Ekologiczna polityka przemysłowa jako kluczowy element stabilnej
Transkrypt
Ekologiczna polityka przemysłowa jako kluczowy element stabilnej
MIĘDZYNARODOWA ANALIZA POLITYCZNA MATTHIAS MACHNIG Listopad 2011 Ekologiczna polityka przemysłowa jako kluczowy element stabilnej gospodarki w Europie Niemcy jak dotąd wychodzą obronną ręką z kryzysu światowej gospodarki. Ważnym czynnikiem była tu silna pozycja przemysłu. Wysokie nadwyżki eksportowe dowodzą stabilności polityki gospodarczej stawiającej na przemysł i usługi związane z przemysłem. Także Niemcy stoją przed zadaniem przeorientowania swej struktury przemysłowej. Tylko te gospodarki narodowe, które zawczasu nastawią się na wyzwania związane ze zmianami klimatycznymi oraz konieczność zapewnienia efektywności energetycznej i efektywnego wykorzystywania zasobów, będą trwale prosperować. Kto chce czerpać korzyści z ogromnego potencjału wzrostu zielonych technologii, musi teraz przestawić zwrotnice na ekologiczną politykę przemysłową. Do trzeciej rewolucji przemysłowej konieczny jest nowy model postępu. Sprawując rządy, SPD dała ważne impulsy do efektywnego wykorzystywania zasobów i ekologicznej polityki przemysłowej. Wykorzystała przy tym szerokie instrumentarium polityczne – od zachęt ekonomicznych i sygnałów cenowych po klasyczne przepisy regulacyjne. FRIEDRICH-EBERT-STIFTUNG MATTHIAS MACHNIG Listopad 2011 Sektor przemysłowy jako kotwica podczas kryzysu Niemcy z większym powodzeniem niż wiele innych państw przeszły przez kryzys światowej gospodarki, którego źródłem były rynki finansowe. Istotnym czynnikiem była tu silna pozycja przemysłu. W Niemczech branża finansowa miała w 2010 roku tylko pięcioprocentowy udział w PKB. Przemysł natomiast ma udział w tworzeniu wartości dodanej na poziomie 23,1 procent. Dochodzą do tego usługi związane z przemysłem, takie jak konserwacja i serwis sprzedanych już maszyn i produktów. W sumie udział przemysłu i usług związanych z przemysłem wynosi 35 procent produktu krajowego brutto. W porównaniu z tym na przykład według OECD udział przemysłu Wielkiej Brytanii czy Stanów Zjednoczonych wynosi zaledwie 12,3 względnie 13,3 procent. Oba te kraje muszą się zmagać ze znacznie niższymi wskaźnikami wzrostu i rosnącym bezrobociem. Sukces niemieckiej gospodarki narodowej w zglobalizowanej konkurencji, oparty na okrzykniętej niegdyś „wczorajszą” branży przemysłowej, jest dostatecznie znany. W roku 2010 wyeksportowano towary wartości 959,5 miliarda euro. Oznacza to, że Niemcy nie są już wprawdzie „mistrzem świata”, jednak zajmują drugie miejsce bezpośrednio za Chinami. Wielkość importu wynosi zaś 806,2 miliarda euro. Nadwyżka handlowa w wysokości 153,3 miliarda euro świadczy jednoznacznie o konkurencyjności i sile niemieckiej gospodarki. Dawne społeczeństwo przemysłowe dociera do granic swoich możliwości Mimo tych sukcesów także Niemcy stoją przed zadaniem przeorientowania swojej struktury przemysłowej. Nie lokalizacja przemysłu jako taka, lecz zrównoważona lokalizacja przemysłu musi być wizją XXI wieku. Tylko te gospodarki narodowe, które zawczasu nastawią się na wyzwania związane ze zmianami klimatycznymi oraz konieczność zapewnienia efektywności energetycznej i efektywnego wykorzystywania zasobów, będą trwale prosperować. Stoimy przed wyzwaniem pogodzenia masowego dobrobytu ze zdolnością naszej planety do absorpcji. Państwa uprzemysłowione muszą do 2050 roku obniżyć swoją emisję CO2 o 80–95 procent w porównaniu z rokiem 1990; w przeciwnym razie grozi zapaść. Nie ułatwia tego boom demograficzny. Do 2050 roku liczba ludzi na ziemi będzie wynosiła 9 miliardów, a już do roku 2030 liczba ludzi w społeczeństwach przemysłowych podwoi się i będzie wynosiła cztery miliardy. W ramach obecnych struktur i procedur produkcyjnych oraz dotychczasowych technologii to się nie uda, bowiem znakiem rozpoznawczym obecnych społeczeństw przemysłowych jest przede wszystkim skrajnie wysokie zużycie energii i zasobów. Konieczność innego sposobu gospodarowania nie jest zupełnie nowa, jednak się nasiliła. Od kiedy Klub Rzymski opublikował w 1972 roku analizę pod tytułem The Limits of Growth, ekologiczne granice wzrostu ekonomicznego znalazły się w centrum uwagi. Główne przesłanie brzmiało: Jeśli liczba ludności, produkcja żywności i towarów przemysłowych oraz zanieczyszczenie środowiska będą nadal rosnąć w niezmienionym tempie, to gospodarka światowa w przewidywalnym czasie ulegnie zapaści 1 FRIEDRICH-EBERT-STIFTUNG MATTHIAS MACHNIG Listopad 2011 z powodu niedoboru zasobów. Późniejsze badania wskazują, że postęp techniczny może wprawdzie opóźnić zapaść, ale jej nie zapobiegnie. Ta ocena pozostaje słuszna, jednak z jednym ważnym ograniczeniem: obowiązuje tylko dopóty, dopóki próbuje się rozwiązywać problemy społeczeństwa przemysłowego za pomocą starych odpowiedzi. Ekologiczna polityka przemysłowa jako motor wzrostu w przyszłości Zdaniem autora sprawa jest zupełnie jednoznaczna politycznie: potrzebujemy wzrostu, ale wzrostu z jakością. Zielonym rynkom przyszłości prognozuje się średnioterminowe wskaźniki wzrostu wynoszące osiem procent rocznie. Oznacza to, że mogą one przez pewien czas podwajać się co dziesięć lat. Do roku 2020 globalna wielkość rynku zielonych technologii wzrośnie z obecnych 1,4 biliona do 3,2 biliona. Ta dynamika gospodarcza rodzi również ogromne szanse zatrudnienia. Według prognoz różnych instytutów badawczych możemy w tej dekadzie stworzyć w Niemczech nawet do dwóch milionów nowych miejsc pracy w obszarze zielonych technologii. Najnowsza analiza dotycząca gospodarczych korzyści działań na rzecz redukcji emisji gazów cieplarnianych została wykonana przez Poczdamski Instytut Badań nad Skutkami Zmian Klimatycznych (PIK). Główny wniosek brzmi: podniesienie celu redukcji emisji gazów cieplarnianych w UE do 2020 roku z 20 do 30 procent prowadzi do pozytywnych efektów w sferze wzrostu gospodarczego i zatrudnienia: roczny wzrost PKB w UE zwiększy się o 0,6 punktu procentowego, stworzonych zostałoby do sześciu milionów dodatkowych miejsc pracy. Stopa bezrobocia zmaleje do 5,3 procent (wobec 7,6 procent w scenariuszu podstawowym), a udział inwestycji w PKB wzrośnie z 18 do 22 procent. Według analizy PIK skorzystałyby wszystkie gałęzi gospodarki, a szczególnie silnie procentowo sektor budowlany (plus 25 procent; przemysł plus 9 procent), m.in. dzięki modernizacji energetycznej budynków i rozbudowie infrastruktury. Kto jednak chce czerpać korzyści z napędzającej wzrost ekotechnologii, ten musi teraz przestawić zwrotnice na ekologiczną politykę przemysłową. Konkurencja nie śpi. Nowe ekologiczne klastry technologiczne i produkcyjne tworzą się teraz, a nie dopiero za dziesięć lat. Do trzeciej rewolucji przemysłowej potrzebujemy już dziś nowego, oświeceniowego modelu postępu. Należy do tego również i przede wszystkim efektywne wykorzystanie zasobów. Efektywne wykorzystanie zasobów to „śpiący olbrzym”, jak stwierdza Federalny Urząd Statystyczny. Zużycie surowców, wynoszące 46 procent wartości produkcji brutto, to największy czynnik kosztowy w produkcji niemieckiego przetwórstwa przemysłowego. Niemiecka Agencja Efektywnego Wykorzystywania Materiałów (demea) szacuje potencjał oszczędności gospodarki przedsiębiorstw w Niemczech na 100 miliardów euro rocznie przy wzroście efektywności wykorzystywania materiałów i surowców o 20 procent! Na całym świecie zaś politycy zachowują się tak, jak gdyby wynagrodzenia były jedynym narzędziem regulacyjnym... 2 FRIEDRICH-EBERT-STIFTUNG MATTHIAS MACHNIG Listopad 2011 Dobrą nowiną jest to, że zrozumiano już w skali globalnej, iż przebudowa w kierunku green economy niesie ze sobą ogromne szanse. Kto przyjrzy się globalnym programom ożywienia koniunktury, wprowadzanym jako program antykryzysowy, ten stwierdzi rzecz następującą: globalne programy ożywienia koniunktury przeznaczyły ni mniej, ni więcej tylko 450 miliardów dolarów na sferę zielonych inwestycji, co stanowi około 16 procent wszystkich pakietów. Znaczenie tego tematu rośnie. Wydaje się, że zrozumiano, iż musimy inwestować w przyszłość, w zmiany strukturalne naszego społeczeństwa przemysłowego. Dziesięć punktów na drodze do trzeciej rewolucji przemysłowej „Imperatywy” ekologicznej polityki przemysłowej zostaną poniżej zdefiniowane oraz zilustrowane przykładami i konkretnymi działaniami, zainicjowanymi przez kierowane przez SPD ministerstwo środowiska. Działania te znacznie przyczyniły się do sukcesów niemieckiej gospodarki w dziedzinach zielonych technologii w ostatnich latach i pokazują w formie przykładu także dla innych krajów, jakie instrumenty prowadzonej przez państwo narodowe planowej polityki odnowy ekologicznej są do dyspozycji. 1. Wzmocnienie instrumentów ekonomicznych Z perspektywy zarządzania gospodarką instrumenty ekonomiczne odgrywają kluczową rolę, bowiem cena danego towaru odwzorowuje istotne informacje. Ekologiczne daniny i podatki korygują bezpośrednie kształtowanie cen i „doliczają do ceny” ekologiczne obciążenia finansowe. W ten sposób przyczyniają sie do tego, by ceny mówiły ekologiczną prawdę lub przynajmniej zbliżały się do tego ideału. Kolejnym instrumentem ekonomicznym jest handel prawami (do emisji). Wykorzystuje on zasadę niedoboru do sterowania celami polityki ochrony środowiska. Inaczej niż w wypadku podatków i danin to nie cena staje się bezpośrednią dźwignią, lecz ilość. Ekologicznej polityce przemysłowej nie chodzi jednak o „nowe pieniądze”, lecz o to, by dalej rozwijać ekologiczną reformę finansową, promować goods, a opodatkowywać i podrażać bads. W grę wchodzi redukcja subwencji szkodliwych dla środowiska, ukierunkowane na zasoby dalsze rozwijanie odpisów podatkowych, ekologiczne zróżnicowanie podatku VAT, rozszerzenie licytacji certyfikatów emisji i handlu nimi na transport lotniczy i żeglugę oraz zmiany w systemie wspierania rolnictwa. 2. Tworzenie zachęt do inwestycji Ekologiczna polityka przemysłowa zmierza do rozbudowy energetyki odnawialnej oraz zastępowania deficytowych surowców kopalnych przez surowce odnawialne, a także do zwiększenia efektywności energetycznej i efektywności wykorzystania zasobów. Nie jest to wyłącznie kwestia postępu 3 FRIEDRICH-EBERT-STIFTUNG MATTHIAS MACHNIG Listopad 2011 technologicznego, lecz przede wszystkim również inwestycji w bardziej efektywne budynki, urządzenia, procedury i sprzęt oraz lepszej organizacji, konserwacji i eksploatacji tych, które już istnieją. 3. Ułatwienie finansowania Aby promować rozwój ekotechnologii i umożliwić dalszy wzrost tej branży, ważne jest zapewnienie finansowania inwestycji w ochronę środowiska i zakładania firm. W Niemczech istnieje płynność na rynku, ale pieniądze nie zawsze trafiają w odpowiednie miejsca. Z tego powodu inwestycje ekologiczne często kończą się niepowodzeniem z braku kapitału lub braku gotowości do ryzyka instytucji kredytowych i pośredników na rynkach finansowych. Utworzenie funduszu GreenTech powinno uwzględnić zwłaszcza wymogi innowacyjnych przedsiębiorstw zajmujących się techniką ochrony środowiska w fazie seed. Fundusz GreenTech powinien zostać zaprojektowany w ramach public private partnership jako ograniczony czasowo fundusz early stage venture capital, skupiony na green technologies. Budżet funduszu w wysokości 500 milionów euro ma pochodzić z kapitału prywatnego i publicznego. Opracowanie modeli leasingu dla działań na rzecz efektywności energetycznej oraz stworzenie indeksu giełdowego GreenTech mogłyby dodatkowo uprościć problem finansowania. 4. Wykorzystanie przepisów regulacyjnych Przepisy regulacyjne to klasyczny instrument polityki ekologicznej. Jest precyzyjny i obowiązuje wszystkich w równym stopniu. Dzięki nakazom i zakazom oraz rozmaitym limitom przyczynił się nie tylko do dużych sukcesów polityki ekologicznej w przeszłości, lecz również do tego, że GreenTech made in Germany ma dziś dobrą opinię, a jego producenci należą w wielu wypadkach do liderów światowego rynku. Nasze wysokie standardy polityki ekologicznej stymulowały rozwój technologiczny. Przepisy regulacyjne będą przeżywały renesans. Powinny jednak nadać większą rolę względom polityki innowacji, a przy tym przybrać formę dynamiczną. Należy do tego również ambitny i przewidywalny limit emisji CO2 dla samochodów osobowych, podwyższenie wskaźnika recyklingu odpadów oraz wiążące zobowiązanie do stosowania inteligentnych systemów liczenia i pomiarów. 5. Nadanie przejrzystości benchmarks, utrwalenie etykiet i top-runners Ekologiczna polityka przemysłowa stosuje swoje instrumenty zarówno po stronie podaży, jak i popytu. Państwo, przedsiębiorstwa, organizacje gospodarcze i konsumenci w równej mierze stoją 4 FRIEDRICH-EBERT-STIFTUNG MATTHIAS MACHNIG Listopad 2011 przed zadaniem skierowania gospodarki na drogę zrównoważonego rozwoju i dawania impulsów do innowacji. Siła popytu konsumentów jest wielka. Aby móc dawać świadome impulsy modernizacyjne, konsumentki i konsumenci muszą dysponować pełnymi informacjami. Często tylko cena dostarcza informacji o produkcie i nierzadko informacje te niezbyt wiele wnoszą z perspektywy ekologicznej. Oznaczenia i etykiety dają ważne dodatkowe informacje, nadają rynkowi przejrzystość i pomagają identyfikować top-runners w danej grupie produktów. Etykiety i oznaczenia stanowią zatem ważny warunek strategicznej konsumpcji i popytu napędzającego innowacje. Aby dotrzymać kroku rozwojowi technologicznemu, potrzebujemy dalszego dynamicznego rozwoju etykiet dotyczących zużycia energii i efektywności. Bez ambitnych nabywców nie może być innowacyjnych rynków pionierskich. Aby obszernie i niezależnie informować konsumentów, przydatne byłoby utworzenie publicznej bazy danych dotyczących technologii ochrony środowiska i efektywności. 6. Wykorzystanie i rozszerzanie programów rozpowszechniających Programy rozpowszechniające stanowią możliwość tworzenia nowych rynków lub nadawania dynamiki starym. Programy zachęt rynkowych stymulują konkurencję o rozwiązania technologiczne i poddają innowacje działaniu konkurencji. Programy rozpowszechniające wspierają popyt i rozwój produktów, sprzyjają efektom skali, a produkty można oferować taniej. To z kolei sprzyja ich rozpowszechnieniu. Dlatego kluczowe jest wzbogacenie obecnego programu zachęt rynkowych i rozszerzenie go o takie komponenty jak program rozpowszechniania urządzeń końcowych o najwyższej efektywności, elektromobilność oraz miniurządzenia do kogeneracji. 7. Połączenie sił za sprawą sojuszu inwestycyjno-zakupowego Sektor publiczny z rocznym popytem na produkty i usługi na poziomie co najmniej 260 miliardów euro ma w Niemczech ogromną siłę rynkową. Ta siła rynkowa nie jest dotychczas wystarczająco wykorzystywana pod względem polityki innowacji: w wypadku zakupów sektora publicznego oraz przedsięwzięć inwestycyjnych uwaga skupia się zwykle na samych tylko kosztach zakupu. Koszty cyklu życia pozostają w wypadku zakupów często nieuwzględnione, tak samo jak koszty zewnętrzne. Dzięki zakupowi produktów efektywnych energetycznie i przyjaznych dla środowiska nie tylko zmniejsza się koszty utrzymania, lecz państwo staje się motorem rozpowszechniania GreenTech. Szczególna rola przypada tu zwłaszcza samorządom, na które przypada około 50 procent zamówień wszystkich podmiotów. Można sobie wyobrazić stworzenie sojuszu zakupowego federacji, landów i samorządów: federacja, landy i samorządy uzgadniają, że w wypadku co najmniej 25 procent swoich zakupów będą kupować już tylko takie usługi i produkty, które spełniają surowe i wspólnie uzgodnione kryteria ekologiczne. 5 FRIEDRICH-EBERT-STIFTUNG MATTHIAS MACHNIG Listopad 2011 8. Poprawa oświaty i edukacji Już od dawna Niemcy jako kraj ubogi w surowce muszą szczególnie efektywnie stosować czynnik produkcyjny zwany wiedzą i optymalnie wykorzystywać zasoby ludzkie. Siła niemieckiej gospodarki opiera się na inżynierach i dobrze wykształconych robotnikach wykwalifikowanych. Źródłem innowacji i postępu technicznego są kwalifikacje, czyli człowiek. Inwestycje w oświatę i kształcenie to warunki skutecznych innowacji, badań naukowych i technologii. Bowiem z jednej strony branża ekologiczna stworzyła nowe miejsca pracy, dając pieniądze i chleb właśnie inżynierom i robotnikom wykwalifikowanym, z drugiej zaś jej wzrost i sukces ekonomiczny zależą od tego, żeby dysponowała dobrze wykształconymi pracownikami. Aby dotrzymać kroku wymaganiom nowych gałęzi gospodarki, potrzeba dynamicznego i elastycznego ukierunkowania programów wsparcia i doskonalenia zawodowego w ramach polityki rynku pracy. 9. Koncentracja wspierania badań naukowych, tworzenie latarni morskich We wspieraniu badań naukowych ważną rolę odgrywa również państwo. Nie może ono zarządzić z góry rozwoju technologicznego, ale może stworzyć takie warunki ramowe, by wysiłki badawcze przedsiębiorstw uległy intensyfikacji. Może też poprzez wsparcie finansowe i projekty pilotażowe przyczyniać się do promowania skoków efektywnościowych i technologicznych. W zakresie badań energetycznych perspektywiczne wydają się przede wszystkim takie projekty jak inteligentne sieci energii elektrycznej, wirtualne elektrownie i efektywna technologia magazynowania energii elektrycznej. Ekotechnologiczne „projekty – latarnie morskie” to ważne drogowskazy w niepewnym terenie. Wysyłają sygnały o wykonalności i dają orientację. Przyczyniają się ponadto do mobilizacji sił społecznych i tworzenia akceptacji społecznej. Służą zatem również samorozumieniu społeczeństwa. Pojęcia takie jak zielona biorafineria, urban mining i elektromobilność muszą stać się częścią naszej codzienności. 10. Inicjatywy eksportowe i handel zagraniczny Choć rynek krajowy dla przedsiębiorstw w Niemczech ma duże znaczenie, to eksport ekotechnologii i technologii efektywnościowych musi być systematycznie wspierany. GreenTech made in Germany oferuje rozwiązania poszukiwane i potrzebne w wielu miejscach. Jednocześnie dynamiczny rozwój zatrudnienia w sferze ekotechnologii jest napędzany również przez eksport. Akurat w zakresie dostarczania rozwiązań systemowych małym, innowacyjnym przedsiębiorstwom grozi znalezienie się w gorszej sytuacji w porównaniu z wielkimi oferentami systemów. Dlatego ważne jest przezwyciężanie trudności z koordynacją oraz tworzenie wspólnych pul kompetencji i usług. Inicjatywy eksportowe to wypróbowany środek kojarzenia podaży z międzynarodowym popytem. 6 FRIEDRICH-EBERT-STIFTUNG MATTHIAS MACHNIG Listopad 2011 Ekologiczny wzrost – zrównoważony i prospołeczny Ekologia staje się ekonomią XXI wieku, a ekologiczna polityka przemysłowa wyciąga z tego konsekwencje. Daje ona ekonomiczną odpowiedź na kwestię ekologiczną. Ekologiczna polityka przemysłowa to strategia modernizacji dla gospodarki i społeczeństwa w rozumieniu bardziej zrównoważonej produkcji i rozwoju. Zmierza do przebudowy bazy energetycznej i materiałowej naszej gospodarki narodowej poprzez zastąpienie surowców wyczerpywalnych przez odnawialne i rozbudowę energetyki odnawialnej. Wnosi to wkład nie tylko w bardziej proekologiczne i prospołeczne gospodarowanie w Europie, lecz również w tworzenie nowego globalnego modelu rozwoju, który da się uogólnić. Strategia ekologicznej polityki przemysłowej łączy zatem dwie rzeczy, o których myślano dotychczas w opozycji zamiast razem: pragnie ona zmodernizować i przebudować społeczeństwo przemysłowe, a zarazem położyć podwaliny pod nową falę wzrostu. Jest to szansa, którą powinniśmy wykorzystać – w trosce o nasze środowisko, ale również po to, by utrzymać konkurencyjność naszej gospodarki, zapewnić wzrost i zatrudnienie oraz tworzyć wysokiej jakości miejsca pracy. Na wstępie postulowałem „trzecią rewolucję przemysłową”. W przeszłości takie przemiany gospodarcze były zawsze związane z przełomami społecznymi. Pójście ścieżką wzrostu ekologicznego nie będzie tu wyjątkiem. Zmiany społeczne i gospodarcze nastąpią i nie można już się od nich uchylić. Stabilny zrównoważony wzrost będzie istniał tylko wtedy, kiedy poważnie potraktuje się przy tym również społeczne siły odśrodkowe i je wyeliminuje. Często używane pojęcie „nowego wzrostu” musi zostać wypełnione życiem. Zadaniem polityków jest określanie wizji przyszłości i budzenie w ludziach entuzjazmu dla tych wizji. Celem musi być ekologiczne i społeczne współistnienie. O autorze: Matthias Machnig jest od 2009 roku ministrem gospodarki, pracy i technologii w Turyngii. W latach 2005–2009 był sekretarzem stanu w Federalnym Ministerstwie Środowiska, Ochrony Przyrody i Bezpieczeństwa Reaktorów w Berlinie. 7