Magazyn Fire-Max wydanie VII

Transkrypt

Magazyn Fire-Max wydanie VII
MAGAZYN Fire-Max
ISSN 1899-3796
Wydanie VII
1/2012
W numerze m.in.:
Fire-Max nowa organizacja sprzedaży i serwisu
FIRE-MAX TOUR 2012. Największe pokazy pożarnicze w Polsce
Drabina czy podnośnik? Dlaczego drabina jest lepsza
eDRAULIC® optymalne narzędzia dla jednostek KSRG
Agregaty pompowe FIRE-MAX
Skokochrony – ostatnia szansa ratunku
Agregaty hydrauliczne P 650. Nowa seria 2.0.
Nowe kamery termowizyjne dla straży pożarnej
w
2 ww.firemax.pl
LUKAS, VETTER, IVECO MAGIRUS, ACTIVE PHOTONICS, GODIVA, CUTTERS EDGE
Fire-Max Sp. z o.o.
Oddział Północ
sprzedaż
serwis
697 112 999
663 199 998
Fire-Max Sp. z o.o.
Oddział Zachód
sprzedaż
serwis
693 550 998
785 555 998
Fire-Max Sp. z o.o.
Oddział Warszawa
sprzedaż
serwis
727 505 001
601 332 201
Fire-Max Sp. z o.o.
Oddział Śląsk
sprzedaż
serwis
727 512 001
727 514 001
Fire-Max Sp. z o.o.
Oddział Południe
sprzedaż
serwis
785 998 998
781 888 998
SC 350 E
Jedno urządzenie, jeden człowiek, żadnych agregatów.
Nożyco-rozpieracz, który musisz mieć, kiedy liczy się czas.
sprawdź na www. firemax.pl
www.firemax.pl
Od Wydawcy
3
Szanowni Państwo,
®
eDRAULIC i inne nowoczesne rozwiązania w pożarnictwie, które miały
Rok 2012 zapowiada się dla nas szczególnie interesująco. Przede wszystkim
premierę na targach Interschutz 2010, prezentowaliśmy w ubiegłym roku
dlatego, że zaczynamy go ze Świadectwami Dopuszczenia na kompletny
®
zestaw narzędzi hydraulicznych eDRAULIC . To pierwsze w Polsce
na targach Edura. Wielu odwiedzających, duże zainteresowanie i zdobyte
Świadectwa Dopuszczenia na narzędzia elektrohydrauliczne. Uzyskaliśmy
pokazanie prawdziwej strony sprzętu – jego działania. Dlatego w tym roku,
je jesienią 2011 roku, po wielu miesiącach badań w znanych ośrodkach
po dwóch latach przerwy, zaplanowaliśmy pokazy FIRE-MAX TOUR. To
TÜV w Monachium, TÜV Filderstadt i w CNBOP, po wielu testach sprzętu
jedyna taka impreza w Polsce, cała dla strażaków. Fire-Max we współpracy
w różnych warunkach pogodowych i terenowych i wielu prezentacjach dla
®
użytkowników. Cieszymy się, że eDRAULIC , który od 2010 roku jest na
z czołowymi producentami sprzętu ratowniczego, firmami Iveco Magirus,
wyposażeniu straży pożarnej na całym świecie, po okrążeniu globu dotarł
miastach pokazy nowego sprzętu pożarniczego. Już dziś zapraszamy
w końcu do Polski i trafił do jednostek PSP i OSP!
wszystkich, którzy chcą zobaczyć nowoczesność w działaniu. Kalendarz
nagrody bardzo nas ucieszyły, ale prezentacja targowa uniemożliwia
Lukas, Vetter, Godiva, Cutters Edge, Active Photonics, organizuje w kilku
pokazów i program znajdziecie w artykule „FIRE-MAX TOUR 2012.
Nasi rywale twierdzą, że mają w swojej ofercie narzędzia zasilane energią
Największe pokazy pożarnicze w Polsce”.
elektryczną. Mają, ale ich wydajność pracy jest dużo niższa, bo nie są to
narzędzia hydrauliczne. Na całym świecie jedynie eDRAULIC® spełnia
Pasjonatów pojazdów pożarniczych zapraszamy do artykułu „Drabina czy
kryteria narzędzia podstawowego na samochodzie wyjazdowym.
podnośnik”, w którym przedstawiamy porównanie i korzyści wynikające
Wiedzą o tym wiodący producenci sprzętu w Europie i starają się
z eksploatacji obu pojazdów. Artykuł udowadnia wyższość nowoczesnej
opracować własne rozwiązania tego typu. Pierwszy był jednak Lukas
drabiny, która gwarantuje szybkie i sprawne działania na wysokościach.
Hydraulik GmbH. Podobnie, jak czterdzieści lat temu, kiedy jako pierwsza
Tych, którzy jednak wolą podnośnik, na pewno zainteresuje Multistar 2,
firma na świecie zastosował narzędzia hydrauliczne w ratownictwie
który podobnie jak drabiny, po kilku latach dostosowywania przepisów
drogowym, Lukas wyznaczył kierunek rozwoju branży. Wiemy, że wkrótce
prawa do nowej techniki, uzyskał w Polsce Świadectwo Dopuszczenia.
pójdą za nim inni i za dwa – trzy lata na rynku znajdzie się wiele narzędzi
®
pracujących na zasadach podobnych do eDRAULIC . Tylko, że każdy
Multistar 2 to coś więcej niż tradycyjny podnośnik: na 18-tonowym
z nich będzie musiał przejść własny, niezależny proces certyfikacji i badań,
kilkanaście metrów poniżej poziomu na którym stoi, wysokowydajną
aby uzyskać Świadectwa Dopuszczenia i zabierze to bardzo dużo czasu.
pompę, działko wodne zasilane za pomocą „suchego pionu”, linię
Po co czekać na resztę peletonu, skoro kierunek rozwoju techniki jest
szybkiego natarcia. Może zabrać 9 osób (kabina brygadowa) i 1500 litrów
znany, przyszłość nieunikniona a na rynku już od początku roku znajdują
wody. Dodatkowo zapewnia 9 metrów sześciennych przestrzeni do
się dopuszczone przez CNBOP do użytkowania narzędzia Lukas oferowane
rozmieszczenia wyposażenia ratowniczego. To pierwszy tego typu pojazd
przez Fire-Max?
ze Świadectwem Dopuszczenia w Polsce.
®
eDRAULIC
podwoziu ma 31-metrowy podnośnik hydrauliczny, który może pracować
zestawy
Nasza oferta nowoczesnego sprzętu na rok 2012 jest wyjątkowo bogata.
wypożyczone od Fire-Max twierdzą, że podczas praktycznego działania
W ostatnich miesiącach na wyposażeniu wielu jednostek PSP pojawiły
„system w pełni się sprawdza”. W jednym z listów referencyjnych
się skokochrony Vetter. W artykule „Skokochrony – ostatnia szansa
czytamy: „…oceniamy, że jest to godny polecenia sprzęt, który wyprze
ratunku” piszemy o ich parametrach i dzielimy się doświadczeniami z
w przyszłości tradycyjne rozwiązania. (…) przetestowane zostały również
ich użytkowania. W artykule „Nowe kamery termowizyjne” mówimy
akumulatory zasilające, które pozwalają na ok. 30 minutową efektywną
dlaczego ważne może być to, czego nie dostrzegamy gołym okiem a pisząc
pracę urządzenia, co przekłada się na możliwość cięcia i rozpierania dwóch
o agregatach hydraulicznych serii P 650, które zastąpiły znaną serię P 640
karoserii samochodów osobowych”. Opinie użytkowników potwierdzają
®
szczególną przydatność eDRAULIC w jednostkach ochotniczych straży
udowadniamy, że dobre można zastąpić jeszcze lepszym. Mamy nadzieję,
pożarnych wchodzących w skład systemu KSRG. Jeden z użytkowników
wysokiej wydajności AP 8000/8.
Strażacy,
którzy
posiadają
już
lub
używali
że interesujący będzie również artykuł na temat agregatów pompowych
zwraca uwagę: „…narzędzia te wymagają o 50% mniej przestrzeni
w skrytkach pojazdu, jak również waga całości zestawu jest ok. 50%
W akcjach ratowniczych sprzęt tylko wspiera wysoko wyszkolonych ludzi a
mniejsza, niż jego tradycyjnego odpowiednika”. A to są parametry, dzięki
nowoczesna oferta to tylko połowa drogi do zapewnienia obsługi najwyższej
można rozmieścić więcej sprzętu w jednym samochodzie ratowniczym.
klasy. Dlatego ponad trzy lata temu podjęliśmy decyzję o zmianach
w organizacji Fire-Max i utworzeniu własnych oddziałów. W rok 2012
Lukas słucha potrzeb rynku. Na specjalne potrzeby mniejszych jednostek
weszliśmy z oddziałami odpowiedzialnymi za teren całego kraju: Południe,
lub OSP, w 2011 roku na rynku pojawił się nożyco-rozpieracz SC 350 E -
Zachód, Północ, Śląsk i Warszawa. Zalety nowej struktury omawiamy w
uniwersalne narzędzie niezbędne w każdym samochodzie ratowniczym.
artykule „Fire-Max - nowa organizacja sprzedaży i serwisu”.
Na początku tego roku ukazało się kolejne, mniejsze urządzenie kombi SC
250 E - świetne połączenie wysokiej wydajności i umiarkowanej ceny. Oba
®
narzędzia, podobnie jak cała rodzina eDRAULIC posiadają Świadectwo
Jak widać rok 2012 to czas na dynamiczne działanie. Do zobaczenia na
Dopuszczenia CNBOP. Więcej o zastosowaniu i przydatności nowych
®
narzędzi m.in. w pracy OSP przeczytacie w artykule „eDRAULIC
-
i pokażemy jak działa najlepszy sprzęt. Przygotowaliśmy też niespodzianki,
optymalne narzędzia dla jednostek KSRG”.
z materiałami i filmami. Zapraszamy. Wstęp jak zwykle wolny.
FIRE-MAX TOUR 2012! W kwietniu będziemy w jedenastu miastach Polski
plakaty szkoleniowe, katalogi oraz specjalne wydanie DVD na rok 2012
Magazyn Fire-Max, wydanie 7
pisz do nas
4
Dział Handlowy – sprzęt Lukas, Vetter, Godiva, agregaty
Dział Techniczny – szkolenia i obsługa techniczna
Krzysztof Szukiłowicz
Dyrektor Handlowy Fire-Max
Tel. 22 578 84 13
Kom. 603 370 290
E-mail: [email protected]
Sebastian Lewandowski
Kierownik Działu Technicznego
Tel. 22 578 84 11
Kom. 693 530 700
E-mail: [email protected]
Adam Dziedzic
Dyrektor Oddziału Północ
Tel. 58 301 00 98
Kom. 697 112 999
E-mail: [email protected]
Radosław Łyszczek
Serwis Oddział Warszawa
Tel. 22 578 84 19
Kom. 601 332 201
E-mail: [email protected]
Stanisław Sowa
Dyrektor Oddziału Zachód
Tel. 61 842 70 80
Kom. 693 550 998
E-mail: [email protected]
Marek Banaś
Serwis Oddział Południe
Tel. 17 862 83 35
Kom. 781 888 998
E-mail: [email protected]
Jacek Kosturek
Dyrektor Oddziału Południe
Tel. 17 862 83 35
Kom. 785 998 998
E-mail: [email protected]
Edward Szuba
Serwis Oddział Południe
Tel. 17 862 83 35
Kom. 727 519 001
E-mail: [email protected]
Marian Mielniczuk
Dyrektor Oddziału Śląsk
Tel. 32 743 91 18
Kom. 727 512 001
E-mail: [email protected]
Marek Popek
Serwis Oddział Zachód
Tel. 61 842 70 80
Kom. 785 555 998
E-mail: [email protected]
Mateusz Chęciński
Product Manager Oddział Warszawa
Tel. 22 578 84 37
Kom. 727 505 001
E-mail: [email protected]
Tomir Leyk
Serwis Oddział Północ
Tel. 58 301 00 98
Kom. 663 199 998
E-mail: [email protected]
Dział Handlowy – samochody specjalne Iveco Magirus
Anna Jałoszyńska
Tel. 22 578 84 03
Kom. 603 477 998
E-mail: [email protected]
Dział Handlowy – korki Vetter, siłowniki Lukas, kamery
Piotr Mizeracki
Tel. 22 578 84 14
Kom. 601 355 998
E-mail: [email protected]
Dział Marketingu
Joanna Szramowska
Tel. 22 578 84 23
Kom. 609 490 790
Mail: [email protected]
Mirosław Prusak
Serwis Oddział Śląsk
Tel. 32 743 91 18
Kom. 727 514 001
E-mail: [email protected]
Michał Szczepaniak
Serwis samochodów lotniskowych
Iveco Magirus
Tel. 61 842 70 80
Kom. 601 225 272
E-mail: [email protected]
Roman Sławianowski
Serwis drabin pożarniczych
Iveco Magirus
Tel. 22 578 84 29
Kom. 603 360 998
E-mail: [email protected]
ZMIENILIŚM
DL A WAS
Y SIĘ
Nowa organizacja
sprzedaży i serwisu
Oddziały Południe, Zachód, Północ, Śląsk i Warszawa
Trzy lata temu podjęliśmy decyzję o zmianach w naszej organizacji i utworzeniu pierwszego oddziału. Szybko
okazało się, że to była dobra decyzja i wkrótce, w miejsce firm partnerskich powstały kolejne. Dziś Fire-Max
to sieć oddziałów, które zajmują się sprzedażą i serwisem naszych produktów na terenie całego kraju.
Z dbałości o najwyższą jakość
Zmiany organizacyjne w Fire-Max mają na celu przede wszystkim
dostosowywanie struktury firmy do wymagań Klientów oraz
podwyższenie jakości obsługi naszych klientów. Wprowadzamy na
polski rynek nowoczesny sprzęt najbardziej uznanych na świecie
producentów, staramy się, aby jakość naszych usług także była
na najwyższym poziomie. Dbamy o łatwy dostęp do informacji
o naszym sprzęcie, uczymy użytkowników jak optymalnie
wykorzystać go podczas działań ratowniczych, zwracamy uwagę
na bezpieczeństwo, prezentujemy najskuteczniejsze techniki
działania. Zależy nam, aby sprzęt przez nas oferowany był
skuteczny i bezpieczny a Państwo zadowoleni z kontaktu z nami.
a pracownicy przechodzą regularne szkolenia w kraju i za granicą,
potwierdzone odpowiednimi certyfikatami, dysponują aktualną
wiedzą na temat sprzętu ratowniczego i sposobów posługiwania
się nim. Wszystkie punkty serwisowe Fire-Max działają według
standaryzowanych procedur, co daje Państwu gwarancję, że
bez względu na miejsce, usługi serwisowe realizowane są na
światowym poziomie, zgodnie z obowiązującymi zasadami
bezpieczeństwa, wymaganiami producentów oraz Państwa
indywidualnymi potrzebami. A lokalizacja „blisko Klienta”
gwarantuje krótki czas reakcji na zgłoszenie serwisowe albo
zapotrzebowanie na sprzęt, zapewnia sprawną komunikację
i niesie za sobą spore oszczędności.
Wszystko w jednym miejscu
Odpowiedzialność terytorialna oddziałów
W oddziałach obowiązują te same założenia i wymagania.
Zlokalizowane zostały zgodnie z zasadą „blisko Klienta”, po to,
aby dbać na miejscu o Państwa indywidualne potrzeby. Każdy
oddział zapewnia kompleksowe usługi: udostępnia informacje,
dokumenty i materiały, świadczy usługi doradcze w zakresie
konfiguracji sprzętu do wymagań Waszej jednostki, przygotowuje
indywidualną ofertę handlową, realizuje dostawę i uruchamia
sprzęt oraz prowadzi autoryzowaną obsługę techniczną, w tym
szkolenia użytkowników, przeglądy, serwis gwarancyjny i serwis
pogwarancyjny. Wprowadzamy na rynek nowe rozwiązania
i wiemy, jak ważne jest pokazanie użytkownikom sposobu na
optymalne wykorzystanie możliwości tkwiących w narzędziach.
Dlatego oddziały kładą duży nacisk na organizowanie prezentacji
i szkoleń technicznych.
Ze względu na opisane powyżej korzyści wynikające z decentralizacji zadaniowej, serdecznie zapraszamy do kontaktowania się
z właściwym terytorialnie oddziałem:
Oddział Warszawa odpowiedzialny jest za województwo
mazowieckie, łódzkie, podlaskie i lubelskie
Oddział Północ odpowiedzialny jest za województwo
zachodnio-pomorskie, warmińsko-mazurskie, pomorskie
Oddział Zachód odpowiedzialny jest za województwo
wielkopolskie, kujawsko-pomorskie i lubuskie
Oddział Południe odpowiedzialny jest za województwo
świętokrzyskie, małopolskie i podkarpackie
Profesjonalny serwis
Każdy oddział posiada warsztat serwisowy wyposażony
w profesjonalnie, dostępne wyłącznie u producenta przyrządy
Oddział Śląsk odpowiedzialny jest za województwo śląskie,
opolskie i dolnośląskie
Kontakt do oddziałów
Fire-Max Sp. z o.o.
Oddział Warszawa
Fire-Max Sp. z o.o.
Oddział Północ
Fire-Max Sp. z o.o.
Oddział Zachód
Fire-Max Sp. z o.o.
Oddział Śląsk
Fire-Max Sp. z o.o.
Oddział Południe
Al. Jerozolimskie 224
02-495 Warszawa
ul. Podmiejska 5
83-000 Pruszcz Gd.
ul. Norwida 14
60-867 Poznań
ul. Katowicka 47
41-500 Chorzów
ul. Betleja 2
35-303 Rzeszów
tel. 22/ 578 84 37
fax 22/ 662 38 38
[email protected]
tel./fax 58/ 301 00 98
tel. kom. 697 112 999
[email protected]
tel. 61/ 842 70 80
fax 61/ 842 70 79
[email protected]
tel. 32/ 743 91 18
fax 32/ 743 91 19
[email protected]
tel./fax 17/ 862 83 35
tel. kom. 785 998 998
[email protected]
serwis 601 332 201
serwis 663 199 998
serwis 785 555 998
serwis 727 514 001
serwis 781 888 998
Magazyn Fire-Max, wydanie 7
5
6
FIRE-MAX TOUR 2012
Największe pokazy pożarnicze w Polsce
Pokazy FIRE-MAX TOUR to wydarzenie, które na stałe wpisało się w kalendarium ważnych imprez
w świecie pożarniczym. Pomysł powstał w 1997 roku z zamiarem o szerzenia wiedzy na temat nowoczesnego
wyposażenia i technik pracy strażaków. Pokazy FIRE-MAX TOUR odbywają się w kilku wybranych miastach
Polski a organizatorem jest firma Fire-Max we współpracy z czołowymi producentami sprzętu ratowniczego
na świecie, firmami Iveco Magirus, Lukas, Vetter, Godiva, Cutters Edge, Active Photonics.
Podczas każdego pokazu uczestnicy mają okazję zobaczyć światowe, najwyższej klasy rozwiązania techniczne, stanowiące
wyposażenie straży pożarnej oraz specjalistycznych jednostek policji, wojska i innych formacji. Sprzęt prezentowany jest przede
wszystkim podczas działania, w warunkach zbliżonych do tych, w których pracuje na co dzień. Propagowanie w tej formie
nowoczesnych rozwiązań pogłębia naszą wiedzę na temat możliwości współczesnego ratownictwa oraz, jak podkreśla Komendant
Główny Państwowej Straży Pożarnej „sprzyja poprawie skuteczności działania systemu ratowniczo-gaśniczego”. Dlatego na pokazy
TOUR zapraszamy zarówno użytkowników sprzętu ratowniczego, zawodowych strażaków, strażaków ochotników, ratowników,
ekspertów pożarnictwa, jak i przedstawicieli władz miast i gmin, samorządowców, mieszkańców i sympatyków straży pożarnej.
Co zobaczymy
•
•
•
•
•
•
najnowszej generacji samochody specjalne Iveco Magirus, m.in. drabinę M 32 L-AS oraz wielozadaniowy
samochód ratowniczo-gaśniczy MULTISTAR 2
hydrauliczne narzędzia ratownicze Lukas, zestawy narzędzi konwencjonalnych i narzędzia nowej generacji
eDRAULIC®
pneumatyczne urządzenia ratownicze Vetter, a wśród nich skokochron SP 25, trap, namiot medyczny, namiot i kabinę
do dekontaminacji oraz poduszki podnoszące o ciśnieniu roboczym 10 bar
najnowszy agregat pompowy serii AP 8000/8
piły ratownicze Cutters Edge
kamery termowizyjne serii Hornet
Atrakcją pokazów Fire-Max Tour 2012 będzie niewątpliwie drabina M 32 L-AS, z łamanym, pojedynczo wysuwanym pierwszym
przęsłem. M 32 L-AS to najnowszy produkt stajni Magirusa, efekt olbrzymiego doświadczenia lidera w produkcji pojazdów
pożarniczych.
Przedstawicieli straży pożarnej, szczególnie zakładowych, na pewno zainteresuje samochód wielozadaniowy MULTISTAR 2.
To idealne połączenie pojazdu gaśniczego i ratowniczego. Mówimy o nim, że jak straż, wszystko potrafi: wysięgnik o wysokości
roboczej 31 m z 3-osobowym koszem ratowniczym pozwala na skuteczną ewakuację i działania na wysokościach, parametry pompy
i pojemność zbiornika na wodę sprawdza się podczas akcji gaśniczej a przemyślane skrytki są miejscem na bogate wyposażenie
do ratownictwa technicznego.
Zainteresowanych ratownictwem technicznym szczególnie zapraszamy na pokaz, podczas którego pokażemy w
działaniu szybkość i skuteczność pracy ciężkiego zestawu ratowniczego oraz rewolucyjnych narzędzi serii eDRAULIC®.
www.firemax.pl
7
Podczas pokazów zobaczymy też jak wygląda stanowisko do dekontaminacji oraz profesjonalny sprzęt pneumatyczny: trap
ratowniczy, skokochron SP 25, poduszki podnoszące o ciśnieniu roboczym 10 bar. Pokażemy też agregaty pompowe wysokiej
wydajności, specjalistyczne piły ratownicze Cutters Edge i świat widziany „okiem” kamery termowizyjnej. Wszystkie urządzenia
będzie można zobaczyć „w akcji”, co pozwoli w pełni ocenić ich przydatność i walory użytkowe.
Gdzie będziemy
Tradycyjnie FIRE-MAX TOUR odbędzie się w kilku miastach Polski. W tym roku w ciągu dwóch tygodni, od 17 do 27 kwietnia
zaplanowaliśmy jedenaście pokazów; spotykamy się w Olsztynie, Białymstoku, Pionkach, Włodawie, Kielcach, Łodzi, Poznaniu,
Wrocławiu, Opolu, Katowicach i Krakowie.
Kalendarz pokazów:
17.04
Olsztyn
start
17.04 Olsztyn, Komenda Miejska PSP, ul. Niepodległości 16, godz. 12.00
18.04
Białystok
18.04 Białystok, JRG 2, ul. Gen. Andersa 46, godz. 11.00
19.04 Pionki, Ośrodek Szkolenia PSP, ul. Zakładowa 3, godz. 11.00
24.04
Poznań
19.04
Pionki
20.04 Kielce, Tor Wyścigowy Miedziana Góra, godz. 11.00
21.04 Okuninka k/Włodawy, Ośrodek Sportu i Rekreacji, godz. 09.00
23.04 Łódź, JRG 4, ul. Wedmanowej 1, godz. 11.00
25.04
Wrocław
24.04 Poznań, Targi SAWO, ul. Głogowska 14, godz. 11.00
25.04 Wrocław, Komenda Wojewódzka PSP, ul. Borowska 138, godz. 09.00
25.04 Opole, Komenda Wojewódzka PSP, ul. Budowlanych 1, godz. 14.30
26.04 Katowice, Park Chorzowski, parking przy Stadionie, godz. 11.00
Opole
25.04
23.04
Łódź
26.04
Katowice
21.04
Okuninka
k/Włodawy
Kielce
20.04
27.04
Kraków
meta
27.04 Kraków, Szkoła Aspirantów PSP, Os. Zgody 18, godz. 11.00
Zapraszamy
Przyjdź, zobacz sam, jak działają najnowocześniejsze wozy pożarnicze na świecie i sprzęt, od którego może zależeć nasze życie.
Dla uczestników przygotowaliśmy wiele niespodzianek, dostępne będą plakaty szkoleniowe z podstaw ratownictwa technicznego,
katalogi z ratownictwa chemicznego i drogowego i inne materiały informacyjne. Specjalnie na tę okazję przygotowaliśmy Katalog
Produktów dla Straży Pożarnej na rok 2012 na płycie DVD. Dołączyliśmy do niego film szkoleniowy „Podstawy ratownictwa
technicznego w wypadkach drogowych”. Zapraszamy.
Więcej na: www.firemax.pl
Organizator: Fire-Max, tel. +48 22 578 84 23
e-mail: [email protected]
Magazyn Fire-Max, wydanie 7
FIRE-MAX TOUR
8
W dniach 24 – 26 kwietnia 2012 roku w Poznaniu odbędą się Międzynarodowe Targi Ochrony Pracy, Pożarnictwa i Ratownictwa SAWO.
Zwiedzający będą mieli okazję nie tylko zapoznać się z nowościami rynkowymi zwiedzający, ale też uczestniczyć w ciekawej konferencji
oraz w pokazach ratownictwa specjalistycznego.
Pierwszego dnia imprezy zapraszamy na widowiskowe pokazy ratownictwa specjalistycznego z użyciem najnowocześniejszego sprzętu, pojazdów
a nawet helikoptera specjalnie wyposażonego dla celów poszukiwawczych i ratowniczych. Zainauguruje je o godz. 11.00 półtoragodzinny pokaz
Fire-Max, organizowany w ramach FIRE-MAX TOUR 2012
.
Pokaz FIRE-MAX TOUR odbędzie się tylko jednego dnia!
Zapraszamy 24 kwietnia 2012, godz. 11.00
Drugiego dnia zapraszamy w godzinach 12.00 – 15.00 do Sali Zielonej na antresoli Holu Wschodniego MTP na konferencję zorganizowaną
przez Wielkopolską Komendę Wojewódzką Państwowej Straży Pożarnej oraz Wielkopolski Oddział Stowarzyszenia Inżynierów i Techników
Pożarnictwa pt. „20 lat Państwowej Straży Pożarnej – postęp w technice pożarniczej”.
Program konferencji obejmuje następujące zagadnienia:
- stan wyposażenia PSP w sprzęt i ochronę osobistą u zarania jej powstania i nałożenia nowych zadań ratowniczych (początek lat 90-tych XX w.)
- ewolucja systemu certyfikacji sprzętu i urządzeń w ochronie przeciwpożarowej
- zmiany w wyposażeniu strażaków w ochrony osobiste
- najnowsza technika użytkowana w ratownictwie przez jednostki PSP.
Honorowy patronat nad targami SAWO 2012 przyjęli: Wiceprezes Rady Ministrów – Minister Gospodarki, Minister Pracy i Polityki Społecznej,
Główny Inspektor Pracy , Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej oraz Prezes Zarządu Głównego Ochotniczych Straży Pożarnych RP.
Więcej informacji: www.sawo.mtp.pl
Organizator: Międzynarodowe Targi Poznańskie sp. z o.o.
Godziny otwarcia: 9.00 – 17.00 (26.04 – do godz. 16.00)
Równolegle na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich odbędą się:
Międzynarodowe Targi Zabezpieczeń SECUREX 2012
Międzynarodowe Targi Kominkowe KOMINKI 2012
Międzynarodowe Targi Instalacyjne INSTALACJE 2012
Targi WODOCIĄGI 2012
www.firemax.pl
CNBOP
9
Świadectwa Dopuszczenia
Mamy wszystkie!
ax
-M
ire
F
x
a ji
-M ac
re iz
Fi gan
ć r
oś o
sn w
ax
ax
ła ie
w zn
Fire-M acji Fire-M
ność
ąc
włas w organiz
ył
ie
w
łączn
ne żne wy
aż wa
waż
w
ne w wła
yłąc snoś
znie ć Fir
e
wo
rga -Max
niza
cji F
ireMax
w
aż
ne
w
ył wł
ąc as
zn no
ie ść
w F
or ire
ga -M
ni a
za x
cj
iF
ire
-M
ax
Wszystkie produkty oferowane przez Fire-Max Sp. z o.o. wprowadzone do oferty handlowej posiadają wymagane
przez straż pożarną i wojsko certyfikaty i dopuszczenia do użytkowania. Ostatnio, po długim oczekiwaniu,
do listy produktów certyfikowanych przez CNBOP dołączyły wszystkie narzędzia z serii eDRAULIC® oraz
najnowsze samochody specjalne Iveco Magirus: MULTISTAR 2, drabina DLK 42 CS z nowym czteroosobowym
koszem ratowniczym RC 400 oraz zbudowana w nowej technologii drabina M 32 L-AS. Właścicielem i jedynym
użytkownikiem tych Świadectw Dopuszczenia jest firma Fire-Max i jej oddziały.
własność Fire-Max
ważne wyłącznie w organizacji Fire-Max
waż
ne w własn
yłąc ość F
znie
ire
w o -Max
rga
niza
cji F
MULTISTAR 2 – wielozadaniowiec, niezastąpiony
w każdej jednostce ratowniczej
Ciężki
samochód
ratowniczo-gaśniczy
z
podnośnikiem
hydraulicznym Multistar 2
firmy Iveco Magirus to pojazd
wielozadaniowy przystosowany do prowadzenia akcji
ratowniczo-gaśniczych oraz
działań ewakuacyjnych z wyższych kondygnacji.
Wysokość ratownicza 30 metrów, trzyosobowy kosz ratowniczy
nowej generacji RC 300, wydajność autopompy 2500 l/min przy
ciśnieniu 10 bar, pojemność zbiornika na wodę 1500 litrów.
Max
M 32 L-AS - najnowsza drabina łamana
Ta lekka, 4-przęsłowa drabina z łamanym, pojedynczo
wysuwanym pierwszym przęsłem
może unieść nowy kosz RC 400,
ma zwiększony wysięg, krótszy
czas sprawiania i może zrobić to,
co do tej pory możliwe było tylko
w rozwiązaniu z teleskopem - może
postawić kosz bezpośrednio przed kabiną. Wyposażona jest we
wszystkie sprawdzone rozwiązania Magirusa typu osiem punktów
podparcia, podpory skośne, system stabilizacji wychyleń zespołu
przęseł CS. M 32 L-AS to drabina zbudowana w najnowszej
technologii Magirusa.
DLK 42 CS z koszem ratowniczym RC 400
Wszyscy znamy zalety automatycznej drabiny DLK 42 CS,
dostosowanej przez producenta do potrzeb polskiego rynku;
możliwość jednoczesnego generowania ruchów łączonych,
5-przęsłowy zespół drabiny kontrolowany przez elektroniczny
system tłumienia drgań CS (stabilizacja komputerowa), wieniec
obrotowy z automatycznym poziomowaniem, system sterowania
podporami VARIO to niektóre z nowoczesnych rozwiązań
zastosowanych w tym modelu. Świadectwo Dopuszczenia,
które uzyskaliśmy pod koniec ubiegłego roku, pozwala na
zastosowanie w drabinie DLK 42 CS nowego, 4-osobowego kosza
ratowniczego RC 400 o udźwigu 400 kg. To nowy standard, do tej
pory rezerwowany głównie dla cięższych
podnośników.
Świadectwo
Dopuszczenia
CNBOP
uwzględnia do wy-boru - wersję DLK 42 CS
z koszem ratowniczym RC 300 lub RC 400.
ire-
eDRAULIC
®
- najszybsze narzędzia ratownicze
Narzędzia nowej generacji serii
®
eDRAULIC ,
od
dwóch
lat
bijące
rekordy
popularności
wśród strażaków na świecie, są
dopuszczone do użytku w polskiej
straży
pożarnej.
Świadectwo
Dopuszczenia CNBOP uzyskały
wszystkie urządzenia tej serii: nożyce hydrauliczne S 700 E
i S 311 E, rozpieracz ramieniowy SP 300 E, rozpieracz kolumnowy
R 411 E oraz urządzenie kombi, nożyco-rozpieracz SC 350 E.
eDRAULIC® to nowe możliwości dla polskich ratowników:
narzędzia nie potrzebują zewnętrznego agregatu hydraulicznego,
pracują na zasilaniu z akumulatora lub sieci elektrycznej, są
łatwe w obsłudze, szybkie i skutecznie pracują w każdym terenie
i w każdych warunkach.
Więcej na temat opisanych produktów
w poprzednich wydaniach Magazynu Fire-Max
oraz na stronie www.firemax.pl
Magazyn Fire-Max, wydanie 7
Iveco Magirus
10
DRABINA CZY PODNOŚNIK?
Dlaczego drabina jest lepsza
www.firemax.pl
11
Od wielu lat trwa wśród strażaków dyskusja na
temat sprzętu ratowniczego do prowadzenia działań
na wysokościach. Co sprawdza się bardziej - znana
od 140 lat drabina czy młodszy od niej podnośnik
hydrauliczny?
Obecne
drabiny
i
podnośniki
hydrauliczne to urządzenia ratownicze stosowanie
powszechnie niemal w każdej jednostce straży
pożarnej. Ale pomimo tego, że służą do tego samego,
tj. do ratowania życia i prowadzenia skutecznych
działań ratowniczych na wysokościach, to jest to
odmienny i różny sprzęt z uwagi na swoją konstrukcję
i związane z tym parametry techniczno-taktyczne
i możliwości.
SAMOCHÓD SPECJALNY DRABINA
Mówisz drabina, myślisz Magirus
Pierwsza wolnostojąca drabina pożarnicza powstała już pod
koniec XIX wieku w 1872 roku. Skonstruował ją Conrad Dieter
Magirus, założyciel firmy C.D. MAGIRUS. Początkowo przęsła
drabiny wykonywane były z drewna, a całość przewożona była
na wózku ciągniętym przez samych strażaków. Dwadzieścia lat
później rozpoczęto produkcję drabiny ciągniętej przez konie.
Na początku XX wieku pojawiły się drabiny na podwoziu
napędzanym silnikiem parowym, a następnie drabiny z napędem
spalinowym.
Firma Iveco Magirus to najbardziej znana i utytułowana
firma, która produkuje i dostarcza od 140 lat drabiny
pożarnicze strażakom na całym świecie. Przez te wszystkie
lata, niezależnie od powstałej konkurencji, nadal jest liderem
tego rynku. W obecnej palecie drabin Iveco Magirus są
drabiny hydrauliczne o wysokości roboczej 27, 32, 39, 42, 55
i 60 metrów.
Zgodnie z obowiązującymi normami EN 14044 i EN14043
niezależnie od wysokości ratowniczej możemy drabiny podzielić
na dwie grupy. Pierwsza z nich to półautomatyczne drabiny
z sekwencyjnie generowanymi ruchami. Ta technologia
pozwala na generowanie różnych ruchów, ale zawsze jednego
po drugim, nie jednocześnie. W tej grupie dostępne są drabiny
o wysokości roboczej 27 i 32 metry. Drugą grupę stanowią drabiny
w pełni automatyczne. W drabinach automatycznych, dzięki
nowoczesnemu systemowi hydraulicznemu i „inteligentnemu”
systemowi sterowania, możliwe jest jednoczesne generowanie
wszystkich ruchów hydraulicznych. W pełni automatyczne
drabiny Iveco Magirus spełniają najwyższe oczekiwania ich
użytkowników. Dostępne są w wysokości roboczej 27, 32, 39,
42, 55 i 60 metrów, w tym drabiny klasy 30m w technologii
z łamanym przegubem i teleskopem.
Drabina od strony konstruktorskiej
W zależności od oczekiwań klientów mogą być zabudowywane
na podwoziach różnych marek, z układami napędowymi 4x2,
4x4, 6x2, 6x4 oraz z kabinami umożliwiającymi przewóz strażaków
w układzie 1+2, 1+5 i 1+8. Samochody z drabiną o wysokości
roboczej od 27 do 42 metrów zabudowywane są na podwoziach
dwuosiowych, a ich masa rzeczywista nie przekracza 16 ton.
Podwozia takie mogą alternatywnie być wyposażone w tylną
oś skrętną tzw. HZL (Hinterachszusatzlenkung), która znacznie
zwiększa możliwości manewrowania pojazdem. Skręt kół osi
tylnej odbywa się przy pomocy siłowników hydraulicznych,
Magazyn Fire-Max, wydanie 7
Iveco
Magirus
Iveco Magirus
12
a całość sterowana jest układem elektronicznym. W normalnym
trybie pracy koła pozostają proste tak jak w konwencjonalnej
tylnej osi napędowej. Jeżeli jest potrzeba poprawy zdolności
manewrowej w ciasnych ulicach, kierowca ma do wyboru
jeden z pośród trzech programów:
•
•
•
kierowanie wszystkimi kołami, koła osi tylnej są skręcane
w przeciwnym kierunku do kół osi przedniej – mniejszy
promień skrętu;
jazda boczna równoległa, tzw. „psi chód” koła osi tylnej
skręcają się w tym samym kierunku co koła osi przedniej;
sterowanie kół osi tylnej niezależnie od skręcenia kół osi
przedniej przy pomocy dźwigni sterowniczych
Dopiero drabiny wyższe ponad 50-metrowa metrowe wymagają
zastosowania podwozi trzyosiowych. Dla porównania
w przypadku podnośników hydraulicznych już od wysokości
roboczej 32 metrów masa rzeczywista całego pojazdu
przekracza 16 ton, a od wysokości 42 metry jest jeszcze większa
niż 18 ton. To z kolei powoduje konieczność w takich przypadkach
wykorzystania pod ich zabudowę podwozi trzyosiowych
o większej dopuszczalnej masie całkowitej i dłuższej ramie,
co powoduje znacznie większy promień skrętu oraz trudności
dojazdu nimi pod wiele budynków w zwartej zabudowie. W
przypadku podnośników wyższych ponad 50-cio metrowych
muszą to być podwozia cztero lub pięcioosiowe o jeszcze
większej DMC.
Każda z drabin hydraulicznych zbudowana jest z obrotnicy i zespołu
przęseł. Zespół drabiny składa się z czterech, pięciu lub sześciu
wysuwanych przęseł. Konstrukcja i ukształtowanie przęseł drabiny
sprawia, że stanowią samoistnie konstrukcję nośną. Jednocześnie
rozstaw szczebli i wysokość bocznej poręczy są dobrane
www.firemax.pl
z uwzględnieniem ergonomii, tak aby drabina mogła pełnić
funkcję użytkową. Przęsła spawane są z profi zamkniętych ze
stali drobnokrystalicznej wysokiej wytrzymałości. Kształt profili
dźwigarów głównych, szczebli, belek i poręczy jest specjalnie
dobrany pod względem odporności na odkształcenia oraz małej
powierzchni uderzenia wiatru.
Specjalna
technologia
wielowarstwowego
lakierowania
proszkowego przęseł zapewnia trwałość powłoki, jej długą
żywotność oraz dużą odporność mechaniczną. W celu
zabezpieczenia przęseł oraz kosza przed korozją, zastosowano
metodę kataforezy przez zanurzenie w temperaturze 180°C.
Metoda ta pozwala, także na zwiększenie odporności drabiny
w czasie jej pracy w ekstremalnych warunkach dlatego że,
wszelkie powierzchnie, w tym również puste przestrzenie
i otwory są pokryte równomierną powłoka ochronną.
Natomiast zewnętrzna warstwa to metalizowany lakier
poliestrowy, nadający efektowny wygląd i dodatkową ochronę
przed promieniowaniem UV.
Do wysuwania i składania przęseł wykorzystuje się układ lin
przeciwbieżnych napędzanych silnikami hydrostatycznymi,
wyposażonymi
w
hamulce
sterowane
hydraulicznie.
Specjalnie zaprojektowane elementy ślizgowe zabezpieczają
przed ścieraniem elementy nośne (dźwigary przęseł). Zespół
drabinowy osadzony jest na obrotnicy, której ruch obrotowy
realizowany jest za pomocą silnika hydraulicznego.
Drabina „łamana” – możesz sięgnąć wszędzie
W 1994 roku Iveco Magirus jako pierwszy na świecie
zaprezentował i wprowadził na rynek drabinę hydrauliczną
z łamanym przegubowo przęsłem. To właśnie ona w istotny sposób
zwiększyła możliwości taktyczne jednostek straży pożarnej.
13
Większe możliwości pola pracy w zakresie kątów ujemnych i w trudno
dostępnych miejscach
Jedną z drabin, w której zastosowano łamane przegubowo
przęsło jest drabina hydrauliczna M 30 L-A. Zasadnicza część
zespołu drabinowego składa się z czterech przęseł.
Na końcu ostatniego przęsła znajduje się sterowany hydraulicznie
przegub o długości 3,50 m, pochylany pod kątem 75 stopni,
co zwiększa, aż o 30 % możliwości taktyczne drabiny.
Rozwinięciem takiej konstrukcji jest przęsło przegubowe
z wysuwem teleskopowym zastosowane w drabinie M 32 L-AT.
Na końcu ostatniego przęsła znajduje się dodatkowe łamane
ramię drabiny sterowane hydraulicznie. W łamanym przegubie
zamontowany jest teleskop o długości 1,20 m, wysuwany
bezstopniowo przy pomocy dwóch siłowników. Wydłużenie
przegubu drabiny do 4,70 metra, tj. o 30 % pozwoliło na
zwiększenie jej zasięgu w stosunku do tradycyjnej drabiny
z łamanym przegubem. Wraz ze zwiększeniem wysięgu,
poszerzyły się możliwości pola pracy w zakresie kątów
ujemnych, w trudno dostępnych miejscach na terenach
obiektów przemysłowych, na balkonach, galeriach i tarasach,
oknach od strony podwórka, w miejscach przebiegu trakcji
tramwajowych, linii energetycznych i telefonicznych, w wąskich
uliczkach starych miast oraz osiągnięcie większej wysokości
roboczej i ratowniczej.
M 32 L-AS – najnowsza drabina łamana;
lekka i jeszcze szybsza
Lata doświadczeń w produkcji i użytkowaniu tego rozwiązania
pozwoliły firmie Iveco Magirus na opracowanie i wprowadzenie
w 2010 roku kolejnej odmiany nowej konstrukcji, która w zupełnie
w inny sposób umożliwia sterowanie łamanym przegubowo
ostatnim przęsłem.
W drabinie M 32 L-AS zbudowanej w tej konstrukcji wdrożono
całkowicie nowatorską koncepcję, gdzie zespół drabinowy
składa się z czterech przęseł, a ostatnie z nich jest dodatkowo
łamane przegubowo pod kątem do 75°. Właśnie to przęsło
jest wysuwane jako pierwsze, niezależnie od pozostałych przęseł.
Dzięki temu, przegubowe złożenie jego części o długość 4,7 m
możliwe jest nawet wtedy, gdy pozostałe przęsła zespołu
drabinowego pozostają w stanie złożonym. Takie rozwiązanie
pozwala zmniejszyć masę układu drabiny, przyspieszyć jej ruchy
robocze (dotychczasowe rozwiązanie drabiny z przegubowym
przęsłem wymagało zastosowania pięciu przęseł) oraz daje
jeszcze większe parametry techniczno-taktyczne. Zastosowanie
przegubowego przęsła w każdej wersji zwiększa zasięg drabiny
w porównaniu z drabiną o tradycyjnej konstrukcji. Można dzięki
temu uzyskać dostęp nad przeszkodą lub za nią.
Drabina M 32 L-AS, podobnie jak drabiny DLK 37 CS i DLK 42 CS
jest zabudowana na 16-tonowym podwoziu. Dzięki temu
drabiny DLK 37 CS i DLK 42 CS oraz M 32 L-AS są lekkie i mają
duże możliwości taktyczne.
Możesz sięgnąć wyżej
Z kolei najwyższe drabiny hydrauliczne Iveco Magirus powyżej
50 metrów, niezależnie od swoich wysokości mają zalety
drabin o niższych wysokościach. Najwyższe, 55 i 60 metrowe
są dodatkowo „wzmocnione” w zakresie aktywnego i pasywnego
bezpieczeństwa. Zastosowano w nich m.in. specjalne
oprogramowanie, wieniec obrotowy nie wymaga żadnych
regulacji, została zwiększona precyzja wykonywanych ruchów
oraz skróceniu uległ czas sprawiania, z uwagi na wyposażenie
ich w system hydrauliczny pomiaru obciążenia „load-Sensing”.
Każda z drabin wyposażona jest w trzyosobowy kosz
ratowniczy RC 300, a z uwagi na wyjątkowe parametry,
w tym wysokość roboczą oraz czas sprawiania, wyposażona
została w windę ratowniczą, służącą do szybkiej ewakuacji
Magazyn Fire-Max, wydanie 7
Iveco Magirus
14
Winda ratownicza wykorzystywana jest do szybkiej ewakuacji osób
z wyższych kondygnacji
Kosz
ratowniczy
nie
wymaga
demontażu
do
transportu,
jest automatycznie składany do pozycji transportowej.
osób z wyższych kondygnacji. Winda porusza szybko
i nieskomplikowanie po automatycznie składanych szynach,
wykonanych ze stali szlachetnej przymocowanych do przęseł
drabiny. Szyny rozkładają i składają się wraz z rozkładaniem
i składaniem poszczególnych przęseł drabiny. Praca windy
ratowniczej możliwa jest po rozłożeniu drabiny już od kąta
ok. + 30 stopni. Winda u góry na środku posiada uchwyt
i umożliwia ewakuację dwóch osób lub wytrzymuje obciążenie
180 kg. Bezprzewodowy sterownik pracy windy pozwala
na wygodne i bezpieczne sterowanie jej pracą.
Pionowa droga ewakuacyjna
Przez długie lata strażacy używali pożarniczych drabin
hydraulicznych jako pionowej drogi ewakuacyjnej, aby dostać
się na najwyższe kondygnacje lub ze szczytu ostatniego
przęsła podawali prąd wody na źródło pożaru. Kosz
www.firemax.pl
ratowniczy montowany do przęsła drabiny wprowadziła firma
Magirus już w 1965 roku. Początkowo kosz miał niewielką
nośność, przewożony był z boku obrotnicy i montowany
dopiero podczas akcji, po rozstawieniu podpór. Następnie
wprowadzono kosz zamontowany na stałe, ale składany
o 90 stopni na czas przejazdu samochodu w celu zmniejszenia
wysokości transportowej. Powoduje to, że drabiny z obecnymi
koszami ratowniczymi mają niższą pozycję transportową
niż podnośniki hydrauliczne o podobnej wysokości roboczej.
A do pozycji roboczej kosz jest rozkładany natychmiast po
rozłożeniu podpór.
Kosz ratowniczy – do wyboru 3- lub 4-osobowy
Następnymi krokami w rozwoju konstrukcji kosza ratowniczego
było zwiększenie jego nośności oraz funkcjonalności.
Obecnie kosz ratowniczy występuje w dwóch wersjach.
15
z przodu po prawej i lewej jego stronie, dzięki czemu ratownik
będący operatorem ma ułatwione zadanie przy dojeździe
do budynku i przeprowadzeniu z niego ewakuacji ludzi.
Dla zapewnienia poziomowania kosza ratowniczego oraz jego
składania do pozycji transportowej służy dodatkowy układ
elektro-hydrauliczny o pojemności 2 litrów zamontowany
na ostatnim przęśle drabiny. W jego skład wchodzi zbiornik,
akumulator, elektryczna pompa hydrauliczna o ciśnieniu
roboczym 80 bar i siłowniki sterujące położeniem kosza
ratowniczego. W koszach nowej generacji cały elektrohydrauliczny system sterowania poziomowaniem kosza
znajduje się wewnątrz kosza. Zmniejszenie liczby połączeń
hydraulicznych zapewnia jeszcze mniejszą awaryjność całego
systemu. Ponadto kosz z serii RC 300 oraz RC 400 wyposażony
jest w podwójny układ poziomowania. Zastosowanie takiego
rozwiązania umożliwia stałe utrzymanie w poziomie podłogi
kosza nawet w przypadku uszkodzenia jednego z systemów
poziomowania. W przypadku wystąpienia awarii poziomowanie
może się odbywać z wnętrza kosza.
Kosz ratowniczy jest wyposażony jest po lewej i po
prawej stronie w wielofunkcyjne uchwyty do mocowania
noszy
ratowniczych,
działka
wodno-pianowego
lub
wentylatora oddymiającego. Nosze ratownicze montuje
się na specjalnym stelażu, co pozwala na ewakuację osób
rannych lub o ograniczonej możliwości poruszania się.
Stelaż oraz nosze przewożone są na platformie roboczej.
W koszu znajdują się cztery punkty umożliwiające podpięcie
linki lub uprzęży asekuracyjnej dla osób lub sprzętu. Do kosza
doprowadzona jest instalacja elektryczna, która zasila cztery
gniazda zasilające (3x230 i 1x400 V). Instalacja zasilana jest
z agregatu prądotwórczego o mocy 6 kVA zamocowanego
na obrotnicy. Agregat jest zdalnie uruchamiany z panelu
sterowania stanowiskami (obrotnicy lub kosza), a także z panelu
sterowania rozstawianiem podpór. Dodatkowe dwa gniazda
24 V zasilane są z instalacji elektrycznej podwozia. Oprócz dwóch
wbudowanych reflektorów ksenonowych umieszczonych
z przodu kosza, wyposażony jest on w oświetlenie LED
powierzchni podłogi oraz przestrzeni pod koszem.
Kosz ratowniczy (Rescue Cage) RC 300 wytrzymujący
maksymalne obciążenie 300 kg (mogą w nim przebywać
jednocześnie 3 osoby) i nowy kosz ratowniczy RC 400
wytrzymujący maksymalne obciążenie 400 kg (mogą
w nim przebywać jednocześnie 4 osoby). Tym samym
osiągnięty został parametr do niedawna zarezerwowany
dla pożarniczych podnośników hydraulicznych.
Nowy kosz ratowniczy umożliwia ratownikom wykonywanie
wszelkiego rodzaju prac podczas działań ratowniczogaśniczych. Przy jego pomocy można prowadzić skuteczną
ewakuację osób z zagrożonych stref i budynków. Nie
wymaga demontażu do transportu, z uwagi na fakt
posiadania przez pojazd funkcji automatycznego składania
kosza do pozycji transportowej. Ma trzy wyjścia: jedno od
strony mocowania do przęsła drabiny oraz dwa umieszczone
W koszu ratowniczym nowej generacji standardowym
rozwiązaniem jest zabudowana w podłodze kosza instalacja
wodna doprowadzająca wodę do działka. Działko może być
zamontowane klasycznie w jednym z wielofunkcyjnych
uchwytów lub opcjonalnie, na stałe z przodu kosza. Zaletą
drugiego rozwiązania jest oszczędność miejsca. Wydajność
działka wynosi 2500 l/min. Wyjścia tłoczne i zawory odcinające
są umieszczone z przodu, co ułatwia do nich dostęp.
Do gaszenia i jako żuraw ratowniczy
W przypadku konieczności użycia drabiny hydraulicznej
do gaszenia dużego pożaru można zdjąć kosz ratowniczy
i w jego miejsce zamontować sterowane elektryczne
działko
wodne
Magirus
ViaGara
o
wydajności
4000 l/min przy 8 bar. Z uwagi na konstrukcję działka istnieje
możliwość podawania przez niego prądu wody zwartego
i rozproszonego. Woda do zasilania doprowadzana jest dwoma
wężami tłocznymi 75 mm ze zbieraczem. Działko wyposażone
jest w dyszę MZV 4000, istnieje również zamontowania innych
dysz. Regulacja działka ViaGara wynosi w pionie 130 stopni,
natomiast w poziomie prawo i lewo 30 stopni.
Magazyn Fire-Max, wydanie 7
Iveco Magirus
16
Oprócz standardowego wyposażenia sprzętu, w koszu nowej
generacji można zamontować inny osprzęt, na przykład
kamerę video lub kamerę termowizyjną.
Drabina, o czym często zapominamy, może służyć również
jako żuraw ratowniczy. Na szczycie ostatniego przęsła
zamocowane jest specjalne ucho, do którego można doczepić
zawiesie i użyć drabiny jako żurawia do podniesienia lub
przemieszczenia ładunków o masie nawet do 4.000 kg.
Można też podpiąć specjalne nosze o nośności 400 kg w celu
ewakuacji osób o dużych rozmiarach. Standardowy stelaż
do noszy montowany w koszu ma nośność do 200 kg.
www.firemax.pl
Najlepszy na rynku bezstopniowy system podpór „Vario ASS”; dzięki
skośnemu wysuwaniu, podpory można rozłożyć pod zaparkowanym
samochodem, ustępem w murze lub przy siatce ogradzającej parking
17
System podparcia Vario ASS
Bardzo ważnym wspólnym dla wszystkich współczesnych
drabin hydraulicznych elementem jest system podparcia.
Zastosowany w drabinach Iveco Magirus system to unikalny i
obecnie najlepszy na rynku bezstopniowy system podpór „Vario
ASS”. Każda z czterech podpór to hydraulicznie wysuwana,
czworokątna rura teleskopowa, na końcu której, zamontowane
zostały talerze podporowe. Są one automatycznie uruchamiane
po wysunięciu podpór, dając gwarancję stabilności podparcia.
Każda z podpór jest sterowana indywidualnie, co pozwala
na optymalne dostosowanie jej wysunięcia do warunków
pracy. Ich konstrukcja pozwala na kompensację nierówności
terenu do 700 mm a dzięki skośnemu wysuwaniu rozłożenie
ich pod zaparkowanym samochodem, ustępem w murze lub
przy siatce ogradzającej parking. Ponadto, takie rozwiązanie
zapewnia strażakom podczas akcji ratowniczej, swobodne
przechodzenie nad podporami i łatwy dostęp do skrytek
sprzętowych. Stanowiska sterowania podporami znajdują się
z tyłu pojazdu i posiadają oświetlenie zapewniające pracę w
nocy. Sterowanie odbywa się za pomocą joysticków. Dzięki
bezstopniowemu systemowi sterowania wysięgiem drabiny,
przy zmianie szerokości podparcia na dowolną szerokość w
zakresie od 2.400 mm do 5.200 mm następuje jej automatyczne
przełożenie na najwyższą możliwą wartość wysięgu.
Komputerowy system sterowania drabiną hydrauliczną sam
oblicza pole pracy dostosowane do uzyskanej stabilizacji oraz
ograniczy wysięg drabiny.
System tłumienia drgań CS
Kolejnym dodatkowym wyróżniającym i unikalnym systemem
pożarnicze drabiny hydrauliczne Iveco Magirus jest elektroniczny system tłumienia drgań, który opracowano w celu
zwiększenia
bezpieczeństwa
ratowników
użytkujących
drabinę oraz osób ewakuowanych. Czujniki monitorujące stan
pracy drabiny przekazują dane do komputera, który analizuje je
i w przypadku powstania ruchów wymuszonych przez siły
zewnętrzne, są one stabilizowane w ułamku sekundy przez
hydrauliczne wysterowanie ruchów przeciwnych. Dzięki temu,
gdy występują nagłe sytuacje wywołujące zmianę warunków
pracy drabiny, np. wejście osoby do kosza lub wyjście
z niego, albo wystąpienie nagłych podmuchów wiatru, nie
wywołują one niebezpiecznych reakcji układu drabiny, które
mogłyby zakłócić jej stabilność lub zagrozić bezpieczeństwu
osób ją użytkujących. Dodatkowo taki system wpływa na
zwiększenie żywotności elementów konstrukcyjnych drabiny.
Tutaj ujawnia się kolejna przewaga tego typu rozwiązania
i przewaga drabiny hydraulicznej. Co prawda konstrukcyjnie
podnośnik hydrauliczny jest bardziej sztywny, ale nie jest
przygotowany na nieoczekiwane dynamiczne obciążenia
wywołane nagłą sytuacją.
PODNOŚNIK HYDRAULICZNY
Mówisz podnośnik, myślisz….….
A jak wygląda w porównaniu z drabinami hydraulicznymi
konstrukcja podnośników hydraulicznych? Choć w 2010 roku
podczas Międzynarodowych Targów Ochrony Przeciwpożarowej,
Ratownictwa, Bezpieczeństwa i Zabezpieczeń „INTERSCHUTZ”,
padł kolejny światowy rekord wysokości roboczej pożarniczego
podnośnika hydraulicznego wynoszący 112 metrów, to jednak
parametry techniczno-taktyczne, czas sprawiania i możliwości
wykorzystania podnośnika podczas akcji są bardzo ograniczone.
A niezależnie od wszelkich parametrów, konstrukcja
podnośników hydraulicznych, w tym także podnośników
hydraulicznych z drabiną, jest bardziej skomplikowana niż
drabina, co generuje pewne problemy w jego obsłudze.
Obecnie, najczęściej wykorzystywane pożarnicze podnośniki
hydrauliczne z drabiną ratowniczą mają wysokość ratowniczą 25,
32, 44, 54, 60 i 68 metrów. Podobnie jak drabiny, są w zależności
od oczekiwań klientów zabudowywane na podwoziach różnych
marek, z układami napędowymi 4x2, 4x4, 6x2, 6x4, 6x2/4,
8x2, 8x4 oraz z kabinami umożliwiającymi przewóz najczęściej
strażaków w układzie 1+2 lub bardzo rzadko 1+5.
Podnośnik oczami technika
Każde z tego typu urządzeń składa się przede wszystkim
ze stalowych ramion wykonanych z kształtowników
o zamkniętym profilu prostokątnym lub kwadratowym.
Poszczególne
ramiona
zmontowane
są
teleskopowo
i wysuwane przy pomocy zamontowanych wewnątrz
hydraulicznych siłowników oraz układu łańcuchów. Oprócz
wysuwu teleskopowego ramiona są również składane
przegubowo przy pomocy innych siłowników hydraulicznych.
Niektóre
konstrukcje
układu
ramion
podnośników
hydraulicznych wyposażone są dodatkowo w drabinę
ewakuacyjną rozkładającą się teleskopowo wraz z ramionami.
Drabina jest zatem elementem dodatkowym, który zaczął być
stosowany przez producentów podnośników hydraulicznych
dopiero na przełomie lat 70-tych i 80-tych XX wieku.
Konstrukcja układu doprowadzania wody (suchy pion)
wykonana jest w podnośnikach hydraulicznych z rur ze stali
nierdzewnej połączonych ze sobą przegubami obrotowymi.
Poprowadzony on został pomiędzy ramionami podnośnika,
a przęsłami drabiny ratowniczej.
Ewakuacja – tylko w koszu
W przypadku podnośnika najważniejszym elementem jest
kosz ratowniczy (pomost roboczy) i to on zazwyczaj służy do
ewakuacji osób i prowadzenia pozostałych działań ratowniczogaśniczych. Praktyka pokazuje, że pomimo wyposażenia
w drabinę ratowniczą, na co dzień do prowadzenia
ewakuacji wykorzystywany jest jedynie kosz ratowniczy.
Niezmiernie rzadko zdarza się, aby aluminiowa drabina
ratownicza zamontowana wzdłuż ramion podnośnika była
wykorzystywana jako pionowa droga ewakuacyjna. Być może
dlatego, że dodatkowym problemem w tej drabinie ratowniczej
jest utrudnione przechodzenie przez przerwę tworzącą się
pomiędzy przęsłami drabiny a ostatnim przegubowym
ramieniem. Dodatkowo na czas działań trzeba rozłożyć
bocznice drabiny i złożyć je na czas transportu, co znacznie
wydłuża czas jej sprawiania.
Cięższy i wolniejszy
Masa całego układu ramion podnośnika hydraulicznego,
zarówno z drabiną, jak i bez niej, pomimo stosowania
do jego konstrukcji i produkcji stali stopowych o bardzo
wysokiej wytrzymałości (bardzo lekka, cienka, wytrzymała na
rozerwanie) oraz najnowszych technologii (spawanie unikalną
metodą plazmową) jest zdecydowanie większa niż masa układu
współczesnej drabiny hydraulicznej.
Magazyn Fire-Max, wydanie 7
Iveco Magirus
18
Masa całego układu ramion podnośnika jest zdecydowanie większa niż masa układu współczesnej drabiny
Dlatego do podniesienia i pracy układu ramion podnośnika
hydraulicznego potrzebne są siłowniki o większej sile,
co z kolei wiąże się z koniecznością zastosowania pomp
hydraulicznych o większej wydajności, większej pojemności
układu hydraulicznego, większą pojemnością zbiornika i samej
ilości oleju hydraulicznego w układzie. To wszystko powoduje,
że wydłuża się czas sprawiania podnośnika i nie można
uzyskać takiej szybkości ruchów roboczych, jaka jest osiągalna
w przypadku standardowej drabiny hydraulicznej.
Duże podpory wymagają więcej przestrzeni
Znaczny
wpływ
na
czas
rozstawiania
pożarniczych
podnośników hydraulicznych ma rozstaw i konstrukcja podpór
stabilizujących jego pracę. System poziomowania podnośnika
składa się z czterech napędzanych hydraulicznie podpór typu
H zamontowanych w specjalnych kieszeniach ramy głównej.
Aby osiągnąć jak największy wysuw boczny ramion, podpory
te muszą mieć znacznie większe rozmiary od podpór drabiny
hydraulicznej. Większy rozstaw podpór to nie tylko dłuższe
rozstawianie, ale konieczność wykorzystania większej przestrzeni
w miejscu rozstawiania podnośnika.
System stabilizacji posiada funkcję automatycznego rozstawiania
podpórza naciśnięciem jednego przycisku, w dowolnej dogodnej
do danej sytuacji pozycji. Umożliwia to redukcję szerokość ich
rozstawienia i pozwala na pracę np. w wąskich ulicach przy
jednoczesnym zapewnieniu maksymalnego wysięgu oraz wysokości
roboczej dla danego rozstawu podpór. Nie może się jednak równać z
osiągami drabiny wyposażonej w podpory „Vario ASS”.
Kosz ratowniczy – czy naprawdę większy?
Na końcu ostatniego ramienia lub członu manewrowego
podnośnika hydraulicznego zamontowany jest kosz ratowniczy
(pomost roboczy). Wyposażony on jest w pulpit sterowniczy,
urządzenie umożliwiające porozumiewanie się operatora
z załogą pracującą w koszu, reflektor oświetlający miejsce
prowadzonej akcji, wiatromierz, specjalną kładkę umożliwiającą
www.firemax.pl
wejście i wyjście z kosza podczas prowadzonej akcji ratowniczej
z jednoczesną możliwością łatwego i bezpiecznego wprowadzenia
do niego także osoby poruszającej się na wózku inwalidzkim.
Zamontowana kładka ma możliwość maksymalnego obciążenia
do 180 kg (2 osoby). Ponadto zamontowane jest w nim działko
wodno-pianowe z napędem ręcznym lub hydraulicznym
sterowane elektrycznie o wydajności od 2500 do 3800 l/min
wody lub piany, dwie dodatkowe nasady 75 mm do podłączenia
węży pożarniczych, zwijadło z 20 metrowym wężem szybkiego
natarcia, wyprowadzoną instalację 230V i 380V zasilaną
z generatora hydraulicznego o mocy 6,5 kVA umieszczonego
na obrotnicy, instalację powietrzną, instalację do podłączenia
urządzeń hydraulicznych oraz instalację zraszaczową ochrony
własnej wytwarzającą mgłę wodną zabezpieczającą kosz
przed promieniowaniem cieplnym oraz czujniki zbliżeniowe
sygnalizujące zbliżanie się do przeszkody, a także uchwyt do
mocowania stelażu do noszy ratowniczych.
Maksymalne obciążenie koszy ratowniczych stosowanych
w podnośnikach wynosi od 265 do 500 kg. Jednak w praktyce
wśród najczęściej eksploatowanych podnośników to udźwig
maksymalny w przedziale od 265 do 365 kg, co oznacza, że jest
on i tak niższy o kilkadziesiąt kilogramów, niż udźwig koszy
współczesnych drabin hydraulicznych.
Drabina jest lepsza
Jak widzimy z tego krótkiego przeglądu, dzięki zastosowaniu
przy konstrukcji takich rozwiązań zostały w istotny zwiększone
parametry techniczno-taktyczne drabin hydraulicznych.
Przy użyciu drabiny hydraulicznej z przęsłem przegubowym można
podczas prowadzonych działań ratowniczych wykonywać takie
same czynności i docierać tam, gdzie do tej pory było to możliwe
tylko za pomocą podnośnika hydraulicznego. A pod względem
szybkości działania tj. czasów jej sprawiania oraz operowania
pożarnicza drabina hydrauliczna zawsze będzie przewyższać
możliwości pożarniczych podnośników hydraulicznych. Czyli, co
wybieramy? Drabina czy podnośnik? Odpowiedź jest prosta.
19
Drabina wygrywa parametrami techniczno-taktycznymi
Co zatem przemawia za współczesnymi drabinami hydraulicznymi? Ich lżejsza konstrukcja w stosunku do podnośnika pozwala
na uzyskanie przewagi w podstawowych parametrach techniczno-taktycznych:
,
,
,
,
,
,
krótszy czas rozstawiania podpór i stabilizacji całego pojazdu;
krótszy czas sprawiania drabiny niż podnośnika hydraulicznego;
szybsze ruchy robocze drabiny w stosunku do podnośnika hydraulicznego;
mniejsza wrażliwość na podmuchy wiatru dzięki ażurowej konstrukcji drabiny;
większa precyzja ruchów dzięki mniejszej bezwładności;
mniejsze wymiary transportowe
Ponadto drabiny zapewniają użytkownikom większy komfort pracy:
, wygodniejsze korzystanie z drabiny do celów ewakuacji z uwagi na wyższe poręcze i brak przerw pomiędzy przęsłami
w porównaniu z drabiną zastosowaną dodatkowo w podnośnikach hydraulicznych;
, w drabinach o wyższej wysokości roboczej ratownicy i ewakuowane osoby mają możliwość skorzystania z windy
ratowniczej, w które są one wyposażone;
, dzięki wprowadzeniu przegubowo łamanego przęsła zwiększone zostało pole pracy drabiny hydraulicznej;
, zastosowanie czteroosobowego kosza ratowniczego zwiększyło możliwości ewakuacyjne i operacyjne drabin
hydraulicznych;
, udźwig koszy współczesnych drabin hydraulicznych jest wyższy o kilkadziesiąt kilogramów od udźwigu
najpopularniejszych podnośników
Magazyn Fire-Max, wydanie 7
LUKAS
20
optymalne narzędzia
dla jednostek KSRG
W ostatnich latach zanotowano wzrost liczby
wypadków samochodowych. Porównując
ich liczbę w roku 2010 i 2011 zanotowano
odpowiednio 38832 i 40065 wypadków
drogowych (dane z raportów rocznych
KG Policji), czyli w roku 2011 ponad 1200
wypadków więcej w niż w roku 2010. W tych
wypadkach zginęło 3907 (2010 rok) i 4189
(2011 rok) osób.
W 2011 roku było to ponad 280 więcej ofiar
śmiertelnych. Dlaczego tak się dzieje? Przyczyn
jest wiele, ale ratownicy wiedzą, jak ważnym
czynnikiem w takiej sytuacji jest czas i jak
istotna podczas akcji ratowniczej jest szybkość
i mobilność działania, czyli narzędzia jakimi
dysponujemy. Idealnym i niezastąpionym
rozwiązaniem w takich sytuacjach są narzędzia
hydrauliczne serii eDRAULIC® - narzędzia
najnowocześniejszej generacji, odpowiedź
świata ratowniczego na ciągły rozwój i postęp
techniki w świecie motoryzacyjnym.
Na podstawowe wyposażenie
eDRAULIC®
to
elektrohydrauliczny
zestaw
ratowniczy, który uwolnił ratowników od agregatów
hydraulicznych i węży. Zestaw składa się z narzędzi
hydraulicznych (nożyce, rozpieracz kolumnowy,
rozpieracz
ramieniowy
i
urządzenia
kombi),
akumulatorów, ładowarek i zasilaczy. Wszystkie
narzędzia serii eDRAULIC® zapewniają taką samą
wydajność, jak urządzenia zasilane z agregatu
hydraulicznego. Zmianie nie ulega też ciśnienie pracy
i wynosi 700 bar. To co przede wszystkim odróżnia
serię eDRAULIC® od narzędzi konwencjonalnych
to sposób zasilania, alternatywny dla agregatów
i węży hydraulicznych: zasilanie akumulatorowe
(dla wszystkich narzędzi dedykowany jest jeden typ
akumulatora litowo – jonowy) lub za pomocą zasilacza
230 V, który korzysta z agregatu prądotwórczego lub
gniazdka. W wersji eDRAULIC® występują nożyce
hydrauliczne S 700 E i S 311 E, rozpieracz kolumnowy
R 411 E, rozpieracz ramieniowy SP 300 E, nożycorozpieracz SC 350 E oraz nowy na rynku model
SC 250 E.
Nożyce hydrauliczne S 700 E i S 311 E
Nożyce eDRAULIC® charakteryzują się doskonałymi
parametrami cięcia oraz bardzo dobrą geometrią
ostrzy. Dzięki nim przecinany materiał, w początkowej
fazie jest prostowany oraz ściągany w kierunku
sworznia. Nożyce S 311 E są ulubionymi nożycami
strażaków, ale to S 700 E mają największą na świecie
siłę cięcia w efektywnym polu działania.
www.firemax.pl
21
Zaletą rozpieracza kolumnowego R 411 E jest możliwość
przekręcania go wokół własnej osi, co zwiększa komfort
działania podczas akcji. Siły oraz długość skoku są optymalnie
dobrane do warunków pracy.
wymaga wyciągnięcia z samochodu ciężkiego zestawu
(np. kiedy długość węży hydraulicznych jest niewystarczająca,
aby dotrzeć do ofiary), trzeba zaangażować niemal cały zastęp
przybyły do zdarzenia do przeniesienia narzędzi (cztery osoby
do przeniesienia agregatu hydraulicznego i po jednej osobie
na każde narzędzie). Tymczasem, kiedy na wyposażeniu
znajduje się eDRAULIC®, jedna osoba zabiera ze sobą jedno
urządzenie nie angażując do tego reszty załogi, która w tym
czasie realizuje swoje zadania.
Weźmy jeszcze pod uwagę wypadek o charakterze
masowym. Z założenia dotarcie na miejsce takiego zdarzenia
jest utrudnione np. przez dużą ilość pojazdów biorących
udział w wypadku. Tam, gdzie jest wielu poszkodowanych,
zawsze może być za mało ludzi, za mało sprzętu, albo
zabraknie nam zasilania. Każde narzędzie serii eDRAULIC®
jest samowystarczalne, może nim pracować jedna osoba
i co ważne bez ograniczeń mobilności – narzędzie można
łatwo przenieść w każde miejsce a ratownika nie ogranicza
ani plątanina ani długość węży.
Narzędzia kombi SC 350 E i SC 250 E
Jest niezawodny
Środowisko
strażaków
ochotników
szczególnie
jest
zainteresowane narzędziami typu kombi. W wersji mamy
dostępne dwa nożyco-rozpieracze: SC 350 E oraz najnowsze
urządzenie SC 250 E. Oba urządzenia są bardzo uniwersalne
i pod względem sił niczym nie różnią się od rozwiązań
konwencjonalnych. Na korzyść nożyco-rozpieraczy w wersji
eDRAULIC® przemawia mobilność, stosunkowo niska waga
i niewielkie wymiary oraz niepodważalna szybkość.
Kolejnym argumentem, który liczy się u ratowników jest
współczynnik
niezawodności
urządzeń
bezwężowych.
W przeciwieństwie do rozwiązania konwencjonalnego,
system bezwężowy napędzany jest elektrycznie, dzięki czemu
wyeliminowany zostaje czynnik czułości agregatu na jakość
paliwa. Nie musimy uważać, aby nie zalać świecy, nie musimy
pamiętać o zakręceniu kranika lub wyłączeniu ssania po
uruchamianiu. eDRAULIC® działa natychmiast po włączeniu
przycisku włączania a ratownik, w zależności od oceny
sytuacji, sam wybiera rodzaj zasilenia: akumulator czy zasilacz,
błyskawicznie przestawiając narzędzie na wybraną opcję.
Pamiętajmy, że z systemu bezprzewodowego zawsze możemy
stworzyć przewodowy. Natomiast nigdy odwrotnie – mając
tradycyjne rozwiązanie, zawsze jesteśmy skazani na węże.
Rozpieracz ramieniowy SP 300 E
Rozpieracz ramieniowy SP 300 E charakteryzuje się
optymalnym doborem sił oraz rozwarcia ramion w stosunku
do najbardziej wymagających na świecie samochodów.
Na szczególną uwagę zasługują końcówki zwane dalej
„diamentowymi”, które mają powłokę wykonaną z bardzo
twardego oraz ostrego materiału w kształcie maleńkich
diamentów. Taka konstrukcja pozwala na precyzyjne zgniatanie
oraz rozpieranie materiału, maksymalnie zmniejszając ryzyko
ześlizgnięcia rozpieracza z materiału. Dodatkowym, atutem
jest bardzo cienkie zakończenie końcówek, dzięki czemu
urządzenie możemy wsunąć w bardzo wąskie szczeliny.
Rozpieracz kolumnowy R 411 E
eDRAULIC® - niezastąpiony
akcji ratowniczych
w większości
eDRAULIC® otwiera nowe możliwości pracy straży pożarnej.
Podobnie, jak konwencjonalne narzędzia hydrauliczne,
używany jest głównie przy wypadkach komunikacyjnych,
jednak należy sobie zdać sprawę z tego, że brak ograniczeń
systemu wężowego pozwala narzędziom
eDRAULIC®
skutecznie działać w innych, trudnych warunkach, wtedy,
kiedy przeszkadza wąż hydrauliczny, kiedy nie zadziała
agregat albo kiedy po prostu najbardziej liczy się czas.
eDRAULIC® charakteryzuje się nieporównywalną szybkością
pracy w porównaniu do hydrauliki konwencjonalnej. Podczas
akcji ratowniczej, często tylko sekundy decydują o losach
poszkodowanego. Im mniej czynności przygotowawczych,
koniecznych do podjęcia działań ratowniczych, musi wykonać
ratownik, tym szybciej przystąpi do działania. W takim przypadku
egzamin zda jedynie bezwężowy eDRAULIC®, gdyż pracując z
nim musimy wykonać jedynie trzy czynności: wziąć narzędzie,
włączyć je za pomocą przycisku i od razu działać. Amerykanie
zrobili eksperyment i przetestowali urządzenia konwencjonalne
oraz bezwężowe pod kątem szybkości sprawiania oraz gotowości
do działań. Czas jaki uzyskali przy tradycyjnym sprzęcie wyniósł
1 minuta 43 sekundy, natomiast przy systemie eDRAULIC®
wynik był znacznie niższy i wyniósł zaledwie 32 sekundy!
Na dodatek narzędzia są intuicyjne i łatwe w obsłudze, co pozwala
na skuteczną pracę nawet w sytuacji stresowej.
Jedno narzędzie jeden ratownik
Ostatnio
obserwujemy
w
jednostkach
ochrony
przeciwpożarowej tendencję do redukcji obsad ratowników,
co przekłada się na „mniejszą ilość rąk do pracy” podczas
akcji ratowniczo-gaśniczych. W przypadku, kiedy sytuacja
Zdarzają się też sytuacje, kiedy strażacy muszą użyć sprzętu
hydraulicznego w strefach zadymionych. Niedobór tlenu
może spowodować trudności z uruchomieniem sprzętu
tradycyjnego, sprzęt staje się nieprzydatny, co ma w dalszej
kolejności duży wpływ na przebieg akcji ratowniczo–
gaśniczej. Narzędzia ratownicze eDRAULIC® nie mają takich
problemów, pracują w każdych warunkach i są skuteczne
także w warunkach silnego zadymienia.
Jest lżejszy
Wyższość narzędzi eDRAULIC® widoczna jest szczególnie
podczas akcji, w których dotarcie do ofiary jest utrudnione
i trzeba przenieść sprzęt nawet kilkaset metrów. Wówczas
przede wszystkim rzuca się w oczy ogromna różnica w wadze
zestawów ratowniczych: konwencjonalny waży ok. 165 kg,
natomiast eDRAULIC® 86 kg, czyli prawie o połowę mniej!
Na dodatek nie plączą się węże, co szczególnie docenią
ratownicy podczas przenoszenia narzędzi w bardzo trudnym
uwarunkowaniu terenu.
Jest mobilny
Inna sytuacja, która może zdarzyć się służbie ochrony
przeciwpożarowej to pożar budynku, w którym ludzie zostali
uwięzieni w pomieszczeniach okratowanych. W tym przypadku,
do przecięcia krat musimy ratowników i narzędzia hydrauliczne
dostarczyć w koszu ratowniczym drabiny lub podnośnika.
Magazyn Fire-Max, wydanie 7
LUKAS
22
O ile łatwiej i szybciej wjedzie ratownik z narzędziem
eDRAULIC®! O ile będzie skuteczniejsza i łatwiejsza praca tym
narzędziem bez plątaniny węży! eDRAULIC® maksymalnie
skróci nam czas reakcji i pozytywnie wpłynie na losy
uwięzionych.
eDRAULIC® - już na wyposażeniu jednostek
PSP w Polsce
eDRAULIC®
udowodnił,
iż
jest
dużo
szybszy
od
konwencjonalnych rozwiązań hydrauliki ratowniczej zachowując
przy tym duży zapas sił, jakie są potrzebne do ratowania
z najbardziej wymagających samochodów poruszających się po
drogach na całym świecie. Należy też pamiętać o tym, iż system
bezwężowy jest kompatybilny ze wszystkimi urządzeniami,
ponieważ nie musi z żadnym się łączyć. Dlatego narzędzia
eDRAULIC® mają już prawie wszyscy strażacy na świecie a w
najbliższej przyszłości będą na wyposażeniu polskich jednostek
PSP i OSP. Najlepiej sam się przekonaj, jak działa i poznaj
zalety eDRAULIC®, zadzwoń do nas a na pewno przyjedziemy
i zaprezentujemy sprzęt w Twojej jednostce.
Wszystkie narzędzia serii eDRAULIC®
mają Świadectwo Dopuszczenia CNBOP.
Informacji udziela Dział Handlowy Fire-Max Sp. o.o.
Tel. +48 22 578 84 37
www.firemax.pl
23
Narzędzia dla OSP w systemie KSRG
eDRAULIC® kompletny zestaw narzędzi ratowniczych
ze Świadectwem Dopuszczenia CNBOP
eDRAULIC® to najnowocześniejszy kompletny zestaw narzędzi do działań ratowniczych podczas
wypadków komunikacyjnych. Dzięki zaawansowanej elektrohydraulice umożliwia pracę w każdych
warunkach, w najtrudniejszym terenie, bez ograniczeń w postaci węży i agregatów. Możesz też pracować
nim znacznie szybciej i bezpieczniej, z największą wydajnością.
Narzędzia eDRAULIC®:
w
w
w
w
w
w
Nożyce
hydrauliczne S 700 E
Nożyce hydrauliczne S 311 E
Rozpieracz ramieniowy SP 300 E
Rozpieracz kolumnowy R 411 E
Urządzenie kombi (nożyco-rozpieracz) SC 350 E
Urządzenie kombi (nożyco-rozpieracz) SC 250 E
Zalety:
, W
wersji eDRAULIC® dostępne są wszystkie najważniejsze
narzędzia ratownicze
, Pełna wydajność dzięki doskonałym parametrom (nożyce
S 700 E gwarantują siłę cięcia większą o 77 %)
, Niezwykle prosta obsługa: wciskasz przycisk i do pracy!
, Szybsze i bezpieczniejsze działania ratownicze
, Więcej miejsca w samochodzie
, Ciężar o połowę mniejszy w porównaniu z tradycyjnym
zestawem
, Praca bez agregatów i węży hydraulicznych
, Jeden typ akumulatora do wszystkich narzędzi (mocny
akumulator litowo – jonowy)
, Szybkie i łatwe przejście z trybu pracy z zasilaczem do trybu
pracy z akumulatorem
, Możliwa praca w nocy - wbudowane oświetlenie diodowe
, Kompatybilność z narzędziami innych producentów
Magazyn Fire-Max, wydanie 7
24
LUKAS
Narzędzia dla OSP
Nowe nożyco-rozpieracze w wersji
eDRAULIC®: SC 350 E i SC 250 E
Urządzenia kombi SC 350 E i SC 250 E to jedne z najwszechstronniejszych nowych narzędzi w ofercie Lukas
Hudraulik GmbH. Pozwalają na sprawne i szybkie działanie bez konieczności zamiany narzędzi a do tego bez węży
i agregatów. Dzięki swojej konstrukcji zapewniają łatwe i swobodne przeniesienie nawet na duże odległości.
Oprócz zalecanej pracy w zestawie podstawowym oba narzędzia świetnie nadają się również na uzupełnienie
każdego zestawu narzędzi hydraulicznych bez względu na typ, rodzaj i producenta zestawu narzędzi będącego
już na wyposażeniu jednostki.
Zalety:
,
,
,
,
,
,
,
,
Natychmiastowa gotowość do pracy
Łatwa i intuicyjna obsługa nawet przez jedną osobę
Szczególnie zalecany do pojazdów „pierwszego wyjazdu”
Zasilanie z baterii akumulatorów lub zasilacza 230V
Przydatny do pracy na dużym obszarze
Gwarantuje dużą oszczędność miejsca w pojeździe
Możliwość pracy w zakresie temperatur minus 20°C do plus 55°C
Duża szybkość pracy narzędzia
Urządzenie kombi SC 350 E
Urządzenie kombi SC 250 E
Większy model nożyco rozpieracza kombi w wykonaniu
eDRAULIC®. Najbardziej uniwersalne narzędzie. Gdziekolwiek
w zastosowaniach ratowniczych wymagana jest szybka
reakcja lub praca w niedostępnych miejscach SC 350 sprawdza
się szczególnie dobrze. Idealne narzędzie na pojazdach
„pierwszego wyjazdu”, śmigłowcach, pojazdach technicznych.
Pierwsze tego typu narzędzie na rynku w wersji eDRAULIC®.
„Najmłodsze dziecko” serii eDRAULIC® i „mniejszy brat”
SC 350 E. Szczególnie przydatny dla jednostek ochotniczej
straży pożarnej. Bezkonkurencyjne uniwersalne narzędzie
– szybkie, sprawne i lekkie. Szczególnie jego niska waga,
niezwykła poręczność i niewielkie gabaryty są atutem tego
narzędzia. Pozwala na dotarcie ratowników nawet przez
ekstremalnie wąskie przejścia, gdzie tradycyjny sprzęt nie daje
takich możliwości.
Dane techniczne:
Dane techniczne:
w
w
w
w
w
w
w
Siła
cięcia 360 kN
Siła rozpierania 350 kN
Siła ciągnięcia 49 kN
Dystans rozpierania 360 mm
Dystans ciągnięcia 371 mm
Wymiary 908 x 225 x 290 mm
Waga ok. 20 kg z agregatem hydraulicznym
www.firemax.pl
w
w
w
w
w
w
w
Siła
cięcia 280 kN
Siła rozpierania 405 kN
Siła ciągnięcia 38 kN
Dystans rozpierania 320 mm
Dystans ciągnięcia 330 mm
Wymiary 870 x 215 x 295 mm
Waga ok. 17 kg z agregatem hydraulicznym
25
Agregaty pompowe FIRE-MAX
Model AP 8000/8 i AP 10000/8
Na podstawie analizy wykaz wydanych świadectw dopuszczenia CNBOP widzimy, że na polskim rynku znajduje się
sporo agregatów pompowych charakteryzujących się wysoką wydajnością, ale niskim ciśnieniem w sekcji tłocznej.
Zaliczamy je do grupy motopomp do wody zanieczyszczonej i potocznie nazywamy pompami szlamowymi. Jednak
do prowadzenia dużych akcji gaszenia pożarów, zasilania działek wodno-pianowych lub tłoczenia wielkich ilości
wody na odległości rzędu kilku kilometrów, wymagane jest zastosowanie całkiem innych agregatów pompowych.
Takich jak, dostarczane przez Fire-Max agregaty AP 8000/8 i AP 10000/8. Oba modele, jako jedne z nielicznych
oferowanych na polskim rynku, posiadają Świadectwo Dopuszczenia CNBOP.
Agregaty pompowe AP 800/8 w wykonaniu dla wojska
Agregaty wysokiej wydajności
Agregaty serii AP powstały w wyniku wieloletniej współpracy
Fire-Max z Iveco – dostawcy niezawodnych wysokoprężnych
silników stacjonarnych o pojemnościach 4,5 i 6,7 litrów i
mocach ponad 220 KM i Godiva – dostawcy znakomitych
pomp dużej wydajności.
Pompy posiadają wirnik z brązu a wał ze stali szlachetnej.
Ceramiczne uszczelnienia gwarantują uzyskanie dużych
wydajności przy wysokim ciśnieniu sekcji tłocznej 8 bar.
Potężne rzędowe silniki (6-cylindrowe w przypadku AP 8000)
z turbodoładowaniem, chłodnicą oleju i chłodnicą powietrza
dolotowego z zamkniętym układem chłodzenia i systemem
wydechowym z przemysłowymi tłumikami wielokrotnie
sprawdziły się w najtrudniejszych warunkach.
Cechą
charakterystyczną
agregatów
serii
AP
jest
przystosowanie do długotrwałej pracy i bezawaryjność,
uzyskana dzięki zastosowaniu wysokiej klasy podzespołów.
Agregat AP 8000/8 jest następcą AP 7000/8 i
charakteryzuje się doskonałymi parametrami techniczno –
taktycznymi. Jest zabudowany na przyczepie jednoosiowej
z osiami Alco, ma koła o dużym rozmiarze i duży prześwit
podwozia, co znakomicie ułatwia swobodne manewrowanie.
Duża mobilność i wydajność to cechy wyróżniające agregaty
Fire-Max spośród produktów innych firm.
Agregat AP 10000/8
to większy model serii AP o
wydajności ponad 10.000 litrów/min i ciśnieniu po stronie
tłocznej 8 bar. Z uwagi na swoją masę powstałą m.in. przez
zastosowanie większego silnika, gwarantującego odpowiednią
moc dla napędu pompy, agregat jest zabudowany na
dwuosiowym podwoziu. Dzięki temu nadal zapewniona jest
mobilność całego zestawu.
Gdzie pracują nasze agregaty
Agregaty tej serii można spotkać w wielu jednostkach straży
pożarnej m.in. w Mielcu, Stalowej Woli, Gliwicach, Mławie,
Katowicach, Toruniu, Zakładach Przemysłowych PKN Orlen SA,
Zakładach Chemicznych Police SA oraz na wyposażeniu
platform wiertniczych.
Nasze agregaty pompowe służą też w szkołach pożarniczych,
w Szkole Aspirantów w Poznaniu oraz Szkole Głównej Służby
Pożarniczej, gdzie realizują zarówno potrzeby JRG, jak również
jako pomoc dydaktyczna.
W ubiegłym roku, w ramach Programu Regionalnego, Narodowa
Strategia Spójności dla Rozwoju dostarczone zostały dwa
agregaty AP 8000/8 na teren woj. podkarpackiego oraz jeden do
Komendy Miejskiej PSP w Suwałkach. W 2011 dostarczyliśmy
też agregaty AP 8000/8 na potrzeby sił zbrojnych. Rejonowy
Zarząd Infrastruktury Polskich Sił Zbrojnych w drodze przetargu
zakupił sześć specjalnych agregatów dla Wojskowej Ochrony
Przeciwpożarowej. Agregaty te będą wykorzystywane w
działaniach zarówno w Polsce, jak i poza granicami kraju. W
porównaniu z poprzednimi modelami najnowsze agregaty
m.in. te dla wojska charakteryzują się szeregiem usprawnień.
Oświetlenie za pomocą listew LED, zabezpieczenia przed suchobiegiem i inne zwiększają łatwość obsługi i bezpieczeństwo
użytkowania agregatu.
Magazyn Fire-Max, wydanie 7
VETTER
26
Skokochrony – ostatnia
szansa ratunku
Podczas działań ratowniczych zdarzają się sytuacje, gdy wyprowadzenie osób
drogami ewakuacyjnymi z zagrożonej strefy jest niemożliwe. W szczególności ma to
miejsce, kiedy brakuje nam czasu ze względu na rozwój zagrożenia lub kiedy samochód
specjalny z drabiną mechaniczną nie może dotrzeć do miejsca akcji ratowniczej.
W takim przypadku, podczas ewakuacji z wyższych kondygnacji, pożaru lub wypadku
w wysokim budynku, skokochrony są ostatnią szansą ratunku dla zagrożonych osób,
w tym także ekip ratowniczych. Dlatego muszą być absolutnie niezawodne, skuteczne
i łatwe do sprawienia. Dokładnie takie jak skokochrony firmy Vetter oferowane na
rynku polskim przez Fire-Max Sp. z o.o.
Skokochron oczami ratownika
Skokochrony Vetter to efekt doświadczeń firmy Vetter, lidera ratowniczych urządzeń pneumatycznych oraz współpracy
najlepszych konstruktorów pneumatyki z zespołem psychologów. Podczas akcji ratownicy docenią przede wszystkim szybkość
sprawiania i mobilność skokochronów Vetter. Skokochron SP 16 jest gotowy do przyjęcia skoku w pół minuty od rozpoczęcia
sprawiania. Napełnienie SP 25 trwa tylko o dwadzieścia sekund dłużej. Największy skokochron, SP 60, który ze względu na
rozmiar angażuje do obsługi cztery osoby, jest gotowy do działania w osiemdziesiąt sekund. To niewiele, zważywszy na
imponującą powierzchnię zeskoku (55 m²) i ogromne możliwości ewakuacyjne. Do obsługi skokochronów SP 16 i SP 25 potrzebne
są tylko dwie osoby. Waga i wielkość skokochronów umożliwia swobodne ich przenoszenie i lokalizowanie tam, gdzie tego
aktualnie wymaga sytuacja. Urządzenia wykonane są z niepalnego, odpornego na rozdarcie materiału, co pozwala rozstawiać je
w zastanych warunkach.
Skokochrony Vetter sprawdziły się podczas niezliczonych akcji ratowniczych na całym świecie. Niedawno przy pomocy
skokochronu SP 16 strażacy uratowali trzy osoby w Brodnicy.
„…Zakupiony u Państwa sprzęt ratowniczy, skokochron typu SP-16, wykorzystany został w działaniach ratowniczych podczas
akcji ratowania zagrożonych osób w palącym się budynku mieszkalnym. Niezawodność poduszki oraz jej walory technicznotaktyczne jak waga, szybkość sprawiania, możliwość przemieszczania w zależności od potrzeb przy zaangażowaniu minimalnej
liczby ratowników pozwoliło na przeprowadzenie sprawnej ewakuacji trzech bezpośrednio zagrożonych osób, oczekujących
na pomoc w różnych częściach budynku.” – to fragment listu referencyjnego napisanego po akcji.
www.firemax.pl
27
Do wyboru - skokochron SP 16, SP 25 lub SP 60
Do dyspozycji ekip ratowniczych mamy skokochrony w trzech
rozmiarach: SP 16, SP 25 i SP 60 oraz w dwóch wersjach
wykonania: z wyraźnym, centralnym miejscem zeskoku w
formie czarnego okręgu lub niebieskimi kołami.
Wygląd i kolorystyka oferowanych skokochronów jest
nieprzypadkowa i wynika z dbałości Vettera o bezpieczeństwo. Wzór
z niebieskimi kołami na powierzchni zeskoku został opracowany
przez zespół psychologów, których badania udowodniły, że ten
właśnie układ i kolor kół pomaga przemóc paraliżujący strach przed
zeskokiem z wysokości. Nieprzypadkowo został też dobrany kolor
powłoki. Neonowo-żółte boczne ścianki są doskonale widoczne z
pozycji ratownika lub obserwatora, co większa bezpieczeństwo
użytkowania skokochronu w utrudnionych warunkach pogodowych,
podczas zadymienia lub w ciemności.
Skokochron SP 60 został zaprojektowany z myślą o sytuacjach, które
wymagają ewakuacji i ratowania osoby z tzw. wysokościowców. W
odróżnieniu od standardowych skokochronów, SP 60 napełniany
jest za pomocą dwóch niezależnych wentylatorów, dzięki czemu
jego rozłożenie trwa zaledwie osiemdziesiąt sekund. Skokochron
został przystosowany do ratowania osoby z wysokości 60 m.
Zastosowano w nim nowoczesny system podwójnych komór
powietrznych, który optymalnie zmniejsza konsekwencje upadku
z dużej wysokości oraz innowacyjny system wyrównywania
ciśnienia, który umożliwia w bardzo krótkim czasie oddanie
kolejnego skoku.
Dane techniczne
Zalety skokochronów Vetter
, Do
rozłożenia skokochronu SP 16, SP 25 potrzebne są tylko
dwie osoby (cztery do rozłożenia SP 60)
, Bardzo
krótki czas sprawiania
, Wzór
powierzchni zeskoku – niebieskie koła
- opracowany przy współudziale psychologów
, Powłoka
wykonana z niepalnego materiału,
odpornego na rozdarcie
, Gwarancja
jakości bezpieczeństwa: testowane zgodnie
z DIN 14151 T1 i T3
, Widoczna
na powłoce zewnętrznej skrócona
instrukcja bezpieczeństwa oraz tabliczka
znamionowa z danymi przeglądów i kontroli
, Wymienny
zawór bezpieczeństwa zintegrowany
ze stelażem
, Osłona
zabezpieczająca zawory butli 6 l-9 l/300 bar (patent
Vetter) przed przypadkowym otwarciem podczas transportu
lub wskutek wibracji
, 2-letnia
gwarancja
, Świadectwo
dopuszczenia CNBOP - dotyczy
SP 16 i SP 25 ( w przypadku potrzeby także dla SP 60)
, Ogromna
powierzchnia zeskoku, ok. 55 m2 – dotyczy SP 60
SP 60
SP 25
SP 16
Wymiary zewnętrzne (dł. x szer. x wys.)
850 x 650 x 250 cm
462 x 457 x 240 cm
351 x 351x171 cm
Wymiary po złożeniu (dł. x szer. x wys.)
155 x 100 x 55 cm
110 x 63 x 45 cm
90 x 55 x 30 cm
80 s
49 s
28-30 s
240 kg
80 kg
62,6 kg
Czas napełniania
Waga z butlą i pokrowcem
Magazyn Fire-Max, wydanie 7
LUKAS
28
Agregaty hydrauliczne P 650
Nowa seria 2.0
Agregaty hydrauliczne serii P 650 z funkcją TURBO firmy Lukas zostały
po raz pierwszy zaprezentowane w 2010 podczas Międzynarodowych Targów
Ratownictwa, Bezpieczeństwa, Ochrony Przeciwpożarowej i Ochrony przed
Katastrofami INTERSCHUTZ. Już na pierwszy rzut oka były nowością:
kompaktowa budowa, łatwa obsługa, przycisk włączania, lepsze parametry
pracy i funkcja Turbo. Nie wspominając o pierwszym na świecie i jedynym jak do
tej pory modelu P 650 4G zasilającym cztery urządzenia jednocześnie!
Od premiery minęły prawie dwa lata, agregaty P 650 poddano naturalnym
modyfikacjom, dla których inspiracją były przede wszystkim sugestie samych
użytkowników. Dziś oferowana seria 2.0. skonfigurowana została przez
praktyków i dzięki temu jest dopracowana pod kątem funkcjonalności i komfortu
pracy a zmiany konstruktorskie dotyczą zarówno budowy, jak i wyglądu
agregatu. Przyjrzymy się tym zmianom.
MONO-złącze
W nowej serii agregatów hydraulicznych P 650 2.0. zastosowano
podział na agregaty hydrauliczne ze zwijadłami zamontowanymi
na stałe oraz agregaty hydrauliczne bez zwijadeł. Obie wersje
występują w wykonaniu wyłącznie z zamontowanymi na
stałe MONO-złączami żeńskimi umożliwiającymi łatwe
i swobodne podłączenie węży hydraulicznych, bądź urządzeń
hydraulicznych. MONO-złącze integruje w sobie zalety
pojedynczego złącza i systemu dwuwężowego, ułatwia
podłączanie narzędzi i oszczędza cenny czas na miejscu akcji.
Masywna budowa MONO-złącza i łatwa do opanowania
technika posługiwania się nim, umożliwiają bezproblemowe
podłączanie narzędzi nawet w warunkach najwyższego stresu.
Na dodatek konstrukcja MONO-złącza wyklucza pomyłkę
operatora i pozwala na łatwą obsługę jednym ruchem
ręki a cała praca może być prowadzona szybko i sprawnie
w rękawicach ochronnych.
ZE ZWIJADŁAMI LUB BEZ
Precyzując swoje potrzeby podczas wyboru agregatu serii
P 650 2.0. należy zwrócić szczególną uwagę czy chcemy, aby
agregat był wyposażony w zintegrowane podwójne zwijadło
z wężami hydraulicznymi, czy też nie. Wersja ze zintegrowanymi
zwijadłami zachowuje kompaktową budowę, dzięki temu,
że zwijadła montowane są do agregatu czołowo. Podczas
wyboru agregatu ze zwijadłem, musimy wziąć pod uwagę
wielkość skrytki samochodu i sposób przewożenia agregatu.
Wersja bez zwijadeł może zostać wyposażona przy kolejnym
zakupie w zwijadła wolnostojące. Każdy agregat serii P 650 2.0.
niezależnie od tego czy posiada zwijadła, czy też ich nie ma,
można wyposażyć w uchwyty do mocowania narzędzi na
agregacie hydraulicznym, przy czym w wersji z zamontowanymi
na stałe zwijadłami uchwyty dostarczane są jako wyposażenie
standardowe.
W tym miejscu warto też wspomnieć o nowych zwijadłach,
www.firemax.pl
które również przeszły modyfikację funkcjonalności. Nowe
ułożenie węża ułatwia jego zwijanie i rozwijanie, także pod
kątem. Rączka zwijadła jest składana i na pewno się nie zgubi,
bo jest zamontowana na stałe. Jest wygodna, można nią
pracować w rękawicach a po złożeniu nie wystaje poza ramę.
Zwijadła można w prosty sposób przełożyć na bok, wystarczy
wyciągnąć bolec i przełożyć zwijadło, drugie pozostaje
sztywno na swoim miejscu.
FUNKCJA TURBO
Dwa razy szybszy ratunek! W działaniach ratowniczych
liczy się każda sekunda, dlatego agregaty serii P 650 zostały
wyposażone w funkcję TURBO. Rozwiązanie to jest szczególnie
przydatne do zasilania rozpieraczy kolumnowych, które mają
bardzo duże zapotrzebowanie na olej. Bardzo łatwy system
przełączania funkcji pozwala jednym ruchem ręki dwukrotnie
zwiększyć przepływ oleju i przyspieszyć działanie rozpieracza
wtedy, kiedy jest to konieczne. Zastosowanie tej funkcji
znacznie przyspiesza prowadzenie akcji ratowniczej.
WYGODNA OBSŁUGA
Agregaty nowej serii możemy swobodnie skonfigurować dla
naszych potrzeb. Sposób uruchamiania, przy pomocy jednego
przycisku lub alternatywnie za pomocą rozruchu ręcznego
wybieramy podczas zamawiania agregatu. Wszystkie zawory
i przyłącza są zamontowane czołowo do pompy.
Do wyboru mamy agregat do zasilania dwóch lub czterech
narzędzi urządzeń jednocześnie. Oba agregaty posiadają
funkcję TURBO. Podczas pracy agregatem P 650 4G (na cztery
urządzenia należy pamiętać, że przy funkcji TURBO jednocześnie
możemy używać wyłącznie dwóch przyłączy. Nieważne jest
przy tym do którego z czterech wyjść podłączymy urządzenie,
na dwóch wybranych będziemy mogli korzystać z tej funkcji.
Na uwagę zasługuje łatwość przełączania poszczególnych
trybów pracy za pomocą wygodnych dźwigni.
29
Nowa seria agregatów P 650 2.0. posiada duże
i czytelne elementy sterujące, co w znacznym stopniu ułatwia
prawidłową obsługę urządzenia. Wielkość poszczególnych
dźwigni w agregacie hydraulicznym została dobrana tak, aby
umożliwić ich obsługę w rękawicach ochronnych a przejrzystość
i łatwość odczytu funkcji poszczególnych zaworów znacznie
ułatwia
prowadzenie
akcji
ratowniczej
wykonywanej
w warunkach stresu.
Agregat
został
skonstruowany
tak,
aby
umożliwić
użytkownikom pełną kontrolę poziomu oleju hydraulicznego
z zewnątrz. Zbiornik oleju jest umieszczony powyżej poziomu
MONO-złącza, dzięki czemu wykorzystujemy całą pojemność
oleju ze zbiornika. Krótko mówiąc w przypadku agregatów
P 650 pojemność użytkowa zbiornika oleju równa się
pojemności zbiornika oleju. Ta sam zasada dotyczy zbiornika
paliwa, który również wykonany jest z przezroczystego
tworzywa sztucznego umożliwiającego pełną kontrolę
poziomu paliwa.
P650-4G
WIĘCEJ MIEJSCA W SAMOCHODZIE
Agregat hydrauliczny P 650 ma budowę kompaktową a jego
niewielkie wymiary, łącznie z zamontowanym uchwytem
na narzędzia oraz zwijadłami, pozwalają na umieszczenie go niemal
w każdej skrytce samochodu ratowniczego. Nowe uchwyty na
narzędzia występują w dwóch wersjach, pierwsza wersja umożliwia
trzymanie narzędzi w pozycji pionowej, druga natomiast pozwala
na utrzymywanie narzędzi w pozycji poziomej, dzięki czemu
w znacznym stopniu zmniejszy się wysokość agregatu
hydraulicznego.
P650-SG-DHR20
WIĘCEJ MOCY
Agregaty hydrauliczne serii P 650 zwracają uwagę bardzo
dobrymi parametrami pracy. Zastosowano w nich najnowsze
rozwiązania w zakresie silników spalinowych. Zwiększona
moc silników gwarantuje wydajną pracę agregatu i zapewnia
optymalne zasilanie dla dwóch lub czterech narzędzi
ratowniczych oraz funkcji TURBO w każdych warunkach i przy
maksymalnych obciążeniach.
P650-SE-DHR20
P 650 SG
P 650 SG - DHR 20
P 650 SE
P 650 SE – DHR 20
P 650 4G
P 650 4G - DHR 20
Silnik
Spalinowy
Spalinowy
Elektryczny 230 V
Elektryczny 230 V
Spalinowy
Spalinowy
Podłączenie
Dwa narzędzia
Dwa narzędzia
Dwa narzędzia
Dwa narzędzia
Cztery narzędzia
Cztery narzędzia
Jednoczesna praca
Dwa narzędzia
Dwa narzędzia
Dwa narzędzia
Dwa narzędzia
Cztery narzędzia
Cztery narzędzia
Wydajność,
niskie-wysokie ciśnienie
2 x 3,1 - 2 x 0,9 l/min
2 x 3,1 - 2 x 0,9 l/min
2 x 2,55 - 2 x 0,7 l/min
2 x 2,55 - 2 x 0,7 l/min
4 x 2,55 - 4 x 0,7 l/min
4 x 2,55 - 4 x 0,7 l/min
Wydajność TURBO,
niskie-wysokie ciśnienie
1 x 6,05 - 1 x 1,7 l/min
1 x 6,05 - 1 x 1,7 l/min
1 x 5,0 - 1 x 1,4 l/min
1 x 5,0 - 1 x 1,4 l/min
2 x 5 - 2 x 1,4 l/min
2 x 5 - 2 x 1,4 l/min
Pojemność oleju
4,8 l
4,8 l
4,8 l
4,8 l
4,8 l
4,8 l
Moc
4,2 kW
4,2 kW
2,2 kW
2,2 kW
5,1 kW
5,1 kW
Wymiary
485 x 440 x 445 mm
810 x 440 x 590 mm
485 x 440 x 445 mm
810 x 440 x 590 mm
485 x 440 x 445 mm
810 x 440 x 590 mm
Waga
42 kg
80,5 kg
41 kg
79 kg
49 kg
90,5 kg
Długość węży
2 x 20 m
2 x 20 m
2 x 20 m
Magazyn Fire-Max, wydanie 7
ACTIVE PHOTONICS
30
Nowe kamery termowizyjne
dla straży pożarnej
Czy obsługa może być jeszcze prostsza?
Kamery termowizyjne, których popularność wśród strażaków znacznie wzrosła w ostatnich latach stają
się podstawowym wyposażeniem jednostek straży pożarnej. Jeszcze kilkanaście lat temu tego typu sprzęt
w Polsce można było policzyć na palcach obu rąk. W kamerę termowizyjną były wyposażone szkoły pożarnicze,
nieliczne komendy i zakładowe straże pożarne dużych zakładów przemysłowych (w szczególności elektrowni
i kopalni). Obecnie coraz więcej komend powiatowych i miejskich PSP, a także OSP doposaża się w urządzenia
działające w oparciu o analizę promieniowania cieplnego – pirometry i kamery termowizyjne. Za popularnością
tych urządzeń przemawia ich funkcjonalność, możliwości wykorzystania oraz coraz większa dostępność.
Nie bez znaczenia jest także cena, która w porównaniu z tą sprzed kilku lat jest o wiele niższa.
W niniejszym artykule przypominamy podstawowe zalety kamer termowizyjnych stosowanychw służbach
ratowniczych na przykładzie kamer serii HORNET oraz prezentujemy nowe kamery typu Hornet 160M1 i 320M1.
Dzięki współczesnej technice termografii i kamerom termowizyjnym, można dostrzec to, czego nie widać gołym
okiem - podczerwoną część widma promieniowania elektromagnetycznego.
Zalety stosowania kamer termowizyjnych:
, możliwość
zobrazowania zmian w rozkładzie temperatury,
, zbyteczność
stosowania zewnętrznych źródeł oświetlenia (możliwość zlokalizowania człowieka w całkowitej ciemności
– w pomieszczeniu, czy też na otwartej przestrzeni),
, niewielki
wpływ obecności dymów, par i mgieł na możliwości obserwacji (poszukiwanie osób w zadymionych
pomieszczeniach lub we mgle np. podczas wypadku komunikacyjnego),
, możliwość
zlokalizowania ukrytych źródeł ciepła (wykrywanie ognisk i rozciągłości pożaru zarówno w budynkach,
jak i na otwartej przestrzeni, lokalizacja pożarów torfowisk, czy też w warstwach ścian i stropów),
, identyfikacja
stopnia nagrzania elementów konstrukcji budowlanych w czasie pożaru, np. stalowych elementów
konstrukcyjnych (belek, słupów, kratownic),
, możliwość
diagnozowania stanu nagrzania elementów maszyn i urządzeń, instalacji elektrycznych,
, możliwość
archiwizacji obrazu, a także jego bezprzewodowa transmisja w czasie rzeczywistym.
www.firemax.pl
31
Kamery będące w ofercie Fire-Max wyróżnia bogata konfiguracja. Każdy model ma właściwe sobie cechy, które dla innych
modeli na polskim rynku są nieosiągalne.
Poza sztandarowymi i najbardziej popularnymi kamerami HORNET 320B i 320M warto zwrócić uwagę na nowy produkt serii
Hornet – typ M1. Seria Hornet M1 składa się z dwóch typów kamer do profesjonalnego zastosowania:
Hornet 160M1 o rozdzielczości 160 x 120 pixeli oraz Hornet 320M1 o rozdzielczości 320 x 240 pixeli. Oba typy wyposażone są w 3,5”
wyświetlacz wysokiej rozdzielczości wykonany w technologii TFT i akumulatory litowo-żelazowo-magnetytowe, nie wytwarzające
o
gazów niebezpiecznych podczas ładowania. Kamery umożliwiają pomiar temperatury w zakresie od -20 C do + 800 oC. Obudowa
wykonana jest ze specjalnego tworzywa, dzięki czemu kamera jest odporna na upadek z wysokości 2 m na beton, a w dodatku
jest niezatapialna i pływa po powierzchni wody.
Zalety, które wyróżniają kamery Hornet 160M1 i 320M1:
•
•
•
•
•
•
•
długi czas ciągłej pracy urządzenia bez konieczności zmiany akumulatorów - powyżej 7 godzin
krótki czas ładowania akumulatorów - około 1 godziny
duża liczna cykli ładowania akumulatorów - minimum 5.000 cykli
praca w dwóch trybach: niskotemperaturowym i wysokotemperaturowym
możliwość obserwacji gorących obszarów w kolorze
niezwykle prosta obsługa
możliwość zamontowania na statywie
Kamery Hornet 160M1 i 320M1 pracują w trybie „ciepło na biało”. Oznacza to, że cieplejsze obiekty wyświetlane są jaśniej
niż obiekty zimniejsze. Im jaśniejszy obraz, tym większa temperatura obserwowanego obiektu. Dodatkowo w trybie
wysokotemperaturowym płomienie, dym i gorące gazy pożarowe obserwowane są w barwie żółto-czerwonej.
Wypożycz i sprawdź
Kamery termowizyjne serii Hornet to jedne z najbardziej profesjonalnych urządzeń tego typu dostępnych na europejskim rynku.
Nie każda kamera ma takie możliwości! Sprawdź sam, zaproś nas na spotkanie i wypożycz bezpłatnie naszą kamerę!
Więcej informacji udziela Dział Handlowy Fire-Max
tel. +48 22 578 84 14
Magazyn Fire-Max, wydanie 7
Przyjdź, zobacz jak działa najnowocześniejszy sprzęt pożarniczy!
17.04 Olsztyn, Komenda Miejska PSP, ul. Niepodległości 16, godz. 12.00
18.04 Białystok, JRG 2, ul. Gen. Andersa 46, godz. 11.00
19.04 Pionki, Ośrodek Szkolenia PSP, ul. Zakładowa 3, godz. 11.00
20.04 Kielce, Tor Wyścigowy Miedziana Góra, godz. 11.00
21.04 Okuninka k/Włodawy, Ośrodek Sportu i Rekreacji, godz. 09.00
23.04 Łódź, JRG 4, ul. Wedmanowej 1, godz. 11.00
24.04 Poznań, Targi SAWO, ul. Głogowska 14, godz. 11.00
25.04 Wrocław, Komenda Wojewódzka PSP, ul. Borowska 138, godz. 09.00
25.04 Opole, Komenda Wojewódzka PSP, ul. Budowlanych 1, godz. 14.30
26.04 Katowice, Park Chorzowski, parking przy Stadionie, godz. 11.00
27.04 Kraków, Szkoła Aspirantów PSP, Os. Zgody 18, godz. 11.00
Organizator
Fire-Max Sp. z o.o.
Al. Jerozolimskie 224
02-495 Warszawa
Tel.
+48 22 578 84 00
Fax:
+48 22 662 38 38
E-Mail:[email protected]
www.firemax.pl

Podobne dokumenty