Szpital Miejski im. Marii Merkert w Nysie
Transkrypt
Szpital Miejski im. Marii Merkert w Nysie
s.M. Margarita Gabriela Cebula CSSE Szpital Miejski im. Marii Merkert w Nysie Nysa 2006 Maria Merkert - Śląska Samarytanka, Patronką Szpitala Miejskiego w Nysie Kim była ta Postać, kobieta, która przyszła na świat prawie dwa wieku temu? Była rodowitą nysanką. Poza ponad dwuletnim, formacyjnym i dokształcającym pobytem na terenie Czech oraz wyjazdami związanymi z wizytowaniem dzieł charytatywnych utworzonych w róŜnych krajach Europy, całe swoje Ŝycie realizowała w Nysie. NaleŜy do szeregu tych mieszkańców Śląskiego Rzymu, których powinniśmy poznać, jak napisał Pan Kazimierz Staszków.1 Biogram Marii Merkert Urodziła się w Nysie przy ul. Celnej, 21 września 1817 roku. W czerwcu następnego roku zmarł Jej ojciec. Wychowaniem dwóch córek zajmowała się matka, która zadbała o to by ukończyły Katolicką Szkołę dla Dziewcząt, a aktywną postawą wobec cierpienia drugiego człowieka wskazywała im, Ŝe do udzielania pomocy wcale nie jest konieczne posiadanie majątku. Maria opiekowała się matką, chorą na gruźlicę płuc. Po jej śmierci, kierując się miłością do ludzi oraz przekonaniem, Ŝe kaŜdy człowiek, bez róŜnicy na narodowość, płeć, stan i wyznanie zasługuje na sprawiedliwe traktowanie, podjęła decyzję opieki nad chorymi w ich własnych domach. Wraz z rodzoną siostrą Matyldą oraz koleŜanką z lat szkolnych - Franciszką Werner i przybyłą z Prudnika Klarą Wolff, w dniu 27 września 1842 roku rozpoczęła zorganizowaną pielęgnację ambulatoryjną. Nowatorskie, jak na owe czasy dzieło kształtowało się pośród licznych trudności i bolesnych doświadczeń. W 1846 roku, wskutek zaraŜanie się tyfusem, zmarła Matylda. Doceniając owocną pracę sióstr, władze kościelne zamierzały powierzyć im prowadzenie szpitala biskupiego przy kościele św. Piotra i Pawła. W grudniu 1846 roku, dwie najstarsze Szare Siostry: Klara i Maria udały się do Pragi w celu zdobycia formacji zakonnej w Zgromadzeniu Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza. Pierwsza z nich wkrótce opuściła nowicjat i udała się do Bystrzycy Kłodzkiej, gdzie w 1853 roku zmarła wskutek nieszczęśliwego wypadku. Maria Merkert - nowicjuszka sióstr boromeuszek, posługując chorym w szpitalach w Melnik Podoli i Litomierzycach, jak i w Nysie (w sumie 3,5 roku) zdobyła najlepszą jak na ówczesne czasy praktykę pielęgniarską. Po powrocie do Nysy, w lutym 1849 roku, pielęgnowała chorych w szpitalu biskupim, którego prowadzenie kilka miesięcy wcześniej przekazano siostrom boromeuszkom. W czerwcu 1850 roku Maria odeszła z nowicjatu, a kilka miesięcy później, 19 listopada pod patronatem św. ElŜbiety, wraz z Franciszką Werner ponownie rozpoczęła opiekę nad najbiedniejszymi chorymi. W grudniu 1850 roku władze cywilne miasta Nysy zarejestrowały Stowarzyszenie św. ElŜbiety, a dziewięć lat później uczyniły to diecezjalne władze kościelne. W 1859 roku Maria została wybrana przełoŜoną generalną nowej wspólnoty zakonnej. Dzięki Jej staraniom w latach 1863-1865 wybudowano w Nysie przy Rynku Solnym Dom Macierzysty, w którym członkinie otrzymywały formację zakonną i przygotowywały się do posługi pielęgniarskiej. W 1871 roku papieŜ Pius IX dekretem pochwalnym uznał zgromadzenie i jego działalność. Maria zmarła 14 listopada 1872 roku. W drodze na cmentarz Jerozolimski Ŝegnało Ją blisko 5 tysięcy ludzi, w tym licznie zebrane duchowieństwo, władze cywilne Nysy i okolic, a takŜe wojsko. Od 1964 roku spoczywa w kościele św. Jakuba w Nysie, (kaplica Trójcy Świętej). 1 K. Staszków, Nysa – spacer po mieście, 1995, s. 45. 2 W 1985 roku biskup opolski Alfons Nossol rozpoczął dochodzenie diecezjalne mające na celu wyniesienie Marii Merkert do chwały ołtarzy. W grudniu 2004 roku Ojciec Święty Jan Paweł II, nasz Rodak promulgował dekret o heroiczności cnót Marii Merkert, w którym m. in. czytamy: Ze wszystkich sił trudziła się dla bliźnich, szczególnie chorych, ubogich, opuszczonych i biednych sierot. Wytrwale pełniła swoją misję w tak trudnych czasach, zachęcając swoje córki duchowe, by czyniły podobnie. (...) Nie Ŝądała Ŝadnego wynagrodzenia za swoje trudy, jako Ŝe wszystko co zasługiwało na pochwałę przypisywała Bogu i ludziom, którzy Jej pomagali. PoniewaŜ nie oszczędzała się, zmarła wyczerpana trudami w pięćdziesiątym piątym roku Ŝycia, pozostawiając w wielkiej Ŝałobie córki duchowe, mieszkańców Nysy i okolic, którzy nazywali ją „Matką ubogich” i „śląską samarytanką". Do beatyfikacji potrzebny jest cud, czyli nadzwyczajne zdarzenie przypisywane Jej wstawiennictwu u Boga. Aktualnie w Rzymie, po pozytywnej ocenie medycznej, nadzwyczajne zdarzenie analizują teologowie. 1 czerwca 2007 Ojciec Święty Benedykt XVI zatwierdził cud przypisywany wstawiennictwu Czcigodnej SłuŜebnicy BoŜej Marii Merkert. Natomiast 11 czerwca podjął decyzję w sprawie beatyfikacji, która odbędzie się dnia 30 września 2007 r. w Nysie. MoŜemy zapytać, co takiego wyróŜnia Marię Merkert, Ŝe pomimo upływu ponad 130 lat od śmierci i po tak róŜnych kolejach dziejów tej ziemi, równieŜ dzisiaj Postać ta jest autorytetem dla młodzieŜy, jej nazwisko noszą ulice: w Polsce i za granicą, pamiętają o Niej ludzie wierzący prosząc o wstawiennictwo u Boga i są wysłuchani. Kim była?, Ŝe nyscy gimnazjaliści uznali Ją za kobietę, która celująco zdała egzamin ze swego Ŝycia, za autorytet, czytelny znak, przykład do naśladowania zarówno dzisiaj jak i dla przyszłych pokoleń. Kim była ta Kobieta?, Ŝe podczas plebiscytu społeczeństwo wybrało Ją na Patronkę obiektu PWSZ w Nysie. Kim była ta Kobieta, pielęgniarka i zakonnica?, Ŝe kolejny raz, bez jakiejkolwiek inicjatywy wspólnoty zakonnej, której jako Matka i ZałoŜycielka jest szczególnie bliska, została wybrana na Patronkę Szpitala Miejskiego w Nysie. Jej powołanie wyrosło z wewnętrznej potrzeby kochania i poświęcenia się dla drugich; czyniła to z motywów religijnych w myśl słów Chrystusa: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych Mnieście uczynili /Mt 25,40/. Czyniła to wytrwale i wiernie przez całe Ŝycie, pomimo, Ŝe spotykała się z licznymi trudnościami. W 1927 roku pisarka Anna Bernard (1864-1938), swój artykuł poświęcony Marii Merkert rozpoczęła słowami: Z wdzięcznością chcemy sobie przypomnieć, Ŝe w Nysie powstało dzieło prawdziwej miłości bliźniego, które nadal istnieje. Nysa moŜe być dumna z wielkiego dzieła, załoŜonego przez córę tego miasta. W XX wieku historyk nazwał ją wielką kobietą Śląska XIX wieku, a potomni śląską samarytanką. Maria Merkert ubogaciła ziemię śląską i Europę licznymi dziełami charytatywnymi, docierając do potrzebujących podstawowej pomocy pielęgnacyjnej i opiekuńczej w Królewcu, Hamburgu i na skandynawskiej północy (Szwecja). Kolejne pokolenia elŜbietańskie (na przestrzeni ponad 160 lat blisko 10 tys. sióstr) dotarły na koło podbiegunowe (Norwegia) i do Włoch, na Litwę, Łotwę, Estonię, Węgry i do Ameryki, następnie do Afryki, Brazylii, Ukrainy i Rosji, a ostatnio do Gruzji i Boliwii. 3 Tajemnicą Jej skutecznego działania był język miłości, którym potrafiła otwierać drzwi do wielu instytucji, często nieprzychylnie ustosunkowanych do katolickich zgromadzeń zakonnych i którym nawet wrogów zamieniała w przyjaciół. Trafiała do serc dzieci, a zwłaszcza sierot, dla nich była prawdziwą matką. W centrum duchowości i pracy sióstr było miłosierdzie, które one traktowały jako dar i zadanie. Religijna motywacja wyróŜniała miłosierdzie Marii i jej sióstr od filantropii i polityki społecznej, realizowanej przez organy społeczne, które udzielając pomocy biednym, miały na względzie zachowanie ładu społecznego. Formy pielęgnacji chorych. Siostry Ŝyły problemami biednych, chorych i docierały do ich środowisk, udzielały pomocy pielęgnacyjnej i opiekuńczej bez głębszego wnikania w uwarunkowania zastanej sytuacji. Ambulatoryjna i szpitalna posługa pielęgniarska sióstr człowiekowi choremu i potrzebującemu, jak na owe czasy była nowatorka i rozwijała się pręŜnie. Przedstawiają ją zachowane sprawozdania roczne, korespondencja Marii Merkert, a takŜe liczne artykuły w ówczesnej prasie. Posługa ta obejmowała: wezwanie lekarza, toaletę chorego, rozmowy z chorym, czuwania nocne, zakupienie lekarstw i podanie ich choremu, przygotowanie posiłków, karmienie chorego, zaopatrzenie w niezbędną odzieŜ, towarzyszenie przy śmierci, ubranie i pogrzebanie zmarłego, wsparcie materialne i opieka nad najbliŜszą rodziną zmarłego. Dla tej posługi siostry korzystały z zaoszczędzonych własnych funduszy, z datków otrzymywanych od dobrodziejów, w mniejszym stopniu z funduszy Miejskiej Kasy Ubogich przy miejscowym magistracie. Maria wraz z siostrami podjęła takŜe opiekę nad chorymi w czasie epidemii tyfusu, cholery i ospy w latach 1846-1848, 1852-1853, 1866, 1870-1871. Całokształt pracy pielęgniarskiej sióstr przyczynił się w duŜej mierze do opanowania epidemii i podniesienia stanu zdrowotnego społeczeństwa śląskiego XIX wieku. Wraz z siostrami organizowała domy dla osób w podeszłym wieku obojga płci, doraźną opiekę udzielając w domach zakonnych schronienia, opieki, pielęgnacji i wyŜywienia na pewien okres czasu. Na prośbę magistratów, instytucji i osób prywatnych kierowała siostry do pielęgnacji chorych w szpitalach. Podejmowała ryzykowne przedsięwzięcia w czasie wojen (1864, 1866, 1870/71), kiedy to wraz z siostrami pielęgnowała chorych i rannych Ŝołnierzy, jeńców wojennych (Polaków, Niemców, Austriaków, Rosja, Greków) na polach walki i w szpitalach polowych, na Śląsku i w Wielkopolsce, w głębi Niemiec, w Czechach, Francji i Danii. Po 1864 roku siostry pracowały jako pielęgniarki w szpitalach wojskowych. Zarówno Maria jak i Siostry modliły się za swoich chorych, wspierały dobrym słowem, przykładem, starały się słuŜyć pomocą, dotąd dopóki była potrzeba. Przygotowanie do posługi pielęgniarskiej Postęp w naukach medycznych i coraz szerszy zakres podejmowanych przez siostry działań pielęgnacyjnych, stwarzały konieczność szkolenia członkiń. Jak juŜ wspomniałam, Matka Maria zdobyła fachową praktykę pielęgniarską w szpitalach Sióstr Boromeuszek. Ponadto waŜna była wcześniejsza praktyka pielęgniarka w środowisku. W kolejnych latach siostry uczyły się pielęgnować chorych od starszych sióstr pod kontrolą siostry mistrzyni. Od 1851 roku władze publiczne wprowadziły wymóg urzędowej aprobaty wykonywania funkcji personelu pomocniczego. Pielęgniarki podlegały szkoleniu na kursach sześcio- lub dziewięciomiesięcznych, a z czasem co najmniej roczny okres przygotowania do zawodu. Ścisłe przestrzeganie tych wymogów określających kwalifikacje pielęgniarek wprowadzono w Prusach dopiero w 1907 r. 4 Wcześniej przygotowanie do wykonywania zadań stanowiło wewnętrzną sprawę zgromadzenia, co teŜ zaznaczono w dekrecie państwowym, nadającym Domowi Macierzystemu w Nysie uprawnienia korporacyjne: jednym z celów jest przygotowanie członkiń do fachowej bezinteresownej pielęgnacji chorych. Siostry podobnie jak inne osoby zaangaŜowane w niesienie pomocy medycznej, podlegały regulacjom prawnym. Za rangę poziomu kształcenia sióstr w Nysie, moŜe świadczyć fakt, iŜ w 1864 roku wiele sióstr posiadało państwowe dyplomy z chirurgii2, zdawały tzw. egzamin chirurgiczny uprawniający do dokonywania drobnych zabiegów, łącznie z dentystycznymi – usuwanie zębów. Od tego czasu moŜna mówić o istnieniu „zakonnej szkoły pielęgniarskiej”, która przygotowywała siostry do egzaminu państwowego. Po przeniesieniu Domu Generalnego z Nysy do Wrocławia w 1890 roku, w nadodrzańskiej stolicy zorganizowano dla sióstr fachowe szkolenie pielęgniarek pod kierunkiem lekarzy. Odbywały je kandydatki i siostry nowicjuszki w okresie nowicjatu3. Szkolenie to stało na dobrym poziomie, potwierdzają to dokumenty źródłowe, które odnotowują wysokie uznanie ze strony władzy państwowej. W zaleceniach przełoŜonych przebija troska o wysoki poziom umiejętności pielęgniarskich sióstr. Szeroki wachlarz działalności Zgromadzenia wymagał od kaŜdej siostry przygotowania zarówno pielęgniarskiego jak i z zakresu opieki nad niemowlętami, dziećmi, takŜe przygotowania zawodowego z zakresu umiejętności kobiecych. Chodziło o to, Ŝeby dotrzymały kroku wobec postępu wiedzy medycznej, dorównały w pracy pielęgniarkom świeckim, często wyznania niekatolickiego, którym ustawy stwarzały lepsze warunki zdobywania umiejętności pielęgniarskich na kursach. Wkład sióstr w podniesienie stanu zdrowotnego społeczności Śląska ZauwaŜyć naleŜy, Ŝe podejmowanie przez siostry opieki nad chorymi wywarło duŜy wpływ na zmianę ówczesnych standardów. Miały one swój niewątpliwy wkład w profesjonalizację i modernizację opieki zdrowotnej. W placówkach na wsi stanowiły często jedyną, powszechnie dostępną formę pomocy medycznej. Obecność sióstr w szpitalach wpływała na tamtejsze warunki higieniczne, pozytywnie kształtowała relacje personelu z pacjentami, rozszerzała zakres opieki oferowanej przez szpital, racjonalizowała zarząd ekonomiczny szpitali. Poprzez uznanie godności kaŜdego chorego siostry wpływały na indywidualne traktowanie pacjentów. Do szpitali próbowały wnosić zasady moralności, poczucie solidarności z chorym. W efekcie, m.in. dzięki siostrom, szpitale w coraz większej mierze pełniły funkcje terapeutyczne, a na wieś trafiła profesjonalna pomoc medyczna. Za datę zapoczątkowania nowoczesnego pielęgniarstwa o charakterze opiekuńczym i higienicznym przyjmuje się rok 1860, kiedy to przy szpitalu św. Tomasza w Londynie załoŜono pierwszą szkołę pielęgniarską według koncepcji Florence Nightingale.4 Siostry elŜbietanki od 1842 roku poświęciły się chorym i ubogim. Jak zaznaczono w akcie załoŜycielskim miała to być pielęgnacja ambulatoryjna w domu podopiecznych, w kręgu rodziny. Ponadto, gdy okoliczności tego wymagały takŜe w szpitalach publicznych i zakładach prywatnych. Siostry reprezentowały humanistyczny punkt widzenia w pielęgniarstwie, polegał on na ujmowaniu pielęgnowania człowieka w sposób całościowy, który uwzględnia duszę (psychikę), ciało oraz stan społeczny. Świadczona opieka nie ograniczała się tylko do zaspokojenia potrzeb 2 E Frankiewicz, Maria Merkert, dok. nr 142, s. 400-401 i M. Cebula, Historia Zgromadzenia, s. 34. S. Stach, Opieka ambulatoryjna nad chorymi i ubogimi w Zgromadzeniu Sióstr św. ElŜbiety w latach 1842-1914 w: Nasza Przeszłość nr 55, Kraków 1981, s. 174. 4 F. Nightingale (1820-1910), angielska pielęgniarka i działaczka społeczna, inicjatorka nowoczesnego pielęgniarstwa; w czasie wojny krymskiej zorganizowała w 1854 r. opiekę pielęgniarską nad rannymi Ŝołnierzami angielskimi. 3 5 biologicznych i czuwania nad stanem somatycznym. Swą postawą świadczyły, Ŝe uznają chorego za cel i nadrzędną wartość pracy. Ideał pielęgniarki wyznaczała opieka nad chorymi w duchu chrześcijańskim. Siostry śpieszyły do najbardziej potrzebujących, odraŜających swym wyglądem, bezinteresownie i bezpłatnie, bez róŜnicy na wyznanie, pochodzenie, płeć, z naraŜeniem własnego Ŝycia jeśli pomoc choremu takiej ofiary wymagała. Była to miłość słuŜebna pochylająca się nad kaŜdą biedą i cierpieniem. Świadczy o tym ocena magistratu w Głubczycach z 1859 r.: „Magistrat pragnie wspomnieć tylko o epidemii cholery, w czasie której siostry pracowały z takim poświęceniem i znajomością rzeczy jako pielęgniarki w szpitalu i poza nim, Ŝe przede wszystkim im naleŜy przypisać opanowanie epidemii. W powierzonym im szpitalu miejskim i przytułku dla ubogich, poczyniły znaczne oszczędności i zaprowadziły jak największą czystość i porządek. Ponadto z jak największą miłością i oddaniem się siostry poświęciły się zewnętrznej pielęgnacji chorych”. Na straŜy ludzkiego Ŝycia W listopadzie 1850 roku Maria Merkert napisała do nyskiego magistratu m. in. następujące słowa: Nasze siły chętnie poświęcimy chorym, aby w miarę moŜliwości przez troskliwą opiekę uratować biednym dzieciom ojca lub matkę, a strapionym rodzicom najdroŜsze i ukochane dziecko. Nie odstrasza nas nawet myśl, Ŝe choroba pierwszego podopiecznego, moŜe być przyczyną naszej śmierci. Przez całe swoje 55 letnie Ŝycie Siostra Maria podejmowała konkretne działania i inicjatywy mające na celu pomoc rodzinom dotkniętym chorobą, czuła się solidarna i wytrwale otaczała ich opieką do granicy oddania własnego Ŝycia. Przyjmując patronat Marii Merkert zobowiązujemy się przyjąć zasady i treści, które głosiła ta wielka kobieta Śląska: - przede wszystkim zawsze stać na straŜy ludzkiego Ŝycia juŜ od momentu poczęcia aŜ do naturalnej śmierci; - po drugie: zabiegać o to, by umiejętnościom zawodowym zawsze towarzyszyły troska i współczucie wobec człowieka chorego i cierpiącego; - po trzecie: swą postawą świadczyć, Ŝe uznaje się chorego za cel i nadrzędną wartość pracy. Maria Merkert załoŜycielka zgromadzenia zakonnego zajmującego się pielęgnowaniem chorych, przykładem swego Ŝycia ukazuje nam piękno powołania pielęgniarki, w którym umiejętnościom zawodowym towarzyszy troska i współczucie wobec człowieka chorego i cierpiącego. Jej Postać będzie tak długo Ŝywa i aktualna, jak długo potrzebna będzie bratnia i samarytańska pomoc, zwłaszcza chorym i cierpiącym. Znaczenie miłości bliźniego w opiece nad chorym podkreślał „ojciec medycyny” – Hipokrates. W treści ułoŜonej przez siebie lekarskiej przysięgi zawarł następujące zobowiązanie: „Sposób Ŝycia urządzać będę chorym dla ich dobra, podług sił moich i zdolności, dalekim będąc od wszelkiego uszkodzenia i krzywdy wszelkiej”. Spotkanie pragnę zakończyć słowami, które przed laty Matka Maria skierowała do sióstr: Proszę z miłością i cierpliwością pielęgnować chorych, jednocześnie Ŝyczyła: pełnej świadomości swego powołania. Dzieje Szpitala Miejskiego w Nysie Zaledwie dwa lata od rozpoczęcia działalności opiekuńczo-pielęgnacyjnej w Nysie, do Szarych Sióstr skierowano propozycję przejęcia pielęgnacji w szpitalu, jednak okazało się to niemoŜliwe. Dopiero w 1893 roku rodzinne miasto wezwało Siostry św. ElŜbiety do szpitala. 6 Biorąc pod uwagę rok otwarcia szpitala miejskiego w Nysie moŜna stwierdzić, Ŝe powstał on stosunkowo późno. Wynikało to z istnienia w mieście licznych dawnych instytutów i dzieł charytatywnych, więc nie widziano potrzeby tworzenia nowych.5 W maju 1827 roku przy ul. Brackiej otwarto pomieszczenie dla chorych, a następnego roku kolejne pomieszczenie przeznaczono dla zmarłych. Wkrótce okazały się one za małe i w 1831 roku zaproponowano budowę szpitala miejskiego. Sprawa zakończyła się na urządzeniu prowizorycznego szpitala doraźnego tzw. „Nothkrankenhaus” przy ul. Wałowej w pobliŜu teatru. W 1855 roku szpital przeniesiono na ul. Królowej Jadwigi (Wilhelmstraße 29). Warunki socjalne miały tu być nieco lepsze, zmieniono teŜ jego nazwę z szpitala doraźnego na Städtisches Krankenhaus - szpital miejski. Wkrótce zwiększyła się liczba przyjmowanych pacjentów do 60 - 70 chorych. Do szpitala przyłączono bieŜącą wodę, sanitaria podłączono do miejskiej kanalizacji. Standard szpitala podniósł się z chwilą przekazania go pod zarząd Sióstr św. ElŜbiety.6 W piśmie z 3 czerwca 1893 roku burmistrz Warmbrunn prosił władze zakonne o przejęcie szpitala miejskiego. Po śmierci dotychczasowego dozorcy, szpitalem zarządzała jego Ŝona, natomiast pielęgnacją chorych zajmowały się siostry. Reskryptem Ministerstwa Wyznań, Szkolnictwa i Medycyny z 19 września 1893 r. zezwolono na funkcjonowanie placówki zakonnej w szpitalu. Oficjalnie siostrom przekazano zarządzanie szpitalem 1 października 1893 roku. Do końca roku kalendarzowego pielęgnowały 83 chorych, w kolejnym roku 312 chorych. Siostry wniosły do szpitala nową jakość, tak w wymiarze terapeutycznym, jak i organizacyjnym. Nowość stanowiło indywidualne odnoszenie się do chorego, traktowanie swego zajęcia jako powołanie (dotychczas praca pielęgniarza(ki) miała charakter poniŜający, pokutniczy (niekiedy karę więzienia zamieniano na pracę przy chorych). Magistrat z uznaniem wyraŜał się o gospodarności, oszczędności, pieczołowitości sióstr w utrzymaniu porządku w szpitalu. Siostrom powierzono zarząd w kwestiach pielęgnacji, administracji, gospodarki szpitala, powierzono im więc odpowiedzialność za jego funkcjonowanie. Decyzję o wybudowaniu nowego szpitala podjęto w 1901 roku tworząc Komisję mającą zająć się sprawą głosowania mieszkańców, przygotowaniem projektu i odpowiedniej dokumentacji oraz rozstrzygnięciem lokalizacji szpitala. Ostatni punkt sprawił najwięcej trudności i wydłuŜył czas rozpoczęcie budowy. Ostatecznie 2 grudnia 1908 roku wmurowano kamień węgielny i dokument erekcyjny pod budowę nowego szpitala miejskiego. Projekt szpitala był konsultowany z róŜnymi placówkami tego typu. W tej sprawie Komitet budowy udał się do szpitala św. Józefa we Wrocławiu (własność Zgromadzenia Sióstr św. ElŜbiety), dwukrotnie był w Raciborzu. Najskuteczniejszy okazał się wyjazd do Merano7, gdzie nysanie otrzymali do wglądu plany i akta budowy tamtejszych szpitali. Ze wszystkimi szczegółami zawartymi w planach i aktach zapoznał się mistrz murarski Weigman, odpowiedzialny za projekt nyskiego szpitala. Fasadę budowli projektował architekt Wahlich z Wrocławia. Zgodnie z ówczesnymi przepisami na 10 tys. mieszkańców przewidywano szpital na 50 łóŜek. Nowy nyski szpital był przewidziany na 120 łóŜek i obejmował trzy oddzielne budynki: główny wybudowany systemem kombinowanym w kształcie litery H, budynek dla zakaźnie chorych i prosektorium. Szpital wybudowano zgodnie z najnowszymi wówczas załoŜeniami architektonicznymi: sale były przestrzenne, ogrzewane centralnie, wentylowane i oświetlane elektrycznie (szpital posiadał własny generator prądu). KaŜdy oddział wyposaŜono w kuchenkę, łazienkę i umywalki z bieŜącą ciepłą i zimną wodą, prysznice, WC. Ponadto w szpitalu była sauna i wanny do kąpieli elektrolitycznych. 5 Por. Cimbal, Wohlfahrtseinrichtungen, w: Neisse einstn...und jetzt, Neisse 1899, s. 79 TamŜe s. 81. 7 Merano (Meran), miasto w północnych Włoszech w prowincji Bolzano w Alpach, w dolinie rzeki Adygi, uzdrowisko, słynne z łagodnego klimatu i radioaktywnych źródeł mineralnych. 6 7 Wszystkie oddziały i dyŜurki miały łączność telefoniczną z portiernią, gdzie znajdowała się centrala telefoniczna. Główny budynek posiadał pięć oddziałów: po dwa na parterze i pierwszym piętrze, piąty oddział na drugim piętrze. Oddziały 1-4 posiadały tzw. duŜą salę – 14 osobową, mniejszą 5-8 osobową, ponadto w sumie było 9 sal jednoosobowych, a na drugim piętrze dwie sale dla 4-5 pacjentów. Szpital wyposaŜono w dwie sale operacyjne, pomieszczenia przygotowawcze. 5 pomieszczeń zabezpieczonych kratami przeznaczono dla nerwowo i psychicznie chorych. W suterenach przygotowano pomieszczenia dla chorych więźniów, chorych wenerycznie i z chorobami skórnymi. Wejście do obu oddziałów zabezpieczono kratami. Na drugim piętrze znajdowała się do dziś istniejąca kaplica; witraŜe przedstawiają: Chrystusa uzdrawiającego chorego - dzieło artysty Thorwaldensa. Na zewnątrz w portalu umieszczono płaskorzeźby: w środku herb miasta - św. Jana Chrzciciela; w prawym polu trzy symbole odnoszące się do zdrowia – słońce, woda i medycyna. W lewym polu umieszczono: symbole wiary, nadziei i miłości. Główną klatką schodową moŜna było przejść do zaplecza gospodarczego: w suterenach znajdowała się pralnia, na parterze pomieszczenia kuchenne, łazienka, na pierwszy piętrze i na poddaszu pomieszczenia dla sióstr – klauzura. Pralnię i kuchnię wyposaŜono w najnowsze urządzenia. Sutereny z poddaszem łączyła winda dla celów gospodarczych. Szpital był własnością miasta, a w dniu poświęcenia, 2 maja 1910 roku został przekazany pod zarząd Zgromadzenia Sióstr św. ElŜbiety. Na uroczystości przybyła M. Lamberta Fleischer, ówczesna przełoŜona generalna Zgromadzenia. W Szpitalu Miejskim w Nysie siostry elŜbietanki pracują do dnia dzisiejszego, chociaŜ 1 marca 1953 roku zmuszono je do opuszczenia klauzury w szpitalu a pomieszczenia zagospodarowano na inne cele. s.M. Margarita Gabriela Cebula CSSE Nysa, 2 czerwca 2006 roku. 8 Statuetka wykonana z okazji nadania Szpitalowi w Nysie Imienia Marii Merkert 9