DZIAŁANIA NA RZECZ E-ROZWOJU WOJEWÓDZTWA

Transkrypt

DZIAŁANIA NA RZECZ E-ROZWOJU WOJEWÓDZTWA
DZIAŁANIA NA RZECZ E-ROZWOJU WOJEWÓDZTWA
ŚWIĘTOKRZYSKIEGO – OCZEKIWANIA SAMORZĄDÓW
Wnioski z procesu konsultacyjnego zrealizowanego
w maju 2009r. we wszystkich powiatach regionu
Artur KRAWCZYK
Krzysztof GŁOMB
© SMWI 2009
Postawy, poglądy i oczekiwania pracowników samorządów
Jeżeli nie zacznie się dyskusja o eRadzie to nic się nie uda. Mówienie
do radnych o informatyzacji będzie
przegrywać jeżeli z poziomu
marszałka nie będzie rozwiązań
pomocnych, które zauważą radni.
Bez spotkań z władzą wykonawczą,
przewodniczącymi rad, spotkań z
radami nie ma szans aby
przedsięwzięcia się powiodły.
Mamy koła gospodyń wiejskich,
zamieńmy je w e-koła gospodyń,
aby one mogły za pomoc a przez
skype’a rozmawiać z innym
kołem.
Trzeba sprawić, aby tematyka
społeczeństwa informacyjnego
trafiła do strategii lokalnych
Decydenci w
gminach nie
rozumieją potrzeb
inwestycji w
społeczeństwo
informacyjne
Wiedza jest nikła
wśród decydentów
Pracownicy są w
różnym wieku i starsze
osoby nie są w ogóle
przygotowane
Słaba jest polityka informacyjna Urzędu
Marszałkowskiego na temat realizowanych
projektów – za mało szczegółowych
informacji, nieznane plany na przyszłość, co
chwilę się coś pojawia nowego
Powinien zmienić się sposób organizowania projektów, powinni być włączeni
ludzie, których dana aplikacja ma dotyczyć – pani z referatów ochrony
środowisk, księgowa. Każda gmina jest specyficzna i powinna mieć inne
aplikacje dostosowane do indywidualnych potrzeb.
© SMWI, 2009
© SMWI 2009
Świętokrzyska Akademia e-Rozwoju , Kielce 17 czerwca 2009r.
2
Postawy i poglądy decydentów samorządowych
Są przeszkody jeśli chodzi o budowę sieci w
ramach PO RPW. Nikt z nami nic nie konsultuje i
nikt nam nic nie mówi a to my jesteśmy jednym z
elementów tego projektu. Pokazują nam na
prezentacjach sieć szkieletową, ale nie mówią nic
więcej o szczegółach. W związku z tym większość
z nas podchodzi sceptycznie do projektów które
się nam proponuje – mimo tego że chcemy je
robić.
e-świadomosć
to jest e-społeczeństwo
i u nas tego nie ma
Co chwilę mówicie że coś już jest, już rusza już
działa, już podpisujemy umowę i nic się nie zmienia.
Nie dzieją się realne prace tylko ciągle gadamy. To
ciekawe jest ale ileż można o tym gadać. Trzeba iść
przed siebie i robić projektu
Ja mam w urzędzie 15 pracowników to
po co mam budować jakieś narzędzia
dla urzędu skoro to się nie opłaca i nie
ma sensu.
Nie wytłumaczymy
ludziom, że robimy
światłowód a nie
drogi.
© SMWI, 2009
© SMWI 2009
Muszą się zmienić ludzie.
Jeszcze ze dwa pokolenia i
może mentalność się
zmieni i będzie można
realizować projekty
społeczeństwa
informacyjnego.
Słabe zainteresowanie większości
wójtów i sekretarzy gmin tematami
społeczeństwa informacyjnego
W gminach temat społeczeństwa informacyjnego nie jest
poruszany poza informatykiem i wójtem, który deleguje na
szkolenia. Rada gminy też nie widzi problemu, gdyż nie ma
wśród nich świadomości. Od niedawna informatyk w gminie
B. jest na półetatu. Radni nie są świadomi – słabo
wykształceni.
Świętokrzyska Akademia e-Rozwoju , Kielce 17 czerwca 2009r.
3
Społeczeństwo informacyjne na wsi i w mieście
Społeczność wiejska nie widzi
potrzeb. Brak dostępu powoduje
niską świadomość. Ludzie nie
wiedzą jakie możliwości daje
technologia.
W działania trzeba włączyć Izby
Rolnicze i Ośrodki doradztwa
rolniczego, gdyż oni mają swoich
przedstawicieli w terenie
Nasza urząd w S. dwukrotnie poniósł
fiasko 2 wdrożeń na których zostały
zmarnowane środki finansowe.
Należy uprościć język spotkań dotyczących
społeczeństwa informacyjnego gdyż większość
decydentów nie rozumie o czym się do nich mówi
e-świadomosć
to jest e-społeczeństwo
i u nas tego nie ma
Na wsi jest kompletna plaża,
jeśli chodzi o dorosłych. W
bardzo wielu domach są
komputery i Internet, ale ludzie
odganiają się od nich jak od
much. Korzystają z nich tylko
dzieci, głównie dla gier
© SMWI, 2009
© SMWI 2009
Mamy koła gospodyń
wiejskich, zamieńmy je w
e-koła gospodyń, aby one
mogły za pomoc a przez
skype’a rozmawiać z innym
kołem.
Są takie miejscowości gdzie
dostępu do Internetu w ogóle
nie ma i nie widać tych, którzy
mieliby go zbudować
Problemem jest świadomość społeczeństwa.
Tylko 30% społeczeństwa ma dostęp do sieci. Nie
ma zapotrzebowania. Ludzie mentalnie nie są
gotowi.
Świętokrzyska Akademia e-Rozwoju , Kielce 17 czerwca 2009r.
4
Edukacja, alfabetyzacja, szkolenia, uświadamianie
Urząd jest zinformatyzowany,
ale gorzej jest z
umiejętnościami pracowników
Szkolenia są niezbędne. Społeczeństwo potrzebuje
wiedzy. Mamy dowody na to, że bez umiejętności
obsługi Internetu nie wszystko możemy załatwić.
Leśnicy sprzedają drewno tylko w formie aukcji
Samorządy mogą wspomóc
elektronicznych ostatnio.
realizację szkoleń udostępniając
swoją infrastrukturę np.: sale w
Projekt szkoleniowy jest
szkołach. Pomyślmy mocno o
niezbędny. Tak dla urzędników
rolnikach.
jak i dla mieszkańców.
Konieczne są szkolenia
dla wójtów i radnych
Województwo musi nam
umożliwić pozyskiwanie wiedzy.
To jest rola władz regionalnych.
Należy uprościć język spotkań dotyczących
społeczeństwa informacyjnego gdyż większość
decydentów nie rozumie o czym się do nich mówi
Poziom kompetencji i umiejętności
urzędników jest niedostateczny, jeżeli
nie ma informatyka, a pilnie trzeba
przekazać sprawozdanie to jest dramat.
© SMWI, 2009
© SMWI 2009
e-świadomosć
to jest e- społeczeństwo
i u nas tego nie ma
Jeśli chodzi o eInclusion to najpierw
potrzebna jest alfabetyzacja
cyfrowa. E-alfabetyzacja - człowiek
też sam musi się uczyć bo inaczej
będzie wykluczony
Świętokrzyska Akademia e-Rozwoju , Kielce 17 czerwca 2009r.
5
Dziękuję za uwagę !
Kontakt:
Artur KRAWCZYK
[email protected]
kom.: 502.357.587
Stowarzyszenie „Miasta w Internecie”
ul. Krakowska 11a
33-100 Tarnów
tel.: 14 688 80 12
http://www.mwi.pl
© SMWI, 2009
© SMWI 2009
Świętokrzyska Akademia e-Rozwoju , Kielce 17 czerwca 2009r.
6
http://konferencja2009.mwi.pl
© SMWI, 2009
© SMWI 2009
Świętokrzyska Akademia e-Rozwoju , Kielce 17 czerwca 2009r.
7