wywiad z p. Suskiem 2

PROJEKT: „ZATORSKIE POMNIKI”
Wywiad z Panem Wiesławem Suskiem – vice Prezesem Towarzystwa
Miłośników Ziemi Zatorskiej, Przewodniczącym Rady Społecznej
Ochrony i Renowacji Zatorskich Zabytków przy TMZZ.
Witam serdecznie Pana Wiesława Suska – vice–prezesa Towarzystwa
Miłośników Ziemi Zatorskiej, przewodniczącego Rady Społecznej Ochrony
i Renowacji Zatorskich Zabytków przy TMZZ.
Jak narodziła się Państwa organizacja na naszym terenie?
Towarzystwo Miłośników Ziemi Zatorskiej działa w oparciu o zatwierdzony
statut. Jest samorządnym, zarejestrowanym w sądzie zrzeszeniem posiadającym
osobowość prawną. Tym samym prowadzi swa działalność zgodnie z
przepisami obowiązującego prawa. Powstało z potrzeby upowszechniania
historii, kultury, sztuki regionu i gminy Zator oraz z troski o obiekty zabytkowe.
Głównymi założycielami byli między innymi: Pani Maria Brandys- długoletni
prezes naszego Towarzystwa oraz Pan Stanisław Rapacz- lokalny działacz
samorządowy. Na przełomie 2011 i 2012 roku TMZZ będzie obchodziło 25lecie istnienia. W jubileusz ten wpisuje się 10- lecie istnienia Rady Społecznej
Ochrony i Renowacji Zatorskich Zabytków.
Czy mógłby Pan przybliżyć nam zadania, jakie przed sobą postawiło
Towarzystwo?
Towarzystwo zajęło się na szeroką skalę upowszechnianiem wiedzy
historycznej i regionalnej o Ziemi Zatorskiej, ochroną i odnową zabytków oraz
pomników przyrody. W tym celu opracowujemy, kompletujemy i zbieramy
materiały związane z dziejami Ziemi Zatorskiej; jej historią, zabytkami,
biografiami zasłużonych mieszkańców na potrzeby przyszłego zatorskiego
muzeum. Wspieramy również wszelkie działania w zakresie promocji naszej
gminy poprzez wycieczki, kiermasze, wystawy, spotkania opłatkowe, kwesty na
ochronę zabytków na zatorskim cmentarzu. Towarzystwo Miłośników Ziemi
Zatorskiej chętnie służy pomocą, doradza oraz udostępnia materiały do prac
konkursowych oraz dyplomowych. Współpracujemy również z organizacjami
pozarządowymi, placówkami oświatowymi a zwłaszcza z mieszkańcami
regionu. Nasi przedstawiciele biorą udział w sympozjach, konferencjach,
szkoleniach na szczeblu regionu, powiatu i województwa.
Jakie działania podejmuje TMZZ, aby zachęcić do współpracy okoliczną
ludność, a zwłaszcza młodzież?
TMZZ współpracuje z Radami Sołeckimi i Osiedlowymi w zakresie promocji
gminy. Można tu wymienić spotkania opłatkowe dla seniorów, kiermasze
organizowane z okazji świąt. Staramy się również zachęcić młodzież do
głębszego poznania swojego regionu oprowadzając po naszym mini muzeum,
wspólnie ze szkołami organizujemy konkursy wiedzy o historii i kulturze Ziemi
Zatorskiej. Staramy się, aby młode pokolenie doceniło to, co pozostawiła nam
historia, włączając młodzież w kwestę na rzecz odnowy zatorskich zabytków.
Porozmawiajmy o Państwa projekcie „Ratujmy zatorskie zabytki”. Skąd w
ogóle wziął się pomysł na tak szeroką akcję?
Temat ratowania (odnowy) naszych zabytków był mi bardzo bliski, gdyż
zaobserwowałem, że ich stan uległ mocnej degradacji. Większość to zabytki
kultury mocno wpisane w historię miasta. Od kilkunastu lat ten temat był tylko
w sferze dyskusji i planów. Częsta krytyka braku działań wzbudziła inicjatywę
powołania Rady, która przystąpiła do działań w tym zakresie. W 2001 roku przy
Towarzystwie Miłośników Ziemi Zatorskiej została powołana Rada Społeczna
Ochrony i Renowacji Zatorskich Zabytków. Powstała z inicjatywy Pani Marii
Brandys, ks. proboszcza Czesława Puto oraz Wiesława Suskaprzewodniczącego Rady Miasta w tym czasie. W skład Rady weszli: Zbigniew
Biernat, Mariusz Makuch, Bogusława Smreczyńska, Maciej Romański, Piotr
Wyrobiec, Krystyna Zaporowska, Romana Józefowska, ks. Czesław Puto, a po
jego odejściu obecny proboszcz ks. Józef Mrowiec oraz Wiesław Susek jako
przewodniczący. Zadaniem Rady jest pozyskiwanie środków finansowych oraz
wykonanie prac organizacyjnych związanych z odnową (renowacją) zatorskich
zabytków.
Takie inwestycje są bardzo kosztowne. Jak pozyskujecie środki na pomoc
naszym zabytkom?
Środki na prace związane z odnową zabytków pozyskujemy z Urzędu
Marszałkowskiego w Krakowie, Urzędu Miasta Zator i Parafii Zatorskiej. Część
środków pochodzi z przeprowadzanych kwest do puszek w Dniu Wszystkich
Świętych na zatorskim cmentarzu. Również lokalni mieszkańcy starają się nam
pomóc dokonując dobrowolnych wpłat, nie zapomina o nas również Polonia
amerykańska w Chicago.
Panie Prezesie, proszę nam powiedzieć, które zabytki udało się już TMZZ
odrestaurować?
Do tej pory odrestaurowano: w 2003 roku figurę św. Rocha zlokalizowaną na
skrzyżowaniu ulicy Kościuszki z Krakowską i Oświęcimską. W 2004 roku
odnowiono figurę św. Jana Kantego na placu Kościuszki. Rok później
przywrócono do świetności figurę św. Jana Nepomucena przy ulicy
Piastowskiej. W 2006 roku odrestaurowano krzyż przydrożny na skrzyżowaniu
ulic Wadowickiej i Parkowej. W 2008 roku rozpoczęto prace renowacyjne
ołtarza głównego w kościele parafialnym w Zatorze wraz z dwoma obrazami:
Matki Boskiej Śnieżnej oraz św. Wojciecha i św. Jerzego. Dwa lata później
dokonano wymiany okien w parafialnym kościele oraz dofinansowano
postument pod figurę Św. Jana Kantego w Podolszu.
Już niedługo zbliża się kolejna kwesta na rzecz „Ratowania Zatorskich
Zabytków”. Które zabytki zamierzają Państwo odrestaurować w najbliższym
czasie?
Obecnie trwają prace renowacyjne pozostałej części elewacji zewnętrznej
ściany frontowej zatorskiego kościoła. Całkowity koszt w/w prac, to kwota
około 280 tysięcy złotych.
Co zdecydowało o tegorocznym wyborze, jako zabytku do renowacji – ściany
frontowej parafialnego kościoła w Zatorze?
Rada Społeczna, włącznie z księdzem proboszczem, podjęła działanie, żeby
prowadzić dalsze prace renowacyjne. Część prac konserwatorskich podjęto
około 15 lat temu. Mamy w planie renowację całej zewnętrznej elewacji.
Będziemy się starać tę pracę kontynuować z roku na rok.
Kto jest wykonawcą?
Firma Konserwatorska Dzieł Sztuki z Krakowa pana Marka Wesołowskiego.
Czy powstały już plany remontu kolejnego zabytku? Jakiego?
Zabytków takich jest bardzo dużo. Marzy nam się odnowienie chrzcielnicy
Kościele p.w. św. Wojciecha i Jerzego. Należałoby powrócić na zatorski
cmentarz, by odnowić zabytkowe groby, krzyże oraz nie zapominając zwłaszcza
o pomnikach ludzi zasłużonych dla miasta i gminy Zator, którzy są tu
pochowani, a nie mają rodzin. Tworzymy lapidarium, miejsce, gdzie można
umieścić poprzewracane i uszkodzone zabytkowe krzyże. Borykamy się ciągle z
brakiem funduszy. Kwesty, które prowadzimy na zatorskim cmentarzu, są
„kroplą w morzu potrzeb” w porównaniu do kosztów całkowitych. Korzystając
z okazji, pragnę serdecznie podziękować wszystkim mieszkańcom
(darczyńcom) miasta i gminy Zator za wsparcie tych działań. Jednocześnie
proszę o finansowe wsparcie do puszek podczas tegorocznej kwesty na
zatorskim cmentarzu w dniu Wszystkich Świętych.
Co jest Pana, jako przewodniczącego Rady Społecznej Ochrony i Renowacji
Zatorskich Zabytków, największym marzeniem?
W ciągu następnych lat chciałbym podjąć dalsze działania w zakresie odnowy
zatorskich zabytków, a poprzez współpracę z innymi organizacjami poza
samorządowymi promować Miasto i Gminę Zator. W 2012 roku będziemy
obchodzić w Zatorze 720 rocznicę nadania Zatorowi praw miejskich i przy tej
okazji podjęte zostały działania, aby i nasze miasto oficjalnie doczekało się
patrona – mam na myśli Św. Rocha. Jeżeli chodzi o inne marzenia, to może
Uniwersytet III wieku?
Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia oraz wytrwałości w propagowaniu
tak ciekawej i wzniosłej idei.
/Wiktoria Kozak/