30.09.2014 Frankfurt nad Menem, Niemcy

Marta Szady
Sprawozdanie z pobytu na praktykach studenckich w ramach programu
Erasmus 03.02.2014 – 30.09.2014 Frankfurt nad Menem, Niemcy
Życie studenta bywa zaskakujące, kiedy tylko rozpoczęłam studia pomyślałam sobie a
może uda mi się kiedyś wyjechać na wymianę międzynarodową, czemu nie? Człowiek jest
młody, ambity, szybko adaptuje się do nowych warunków więc warto wykorzystać życiową
szansę, za którą dziękuje Uczelni jak i Instytucji Partnerskiej. Byłam bardzo zaskoczona gdy
w miesiąc udało mi się sprostać biurokracji i postawić pierwszy krok na obcej ziemi.
Wyjeżdżając na praktyki stawiłam sobie za cel znalezienie takiej instytucji, w której
będę mogła liczyć na wsparcie opiekuna nie chciałam swoich pierwszych kroków stawiać w
dużej korporacji wiadomo jak patrzą ludzie na twoje potknięcia. Owszem miałam pewne
problemy z terminologią, harmonogramem prac ale mój opiekun był niesamowicie cierpliwy i
darzył mnie niezwykłym zaufaniem. Przez pierwsze tygodnie musiałam nauczyć się jak to jest
pracować wiadomo jakie jest życie studenta, a tu ze wszystkiego trzeba było się sumiennie
wywiązywać jest to dla mnie najlepsza lekcja jaką mogło mi przynieść los. Bardzo byłam
zadowolona, gdy z tygodnia na tydzień zakres moich obowiązków został zwiększany o nowe
zajęcia co pozwalało poczuć uczucie dumy z tego, że tak
dużo umiem.
Miastem, w którym odbywałam swoje praktyki był
Frankfurt nad Menem jest to niesamowicie piękne miasto,
w którym stykają się ludzkie ambicje z naturą. Miasto
położone jest nad rzeką Men, która z perspektywy
największych w Europie wieżowców jeszcze bardziej
uwypukla swoją wielkość. Bardzo cenię sobie ludzi, którzy
zamieszkują to miasto, ponieważ dbają oni o parki,
zabytkowe budowle utrzymując w harmonii zgiełk miasta
z naturą. Samo życie we Frankfurcie nie należy do
najtańszych za sam bilet w obydwie strony trzeba zapłacić
9,5 euro jednak trzeba przyznać, że bilety wstępu do muzeów bądź innych atrakcji są
stosunkowo tanie (Muzeum Natury Senckenberg koszt biletu to 4,50 euro) jak na atrakcje,
które można w nich zobaczyć.
Jeśli miałabym możliwość wyjazdu jeszcze raz bez wahania postanowiłabym
wyjechać, na pewno po swoim powrocie będę zachęcać studentów do wyjazdu w ramach
programu Erasmus. Sama wierzę w to, że to nie koniec moich przygód zagranicznych.