Na budowie wiertni zimą

Transkrypt

Na budowie wiertni zimą
46
reportaż
Na budowie
wiertni zimą
11 stycznia br.* był kolejnym dniem montażu nowoczesnego
urządzenia wiertniczego w pobliżu Lubyczy Królewskiej (miej‑
scowość niedaleko Tomaszowa Lubelskiego). Pracy nie wstrzy‑
mała nieprzyjemna pogoda: około trzech stopni powyżej zera,
lekki wiatr, przelotne opady deszczu ze śniegiem. Choć, jak się
później okazało, prawdziwa zima miała dopiero nadejść.
Robert Kozela
W
re & Associates, która produkuje membra‑
nę GORE‑TEX® i prowadziła z naszą redak‑
cją test kurtek wielofunkcyjnych.
śród załogi wiertni należącej
do firmy Poszukiwania Nafty
i Gazu Kraków sp. z o.o. (spółka Michał Stoch, kierownik wiertni:
z Grupy Kapitałowej PGNiG S.A.) znaleź‑ „Kurtki używam na co dzień. Jest to
li się pracownicy, którzy testują od listo‑ kurtka bez podpinki, więc w zimne dni
pada wielofunkcyjne kurtki z membraną trzeba się grubiej pod nią ubrać. W zimie
GORE‑TEX®. Kurtki te chronią przed desz‑ przydałaby się do niej podpinka. Korzy‑
czem i wiatrem, są antystatyczne i od‑ stam z dużej liczby kieszeni w tej kurt‑
porne na działanie czynników gorących ce, które są sensownie rozmieszczone –
i płomieni. Test oficjalnie zakończył się mieszczą się w nich notes, taśma, tele‑
w pierwszej połowie lutego, ale kurtki są fon i inne rzeczy. Nie używam kaptura,
nadal używane przez pracowników. Za‑ jest zwinięty w kołnierzu i ten kołnierz
pytaliśmy ich o opinie o kurtkach (skrót z kapturem w środku trochę mi prze‑
poniżej). Oprócz tego, pracownicy trzy‑ szkadza. Kurtka fajnie się sprawdza pod‑
krotnie wypełniali arkusze ocen, w któ‑ czas opadów deszczu czy śniegu, dobrze
rych odpowiadali na pytania dotyczące chroni przed wiatrem. Pewnym minu‑
różnych cech użytkowych i ochronnych sem jest waga, jest ona cięższa od kurtek,
kurtek. Wyniki tych ocen zostaną opraco‑ których dotychczas używałem. Może tak
wane przez specjalistów z firmy W.L. Go‑ to odczuwam, bo jestem przyzwyczajony
3 / 2012
do innych ubiorów. Ważne jest też to,
że człowiek dzięki tej kurtce jest bar‑
dzo widoczny. Kurtkę prałem dwukrot‑
nie w temperaturze 60 stopni. Co do do‑
czyszczenia to efekty były połowiczne,
ale zabrudzenia to między innymi sma‑
ry, które generalnie nie znikają z odzieży
całkowicie nawet po kilkakrotnym pra‑
niu z gotowaniem”.
Praca kierownika wiertni to praca
terenowa, na różnych typach urządzeń
wiertniczych, w różnych warunkach
klimatycznych i może być wykonywa‑
na na wszystkich kontynentach. Do je‑
go zadań należy m.in. dozorowanie prac
na wiertni, szkolenia pracowników. Or‑
ganizuje pracę wiertni, kieruje pracą
załogi wiertniczej oraz sprawuje nad‑
zór nad stanem technicznym urządze‑
nia wiertniczego. Sprawuje nadzór nad
przestrzeganiem przepisów z zakresu
bezpieczeństwa ruchu, bhp, ppoż., pra‑
wa geologicznego i górniczego, ochrony
środowiska. Współpracuje z przedstawi‑
cielami inwestora, kierownictwem ser‑
wisów, wewnętrznych służb utrzyma‑
nia ruchu i specjalistycznych podwyko‑
nawców zewnętrznych. Praca na czynnej
wiertni trwa całą dobę, ale przy jej mon‑
tażu pracuje się tylko w dzień, głównie
z powodów bezpieczeństwa – łączenie
wielkogabarytowych elementów byłoby
znacznie utrudnione po zmroku.
Kazimierz Kozioł, mechanik: „Kurtkę
ogólnie oceniam dobrze, ale mam do niej
trochę zastrzeżeń. Dobrze chroni przed
deszczem i wiatrem, ale nie nadaje się
do pracy w niskich temperaturach. Tro‑
chę też krępuje ruchy, a zamek sprawia
www.atest.com.pl
47
kłopoty przy zapinaniu. Ma natomiast
bardzo dobre rozłożenie kieszeni”.
Do podstawowych zadań mechanika
wiertni należy organizowanie i wykony‑
wanie prac mechanicznych i eksploata‑
cyjnych przy wszystkich urządzeniach
i instalacjach na terenie wiertni. Utrzy‑
muje sprawność techniczną urządzeń
mechanicznych, prowadzi bieżący ser‑
wis i przeglądy podzespołów, remonty
urządzeń, montaż i demontaż urządzeń
i instalacji. Wykonuje obsługę i przeglą‑
dy podzespołów wiertnicy zgodnie z kar‑
tami obsługi i wpisuje wyniki do kart ob‑
sługowych. Naprawia i wymienia części
i podzespoły wiertnicy.
Marcin Bąk, wiertacz: „Jestem pra‑
cownikiem średniego dozoru, ale nie
tylko nadzoruję prace, lecz bezpośred‑
nio biorę w nich udział. Kurtki używam
codziennie. Doskonale chroni przed
wiatrem, ale w zimniejsze dni trzeba
się pod nią ciepło ubrać (domyślam
się, że jej zadaniem nie jest ochrona
przed zimnem). Nie przepuszcza rów‑
nież deszczu. Dzięki kurtce jestem do‑
brze widoczny, nawet po zmroku. Wa‑
dą kurtki jest ten rzep na dole, który
zawsze rozpina się przy schylaniu się,
i to trochę przeszkadza. Trochę kłopo‑
tów jest też z zapinaniem zamka, trze‑
ba to robić bardzo uważnie – być może
jest to kwestia przyzwyczajenia się. Kie‑
szeni jest sporo, przydają się. Natomiast
kaptura nie używam, bo przeszkadza
mi i ogranicza widoczność. Kurtkę pra‑
łem już trzy razy w temperaturze oko‑
ło 60 stopni, nie doprały się zabrudze‑
nia smarami”.
Atest – Ochrona Pracy
W styczniu wszyscy pracownicy testu‑
jący kurtki byli zaangażowani w mon‑
taż nowej wiertni. Do podstawowych za‑
dań wiertacza zmianowego należy bez‑
pośrednie organizowanie robót i kiero‑
wanie nimi we wszystkich fazach prac
wiertniczych. Przed rozpoczęciem pra‑
cy na swojej zmianie sprawdza stan bez‑
pieczeństwa stanowisk i narzędzi pra‑
cy, stan urządzeń ochronnych i zabez‑
pieczających. Organizuje i kieruje pracą
zmiany wiertniczej oraz ściśle współ‑
pracuje z serwisami, brygadami specja‑
listycznymi. Wstrzymuje ruch urządze‑
nia w przypadku stwierdzenia zagroże‑
nia bezpieczeństwa załogi lub bezpie‑
czeństwa powszechnego oraz przystę‑
puje do likwidacji tego zagrożenia w ra‑
mach swoich możliwości i uprawnień.
Adam Nawrocki, wiertacz: „Kurtka
dobrze chroni przed opadami i wiatrem.
Jest lekka i przydaje się możliwość odpię‑
cia kaptura. Jest też wygodna i podoba
mi się w niej praktyczne rozmieszczenie
dużej liczby kieszeni. Podczas prac dźwi‑
gowych zapewnia, że jestem dobrze wi‑
doczny przez współpracowników. Pra‑
łem ją dwa razy w temperaturze 60 stop‑
ni, nie doprała się do końca”.
Łukasz Borkowski, wiertacz: „Nie
tylko nadzoruję prace innych osób, ale
wykonuję też prace fizyczne. Kurtka,
którą testuję, jest lepsza niż kurtka,
której używałem przedtem, ale spra‑
wia pewne problemy. Na przykład ten
rzep na dole rozpina się przy schyla‑
niu i to przeszkadza. Ciężko jest zapiąć
zamek. Od deszczu i wiatru chroni su‑
per, ale w zimne dni trzeba się ciepło
pod nią ubrać. Jak się człowiek spo‑
ci, to wiatr go nie przewieje. Koledzy
mówią, że tych, którzy mają te kurtki,
widać z daleka, z drugiej strony placu.
Kaptur dobrze chroni przed deszczem
i wiatrem, ale trochę utrudnia komu‑
nikację. Kieszenie się przydają, szcze‑
gólnie boczne. Kurtkę prałem dopiero
raz, nie doprała się do końca, pozosta‑
ły zabrudzenia”.
czas deszczu, na wietrze czy przy silnym
mrozie. Dzięki zastosowaniu membrany
kurtka gwarantuje bardzo dobrą ochro‑
nę przed wiatrem i deszczem, dodatko‑
wo ma krój umożliwiający dopasowa‑
nie jej do sylwetki. Znakomita popra‑
wa stanu bezpieczeństwa przez zwięk‑
szenie widoczności pracownika” – mówi
­Mirosław Dubis, zastępca kierownika
działu bhp i ochrony środowiska w Po‑
szukiwaniach Nafty i Gazu Kraków.
„Kurtka z membraną GORE‑TEX® za‑
pewnia ochronę przed zagrożeniami
zidentyfikowanymi w specyficznym śro‑
dowisku pracy, jakim jest wiertnia. Rów‑
nocześnie stanowi bardzo dobrą ochro‑
nę przed niekorzystnymi warunkami at‑
mosferycznymi – praca na wiertni pro‑
wadzona jest w sposób ciągły, także pod‑
Spotkania podsumowujące testy kurtek
w obydwu firmach, które wzięły w nich
udział, odbędą się w marcu br.
* Kilka dni wcześniej, 4 stycznia, obserwowaliśmy
pracę drugiej ekipy testującej kurtki w firmie PKP
Polskie Linie Kolejowe – Zakład Linii Kolejowych
w Tarnowskich Górach (zob. „Na torach w desz‑
czu”, ATEST 2/2012).
3 / 2012