pokaż

Transkrypt

pokaż
fjJ[j' 5<)7
AkademII Ekonomiczne' w Krakowie
2003
Urszula Bukowska
Kat.d,a Z.rKqlllaR.a Z••• b... 1 Pracy
Etyczne aspekty pracy
1.Wstęp
Problematyka pracy, która do niepamiętnych czasów odgrywała ważną rolę
w życiu zarówno jednostek, jak i całych społeczności. jest bardzo złożona
i skupiać s ię może na wicłu wymiarach tej dziedziny działałności człowieka.
Jednym z tych wymiarów jest aspekt etyczny, a więc oceniaj;Jcy działania
podejmowane przez podmioty pracy jako morałne, dobre łub niemorałne i złe .
W związku z tym, cełem niniejszego artykułu jest ukazanie wpływu etyki na
stosunki zachodzące między pracodawcą a pracownikiem. Wymaga to przedstawienia dylematów etycznych najczęściej pojawiaj.)cych się w ramach tych
wzajemnych slOsunków. Przedstawiono również,jaki wpływ wywiera katolicka
nauka społeczna na etykę pracy. W artykule opisano także narzędzie mające
służyć instytucjonalizacji wartości moralnych w działalności gospodarczej,
a mianowicie kodeksy etyczne opracowywane w przedsiębiorstwach i kodeksy
etyki zawodowej.
2. I.tota etyki I moralności
Etyka pracy wzbudza obecnie zainteresowanie zarówno wśród ekonomistów,jak i filozofów . Nic jest to jednak dyscyplina nowa . Mimo iż sam termin
"etyka pracy" oraz samodzielna dyscyplina naukowa z nią zwi,)zana pojawiły
się stosunkowo niedawno, zagadnienia etyki gospodarowania były podejmowane już przez greckich filozofów'. Również poszczególne religie, w tym
Przyklild()wo t\ryslotclcs zdecydowanie pott;pial oql.cnic dn bog<lccllia siC; Iwicn..lz'lc, l.C w takim działaniu nic lila nawet pozorów dobra. (ilnsi! on, ił. bogadwo 1l107.C by ć tylko śmokiem do
czegoś, nigoy zas I.:e!cm samym w sobie. Uwal.al ponaoto, że człowiek ()p~tany jdc~l bogacenia sit;
nic jest nh)wickiclll wolnym . Tales laS upominał: "Nic wzbogacaj sil,' w nicgodliwy sposób".
I
Un:u/a /JukOH'.'ikll
chrześcijaństwo,
a
także
jego nurt katolicki '
lIWllg<:, wyznaczaj:'łc jednocze ś nie
poświęcaly
tym kwestiom
znaczną
normy zachowatl.
Mimo iż ju ż w XIV wieku podejmowano próby emancypacji ekonomii, nauka
ta pozostawala w ścislym I.wiązku z nauk'l o moralno śc i aż do X VIII- XIX
wieku, kied y to John Stuart Mili wprowad zi I koncepcję IWIlIO oecol/om;cl/s' .
Zwi'lzek obu dyscyplin byl kwestionowany szczególnie przez ekonomistów
liberalnych .
Do obalenia tez gloszących zupeln'l ni ez,deżność ekonomii od zasad etycznych przyczyni I si\, John Nevillc Keynes, który na początku XX wieku wprowadził "trójpodzial ekonomii na naukę pozytywną, zajmuj'lcq się wyjaśnia­
niem zjawisk i procesów gospodarczych, naukę IwrmatywlHI. formułującą
zasady i powinności mnralnc oraz sztukr; ekonomii. stanowiąq zasady prakseologiczne dla działalności gos podarczcj"IKlimczak 1996. s. 51.
Obecnie poglqd stwierdzaj'lcy. i ż d z ialalność gospodarcza posiada wymiar
nie tylko ekonomk'zny.lecz tak że moralny raczej nie budzi wątpliwośc i. "chyba
że podaje się IV wątpliwość możliwość samej etyki normatywnej. choć i w tym
wypadku zakwestionowaniu ulega sama możliwość etyki jako dyscypliny
naukowej. a nie możliwość lub potrzeba. czy tym bardziej fakt etyc znej oceny
post~powania ludzkiego w zakresie gospodarczym"IMajka 19R2. s. III . Wi,k szość współczesnych ekonomi stów zdaje sobie s prawę z tego. że uwzgl,dnianie
tylko jednego aspektu działalności gospodarczej. ekono micznego lub moralnego. prowadzi albo do moralizmu. albo do ekonomizmu . Nie można więc oceniać działalności jedynie w kategoriach dobra lub zła. si uszna lub niesluszna,
godziwa lub niegodziwa ; podobnie jak jedynymi kryteriami oceny nie mogą
być efektywność . produktywność. sukces. wzgl\,dnie nieefektywność. marnotrawstwo itp . IDylus 1997. s. 641.
Mimo iż termin "etyka" jest powszechnie stosowany. wymaga jednak bliż­
szego wyjaśni e nia. Wywodzi s ię on z greckiego słowa "ethos"'. które oznaczało
obyczaj. zwyczaj. sposób życ ia. postawę danej grupy spolecznej. wyróżnioml
pod kqtcm calokształtu wyznawanych i realizowanych w praktyce wartości .
Samo słowo "etyka" zostało wprowadzone przez "Ary stotelesa na oznaczenie
tak zwanej fil ozofii praktycznej (filozofii moralności). trzeciego zasadniczego.
obok fizyki i logiki. działu filozofii w starożytnej Grecji . Współcze ś nie etyka
to najogólniej nauka LI moralnośc i. teoria moralności IKasprzyk. Wę g rzecki
1990. s. 2131. aczkolwie k niekiedy terminem tym oznacza się : ogół ocen
i norm moralnych charakteryzujących okrcślone społeczeństwo (etyk\, utożsa-
~ Z uwagi na don ios ł y wpływ dU"l.c~dj;1I1SIW:t na e t y kę pracy zagadnienie lo zosianie omówione
szer7.ej w dal szej l"Z\,śc i an ykulu .
.1 Hm/w Ol'co l/tll/l ic lIS to i.:zlowick. który kil:rlljc siC w swym pos tt;powaniu tylko i wyhlcznic
c hccią maksymali zacji zysku "
4 W jt;Zykll greckim rozrói.niano s łowo (;rllo .\" , które oznaczało obyczaj, stały sposób postt;powania oraz term in (frl/OJ" uż ywa ny dl a o kre ś lenia zwya.aju i przyzwyczajenia [Oasparski 1997. s . 161 .
mia się wtedy z moralnością) lub określony system etyczny (np. etyka Epikura.
etyka katolicka. etyka zawodowa)"IS/ml'nik rt\'c~.ny 1990. s. 66] .
J. Majka podaje nieco inne wyjaśnienie analizowanego terminlI. w którym
zwraca uwagę na człowieka i jego życic w ujt;ciu eschatologicznym . Mianowicie według niego etyka jest . , nauką o postępowaniu człowieka z punktu widzeniajego celu ostatecznego lub też. jeśli nic ch c ielibyśmy sięgać' ai. tilk daleko.
poci kątem widzenia jego doskonałości osobowej albo jego godnośc i jako osoby"
IMajka 1982. s. ł t].
Również na łamach literatury z zakresu zarządzania podejmowano próby
zdefiniowania etyki. Jeden z autorów określa etykę "jako osobiste przekonania
jednostki dotyczące zachowania si usznego i nieslusznego" IGriffin 1996.
s. 134]. inny natomiast jako "naukę o prawach i o tym. kto odniesie lub kto
powinien odnieść korzyści albo poniesie szkody w wyniku określonego dzialania"IStoner i in. 1997.s . 110] .
Wedlug autora zajmuj;lcego się problemat y ką z"rz;ldzania personelem etyka
lo ..ogół norm i zasad zwiqzanych z okreś lon y m systemem
wartości
oraz ocen
tego. co jest dobrem lub złem w danej dziedzinie (np. "elyka d z iałalności
gospodarczej"). Slowo lO jest tu używane w znaczeniu "morałnym". lecz bez
związków z religią łub konformizmem społecznym (poslawą bezkrytycznego
podporządkowania się normom. warlościom i pogl,!dom uznanym za obowi qzujące) I Louart 1995. s. 2261 .
Terminem bardzo mocno zwi,!zanym z etyk;! jesl moralność . Zwi;!zck ten
jest lak silny. że pojęcia te są nawel czasem myłone łub traktowane synonimicznie . Przykladowo autorzy podręcznika pl. Kierował/ie poslrzegają rozróż­
nianie owych pojęć jako niepotrzebnq komplikację IStoncr i in. 1997, s. 110].
Tymczasem moralność to "ogół przeświadczeń i sądów o dobru, złu i powinności oraz wszyslkich dzialań podpadających na mocy Iych przeświadczeti i S'ldów pod ocenę" IKasprzyk. Węgrzecki 1990. s. 213J. Na moralność skladajq się
poglądy. poslawy i zachowania jednostek będących czlonkami jakiejś zbiorowo ści. Moralność obejmuje c:tłe działanie ludzkie . jeśli tylko jest ono wolne
i odpowiedzialne. a znaczy 10. że cz.yn każdego konkrelnego czlowieka podłega
moralnej ocenie tylko wówc,,,s. gdy byl wykonany świadomie przel człowieka
wolnego IMora/ł/(J.\'c - ~)'cil' ... 19971, O ocenie moralnej j:tkiegoś czynu czy
też działalności. mówimy wówczas. gdy rozstrzygamy o nich w kalegoriach
dobra i zla lub leż słuszności i niesłuszności. Wyjaśnienia wymaga również
zakres pojęciowy słowa ,.etyczny". W S/o\I'niku etycznym podane są dwa
objaś nienia lego terminu: I) w znaczeniu neulralnym: związany z etyk,!. należący do etyki. 2) w znancniu oceniaj;!cym : moralny. dobry. si uszny lub taki.
jaki powinien być" ISłownik etyc::ł/y ł990. s . 66] .
Ponieważ w elyce punktem odniesienia jest drugi czlowiek i całe s połeczeń­
stwo. dokonujące oceny czynu lub dzialalnosci. elycznym slaje się lo. co
zoslaje zaaprobowane. co nic sprzeciwia si~ przyjętym nonnom spolecznym.
Do glosu dochodzi tu wicc pluralizm moralny. czyli uzałeżnienie nonn moralnych
Urs:ula Bukow.'ikll
od tradycji, religii itI'" ponieważ "sięgaj"c do iródel. w każdy m kręgu kultu rowym odkrywamy najdawniejsze wartosci, kt óre bezpośrednio lub w przewartościowanej postaci istniej" do dzisiaj i wicie wskazuje na to, że będ" wal.nym
elementem życia w przyszlości" [Pawica 1994, s. 15[.
Dla naszego kręgu kulturowego charaktery styczna jest etyka czerpi"ca ze
żródeJ grec kiej i rzym skiej filozofii, a wk żc w ugromnej mierze z c hrleścijań­
stwa . "Re ligijna koncepcja św iadomośc i moralnej wychodzi z zalożeuia , 7.C
obiekt yw ny jest świat wartosci dany jednostce przez Boga i wraz z odpowiednimi nakazami moralnymi s klada s ię na obowiązuj"cy jedno s tkę wzorzec
moralny. W tym systemie wartości uczucia, a szczególnie milość , stoją ponad
obowiązkiem i innymi wartościami" [Augu styniak-Kropka 1994, s. 20[. Jednak i.c uczucia same w sobie nie sq moralnie ani dobre, ani złc i mogą być oceniane () tyle, ,,0 ile zale ż " od rozumu i woli. Uczucia '" mnralnie dobre, o ile
przyczyniają się do dobrego d zialania, jeśli przyczy niaj" się do podejmowania
zlych czynów -- są zle" [Mora/llo.' " - ~ycil' 1997[.
Jednakże na zachowania jednostki , jej postaw y i przekonania odnośnie
postępowania etyczn~go Wz,g'cdnie niectyczncgo , maj', wplyw oprócz wartości
przck3zywanych prze z tradycję, kulturę i religię taki.e inne czynniki. jak np.:
wychllWanic, doświadcze nie, oddzialywanie otoczenia oraz konkretna sytuacja.
Podsumowując rozważania dotycz"ce kwestii tenninologicznych przyjmijmy,
że etyka jest nauką o określonych systemach wartości i norm, których ogół stanow i moralność.
3. Etyka biznesu
3,1. Geneza i rola
Rozwój gospodarc zy, polityczny i kulturalny wymusił uszczeg ółowienie
norm prawnych, moralnyc h, regul obyczajowych ohowiązujący c h w poszczególnych s ferach życia . Z tego tei. powodu pojawily s ię takie dyscypliny, jak na
przy kład etyka zawodowa , czyli "zespól za sad i norm określaj,)cych , jak z mora lnego punktu widzenia powinni zac how yw at' się przedstawiciele danego
zawodu" [S/mvllik "'W::II)' 1990, s. 71[. Przedstawiciele niektóryc h profesji od
dawna dysponowali zasobem norm, którymi mieli się kierowa~. Pierwszym
bodaj zbiorem zasad przeznaczonym dla konkretnego zawodu, byl opracowany
przez Hipokratesa na przelomie V~IV w. p .n .e. kodeks etyki lekarskiej . W I w.
p.n .e , rzymski filowf i n",:i. sta nu Cyceron ok rcślil etyczne wymogi obowi"zuj"ce adwokatów. Obecnie szeroką gam,) reg ul postępowania mogą pochwali~ się
nie tylko lekarze , prawnicy, "Je także np . urzędnicy patistwowi, dziennikarze
i biznesmeni. Z m yś l,) o tych ostatnich stworzono dyscyplinę naukow", która
funkcjonuje pod nazw:, etyka biznesu, etyka d zia lalności gospodarczej, etyka
pracy, etyka zarządzania, etyka ż.ycia gospouarczego lub etyka przedsiębiorczo­
śc i , ajest to po prostu "podstawowa i wszechstronna relleksja nad etycznymi
aspektami działalności gos podarczej czlowieka" [Klimczak 1996, s. 6[.
Elyc:ne a.\pckly
Przedmiotem tej dyscypliny jest formulowanie i badanie regul etycznych
ohowi',l.lIj~cyc h w i,yciu gospodarczym. zaś sama etyka hiznesu jest definiowana jak o "systematyczne studium kwe stii moralnych (etosu) wyst<;puj"cych
w biznesie. przemyśle i w innych zwiwanych z nimi rodzajac h działalności.
instytucji i - ogólnie - praktyki zachowali ludzi . Przedmiotem rcłleksji ctycl.11cj
są także przekonania ludzi dzialaj"cych. aktualne normy. wartości i sposoby
postępowania"IGasparski 1997. s, 321.
Literatura przedmiotu podaje również definicj.:: etyki działalności gospodarczej odnosqce się do podmiotu zarządzania - mened żera, Wedlugjednego z naukowców zaj mując yc h się t" prohlematyk" "etyka zarz~dzania ohejm uje normy
zachowania kieruj"ce poszczcglilnymi menedż.erami w ich pracy" IGri ffin 1996.
s. 137] ,
W rozwoju dy scy pliny naukowej . jak<, jest et yka biznesu. wy "ii.ni ~ można
kilka etapów:
- ctap I - obejmuj"cy lata 1870- 1960 ..· przeważaly wtedy problemy etycznej
organizacji pracy i gospodarowania. PodejJlluj,}cy te kwesti~ opierali si~ g łów­
nie na spolecznej nauce Kośc iola. a zw laszcza na wydanej w 189 I r. przez
papieia Leona XIII encyklice RenIlIlIlO, '{/ rulll . Poruszala ona m.in . kwestie
pracy i placy:
- etap 11 - przypadający na lata 1960- 1970 - w okresie tym zaczęto wprowadzac etykę biznesu jako przedmiot nauczania w szkolach wyj,szych . zw rócono
równici. uwagę na spoleczną odpowiedzialność organizacji:
_. etap 111 - przypadający na lata 70. - wyodrębni la się wówczas etyka zarzą­
dzania jako samodzielna dzied zina badal1 . Zaczęla k ształtować się świadomość
etyczna. propagowano firmy dzialające etycznie. naglaśniano a!'ery. Zwiększyly
się
wymugania etyczne stawiane
przed s iębiorstwom;
- etap IV-lata 80, - pojawilo się wówczas bardzo dużo pism. instytutów
i towarzystw zajmujących się etyką:
- etap V - koniec lat 80. i lata 90. - następuje dalsza specjalizacja etyki biznesu. która podejmuje kwestie etyki w pro111ocji i reklamie. rekrutacji personelu.
sprzedaży obwoźnej itp. IZbiegień-Maciąg 1994. s. 191,
Etyka biznesu rozw ija się wyj"tkowo prężnie zw laszcza w krajach wysoko
rozwiniętych, Przejawem tego są m .i n. powstaj"ce IOwarzystwa naukowe i instytuty zaj mujące s ię etyk" biznesu. jak nI', Amcriean Society for Business
Ethies. American Professi()J]al Ethics Association. Europcan Business Ethies
Network. King', College Busi ness Ethies Research Centrc w Londynie , Etyka
biznesu jest takie przedmiotem wykladów, konferencji i sympozjów , Jednym
z dowodów na wzrost zainteresowania
etyką
biznesu jest porównanie dwóch
podręcZ11ika pl. Kieroll'{/lIie, Pierwsze wydanie pomija bowiem zupełnie
tematykę etyczn". natomiast drugie - z 1997 r. zaw iera nic ty lko c z~s tc odwolania do zagadnień etyki. lecz ponadto tym zagadnieniom. a tabe kwestiom
odpowiedzialności spolecznej korporacji poświ9cony zostal caly rozdzial ISto-
wyd",i
ner i in , 1997. s, 109·- 135].
Ur.\":lIla IJlIkoU'ska
W Polsce po rok u 1989 wierzono, że wraz z procesem transformacji zostanil
wyeliminowane wszystkie patologie gospod",ki okresu socjalizmu: lapówkarstwo, kumoterstwo, marnotrawstwo pracy ludzkiej, nepoty zm , korupcja i caly
szereg innycl1. Ta eliminacja dokonuje się nadal. przy czym w okresie przestawiania gospodarki z centralnie planowanej na wolnorynkOWi, zau.,ly pojawiać
się inne problem y: nieuczciwa konkurencja. oszustwa gospodarcze. nieuczciwi
sobie zdawać sprawę z tego, że przedsiębiorstwa
osi'lgające zbliżone efekty ekonomiczne mogą zyskać przewagę konkurencyjnil
stosując nic tylko najnowocześ niej sze technologie, najwym yś lniejsze instrumenty marketingowe, lecz także zwracając uwagę na ctykę, kształtując wizerunek firmy funkcjonuj'lcej zgodnie z zasadami etycznymi. Coraz częściej więc
przedmiotem wykladanym na uczelniach staje się etyka biznesu, organizowane
są sympozja i konferencje naukowe obejmujące sWlltematyką szeroki zakres
etyki gospodarowania. Klu czow" s praWi, staje się teraz to, by nie bylto tylko
obszar zainteresowania teoretyków, lecz by praktycy również docenili wagę
zagadnień etyki biznesu. Chodzi tu m.in. o to, by wspóldzialaj'JCe w ramach
stosunku pracy podmioty kierowały si~ w swych dzialaniach tak że nOflllami
moralnymi.
Z uwagi na to, i.c w kręgu kultury śródziemnomorskiej etyka, w tym również
i etyka pracy, jest inspirowana chrześcijaństwem i katolicką nauk;, spoteczną,
pracodawcy.
warto
Zaczęto wię c
,
.
.,
.
.
.
lemu pOSWlęCIC więcej UWLlgl.
Na kwestie pracy i bogacenia się zwracano uwagę już w Starym Testamencie.
W przcciwietistwie do wspólnot niechrześcijańskich, w których gardzono pracą
fizyczn" i przeznaczano j', dla niewolników jako uwlaczaj"cą ludzkiej godności,
Biblia wręcz zaleca OWi' dzialalność : "rozmnażajcie się i czy/kic sobie ziemię
poddan,,"(Rdz 1,28). Czlowiek - dzieło Boga, stworzony na jego obraz i podobieństwo, człowiek - kreator. by żyć godnie musi pracować, choć praca to
także przekle/istwo, ciężar, kara. Mimo iż nie ma w Dekalogu przykazania "nie
będziesz leniwy", nie znaczy to, że lenistwo jest akceptowane. Po prostu
"praca jest tak istotną czqstkq ludzkiej natury i budowy tego świata z Boi.ego
ustanowienia, tak bardzo należy do zamierzonego przez Boga porządku naszego
życia, że nie potrzebuje Ufoctystych nakazów"ICzajkowski 1997, s. 8].
Nowy Testament stosunkowo niewiele uwagi poświęca pracy, ale to tylko
dlatego , że konie czność pracy jest oczywista. Można natomiast znalci.ć w nim
zacl1\'tę do pracy solidnej i uczciwej : "czy/ieie wszystko bez utyskiwań, zdecydowanie li w taki sposóbJ, byście byli spokojni w sumieniu i nicwinni"(Flp
2.4): "cokolwiek czynicie, wkładajcie w to cale serce, tak jak zwykl czlowiek
trudzić się dla Pana, li nic dla ludzkiego oka"(Kol 3,23). W innym miejscu zas
znajduj" się następuji,ce zakccnia: "niewolnicy, bi,dżcie wc wszystkim poddani
waszym panom ziemskim , i to nic tylko pozornie, na zcwn"lrz, żeby się przy podobać ludziom , lecz z ca l" szczerości;!,,(Kol 3,22) oraz "wy zaś panowie,
traktujcie waszych niewolników sprawiedliwie i uczciwie" (Kol 4, I). Choć
powyższ.e wskazówki w doslownym brzmieniu od dawna są już nieaktualne , to
Er.rC::'IIi' aspekty
jednak można odnieść je do slosunku pracy, Iym bardziej, że obecnie pracodawcy i pracownic y maj'l znacznie le psze warunki do dobrego wypelniania
swych
znhowiązall
i wzajcmnego poszullowania praw
niż. kiedyś
niewolnicy
i ich właściciele.
Mimo że na pozór wydawa': by się mogło , że Biblia pOlępia bogacenie s ię ,
nic jesllo prawd'l . Na kartach Pisma Swięlego pochwalane jeslnawel bogacenie się,je ś li tylko odbywa się ono bez ludzkiej krzywdy i marnotraWSIwa. Na
nagrodę zasluguje 'lllgażowanie bogactwa ("lalentów") w przcdsir;wzięcia
po mnażaj ące go. Podobnie zalecane jest zarabianie na życie, sama praca Iraklowana jesl leż jako ż ródlo zarobku: "klO ni c chcc pracowa': . niech le ż i nic
jc"(Tes 3,10); "kto zaś pracuje , lego zaplaly nic uważ.a s ię za coś danego
z łaski, ku. za nale ż ność" (Rz 4,4). Tak więc choć ,,łatwiej jest wielbł:ldowi
przejść przez ucho igielne, nii. bogaczowi wejść do królesiw" niebie skiego"
(M I 16,241. lo jednak Iylko lemu bogalemu , klóry trwoni swój maj,!lek zamiasl
go wykor zystać dla dobra swojego i innych.
Aż do wieku XIX Kośeiól nic poświęcal kwesliom pracy szczególnej uwagi. koncentruj,!c się raczej na elyce podzialu. Przeł om nast'łpil w 1891 r" kiedy lO papież Leon XIII wydal encyklikę Rcm!1l 1l(l,'{Imm, w klórej zajmuje się
między innymi zagadnieniami pracy i placy. Autor zwraca uwagę na to.l.c pramoże potęgować i wyzwalać poczucie godności li jej wykonawcy, możc
równici. u sz lachelniać i wzmacniać nlowieka ITrznadeI 1899 , s. 7~91. Z kolei
jako obowiązki pracodawcy wymienia przede wszyslkim wynagradzanie pracowników (płaca winna odpowiadać wartości pracy). zapewnienie pracownikowi warunków do spełniania obowi'łZków religijn ych i moralnych, do zakladania rod ziny itd . Tych więc praw nic może pracodawca naruszać , ale ma
obow ią zek je uszanować; one Sil ~ jak mówi Leon XIII -- domyślnym warun-
ca
kiem wszelkich ukladów między przedsiębiorq a robolnikiem, inaczej umowa
nie bylaby godziw'llTrznadel 1898, s. 5J1. Encyklika la określa również "bowi'łZki robomika, przede wszyslkim zaś obowiązek pracy uczciwej i sumiennej. Ponadlo pracownik powinien zwracać uwagę na to, by swoim zachowaniem nic wyrządzać szkody pracodawcy. Co ciekawe, Leon XIII zaslrzega, iż
"nikl nie jesl w Sianie zachowywać przykazania kościelne z wielką dla s iebie
sIrat" maleryal ną" ITrznadel 1898 , s. 561.
Formulowane są często zarzuty, że Kościół, koncentn'j'lc się nadmiernie na
ubogich oraz na zasadach elyki podzialu , pomija kwestie elyki wytwórczości.
Nieklórzy lwierdzą naweL że "m iloś ć do ubogi ch , do Iych, którym s ię nic
powiodlo, zamieniala się często wc wrogość wobec sukcesu i bogaclwa. a lakże
wobec syslemu pozwalaj'lcego na ich osiągnięcie" IZawiślak 1995, s. 2741.
Jednakże chrześcijańska elyka zaklada konieczność interesownego dzialania.
Jak zauważa A. Dylus, "dobrze rozumiana milość wlasna IlH' lU być miar'l
i kryterium lego, co się slusznie należy bliżniemu ( ... ) Prawdziwie kocham siebie równie ż wówczas, kiedy podejmuję dzialalność gospodarczą kieruj'lc się
troskił o byt materialny wlasny i swoich najbliższych" IDylus 1994, s. 21 ~ 221.
Urs:.u!a BukowJka
Katechizm Ko.icio!a Katolickiego zaklada, że każdy człowiek ma prawo do
pracy oraz do inicjatywy gospodarczej IKatechbll ... 1994. s . 547] . "W pracy
osoba wykorzyslUje i urzeczywistnia część swoich naturalnych zdolności. Podstawowa wartość pracy dotyczy samego człowieka. który jest jej sprawcą i adresatem. Praca jest dla czlowieka. a nie człowiek dla pracy . Każdy powinien
mieć możliwość czerpania z pracy środków na utrzymanie siebie. swoich bliskich i na pomoc wspólnocie ludzkiej" IKalcchi:::IIl ... 1994. s. 546]. Katechizm
naklada również na przedsiębiorców pcwne obowi'IZki oraz odpowiedzialność
gospodarczq i ekologiczn" za prowadzon'l dzialalność. S" oni "obowiązani
mieć na względzie dobro osób. a nie tylko wzrost zysków. Tc ostatnie są jednak konieczne. Umożliwiają przeprowadzanie inwestycji, które zapewniajq
przyszlość przedsiębiorstwom. Gwarantują zatrudnienic"IKatechizll1 ... 1994.
s. 547] . Do obowi'Vków pracodawcy należy takżc sprawiedliwe wynagradzanie pracowników. I bynajmniej Kościól nic zaleca tutaj wynagrodzenia
uwzględniającego jedynie potrzeby człowieka pracującego. pomijaj,!c jego
wklad i możliwości pracodawcy. Zaklada się natomiast. iż "należy tak wynagradzać pracę. aby dawala czlowiekowi środki na zapewnienie sobie i rodzinie
godnego stanu materialnego. społecznego. kulturalnego i duchowego stosownie
do wykonywanych przez każdego zajęć. wydajności pracy. a także zależnie od
warunków zakladu pracy i z uwzględnieniem dobra wspólnego. Porozumienie
stron nic wystarczy do moralnego usprawiedliwienia wysokości wynagrodzenia" I Kal/,chizlI/ ... 1994. s. 547]. Z powyższego wynika więc. że w przypadku
zlej finansowej kondycji przedsiębiorstwa pracownicy nie powinni ż.ądać wyż­
szych wynagrodzeń. podobnie w przypadku gdy ekonomicznie uzasadnione
jest przeznaczenie części zysków na inwestycje . Podsumowując powyższe rozważania można stwierdzić. że chrześcijańska inspiracja w gospodarowaniu ma
charakter bardziej etyczny niż religijny. co oznacza. że preferowane wartości
mają charakter nic tylko ponadczasowy. ale i uniwersalny, mogą być drogowskazem dla wszystkich , niezależnie od wyznawanej religii.
3.2. Etyka pracodawcy
Wszyscy uczestnicy procesów gospodarczych. a więc wlaściciełe przedsię ­
biorstw. pracownicy. klienci nrmy. akcjonariusze i udzialowcy kształtuj'l etyczny
wizerunek firmy i stosunku pracy. W rzeczywistości polskiej, mimo zmian
dokonujących się już od roku 1989. nadal mamy często do czynienia ze zjawi skiem ..chorcj pracy". wykonywanej zgodnie z zasad,!: "my udajemy, że pracujemy. a oni udają. i.e nam placą" . Za naprawę szkód w dziedzinie etosu pracy
odpowiada przede wszystkim ten podmiot. którego pozycja jest silniejsza. To
pracodawca wlaśnie ma znacznie większe możliwości wywierania wplywu na
to. by dzialanie moralnie dobre było również skuteczne i efektywne i na nim
glównie ciąży odpowiedzialność za promowanie norm etycznych.
Zgodnie z wczesniejszymi ustaleniami czlowiek ma zarazem prawo i obowią­
zek pracy. z której czerpać Illoi.e korzyści nie tylko materialne. alc i duchowe.
: .' . . I
M oże
aspekty pracy
ona bowiem przyczy niać się do rozwoju pracownika. w żadn y m zaś
wypadku nie powinna zagrażać jego życiu ani zdrowiu. To. czy będzie tak
w istocie Z(.ileży w znacznej mierze od mened żera . Pracodawca powinicn wprowadzić technologie minimaliztlj~lcc ryzyko: ma ooowil.}zck wprowadzać środki
ochronne i stosować si, d" przepisów BHP. Jak zauważono w jednej z puhlikacji ... menedi.erowie powinni pamiętać zasad,. iż nic ma takich racj i ekonomicznyc h. dla których warto by loby pośw ięci(' lub narazić życic czlowieka"
IZbiegień - Maciąg 1994. s. 421. Biorąc pod uwagę fizyczne warunki pracy. pracodawca powinien obnii.ac ryzyko zwi,!zane z takimi zagrożeniami jak: halas.
wibracje. gazy. kwasy . radi oaktywno .'ć. wysokie napięcie. wysokie lub niskie
temperatury . wprowadzając odpowiednie o świetlenie. went y lację. klimat yzację.
ubrania ochronne. Jednakże d,!i.enie do optymalizowania psychicznych i fizycznych warunków pracy pociąga za sobą koszty. na których zwrot nic zawsze
m ożna liczyc. Pracodaw('a jest tci. odpowiedzialny za stworzenie dobrych
warunków psychospolecznych w przedsiębiorstwie . .•Chodzi tu nic tylko o odpowiedni dobór zespolu ludzi pracującyc h razem . ale tak żc o stworzenie takich
warunków. ażeby ci ludzie mogli stac sil' zgranym zcspolem. ażeby mogli wzajemnie się rozumieć . stworzyć now,! spoleczność żyj,!c,! wlasnym i.yciem"
[Majka 1982. s. 159[. Pracodawca wreszcie nie może zapomnieć [) tym. że
•. praca jest dla człowieka. a nie czlowiek dla pracy". co podkreśla się nie tylko
w doktrynie Kościola katolickiego, ale i w laickich publikacjach. Sądzić zatem
należ y. że praca nie mol.c pracownikowi uniem oż liwiac uczestnictwa w życiu
kulturalnym . rodzinnym i towarzyskim . Sprowadza się to między innymi do
respektowania przy s lugującego pracownikowi prawa do wypoczynku . Powinni
o tym pamiętać zwlaszcza ci pracodawcy. kt órzy zatrudniają pracowników na
nienormowany czas pracy bądź żqdają od nich tak zwanej ..dy s pozycyjności".
Od menedżera wymaga s ię także poszanowania zatrudnionych, nie dyskryminowania ich. a także sprawiedliwego ich traktowania. Sprawiedliwo śc tę należy
traktowac jako podstaw o wą normę zachowań moralnych. U podstaw jej . .Ieży
idea godności osobowej jednostki. jej swoistej nienaruszalności. suwerenności
osobistej. Godność przejawia się jako niezbywalność praw osobowych, aby być
traktowanym jako osoba suwerenna . Jeżeli czlowiek godzi się być traktowanym
niesprawiedliwie. to traktowanie takie oceniamy jako jego krzywdę . Godność to
podmiotowość; nieprzestrzeganie zasady godności to przedmiotowe traktowanie
pracownika" IZbiegień-Ma c iqg 1994. s. 49[. Szczególnie du żo problemów
etycznych pojawia się w związku z wykonywaniem poszczególnych funkcji
zarządzania personelem .
Dz iałanie pracodawc y. a właściwie występującego w jego imieniu pracownika komórki personalnej można oceniać przez pryzmat etyki ju ż w odniesieniu do analizy pracy. SI,czegó lnie jednak niebezpieczne jest zaniechanie realizacji tej funkcji, która to warunkuje skuteezn,! realizację innych obszarów
zadaniowych zarządzania personelem. Praktyka wskazuje jednak. że pracodawcy niestety nie zawsze zadaj,! sobie trud wykonywania analizy pracy. czego
Ur"":'II/a l1ukoH'ska
efektem są na przyklad wygórowane ż"dan ia stawiane kandydatom do pracy.
Szczególnie jaskrawym pr zy kładem są tutaj przedsiębiorstwa. w których
zakłada się. że każdy z pracowników. poc ząwszy od portiera. dozo rcy i sprz,!tac zki musi mieć co najmniej wykształcenie śred nic, Podobnie. w każdym niemaI og łoszeniu () pos zuk iwaniu pracownik ów zamieszczane s.) informacje
o tym. iż kandydat musi posługiwać się językiem obcym. Okazuje s ię tymczasem. że nie na każdym z tych stanowisk ta umiejętność jest rzeczywiścic
potrzebna . Sporządzenie opisu stanowisk pracy przed rozpocz<;ciem procesu
rekrutacji pozwoliłob y na racjonalne okre ś lenie wymagań stawianych przysz łym pracownikom.
Dylematy etyczne staj'l przed przedsiębiorcami także przy okazji dokonywania doboru kandydatów do pracy. Maj,!c do dyspozycji dokumenty dostarczone przez ubiegaj'lcych s ię () pracę. maj'lmożliwość wykorzystania szerokiego zestawu metod selekcji. w ś ród których obok klasycznych. mniej lub
bardziej sk uteczn yc h. poj"wiaj" się również i takie. których wartość jest w'ltpliwa. a które moż na uznać za nieetyczne . Wybornym przyk ładem takiej nieetycznej metody jest test przeprowadzony w ś ród chętnych do pracy w jednym
z banków. gdzie kandydaci odpowiadając na pytanie "czym zabiłbyś swoich
rodziców')" mieli do wyhoru trzy odpowiedzi: .. młotek. pistolet i nÓŻ.... Trudno
odgad""ć. jaki cel m óg ł przyświecać autorowi testu. poza ch,ci~1 wprowadzenia kandydata w stan stresu . Niestety wiele ze stosowanych metod ma charakter dyskryminacyjny lub naruszający godność osobiSI<]. jeśli si, bierze pod
uwagę ich tre ść czy wyniki . Niestety okazuje s ię równie ż. źe nie zawsze testowanie kandydatów do pracy odbywa s ię zgodnie z prawem. ponieważ legałne
są tylko te testy. które wtwierdziła Pracownia Testów Psychoł og i cznych Polsk iego Towarzystwa Psychołogicznego . Ponadto nic w każdym przypadku
osoba dokonująca interpretacji wyników testów jest odpowiednio do tego przygotowana. Uwzględniaj"c fakt. że postawiona diagnoza decyduje o przyszłości
zawodowej osoby poddawanej testom. trafn ość tejże diagnozy ma swój morałny
wymiar. Oczywiście nie mo ż na podawać w w ~ltpliwo ść koniec z n ośc i weryfikacji informacji o kandydacie . chodzi jednak o to . by penetracja jego sfer psy(·hiki. prywatności.:. nawet intymności nic pozostaw:.ła w sprzeczności z zasadami etyki.
W literaturze przedmiotu. w rozdziałac h poświeconych ocenie pracowników zazwyczaj wymieni:.nych jest szereg błędów mogących pojawić się przy
okaz.ji realizacji tej funkcji zarZ<ldzania personelem. Nieliczni tylko jednak
autorzy zwracają uwagę na to. że popełnianie tych błędów niesie ze sob"
ryzyko pojawienia s ię zac howali w"tpliwych z morałnego punktu widzcnia.
Uwid~cznia się to zwła s zcz~ w kontek ście ce ł u ()ccni~nia . Wyniki oceniania
pracow ników często odgrywaj'l dec yd ująq rolę przy przyznaw~niu kategorii
zaszeregowania łub stawek wynagrodzenia zasadniczego. przy podejmowaniu
decyzji o szkoleniu ~Ibo n~wet zwolnieniu pracownika. Tymczasem okazuje
się. że w niektórych przedsiębiorstwach popełniane są błędy techniczne. wyni-
kajqce na przykład z niewłasciwego przygotowania arkuszy ocen. W skrajnych
przypadkach bywa bowiem nawet tak, że stosowane arkusze pochodzq z fachowych czasopism, nie uwzględniają więc wcałe charakteru przedsiębiorstwa
i występujących w nim stanowisk pracy. Nie nałeży więc wtedy oczekiwać, że
uzyskana tym sposobem ocena
•
będzie
sprawiedliwa oraz zgodna z zasadami
•
oceniania.
podczas analizy potrzeb szkołeniowych, priorytetem sq wymagania dotycz~}CC organizacji i stanowiska pracy. Nie oznacza to
jednak, że można zaniechać sporzqdzania tej analizy w odniesieniu do potrzeb
pracownika, choćby z tego względu, i.e podnoszenie kwałifikacji odgrywa niebagatełml rolę dla zaspokojenia jego potrzeby samorealizacji. Niestety, bardzo
często zdarza się, że ten aspekt planowania bywa pomijany. Pracodawca nie
pamięta, że elementy potencjału pracy, którymi są wiedza i umiejętności,
ulegają moralnemu zużyciu, przede wszystkim w wyniku postępu technicznego i technologicznego. Mając na uwadze to, jak i rakt, że coraz częściej osoby
pracujące zmuszane sq do zmiany miejsca zatrudnienia, stwierdzić można, iż
etycznie postępujqcy menedżer personalny powinien dokładać starań, by wła­
Nie ulega
wątpliwości, że
ściwie rozpoznawać
potrzeby szkoleniowe zarówno na poziomach organizacji.
jak i stanowisk pracy oraz poszczegółnych pracowników.
Pomimo tego, że sposoby i warunki wynagradzania pracowników obwarowane są wiciom a przepisami prawnymi i tak okazuje się, że w praktyce te przepisy są nie tylko omijane, ale wręcz łamane. Jednym z takich nagminnie łama­
nych przepisów jest art. 241 1 oraz art. 77 1_77' 6, art. 77'. art. 78 2 Kodeksu
pracy, mówiący o tym, iż w momencie zatrudniania pracownika pracodawca jest
obowiązany zapoznać go z istniejącym w przedsiębiorstwie regulaminem wynagradzania, zakładowym układem zbiorowym pracy lub też ponadzakładowym
układem zbiorowym pracy. W czasie trwania stosunku pracy natomiast, jeśli
pracownik wyrazi takie życzenie, ma prawo wgl"du do wymienionych wyżej
dokumentów. Jak się jednak okazuje, pracodawcy nic przestrzegaj" tych przepisów, choć nic ma ku temu żadnych racjonalnych przesłanek. Niektórzy z nich
próbują się tłumaczyć tym, że w ich przedsiębiorstwach płace
tajne. Jednakże
takie wyjaśnienia S'l nielogiczne, ponieważ regulamin wynagradzania przedstawia zasady i formy wynagradzania oraz składniki owych wynagrodzeń, nie zaś
kwoty otrzymywane przez poszczególnych pracowników. Jawność regulaminów
wynagrodzeń nie stanowi więc przeszkody dla utajnienia indywidualnych płac
w przedsiębiorstwie.
Dość częste są również przypadki, w których pracodawcy działają na szkodę
pracownika nic wypłacając nale7.nego im wynagrodzenia. Zdarza się, że pracodawca, chqc obniżyć koszty pracy, zawiera z pracownikiem umowę, w której
wymieniona jest kwota wynagrodzenia niższa od rzeczywiście wypłacanej pracownikowi sumy pieniędzy. Dzięki temu pracodawca od pewnej kwoty wypła­
canej pracownikowi nic płaci składek na ubezpieczenia społeczne. Niestety,
znacznie bardziej szkodliwa dla pracownika jest sytuacja, gdy pracodawca
*
*
S"
UrJ:llla /Jflk( }U'Jka
z'lw icra z nim umo wę o pract; okre ś luj~lc kwoty nalci.ncgo wynagrodzenia jako
równ'l kwocie najniżs7.ego wynagrodzenia ustalonego przez MPiPS. ale faktyc znie pracownik otrzymuje nii.sze wynagrodzenie. Pracodawca. wykorzystuj~lc tutaj fakt. iż na rynku pracy popyt przewyi.sza podaż. szanta ż. ujc niemal
pracowników możliwo sci'l utraty pracy . Dodać w tym miejscu należy. żc
w znacznie gorszej sytuacji Si.) w tym przypadku pracownicy nie posiadaj(}cy
wyższyc h kwalifikacji .
Nicw'ltpliwie najwi~cej moralnyc h dyle mat ów pojawia się przy okazji przeprowadzania redukcji zatrudnienia. Nie budzi wąt pliwości fakt. i ż w uzasadnionych okolicznościac h zwolnienia, w tym także grupowe. mog,} hyć konieczne.
Specyfibl wolnego rynku jest bowiem to. że przedsiębiorstwo z racjonalnego
punktu widzenia nie mo że sobie pozwolić na zatrudnianie ludzi zbędnych.
Chodzi jednak o to . i.e hardzo często nic zos tają zachowane wymogi związane
z prawidłowym przebiegiem procedury de rek rutacji . Pierwszy z tyc h wymogów dot yczy wyboru osób, które będą zmuszone do odejścia z o rganizacji . Jest
to bodaj najtrudniejszy i obarczony n ajw ięks Z<1 odpowiedzialnośc ią etap.
Powi nll Y więc zostać opracowane kryteria wyboru pracowników do zwolnienia
uw zg lędniające takie czynniki jak: wiek. staż pracy. możliwość przekwalifikowania i znaczenie dła organizacji. Kryteria tc pow inny być jawne i konsekwentnie przestrzegane. To. że w najbl ji.szym czasie planowana jest rcdukcja zatrudnienia nic powinn o być t aje mni c ą . Osoby wytypowa ne do zwolnienia powinny
być fi tym poinformowane przez pracoda wcę w pierwszej kolejnosc i. Niestety
zda rza s ię czę s t o. że tego typu informacje pracownik otrzymuje od osób trzec ic h. Należy równie ż mieć na uwadze to. i.e zwa łniani pracownicy powinni
u zyskać od przed sięb i ors twa wszelkq możliwq pomoc. Najważniej sze jednak,
by byli traktowani z szac unkiem. Wspomniana wcześniej pom oc o bejmować
powinna między innymi konsultacje z psychołogiem. pomoc w znalezieniu
pracy. udzielenie przewidzianych przez kodeks pracy urlopów na poszukiwanie pracy. wypłaccnie od praw . Trzeba jednak stwierdzić , i.e nie stety bardzo
często pracodawcy nic pr zestrzegają tych reguł . najgorsze jest jednak to_ iż czę­
sto dochodzi do naruszenia godności osobi stej zwałnianego pracownika .
Jedn ym z czynników maj'lcych poma gać pracodawcy w osi'lganiu ccłów
zgodnych z przyjęt y mi zasa(bmi sq normy prawne. a przede wszystkim kodeks
pracy . Jednak prawo pracy nic jest wystarc zaj'lcym oręż.em do walki z wynaturzeniami pojawiaj'lcymi s ię w sferze etyki zarzqdzania personelem. Bardzo
el.ęste bowiem "l w pol skiej rzeczywistości przypadki łamania prawa poprzez
nie praw idłowośc i w umowach o pracę. nietcrminowe wypłaty lub ich wstrzymywanie. odmowy odprawy przy zwo łni e niac h grupowych, niepłace nie za
godziny nadłiczbowe. zwa lnianie kobie t w c ią ży i wicie innych . Częs to winę
za te p'ltologie przyp isuje si~ .,bezlitos nemu" kapitalizmowi z uwag i na to. że
wcześniej właściwie nic było z nimi do czynienia. Jednak prawdą jest to, i.c
przedsiębiorcy i pracodawcy w krajach o gospodarce wołnorynkowej przekonywali się o koniecznosc i stosowania norm etycznych już wówczas, gdy
Etyc:.nl'
w Polsce gospodarka byla centralnie planowana. Można więc oczekiwać, że
i polscy biznes meni dostrzcgcl korzyści plyn ~lce z kierowania się przy podej mowa niu decyzji także zasadami etyki . Waine jest u św iadomienie sobie przez
pracodawców tego, i ż jedncl z dróg prowadz~cych do zw iększe nia efektywnośc i jest sprawienie, by praca dawala pracownikowi rad o ._ć i satysfak cję . "Czlowiek, który nic potrafi odnalcżć sensu swej pracy, dostrzec poslanni ctwa, jakie
się z ni~ wiąże , latwo dochodzi do stanu frustracji i.yciowej, do konfliktów
rodzi nnych i spo lecznych . Sprawa ma więc znaczenie nic tylko dla samego prac ującego . ale i dla jego rodziny i spoleczc,iSlwa. odbija si, wreszcie na ogólnych
efektach gospodarczych ca łego spoleclelistwa" 1Majka 1982, s. 1791.
3.3.
Powinności
moralne pracownika
Omawiane problemy d ot yczą nic tylko etyki biznesmena . w proce sie pracy
bowiem bierze udzial w charakterze podmiotu również i pracownik . Obserwuje
s ię
ostatnio
wzrastające
zainteresowani e firm
oceną
zachowar} pracow ników
w kategoriach etyczne-nicetyczne. Jest to istotne z tego względu, że personel
jest uznawany za najwaz.nicjszy skladnik przedsiębiorstwa, motor jego rozwoju.
Jednak o wartości owego personelu pr ze sądza w znacznej mierze jego morale.
etyczna postawa . W przypadku, gd y w firmie istnieje kodeks etyczny (zwlaszcza zaś. gdy pracownicy " I jego współtwórcami). personel jest zobligowany do
przestrzegania go. Istnieje jednak ryzyko o mijania jego wskazówek przez pracowników b'ld ż to na zasadzie przekory, bądź też w celu osi~gnięcia partykularn yc h interesów. W fi rmaclI. w których nic ma kodeksów. pracownicy muszą
zdać się na ustawodawstwo. a zwlaszcza na kodeks pracy. Obowi~zki pracownika "lokreSlone w art . 100 tegoż kodeksu . Wynika z nich między innymi obowiązek lojaln ośd pracowników wobec pracodawcy i firmy . Lojalność ta oznacza
wierność obowi ~lzkom wynikajqcym z zatrudnienia w danym przedsiębiorstwie
oraz stosowanie s ię do reg ul w nim ob()wi ązuj~cych. czy li "wy pełni an ie ob 0wi~zków pracowniczych . po lcce,i zwierzchników. a także dbalość o podstawowe
interesy firm y, to jcSljej wlaścicieli" IKlimczak 1996, s. 8 1] .
W ścislym z wiązku z loja lnościq wobec przedsiębiorstwa pozo staje zakaz
prowadzenia dzialalności konkurencyjnej wobec pracod awcy. czy te ż pozostawanie w stosunku pracy (w przypadku zatrudnienia w dwóch miejscac' h rów noeześnie ) z przedsiębiorstwem prowadz~c y m d z ialalność konkure ncyjn,! .
Pracodawca. którego interesy ucierpialy na skutek zlamania przez pracownika
zakazu konkurencji. może dochodzić swych praw na drodze s'ldowej .
Nieetyczne wydaje się również wysuwanie przez pracowników ż'ldari placowych, gdy firma znajduje si, w zlej sytuacji finansowej. a spelni enie owych
ż~ldari może doprowadl.ic do jej upadku . Naganne jest rów nież stosowanie s ię
pracobiorców do zasad y ..jaka placa, taka praca" . gdy ż praca powinna zawsze
być najlepsza _. sumienna i uczei wa.
Pracownicy dzialają na sl.kod9 firmy także wówczas, gdy rozkradaj ~1 jej majątek, czy w y korzystują jej wlasność dla siebie. M oże 10 przybierać rói.ne
Uf"":.ul,, Bukmvsk"
formy,jak na przyklad wykorzystywanie sprzętu należqcego do przedsiębior­
stwa (komputerów, drukarek, telefonów) do własnych interesów czy też drobne
lub większe kradzieże , Niestety wraz z rozwojem techniki pojawiają się również
nowe okazje do nieuczciwości . Pracodawcy skarż;, się na przyklad, i.e pracownicy wykorzystuj" znacznq część czasu pracy na używanie internetu do celów
prywatnych, a niejednokrotnie nawet niczgodnych z zasadami przyzwoitości.
Również. w obrębie poszczególnych obszarów funkcjonalnych zarz"dzania
personelem dochodzi do naruszania przez pracowników zasad etycznych. Już
w momencie poszukiwania pracy wielu kandydatów postępuje niezgodnie
z nonnami moralnymi, oszukując pracodawców odnośnie posiadanych kwali fikacji. Dostarczonym przez nich dokumentom aplikacyjnym coraz mniej
można zarzucić ze strony formalnej, jednakże są równocześnie coraz mniej
wiarygodne. Pomimo tego, że to "wychwalanie się" ma swoje źródło często
IV przykrych doświadczeniach wi"ż"cych się z odrzucaniem przez osoby dokonujące selekcji mniej blyskotliwych podmi o pracę, powinno być piętnowane
jako niewłasc iwe.
Przykładem nicetycznego dzialania pracowników mogą być niestety dość
częste przypadki wykorzystywania oplacanych przez prueodawcę szkoleń wylącznie jako szansy zdobycia kwalifikacji potrzebnych do zmiany miej sca pracy. Wprawdzie polskie ustawodawstwo daje Z:lIrudniaj"cym moż.liwość zawarcia z pracownikiem umowy ograniczającej ryzyko rozwi"zania stosunku pracy
po zakOliczeniu doskonalenia zawodowego, jednakże nie zawsze pracodawcy
z tej możliwo ś ci korzystaj". W takich właśnie sytuacjach okazuje się często, że
naklady poniesione na szkolenie pracownika nie mogą być traktowane w kategoriach inwestycji, gdyż pracownik ten otrzymał propozycję lepiej platnej pracy, z której to propozycji bez skrupulów skorzystał.
Do innych, na szczęście coraz rzadszych przejawów nieetycznego postępo­
wania pracowników należy udawanie pracy, niesumienność, spażnianie się do
pracy czy wcześ niejsze jej opuszczanie, a także częste w polskiej rzeczywistości nadużywanie alkoholu w miejscu pracy. Zachowania te zostają stopniowo
eliminowane wraz z procesem transformacji systemu gospodarki centralnie
planowanej na wolnorynkową.
Podsumowując można stwierdzić za A. Dylus, że pracownika powinna
cechować "kultura pracy: zdyscyplinowana. twórcza praca, solidność, pracowitość i wytrwalość . Oprócz tego - kultura wspóludzialu w zarządzaniu, wc
własności, w zyskacl1. a wobec kolegów - solidarność" [1994, s. 36 i nas!.].
Niez.ależnie więc od okoliczności powinnością moralną pracownika jest
sumienne i uczciwe wykonywanie obowiqzków zawodowych i :1ngai.owanic
się w pracę także dla dobra wspólpracowników.
fr yrJw aspekty
--~--------------------------------
4. Kodeksy etyczne
Aby uchronić się przed konsekwencjami nieetycznego dzialania. coraz czę­
ściej opracowywane są kodeksy elyczne.maj'lCe na celu uporz"dkowanie zasad
obowiązujących przedstawicieli danej grupy zawodowej . S" one przejawem
troski o moralnii pozycję danej profesji ... Kodeksy tworzy się przez konkrety·
zację i uszczególowienie norm etyki ogólnej. funkcjonuj"eej w danym spoleczeństwic. dostosowuj"c je do specyfiki danego zawodu poprzez:
- zmianę hierarchii poszczególnych norm.
- modyllkację lub konkretyzację ich tresc i.
- formulowanie nowych reguł. klórych brak w etyce ogólnej. a które '"
szczególnie istotne dla danego zawodu.
- podanie swoislych zasad preferencji w sytuacjach kontliktowych.
- wskazanie uprawnie,; przedslawicieli danego zawodu . klóre '" pochodną
pełnionyc h przez nich funkcji" IS/OI\'/lik ... 1990, s.711.
Kodeksy deontologii zawodowyc h dają podstawę do eliminacji zachowań
sprzecznych z dobrym imieniem zawodu lub firmy. Ponadto wskazują one na
fundamentalne wartosci, klórymi muszą kierować się przedstawiciele danego
zawodu. Kodeksa mi etycznymi od dawna dysponują przedstawiciele zawodów.
które obcują z laki mi wartościami jak życic czy wolność. Niestely biznesmeni
dzialają przede wszystkim dla osobistego zysk u, a w tych dzialaniach normy
elyczne wydaj" się przeszkad zać. Tak wi~c problemy etyki zawodowej w biznesie nic znalazly logicznego uporZ<ldkowania w system norm deontologicz·
nego kodeksu. ok reślającego zasady etycznego postępowania. Istnieje jednak
caly szereg praktycznych wskazówek maj,lcych swe odniesienie do etyki, których respektowanie ma zapewnić biznesmenowi sukces. Spisanie ich w postaci
kodeksu by loby dla menedżera pomocą w zarządzaniu przedsiębiorstwem.
gdyż mogloby :
- .. sIanowić oparcie w nierzadkich sytuacjach konfliktowych lak wewn"lrz
firmy, jak i na zew nąlrz niej .
- dać podstawy wrażliwośc i etycznej w samodzielnie podejmowanych decyzjach, w samodzie lnej interpretacji zasad.
- rozwinqć św iadomość clycznq pracowników firmy" IZbicgi cll -Maciqg
1994,s.74J .
AlternalY'V<1 mogą s tać si, kodeksy etyczne opracowywane przez firmy.
czyl i .,formalne. pisemne zestawienia wartości i norm etycznych. klórymi kieruje się firma w swoich dzialaniach"[Griffin 1996, s.1421. W Wielkiej Brylanii
ponad polowa dużych przed siębiorstw może pochwalić się formalnymi kodeksami. a Stanley Kiaer - dyrektor Inslitule ol' Business Ethics - uważa. że ,,, one
dobrym punktem wyjścia do nauczcnia pracowników kierowania s ię wzgl<;dami
etycznymi w czasie podejmowania decyzji I.. Management Today" 1997. s. 141.
Wprawdzie w polskiej '7.c ezywistości takie kodeksy są jeszcze rzadk ośc i", to
jednak niektóre zagraniczne firmy wkraczające na nasz rynek Wl1(lS7.(1 Ze sobą
Urszula Bukoll'Jka
takie unormowania . Pracownik w momencie zawierania umowy o
pra cę
zobo
w
wiązuJc s ię
do przcslrzegania spi sanyc h w kodeksie reg uł , nic Iylko moralnyc h.
obyczajowych i prawnych. ale lak żc dOlyczących np . zalecanych paramelrów
lechni cznych. w skaźników płynności. misji przcdsiębi orsl wa. po żąda nych
zachow'1I1. zakresu odpow i edz ialno ści rady nad zorczej i kadry zarz'ld zaj'lCej.
DlalCgo l eż slosow"iej by ł oby "" zywać je " kodeksami poslępowania" "i ż
"kodeksami elycznymi" IGasparski 1997 . s. 221 .
Zeslawienie obszarów regu lowanych przez kodeks prezeflluje labcia I:
Tabela I. Obszary regulowane przez kodeksy efyczne
Wyszczególnienie
Sformulowanl<l kodeksów
l . Dzialania wooce
wpcwnicnie siły finansowej przedsi~biors tw a , wygospodarowolOic
stosownego zysk u, z;'IPcwnicnie dlugofalowej egzystencji firmy, zapewnieni(.' stabilnej i ros n<)ccj dywidendy . zapewnienie plynnoSc i i samodziclno Śt.:i finansow cj,ot wartosc minowe idee i POS1tr P techniczny.
planowanie na prz yszłość i 1~)sZerz:tnic ohszarów Llljalania. infor mowan ie wła:kicicli
w ła śl.:ic iel i
2. Dział a ni a wobcc
współpracowników
wnoce
dostawców
i nabywców
dostarczanie dobf)'ch pnx..luktów. systematyczne poprawianie ich jak()~
k i. orientacja na le ra ż n iejs7..C i przysz łe potrzeby klientów, WZOrowe
Iraktow<.lnic klientów. niezawodna dostawa, nienaganny serwis, gwarantowanie dostawcom niezależności, informacja i porada dla klientów
4 . Dz i<.l łania woocc
konkurcnt6w
popieranie wolności gosJXxlarczcj, akceptacja liberalnego lad u gospodarczego . popieranie uczc iwego wspó łzawodni ctwa gospodarczego
3.
5.
Działania
Iworl.enic dobrego. mot yw uj ącego (]o pracy klimatu , jasny p<xlzi<ll
obow i:IZków i odJXlw iedzialnosci. l.apcw nicn ic humanitamydl wanlI1ków pracy . tworzenie mo7. liwości awansu. stałe rOl.wijanic zdo lności
i możliwo ści pra..:owników. zafZi)dzanie przez staw ianie celów
i dele.
•
gowanie upl'ilwnicl1.ltuuwgrmcm by (~XCt'plitJlI . l.apCWlllCIlIC wynagrodzc ni a socjalnego i wynagrodzenia 1.•1 re:w lt aly. inrormowanie
pracowników
Działan ia
wobec
s:\siadów
i spolcczellstwa
6. Dzialania wobec
pmlstwa
troska o ochrontr środowiska , rozwój produkcji sprzyj aj'-lcej środowisku , współpraca l.X! s połeczeństwem danego kraju, polepszanie warunkaw życia społeczeństwa. informacja dla opinii publicznej
10.1<.1 111:1 w s półpraca z instytucja mi publ icznym i, wywi.,zywanic
l. obowi '- IZków publicz nyc h
!-oi\-,
Ź.ródło: IKlimczak 1996.s . 731 .
Przes łanki wprowadzania kodeksów elycznych w firmach s ą nasl~puj'lCe :
- konieczność kszlallowania wizerunku firmy przeslrzegaj'lcej reguł clycz-
nych. a poprzez lO zyskanie przewagi konkurencyjnej,
- konieczność rozwijania poslawy moralnej pracowników,
-- pomoc w budowaniu c iosu firmy,
Etyczne aspekty pracy
- ujednolicenie systemów warto ści i norm obowiązujących w różnych kulturach. co jest szczególnie istotne w firmach mi~dzynarodowych.
- pomoc w tworzeniu i efektywnym funkcjonowaniu zespolów pracowniczych [Klimczak 1996. s. 73-76[ .
Zadaniem kodeksów etycznych jest kształtowanie hierarchii wartości, promowanie dobra , uczciwości i wolności ' . budzenie wrażliwości etycznej wśród
pracowników i kadry zarządzającej . Aby kodeksy spelnialy swoje zadania,
muszą odzwierciedlać systemy wartości obowiązujące w danej społeczności.
Najlepszym rozwi'lzaniem wydaje się być spisanie w kodeksach zasad po stę­
powania przestrzeganych od dawna, przekazywanych ustnie z pokolenia na
pokolenie. Wypada jednak zaznaczyć, że wobec kodeksów wysuwane są również pewne zarzuty, jak choćby ten, iż bierne podporządkowanie się spisanym
normom prowadzić może do nieumiejętnego rad zenia sobie z samodzielnym
podejmowaniem decyzji zgodnych z zasadami etyki.
Jednak samo opracowanie kodeksu nic rozwiązuje od razu wszystkich problemów. Bardzo istotn" kwestiq staje wprowadzenie go do firmy, przekonanie
pracowników o konieczności stosowania się do niego. Wprawdzie w literaturze przedmiotu można znalcżć stwierdzenie. iż "kodeksy etyczne tworzy się
głównie po to , aby przedsiębiorcy. menedżerowie nie musieli balansować na
granicy dobrego i złego. ahy jednoznacznie wiedzieli. jak postępować w sytuacjach krytycznych" [Zbiegieri-Maciqg 1996. s. 168], to kluczowq spraw'l jest
zaakceptowanie owego unormowania przez pracowników. Kodeksy nie powinny
być przymusowe, gdyż wówczas mog" być postrzegane jako naruszenie wolności wyboru. Z drugiej jednak strony. gdy są dobrowolne, przestrzeganie ich
stoi pod znakiem zapyt3nia . Tak więc rozwiqzaniem może być wprowadzenie
kodeksów dobrowolnych, a jednoczcśnie zachęcenie pracowników do stosowania się do nich, poprzez ukazanie korzyści, które można osiągnąć w wyniku
zachowywania reguł. Wiele uzyskać można poprzez partycypację pracowników w tworzeniu kodeksu etycznego. Jest bowiem bardzo prawdopodobne, że
pracownicy chętniej będq przestrzegać norm kodeksu, który sami tworzyli,
który co jakiś czas modyfikują lub uzupełniają. Tym samym ustrzec można się
przed słabościami kodeksów. wynikającymi między innymi z enigmatycznego
wręcz formułowania norm. a także z umieszczania banalnych wytycznych
dotyczących zasad postępowania - np. "zgodnych ze słusznym interesem społecznym". Aby kodek sy pomagały w regulowaniu działalności gospodarczej.
spełniając jednocześnie funkcję wychowawczą. ważne jest. by postulaty w nich
zawarte były precyzyjne I Lewicka-Strzałccka 1997, s. 61] .
~
Chodzi lU o wolność do czego!; . LI nic wollU)ść od cze g o ś .
5.
Zakończenie
Podsumowując należ y podkreślić. ~,c
się ostatnio uwagę mi pOSlłlwę clyczn;:,
przed s iębiorstwach zwraca
pracowników . Jest lO nicw~łlpliwic
pozytywne zjawisko. lecz zgodnie z powiedzeniem. ż.c "przyklad powinien iść
z góry", powinno się zacz<}(' od zachęcenia najwyższego kierownictwa do prze-
w wiciu
strzegania regul i norm etycznych, Jest niedopuszczalne. by naczelnij zasad'l
obowiązuj'I"'l biwesmena w kontakta,' h z konkurentami by lo "minimalnym
kosztem szkodzić maksymalnie w ramach prawa"'Zawi ś lak 1995 . s, 2751, To
,.szkodzenie w ramach prawa"' jest możliwe głównie z tego względu. że wiciu
ludzi kieruje się w życiu maksym'l "to. co nic jest zakazane. jest dozwolone".
a prawo nic jest w stanic przewidzieć wszystkich niuansów rzeczywistości.
Etyka biznesu ma więc być swego rodzaju uzupelnieniem norm prawnych obowi'lzujących wszystkich uczestników życ ia gospodarczego, Tymczasem okazuje się. że niestety w wielu przypadkach poziom świadomości etycznej
zarówno pracodawców. jak i pracowników jest niski. Pomocny może okazać
się tutaj system edukacji. a zwlaszcza prowadzone na uczelniach ekonomicznych wyklady z etyki biznesu. Bardziej wyszukanym sposobem etycznego
wychowywania .. podmiotów pracy" jest opracowywanie kodeksów. będ'lcych
swoistym drogowskazem pomagającym w podejmowaniu dziala,i zgodny~h
z nonnami moralnymi, Dzięki nim wzrosIHlc może wrażliwość moralna zarówno
pracodawców. jak i pracowników. a ponadto promowane będ~ te wartości. którymi powinni się kierować przedstawiciele danych zawodów lub przedsię­
biorstw,
Literatura
Augustyniak · K ropka
J.119')-ł1.
O spoh'c .nyc;' UII'(lrtlllkOlWllli(l('h postr;:egall;{/ moralnego.
Wydawni<..'lwo Uniwersytetu tódzkiego. Lódi"
Czajkowski M.1 19971. Praca i I,/anlw P;.~ 11Ii(' .\:II';r/)'/1I Iw: I .. Chr:c.\!cijllll;1I II' ŚW;l'C.-il''',
nr 1/202 .
Dylus A . 11994 J, Gospodarka. M orall/o.{(. Chr:t' .\:cijwisrwo. Kontrast. Wyda wn ie! wo Funuacji ATK . Wilrszawa,
Dylus 1\ . 119971. Mięll:.y l1Ioroli:.mt'J/J (/
l'koIlOll/i:J1ll' lII
I w: I .. Chr:e.\:cijal/ill
I\'
Świt-de".
nr 1/ 202 .
Gasparski W. 119971. Etyka hi::II('sl/ - J::kin> do l'0rtrt' fII Iw :1 Etyka hi:.:tlt,.\'It . p(lll red .
J. Diella , W. Gasparskiego, Wydawnictwo Naukowe PWN. W:lrszawa .
Griffin R .W. [ 1996 J, Pmlstawy :. ar:ąd:al!ia or~(llli::'(l(jami. Wydawnictwo Naukowe PWN.
Kasprzyk L. . Wę g rzecki A.119901. W/,roll 'ad:'l'nh' do.lil(J:(~/i'i. PWN, Warszaw;1.
Ka1cch;:'1Il Ko .\~I'i()llI Katolicki/'go 119941. Pallollinul1l .
Klimczak 0 . 119961 . Etyka ,l:osp(}(/orc:a . Wydawnictwo AE wc Wrodawiu . Wrocław .
Lewicka·Strzalecka A. 11997!, Etyka hi:IIl'.w jako dyscyplina 1/(lllkoWIl I w: I Etyka 11;:.1/1''\"11,
pod red . J . Dietla. W. Gasparskiego, Wyd . Nilukowc PWN. Warszaw;:l.
Louart P. [ 1995]. K il'1"OW(lf/ ie 1'l'f.Wf/clt' 1/1 \\' I,r:.ed.\· ifhiorstwie, Poltex t, WarsziI wa .
Etyczne aspekty pracy
M<ljka J.! 19X2], Eryka ~ycia go.\podarc::('go, Wydawnictwo Wroclawskiej Księgarni Archidiecezjalnej, Wroclaw.
Moralllo,I;(; - ::'yct"t' H' ,\:\\'ierh' l1om1 119971, oprac. A ,S., ,,(,OŚ{' Niedzielny", 14 grudnia.
P;1\vica J. [1994], Podstawml't' pojęcia etyki, PA N, Oddzial w Krakowie, Kraków.
Slowllik ctyc::ny [1990], pod red. S. Jedynak, Wydawnictwo UMCS, Lublin.
Sloner J .A .F" Frecman R .E., Gi Ihert D.R, [ 1947j, Kierowal/ie, PWE, Warszawa.
Trznadel A, [ 1898] , Praca i ptaca. Pr:,yc:'Yllek do 1\ 'yja.,:nicllia kwestyi sOljall1ej H' ,l;lI'ie1/ c etyk i
katolickie';, Drukarnia C.K. Uni\\'crsytclu JagiellOllskiego pod zarzildcm A.M. Kostarkiewicza, Kraków.
Want to Bil Y SOli/C Bus iI/es.\' Er II ies Sqll ire." [ 1997], "M anageme nI Toda y", Decem her.
Zawiślak A, [1995]. Eryka \1' hi:'lIi'sie [w:] EncyklojJedia hi:'llfSlt. Fundacja Innowacja, Warsza\va.
Zhiegicll-Maci:,g L. [1994], Etyka w hi::ncsh', Wydawnictwo Centrum Kreowania Liderów.
Ethical Aspects ol Labour
In Ihis article, Ihe aUlhor shows the ways in which Ihe concepts ol" "ethies" and "morality"
are understood by philosophcrs and aulhors ol' publications in the field ol" managemcnt. Shc
goes on to discuss the problem ot" busincss cthics. deseribing, among other Ihings, sllccessive
stages in Ihe development ol" this discipIinc. The author likewise focuscs on the impact 01'
Christianity and Catholic social science on cmploymcnt ethics. The next problcmlouched
upon by the author conccrns the ethical diJemmas eJllcrging in such arcas as company cmployee rclatiolls. Particular cmphasis is placeJ on prohlems Ihat arise when performing
particular functions ol" persollnelmanagement. In Ihe article, the aulhor also discusses issues
connccted with ethical codcs, namcly codes of professiOflal ethics and codes drawll up in
enterprises.