nr 17 - 28.02.2004
Transkrypt
nr 17 - 28.02.2004
Kościół Ewangelicko–Augsburski w RP – www.luteranie.pl Luteranie 28 luty 2004 przegląd luteranie.pl - nr 7 (17) LITURGIA 1. Niedziela Pasyjna – 29 luty 2004 r. (Invocavit - Wzywać mnie będzie... Ps 91,15) Hasło tygodnia: Syn Boży na to się objawił, aby zniweczyć dzieła diabelskie. (1 J 3,8) Psalm dnia: Ps 91,1-4.11-12 Pieśń dnia: „Jezu, zwycięstwo daj” (678), „Kto się w opiekę” (681), „Pozostań z łaską swoją” (645) Graduale: Piórami swymi cię okryje. I pod skrzydłami jego znajdziesz schronienie. (Ps 91,4) Teksty liturgiczne: Stary Testament – 1 Mż 3,124: „A wąż był chytrzejszy niż wszystkie dzikie zwierzęta, które uczynił Pan Bóg. I rzekł do kobiety: Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie ze wszystkich drzew ogrodu wolno wam jeść? A kobieta odpowiedziała wężowi: Możemy jeść owoce z drzew ogrodu, tylko o owocu drzewa, które jest w środku ogrodu, rzekł Bóg: Nie wolno wam z niego jeść ani się go dotykać, abyście nie umarli. Na to rzekł wąż do kobiety: Na pewno nie umrzecie, lecz Bóg wie, że gdy tylko zjecie z niego, otworzą się wam oczy i będziecie jak Bóg, znający dobro i zło. A gdy kobieta zobaczyła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia i że były miłe dla oczu, i godne pożądania dla zdobycia mądrości, zerwała z niego owoc i jadła. Dała też mężowi swemu, który był z nią, i on też jadł. Wtedy otworzyły się oczy im obojgu i poznali, że są nadzy. Spletli więc liście figowe i zrobili sobie przepaski. A gdy usłyszeli szelest Pana Boga przechadzającego się po ogrodzie w powiewie dziennym, skrył się Adam z żoną swoją przed Panem Bogiem wśród drzew ogrodu. Lecz Pan Bóg zawołał na Adama i rzekł do niego: Gdzie jesteś? A on odpowiedział: Usłyszałem szelest twój w ogrodzie i zląkłem się, gdyż jestem nagi, dlatego skryłem się. Wtedy rzekł Bóg: Kto ci powiedział, że jesteś nagi? Czy jadłeś z drzewa, z którego zakazałem ci jeść? Na to rzekł Adam: Kobieta, którą mi dałeś, aby była ze mną, dała mi z tego drzewa i jadłem. Wtedy rzekł Pan Bóg do kobiety: Dlaczego to uczyniłaś? I odpowiedziała kobieta: Wąż mnie zwiódł i jadłam. Wtedy rzekł Pan Bóg do węża: Ponieważ to uczyniłeś, będziesz przeklęty wśród wszelkiego bydła i wszelkiego dzikiego zwierza. Na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni życia swego! I ustanowię nieprzyjaźń między tobą a kobietą, między twoim potomstwem a jej potomstwem; ono zdepcze ci głowę, a ty ukąsisz je w piętę. Do kobiety zaś rzekł: Pomnożę dolegliwości brzemienności twojej, w bólach będziesz rodziła dzieci, mimo to ku mężowi twemu pociągać cię będą pragnienia twoje, on zaś będzie panował nad tobą. A do Adama rzekł: Ponieważ usłuchałeś głosu żony swojej i jadłeś z drzewa, z którego ci zabroniłem, mówiąc: Nie wolno ci jeść z niego, przeklęta niech będzie ziemia z powodu Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP www.luteranie.pl, 28.02.2004 -1- ciebie! W mozole żywić się będziesz z niej po wszystkie dni życia swego! Ciernie i osty rodzić ci będzie i żywić się będziesz zielem polnym. W pocie oblicza twego będziesz jadł chleb, aż wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz. I nazwał Adam żonę swoją Ewa, gdyż ona była matką wszystkich żyjących. I uczynił Pan Bóg Adamowi i jego żonie odzienie ze skór, i przyodział ich. I rzekł Pan Bóg: Oto człowiek stał się taki jak my: zna dobro i zło. Byleby tylko nie wyciągnął teraz ręki swej i nie zerwał owocu także z drzewa życia, i nie zjadł, a potem żył na wieki! Odprawił go więc Pan Bóg z ogrodu Eden, aby uprawiał ziemię, z której został wzięty. I tak wygnał człowieka, a na wschód od ogrodu Eden umieścił cheruby i płomienisty miecz wirujący, aby strzegły drogi do drzewa życia.” ks. Marcin Brzóska Ewangelia – Mt 4,1-11: „Wtedy Duch zaprowadził Jezusa na pustynię, aby go kusił diabeł. A gdy pościł czterdzieści dni i czterdzieści nocy, wówczas łaknął. I przystąpił do niego kusiciel, i rzekł mu: Jeżeli jesteś Synem Bożym, powiedz, aby te kamienie stały się chlebem. A On odpowiadając, rzekł: Napisano: Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych. Wtedy wziął go diabeł do miasta świętego i postawił go na szczycie świątyni. I rzekł mu: Jeżeli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, napisano bowiem: Aniołom swoim przykaże o tobie, abyś nie zranił o kamień nogi swojej. Jezus mu rzekł: Napisane jest również: Nie będziesz kusił Pana, Boga swego. Znowu wziął go diabeł na bardzo wysoką górę i pokazał mu wszystkie królestwa świata oraz chwałę ich. I rzekł mu: To wszystko dam ci, jeśli upadniesz i złożysz mi pokłon. Wtedy rzekł mu Jezus: Idź precz, szatanie! Albowiem napisano: Panu Bogu swemu pokłon oddawać i tylko jemu służyć będziesz. Wtedy opuścił go diabeł, a aniołowie przystąpili i służyli mu.” Kazanie – Hbr 4,14-16: „Mając więc wielkiego arcykapłana, który przeszedł przez niebiosa, Jezusa, Syna Bożego, trzymajmy się mocno wyznania. Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu. Przystąpmy tedy z ufną odwagą do tronu łaski, abyśmy dostąpili miłosierdzia i znaleźli łaskę ku pomocy w stosownej porze.” KAZANIE Ofiara i poświęcenie Drogie Siostry i Bracia, Na łamach jednego z ogólnopolskich czasopism chrześcijańskich został opublikowany niedawno artykuł mówiący o transplantacji organów. Jego autorzy zadali sobie spory trud, by dotrzeć do lekarzy, etyków i teologów, którym zadano pytanie o to, jak postrzegać ten problem i jak zachować się w tej niełatwej sytuacji. W artykule tym zawarto także wywiady z osobami, które przeżyły ciężkie choroby dzięki temu, że wszczepiono im czyjeś serce, nerkę, czy szpik kostny. Najbardziej poruszające były jednak wypowiedzi rodzin tych, którzy umierając stali się dawcami dla innych. Do tego artykułu dołączona była także niewielka karta – deklaracja dawcy. Można ją było wypełnić i na przykład włożyć do swojego portfela, by w ten sposób zadeklarować chęć oddania swoich narządów po śmierci innym. Kiedy czytałem ten artykuł przyszło mi na myśl pewne istotne pytanie: Do jak wielkiej ofiary byłbym zdolny? Co byłbym w stanie zrobić dla drugiego człowieka – kogoś, kogo znam, albo kogoś zupełnie obcego? Do jak wielkiego poświęcenia zdolny jest współczesny człowiek? Ile jesteśmy w stanie ofiarować innym? W jakim stopniu jesteśmy w stanie poświęcić się dla innych. Czasy, w których żyjemy zdają się nie sprzyjać postawie dawania, a raczej czemuś całkowicie odwrotnemu. Współczesny człowiek częściej myśli o tym, co i ile mu się należy, a rzadziej o tym, z czego mógłby zrezygnować, czego się wyrzec, albo czym podzielić z innymi. A więc do jakiej ofiary jesteśmy zdolni? Słowo „ofiara” kojarzy się nam najczęściej z pieniędzmi, ale przeKościół Ewangelicko-Augsburski w RP www.luteranie.pl, 28.02.2004 -2- cież nasza gotowość do ofiarowania nie może ograniczać się wyłącznie do zawartości naszych portfeli. Czasem równie ważne jest to, by ofiarować komuś swój czas, by podać mu dłoń i być z nim, gdy potrzebuje naszej obecności i wsparcia. Jeszcze jedno pytanie rodzi się w moich myślach: Ile jesteśmy w stanie poświęcić dla Boga i Kościoła – ile naszego czasu, zaangażowania i energii. Stoimy właśnie u progu czasu pasyjnego. Po raz kolejny w ciągu najbliższych kilku tygodni rozważać będziemy tajemnicę męki i śmierci Chrystusa. Na nowo odczytywać będziemy przesłanie o krzyżu. Czy jednak do końca wiemy i zdajemy sobie sprawę z tego, co tam się stało i jakie to wydarzenie ma dla nas konsekwencje? To wszystko, co uczynił dla nas Jezus da się zaś streścić właśnie w dwóch słowach: ofiara i poświęcenie. O tym mówi słowo lekcji apostolskiej dzisiejszej niedzieli, które wspólnie pragniemy rozważać. Mając więc wielkiego arcykapłana, który przeszedł przez niebiosa, Jezusa, Syna Bożego, trzymajmy się mocno wyznania. Autor Listu do Hebrajczyków pisze, że Jezus, Syn Boży jest arcykapłanem. Co oznaczają te słowa? Jedną z najważniejszych osób w Izraelu był arcykapłan. To on przewodniczył obchodom świąt i składaniu ofiar. Spośród innych kapłanów wyróżniało go jednak przede wszystkim jedno. To właśnie on, jeden raz w roku, miał prawo wejść do tej części świątyni, która zwana była miejscem najświętszym. Tylko on miał prawo przejść przez oddzielającą to miejsce kotarę i stanąć przy arce przymierza, w której przechowywane były kamienne tablice Bożych przykazań. Tylko arcykapłan mógł stanąć przed tronem Boga, by właśnie tam złożyć ofiarę przebłagania za swoje grzechy i za grzechy całego ludu. Żadna z ludzkich ofiar nie mogła być jednak na tyle skuteczna, by przed Bogiem mogła stać się zadośćuczynieniem za jego grzechy. Bo cóż może człowiek ofiarować Bogu? Po to właśnie Bóg posłał na świat swego Syna – Jezusa Chrystusa. On stał się dla nas arcykapłanem i aby przebłagać Boga za nasze grzechy, złożył ofiarę ze swojego życia. Chrystus stał się naszym arcykapłanem i ofiarą zarazem, byśmy mogli zyskać od Boga przebaczenie naszych grzechów i mogli czerpać ze źródła Jego miłości i łaski. Dzięki ofierze Chrystusa Bóg przestał być Bogiem dalekim, zasłoniętym, do którego dostęp mają tylko wybrani. Dzięki Chrystusowi otwarła się zasłona oddzielająca ludzi od Boga. To dzięki Niemu możemy śmiało i bez obaw stawać przed Bogiem i mówić do Niego Ojcze nasz – Abba – Tatusiu – tak, jak nauczył nas tego właśnie Jezus. Chrystus – Arcykapłan przeszedł przez niebiosa i szeroko otworzył dla nas ich bramy. On powołał nas do tego, byśmy żyli wraz z nim w Bożym Królestwie. On wskazał nam drogę, którą mamy iść i cel, do którego mamy zdążać. Ta perspektywa pełna jest radości i optymizmu. Ale czy w rzeczywistości nie jest inaczej. Jako chrześcijanie, tak jak inni ludzie doznajemy bowiem bólu, cierpienia, tak samo przeżywamy kryzysy i załamania, wzloty i upadki. Cierpienie i ból wpisane są w życie każdego człowieka i bycie chrześcijaninem nie uwalnia nas od nich, ale pozwala patrzeć na nie inaczej. O tym właśnie mowa jest także w Liście do Hebrajczyków: Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu. Przystąpmy tedy z ufną odwagą do tronu łaski, abyśmy dostąpili miłosierdzia i znaleźli łaskę ku pomocy w stosownej porze. Cierpienia dotykają każdej i każdego z nas, ale dzięki Chrystusowi, który doświadczył cierpienia możemy być pewni Bożej bliskości i obecności w naszym życiu – a w szczególności właśnie wówczas, gdy Bóg zdaje się być gdzieś daleko, gdy zdaje się nie słyszeć naszych modlitw i nie widzieć naszych łez. Mając więc wielkiego arcykapłana, który przeszedł przez niebiosa, Jezusa, Syna Bożego, trzymajmy się mocno wyznania. Ale właśnie wówczas blisko nas jest Chrystus. On wie bowiem, co to znaczy czuć się opuszczonym przez Boga. To nikt inny, tylko On wołał z krzyża: Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił? Jezus przeżywał osamotnienie, gdy po Jego pojmaniu zaprowadzony został do pałacu arcykapłana, a wszyscy Jego uczniowie rozbiegli się przestraszeni w obawie o swoje życie. On był kuszony przez szatana, który starał się zniweczyć Boży plan zbawienia. Chrystus był fałszywie oskarżany. Był poniżany i wyśmiewany. W końcu cierpiał i umarł. On przeżywał to samo, co my. Czyż może więc być ktoś jeszcze nam bliższy? Bp Andrzej Wantuła pisał w jednym ze swoich kazań: Pan Jezus po to właśnie przyjął postać ludzką i stał się naszym Przyjacielem i Bratem, aby dać przykład do naśladowania i uczyć, jak być człowiekiem, jak żyć, gdyż od tego zależy nasz ostateczny los. Jezus stał się człowiekiem, by stać się nam bliski w naszych cierpieniach, osamotnieniu i śmierci. Czyż może być dla nas nowina, jeszcze bardziej dodająca nam nadziei i mocy wiary? Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP www.luteranie.pl, 28.02.2004 -3- A jednak na drodze naszej wiary i nadziei tak często stają przeszkody, które ją krępują, a czasem wręcz tłumią i nas jej pozbawiają. Dlatego właśnie autor Listu do Hebrajczyków pisał: W czasach, w których pisane były te słowa największym zagrożeniem dla chrześcijan były prześladowania, które dotykały młody kościół. Raz po raz w różnych miejscach przeciwko chrześcijanom wybuchały fale nienawiści i przemocy. Wielu było wówczas więzionych, wielu torturowano i wielu także zapłacić musiało życiem za swoje wyznanie. Na pierwszy rzut oka dane jest nam dziś żyć w zupełnie odmiennych czasach. Żyjemy w wolnym kraju, w którym zagwarantowana jest każdemu obywatelowi swoboda wyznawania swej wiary, więc nie powinniśmy mieć problemów z tym związanych. Ale czy tak jest do końca? Jako ewangelicy żyjemy w diasporze – w rozproszeniu. Jesteśmy postrzegani jako inni i wielu z nas z pewnością spotkało się nieraz z tego powodu się z objawami nietolerancji. Wielu członków także naszej społeczności coraz mniej czuje się związanych z Kościołem i swoją parafią. Problem ten w sposób znaczący dotyka parafii w wielkich miastach, ale coraz bardziej widoczny jest także w mniejszych miejscowościach. Wiele osób przestaje odczuwać potrzebę społeczności nabożeństwa. Większość ludzi należących do młodszych generacji tłumaczy się wówczas brakiem czasu i zapracowaniem, starsi problemami ze zdrowiem, albo z dotarciem do kościoła. W rzeczywistości jednak zachowania te są niestety często objawami postępującego i w naszym społeczeństwie procesu zeświecczenia. Jeszcze inni szukają alternatywnych dróg prowadzących do szczęścia w jego doczesnym i wiecznym wymiarze. Dlatego właśnie do nas szczególnie przemawia Słowo Boże: Mając więc wielkiego arcykapłana, który przeszedł przez niebiosa, Jezusa, Syna Bożego, trzymajmy się mocno wyznania. Trzymajmy się Chrystusa, bo tylko On jest drogą, prawdą i życiem. INFORMACJE łódzkim, gdzie indeks ubóstwa wynosi około 33%. Z kraju Diakonia Kościoła EwangelickoAugsburskiego w RP stara się przyczyniać do tego, by osoby w trudnej sytuacji socjalnej żyły godniej. Posiadane fundusze są jednak niewystarczające dla zaspokojenia potrzeb naszych bliźnich. Mamy nadzieję, że ze środków, które zostaną złożone do „Skarbonki Diakonijnej” będzie można udzielić pomocy najbardziej potrzebującym. Skarbonka Diakonijna 2004 Drogie Siostry i Drodzy Bracia, Czas Pasyjny to okres refleksji. Myślimy o Jezusie Chrystusie, który dla naszego zbawienia przyjął krzyż Golgoty. Okazane nam Boże miłosierdzie jest wspaniałym darem, który stanowi też dla chrześcijan zobowiązanie. Apostoł Paweł skierował do jednego z pierwszych zborów list, w którym znajdujemy słowa wskazujące drogę postępowania: „Przeto przyobleczcie się jako wybrani Boży, święci i umiłowani, w serdeczne współczucie, w dobroć, pokorę, łagodność i cierpliwość” – List św. Pawła do Kolosan 3,12. Cytowany już wcześniej Bp Andrzej Wantuła powiedział kiedyś: Ukrzyżowany toruje nam drogę do Ojca i w krzyżu swoim podaje nam nić , która poprzez nasze słabości i grzechy do Niego prowadzi. Jest to nić życia. Kto ją uchwycił, wszedł na drogę życia. Obyśmy i my uchwycili i utrzymali w naszych dłoniach tę nić życia. Temu niechaj służy tegoroczny czas Pasji, który właśnie rozpoczynamy. Niechaj będzie czasem pojednania, budowania i umocnienia wiary. Przystąpmy tedy z ufną odwagą do tronu łaski, abyśmy dostąpili miłosierdzia i znaleźli łaskę ku pomocy w stosownej porze. Pozwól nam więc, Panie Jezu przystąpić do Twego tronu – pod krzyżdostąpić Twej łaski i miłosierdzia. Wspieraj nas i prowadź pod krzyż Zbawiciela, bo w nim jest źródło naszego życia. Amen. Ks. Marcin Brzóska Rok 2004 został ogłoszony przez Organizację Narodów Zjednoczonych „Międzynarodowym Rokiem Ubóstwa i Głodu”. Ma on przyczyniać się do wykazywania większej troski o tę grupę naszych bliźnich. Ich warunki życia są w znacznym stopniu uzależnione od poziomu ekonomicznego oraz standardu socjalnego. W ostatnich latach zauważa się coraz większe zubożenie. W 2003 r. poniżej granicy ubóstwa żyło w Polsce 25% gospodarstw domowych. Najtrudniejsza sytuacja panuje w województwach warmińsko-mazurskim, podkarpackim i Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP www.luteranie.pl, 28.02.2004 -4- Ogólnopolska akcja zbierania ofiar do „Skarbonki Diakonijnej 2004” rozpoczyna się w Kościele Ewangelicko-Augsburskim w RP w okresie Pasyjnym. Wzorem ubiegłego roku zebrane przy pomocy „Skarbonki Diakonijnej” fundusze zostaną rozdzielone na wsparcie parafialnej pracy diakonijnej (40%) i ogólnokościelnej pracy diakonijnej (60 %). Kolorową, wykonaną z papieru skarbonkę, można otrzymać we wszystkich Parafiach Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP. Każdy może zabrać taką skarbonkę ze sobą do domu i w miarę możliwości składać do niej ofiary w ciągu całego okresu Pasyjnego. Proponuje się, aby skarbonki zebrać od parafian podczas nabożeństwa w Niedzielę Palmową. Złożenie ofiary pieniężnej często wiąże się z ograniczeniem własnych wydatków. Wtedy nie skupiamy się już tylko na swoich potrzebach, ale zbliżamy się do tych, którym nieodzowne jest udzielenie wsparcia. Do tego nawołują nas słowa zapisane w Przyp. Salomona 3,27: „Nie wzbraniaj się czynić dobrze potrzebującemu, jeżeli to leży w Twojej mocy”. Z uznaniem wyrażamy podziękowanie za każdy dar. ks. bp dr Jan Szarek Prezes Diakonii Kościoła Wanda Falk Dyrektor Generalny Kościoła serdecznie prof. Jerzy Buzek, gratulując nagrodzonym i wyraził wielką miłość i przywiązanie do ziemi śląskiej. Diakonii Prezes Synodu Mikołowianinem Roku 2003 Kapituła, ufundowanej przez miasto Mikołów, nagrody „Mikołowianin Roku 2003” przyznała ją m.in. byłemu proboszczowi Parafii Ewangelicko-Augsburskiej św. Jana w Mikołowie, prezesowi Synodu Kościoła – ks. Janowi Grossowi – za wkład w dzieło ekumenizmu na Górnym Śląsku oraz za promowanie przez 25 lat miasta Mikołowa. Uroczystość wręczenia nagrody odbyła się w sobotę, 21. lutego 2004 r., w sali widowiskowej Miejskiego Domu Kultury na rynku mikołowskim z udziałem władz miasta i wielu osobistości. W uroczystości wziął udział kolega ks. Jana Grossa z lat młodości b. premier Rządu RP prof. dr hab. Jerzy Buzek, nowy proboszcz mikołowski ks. ppor. Kornel Undas, kurator parafii mgr inż. Małgorzata Porańska, ewangeliccy pracownicy Urzędu Miasta, sekretarz Miasta mgr. inż. Adam Małysz oraz syn ś.p. ks. konseniora Jana Karpeckiego, członek Rady Parafialnej – mgr inż. Tadeusz Karpecki, a także córka laureata – Elżbieta Gross. Od lewej: p. PodlodowskaGraczyńska – redaktor TVP 3 w Katowicach, Elżbieta Gross (córka ks. J. Grossa), premier prof. dr Jerzy Buzek i ks. Jan Gross. Po rozdaniu statuetek „Mikołowianina Roku 2003” przemówił Ks. Jan Gross podziękował za wyróżnienie w ostatnich godzinach jego pobytu w Mikołowie oraz jednocześnie stwierdził, że miasto Mikołów przez tę nagrodę związało go ze sobą trwalszymi więzami. Dlatego parafrazując łacińskie słowa „non omnis moriar”, stwierdził, że nie „cały stąd odejdzie”, bo pozostawia tu nie tylko córkę oraz groby matki, teściów i szwagra, ale także wielu ludzi życzliwych, nie tylko parafian, z którymi nadal będzie czuł się związany. Zachowanie prof. Jerzego Buzka, który dla każdego znalazł miłe i serdeczne słowo, zyskało sobie podziw wszystkich zebranych. Okres Pasyjny na luteranie.pl Jak co roku Kościół EwangelickoAugsburski prezentuje witrynę Wielkanoc – Okres Pasyjny www.luteranie.pl/wielkanoc. Zawiera ona informacje na temat okresu pasyjnego (Wielkiego Postu) w luteranizmie, rozważania i kazania pasyjne, w tym Marcina Lutra, teksty liturgiczne, modlitwy, a także galerię Pasji – rycin Albrechta Dürera. W tym roku internetowe rekolekcje pasyjne poprowadzą młodzi Księża Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego. Zapraszamy na www.luteranie.pl/ wielkanoc. (Michał Hucał) Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP www.luteranie.pl, 28.02.2004 -5- Ewangelizacyjny wygaszacz Na stronach internetowych Centrum Misji i Ewangelizacji Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP, www.cme.org.pl, udostępniony został komputerowy wygaszacz ekranu z tekstami pochodzącymi z Biblii na co dzień oraz wersetami Przypowieści Salomona i Księgi Kaznodziei Salomona. Inspiracją do powstania tego programu było wydawane już od kilkudziesięciu lat przez Kościół - Z Biblią na co dzień. Ks. bp Janusz Jagucki pogratulował CME realizacji tego pomysłu oraz podkreślił, że ta „inicjatywa (...) pozwoli dotrzeć do wielu ludzi ze Słowem Bożym”. (Michał Hucał) Ze świata Komitet Wykonawczy ŚFL przeciw budowaniu muru na terenach palestyńskich „Obalić Mury” to tytuł oświadczenia przyjętego 22. lutego 2004 r. przez Komitet Wykonawczy Światowej Federacji Luterańskiej (ŚFL) jako protest wobec budowy muru rozdzielającego Izrael i Autonomię Palestyńską. Na posiedzeniu w Genewie trzynastoosobowy Komitet wyraził w imieniu ŚFL przekonanie, że „pokój i bezpieczeństwo dla wszystkich mieszkańców Izreala i Palestyny mogą zostać osiągnięte wyłącznie poprzez dialog, wzajemne zrozumienie oraz przywrócenie zerwanych więzi”. Członkowie Komitetu potępili masowe akty przemocy wobec cywilów oraz stwierdzili, że „wszyscy mieszkańcy Izraela i Palestyny mają prawo do ochrony przed masową przemocą oraz atakami [terrorystycznymi]”. Jednocześnie jednak podkreślili, że mur ‘nie jest w stanie przyczynić się do pokoju, na który Żydzi i Palestyńczycy zasługują”. Zwrócili także uwagę, że budowa muru pogorszyła już i tak nieznośną sytuację palestyńskich chrześcijan i zmusza ich do opuszczenia tych terenów. Komitet obawia się, że „może dojść do wymarcia rdzennego chrześcijaństwa w Ziemi Świętej”. Komitet zacytował także wypowiedź jednego z członków władz ŚFL, ks. bp. dr. Munib A. Younan z Kościoła Ewangelicko-Luterańskiego w Jordanii (ELCJ), który powiedział: „musimy dążyć do pogłębienia komunikacji, nie jej osłabienia; do częstszych spotkań twarzą w twarz, nie rzadszych; do szerszych dróg wiodących do pokoju i pojednania, nie węższych i rzadszych”. Komitet Wykonawczy tworzą: prezydent ŚFL, pięciu wiceprezydentów, skarbnik oraz przewodniczący siedmiu komitetów programowych. Nadzoruje działalność ŚFL pomiędzy posiedzeniami Rady ŚFL. Przewodniczy mu prezydent ŚFL, ks. bp Mark. S. Hanson, zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Luterańskiego w Ameryce. Komitet obraduje zazwyczaj dwa razy do roku. (Michał Hucał) Wybory biskupa Kościoła Saksonii 27. marca 2004 r. odbędą się w Ewangelicko-Luterańskim Kościele Krajowym Saksonii (ELKS) wybory nowego zwierzchnika Kościoła. Dotychczasowy biskup ELKS ks. bp Volker Kreß (64) z Drezna przejdzie w czerwcu po 10letniej kadencji w stan spoczynku. Oficjalnymi kandydatami na urząd biskupa ELKS są: ks. prof. Johannes Berthold (49), ks. prof. Peter Meis (50) oraz ks. nadradca Jochen Bohl (53). Dwaj pierwsi kandydaci są wykładowcami na Wyższej Szkole Pedagogiki Religijnej oraz Diakonii Parafialnej przy EwangelickoLuterańskim Domie Diakonów w Moritzburgu. Natomiast ks. Bohl jest dyrektorem Dzieła Diakonii w ELKS. Nowy biskup zostanie wybrany przez 88-osobowe gremium złożone z Synodu Kościoła Krajowego, Krajowego Urzędu Kościelnego oraz dotychczasowego biskupa. Na zdjęciu urzędujący zwierzchnik ELKS, ks. biskup Volker Kreß. (Dariusz Bruncz) Nowy Prezydent Dzieła Pomocy im. Gustawa Adolfa Podczas nadzwyczajnego zgromadzenia delegatów Dzieła Pomocy im. Gustawa Adolfa w Lipsku dr. Wilhelm Hueffmeier (fot. obok) został wybrany jednogłośnie nowym prezydentem organizacji. Hueffmeier kierował dotychczas berlińską kancelarią Unii Kościołów Ewangelickich (UEK). Na stanowiska wiceprezydentów wybrano dyrektor ds. misji Martinę Helmer-Pham Xuan z Hermannsburga oraz ks. Martina Herche z Halle. Dzieło Pomocy im. króla Gustawa Adolfa zostało założone w 1832 roku. Jego celem jest wspieranie diaspory ewangelickiej w Europie, Ameryce Łacińskiej oraz Azji Środkowej poprzez finansowanie przedsięwzięć diakonijnych oraz parafialnych, np. renowacji budynków sakralnych. Dzieło Pomocy im. Gustawa Adolfa działa także w Polsce. Jego prezesem jest ks. radca Jan Badura, proboszcz Parafii Ewangelicko- Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP www.luteranie.pl, 28.02.2004 -6- Augsburskiej w Pszczynie (Diecezja Katowicka). (Dariusz Bruncz) MINIATURY BIBLIJNE Do Północy powiem: Wydaj! A do Południa: Nie zatrzymuj!" Iz 43, 6 Nikt mnie nie zatrzyma, Każdy będzie musiał wydać. I będę w zgromadzeniu świętych w niebie, Jak teraz z innymi tutaj w kościele; Tylko, że później w przemienionym ciele. *** "ku swojej chwale stworzyłem" Iz 43, 7 Mówi do mnie Pan, Który mnie stworzył. Przemawia w tych słowach Ten, Co ukształtował niebo, Ziemię także założył. Ks. bp Paweł Anweiler Więcej na: www.luteranie.pl Redakcja: Administracja Systemu Internetowego Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego e-mail: [email protected] www.luteranie.pl/www/info/przeglad