Pobierz informację prasową

Transkrypt

Pobierz informację prasową
Informacja prasowa
Warszawa, 7.04.2016
Zaczynasz przygodę z fotografią stockową?
Mamy dla Ciebie wskazówki światowej klasy dostawcy Fotolia!
Najwyższej klasy sprzęt i specjalistyczna wiedza, pracowitość czy po prostu odrobina szczęścia?
A może wszystko po trochu? Co jest kluczem do sukcesu w świecie fotografii stockowej?
Arne Trautmann, aka Kzenon, dostawca banku zdjęć Fotolia mający na swoim koncie ponad 250 000
sprzedanych zdjęć, dzieli się swoimi wskazówkami, jak tworzyć obrazy atrakcyjne dla klientów
microstocków.
Sprzęt tylko z najwyższej półki?
Żeby Twoje fotografie miały odpowiednią dla banków zdjęć jakość, nie musisz co sezon kupować
najnowszego aparatu, rujnując przy okazji domowy budżet. Nawet jeśli masz sprzęt sprzed roku czy
dwóch, to nie masz się czym martwić. „Wszyscy lubimy mieć wiele aparatów, ale koniec końców,
to czego naprawdę potrzebujesz, to aparat, który po prostu robi zdjęcia” – uważa Arne.
Nieco inaczej ma się sprawa z obiektywami, w które warto zainwestować trochę więcej pieniędzy.
W przeciwieństwie do aparatów obiektywy, zwłaszcza te z wyższej półki, zostają z nami na znacznie
dłużej.
Kluczową sprawą jest też odpowiedni dobór i ustawienie oświetlenia, które zapewni zdjęciom wysoką
jakość i zaoszczędzi nam czasu przy późniejszej obróbce graficznej. „Jeśli zaczynasz z małym budżetem,
nie musisz posługiwać się bardzo drogimi lampami błyskowymi. Zazwyczaj jedna, dwie lub trzy
kompaktowe lampy zdadzą egzamin, nie potrzebujesz ich więcej” – radzi Arne, który jest zresztą znany
z wykorzystywania w maksymalnym stopniu światła zastanego.
O współpracy z modelami
Zarówno fotografowie stawiający pierwsze kroki w zawodzie, jak i ci bardziej doświadczeni miewają
kłopot z sesjami zdjęciowymi z udziałem modeli. Trudno im przełamać lody, stworzyć dobrą atmosferę
na planie. Sekretnym sposobem Arnego są ciastka, które zawsze zabiera ze sobą na zdjęcia, ale też
naturalne, swobodne podejście do pracy z modelami: „Niektóre osoby są prawdziwymi
mikromenedżerami modeli, mówią im, co robić, gdzie się patrzeć, jak obrócić głowę. Ja uważam, że to
pewna nadgorliwość. Zazwyczaj, wykonując sesje stockowe, nakreślam tylko ogólny kierunek.
To bardziej rodzaj wprowadzenia, odrobina gry aktorskiej”.
Wybrane zdjęcia dostawców banku zdjęć Fotolia uczestniczących w warsztatach fotograficznych
prowadzonych przez Arnego Trautmanna w Warszawie
To coś
Fotografia stockowa to nie tylko dobre wyposażenie i poprawnie przygotowany plan zdjęciowy.
To wszystko ważne, ale pamiętaj, że nie zostaniesz zauważony i doceniony przez klientów
microstocków, jeśli Twoje zdjęcia będą bez charakteru, pozbawione „tego czegoś”. Arne radzi więc:
„BĄDŹ SOBĄ! BĄDŹ SOBĄ! Stwórz swój własny styl, baw się, eksperymentuj, każdego dnia próbuj
czegoś nowego. Nie ma niczego złego w inspirowaniu się innymi, ale nie próbuj być kimś innym. Bądź
sobą, rób swoje zdjęcia. Rynek zdjęć stockowych jest globalny. Są tam osoby, które polubią Twój styl,
o ile tylko rozwiniesz swój unikatowy styl – obrazy, które będą Cię wyrażać, przez które będziesz
przemawiać. To jest naprawdę ważne: stworzenie swojego znaku rozpoznawczego. Gdy ci się to uda,
będziesz odnosić sukcesy”.
Więcej wskazówek Arnego Trautmanna w formie poradnika wideo znajdziesz tutaj. W marcu 2016 r.
Arne odwiedził Polskę, by przeprowadzić dla dostawców banku zdjęć Fotolia warsztaty fotograficzne.
Relacje uczestników warsztatów możesz obejrzeć tutaj, a galerię stworzonych przez nich zdjęć – tutaj.
Arne Trautmann (aka Kzenon) jest dostawcą banku zdjęć Fotolia o rubinowym rankingu, co oznacza,
że sprzedał już ponad 250 000 zdjęć. Szkoli fotografów na całym świecie. Oprócz tego, że profesjonalnie
zajmuje się fotografią stockową, jest też prawnikiem i uznanym ekspertem z zakresu prawa
autorskiego.
O serwisie Fotolia
Fotolia jest liderem wśród dostawców zdjęć stockowych w Europie. Oferuje ponad 50 mln obrazów, grafik
wektorowych oraz plików wideo dostępnych na licencji royalty-free. Założony w 2004 r., serwis Fotolia dostarcza
profesjonalne, wysokiej jakości oraz łatwo dostępne obrazy, których cena zaczyna się od 0,54 zł za pojedynczy
obraz. Pliki są wolne od ograniczeń czasowych i geograficznych. Jako międzynarodowy dostawca serwis Fotolia
oferuje najwyższej jakości obrazy różnorodnym klientom – zarówno dużym agencjom kreatywnym, prasie oraz
wydawnictwom, jak i małym jednoosobowym firmom. Od stycznia 2015 r. Fotolia jest częścią rodziny Adobe.
Więcej informacji można uzyskać pod adresem pl.fotolia.com lub na portalach: Facebook, Twitter, Google+ oraz
na blogu Fotolia.