Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza Wydanie drugie

Transkrypt

Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza Wydanie drugie
Śladami „Samsary” Tomka Michniewicza
Wydanie drugie, poprawione
TAJLANDIA-MALEZJA
kod TTM2
15 dni, 16-30.01.2013
Wyjazd prowadzony przez Tomka Michniewicza – znanego podróżnika, niegdyś
dziennikarza „Trójki”, autora bestsellerowych książek podróżniczych: „Samsara. Na
drogach, których nie ma” i „Gorączka. W świecie poszukiwaczy skarbów”!
a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41
t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl
MAPA:
a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41
t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl
To będzie wyjazd do miejsc spoza przewodników. Podróż do serca prawdziwej, szokującej Azji.
Na specjalną prośbę Torre.pl zgodziłem się – wyjątkowo! – powtórzyć mój wyjazd „Śladami
Samsary”. Postawiłem jednak jeden warunek: chcę móc go nieco przebudować, żeby pokazać
Wam kilka z moich ulubionych sekretów Azji Południowo-Wschodniej.
Obok Bangkoku, Kuala Lumpur czy niesamowitej dżungli
Taman Negara znajdziecie więc w tym programie również
małe wysepki, na które turyści nie docierają i wejście w
magiczny świat festiwalu Thaipusam, równie fascynującego,
co tajski Festiwal Wegetariański. No i nieprawdopodobny
Singapur, którego w poprzednim programie zabrakło.
Jedno się nie zmieniło: będziecie mogli dotknąć tego, czym
Azja naprawdę jest. Nie „dowiedzieć się”, a „zrozumieć”.
I nie „zobaczyć”, a „przeżyć”. To olbrzymia różnica. Zapraszam!
Tomek Michniewicz
Trzy najważniejsze powody, by jechać:
Festiwal Thaipusam. Fascynująca ceremonia hinduistyczna, którą zobaczymy w najważniejszej
świątyni ze wszystkich – w Batu Caves w Malezji. Procesje pielgrzymów ogarniętych religijną
ekstazą, frenetyczna muzyka, trans, bębny, kwiaty i duszący zapach kadzideł. No i kavadi...
Ofiary składane Muruganowi, tamilskiemu bogowi wojny – olbrzymie ciężary niesione nadludzką
siłą na setkach wbitych w ciało szpilek i haczyków. Szokująca i niesamowita ceremonia,
ocierająca się o czary.
Bangkok. Brama do zrozumienia Azji Południowo-Wschodniej, miasto-konglomerat wrażeń,
smaków i przeżyć. Zamiast standardowej w innych programach serii najpopularniejszych świątyń
w mieście – miejsca, które pozwalają zajrzeć za kulisy tej fascynującej metropolii. Lokalne
obrzędy, walki muay thai, targi amuletów i chińskiej medycyny, szaleńcza jazda tuk-tukami,
hazard, jadowite węże i wiele innych twarzy tego miasta, które sprawiają, że Bangkok tak
uzależnia.
Dżungla Taman Negara. Jedna z najstarszych połaci lasu deszczowego na świecie, starsza niż
Puszcza Amazońska. Dwudniowy trek z plecakami i noclegiem w środku dżungli oraz spacer
niesamowitymi wiszącymi w koronach drzew mostami. Jeśli dopisze nam szczęście, wejdziemy
do wioski Orang Asli, lokalnego plemienia do dziś zamieszkującego w tradycyjny sposób lasy
Taman Negara. Dżungla w nocy zresztą nie wymaga rekomendacji.
a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41
t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl
PLAN:
Dzień 1
Zbiórka na lotnisku w Warszawie. Wylot do
jednego z portów europejskich. Przesiadka i
odlot do Bangkoku.
Dzień 2: Bangkok
Przylot do Bangkoku. Przejazd do hotelu.
Aklimatyzacja. Leniwe poznawanie dzielnicy
podróżniczej Khao San, światowej stolicy
backpackerów. Może masaż stóp, może
tradycyjne tajskie przekąski, może jeszcze coś
innego? Do wyboru, do koloru.
Wieczorem, dla chętnych, mocne przeżycie –
pojedynki muay thai na stadionie
Ratchadamnoen, ale widziane nie z miejsc przy
ringu przeznaczonych dla przyjezdnych, a ze
środka kotła trzech tysięcy tajskich
bukmacherów, obstawiających każdą walkę.
Dzień 3: Bangkok
Farma Węży im. Królowej Saovabha – ośrodek
Czerwonego Krzyża opracowujący antyjad na
potrzeby szpitali. W Tajlandii jest ponad 170
gatunków jadowitych węży, a na farmie można
z bliska obejrzeć proces „dojenia” jadu,
zobaczyć efekty ugryzień najgroźniejszych
okazów i przejść podstawowe szkolenie z
ratownictwa po ugryzieniu.
Zabiorę Was też na lokalny Targ Amuletów,
gdzie można nabyć wszelkiego rodzaju
talizmany, figurki i inne magiczne precjoza (jak
np. małe jadeitowe fallusy na powodzenie w
miłości albo „zaczarowane” naboje chroniące
przed nieszczęściem) i gdzie powszechny jest
widok buddyjskich mnichów z lupą,
a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41
t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl
sprawdzających wprawnym okiem, czy amulet
na pewno będzie działał...
Najważniejszy zabytek Bangkoku - Wielki Pałac
z XVIII wieku (niegdyś siedziba rodziny
królewskiej, rządu i sądu najwyższego) ze
świątynią Szmaragdowego Buddy. W zupełnie
innej części miasta Świątynia Erawan
zlokalizowana na terenie centrum handlowego
(autentyczne miejsce, to wcale nie teatr dla
turystów!), która przynosi szczęście na życzenie
(za które płaci się tylko odrobinę).
Wieczorem kolacja w Chinatown w cieniu Wat
Traimit – Świątyni Złotego Buddy. Nocleg w
Bangkoku.
Dzień 4: Przejazd do Khao Lak
Transfer do Khao Lak, na wybrzeże Morza
Andamańskiego. Co tam na nas czeka: biały jak
mąka piasek, turkusowa woda i palmy
kołyszące się nad plażą. Nie muszę już chyba
nic dodawać? Po dotarciu na miejsce
odpoczywamy, jemy owoce morza, czytamy,
gramy w siatkę, opalamy się... Co kto wybierze.
Rajski zakątek świata – wykorzystajcie go, jak
chcecie.
Dzień 5: Wyspy Similan i Khao Lak
Jeśli o mnie chodzi, mógłbym w Khao Lak
zostać już na zawsze, ale pewnie będziecie
chcieli jechać dalej, więc w drodze kompromisu
zostańmy tu jeszcze jeden dzień. Może tajskie
reggae w przybrzeżnej knajpce? Może masaż?
Może snorkeling z łodzi? Może spacer po lesie
deszczowym? Może kajaki?
a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41
t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl
Chętnych zabiorę na nurkowanie do parku
narodowego Similan – jednego z
najpiękniejszych miejsc nurkowych na świecie,
stawianych w jednym rzędzie z Wielką Rafa
Barierową i Morzem Czerwonym.
Wrażenie – nieprawdopodobne, gwarantuję.
Dzień 6: Transfer na Penang
Dzień w podróży do Malezji i przekroczenie
granicy. Wieczór w miasteczku Georgetown na
wyspie Penang, malajskiej stolicy trzech kultur.
Wieczorne ceremonie w Little India i kolacja na
słynnym targu Gourney Drive (a o jedzeniu za
chwilę, bo jest o czym mówić...).
Dzień 7: Georgetown
Moje ulubione miasteczko w Malezji, bez
dwóch zdań. W Georgetown mieszkają obok
siebie trzy kultury – Chińczycy, Hindusi i
Malajowie. Właśnie obok siebie, a nie razem,
więc wystarczy przejść dwa kilometry w linii
prostej, by poczuć się jak w trzech różnych
krajach. Różne języki, stroje, zwyczaje, rysy
twarzy i karnacje. I oczywiście różne świątynie i
domy klanowe (na bank zabiorę Was do Khoo
Kongsi, resztę wybierzemy wspólnie,
proponuję). Aha, i najlepsze jedzenie na
świecie. Nie żartuję. Za każdym razem, gdy
jestem w Malezji, pierwszy dzień spędzam na
ciągłym pochłanianiu i trawieniu, na zmianę. To
będzie ten dzień, sami zobaczycie dlaczego.
Dzień 8: Cameron Highlands i Kuala Selangor
Przejazd do Cameron Highlands, gdzie
zobaczymy niesamowite plantacje herbaty.
Brzmi jak nic specjalnego? W Cameron
Highlands ludzie dostają kręćka, z
niewiadomego powodu. To niby zwyczajne pola
herbaty, ale położone na końcu świata i na
falujących wzgórzach, które powodują, że
herbaciane liście mienią się w słońcu jak milion
a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41
t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl
diamentów. Gdy nie ma chmur, jest to
najpiękniejsze miejsce na świecie, uwierzcie mi.
Popołudniu jedziemy do Kuala Selangor, gdzie
można zobaczyć najwspanialszy pokaz
świetlików, jaki można sobie wyobrazić. Noc,
cisza, łódź i miliony tych magicznych owadów,
mrugających jak lampki na choince wszędzie
dookoła. Wrażenie zwala z nóg.
Dzień 9: Przejazd do Taman Negara
Droga do dżungli Taman Negara. Kilka godzin w
busie, na trasie do wioski na końcu drogi Kuala
Tembeling, gdzie przesiadamy się do łodzi i
płyniemy przez kolejne trzy godziny do
ostatniego bastionu cywilizacji, wioski na
wodzie Kuala Tahan, będącej punktem
wypadowym do dżungli.
Wieczorem briefing przed trekiem,
podstawowe zasady poruszania się po lesie
deszczowym, zagrożenia, „co zabrać” i
„do’s&dont’s”. W wypadku niemożliwości
dotarcia do Kuala Tahan, nocleg w Jerantut.
Dzień 10: Taman Negara
Dżungla Taman Negara w całej swej okazałości.
Na początek zwykły spacer w niezwykłym
miejscu – Canopy Walkway, mosty na linach
zawieszone w koronach drzew, na wysokości
15-30 metrów, wśród fikających małp i
świergoczących ptaków.
Reszta dnia to trek z plecakami przez las
deszczowy. Wartkie rzeki do przekroczenia,
jedzenie tego, co się nadaje do zjedzenia, picie
wody z pnia bananowca i wszystko, co macie w
głowie, gdy słyszycie słowo „dżungla”. Nocleg w
bunbunie/szałasie, domku w środku lasu.
a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41
t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl
Dzień 11: Taman Negara
Druga część treku, powrót do Kuala Tahan
szlakami lub łodziami. Jeśli będziemy mieli
szczęście, zawitamy do wioski Orang Asli,
plemienia, które świadomie odrzuca
cywilizację i wybiera życie w lesie. Zobaczycie,
jak poluje się na małpy przy pomocy
dmuchawki i z jakiej rośliny uzyskuje się
miejscowy odpowiednik indiańskiej kurary.
Popołudniu przejazd do Kuala Lumpur, stolicy
Malezji. Wieczorem, obowiązkowo, i nie ma
usprawiedliwionej nieobecności - Petronas
Towers, 452-metrowe wieże ze stali i szkła,
które robią wrażenie, które wbiłoby w fotel,
gdybyśmy takim dysponowali. Nie
dysponujemy, więc wbije w trotuar. Wieczór w
zakamarkach Kuala Lumpur.
Dzień 12: Thaipusam
Jedna z największych atrakcji tej wyprawy –
magiczny hinduski festiwal ku czci boga wojny,
Murugana. To, co ogląda się w trakcie
Thaipusam czasami trudno wytłumaczyć
racjonalnie, więc musicie się bacznie
przyglądać. Gigantyczne świątynie Batu Caves
są w trakcie Thaipusam pełne pielgrzymów
ogarniętych religijną ekstazą, wokół feeria
barw, ognia, tańca i muzyki. To taka
ceremonia, która zmienia ludzi, nawet
postronnych obserwatorów. Niby skrajnie
różna od naszego sposobu widzenia świata, a
jednak dziwnie bliska, gdy się dobrze
zastanowić. No i gwarantuję, że zrobicie tam
najlepsze zdjęcia w życiu.
Dzień 13: Kuala Lumpur
Ci, którzy będą chcieli zanurzyć się jeszcze raz
w odmętach Thaipusam – będą mieli taką
możliwość. Dla innych - mała rozpusta
zakupoholika na jednym z targów w mieście
a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41
t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl
(pełny azjatycki serwis, od pięknych lokalnych
strojów po podróbki zegarków wszystkich
światowych marek. Wieczorem przejazd do
Singapuru. Transfer niby przez granicę, ale tak
naprawdę jakby jej nie było.
Dzień 14: Singapur
Singapur to perełka Azji PołudniowoWschodniej – nowoczesne, przepiękne miasto,
jak z przyszłości. Jedno z tych miejsc, w których
mógłbym zamieszkać na stałe. Przejdziemy się słynną Orchard Road i pojedziemy nad
nieprawdopodobnie piękną zatokę Marina Bay, z której można podziwiać oszałamiającą
panoramę miasta. Może wejdziemy do jakiejś świątyni taoistycznej? A może do meczetu? A
może zabiorę Was na przepyszną kolację, typowo singapurskie danie? Zobaczymy. Późnym
wieczorem transfer na lotnisko
Dzień 15: Powrót
W nocy wylot z Singapuru i powrót do Polski.
Tomek Michniewicz
a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41
t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl
INFORMACJE O WYJEŹDZIE:
Grupa: 9 osób
Koszt: 6530 pln + 690 usd
Terminarz płatności:
• zaliczka 2000 zł
• 4530 zł płatne do 30 dni przed wyjazdem
• 690 USD płatne przewodnikowi po dotarciu do celu podróży
Koszt obejmuje:
• przeloty Warszawa-Bangkok i Singapur-Warszawa
• noclegi w hotelach w pokojach 2-os. (w Taman Negara w bunbunie; w Kuala Selangor w
domkach 3-4 os.) – ze śniadaniami
• ubezpieczenie KL + NW
• opieka polskiego przewodnika
• przejazdy busami kursowymi, busami wynajętymi, taksówkami
• wynajęcie łodzi konieczne do realizacji programu
Koszt nie obejmuje:
• wstępów (ok. 70-80 USD)
• lunchów i kolacji
• aktywności w Khao Lak, w tym wycieczki/nurkowania na wyspy Similan (nurkowanie
kosztuje ok 5000 bht)
• wydatków o charakterze osobistym, tipów
Kontakt z organizatorami:
www.torre.pl, tel.: 698 900 885, [email protected]
a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41
t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl
INFORMACJE PRAKTYCZNE:
Witajcie!
Przed wyjazdami takimi jak „Śladami Samsary” pojawia się wiele pytań. Postanowiłem
odpowiedzieć na nie zawczasu – poniżej znajdziecie podstawowe informacje dotyczące
przebiegu wyprawy. Jeśli coś nie jest do końca jasne lub macie dodatkowe pytania – piszcie
śmiało!
Do zobaczenia,
Tomek Michniewicz
Charakter wyprawy
Ten wyjazd jest wyprawą tematyczną, związaną z miejscami opisanymi w książce „Samsara. Na
drogach, których nie ma”. Z zasady poruszamy się po miejscach bardzo ciekawych, ale spoza
przewodników. Skonstruowaliśmy program tak, aby jak najczęściej stykać się z lokalnymi
mieszkańcami, ich zwyczajami i wierzeniami, żeby jak najgłębiej „zanurzyć się” w prawdziwe
życie Azji Południowo-Wschodniej.
„Śladami Samsary” to wyjazd krajoznawczo-przygodowy. Poruszamy się po Tajlandii i Malezji
lokalnymi autobusami kursowymi, wynajętymi busami, tuk-tukami, taksówkami i łodziami. Jemy
w lokalnych restauracjach i szerokim łukiem omijamy pięciogwiazdkowe resorty. Wyjazd jest
podporządkowany terminowi festiwalu Thaipusam, który jest jedną z jego największych atrakcji.
Klimat
Styczeń to najlepszy okres w roku na podróż do Azji Południowo-Wschodniej. Zero deszczu,
słońce i ciepło. Spodziewajcie się temperatur w okolicach 30 stopni w dzień i 25 w nocy. Jeśli
pojawi się deszcz – to tylko na chwilę i bardzo przyjemny.
Dokumenty, wizy
Wizy do żadnego z trzech krajów nie są wymagane. Paszport powinien być ważny przez okres 6
miesięcy od daty wjazdu do Singapuru.
Ubiór
Przez cały czas będziemy przebywać w strefie gorącego i wilgotnego klimatu równikowego.
Należy zabrać lekką, cienką, oddychającą odzież, zarówno z krótkimi rękawami/nogawkami, jak i
długimi. Przyda się też lekki polar na przejazdy klimatyzowanymi busami. Konieczne również
będzie nakrycie głowy chroniące przed słońcem i okulary przeciwsłoneczne. Przydadzą się
również sandały lub klapki pod prysznic.
a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41
t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl
W dżungli konieczne będą długie spodnie i koszula z kołnierzem, chroniące przed ugryzieniami
insektów oraz wygodne buty trekkingowe, które poradzą sobie w mokrym lub błotnistym
terenie.
Transport
• Samolot: przeloty Warszawa-Bangkok i Singapur-Warszawa.
• Autobusy kursowe: Bangkok–Khao Lak, Khao Lak–Georgetown, Jerantut-Kuala Lumpur,
Kuala Lumpur-Singapur.
• Wynajęte busy: Georgetown – Kuala Selangor, Kuala Selangor – Jerantut.
• Łodzie do/z Taman Negara.
• W miastach tuk-tuki, wynajęte busy i taksówki.
• Po Taman Negara – łodzie i pieszy trekking.
Noclegi
Nocujemy w hotelach, w pokojach dwuosobowych. Są to hotele klasy turystycznej lub
guesthousy, schludne, w miarę wygodne. W Kuala Selangor nocleg w domkach 3-4os. W Kuala
Tahan nocleg w schronisku. W Taman Negara nocleg w bunbunie w dżungli (to domek w środku
lasu, odpowiednik naszego schroniska górskiego lub leśniczówki).
Wyżywienie
Śniadania są zawarte w cenie programu. Lunche i kolacje każdy uczestnik opłaca indywidualnie
na miejscu. Tajlandia, Malezja i Singapur to poezja smaków w tanich restauracyjkach na każdym
rogu. Wszędzie niebo w gębie, możecie mi wierzyć.
Szczepienia
Nie są wymagane. Zalecane szczepienia: tężec, błonica, polio, żółtaczka typu A i B. Profilaktyczne
leki antymalaryczne NIE SĄ POTRZEBNE. Na terenach, po których będziemy się poruszać nie ma
malarii. Wszelkie sprawy dotyczące szczepień i profilaktyki antymalarycznej należy oczywiście
skonsultować z lekarzem, podawane przez nas wskazówki mają jedynie charakter informacyjny.
Szczegółowe informacje można uzyskać np. w Poradni Chorób Tropikalnych albo w Punkcie
Szczepień Sanepidu na ul. Żelaznej (tel. 22 620 90 01, wew. 116, 124) lub w Wojewódzkich
Stacjach Sanepidu.
Pieniądze
• 690 USD – do przekazania przewodnikowi na miejscu.
• 80 USD – wstępy (większość tej kwoty to absolutnie nieobowiązkowy bilet na
stadion muay thai w Bangkoku – 1500 bhatów, czyli prawie 50 USD)
• Lunche i kolacje - Ok. 200 USD
• Dla chętnych nurkowanie na wyspach Similan – ok. 5000 bht
a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41
t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl
• Ponadto pieniądze na własne wydatki, pamiątki, rozrywki, alkohol etc…
Banknoty muszą być nowe i nie zniszczone (wyłącznie z nowych emisji, tzw. „duże głowy”
wydrukowane po 2004 roku).
Co warto zabrać
Oprócz standardowych rzeczy, takich jak ubrania, książka czy kosmetyczka, warto mieć ze sobą:
- lekką (lekką!) kurtkę przeciwdeszczową lub poncho
- ochraniacz przeciwdeszczowy na plecak
- kąpielówki
- bandamkę, czapkę z daszkiem lub kapelusz
- okulary przeciwsłoneczne
- krem z filtrem UV
- polar
- długie spodnie (najwygodniejsze są bojówki) i koszulę z kołnierzem i długimi rękawami w
neutralnym kolorze – do dżungli
- buty trekkingowe – do dżungli
- lekkie buty miejskie albo sandały, ale wygodne (jeśli obcierają po całym dniu chodzenia –
dyskwalifikacja)
- lekki ręcznik z wiskozy lub mikrofibry (absolutnie nie frotte!) – do dżungli, na plażę, na dłuższe
przemarsze, do wycierania mango albo smoczych owoców z wody... Zastosowań mnóstwo.
- repelent na komary. Autan lub Off tylko rozśmieszą azjatyckie komary. Polecam Muggę lub
wojskowy DEET 30% (do kupienia w sieci lub w demobilach).
- latarkę-czołówkę
- mały plastikowy pojemnik żywieniowy – by kryć w nim przed wilgocią elektronikę i delikatne
rzeczy.
- przejściówki elektryczne, typu brytyjskiego (trzy podłużne bolce ułożone w literę T)
- leki, jeśli przyjmujecie coś regularnie
Ubezpieczenie
Pakiet KONTYNENTY, opcja świat w Towarzystwie Ubezpieczeń i Reasekuracji AXA:
KL z assistance - 30 tys euro, NNW - 4 tys euro, bagaż podręczny - 400 euro, koszty ratownictwa
- 5 tys. euro (podlimit kosztów leczenia). Istnieje możliwość wykupienia ubezpieczenia od
kosztów rezygnacji z uczestnictwa w imprezie turystycznej.
a: 31-234 Kraków ul.Kuźnicy Kołłątajowskiej 15c/41
t: +48 698 900 885 e: [email protected] w: www.torre.pl

Podobne dokumenty

Angkor i Święto Thaipusam

Angkor i Święto Thaipusam Szczepienia Nie są wymagane. Zalecane szczepienia: tężec, błonica, polio, żółtaczka typu A i B. Profilaktyczne leki antymalaryczne NIE SĄ POTRZEBNE. Na terenach, po których będziemy się poruszać ni...

Bardziej szczegółowo

Angkor i Festiwal Wegetariański

Angkor i Festiwal Wegetariański Poza ceną. Posiłki w Indochinach są tanie i bardzo smaczne. Szczepienia Nie są wymagane. Zalecane szczepienia: tężec, błonica, polio, żółtaczka typu A i B. Profilaktyczne leki antymalaryczne NIE SĄ...

Bardziej szczegółowo