Łączyć, czy dzielić – oto jest pytanie

Łączyć, czy dzielić – oto jest pytanie
21/09/2016
Poszukując idealnych rozwiązań do swoich mieszkań i domów stajemy przed dylematem – modne
otwarte przestrzenie, czy raczej przytulne i uporządkowane wnętrze. Wybierzemy to pierwsze –
dostajemy nieoczekiwane osie widokowe, oddech, pomieszczenia szczodrze dzielące się światłem i
metrażem, czy wreszcie możliwość wspólnego spędzania czasu, acz przy różnych zajęciach. Co jednak
z komfortem i harmonią, której warunkiem jest jednak podział na strefy, co z uporządkowaniem
przestrzeni ? – przecież lubimy, jak wszystko ma swoje miejsce, a wielbiciele „artystycznego nieładu”
są w mniejszości. Nie musimy na szczęście dzielić ścianami. Designerzy podpowiadają nam różne
rozwiązania, ale i my wiemy, że przestrzeń można podzielić meblem, światłem, kolorem, czy fakturą
ściany.
Klasyka wiecznie żywa
Wśród tendencji wzorniczych wbrew pozorom dużym wzięciem cieszą się tradycyjne aranżacje. Niby z
zainteresowaniem oglądamy propozycje stylu skandynawskiego, ale puszczamy oko do starej komody, czy
staroświeckiego stolika postawionych w klasycznym przytulnym salonie. I to taki mebel ostatecznie ląduje w naszym
mieszkaniu. Czym klasyka zasłużyła sobie na niezmienne powodzenie w powodzi przemijających mód? Wszak każdy
lubi poczucie ciągłości jakie gwarantuje nam tradycja, większość z nas dobrze czuje się w przytulnym klimacie starych
mebli odziedziczonych po przodkach. Obiad smakuje wyśmienicie przy tym samym stylowym stole, przy którym
siadaliśmy jako dzieci z rodzicami do wigilijnej kolacji.
To poszanowanie i hołubienie tradycyjnych wnętrz nie skazuje nas na szczęście na monotonię. Historyczny salon nie
musi być przyciężki i nudny. Przebogaty wybór tkanin tapicerskich, wykwintnych żyrandoli i mebli z epoki (to prawda
trochę kosztują i są rzadkie, ale dzięki Bogu po świecie chodzą mistrzowie znakomitych replik) pomoże nam stworzyć
wnętrze tak samo przytulne, co funkcjonalne. Doskonałe? Dla każdego będzie to oznaczało coś innego. Czasem
wystarczy drobny ukłon w stronę klasyki, jak pojedynczy fotel, czy stylowa lampa. Przykuwający uwagę tradycyjny
mebel będzie jak kontrapunkt w minimalistycznym salonie.
Dwie złote zasady
Klasyczny wystrój wnętrz cechuje prostota idąca w parze z elegancją i wygodą. Dwa przykazania które nas prowadzą
przy urządzaniu salonu klasycznego to symetria i równowaga. Mebel postawiony pod jedną ze ścian musiał być
zrównoważony przez inny pod ścianą przeciwległą. Klasyka oznacza również odpowiednią paletę kolorów – kremy,
beże, brązy, szarości a nawet biel mebli i ścian ożywiały tkaniny zielone i niebieskie. Plus naturalnie naturalne, solidne
materiały. Jeśli drewno to orzech, mahoń, dąb. Jeśli kamień to marmur na blaty i kominki. Klasyczne, czy raczej
klasycyzujące meble ( choć oczywiście można zamówić replikę Ludwika XIV) to wzory eleganckie i proste zarazem.
Powrót do źródeł najczęściej wychodzi na zdrowie. Staroświecki wystrój połączony z nowoczesnym otwartym
układem, czyli kuchnia otwarta na salon i niezobowiązujący rozdział funkcji to może być strzał w dziesiątkę.
Foto: Pexels / Scott Webb
Źródło: Serwis fotako.pl zajmujący się od 2012 roku produkcją spersonalizowanych foto dekoracji ze zdjęć, obrazów,
plakatów, boardów, naklejek, tapet.