zamyka szczęścia
Transkrypt
zamyka szczęścia
Dowcipy Ciekawostki - nietypowe dyscypliny Blondynka zakupiła Fantę z zielonym kapslem. Na kapslu napis: "Spróbuj szczęścia znowu" - zamyka, odkręca, czyta - "Spróbuj szczęścia znowu" - zamyka, odkręca, czyta ... Idą dwie blondynki przez pustynie i przez drogę przeskakuje im kangur. Jedna mówi.Zobacz jakie tu mają wielkie pasikoniki! Pewien góral z żoną i siedmioletnim synem przechodzili w bród Dunajec. Na środku rzeki gdy woda sięgała im już do piersi, żona zaniepokojona zapytała: - A gdzie Jontek? - Nie bój się - odpowiedział chłop - ja go za rękę prowadzę! Baca wlecze do lasu ścierwo psa. Sąsiad zagaduje: - A co to się stało, kumie? - Aaaa... musiołek go zastrzelić! - To pewnie był wściekły, co??? - No, zachwycony to nie był!!! Baca jest sądzony za zabójstwo turysty, ale się nie przyznaje. Sędzia pyta: - No to jak to było, Baco? - Ano nijak. Siedziołem se na przyzbie i strugołem osikowy kołecek. A ten turysta siad se kole mnie i zacoł jeść cereśnie. I co zjod, to mi pesteckom trach!!! w oko. A jo nic, ino se strugom ten kołecek. A on znowu zjad i trach!!! mie pesteckom w oko. A jo nic i dalej strugom... A on łostatniom cereśnie, rzucił mi torebke pode nogi, wstał i tak niesceśliwie potknoł, ze upadł na ten kołecek, com go strugoł. I tak, panie, coś ze 27 razy... Siedzi baca nad przepaścią i liczy: - 127, 127, 127, ... Przechodzi turysta i pyta: - Co robisz baco? Baca zrzuca go w przepaść i liczy: - 128, 128, 128, ... Michał Geneja Rzut człowiekiem Na prawdę dziwne zawody polegające na rzucie człowiekiem w dal. To chyba średnia przyjemność być rzucanym nawet przez najlepszych zawodników świata... Kopanie po goleniach Ten „sport” popularny jest wśród Anglików z Cotswolds. Od 400 lat odbywa się tam olimpiada różnych dziwacznych sportów. Organizatorzy chwalą się, że to najstarsze Igrzyska na świecie. O co w tym chodzi? Jak sama nazwa wskazuje, dwóch gości kopie się po goleniach. Proste? Chyba tak samo, jak i zrozumiałe. Punkt jest wtedy jak, któryś z zawodników upadnie. Najlepsze są ochraniacze, które ograniczają ból - chłopaki w nogawki wciskają sobie... siano! Bossaball (ew. trampolino-siatkówka) Naj b a r d z i e j popularny jest w Belgii, jednak jest kilka klubów na terenie Brazylii, Hiszpanii czy Kuwejtu Rzut nasączoną piwem szmatą Zabawa jest prosta. Na środku stoi wiadro z piwem. Jeden delikwent - największy pijak (flonker) - stoi pośrodku z wielką drewnianą łychą, a na końcu niej nasączona browarkiem szmata. Wokół niego złapani za rączki - niczym weselni goście - inni zawodnicy. Zaczyna grać muzyka, facet w środku obraca się w jedną stronę, a ludzie wokół niego w drugą. Gdy grajki przestają grać, flonker musi się tak zamachnąć kijem, żeby trafić szmatą w jednego z tych na zewnątrz. Zapasy wielbłądów Sport wymyślony przez Turków i w Turcji najbardziej popularny. Jak sama nazwa wskazuje, na ring wypuszczane są dwa samce-wielbłądy, które toczą bój o samicę. Oj, chłopaki mają o co walczyć, niczym w średniowieczu rycerze o rękę pięknej księżniczki. Kiedy jeden z nich zdobywa „rękę” samicy? Kiedy zdoła powalić drugiego na łopatki, sprawi, że przeciwnik zacznie krzyczeć, lub spłoszy tak oponenta, że temu nie pozostanie nic, jak tylko uciekać. 27