, bab wielkanocnych oraz
„keksów” (kruchych ciasteczek).
Po zakończonym konkursie odbyła się degustacja. Czesi pogratulowali nam tak smacznych
wypieków.
Wróciliśmy z tej imprezy pełni pozytywnych wrażeń,
zachwyceni gościnnością i serdecznością mieszkańców Zavady, zauroczeni malowniczymi
widokami okolic oraz uświadomieni, że tak wiele nas, mieszkańców pogranicza polsko-czeskiego, łączy.
PS. Dziękujemy Panu Burmistrzowi za sfinansowanie
zakupu dekoracji i wypieków
na stół wielkanocny, natomiast
Panu Andrzejowi Rudkowi za
szczęśliwe dowiezienie nas na
Uczennice naszego ZS, któ- bie polskie zwyczaje wielkanoc- plataniu pomlázek (rózgi do imprezę i z powrotem do dore pojechały na tę imprezę pod ne oraz poznać czeskie trady- smagania dziewczyn po nogach mu.
opieką Marceli Szymańskiej, cje. Brały udział w zdobieniu w poniedziałek wielkanocny),
miały okazję przypomnieć so- pierniczków świątecznych, wy- wykonywaniu palm wielkaMarcela Szymańska
w czeskiej Zavadzie
Mam talent
w Gimnazjum
w Krzanowicach
W Zespole Szkół w Krzanowicach uczniowie, jak co roku,
świętowali „Dzień Gimnazjalisty”. Tym razem wspólna zabawa przebiegała pod hasłem
„Mam talent” i dotyczyła prezentacji zdolności uczniowskich w różnych dziedzinach
życia. Można było zaśpiewać
piosenkę, zatańczyć, przedstawić swoje hobby, pasje i różne
inne umiejętności. Każda kla-
sa wyłoniła wcześniej swoich
kandydatów, którzy mieli reprezentować ją na eliminacjach
gimnazjalnych. Wykonawców
oceniało jury w składzie: pani dyrektor dr Kornelia Lach,
opiekun SG Aleksandra Osadnik, długoletni opiekun kółka
tanecznego Urszula Słoka.
Klasę Ia reprezentował Patryk Stawiarz, który zaśpiewał
piosenkę Szymona Wydry „Ży-
reklama
cie jak poemat”. Z klasy Ib zatańczyły: Julia Sycz, Samanta
Konieczna i Aneta Pawlik. Klasę IIa reprezentowali Justyna
Grzesiczek – jako kabaretowa
Mariolka, Weronika Pytel, która zaśpiewała piosenkę „Grenade” Bruna Marsa. Klasę IIb reprezentowały: Agnieszka Kusy
w piosence Natalii Kukulskiej
„Im więcej ciebie tym mniej”,
Kamila i Karolina Antoniuk
wykonały taniec nowoczesny.
Mateusz Zacharzowski z klasy
IIIa przedstawił kolekcję znaczków, zaś Gabriel Sławik zaśpiewał piosenkę „Everytime we
touch” Cascady – akompaniował mu na keyboardzie Tomasz
Czekała. Klasę IIIb reprezentowała grupa taneczna w składzie: Monika Gawlica, Mateusz Szwerlak, Kamil Jureczka,
Simona Handzlik, Nikol Kostka, Anita Paluszek, Ewa Neblik, Patrycja Waniczek, Łukasz
Niewiera, Piotr Hanka. Zwycięzcami etapu gimnazjalnego
zostali: Aneta Pawlik z kl. Ib,
Justyna Grzesiczek z kl.IIa i Tomasz Czekała z klasy IIIa. Gratulujemy zwycięzcom i prosimy,
aby rozwijali swój talent na co
dzień. Informujemy również,
że w maju odbędzie się szkolny
etap pokazu talentów uczniowskich, gdzie swoje zdolności
i umiejętności pokażą również
finaliści ze szkoły podstawowej.
Zwycięzcy tego etapu, zaprezentują swój talent przed rodzicami na zakończenie roku
szkolnego.
Urszula Słoka,
Aleksandra Osadnik
KRZANOWICE
W gwarze laskiej
I Z HUMOREM
Międzynarodowy Konkurs Gwary Laskiej w ZS w Krzanowicach ma
już kilkuletnią tradycję. 29 marca odbywał się po raz 5. Wzięło w nim
udział 10 zespołów, 55 uczestników z gmin Krzanowice, Krzyżanowice,
Pietrowice Wielkie i z Czech. Zaprezentowali dowcipne scenki dotyczące obrzędowości rodzinnej.
II kat. wiekowa,1 miejsce – ZS w Krzanowicach
V Międzynarodowy Konkurs Gwary Laskiej „Morawske rzadzyni selske hospodyni”
poświęcono obrzędowości rodzinnej. Mówiono o zwyczajach związanych z narodzinami i chrztem dziecka, pielęgnacją niemowlęcia czy „roczkiem”.
Dialogi przygotowane przez
uczniów szkół podstawowych
i gimnazjów nie tylko przypominały o dawnej obrzędowości,
ale także bawiły, czego dowodem były częste wybuchy śmiechu zgromadzonej publiczności.
– Abyśmy mogli być dumni z
naszej małej ojczyzny, musimy
poznać naszą tradycję, zwyczaje, obrzędowość i język lokalny – mówili uczniowie prowadzący spotkanie, a ich występ
poprzedziła dyrektor Zespołu
Szkół w Krzanowicach Kornelia Lach, która powitała zgromadzonych.
W sumie zaprezentowało się 10 zespołów, 55 uczestników. Ekipy występowały w
trzech kategoriach wiekowych:
szkoły podstawowe klasy I-III:
Zespół Szkół Ogólnokształcących w Bieńkowicach – Filia w
Bolesławiu (opiekunowie: Edyta Witeczek, Krystyna Maisik),
Zespół Szkół w Krzanowicach
(Wera Ehr); szkoły podstawowe klasy IV-VI: Zespół Szkolno-Przedszkolny w Borucinie
(Anna Kolbuch, Irena Hlubek,
Jolanta Sobocik), Zespół Szkół
w Krzanowicach (Bożena Kreis), Zespół Szkół w Pietrowicach Wielkich (Janina Ślusarczyk, Brunon Stojer i Janina
Ślusarczyk), Zakladni skola a
materska skola Vresina (Vera
Wojaczkowa); I-III klasy gimnazjum lub VVII-IX trzida zakladni szkoły: Zakladni skola a
materska skola Sudice (Michał
Kunicki), Zakladni skola Hlucin, ZS w Krzanowicach (Marcela Szymańska) i Krzanowickie
Omy (Bożena Kreis).
Honorowy patronat nad
konkursem objęli burmistrz
Krzanowic i starosta raciborski. – Gdy poznałem gwarę laską, od razu ją pokochałem. A
świadczy o tym fakt, że pierwszą organizowaną przez starostwo Galę Mieszko otwierała
scenka rodzajowa dziewczyn z
Krzanowic, które właśnie gwarą laską mówiły – przypomniał
starosta Adam Hajduk.
Sponsorami konkurencji,
którą zapoczątkowała nauczycielka języka polskiego z ZS w
Krzanowicach Marcela Szymańska, są: UM Krzanowice,
Starostwo Powiatowe w Raciborzu, Bank Spółdzielczy w
Krzanowicach i Rada Rodziców
przy ZS w Krzanowicach. – Ten
konkurs to takie moje dziecko.
Jest dla mnie bardzo ważny, bo
gwara morawska (laska) jest mi
bliska. Piszę pracę doktorancką
na jej temat – zdradza organizatorka.
Wyniki V Międzynarodowego
Konkursu Gwary Laskiej
I kategoria wiekowa:
1 miejsce – ZS w Krzanowicach
2 miejsce – ZSO w Bieńkowicach – Filia Bolesław
I kat. wiekowa, 1 miejsce – ZS w Krzanowicach
II kat. wiekowa:
1 miejsce – ZS w Krzanowicach
2 miejsce – Zakladni škola Vřesina
3 miejsce – ZS w Pietrowicach
Wielkich
4 miejsce – ZSP w Borucinie
III kat. wiekowa:
1 miejsce – zespół teatralny
Krzynowske omy
2 miejsce – ZS w Krzanowicach
– Gimnazjum
3 miejsce – Zakladni škola
Hlučin
4 miejsce – Zakladni škola Sudice
III kat. wiekowa, 1 miejsce – zespół teatralny Krzynowske omy
3. Pavel Kotlař – starosta Hat’i
tor książek o historii gminy
Występy uczniów oceniała ko- 4. Brygida Abrahamczyk – radPietrowice Wielkie
misja w składzie:
na powiatowa, przewodni1. prof. dr hab. Marian Kapica
cząca DFK w Krzanowicach
Nagrody: aparaty fotogra– PWSZ w Raciborzu
5. Julita Ćwikła – etnograf, pra- ficzne, odtwarzacze DVD, ra2. Jana Schlossarkova – gawęcownik Muzeum w Racibo- diomagnetofony, książki
dziarka, autorka książek pirzu
sanych w gwarze laskiej
6. Brunon Stojer – historyk, auJaGA
KRZANOWICE
8
KGW Pietraszyn
Panie gotowały,
PANOWIE sERWOWALI
16 kwietnia w krzanowickim MOK-u odbył się 5. już festiwal kuchni regionalnej gminy Krzanowice. Smakołyki zaprezentowały gospodynie z wszystkich sołectw. Nowością była męska obsada stoiska Bojanowa. Potrawy serwowali tu kelnerzy, m.in. prezes i naczelnik miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej.
– Sposób przygotowania potraw wyróżnia naszą kulturę i tradycję – przekonywał podczas otwarcia imprezy burmistrz Krzanowic, Manfred Abrahamczyk, pomysłodawca imprezy, która miała już kilka polsko-czeskich edycji. W tym roku sąsiadów zza południowej granicy nie zabrało wśród gości. Przyjechali samorządowcy z Kuchelnej i Strahovic. Festiwal zwykle odbywał się przed Bożym Narodzeniem. Tym razem tematem kulinarnych prezentacji była Wielkanoc.
Każdy z gości mógł do woli kosztować smakołyków, wśród których nie zabrakło „konkretnych” dań obiadowych i zaką-
sek, a także różnorakich słodkości z osławioną szpajzą na czele. Szpajza obowiązkowo z jajek z podwórka. – To byłoby niepoważne robić ją z kupnych – przekonują gospodynie z Wojnowic, których tort bananowy zrobił furorę.
Każdy kto skosztował, nie miał wątpliwości, że w każdym z sołectw dają dobrze i smacznie pojeść. Dania przygotowali:
Bojanów: Krystyna Mrózek, Monika Wutke, Monika Nawrat, Justyna Zgrzendek, Maria Tomala i Ludmiła Niebudek. Kelnerowali: Józef Nawrat, Marian Tomala, Bernard Płaczek i Herbert Czogała.
KGW Borucin
KRZANOWICE
9
Pietraszyn: Regina Kuczera, Mariola Krautwurst, Urszula Przywara, Edyta Kurka, Judyta Stanke i Katarzyna Kolik.
Borucin: Karina Gajda, Anna Hajduczek, Marta Wszołek i Łucja Walaszek
Krzanowice: Agnieszka Ternka, Edyta Brzezny, Maria Nikiel, Maria Gocha, Gertruda Riemel i Brygida Abrahamczyk
Wojnowice: Krystyna Kramarczyk, Prakseda Olearczyk, Hildegarda Skowrońska, Gabriela Niedzbała, Helena Kmiecik, Dorota Klima, Kinga Wiitk-Jeżewska, Barbara Gołębiowska, Maria Kopiec, Lucyna Basista, Edyta Siegmund, Bogusława Heiduczek, Helena Weiss, Natalia Stachowicz, dekoracja stołu Henrietta Woźniak i Violetta Morawiec-Opałka.
KGW Bojanów
opr. w
KGM Krzanowice
KGW Wojnowice
9
KRZANOWICE
10
Pastor, płaczki i miss
Wielu od lat ma swoje role w nietypowym kondukcie. Są więc: pastor, organista, ministrant, tregry, wdowa, lira, akordeon (atrapa), bęben (atrapa), miss, płaczki, gospodyni domowa, młoda para i dostojne starsze państwo, śmierć, robotnik, zakonnica i mnich, facet z walizką, grabarz, ostatnio nawet smerfetki i bawarskie kelnerki, akordeonista i obowiązkowo orkiestra. Większość to członkowie krzanowickiego chóru Cecylia. Całą grupę można zobaczyć tylko raz w roku, w ostatnią sobotę karnawału. Tworzy ona kondukt zmierzający pogrzebać kontrabas – symbol uciech trwających od Bożego Narodzenia.
Zwyczaj grzebania basa, dawniej bardzo popularny w Raciborskiem, przetrwał w niewielu miejscowościach, m.in. w Krzanowicach, Studziennej, Nędzy a także Cyprzanowie. Najsłynniejszy pokaz odbywa się w krzanowickim Miejskim Ośrodku Kultury. Dba o to wspomniany chór Cecylia. „Od zawsze” w trakcie ostatniej zabawy karnawałowej, przypadającej niegdyś w różany poniedziałek (Rosenmontag), a obecnie w ostatnią sobotę karnawału, przygotowuje się scenkę obrzędową. Wprowadził ją po ostatniej wojnie ówczesny organista i dyrygent Karol Jureczka. Po kilkuletniej przerwie, po śmierci dyrygenta, w 1986 roku grzebanie basa reaktywowano z inicjatywy Kornelii Pawliczek – Błońskiej. Weszło na stałe do kalendarza imprez chóru. I tak co roku, około 23.30, na salę, w takt marsza żałobnego, wkracza kondukt, a potem trwają eg-
zekwie. W długiej przemowie pożegnalnej ksiądz mówi m.in.: – „skończył się szalony taniec, umarł pijus bas – powstaniec, nie ma tańców, nie ma wódki, jakiś ten karnawał krótki, ale kiedyś bas powstanie, wierzcie mi panowie, panie, bo to wcale nie jest kawał, za rok będzie znów karnawał”. Po odprawieniu egzekwii kondukt opuszcza salę, na której dalej trwa zabawa aż do białego rana.
Kiedy bas zostanie już pogrzebany, kondukt opuszcza salę, a wśród gości pojawia się mężczyzna z taczką. Biesiadnicy wrzucają do niej puste butelki po trunkach, a potem wkraczają na parkiet i tańczą z przebierańcami, którzy w międzyczasie wracają na salę.
Pogrzebanie Basa 2011
Pastor: Artur Goriwoda,
Organista: Marcin Obrusnik,
Ministrant: Józef Sławik,
Tregry: Tomasz Liszka, Dawid Abrahamczyk, Patryk Szafarczyk,
Wdowa: Rita Joszko,
Lira: Leon Wollnik,
Akordeon (atrapa): Dawid Kretek,
Bęben (atrapa): Łukasz Daniszewski,
Miss: Urszula Gajdeczka,
Uczestnicy korowodu: Gertruda Jureczka, Ewelina Daniszewska, Sylwia Hofrichter, Maria Pietrzak, Gerda Sonnek, Karina Raida, Agnieszka Błońska, Szafarczyk Barbara, Agnieszka Kusy, Maria i Eryk Wolnikowie, Dawid Goriwoda, Ewa Woźniak, Sosna Edeltrauda, Beata i Justyna Abrahamczyk, Weronika Pytel,
Facet z walizką: Gerard Nieborowski
Grabarz: Stanisław Kowalczyk,
Orkiestra: Kornelia PawliczekBłońska – klarnet/akordeon, Dominika Sławik – sax, Marek Pieczarek– sax, Miczajka Aleksander – sax, Jan Błaszczyk – trąbka, Tomek Kostka – bęben.
Sponsorzy: Urząd Miejski w Krzanowicach, Starostwo Powiatowe, Kwiaciarnia pp. Hryckiewicz, sklepy Waldi i Krystyna, fi rma Kenos i Wyglenda, zakład fryzjerski p. Łucji Pelka, zakład wędliniarski Leonarda Kretek, fi rma Artemiso p. Krzysztofa Barcika, Apteka w Krzanowicach, sklep p. Kolińskiej, sklep wielobranżowy p.Gizeli Strzeduła, SM Rameta.
(waw)
KRZANOWICE
11
Pierwszy
Dzień Wiosny
w Borucinie
Tradycyjnie 21 marca uczniowie naszej szkoły witają wiosnę. Pierwszy Dzień Wiosny to okazja do dobrej zabawy. Po czterech lekcjach wszyscy uczniowie zebrali się w sali gimnastycznej gdzie klasa pierwsza przedstawiła krótki program artystyczny o pożegnaniu zimy. Uczniowie wszystkich klas przez cały tydzień przygotowywali kolorowe marzanny i przepiękne gaiki, by wziąć udział w konkursie na najciekawszą i najpiękniejszą marzannę. Konkurencja była bardzo duża, gdyż do konkursu zgłoszono aż 16 marzann. Jurorzy mieli trudne zadanie do wykonania, lecz koniom kopyt
NIE MALUjE...
– Gdy byłam dzieckiem, w kółko malowałam i zmywałam swoje paznokcie. Mama nie robiła mi z tego powodu awantur, jedynie pilnowała, bym do szkoły nie chodziła w wymalowanych – wspomina. – A gdy dorosłam podpuściła mnie, bym zrobiła kurs stylizacji – dodaje.
Krzanowiczanka zdaje sobie sprawę, że w biznesie, w którym się odnalazła, nie można stać w miejscu. – W dziedzinie samej stylizacji paznokci ciągle pojawiają się nowości. Minimum raz w roku staram się brać udział w szkoleniach i pokazach, by być na bieżąco. Ostatnio nauczyłam się nowej techniki stylizacji – akrylowej – opowiada Dominika Pelka. – Staramy sie też wzbogacać ofertę naszego salonu. Z usług fryzjerskich skorzystać mogą u nas zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Mamy solarium, od roku kącik stylizacji paznokci, ale na tym nie chcemy poprzestać – stwierdza mieszkanka Krzanowic.
Stylizacja paznokci to wielka pasja krzanowiczanki, jednak chyba jeszcze większą jej miłością są konie. – Chociaż koniom kopyt nie maluje – śmieje się jej koleżanka. – Konno jeździć zaczęłam, gdy miałam 13 czy 14 lat. Brat przyprowadził kucyka od pana Praska, również z Krzanowic, i tak to się zaczęło – wspomina. – Jeździłam na lekcje do Rybnika i u Beaty Jureczki jeździłam. A w zeszłym roku zrealizowałam swoje wielkie marzenie – kupiłam konia – kontynuuje. Czworonożna miłość Dominiki to Dżafi ra, koń wielkopolski, który ma 13 lat. – Cieszę się, że zaczyna się wiosna, będę mogła znowu jeździć – nie kryje radości krzanowiczanka, która bierze udział w konnych procesjach, dożynkach czy mikołajkach organizowanych w gminie.
Justyna Holubek
Z gaikiem
Stylizacja paznokci z jednej strony i jazda konno z drugiej – to pasje Dominiki Pelki z Krzanowic, która nie wyobraża sobie życia w dużym mieście. – Moje rodzeństwo wyjechało z Krzanowic, a ja nie wyobrażam sobie życia poza nimi, w wielkich miastach nie czuję się dobrze – przyznaje krzanowiczanka.
Dominika Pelka po skończeniu technikum fryzjerskiego zdecydowała, że zostanie w rodzinnych stronach i zaangażowała się w biznes, który 9 lat temu zapoczątkowała jej mama. – 9 lat temu mama chciała otworzyć coś swojego, zastanawiała się, co mogłoby to być i ostatecznie zdecydowała się na salon fryzjerski z solarium, bo tego u nas brakowało – wspomina Dominika, która wzbogaciła ofertę miejsca otwartego przez mamę. – Moją pasją jest nie tyle fryzjerstwo, co stylizacja paznokci. Dlatego otworzyłam w salonie mamy kącik, gdzie dbam o paznokcie głównie mieszkanek gminy Krzanowice – mówi Dominika Pelka, która na brak klientek nie narzeka. – Klientek jest sporo, szczególnie stałych. A ruch robi się wyjątkowo duży przed sylwestrem, studniówkami i w czasie karnawału – przyznaje.
Paznokcie fascynowały Dominikę od najmłodszych lat. ostatecznie decyzją jury pierwsze miejsce zdobył uczeń klasy piątej– Patryk Hasse, drugie miejsce Sandra Gajda i trzecie Ewa Walach, Emilie Kocjan i Adam Walach. Pozostali uczniowie zostali wyróżnieni za trud i pracę włożoną w wykonanie słomianej kukły. Następnie wraz z marzannami i gaikami pomaszerowano w barwnym i głośnym korowodzie ulicami Borucina– żegnać zimę. Przy okrzykach „Precz zimo” – „Witaj wiosno” uczniowie spalili na boisku szkolnym kukły z nadzieją, że zima wreszcie nas opuści.
po Krzanowicach
Czy Dominika Pelka myślała kiedyś o wyjeździe do większego miasta? – Jestem typową domatorką. Nigdy nie ciągnęło mnie gdzieś dalej. Myślę, że swoje pasje mogę równie dobrze, jak nie lepiej, realizować w mniejszej miejscowości. Chciałabym swoją przyszłość na dobre związać z końmi, być może zrobię w tym kierunku jakąś szkołę i pomyślę o zorganizowaniu hipoterapii – zdradza mieszkanka Krzanowic.
Dzieci z klas I-III Szkoły Podstawowej w Krzanowicach udały się wraz ze swoimi wychowawczyniami na poszukiwanie wiosny. Pogoda dopisała, humory też, nic więc dziwnego, że wycieczka była bardzo udana. Barwnym korowodem, z pioJaGA senką na ustach, dzieci spod szkoły przeszły ulicami miasta, wszędzie podziwiani przez jego mieszkańców. Była to wspaniała lekcja przyrody, w trakcie której dzieci, nie tylko odbył długi spacer ale również obserwowały zmiany zachodzące dookoła nich.
GUSTOWNY ALBUM
prezentujący archiwalne i współczesne zdjęcia
KRZANOWIC, BOJANOWA, BORUCINA, WOJNOWIC I PIETRASZYNA
128 stron, format B 5, pełen kolor, papier kredowy.
Doskonały prezent,
doskonała pamiątka z rodzinnych stron.
Pytaj o książkę w Miejskim Ośrodku Kultury
11
KRZANOWICE
12
Egzotyka to Afryka
Gminna Biblioteka Publiczna w Krzanowicach wraz z Miejską i Powiatową Biblioteką Publiczną w Raciborzu zorganizowały w marcu konkurs plastyczny pt. Egzotyka to Afryka. Do konkursu zgłoszono 57 prac
z gminy Krzanowice.
Kołocz, który niesie pomoc
Kołocz, jeden ze śląskich smakołyków, jest też źródłem wsparcia dla
lokalnych inicjatyw. Nie inaczej jest w Krzanowicach, gdzie wyśmienity lokalny wypiek wspiera działalność klubu siatkarskiego i edukację
szkolną.
2. Nicol Kostka, l. 15 Krzanowice
2. Patrycja Waniczek, l. 15 Krzanowice
3. Mateusz Szwerlak, l. 15 Krzanowice
Instrumenty afrykańskie
1. Joanna Świerczek, l. 16 Krzanowice
Maski plemienne
1. Waldemar Wieczorek, l. 14
Krzanowice
Komisja po dokonaniu wnikliwej oceny prac pod względem merytorycznym i plastycznym z uwzględnieniem min.
pomysłowości, zgodności z tematem, technik plastycznych,
estetyki wykonania, wyobraźni
oraz samodzielnego wykonania pracy. Pomimo trudnego
wyboru komisja wyłoniła najlepsze prace w poszczególnych
grupach wiekowych.
1. Wiktoria Drzymała, l. 5 Krzanowice
II poziom 10-13 lat
Maski plemienne
1. Patrycja Pieczka, l. 12 Krzanowice
Instrumenty afrykańskie
1. Justyna Hanka, l. 10 Krzanowice
2. Dominika Sztuka, l. 10 Krzanowice
3. Mateusz Cuber, l. 10 Krzanowice
I poziom 4-7 lat
Ilustracja
1. Sławik Robert l. 5 Borucin
2. Dominika Kuc, l. 6 Borucin Biżuteria
3. Dawid Wydra, l. 6, Bojanów 1. Joanna Jaskot, l. 13 Krzanowice
Biżuteria
1. Klaudia Ehr, l. 13 Krzano1. Emilia Walek, l. 5 Borucin
wice
2. Nadia Holubek, l. 5 Krzano- 2. Monika Kretek, l. 13 Krzawice
nowice
3. Krzysztof Bilicz, l. 5 Krza- 2. Paulina Ternka, l. 13 Krzanowice
nowice
3. Sabina Musioł, l. 13 KrzaMaski plemienne
nowice
1. Laura Śliwka, l. 5 Krzano- 3. Patrycja Sander, l. 13 Krzawice
nowice
2. Jakub Lamczyk, l. 6 Boru- III poziom
cin
Ilustracje
2. Patryk Kawka, l. 6 Borucin 1. Ewa Neblik, l. 15 Krzanowi3. Julia Kerner, l. 5 Krzanowice ce
3. Krzysztof Bilicz, l. 5 Krza- 1. Anita Paluszek, l. 15 Krzanowice
nowice
2. Monika Gawlica l. 16 KrzaInstrumenty afrykańskie
nowice
Wyróżnienia
Ilustracje: Krupa Paweł, l. 6
– Bojanów, Wiktoria Sławik l. 5
– Bojanów, Martyna Błaszczok
l. 4 – Krzanowice, Miriam Polednik l. 4 – Krzanowice, Karolina Himel l. 5 – Krzanowice, Oliwia Slotosch, l. 7 – Krzanowice, Martyna Rudek, l. 7
– Krzanowice, Piotr Mysich l. 5
– Krzanowice, Emilia Gorzalnik
l. 5 – Borucin, Karolina Strachota l. 5 – Borucin, Weronika
Pytel l. 14 – Krzanowice; maski plemienne: Łukasz Nowak
l. 6 – Krzanowice, Robert Nowak l. 4 – Krzanowice, Krystian
Heide l. 5 – Krzanowice, Karolina Pieczka l. 14 – Krzanowice, Justyna Abrahamczyk l. 14
– Krzanowice.
Wyżej wymienione prace
reprezentowały naszą Gminę
w II etapie konkursu, który odbył się w Miejskiej i Powiatowej
Bibliotece Publicznej w Raciborzu, gdzie nagrody odebrali:
Sławik Robert, Walek Emilia,
Holubek Nadia, Śliwka Laura,
Lamczyk Jakub, Bilicz Krzysztof, Drzymała Wiktoria, Neblik Ewa, Paluszek Anita, Gawlica Monika, Szwerlak Mateusz,
Świerczek Joanna, Wieczorek
Waldemar, Hanka Justyna, Jaskot Joanna, Ehr Klaudia, Kretek Monika, Ternka Paulina sedecznie gratulujemy.
Współorganizator konkursu
plastycznego Gminna Biblioteka Publiczna w Krzanowicach
składa serdeczne podziękowania dyrekcji placówek ,które
odpowiedziały na zaproszenie i
wzięły udział w konkursie. Słowa uznania i podziękowania należą się opiekunom uczniów, a w
szczególności: p. Joannie Krupa
(przedszkole Bojanów), p. Monice Grzesiczek i p. Agacie Kotali
(przedszk. Borucin), p. Ewelinie
Rycka, p. Róży Lamli, p. Krystynie Glasman, p. Justynie Musioł
(przedszk. Krzanowice), p. Aleksandrze Osadnik (ZS Krzanowice). Dzięki zaangażowaniu tych
Pań konkurs spotkał się z tak dużym zainteresowaniem ze strony
dzieci i młodzieży.
Cieszy również fakt, że tak
dobrze i owocnie układa się
współpraca Biblioteki z placówkami oświatowymi na terenie gminy.
Sylwia Hofrichter
Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy się przyczynili do
pieczenia kołacza jak i jego
sprzedaży, za wieloletnią współpracę, miłą atmosferę, za trud
i pracę. Piecze się około 1500
kołaczyków, a zysk ze sprzedaży
kołacza przekazywany był dla
uczniów Zespołu Szkół w Krzanowicach oraz na nasze siatkarki UKS Krzanowice.
Nie byłoby tak pysznego kołacza, gdyby nie następujące
osoby: Abrachamczyk Gertruda, Wolnik Maria, Dluhosch Helena, Szafarczyk Felicja, Kerner
Maria, Strzeduła Monika, Filusz
Irena, Brzezny Edyta, Klimaszka Jolanta, Jureczka Gertruda,
Chorążak Irena, Joszko Rita, Ehr
Inga, Woźniak Ewa, Sosna Edeltrauda, Lukowski Grzegorz, Filip
Wera, Wittek Kornelia, Lukoszek
Edeltrauda, Kubiczek Barbara,
Gieroń Marta.
Bardzo dziękuję również
Państwu Machura za udostępnienie piekarni oraz dobrą cenę
na produkty do kołacza, burmi-
strzowi Krzanowic za transport
wraz z kierowcą na przewóz kołacza, Pani Dyrektor z Zespołu Szkół w Krzanowicach za
udostępnienie kuchni szkolnej, Kwiaciarni Państwa Hryckiewicz z Krzanowic za sponsoring produktów do kołacza,
Państwu Kretek za sponsoring
mleka, Spółdzielni Mleczarskiej
i Młyn Cyprzanów za dobra ce-
Dzień służby zdrowia
7 kwietnia w Zespole Szkół w Krzanowicach
obchodzony był Dzień Służby Zdrowia. Z tej
to też okazji na apelu gościliśmy pielęgniarkę
Anielę Fabianek.
nę na produkty do kołacza.
Oczywiście podziękowania
kieruje też w stronę mieszkańców za kupno swojskiego kołacza, bo bez tego nie byłoby
zysku. Za to wszystko jeszcze
raz dziękuję i do zobaczenia do
następnego pieczenia.
Pozdrawiam
Ewelina Daniszewska
Na początku zostało odśpiewane Sto lat, wręczono kwiaty
i złożono życzenia. Następnie
odbyła się część artystyczna.
Tematem przewodnim apelu był cytat z piosenki Czy te
oczy mogą kłamać?. Wysłuchano wierszyków, opowiadania o niewidomej dziewczynce przeczytanego przez Panią
Bożenę Kreis. Obejrzano również prezentację multimedialną
na temat narządu wzroku. Na
koniec zostały wręczone słodycze uczniom klas I-III, którzy
wcześniej brali udział w konkursie plastycznym „Praca ludzi
w bieli”. Po skończonym apelu,
uczniowie klasy I wraz z wychowawcą Iwoną Kamińską
udali się do Ośrodka Zdrowia
w Krzanowicach, aby podziękować lekarzom i pielęgniarkom
za ich pracę. W podziękowaniu
za pamięć zostali poczęstowani
słodyczami.
Jolanta Śliż
Jolanta Kosel
KRZANOWICE
13
Nasz człowiek
w Jerozolimie
Krzanowice uratowały II ligę
Seniorki UKS Krzanowice po trzecim wygranym meczu w Cieszynie
zapewniły sobie 22 marca pozostanie w II lidze kobiet. Wcześniej klub
zdobył 8 miejsce w finale mistrzostw Polski juniorek, a kadetki zostały
mistrzyniami Śląska i zagrają w ćwierćfinale krajowego championatu.
Po pięciodniowych zmaganiach w Finale Mistrzostw Polski Juniorek dziewczęta miały
tylko jeden dzień przerwy, by
zregenerować siły i przystąpić do bardzo ważnego meczu
w II lidze. Już wiele razy krzanowiczanki pokazały, ze godnie reprezentują gminę, powiat
i województwo, tym razem było
podobnie. Od pierwszych piłek
meczu dziewczęta z Krzanowic
wiedziały po co przyjechały do
Cieszyna. Szybko objęły prowadzenie 7:3 i później tylko kontrolowały przebieg seta, który
zakończyły pewnym zwycięstwem.
Druga partia była już bardziej zacięta, cieszynianki nie
mając nic do stracenia „pogoniły” krzanowiczanki za-
grywką i do końca wynik seta
był otwarty, lecz bardziej doświadczone i ograne dziewczęta z Krzanowic zagrały super
w końcówce i dwoma mocnymi
atakami przechyliły szale zwycięstwa na swoja korzyść. Do
szczęścia brakowało już tylko
jednego zwycięskiego seta.
To co pokazały krzanowiczanki w trzeciej partii dosad-
Janusz Duda, nauczyciel grupę objął biskup opolski
ZS w Krzanowicach, wziął Andrzej Czaja. Imprezie
udział w I Międzynarodo- towarzyszyły nadzwyczajwym Maratonie w Jerozoli- ne środki bezpieczeństwa.
mie. Bieg na dystansie 42 km Bieg wystartował dwa dni
odbył się w piątek 25 marca. po zamachu bombowym.
Wystartowało w nim około Pobiegło około 10 tys. osób
10 tysięcy biegaczy z 40 kra- z 40 krajów na różnych dyjów. Duda pojechał z trójką stansach, w tym ponad typrzyjaciół, Adrianem Ried- siąc na koronnym – 42 km
lem z Owsiszcz, Benedyk- 195 m. Taki dystans przebietem Pospiszylem z Branic gli też mieszkańcy powiai Januszem Mrozkiem z Ra- tu raciborskiego. Start miał
ciborza. Inicjatorem wyjaz- miejsce przy siedzibie parladu na maraton jerozolim- mentu – niedaleko od miejski był Benedykt Pospiszyl. sca środowego zamachu.
Honorowym patronatem
(w)
nie potwierdza, ze II liga im się
zdecydowanie należy. Wiedząc,
ze to już tylko jeden set brakuje
do utrzymania krzanowiczanki
zagrały wyśmienicie miażdżąc
rywala do 10.
Zawodniczki UKS Krzanowice miały bardzo pracowite
ostatnie dwa miesiące. Większość dziewcząt gra w rozgrywkach kadetek, juniorek i seniorek. Olbrzymie zaangażowanie
i pracowitość przynosi nadzwyczajne efekty. Juniorki dotarły do Finału Mistrzostw Polski,
gdzie zajęły 8 miejsce. Kadetki zdobyły Mistrzostwo Śląska
i w dniach 25-27 marca zagrają u siebie w ćwierćfinale Mistrzostw Polski.
TK
13
KRZANOWICE
1
GMINNE DERBY
dla Borucina
Silnie wzmocniona drużyna z Borucina, z ambicjami na awans do B-klasy, pojechała 27 marca do Pietraszyna na lokalne derby gminy Krzanowice i bój o 2. miejsce w tabeli. Meczowi towarzyszło spore zainteresowanie publiczności. Kibice nie byli zawiedzeni widowiskiem. Padły trzy bramki.
Od pierwszego gwizdka sędziego Bronisława Pytlika obie ekipy zaczęły na siebie napierać. Początkowo nieco niemrawo, jednak potem zdecydowanie odważniej. W pierwszym kwadransie meczu gorąco robiło się na przemian pod jedną jak i drugą bramką. Niestety, gole nie padały, choć nieraz brakowało bardzo mało. Prócz tego, że było to spotkanie derbowe, to stawką meczu było także drugie miejsce w tabeli. Oba zespoły miały przed niedzielnym spotkaniem taki sam dorobek punktowy. Spotkanie było momentami bardzo brutalne. Gracze obu drużyn nieraz uciekali się do bezpardonowej gry. Kilkukrot-
nie takich zagrań ze strony zawodnika gospodarzy doświadczył kapitan i jednocześnie trener Naprzodu Borucin, Jerzy Halfar. Jednak gracze gości także nie przebierali w środkach. Kilkukrotnie także skosili graczy przeciwnika. Mimo to arbiter w czasie całego spotkania wyciągnął żółty kartonik jedynie sześć razy.
Po przerwie, gracze gości odpowiednio zmotywowani w szatni zdecydowali się ruszyć zdecydowanie do ataku. Opłaciło im się to. Niedługo po wznowieniu spotkania wywalczyli rzut rożny, który pewnym strzałem głową pod poprzeczką bramki Pietraszyna umieścił Tomasz Sosna. Strata bramki zdezorientowała nieco graczy gospodarzy, lecz nie złożyli broni. Nadal starali się atakować bramkę Artura Stańka, jednak mimo kilku dogodnych sytuacji piłka nie znajdowała drogi do siatki.
Za to przyjezdnym w ataku grało się wyśmienicie. W 55. minucie przeprowadzili dwójkową akcję, którą wykończył celnym strzałem do bramki Jerzy Halfar. Po zdobyciu tej bramki pobiegł w kierunku narożnika boiska, gdzie kopnął chorągiewkę, co nie spotkało się z aprobatą działaczy Pietraszyna.
Od tej pory gracze gospodarzy zaczęli bardziej napierać na bramkę Borucina. Przyjezd-
ni kilkukrotnie byli w opałach, jednak celność zawodników Pietraszyna nieco szwankowała. Dodatkowo także i gracze gości zaczęli grać nieco ostrzej, na szczęście obyło się bez groźnych kontuzji. Gdy wszystkim wydawało się, że powtórzy się wynik z jesieni, gracze Borucina wyprowadzili kolejną kontrę, którą na gola zamienił Łukasz Strojny. Strata trzeciej bramki w ostatnich dziesięciu minutach, choć przekreślała szanse Pietraszyna na choćby jeden punkt, nie podłamała gospodarzy, którzy chcieli zdobyć przynajmniej honorowego gola. Niestety nie udało im się to. Dzięki zwycięstwu 3:0, Naprzód Borucin zachował drugie miejsce w tabeli. Bez zmian pozostał także dystans do drugiej drużyny Pietrowic, który wynosi dwa punkty.
Grzegorz Piszczan
Protokół pomeczowy:
KS Pietraszyn – KS Naprzód Borucin 0:3 (0:0)
Sędzia: Bronisław Pytlik
Bramki:
0:1 – Tomasz Sosna
0:2 – Jerzy Halfar
0:3 – Łukasz Strojny
Składy:
KS Pietraszyn:
1. Andrzej Matejasik – 2. Dawid Kretek, 3. Adrian Krautwurst, 4. Adam Mucha, 13. Krystian Kuczera, 6. Mateusz Kłakowicz, 7. Łukasz Ottawa 14. Mateusz Grund, 9. Bartosz Klecha, 10. Piotr Cerkowniak, 11. Mateusz Duda
Rezerwa: 12. Sławomir Liszka, 8. Mariusz Szatko, 15. Marcin Zieliński, 16. Tomasz Rusnarczyk, 17. Piotr Gałkowski
Trener: Andrzej Czerny
Kierownik drużyny: Rajmund Krautwurst
KS Naprzód Borucin:
23. Artur Staniek – 6. Mateusz Adamczyk, 5. Adam Sosna, 2. Sebastian Nowakowski, 4. Tomasz Sosna, 16. Mateusz Hońca, 7. Jerzy Halfar, 8. Marcin Rusin, 17. Arkadiusz Górszczyk, 13. Andrzej Kiciak, 14. Łukasz Strojny
Rezerwa: 1. Mariusz Rzepka, 9. Michał Szafarczyk, 10. Daniel Kretek, 11. Bartosz Sebastian, 5. Piotr Lasak, 18. Marek Ciemienga, 15. Janusz Jakubit
Trener: Jerzy Halfar
Kierownik drużyny: Janusz Jakubit
KRZANOWICE
15
Wymęczone zwycięstwo
Pietrowic
Inauguracja rundy rewanżowej w C klasie dla zajmujących X miejsce
Wojnowic zakończyła się niestety porażką. Gracze prowadzeni przez
Pawła Zwierzynę po dwóch przypadkowych bramkach przegrali z rezerwami Pietrowic Wielkich, chociaż ci drudzy mieli momentami spore
problemy.
Pierwszy kwadrans spotkania przebiegał co prawda pod
dyktando przyjezdnych, jednak
nie potrafili oni znaleźć sposobu na pokonanie bramkarza
Wojnowic Andrzeja Zwierzyny.
W 12. Minucie gracze z Pietrowic stanęli przed idealną szansą
na objęcie prowadzenia. Jeden z
zawodników gospodarzy przewrócił w polu karnym Kamila Machnika. Arbiter Zdzisław
Małys bez zawahania wskazał
na wapno. Piłkę na jedenastym
metrze ustawił Adam Kubiczek,
jednak jego w miarę silny strzał
został sparowany na rzut rożny
przez golkipera Wojnowic.
Chociaż niewykorzystana
sytuacja zdeprymowała graczy
Pietrowic, nie ustawali w atakach na bramkę miejscowych.
Ataki te nie przyniosły jednak
zmiany wyniku, mało tego, nie
zagrażały w znaczący sposób
bramce Wojnowic. Miejscowi
z kolei próbowali zagrać kilka
akcji z kontry, jednak brakowało
im dobrego ostatniego podania,
które w łatwy sposób otworzyło
by drogę do bramki przeciwnika.
W 28. Minucie jeden z defensorów gospodarzy zgubił piłkę, ta
została przejęta przez Gabriela
Dürschlaga, który huknął z całej
siły z okolicy szesnastu metrów,
jednak trafił jedynie w bramkarza gospodarzy, który do tej pory
bronił bardzo dobrze.
Ostatni kwadrans pierwszej
połowy przebiegał w większości w środkowej strefie boiska,
gdzie oba zespoły czyhały na
błąd drużyny przeciwnej. Niestety nic takiego się nie stało,
przez co pierwsza połowa zakończyła się wynikiem bezbramkowym, który dla drużyny gospodarzy byłby nie lada
osiągnięciem.
Po przerwie jako pierwsi
bramce przeciwnika zagrozili
gracze Pawła Zwierzyny. Jeden
z zawodników Wojnowic oddał
strzał w kierunku dalszego słupka bramki strzeżonej przez Łukasza Cyglera, niestety niecelnie. Na tym ataki miejscowych
się nie skończyły. Można wręcz
stwierdzić, że momentami to oni
przeważali, spychając przyjezdnych do defensywy. Brakowało
im szczęścia i celności.
Gracze Pietrowic z kolei,
gdy tylko udało odebrać im się
piłkę zawodnikom Wojnowic,
próbowali szybkimi podaniami uruchomić któregoś z napastników, jednak przytomnie
grająca obrona gospodarzy im
to skutecznie uniemożliwiała.
Zawodnicy gospodarzy widząc
niemoc przyjezdnych starali się
zdobyć pierwszą bramkę. Zapomnieli chyba jednak, że grają
w piłkę nożną a nie futbol amerykański – wszystkie ich strzały
szybowały ponad poprzeczką.
Zawodnicy Wojnowic ciągle próbowali zdobyć bramkę, lecz dobrze grający defensorzy Piotra Poznańskiego im
to umiejętnie uniemożliwiali.
Miejscowi jednak się tym nie
zrażali i przeprowadzali atak
za atakiem, choć większość z
nich kończyła się w drugiej linii. Przyjezdni natomiast nadal
próbowali gry z kontry. Prócz
tego wypracowali także dwie
bardzo dobre sytuacje. Pierwsza
z nich to strzał Adama Kubiczka, druga to próba uderzenia
z dystansu Gabriela Dürschlaga. Obie sytuacje nie przyniosły
jednak zmiany wyniku.
Na 9. minut przed końcem
spotkania zawodnicy gości wywalczyli rzut wolny. Do piłki
podszedł Damian Rutyna i bezpośrednim strzałem umieścił piłkę w siatce. Bramkarz gospodarzy dotknął jej jeszcze, jednak
nie udało mu się jej wybić. Piłka
po słupku wpadła do siatki. 0:1
Drużyna gości na tym jednak nie poprzestała. Nadal
atakowali lekko zdezoriento-
Aktualne tabele:
Klasa A
TABELA: (miejsce, drużyna ,punkty ,bramki strzelone/stracone, różnica)
wanych, a przede wszystkim
osłabionych brakiem jednego gracza gospodarzy. Kilka
chwil wcześniej dwie żółte kartki, a w konsekwencji czerwoną zobaczył Maciej Bukowski.
W samej końcówce przyjezdni
zdecydowali się na jeszcze jedną kontrę. Piłka trafiła na prawą flankę do Mateusza Nowaka,
a ten podjął decyzję o oddaniu
strzału z ostrego kąta. Piłka trafiła w wewnętrzną część słupka,
i wpadła do siatki.
Goście w ten sposób udowodnili, że nie porzucili myśli o grze w przyszłym sezonie
klasę wyżej. Na pochwałę zasługuje także gra Wojnowic, które
momentami mimo wielu miejsc
różnicy w tabeli przeważały na
boisku.
Protokół pomeczowy:
0:1 – Damian Rutyna
0:2 – Maciej Bukowski
LKS Wojnowice: 1. Andrzej
Zwierzyna, 13. Daniel Wojnarowski, 18. Paweł Zwierzyna, 6. Marcin Wojnarowski,
3. Mateusz Wolnik, 4. Michał
Zwierzyna, 15. Dawid Mika,
8. Mateusz Szabrański, 14. Sałaciak Adrian, 11. Maciej Bukowski, 5. Paweł Rostek, rezerwa: 2. Mateusz Adamczyk,
17. Mateusz Woźniak, 9. Radosław Jurkowski, 16. Jan Mróz,
trener Paweł Zwierzyna, kierownik drużyny Helmut Zwierzyna
Grzegorz Piszczan
1
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
KS Kuźnia Raciborska
LKS Dąb Gaszowice
LKS Naprzód Zawada
LKS Górki Śląskie
LKS Unia Turza Śl.
KS 05 Krzanowice
LKS Buk Rudy Wlk.
LKS Wypoczynek Buków (b)
LKS Ruda Kozielska (b)
LKS Naprzód Krzyżkowice
KS Kornowac
LKS Czarni Nowa Wieś
LKS Tworków
LKS Ocice Racibórz
LKS Samborowice
LKS Strzelec Rzuchów
43
40
37
37
31
31
28
27
25
24
23
23
19
17
16
14
52:22
52:28
37:16
46:18
41:42
38:28
29:27
35:29
28:31 23:33
37:44
30:36
22:34
29:61
26:47
29:58
+30
+24
+21
+28
-1
+10
+2
+6
3
-10
-7
-6
-12
-32
-21
-29
Klasa C grupa II
TABELA: (miejsce, drużyna ,punkty ,bramki strzelone/stracone, różnica)
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
Start II Pietrowice Wielkie
Naprzód Borucin
LKS Owsiszcze
KS Pietraszyn (s)
LKS Rudnik
LKS Olza
Naprzód II Syrynia
LKS Bolesław
Silesia II Lubomia
KS 25 Kokoszyce
LKS Wojnowice
Rozwój Bełsznica
LKS Grzegorzowice
41
37
33
33
31
23
23
19
18
14
11
5
4
44:13
50:12
56:21
45:29
40:20
36:32
46:38
31:40
23:51
23:38
28:41
15:62
16:56
+31
+38
+35
+16
+20
+4
+8
-9
-28
-15
-13
-47
-40
15
KRZANOWICE
Turniej skata
w Bojanowie
Urząd Miejski
w Krzanowicach
Godziny urzędowania:
wtorek: 7.30-17.00,
pozostałe: 7.30-15.00,
Wydawca: Wydawnictwo
i Agencja Informacyjna WAW
Grzegorz Wawoczny
ul. ks. S. Staszica 23/13
47-400 Racibórz
tel. 605 685 485
e-mail: [email protected]
Redaktor naczelny:
Grzegorz Wawoczny
Skład:
Fabryka Informacji s.c.
Druk: Polskapresse sp. z o.o.,
Sosnowiec
16
W domu kultury w Bojanowie odbył się po raz
8 Turniej Skata a po raz 3 o puchar zarzadu
OSP Bojanów.
W turnieju wzięło udział 20
zawodników z gminy Krzyżanowice i Rybnika. Zawody rozpoczęły sie o godz.18, a zakończyły o 22, po zaciętej i sportowej rywalizacji kolejność była
następujaca:
5. Hanczuch Józef – Bieńkowice 1340 pkt.
6. Lachowicz Andrzej – Rybnik
1319 pkt.
7. Bahryj Kazimierz – Krzanowice 1313 pkt.
8. Drzymała Piotr – Krzanowice 1312 pkt.
1. Adamczyk Andrzej – Bojanów 1698 pkt.
Organizatorem zawodów
2. Siódmok Zbigniew – Boja- był zarząd OSP Bojanów,sędzia
nów 1516 pkt.
głównym zawodów był Sołtys
3. Prochaska Zygfryd – Boja- Bojanowa Henryk Tumulka.
nów 1499 pkt.
Zawodnicy zostali poczęstowa4. Pendziałek Maksymilian ni kiełbasą z rożna,barszczem
– Bieńkowice 1387 pkt.
oraz napojami.

Podobne dokumenty

nr 7-8, 2012 - Urząd Miejski Krzanowice

nr 7-8, 2012 - Urząd Miejski Krzanowice dzięki czemu współpraca ta stale się rozwija. Takich działań możemy sobie pogratulować – powiedział na wstępie Manfred Abrahamczyk, burmistrz Krzanowic. Burmistrz dodał, iż w najbliższym czasie mie...

Bardziej szczegółowo