A skąd Pan czerpał inspirację do wystroju? To był pomysł mój i żony
Transkrypt
A skąd Pan czerpał inspirację do wystroju? To był pomysł mój i żony
A skąd Pan czerpał inspirację do wystroju? To był pomysł mój i żony. Stare meble i przytulna atmosfera jest czymś, co lubimy. Czym możecie podbić żołądki klientów? Chociażby lodami. Lody ekologiczne, to bardzo rzadko spotykany produkt o wyjątkowym smaku i świetnej jakości, nieznany w kawiarniach. Oprócz tego serwujemy dobrą kawę oraz ciasta wyrobu domowego. Gdzie produkowane są te lody? To jest bardzo mała produkcja, na dzień dzisiejszy dociera tylko do dwóch kawiarni w Szczecinie i do jednej restauracji. A czy biznes zaczął się już opłacać? Na razie jeszcze nie, nie przynosi strat, ale nie jest to jeszcze moment, który pozwoli na to, aby się z tego utrzymać. Myślę, że ludzie potrzebują kilku miesięcy, by przekonać się do tego miejsca. Zdradzi Pan jak prowadzić lokal, aby nie nudził się klientom? Będziemy starali się wprowadzać coraz to nowsze promocje. Na pewno również wyroby będą się zmieniać, aby nie nudzić klientów, na przykład ciasta. A jakie ma Pan najbliższe plany związane z kawiarnią? Rozwinąć ją. Sprawić, aby klienci nam zaufali, aby wiedzieli, że warto do nas przychodzić. To jest najważniejsze, choć dopiero zaczynamy. Pragniemy zapewnić ludzi, że tutaj nic nie zmienia się na gorsze, tylko na lepsze i do tego będziemy dążyć. Zatem dziękuje i życzę powodzenia Gorąco zachęcamy do odwiedzania nowej kawiarni, gdyż jest to miejsce o szczególnym klimacie, prowadzone z pasją i zaangażowaniem. Maks Daniszewski