D - Sąd Rejonowy w Słupsku

Transkrypt

D - Sąd Rejonowy w Słupsku
Sygn. akt III RC 212/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 30 października 2015r.
Sąd Rejonowy w Słupsku III Wydział Rodzinny i Nieletnich
w składzie następującym :
Przewodniczący SSR Iwona Brywczyńska – Narkun
Protokolant st. sekr. sąd. Adrianna Rubaj
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 października 2015r. w S.
sprawy z powództwa M. D. (1)
przeciwko G. D. i J. D.
o alimenty
1. powództwo oddala,
2. nie obciąża powódki M. D. (1) kosztami procesu.
Sygn. akt III RC 212/15
UZASADNIENIE
M. D. (1) pozwem z dnia 25 marca 2015r. domagała się zasądzenia od pozwanych J. D. i G. D. (dziadków ojczystych
powódki) tytułem alimentów kwoty po 225 zł miesięcznie od każdego z pozwanych.
W uzasadnieniu podniosła, że jej ojciec M. D. (2) – zobowiązany do alimentowania powódki na podstawie wyroku
sądowego – od lutego 2015r. uchyla się od tego obowiązku, a egzekucja komornicza w tym zakresie okazała się
bezskuteczna. Powódka wskazała, że jest uczennicą III klasy szkoły średniej, co wiąże się z wydatkami na zakup
podręczników, odzieży, środków higieny osobistej i żywności, jak również kosztów związanych z wyjściem do kina, lub
teatru, czy wykupem biletu miesięcznego. Dalej z uzasadnienia wynika, że powódka zamieszkuje wspólnie z matką i
ojczymem w domu stanowiącym ich własność. Koszty eksploatacji domu to około 500 zł miesięcznie. Powódka dodała,
że ojczym nie łoży na jej utrzymanie, oraz nie reguluje żadnych opłat związanych z utrzymaniem lokalu mieszkalnego,
a jedynie kupuje żywność, z którego jednak powódka nie korzysta. M. D. (1) nadmieniła, że pozwani nie utrzymują z
nią żadnych kontaktów i obecnie cały ciężar utrzymania powódki spoczywa jedynie na matce.
Pozwani – reprezentowani przez zawodowego pełnomocnika – w odpowiedzi na pozew wnieśli o oddalenie powództwa
w całości. Wskazali, na brak przesłanek z art. 132 k.r.o. – tj. powstania zobowiązania alimentacyjnego osoby w dalszej
kolejności, albowiem ojciec powódki – M. D. (2) – przez cały okres alimentacji, łożył na jej utrzymanie. Alimenty
przekazuje on systematycznie, choć w niewielkich – niższych niż zasądzone – kwotach. Nadto pozwani podnieśli, że
oboje są osobami w podeszłym wieku, schorowanymi, leczącymi się na serce. Ich jedyny dochód stanowią emerytury
w łącznej kwocie 3210,33 zł przy stałych wydatkach 2310,29 zł i w związku z czym do dyspozycji, pozostaje kwota 900
zł na wyżywienie, odzież, czy remonty.
Sąd ustalił, co następuje:
M. D. (1) pochodzi ze związku D. K. i M. D. (2). W dniu 17 września 2014r. przed tutejszym sądem w sprawie III RC
529/14 powódka i jej ojciec zawarli ugodę, zgodnie z treścią której, M. D. (2) zobowiązał się do łożenia na utrzymanie
M. D. (1) tytułem alimentów kwoty po 450 zł miesięcznie.
Ugodą zawartą przed mediatorem z dnia 19 sierpnia 2015r. matka powódki zobowiązała się do łożenia na utrzymanie
M. D. (1) tytułem alimentów kwoty po 300 zł miesięcznie.
dowód: - akta sprawy III RC 529/14
- ugoda mediacyjna – k. 103
Powódka ma 19 lat. Nie ma problemów zdrowotnych. Jest uczennicą IV klasy dziennego Technikum Nr 3 w S. w
zawodzie fototechnika. Programowy rok zakończenia nauki to 2016. Mieszka z matką, ojczymem oraz przyrodnim
rodzeństwem w lokalu mieszkalnym w M.. Koszty eksploatacji mieszkania to łącznie kwota około 500 zł miesięcznie.
Matka powódki zatrudniona jest w firmie w G.. Kupuje żywność dla całej rodziny i reguluje bieżące opłaty. Ojczym
powódki także pracuje. Powódce nie są znane zarobki matki i ojczyma.
M. D. (1) przedłożyła kserokopie paragonów, z których wynika, że w okresie od maja 2014r. do stycznia 2015r.
wydatkowała na odzież i obuwie sportowe łączną kwotę około 430 zł. Wnioskowała o alimenty z funduszu
alimentacyjnego. Wniosku nie uwzględniono z uwagi na przekroczenie progu dochodowego o 30 zł.
dowód: - kserokopia paragonów – k. 7
- zaświadczenie ze szkoły – k. 104
- zeznania M. D. (1) – k. 105 verte - 106
Przeciwko M. D. (2) jako dłużnikowi toczy się postępowanie egzekucyjne w zakresie alimentów na rzecz powódki. Z
informacji komornika wynika, że postępowanie egzekucyjne jest bezskuteczne. Na dzień 23 kwietnia 2015r. M. D.
(2) zalegał z alimentami na kwotę 1587,66 zł. W bieżącym roku dłużnik wpłacał komornikowi następujące kwoty – w
lutym – 100 zł, w marcu – 70 zł, a w kwietniu – 80 zł. Kwoty powyższe przesyłane są na konto matki powódki. M. D.
(2) zarejestrowany jest, jako osoba bezrobotna, bez prawa do zasiłku.
Ojciec powódki ma 45 lat. Z zawodu jest ślusarzem – tokarzem, ale stałej pracy nie wykonuje od około 4-5 lat. M.
D. (2) - jak podała pozwana - dorabia przy ogrodnictwie, zbiera runo leśne i uzyskuje z tego dochód 100-200 zł. Nie
ma problemów zdrowotnych. Nie utrzymuje kontaktu z córką. Mieszka z pozwanymi i - co także wynika z zeznań
pozwanej – jest na ich utrzymaniu. Użytkuje 8-letni samochód osobowy marki O. (...) (zakupiony około 2013r. roku).
Właścicielami tego pojazdu są pozwani, którzy – jak podali – na jego zakup przeznaczyli wszystkie swoje oszczędności
(około 12 000 – 13 000 zł). Autem tym wożeni są przez syna do lekarzy, lub dla ich wypoczynku. Koszty paliwa
pokrywają pozwani.
dowód: - zaświadczenia komornika – k. 3, 5, 22
- zaświadczenie PUP w S. – k. 23
- dowody wpłat – k. 27, 100, 101
- zeznania M. D. (1) – k. 105 verte – 106
- zeznania G. D. – k. 106 i verte
- zeznania J. D. – k. 106 verte - 107
Pozwany J. D. ma 74 lata. Cierpi na nadciśnienie tętnicze, niewydolność krążeniową, przewlekłą obturacyjną chorobę
płuc oraz cukrzycę typu II. Ma wstawiony rozrusznik serca. W lipcu, oraz wrześniu 2012r. był hospitalizowany w (...)
szpitalu. Pozostaje pod stałą opieka lekarską. Leczy się prywatnie, na co wydaje 80-100 zł. Przyjmuje stale insulinę i
leki, a ich koszt miesięczny to około 100 zł miesięcznie.
Pozwana G. D. ma 70 lat. Ma nadciśnienie i problemy z sercem (migotanie i trzepotanie przedsionków). W czerwcu i
lipcu br. była z tego powodu kilkukrotnie hospitalizowana w (...) szpitalu. Podobnie jak mąż, ma wstawiony rozrusznik
serca.
Przyjmuje stałe leki, których koszt to około 300 zł miesięcznie.
dowód: - zaświadczenia lekarskie – k. 24, 92, 93
- faktury i paragony za leki – k. 25, 26, 53, 54, 55, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 102
- karty informacyjne leczenia szpitalnego – k. 42, 43, 44, 45, 50, 51, 52, 86,
- informacja lekarska – k. 46-48, 88, 89-91
- zeznania G. D. – k. 106 i verte
- zeznania J. D. – k. 106 verte - 107
Dochody pozwanych to emerytury – pozwanego w kwocie 1714,20 zł, a pozwanej w kwocie 1496,13 zł. Innych
dochodów, nieruchomości, rzeczy wartościowych, ani oszczędności nie posiadają. Pozwany spłaca miesięcznie raty
pożyczki w kwocie 109,94 zł.
dowód: - wydruki potwierdzenia wypłaty emerytur – k. 37-40
- wpłata raty – k. 56
- zeznania G. D. – k. 106 i verte
- zeznania J. D. – k. 106 verte - 107
Pozwani oprócz syna M. D. (2), mają jeszcze dorosłą córkę (mieszkającą we W.), na rzecz, której około września 2015r.
przenieśli własność (w zamian za dożywocie) swojego mieszkania. Pozwani prowadzą wspólne gospodarstwo domowe.
Koszty utrzymania lokalu mieszkalnego wynoszą łącznie około 530-540 zł miesięcznie. Podatek od nieruchomości to
120 zł w skali roku.
dowód: - faktury VAT za media – k. 28, 34, 36
- dowody wpłat – k. 29, 30, 31, 32, 33, 35, 57
- zeznania G. D. – k. 106 i verte
- zeznania J. D. – k. 106 verte - 107
Pozwani nie utrzymują kontaktów z powódką od kilku lat. Ostatnie prezenty na rzecz powódki przekazali, gdy była
ona w szkole podstawowej. Jak podała pozwana - ojczym powódki nie życzył sobie, aby oni przyjeżdżali.
dowód: - zeznania M. D. (1) – k. 105 verte – 106
- zeznania G. D. – k. 106 i verte
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.
Przepis art. 133 par. 1 k.r.o. nakłada obowiązek alimentacyjny przede wszystkim na rodziców dziecka, stanowiąc, że
rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się
samodzielnie, chyba, że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania.
Normalnie obowiązek ten wypełniają oboje rodzice, jeśli jednak jedno z nich nie jest w stanie uczynić zadość swemu
obowiązkowi, przechodzi on w całości na drugiego rodzica. Poza powyższym wypadkiem uprawniony do świadczeń
alimentacyjnych jest tylko ten, kto znajduje się w niedostatku ( art. 133 par. 2 k.r.o.). Dopiero, gdy strona dochodząca
alimentów wykaże stan niedostatku, wejdzie w grę posiłkowy obowiązek krewnego dalszego, w danym przypadku
dziadków ojczystych powódki (art. 129 par. 1 k.r.o.).
M. D. (1) – w ocenie Sądu – nie zdołała udowodnić, że uczynienie zadość obowiązkowi alimentacyjnemu od swojej
matki jest niemożliwe, lub połączone z nadmiernymi trudnościami, lub, że powódka pozostaje w stanie niedostatku.
Po pierwsze wskazać należy, że istnieje dość rozpowszechniony, chociaż błędny pogląd, że obowiązek alimentacyjny
wobec dziecka, w sytuacji, jeżeli rodzic nie wypełnia go - bo się uchyla - lub nie jest w stanie wypełnić swojego
obowiązku alimentacyjnego, to powinni go w tym wyręczyć jego krewni i to w ustalonym co do rodzica zakresie, tak jak
to ma miejsce w niniejszej sprawie. Żądanie alimentów w kwocie po 225 zł od każdego z pozwanych, stanowi łączną
kwotę 450 zł, tj. kwotę jaką powinien płacić ojciec powódki. Tymczasem stosownie do przepisów kodeksu rodzinnego
i opiekuńczego obowiązek ten przechodzi przede wszystkim na drugiego rodzica, w tym przypadku na matkę powódki.
Gdyby zaś ta, nie mogła tego obowiązku w całości lub części wykonać, zobowiązani będą w tej samej kolejności dopiero
dziadkowie i to obu linii, tj. linii ojczystej i macierzystej, przy czym ponieważ zobowiązanie ich nie jest solidarne,
każdy z nich byłby zobowiązany do świadczeń alimentacyjnych tylko w części odpowiadającej jego możliwościom
zarobkowym i majątkowym.
Analizując przedmiotową sprawę uznać należy, że powódka niewątpliwie jest osobą uprawnioną do alimentacji,
bowiem nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie – uczęszcza do dziennej szkoły średniej. Wprawdzie posiada już
uprawnienia fotografa ale nie ma obecnie żadnego doświadczenia w pracy i nie dysponuje czasem, aby pracować,
może co najwyżej próbować uzyskiwać jakiś, niestały dochód. Usprawiedliwione potrzeby powódki, są z pewnością
duże, chociażby z tej przyczyny, że powódka jest młodą, uczącą się i dojeżdżającą do szkoły - kobietą. Z zebranego
materiału dowodowego, tj. w szczególności z zeznań powódki, wynika, że nie ma ona problemów zdrowotnych, uczy
się nieodpłatnie, nie ma innych dodatkowych zajęć, do szkoły dojeżdża z miejsca zamieszkania – M. – do miejsca
nauki – S., przy czym czasami korzysta z samochodu matki. Nie ponosi żadnych kosztów utrzymania mieszkania.
Powódka, zeznała również, że w okresie od maja 2014r. do stycznia 2015r. wydatkowała na odzież i obuwie sportowe
łączną kwotę około 430 zł, a także, że jej matka i ojczym pracują, oraz że matka kupuje żywność dla całej rodziny i
reguluje bieżące opłaty, z matką zawarła ugodę alimentacyjną przed mediatorem na kwotę 300 zł, a uczyniła to, bo
chce się usamodzielnić. Ojciec powódki faktycznie nie łoży na jej utrzymanie w zakresie ustalonym w ugodzie sądowej
(450 zł miesięcznie). Przekazuje jedynie niewielkie kwoty - po kilkadziesiąt złotych miesięcznie - co można odczytać
w dwojaki sposób, albo, jako faktyczny skutek braku możliwości majątkowych i zarobkowych, albo – co zdaniem
sądu jest bardziej prawdopodobne – celowe działania M. D. (2), zmierzające do uchronienia się w przyszłości, przed
zarzutami przestępstwa „nie alimentacji”. Sąd skłania się ku drugiej wersji, biorąc chociażby pod uwagę zachowanie
się M. D. (2), który do stycznia 2015 r. realizował alimenty w ustalonej w ugodzie – kwocie, chociaż nie miał stałej
pracy, a po uzyskaniu informacji, że córka wystąpiła na drogę postępowania egzekucyjnego, przyszedł do powódki,
do szkoły i „rzucił jej pismem w twarz”. Sąd nie ocenia takiego zachowania, jakkolwiek istnieje podejrzenie, że fakt
złożenia wniosku do komornika, wpłynął na zaprzestanie płacenia pełnej kwoty alimentów przez ojca powódki, który
- jak podnosili pozwani -nie pracując, był w stanie wywiązywać się z ustalonego przed sądem zakresu zobowiązania
alimentacyjnego.
Należy wskazać, również, że ojczym powódki z pewnością łoży, jeżeli nie bezpośrednio to pośrednio, na utrzymanie
pasierbicy, przekazując chociażby swojej żonie (a matce powódki) środki na bieżące utrzymanie, które – co oczywiste
– pożytkowane są także na potrzeby M. D. (1). Zarówno matka, jak i ojczym powódki pracują i osiągają stałe dochody.
Okoliczność, że powódka chciałaby – jak wynika z jej zeznań (k. 105 verte) prowadzić własne (odrębne) gospodarstwo
domowe, samo przez się – nie przesądza o zasadności ustalenia alimentów od dziadków, skoro powódka zamieszkuje
wspólnie z matką i ojczymem i – co wysoce nieprawdopodobne nie ma - jak sama wskazała w pozwie - możliwości
korzystania z zakupionej w rodzinie żywności, w szczególności, że żywność tę zapewnia matka powódki. O tym, że
M. D. (1) nie znajduje się w niedostatku, świadczy również fakt, że M. D. (1), starając się o uzyskanie świadczenia z
funduszu alimentacyjnego, uwagi na przekroczenie progu dochodowego o 30 zł nie otrzymała tego świadczenia. Ów
próg w br. to 725 zł na osobę w rodzinie, co by znaczyło, że M. D. (1) przekracza próg niedostatku. Zdaniem sądu z
zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że powódka nie ma trudności z utrzymaniem się na minimalnym
poziomie, a co za tym idzie nie znajduje się w niedostatku.
Mając powyższe na uwadze, sąd powództwo oddalił, co uczynił w punkcie 1 wyroku.
Ocena, czy i w jakim stopniu strona wygrała, lub przegrała sprawę, powinna być dokonana przez porównanie roszczeń
dochodzonych z ostatecznie uwzględnionymi. Powódka przegrała, a pozwani wygrali proces. Na koszty procesu
składają się m.in. koszty zastępstwa prawnego. Strona pozwana reprezentowana była przez radcę prawnego, który
wniósł o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanych kosztów według norm przepisanych. Mimo powyższego sąd
kierując się zasadą słuszności, wyrażoną w treści art. 102 k.p.c. – w szczególności ze względu na fakt, iż powódka jest
uczennicą, nie obciążył jej kosztami procesu, o czym orzekł jak w punkcie 2 wyroku.