Brzeska 18 - Stowarzyszenie Kolekcjonerzy Czasu

Transkrypt

Brzeska 18 - Stowarzyszenie Kolekcjonerzy Czasu
Warszawskie Kamienice
Brzeska 18
2
Warszawskie Kamienice
Szanowni Państwo!
Przedstawiamy Państwu kamienicę „Brzeska 18” – jedną z najbardziej rozpoznawalnych na
warszawskiej Pradze. Nieruchomość ta ma barwną historię – została wybudowana w stylu późno
secesyjnym w 1914 r., w przededniu wybuchu I wojny światowej i zaliczała się do najpiękniejszych
kamienic w tej części Warszawy.
W okresie dwudziestolecia międzywojennego przy Brzeskiej 18 mieściła się m.in. piekarnia,
liczne manufaktury zaopatrywały stragany kupców z sąsiedniego Bazaru Różyckiego. Po II wojnie
światowej kamienica została odebrana prawowitym właścicielom i niszczała wskutek zaniedbań
i dewastacji. Nie przeprowadzano w niej remontów, co doprowadziło do zagrożenia bezpieczeństwa
użytkowania. Kamienica została przeznaczona do rozbiórki przez Powiatowego Inspektora Nadzoru
Budowlanego, ale faktyczne wyburzenie zatrzymał wpis do rejestru zabytków, w którym Brzeska
18 znalazła się w 1999 r. Wcześniej ze względu na zagrożenie zawaleniem zostali wykwaterowani
z niej lokatorzy.
Spadkobiercy dawnych właścicieli odzyskali kamienicę po wieloletniej batalii sądowej.
Wiosną 2015 r. spółka inwestycyjna Magmillon odkupiła kamienicę i podjęła się renowacji budynku.
Planujemy przywrócić mu oryginalny charakter i dawny blask, a przede wszystkim ponownie
ożywić. Na dwóch dolnych kondygnacjach znajdą się lokale komercyjne, a na wyższych piętrach
– mieszkania. Wszystkie lokale zostaną sprzedane na wolnym rynku.
Jesteśmy przekonani, że „stare jest piękne”, szczególnie, jeśli zostanie pieczołowicie odnowione.
Leży nam na sercu zachowanie pięknej, oryginalnej tkanki miejskiej Warszawy. Pragniemy stworzyć
nową wizytówkę całej okolicy, która pociągnie za sobą proces przeobrażania się ulicy Brzeskiej.
Zapraszamy do lektury!
Zespół Magmillon
3
4
Historia kamienicy
Posesja przy Brzeskiej 18 /nr hip. 1442 (wcześniej 214a)/ w latach 80-tych XIX wieku należała
do Augusta Ferderunga, który był prawdopodobnie jej pierwszym właścicielem. Pan Ferderung
prowadził skład węgla przy ulicy Pańskiej 47, pierwszy jego anons dotyczący prowadzonej
działalności datowany jest na rok 1869. Podobną działalność prowadził prawdopodobnie również
przy ul Brzeskiej, jednak nie ma jednoznacznych źródeł to potwierdzających.
W tym okresie na posesji znajdowały się dwa budynki drewniane: tuż przy ulicy, przy prawym boku
działki oraz przy lewym boku – na samym jej końcu. U schyłku lat 80-tych XIX w. August Ferderung
zmarł, posesja dość długo miała nieuregulowany status i była opisywana w taryfach jako własność
sukcesorów. W połowie lat 90-tych jej jedyną właścicielką została Helena Ferderung, zapewne córka
pana Augusta.
Na przełomie stuleci we wspomnianych drewnianych barakach działał skład drewna opalowego
K. Szymańskiego; w roku 1907 posesje odkupił Henryk Olszewski, hurtowo handlujący węglem.
Posesje wypełniły hałdy „czarnego złota”, zaś biuro w którym dokonywano sprzedaży ulokowało
się przy Brzeskiej 14.
Drewniany budynek frontowy pan Olszewski przeznaczył na mieszkania czynszowe: pod tym
adresem w roku 1908 spotkać można było akuszerkę Agnieszkę Arkitę oraz handlującą Ryfkę
Herszfeld.
W roku 1913 posesja po raz kolejny zmieniła właściciela: kupującym był żydowski przedsiębiorca
Menachem Rothlewi, handlujący suknem przy ulicy Gęsiej – i zarazem właściciel kilku nieruchomości
– w tym ukończonej w roku 1910 kamienicy przy Radzymińskiej 2. Zachęcony sukcesem pierwszej
inwestycji Rothlewi przy Brzeskiej w latach 1913 -14 wzniósł kolejną kamienicę o bardzo interesującej
architekturze. Wczesno modernistyczny budynek o wystroju czerpiącym z geometrycznego nurtu
secesji otrzymał dziesięcioosiową fasadę z balkonami na pierwszej, piątej i dziesiątej osi.
Najwyższą, szóstą kondygnację ukryto w łamanym, mansardowym dachu, który ozdobiony został
półkolistym szczytem z późnobarokową dekoracją w formie kartusza, pod nim znalazła się para
półkoliście zamkniętych okienek. Gaz zainstalowany był tylko w mieszkaniach we frontowym
budynku. Lokatorzy tej części mieli do dyspozycji duże mieszkania z łazienkami. Była również
oddzielna klatka schodowa dla służby, prowadząca do kuchni. W oficynach natomiast mieszkania
były ciemne, nie posiadały łazienek, a wodę można było czerpać tylko w podwórzu. Tam również
prosperowała mała piekarnia, po której próżno szukać pamiątek.
5
Rothlewi niemal natychmiast część pomieszczeń wynajął na cele edukacyjne: już w roku 1914
w kamienicy działała szwalnia dla dziewcząt od lat 7,5 do 14 uczących się bezpłatnie szycia, haftu
i innych robót tego typu. O mieszkańcach kamienicy z lat trzydziestych – wyłącznie Żydach – nie
można ustalić wielu informacji: spisy wymieniają min. Jakóba Geliebtera, wyrobników Szajndle
Zygelman, Mordke Tuczklopera i Zyskinda Zorgenszteina. Bliskość bazaru wyznaczała handlowy
charakter okolicy, i jak się okazuje - preferencje zawodowe mieszkańców przy Brzeskiej 18.
Handlem parali się niemal wszyscy mieszkańcy budynku: Icek Tenenbaum, Hersz Suchecki, Moszek
Piwnica, Moszek Lerer, Nuta Judkiewicz, czy Mordka Jud. Jedynym chyba wyjątkiem była modystka
Sura Furmańska.
Największe lokale w budynku frontowym zajęła rodzina właściciela: Menachem i jego żona Frajdla
oraz zarządzający domem ich syn Chaim. Około roku 1930 w lokalach handlowych mimo dużej
konkurencji prosperowała wędliniarnia Piotra Oporskiego, artykuły techniczne oferowała spółka
„Fiszer St.”, S. z o. o. Firma ta, działająca pod szyldem „Pomalin”, przy ulicy Łuckiej produkowała
glazury do obuwia, pasty do podłóg, atrament, itp. W kolejnym lokalu działał fryzjer „Adolf”.
Rothlewi jako kamienicznik zaciągnął kilka kredytów, po jego śmierci zadłużoną kamienicę w latach
1927-1936, dwa razy do roku wystawiało na sprzedaż Towarzystwo Kredytowe w Warszawie.
Dopiero po 9 latach znalazła nowych nabywców – małżeństwo Szymanowiczów.
Nowi właściciele Szlama i Fajga Szymanowicz, prowadzili firmę oferującą świecidełka i ozdoby
choinkowe firmy „Choinka Polska”, wówczas działającej przy 11 listopada 10, wcześniej – przy Placu
Żelaznej Bramy. Oni pozostali właścicielami kamienicy do wybuchu wojny. W tym okresie nastąpiła
zmiana najemców lokali handlowych: w roku 1938 w kamienicy działała restauracja Czesławy
Turkowskiej, wyroby bieliźniane oferowała M. Senderowicz. W 1940 r. ze względu na swoją sytuację
byli zmuszeni ją sprzedać. Kamienicę zakupił Konstanty Wareluk. Była to dla niego lokata pieniędzy.
Po II wojnie światowej stracił do niej prawo na podstawie tak zwanego dekretu Bieruta.
We frontowym lokalu znajdował się słynny w całej dzielnicy sklep rybny z charakterystycznym
napisem „RYBAK” nad wejściem. We wnętrzu zostały baseny na ryby. Jest to ważny epizod w życiu
„osiemnastki”, ponieważ od nazwy tego sklepu, wzięła się lokalna nazwa… „Kamienica Rybaka”.
Miasto przez lata nie inwestowało w kamienicę, nie przeprowadzono żadnego większego remontu.
W 1988 roku wydano nawet decyzję zezwalającą na rozbiórkę budynku. Na szczęście do tego nie
doszło, a w lipcu 1999 r. wpisano budynek do rejestru zabytków. Jacek Govenlock z rodziną odzyskał
prawa do kamienicy w 2008 roku, przysługujące mu po dziadku Konstantym Wareluk. Budynek
został wysiedlony w 2009 roku, gdyż nie nadawał się do użytkowania. Rodzina planowała remont,
mieli nadzieję na ulokowanie w tym miejscu Muzeum Warszawskiej Pragi. Pojawiło się także kilka
innych pomysłów: przywrócenie funkcji mieszkalnej, biura, akademik czy hotel. Niestety plany się nie
ziściły. Od 2 kwietnia 2015 roku, właścicielem kamienicy jest spółka Magmillon. Prace remontowe
mają ruszyć na jesieni tego roku. Projekt Warszawskie Kamienice w ramach, którego odbędzie się
remont, to forma inwestycji grupowej, do której inwestorzy przystępują jako komandytariusze
z ustalonym wkładem minimalnym. Nie jest to pierwszy projekt tego typu prowadzony przez
Magmillon. Zapowiadają, że przywrócą dawny blask kamienicy i sprawią, że wróci do niej życie.
Autorzy:
Szymon Patoka „Praskie Zakamarki”, Martyna Górska i Anna Straszyńska „Poznaj Pragę
6
7
8
Media o Brzeskiej 18
Lepszych czasów doczekała również spisana już przez wielu na straty zabytkowa kamienica
Menachema Rotlewiego przy ul. Brzeskiej 18. W ostatnich dniach spółka inwestycyjna Magmillon
poinformowała o podpisaniu umowy z dotychczasowymi właścicielami obiektu. Przedsięwzięcie
zakłada gruntowną renowację budynku według wytycznych konserwatora zabytków. Rewitalizacja
kamienicy ma potrwać niespełna 2 lata i w jej efekcie odtworzona zostanie kompleksowo cała
kamienica wraz z wewnętrznym dziedzińcem
Inwestycje.pl
Przyglądając się fasadzie budynku warto zwrócić uwagę na bogatą, nawiązującą do późnego baroku
dekorację, barwne płyciny podokienne trzeciego i czwartego piętra z motywem rombu w polach oraz
na nawiązujące do secesji wiedeńskiej wieńce laurowe spięte kokardą. Dominującym elementem
dekoracyjnym jest jednak szczyt wypełniony eklektycznym kartuszem z girlandą umieszczonym
nad bliźnimi, półkoliście zamkniętymi oknami. www.sekretywarszawy.pl
Żeby jednak znaleźć na tej stosunkowo oszczędnie dekorowanej kamienicy elementy secesyjnych
dekoracji, trzeba nieco wytężyć pamięć i wyobraźnię. Przypomnijmy sobie wiedeńską secesję,
zmodernizujmy ją nieco, zbudujmy na nowo w realiach warszawskiej Pragi, odbierając sporo
budżetu i strojnej elegancji, a dając w zamian ściśle utylitarny charakter. Jako wynik naszych prac
wyobrażeniowych otrzymamy właśnie ją, osiemnastkę z Brzeskiej.
www.sekretywarszawy.pl
Na Pradze Północ zaczynają powstawać nowe osiedla, które nie odbiegają standardem od
tych w najbardziej prestiżowych dzielnicach Warszawy. Skala inwestycji składa się zarówno
z powstawania nowych osiedli mieszkaniowych, jak i renowacji starych kamienic, które do tej pory
straszyły mieszkańców. Przykładem jest historyczna kamienica na Brzeskiej 18, która w ciągu
najbliższych kilku lat ma ulec gruntownej renowacji.
Forsal.pl
Jeżeli chodzi o dzielnicę Warszawy, której nieruchomości najlepiej pamiętają przebieg wydarzeń
z II wojny światowej, to na pierwszym miejscu trzeba wymienić Pragę Północ. Ta dzielnica ze względu
na swoją historię oraz nieruchomości, bardzo często wykorzystywana była w wielu produkcjach
o charakterze historycznym. Również we wspomnianym wcześniej Czasie Honoru można zauważyć
wiele scen, w których udział oprócz aktorów brały udział również praskie kamienice. Przykładem
jest ulica Brzeska, a bardziej szczegółowo – kamienica z numerem 18.
Otodom.pl
9
Wizualizacje
Fasada kamienicy
10
Dziedziniec
Dziedziniec
widok w kierunku wschodnim
widok w kierunku północno-zachodnim
Apartament
11
Kawalerka
Kawiarnia
Biuro
12
Magmillon Sp. z o.o.
ul. Grzybowska 80/82
00-844 Warszawa
+48 (22) 370 57 55
[email protected]
www.magmillon.pl
Kontakt dla mediów:
Agata Szlęzak
Dyrektor Marketingu
+48 509 686 541
[email protected]
13
Kontakt w sprawie sprzedaży lokali:
Łukasz Dulęba
Dyrektor Sprzedaży
+48 603 602 132
[email protected]