Puls P - Gryfickie.info

Transkrypt

Puls P - Gryfickie.info
GAZETA ZAWSZE BEZPŁATNA
Sandra Spa
partnerem
„Pulsu Plaży”
GAZETA NADMORSKA: POGORZELICA, Niechorze, Rewal, TRZĘSACZ, PUSTKOWO, POBIEROWO, MRZEŻYNO
Piątek, 12 lipca 2016 roku
Czas na szaloną
przygodę!
Rozpoczęto
Największy aquapark w regionie
– Wodne Centrum Rozrywki
w Sandra Spa
ATRAKCJE strona 3
[email protected]
Motylarnia
w Niechorzu
zaprasza!
Nr 1 ISSN 2450-5668
Ada to nie
wypada
Szukaj nas za Latarnią Morską
Wakacyjna rozmowa
z Adrianną Biedrzyńską
CZAS WOLNY strona 4
KULTURA strona 11
Szaleństwo nad Bałtykiem!
Choć przez ostatnie dni pogoda nad „wielką wodą” kapryśna,
tłumy turystów kłębią się na plażach, deptakach i nadmorskich uliczkach.
REWAL/ MRZEŻYNO.
WAKACYJNY
ROZKŁAD JAZDY
Gwiazdy lata
w amfiteatrze!
Marzena Domaradzka
[email protected]
Znalezienie wolnej
kwatery coraz
trudniejsze. Bywały
nad Bałtykiem
tłuste sezony, ale
niepokoje w Europie
sprawiają, że na nowo
odkrywamy polskie
morze.
Pokój poszukiwany
Ci, którzy planowali wakacje
nad Bałtykiem w maju lub
wcześniej, dziś jadą spokojni na letni odpoczynek.
Bo znalezienie w tej chwili
pokoju w rozsądnej cenie,
poza hotelami, nie będzie
łatwe. – Z gumy musiałby
być pensjonat, by pomieścić
wszystkich chętnych. Telefon dzwoni nieustannie –
mówią właściciele jednego
z pensjonatów w Pobierowie. – Ludzie chodzą od
domu do domu. Niektórzy
postanowili pójść na żywioł
i szukać pokoi na miejscu. Co najgorsze z małymi
dziećmi, które średnio
znoszą takie eskapady –
tłumaczą przedsiębiorcy.
– Mamy dużo obłożenie,
w większości obiektów stu
procentowe. To bardzo
dobry sezon. Z relacji gości
wynika, że wiele osób, bało
Uwielbiamy
z synem wakacje nad
polski morzem
Anna z Krakowa
z synem Markiem
się wyjechać na zagranicę,
wybrało także naszą ofertę
ze względu bogaty pakiet
atrakcji a także na nowy
aquapark – mówi Halina
Milewska, dyrektor Sandra
SPA w Pogorzelicy.
Niespokojnie w Europie
Bywały nad Bałtykiem tłuste
lata, gdy pogoda dopisywała. Ten sezon choć zaczął
się deszczowo, pokazuje,
że polskie morze upodobało sobie wielu turystów.
Szacuje się, że w tym roku
na urlop wyjedzie 17,3 mln
Polaków, z czego urlop
w Polsce spędzi aż 12,6
mln. Na egzotyczne wakacje
wyjedzie o 400 tysięcy mniej
osób, niż w 2015 roku. Jest
więc szansa, że tegoroczny
Nadmorskie szaleństwo marzymy o nim przez zimowe miesiące. W tym roku na plażach popularna jest zumba! Panie tańczą łącząc przyjemne z pożytecznym.  Foto: mada
sezon może być rekordowy
i wcale nie przez aurę. –
W weekend było deszczowo,
dopiero później się przejaśniło – mówią Agnieszka
i Marcin Rzewuscy z Sulejówka, którzy na urlop przyjechali do Mrzeżyna. – Mimo
to ludzi jest pełno. W porcie
gęsto, w knajpkach także.
Wybraliśmy się na wycieczkę
do Rewala i to samo – dodają
turyści, którzy podobnie jak
wielu znajomych zdecydowali się w tym roku na polREKLAMA
skie wybrzeże. Niespokojna sytuacja na południu
Europy nie zachęca do dalekich podróży.
Wyjazd najlepiej
z rezerwacją
Jeśli zdecydujemy się na
bałtyckie wakacje, warto
poświęcić trochę czasu
i poszukać kwater jeszcze w domu. Najtrudniej będzie w okresie do
8 sierpnia włącznie. Ceny
za pokój kształtują się od
40 do nawet 150 złotych
za dobę od osoby. W opcji
droższej wliczone jest śniadanie, pozostałe posiłki
dodatkowo płatne. Wynajęcie domku dla 5–6 osób
w zależności od standardu
kosztować będzie od 500 do
700 złotych w najwyższym
sezonie, czyli od końca lipca
do 15 sierpnia. Elastyczniej
kształtują się pakiety pobytowe przygotowane przez
większe ośrodki i kompleksy. l
Potężna dawka muzyczll
nej energii: Akcent. Enej,
Mesajah, Wodecki. Plejada
artystów polskiej estrady
sceny kabaretowej i filmowej! Amfiteatr w Rewalu
zaprasza!
CZYTAJ s. 6–7
 UNIKATOWE
KOLEKCJE RĘCZNIE
ROBIONEJ BIŻUTERII
ul. Sikorskiego 7, Rewal
www.galeriasiedem.pl
Publicystyka
2
Drodzy
Czytelnicy!
O
ddajemy w Wasze ręce pierwsze wydanie
Pulsu Plaży. To kolejne,
dziennikarskie dziecko,
po Pulsie Miasta, który
wydajemy od ubiegłego
roku. Plażowa wersja
„Pulsu” to przestrzeń
dla lżejszych i wakacyjnych materiałów.
To miejsce, w którym
wspólnie z czytelnikami relaksujemy się,
odpoczywamy, śledzimy sezonowe nowinki, doradzamy jak
wystroić się na plażę, by
nie zapłacić mandatu.
A także gdzie wybrać się
na pyszne gorfy i świeżą
rybkę. A gdy już zaspokoimy urlopowe smaki
jak zaplanować wieczór i co poczytać do
poduszki. „Puls Plaży”
to gazeta jaką sama
życzyłabym sobie przeczytać na urlopie, która
jest wypadkową moich
wieloletnich doświadczeń w redakcjach
Głosu Szczecińskiego
i aktualnej redakcji
Kuriera Szczecińskiego.
To kolejne wędrówka
w nieznane, spotkania z nowymi tematami i bohaterami. Ale
także wielka frajda
z możliwości sięgania po kolejne marzenia. Tak Drodzy Czytelnicy! Puls Plaży podobnie jak Puls Miasta
były wielkim marzeniem reportera, który
w spędził lata w rozmaitych dziennikach.
Marzeniem ale i zupełnym zaskoczeniem, że
wciąż jest przestrzeń
na papierową, pachnącą farbą drukarską
gazetę. W poniedziałkowe popłudnie zobaczę jak po raz pierwszy
schodzi z maszyny drukarskiej „Puls Plaży”,
który właśnie trzymacie w rękach. Dla takich
chwil warto żyć!
Miłej lektury
Marzena Domaradzka
Sandra Spa
partnerem „Pulsu Plaży”
Wtorek,
12 lipca 2016 r.
[email protected]
Czarna statystyka –
tak tonie człowiek!
WYDARZENIA. W lipcu
tego roku odnotowano dwadzieścia sześć przypadków
utonięć. To znacznie mniej, niż przed rokiem. Mimo to ratownicy boją się upałów,
które nadejdą.
Marzena Domaradzka
[email protected]
Alkohol, brawura,
zła ocena sytuacji,
łamanie zakazów – to
najczęstsze przyczyny
tragedii na polskim
morzem. Miniony
rok był jednym
z czarniejszych
w ogólnopolskich
statystykach.
Dwie „małpki” i kąpiel
To były tylko dwie setki wódki.
Przyszli na plażę całą ekipą.
58–latek z Dolnego Śląska
wszedł do morza na oczach
żony. Jak nieoficjalnie tłumaczyła po tragicznym wypadku
kobieta – za potrzebą. Był tuż
przy brzegu. Ale silne, prądy
wsteczne i duża fala wciągnęły mężczyznę pod wodę.
58–latek topił się na niestrzeżonym odcinku plaży. Akcja
resuscytacyjna trwała aż 1,5
godziny. Udało się odzyskać
tętno. Niestety po ulokowaniu mężczyzny w helikopterze lotniczego pogotowia
ratunkowego, akcja serca
ustała. – Lipiec ubiegło roku
był straszny. Utonięcia, podtopienia, zaginione dzieci na
plaży. W ciągu jednego dnia
z całej Polski przychodziły
komunikaty o utonięciach. –
wspominają ratownicy z rewalskiego i mrzeżyńskiego
wybrzeża. – Wszystkie ofiary
kąpały się na odcinkach niestrzeżonych, przy dużej fali
i tzw. prądach wstecznych,
które uniemożliwiają powrót
do brzegu. W tym roku jest
spokojniej, bo pogoda nie zachęca do kąpieli – dodają.
Tragedia na zamówienie
Alkohol, lekkomyślność, brak
dozoru na dziećmi, kąpiel
Inicjatorzy projektu o zmianie diet przekonywali przez cały czas, że najbardziej zależy im na zdyscyplinowaniu spóźnialskich
i niefrasobliwych.  Foto: MADA
w miejscach niestrzeżonych, lekceważenie ostrzeżeń ratowniczych – to grzechy główne, jakie najczęściej
popełniamy w czasie letniego urlopu. W 2012 utonęło w całym kraju 509 osób,
z tego 165 były pod wpływem alkoholu. W roku 2013
– 709, a w ubiegłym roku 646
osób, z czego 22 życie straciły w morzu. Najwięcej utonięć odnotowano na rzekach i jeziorach. Wprawdzie
w 2015 liczba utonięć zmalała, bo odnotowano 367 utonięć, jednak statystyki nadal
są zatrważające. Od początku 2016 utonęło 126 osób.
– Przyjeżdżamy nad wodę,
czasem po wielogodzinnej jeździe fundujemy sobie
parę piwek i wieczorną kąpiel
– to niezmienny scenariusz
– tłumaczą ratownicy. Niektórzy idą w morze za potrzebą. Inni, gdy nad kąpieliskiem powiewa czerwona
flaga przenoszą się na niestrzeżone odcinki. Pływanie
pod wpływem alkoholu jest
najczęstszą w Polsce przyczyną utonięć. Ten spożyty nawet w niewielkiej ilości
może powodować ogromne
zmiany w funkcjonowaniu
organizmu. Zwiększa m.in.
zagrożenie utraty równowagi, szoku termicznego, utraty
sił, a jednocześnie znacznie
ogranicza umiejętność rozpoznania i oceny stopnia
niebezpieczeństwa. Nawet
wejście do wody po wypiciu
jednego piwa w upalny dzień
może skończyć się tragicznie.
Jak tonie człowiek
Czy szokujące kampanie
społeczne przemawiają
do wyobraźni odpoczywających nad wodą? Kto je
ogląda i kto wyciąga wnioski? Policjanci z olsztyńskiej Komendy Wojewódzkiej wspólnie z Auris Media
Group z Olsztyna szukali pomysłu, na obraz, który poruszy wypoczywających nad
wodą. Nakręcili materiał fil-
Gazeta Nadmorska
TYGODNIK REGIONALNY
Redakcja:
ul. II Pułku Ułanów 14/4, 72–320
Trzebiatów
email: [email protected]
TELEFON 607814434
REDAKTOR NACZELNY
Marzena Domaradzka
Reporterzy:
Hanna Oporowicz – współpraca
Żaklina Kańczucka – współpraca
WYDAWCA
Marzena Domaradzka Usługi
Dziennikarskie z siedzibą w Trzebiatowie,
ul. II Pułku Ułanów 14.4, 72–320 Trzebiatów
REKLAMA tel. 607814434
mowy „Zobacz. Przeżyj”
w którym pokazali, jak wyglądają ostatnie minuty tonącego. Jak tłumaczą chcieli sprawić, by widz poczuł
na własnej skórze czym jest
utonięcie. Przygotowując się
do kampanii rozmawiali z lekarzami, aby dowiedzieć
się, jak dokładnie wygląda.
Okazało się, że przeciętnie
wysportowany człowiek
może pozostać przytomny pod wodą nawet pięć
minut. Człowiek leży więc
na dnie, nie może już nic
zrobić, bo opadł z sił walcząc z wodą, ale nadal
jest świadom tego co się
dzieje. l
Redakcja nie odpowiada za
treść ogłoszeń. Redakcja
nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega
sobie prawo do redagowania
i skracania. Rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów bez zgody wydawcy jest
zabronione.
Wtorek,
12 lipca 2016 r.
[email protected]
Atrakcje
3
Sandra Spa
partnerem „Pulsu Plaży”
Aquapark na każdą pogodę!
Już kilka tysięcy gości odwiedziło największy w północnej Polsce Wodny Park Rozrywki
Sandra SPA w Pogorzelicy, który otwarto w połowie czerwca.
POGORZELICA.
Marzena Domaradzka
Wodny Park Rozrywki Sandra SPA
[email protected]
Dwa baseny – 25
i 30 metrowy,
połączony ze strefą
wodnych zabaw
dla dzieci, której
główną atrakcją
jest gigantyczny
statek piracki – to
tylko część atrakcji,
jakie czekają na
odwiedzających.
Przygoda na pirackim
statku
Jak sprawić, by twoja pociecha zapomniała o całym
świecie pochłonięta zabawą
na pokładzie pirackiego
statku zatopionego pośród
wodnej głębiny? A może
zagubiła się w tropikalnej
dżungli, przez którą płynie
rwąca rzeka? Teraz po
takie atrakcje nie musisz
już jechać do naszych niemieckich sąsiadów. Wystarczy, że wybierzesz się do Pogorzelicy, gdzie w połowie
czerwca otwarto największy w północnej Polsce aquapark, wybudowany na terenie kompleksu sanatoryjno
– wypoczynkowego SANDRA
SPA w Pogorzelicy.
Warta blisko 20 mln złotych inwestycja realizowana
jest tu od jesieni ub. roku. –
To obiekt na miarę marzeń.
Każdy znajdzie w nim coś dla
siebie. Najmłodsi rozbudzą
wyobraźnię w naszym baj-
Wodny Park Rozrywki w Sandra Spa w Pogorzelicy od czerwca odwiedziło
kilka tysięcy gości.  Foto: MADA
kowym świecie, ci, którzy
potrzebują wyciszenia będą
mogli skorzystać ze strefy
SPA. Zaś dla aktywnych przygotowaliśmy dwa baseny –
jeden 25 metrowy, drugi
30–metrowy z boiskami
do gry w piłkę siatkową
i koszykówkę. Wyzwaniem
dla sprawności będzie niecodzienny, wodny tor przeszkód – wylicza Janusz
Zalewski, prezes Grupy
Kapitałowej SANDRA SPA.
Aquapark łączy się w naturalny sposób z dawną częścią basenową i strefą SPA.
Dodatkowo dla gości przy-
gotowano kolejną strefę
relaksu, w której zaprojektowano wanny tematyczne
z hydromasażem. Prócz tego
wodną część kąpielową dla
dzieci pod gołym niebem.
Wodna adrenalina
Aquapark pierwszych gości
przyjął już w czerwcu. Od
tego czasu jedna z największych atrakcji na wybrzeżu
cieszy się ogromnym wzięciem. Przez Wodny Park Rozrywki przewinęło się kilka
tysięcy osób. A to dopiero początek sezonu! – Aquapark to kolejna, z wielu
ofert dla naszych gości,
którzy chcą aktywnie spędzać czas – mówi Halina Milewska, dyrektor Sandra Spa.
Goście, którzy odwiedzą park
będą mogli skorzystać z czterech basenów, kilku stref relaksu i SPA. Dla osób szukających wyzwań i adrenaliny,
przygotowano aż trzy, potężne zjeżdżalnie, z których
jedną wyposażono w specjalną zapadnię.
Tuż przy kompleksie
goście mają do dyspozycji – kort tenisowy, który
zimą zmienia się w bajkowe
lodowisko. A także dwupo-
1. Bilet normalny 90 min – 30 zł
2. Bilet ulgowy 90 min – 20 zł
3. Karnet normalny 10x90 min – 240 zł
4. Karnet ulgowy 10x90 – 150 zł
5. Karnet (mieszkańcy gminy Rewal) – 180 zł
6. Bilet całodzienny 65 zł
7. Grupy (powyżej 20 os.) 90 min –
 stałe – 20 zł
 nowe – 25 zł
8. Inne ośrodki, pensjonaty
 powyżej 30 biletów (przed skorzystaniem)
 normalny 90 min. – 20 zł
 ulgowy – 15 zł
 bilet całodzienny 55 zł powyżej 30 biletów
(komis)
 normalny 90 min. – 25 zł
 ulgowy – 17 zł
9. Opłaty dodatkowe (do 5 min.
opłata nie jest pobierana)
 przedłużenie czasu na basenie
– 0,50 gr./1 min.
10. Szkoły gminne i przedszkola
– 2 razy w miesiącu – GRATIS
ziomowe bungalowy. To
zupełna nowość. Budowa
eleganckich apartamentów prowadzona była jednocześnie z realizacją aquaparku. W pobliżu oddano
także do użytku jeden z największy placów zabaw na
świeżym powietrzu. Kompleksowemu liftingowi poddano także pokoje hotelowe.
– Powstaje unikatowa przestrzeń, z nowym designem.
Wierzę, że sprosta nawet
najbardziej wymagającym
gustom. Jesteśmy w nieustannym ruchu, bo branża
nie znosi stagnacji. Ale co
najważniejsze zależy nam,
by nasze obiekty służyły
także mieszkańcom powiatu
i regionu. Przygotowaliśmy
specjalne oferty w bardzo
atrakcyjnych cenach, z ciekawymi rabatami np. dzieciaczki z przedszkoli na terenie gminy Rewal będą mogły
2 razy w miesiącu wejść do
parku wodnego bezpłatnie –
zachęca Janusz Zalewski. l
REKLAMA
Restauracja Brazyliska
4
CZAS WOLNY
Sandra Spa
partnerem „Pulsu Plaży”
Wtorek,
12 lipca 2016 r.
[email protected]
Magiczny świat motyli!
Gdzie znajdziesz
Puls Plaży?
W każdą sobotę
wakacji nasi kurierzy
będą roznosić Puls
Plaży w miejscowościach gminy Rewal
i Trzebiatów. Szukaj
nas także:
Mrzeżyno
lB
each Bar plaża
wschodnia przy
zejściu nr 1
lS
łoneczna Strefa
Sportu plaża
zachodnia
Pogorzelica
lS
andra Spa ul.
Wojska Polskiego 3
Niechorze
lMotylarnia pod
Latarnią Morską
ul. Polna 30
lP
ark Miniatur
Latarni Morskich
ul. Ludna 8
ystawa Figur
lW
Woskowych
ul. Klifowa 8
lRestauracja
Brazylijska El Fuego
pod Latarnią Morską
lR
estauracja Shark
pod Latarnią Morską Rewal
lC
afe Patio ul.
Westerplatte 30
aleria Siedem
lG
ul. Sikorskiego 7
lC
afe Plaża
ul. Saperska 12
awerna pod
lT
Łososiem
lR
yba u Studentów
skrzyżowanie
Zjadowej z Bolesława
Krzywoustego
ul. Mickiewicza 7
Dźwirzyno
Marcello
l
Wakacyjne Smaki
ul. Wyzwolenia 24
Pochodzą z odległych zakątków świata. Ulotne, eteryczne,
mieniące się zjawiskową paletą barw czasem przysiądą ciekawie na dłoni.
Są wyjątkowym tworem natury – motyle.
NIECHORZE.
Marzena Domaradzka
[email protected]
W motylarni pod
Latarnią Morską
można podziwiać
blisko czterdzieści
różnych gatunków.
Przykuwają uwagę jak
choćby opalizujący –
Niebieski Morpho.
Król błękitu
Kochają światło i tropikalny, wilgotny klimat. Czasem
skuszą się, by usiąść Ci na
ramieniu, pod warunkiem,
że nałożysz coś jaskrawego. Przez chwilę pomyślą,
że jesteś być może egzotycznym kwiatem. Gdy odkryją
brak drogocennego nektaru, zwyczaje przeniosą się
w inne miejsce. Wycieczka
do motylarni w Niechorzu
to jak podróż do baśniowej
krainy.
– Zachwyt maluje się
zarówno na dziecinnych
buziach jak i twarzach . Wejście do motylarni to trochę
jak przejście do innego
wymiaru – mówi Magdalena Czerwińska, przewodnik
z niechorskiej krainy motyli. –
Odwiedzają nas całe rodziny,
pary, nierzadko zakochani.
Motyle fruwają wokół nich,
przysiadają na owocach, by
spijać z nich nektar, czasem
udaje się na chwilę doświadczyć bliskiego spotkania –
dodaje Magda w rozmowie
z Pulsem Plażu, która podobnie jak większość zwiedzających bardzo lubi patrzeć Niebieskiego Morpho. Ten jeden
z większych okazów w motylarni zwraca na siebie uwagę
opalizującą, błękitną barwą
skrzydeł. Śledząc go w locie
można ulec złudzeniu, że
motyl rozpływa się w powietrzu. Wszystko za sprawą
kontrastowych powierzchni
skrzydeł, która wywołuje
wrażenie „znikania i pojawiania się w przestrzeni. –
Skrzydła Morpho mogą mieć
rozpiętość nawet do 12 centymetrów. To motyl najbardziej dostrzegalny w motylarni – tłumaczy.
Zanurz się w innym
wymiar
W niechorskiej motylarni można zobaczyć około
30–40 gatunków z odległych zakątków świata m.in.
z Ameryki Środkowej, Południowej, Afryki i cieplejszych
rejonów Azji. Wszystkie
okazy „przychodzą na świat”
na miejscu, w specjalnej wylęgarni. Niektóre potrzebują blisko stu dni, by osiągnąć
postać dorosłą. Inne choćby
jak Graphium agamemnon
zwany też Zielonym lub Cętkowym Trójkątem rozwijają się w zaledwie miesiąc,
w związku z czym są zdolne
do 7– 8 lęgów w roku.
W barwnej, fruwającej
gromadzie wypatrzymy m.in
Magdalena Czerwińska i Bartek Bodnar pracują jako przewodnicy w motylarni w Niechorzu.
Motylarnia pod
Latarnią Morską
w Niechorzu
Podstawą diety dorosłego motyla jest nektar z kwiatów. Lubią
też fermentujące owoce
Motyla Sowiego z Ameryki
Środkowej, którego rozpiętość skrzydeł może osiągnąć nawet do 20 centymetrów, a ciężar sprawa, że
zdolny jest tylko do krótkich
lotów. A także wybarwionego na śniady kolor z bia-
łymi obwódkami Monarchę
Afryki znanego pod łacińską nazwą – Danaus chrysippus. – Zapraszamy na
chwilę wytychnienia do
naszej motylowej oazy. Dla
maluszków przed wejściem
ciekawe niespodzianki m.in.
ul. Polna 30 czynne
codziennie do 10.00 –
20.00. Znajdziesz nas też
na Facebooku
facebook.com/motylarnianadmorzem/ oraz
pod adresem www.
motylarnianadmorzem.pl
spotkanie z żółwiem Franklinem i baloniki. Dla ciut starszych mamy w sprzedaży
magnesy i mnóstwo motylich gadżetów – zachęca
Magdalena Czerwińska.
REKLAMA
Port – perła Mrzeżyna
MRZEŻYNO.
Romantyczny spacer
o zachodzie słońca,
lekka bryza od wody
a może potężna
dawka adrenaliny
na szybkiej łodzi lub
nieco wolniejszym
wycieczkowcu
zwanym Czerwonym
Szkwałem?
Takie atrakcje tylko w mrzeżyńskim porcie. Jeśli jesteś
w okolicy musi zaplanować
tu parę chwil.
Mija drugi rok od zakończenia potężnego, unijnego
projektu prowadzonego
gminę Trzebiatów. Inwestycję realizowała gdańska
firma DORACO. W ramach
Programu Operacyjnego
RYBY udało się przebudo-
Ekstremalne atrakcje albo romantyczne spacery. W mrzeżyńskim porcie każdy znajdzie coś dla siebie.
wać i zmodernizować całe
nadbrzeże po wschodniej
i zachodniej stronie. – Keja
z porządnymi miejscami do
cumowania, obok miejscowi
rybacy smażą i podają złowioną przez siebie rybkę.
Estetyczna mała architektura, ławeczki, stojaki na
rowery. Boksy dla arma-
torów. Po drugiej stronie
Regi także zmodernizowane nadbrzeże, budynek
remontowy dla jednostek,
parking dla kamperów –
wyliczają mieszkańcy Mrzeżyna, które dzięki unijnej
inwestycji zyskało nowoczesny i elegancki wygląd.
Tekst i fot. mada
Wtorek,
12 lipca 2016 r.
[email protected]
KULINARIA
5
Sandra Spa
partnerem „Pulsu Plaży”
Rybka nad morzem lekiem
na wszystko!
Wypoczywać nad Bałtykiem i nie skosztować świeżej ryby prosto z kutra to jak być
w Rzymie i nie widzieć papieża – mówią właściciele Fischbaru Orka z Trzęsacza.
TRZĘSACZ.
Marzena Domaradzka
[email protected]
Dorsz i flądra to
gatunki, które Polacy
kochają najbardziej.
Opatrzyły się już ciut
łososie i halibuty.
Dorszyk raz proszę!
Rumiany, pachnący w chrupiącej panierce dorszyk
albo lekko sprószona
flądra, czasem w towarzystwie frytek, nierzadko
wciąż polskiego, prawdziwego chleba. Kropką nad
„i” będzie rodzimy kolesław, czyli dobrze zrobiona surówka z białej kapusty. To nadmorski zestaw,
który kochają Polacy. –
Dorsz to nasza ulubiona rybka. Zwłaszcza taka
świeżo złowiona, z patelni. Mąż wybiera zwykle
fileta, ja wolę tuszki, a tu
nad morzem można dostać
całkiem zgrabne, nieduże
porcje – mówią Urszula
i Piotr Nowakowie z Wrocławia, którzy swoje wakacje spędzają w Niechorzu. Właśnie przyszli po
rybne specjały. – Zmęczyły nas łososie, halibuty, raz
skosztowaliśmy maślanej
ryby, która do lekkostrawnych nie należy. Kocha-
my zestaw chrupiąca ryba
i frytki. To nasz drugi posiłek w Fischbarze w Orce
i przed wyjazdem też tu
wrócimy – chwalą smażalnię w Trzęsaczu.
Fischbar Orka poleca:

Ryba smażona
z frytkami i surówką
– 13.90 zł

Śledź w śmietanie
z ziemniaczkami
i ogórkiem – 11.99 zł
Moda na klasykę
Choć nadmorskie smażalnie serwują bogatą kartę
rybnych przysmaków
pośród których nie zabraknie choćby rekina czy
antara z arktycznych mórz,
turyści wracają do klasyki. – Widać to bardzo wyraźnie po zamówieniach.
Około 60% dań, które przygotowujemy to dorsz w zestawie. Klienci też bardzo
chętnie pytają o fląderkę
i turbota. No i zestaw obowiązkowy – król mórz – czyli
specjalność naszego baru
śledzik w śmietanie podawany z ziemniakami i ogórkiem – mówi w rozmowie
z Pulsem Plaży, Radosław
Kmita, właściciel Fischbaru Orka w Trzęsaczu, który
Ryby z rusztu lub z pieca to hit ostatnich lat. Klienci coraz częściej zamawiają dania nie smażone w tłuszczu, choć są i tacy, dla
których ryba bez panierki to nie ryba – żartuje Karolina, jedna z pracownik Fischbaru „Orka”.
znajdziemy nieopodal głównego deptaka.
– Brytyjczycy mają
swoje słynne na cały świat
Fish and chips. Nasze bije
tamto na głowę, bo bałtycki
dorsz smakiem przewyższa swojego atlantyckiego
kuzyna. Rzadziej klienci
proszą o łososia, których
chyba przejadł się Polakom.
Kiedyś ludzie wariowali na
punkcie tej ryby, dziś można
ją dostać w marketach całej
Polski, więc nad morzem je
się to, co z polskiego morza
– dodaje właściciel smażalni
„Orka”.
REKLAMA
Najtaniej na wybrzeżu!
Za porcję ryby z frytkami i surówką w Fisbarze
Orka zapłacimy jedyne
13.90! Śledzik w śmietanie z ziemniakami to wydatek rzędu 11,99 zł. To wystrzałowa cena zważywszy
na jakość, świeżość i smak
serwowanej tu ryby. – To
najtańsza oferta na wybrzeżu. Zapraszamy codziennie na świeżą rybkę
i inne przysmaki. W oczekiwaniu na jedzenie możną
skusić się na tosty i zapiekankę – zaprasza Radosław Kmita. l
Wtorek,
12 lipca 2016 r.
[email protected]
6
Sandra Spa
partnerem „Pulsu Plaży”
WAKACYJNY ROZKŁAD JAZDY Z PULSEM
Wystawa Figur Woskowych w Niechorzu
Martyniuk, Enej, Mesajah w amifieatrze
NIECHORZE.
REWAL. To będzie
Uwielbiani,
podziwiani,
genialni, budzący
pożądanie,
lecz nierzadko
bezwzględni
i okrutni –
gwiazdy kina
i politycy, postaci
z ulubionych bajek
i filmów akcji teraz
do zobaczenia na
Wystawie Figur
Woskowych.
U podnóża latarni,
w jednej z eleganckich
budowli, gdzie mieszczą
się restauracje „Shark”
i „Brazylijska” – pojawiali się znani i wielcy tego
świata. Postaci autentyczne i fikcyjne. Bohaterzy i łotrzy, postaci z wielkich ekranizacji kina jak
choćby kontrowersyjny
i przewrotny Jack Sparrow, najbardziej znany
pirat na Wyspach Karaibskich. A wspólnie z nim
Mik Jagger, Harry Potter,
Napoleon Bonaparte,
gorące, pełne
energetycznych brzmień
lato. Po Michału Szpaku,
który poderwał fanów
w rewalskim amfiteatrze
pora na nutę lekką –
w środę 13 lipca przed
fanami wystąpi Zenon
Martyniuk z zespołem
Akcent.
Winston Churchill i towarzysz Stalin. – Czas na
spotkanie, którego nie zapomnicie. Jak żywi, tylko
dla Was, dostępni na wyciągnięcie ręki – zachęcają organizatorzy Wystawy
Figur Woskowych w Niechorza, która zadomowiła
się przy ulicy Klifowej 8. –
W pierwszej chwili trudno
uwierzyć, że ludzie z róż-
nych epok, czasów i przestrzeni, realni i fikcyjni
spotykają się w jednym
miejscu – dodają w rozmowie z Pulsem Plaży.
Wystawę Figur Woskowych można zwiedzać przez całe wakacje
codziennie od godziny
10.00 – 20.00. (www.
figury–woskowe.pl; tel.
535 042 058). Na miej-
scu oczywiście możliwość
zrobienia pamiątkowej
fotografii. – Świetnie się
bawimy. Dzieci a zwłaszcza młodsza córka
Kasia chciała mieć zdjęcie z postaciami z filmu
„Piraci z Karaibów” – mówi
pan Łukasz Łukomski
z Płocka, który wspólnie
z rodziną odwiedził niechorską wystawę.
Nadmorska kolejka na szlaku
REWAL. Wakacyjna przejażdżka
rewalską wąskotorówka to wyjątkowa
przygoda. Zwłaszcza, że zabytkowy
kolejka retro ma już 120 lat! – 1 lipca
1896 roku skład wyruszył w swoją
pierwszą podróż z Gryfic do Niechorza.
Każdego dnia wakacyjny skład retro punktualnie
godzinie 8.40 wyjeżdża w swój pierwszy kurs ze
stacji Gryfice Wąskie Tory. Prowadzi go lokomotywa spalinowa, która o godzinie 10.00 wtacza się majestatycznie na stacyjkę w Trzęsaczu . Stąd ciuchcia
kursuje przez cały dzień na trasie do Pogorzelicy.
– Skład będzie wracał co 1,5 godziny do Trzęsacza,
zaś w Pogorzelicy będzie go można złapać mniej
więcej co 11 minut, począwszy od godziny 10.34 –
tłumaczy Maciej Łozdowski z wydziału promocji re-
walskiego urzędu. Nowością w tym roku jest nowa
forma sprzedaży biletów.
Od majówki uruchomione zostały biletomaty na
dworcach w Trzęsaczu, Rewalu, Niechorzu (stary
dworzec) oraz w Pogorzelicy. Urządzenia obsługują wszystkie popularne karty płatnicze i kredytowe. Podróżni, którzy z różnych względów nie
kupią biletu w automacie będą mogli nabyć go również u konduktorów w pociągu. Przy wzmożonych
ruchu trzeba liczyć się z jednak z ryzykiem, że sytuacji pierwszeństwo skorzystania z przejazdu będą
mieli pasażerowie z wcześniej kupionym biletem. –
Dlatego zachęcamy pasażerów do pojawienia się na
dworcu z lekkim wyprzedzeniem czasowym i nabycia biletu w biletomacie – tłumaczy Maciej Łozdowski. Pełen rozkład jazdy można prześledzić na stronie rewal.pl. Będzie obowiązywał aż do 30 września.
W dwudziestopięcioletniej historii zespołu uzbierało się aż szesnaście albumów i kilkadziesiąt
przebojów, które śpiewa cała
Polska. "Przez twe oczy zielone"
oszaleli nie tylko fani grupy, ale
także piłkarze reprezentacji narodowej, którzy po meczu eliminacyjnym do Mistrzostw Europy
2016 śpiewali gromkim chórem
przebój "Akcentu" nadając mu
zupełnie inny wymiar. Założyciel
i frotman grupy Zenon Martyniuk
pochodzi z Bielska Podlaskiego. Nazwa AKCENT to pierwsze
sylaby od nazw wcześniejszych
grup Martyniuk – Akord i Centrum. Skład zespołu stworzyli
wspólnie z klawiszowcem Mariuszem Anikielem. Zespół reaktywował się po paru letniej
przerwie.
W lipcu 2015 podczas XX
Ogólnopolskiego Festiwalu
Muzyki Tanecznej w Ostródzie
grupa otrzymał główną nagrodę
za klip wszech czasów „Przez Twe
oczy zielone”, a następnego dnia
odebrała nagrodę dla zespołu
dekady.
Tymczasem już dziś we wtorek
– 12 lipca potężną dawkę śmiechu zaserwuje spragnionym rozrywki wczasowiczom Kabaret Ani
Mru Mru. Twórca kultowych już
dziś skeczów, w których postać
słynnego Tofika czy transmisja
z "Otwarcia supermarketu" budzi
salwy śmiechu na widowni. Kabaret Ani Mru Mru od 2001 roku
tworzą: Marcin Wójcik, Michał
Wójcik – mimo zbieżności nazwiska niespokrewniony z Marcinem
oraz Waldemar Wilkołek.
Ale to nie koniec propozycji
rewalskiego amfiteatru. Czwartek do dzień dla grupy Enej oraz
niezwykłego wokalisty Mesajah
czyli Manuela Rengifo Diaza.
Znanego fanom jako fronman
i współzałożyciel zespołu Natural Dread Killaz, z którym w 2003
roku rozpoczął swoją przygodę
z muzyką. Enej to grupa, której
dziś nie trzeba specjalnie przedstawić. Jej kariera nabrała temat
po wygranej w programie Polsatu
– Must Be The Music. W 2010
roku Enej wydał płytę „Folkorabel” (Złota Płyta). W dwa lata póź-
Sandra Spa
partnerem „Pulsu Plaży”
Wtorek,
12 lipca 2016 r.
[email protected]
Wejdź na latarnię w Niechorzu!
WYBRZEŻE. Panorama,
jaka rozpościera się
na okolicę z tarasu
latarni morskiej
w Niechorzu zapiera
dech w piersiach. Wejść
na latarnię można
codziennie od godziny
10.00 – 20.00.
niej ukazała się płyta "Folkhorod", która okryła się podwójną
platyną. Fani pokochali Eneja
za energię i oryginalne brzmienie. Nieco wytchnienia będzie
można złapać podczas spektaklu
Mayday, w którym zobaczymy
znanych i lubianych: m.in. Marka
Włodarczyka i Marka Siudyma,
Marcina Mroczka czy Joannę
Jabłczyńską czy Michała Milowicza.
Bilety do nabycia w kasie
amfiteatru codziennie od godz.
10.00 – 12.00 oraz od 15.00
– 21.00. Informacje tel. 572
229984.
Park Wieloryba tego jeszcze nie widziałeś!
12 lipiec – Kabaret
Ani Mru Mru godzina
20.00
Niechorska latarnia dumnie
wznosi się nad okolicą. Wybudowano ją w 1866 roku.
Budowla mierzy 45 metrów,
do jej budowy wykorzystaną czerwoną cegłę. Taras widokowy umieszczono na
wysokości niewiele ponad
35 metrów. Światło latarni można dostrzec z odległości 20 mil morskich (37 km),
dzieje się to za sprawą żarówki o mocy 1000W, której moc
jest 20–krotnie wzmacniana przez system pryzmatów.
W tym roku zabytek świętuje swoje 150 urodziny. W se-
13 lipiec – Zeznon
Martyniuk Akcent
godzina 20.00
Sgraffito
ze Słoniem!
14 lipiec – Mesajah
i Enej godzina 20.00
TRZEBIATÓW. Wybierz się na
spacer po zabytkowych uliczkach
Trzebiatowa i znajdź kamienicę
z adresem Rynek 26. Tu na ścianie
jednego z domów pewien zamożny
mieszczanin kazał uwiecznić
wizytę trupy cyrkowej w mieście,
w której główną atrakcją była
słonica Hansken.
16 lipiec – Mayday
spektakl komediowy
17 lipiec Tola i Bzik
na Dzikim Zachodzie
Odwiedź Park Miniatur!
REWAL. Przyjdź i zobacz Rekina Ludojada i 35-metrowego Płetwala
Błękitnego, jednego z największych okazów w rewalskiej kolekcji. Na finał
relaks w kafejce, piracka przygoda i zdjęcie z Jackiem Sparrowem.
– Giganci oceanów, Potwory z głębin, Piraci i papugi, Bałtyk i strefa relaksu – cały park podzielony
jest na kilka krain tematycznych. Zwiedzanie rozpoczynamy od Płetwala Błękitnego, dalej Rekiny
i inne okazy, z którymi spotkanie w naturalnym środowisku mogłoby być bardzo groźne – tłumaczy Klaudiusz Gołos, jeden ze współwłaścicieli.
W parku odtworzono wiele okazów. Jednak, ten który wzbudza największych zachwyt odwiedzających to 35 – metrowy Płetwal Błękitny, tryskający wodą. Nie tylko maluchy są pod wrażaniem. Nawet ci starsi nie mogą oprzeć się, by nie pozować do zdjęcia na tle olbrzyma. Jak się okazuje, rewalski Płetwal to jeden z największych okazów w Europie, przewyższa nawet rekordzistę
26 – metrowego wieloryba z Stralsund, który znajduje się w największym oceanarium w Niemczech. Jak przekonują właściciele Parku Wieloryba, pomysł na jego stworzenie zrodził się z wieloletniej pasji. W parku znajduje się także specjalna aleja im. Aleksandra Doby, który w ubiegłym
roku odwiedził ekspozycję i uroczyście przeciął wstęgę. A być i w tym zawita do Rewala.
Park Wieloryba można odwiedzać codziennie od 10.00 – 20.00 Szczegóły na stronie www.parkwieloryba.pl.
NIECHORZE. Park Miniatur Latarni
Morskich w Niechorzu ma na
swoim koncie wiele prestiżowych
wyróżnień. Położony u podnóża
majestatycznej, wiekowej latarni
wabi turystów światem nadmorskich
budowli. Czynny codziennie od
godziny 10.00 – 20.00.
Na terenie malowniczo położonego parku znajduje się 36 miniatur, w tym 29 replik latarni morskich, wśród których jest laterna z Niechorza,
a także jedyna w Europie, średniowieczna latarnia morska zwana blizą w skali 1:1. Do krajobrazu miniaturowego świata w minionych sezonach dołączyła replika ratusza w Kołobrzegu
i katedry Św. Jana Chrzciciela z Kamienia Pomorskiego. Konstruktorzy odtworzyli wiernie każdy
detal średniowiecznego zabytku, a „żywą atrakcją” są w nim kamieńskie organy! Nową atrakcją
parku jest miniatur Nadmorskiej Kolei Wąsko-
zonie czynna codziennie od
godziny 10.00 – 20.00. Jesienią można ją zwiedzać tylko
do zmroku czyli do godziny
16.00 (poza świętami). Telefon 91 386 35 43.
torowej, którą odwożono z małymi stacyjkami na trasie.
Modele znajdujące się na terenie parku
wykonano najnowszymi metodami technicznymi, z odpornych na oddziaływanie warunków
atmosferycznych materiałów. Są tu także miniatury latarni z Kołobrzegu, Świnoujścia, Gdańska
czy Darłowa. A także repliki ORP Orzeł, Latarniowca Adlergrund (Ławica Orła), armaty z Helu.
Ciekawostką zwłaszcza dla najmłodszych będzie
Buczek mgłowy z wyspy Kobba Klintar.
Odwiedzający Park mogą zwiedzać ekspozycję na własną rękę lub z przewodnikami,
którzy zabiorą w podróż po miniaturowym
świecie, tłumacząc również w języku angielskim lub niemieckim. – To wyjątkowa podróż,
w czasie której całe wybrzeże można zwiedzić
w 45 minut. Na miejscu zapraszamy na aromatyczną kawę i słodkości, a także na dobry obiad
– zachęca Justyna Zdanowicz z Parku Miniatur
Latarni Morskich.
Tajemnicę słonia z trzebiatowskiego sgraffito odkrył gryficki badacz historii regionu – Wojciech Jarząb. Słonica urodziła się
w 1630 roku na dalekim Cejlonie i została
przywieziona do Europy, jako prezent dla
ówczesnego władcy Niderlandów. Wzbudziła ogromne zainteresowanie poddanych
księcia, który chcąc pozbyć się kłopotliwego prezentu, oddał go swojemu kuzynowi.
Wkrótce ten musiał słonia sprzedać. Nowy
właściciel wyuczył swoją podopieczną, którą
nazwał „Hansken” aż 36 sztuk cyrkowych
i podróżował z nią po wielu krajach Starego Kontynentu. Słonica z trzebiatowskiego
sgraffito była najsłynniejszym słoniem historycznym, który został uwieczniany przez
najwybitniejszych malarzy epoki np. Rembrandta. W latach 1638 – 1640 podróżowała ze swym opiekunem po Rzeszy Niemieckiej i Danii. Przechodziła w tym czasie także
przez Pomorze i Trzebiatów. Padła w 1655
roku. Dziś jest symbolem Trzebiatowa,
a jej podobizny znajdują się m.in. w British
Museum i Rijksmuseum w Amsterdamie.
7
8
Plażowanie
Sandra Spa
partnerem „Pulsu Plaży”
Wtorek,
12 lipca 2016 r.
[email protected]
Lato smakuje na słodko
Aromatyczne gofry otulone śmietankową pierzynką w zestawie z owocami - to smak lata
mówią turyści, przestając w tym czasie liczyć kalorie.
REWAL.
Marzena Domaradzka
[email protected]
– Gofry, lody, szarlotki
i aromatyczne kawy
zupełnie inaczej
smakują nad morzem
– przekonuje Brygida
Hawrasz, właścicielka
Cafe Patio w Rewalu.
Cynamon i wanilia
Włoskie lody w czekoladowej otulince, ozdobione
chrupkim orzechem, gofry
z bitą śmietaną, jagodami,
malinami i polewą, można
dorzucić owocowy dżem
lub mus – to obowiązkowy
zestaw na wakacyjne łasuchowanie. Anna Marysiewicz z Bytomia twierdzi, że
słodkości podobnie jak ryba
smakują inaczej nad Bałtykiem. Na urlop do Rewala
przyjeżdża po raz drugi raz.
Ma swoją ulubioną kawiarenkę, gdzie już pierwszego
dnia dopełniła słodkiego rytuału. – Cafe Patio nastraja mnie wakacyjnie. Szczególnie, gdy siadam w drugiej
części kawiarenki w wygodnej sofie. Właścicielka już
wie, że kocham kawę z kardamonem. Do tego oczywiście chrupiące gofry. NajNajświeższe
lepiej w prostej postaci,
informacje o Cafe
oprószone lekko cukrem
Patio możesz znaleźć
pudrem. Słońce pięknie
także w darmowej
maluje się na ceglanym
aplikacji dla turystów
murze, zapach cynamoRewal APP. Szukaj także
nu i szarlotki dopełnia
na profilu FB facebook.
całości. Jestem w słodkim
com/Cafe-Patio
raju – snuje wakacyjną opowieść turystyka.
Receptura po babci
Każdy nosi w sercu smak
babcinego ciasta. Takiego
bez polepszaczy i aromatów. Brygida Hawrasz, właścicielka Cafe Patio chroni
swoje kulinarne wspomnienie. I choć sama z uwagi na
obowiązki rzadko piecze,
receptura babcinej szarlotki i sernika to siła ciast
w tym wyjątkowym zakątku. I choć specjalnością kawiarni jest tort bezowy z malinami lub owocami, klienci
tak uparcie proszę o klasykę.
– Jestem fanem jabłecznika
jak mówi się w moim rodzinnym domu. To jedyne ciasto,
które tak naprawdę potrafię
piec. Lubię, gdy pachnie cy-
namonem, którego nigdy nie
żałuję. To w Cafe Patio smakuje mi szczególnie. Zwłaszcza na ciepło i z lodami –
wyznaje Marcin Kulewski
z Łodzi. Choć żartuje, że wakacje to zdradliwy dla niego
czas, bo wszystkie postanowienia o liczeniu kalorii
kończą się klęską. – Nie da
się być na diecie w czasie
urlopu. Kto tego próbował
jest masochistą – dodaje.
Kawiarnia – galeria
Cafe Patio narodziło się
z pasji, poszukiwań, podróży, miłości do sztuki i wysmakowanych przestrzeni.
Sceneria bajkowego ogrodu,
„Stary Rewal” na dworcu kolejki
REWAL. Nietypowa
sceneria będzie
tłem dla wyjątkowej
wystawy, którą już od
1 lipca można oglądać
na rewalskim dworcu
kolejki wąskotorowej.
Na wyjątkową podróż
w czasie zaprasza
organizator ekspozycji
Stowarzyszenie
Aktywni Kulturalnie
„SAK”.
Sentymentalne, nadmorskie pejzaże z przełomu
wieków, historia zapisana
na czarno-białej kliszy miechowego aparatu. Historia wyjątkowego miejsca,
w której splatają się historie ludzi żyjących w kurorcie. Na niecodzienną wystawę „Stary Rewal – Alt
Rewahl” zaprasza Stowarzyszenie Aktywni Kulturalnie.
Ekspozycję można oglądać od 1 lipca w przestrzeni odrestaurowanego
XIX wiecznego dworca kolei
wąskotorowej w Rewalu.
Prócz starych pocztówek
i fotografii, w kolekcji zgromadzono również ciekawe
Pachnąca cynamonem szarlotka, tort bezowy, a także pyszne gofry i aromatyczne kawy - to najbardziej kochają klienci Cafe Patio.  Foto: mada
który jest przedłużeniem
kawiarenki, ciepłe wnętrze
dogrzane słońcem, które
maluje na wielkiej ceglanej
ścianie. Grafiki z panoramami Berlina (prace można
kupić na miejscu) i wszech-
obecny zapach domowego
ciasta. – Cafe Patio to przestrzeń w jakiej najlepiej się
czuje, jest sumą obrazów
i miejsc, które mnie zainspirowały – tłumaczy właścicielka. Niedługo na ścianach
„Puls Plaży" najlepsze miejsce na reklamę!
Prowadzisz knajpkę lub cukiernię nad morzem lub chciałbyś polecić turystom jak atrakcyjnie spędzić urlopowy czas? A może planujesz promocje i ciekawe wyprzedaże w swoim sklepie? Zareklamuj się w pierwszej
i jedynej gazecie nadmorskiej – „Pulsie Plaży”. Tygodnik będzie kolportowany na całym wybrzeżu mrzeżyńskim i rewalskim. Zadzwoń telefon 607814434! Zaprezentujemy naszą ofertę! Kolejne wydanie gazety
już w najbliższą sobotę!
REKLAMA
Wystawę „Stary Rewal – Alt Rewahl” będzie można oglądać od 1
lipca na dworcu kolejki wąskotorowej w Rewalu.
historie i anegdoty, będące
barwnym świadectwem
czasów.
– Celem przygotowania
ekspozycji było pogłębienie świadomości przynależności terytorialnej mieszkańców Rewala, a także
upowszechnianie wiedzy
o historii i tradycjach tych
ziem – mówią członkowie
SAK, którzy przygotowali
wystawę. Jej wernisaż odbył
się w październiku 2015
roku w Gminnym Ośrodku
Kultury w Rewalu. „Stary
Rewal” obejrzało ponad siedemset osób. To absolutny,
kulturalny rekord w gminie!
Teraz pora na wakacyjną
odsłonę. – Mamy nadzieję,
że historyczna przestrzeń
stacyjki będzie idealnym
miejscem dla opowieści,
która jest swego rodzaju
„wehikułem czasu” – dodają
członkowie stowarzyszenia. l
kawiarenki pojawią kolejne
prace. Tym razem malarstwo. – To idealne miejsce
dla sztuki. Mam nadzieję,
że nasi klienci dobrze będą
czuć się w tej minigalerii –
dodaje Brygida Hawrasz. l
Wtorek,
12 lipca 2016 r.
[email protected]
Zdrowie
9
Sandra Spa
partnerem „Pulsu Plaży”
Aktywnie na plażach wybrzeża
Nudzi zbyt długie plażowanie, kochasz sport i wysiłek, nie chcesz stracić formy?
Wybierz zajęcia w wakacyjnych strefach sportu, które mnożą nad „wielką wodą”.
WYDARZENIA.
Marzena Domaradzka
[email protected]
Zumba, fitness,
bieganie, siatkówka
na piachu, piłka
nożna i wiele innych
– bądź fit tego lata
i wybierz coś dla
siebie!
kolonistów po wcześniejszym ustaleniu z naszymi instruktorami – zachęca Alicja Maciulewicz. A co
poza tym? Wieczory przy
dobrym DJ`skim miksie.
W sierpniu zaś Wielki Maraton Zumby, na który przyjadą trenerzy z Litwy i Niemiec – Dovydas Veiverys i Zumba na plaży
Bieganie na śniadanie
Wystartowała wakacyjna
strefa przy Beach Barze.
Plaża, słońce i morze atrakcji. Codziennie od godziny
11.00 do 16.00 rzucamy się
w wir zumbowego transu.
Zajęcia poprowadzi wspólnie z przyjaciółmi – Alicja
Maciulewicz, animator, licencjonowany instruktor
Zumby. – To nasze czwarte spotkanie nad Bałtykiem.
Wakacyjna Strefa przy
Beach Barze czeka na tych,
którzy chcą być fit nawet
na wakacjach. Przez cały
tydzień o pełnych godzinach zapraszam na wspólne tańce przy rytmach
latino i nie tylko. Dla tych
bardziej sportowych wytyczyliśmy boisko to piłki siatkowej i plażowej. Proponujemy inne godziny zajęć dla
Dla tych, którzy w wakacje
nie chcą przerywać treningów biegowych, albo właśnie postanowili rozpocząć
swoją sportową przygodę przygotowano wielkie bieganie na śniadanie,
czyli słynne na całą Polskę
„Biegi Śniadaniowe”. Ta wyjątkowa impreza sportowa
cieszy się od lat niesłabnącym zainteresowaniem turystów jak i samych mieszkańców. Świadczy o tym
ogromna liczba entuzjastów zdrowego wypoczynku, gotowych wstać rano
i wspólnie pobiec po zdrowie. Biegaliśmy we wtorek
12 lipca w Niechorzu, zaś
w środę 13 – pobiegniemy
w Pobierowie. Start godziny 9.00 z ulicy Grunwaldzkiej. Zapisy dzień wcześniej.
Aktywnie nad
morzem
13.07. Biegi
śniadaniowe
Pobierowo start ul.
Grunwaldzka godz.
9.00. (zapisy dzień
wcześniej)
13.07. Zumba Beach
Bar Mrzeżyno (co
godzinę od 11.00 –
16.00)
15.07. Zumba Fitness
plaża wchodnia
Beach Bar – Mobilna
Strefa Sportu
Jeśli myślisz o lenistwie na bałtyckiej plaży – nic z tego. – Zumba porwie cię w objęcia, wyciśnie
ostatnie poty – mówi trenerka Alicja Maciulewicz.
Słoneczna Strefa Sportu Gdy po wschodniej stronie
rządzić będzie Zumba, po
zachodniej stronie plaży
po raz pierwszy rozpo-
częła działalność Słoneczna Strefa Sportu, w której
będzie można pograć
w siatkę, nogę, poszaleć
na skimborodzie a także
pobiegać. W te wakacje
odbędzie się również pilotażowa edycja mobilnej
Strefy Sportu. Animatorzy
oraz instruktorzy wędrując
REKLAMA
Sandra Beach w Pustkowie!
PUSTKOWO.
Wystartowały
sportowe turnieje
piłki siatkowej na
piachu. W minioną
sobotę, rozegrano
kolejne mecze
w ramach Sandra
Beach. Pustkowo
2016. Kolejne starcie
w 16 lipca.
Szykujcie formę! Wystartowały doroczne zmagania w siatkówce na plażach
gminy Rewal. W miniony
weekend rozegrano pierwsze mecze w ramach Sandra
Beach – trójek „Open”. Pierwsze emocje, pierwsze wygrane. Przed nami kolejne intensywne tygodnie.
Już w najbliższy weekend
16 lipca na plaży w Pustkowie ciąg dalszy rozgrywek
Sandra Beach. Dzień później
w niedzielę – 17 lipca w turnieju piłki siatkowej zmierzą
się dwójki mikstów w ramach
rozgrywek „Tatarek Beach".
Następnie 20 lipca w środę
o punkty powalczą dwójki
w turnieju Pustkowo Beach.
Turnieje piłki plażowej
trójek, mikstów a od czterech lat tzw. turnieje losowane mają w Pustkowie
długą tradycję. Organizuje
je od 23 lat Wiesław Wiatrowski wspólnie z gminą
Rewal oraz miejscową społecznością, przy wsparciu
lokalnych przedsiębiorców
– ośrodka wypoczynkowo –
sanatoryjnego Sandra SPA
w Pogorzelicy. Do tej pory
rozegrano aż 384 turnieje.
Rozgrywki mają charakter
imprez sportowo–rekreacyjnych i każdy, nawet amator
tej dyscypliny, może spróbować swych sił. Na najlepszych
czekają upominki od sponso-
rów. Turnieje odbywają się
przez całe wakacje w soboty
(trójki Sandra Beach), niedziele (miksty) i środy (dwójki
losowane).
Pustkowo 13.07 – turniej
dwójek mikstów Tatarek
Beach 10.30
Pustkowo 16.07 – Turniej
trójek „Open” Sandra
Baech 10.30
Pustkowo 17.07 – turniej
dwójki losowane Pustkowo Beach 10.30
Zgłoszenia: na plaży
w Pustkowie, bezpośrednio przed turniejami.
16.07. Turniej
siatkówki plażowej
trójek „Open”
Sandra Beach
Pustkowo godz.
10.00 .
po plażach Wybrzeża Trzebiatowskiego będą zachęcać zarówno młodszych
jak i starszych do wspólnej
zabawy. l
10
INFORMATOR
Sandra Spa
partnerem „Pulsu Plaży”
Wtorek,
12 lipca 2016 r.
[email protected]
Repertuar Kina Kapitol Rodzinne Centrum Rozrywki
Kino Kapitol zaprasza na atrakcyjną ucztę kinową
12.07. – 17.07. 2016
Warcraft: Początek
Wtorek 12.07
Gdzie jest Dory 3D /11.00/
Jak uratować mamę /17.00/
Warcraft: Początek 3D /19.00/
Nadchodzi wojna! Wojna,
jakiej nie widział świat.
Spokój Azeroth zostaje zaburzony miażdżącym atakiem Orków, którzy przeczuwają, że ich cywilizacja
dobiega końca. Obie armie
zetrą się w spektakularnej wojnie, jedna zostanie
Środa 13.07
Jak uratować mamę /11.00/
Gdzie jest Dory 3D /11.00/
Warcraft: Początek 3D /19.00/
Czwartek 14.07
Gdzie jest Dory 3D /11.00/
Jak uratować mamę /17.00/
Warcraft: Początek 3D /19.00/
zniszczona, druga zgładzona. Film inspirowany
kultową grą „Warcraft”.
Dwa zwaśnione królestwa
– zamieszkiwane przez
ludzi Azeroth (Przymierze) i świat orków Draenor
(Horda) – w walce przeciw
sobie.
Piątek 15.07
7 krasnoludków i Królewna Śnieżka. Nowe
przygody /11.00, 17.00/
Dzień Niepodległości. Odrodzenie /19.00/
Sobota 16.07
7 krasnoludków i Królewna Śnieżka. Nowe
przygody /14.00, 17.00/
Dzień Niepodległości. Odrodzenie /19.00/
Niedziela 17.07
7 krasnoludków i Królewna Śnieżka. Nowe
przygody /14.00, 17.00/
Dzień niepodległości. Odrodzenie /19.00/
Dzień Niepodległości. Odrodzenie
Kontynuacja jednego z
największych przebojów
w dziejach kina, spektakularna opowieść o inwazji
przedstawicieli obcej cywilizacji na naszą planetę. Po
najeździe obcych na Ziemię
ludzie wykorzystali pozostawione przez nich zdobycze techniki do budowy
supernowoczesnego systemu obronnego dla całej
naszej planety. Nic jednak
nie mogło przygotować nas
na ponowny najazd przybyszy, którzy powracają, by ze
zdwojoną siłą przypuścić
atak na Ziemię. Gigantyczne statki obcych obracają
w gruzy największe metropolie i los świata wydaje się
przesądzony. Końcu świata
zapobiec może tylko zdecydowana akcja wszystkich
ludzi, którzy jednoczą się
w zmasowanym kontrataku, by pokazać obcym, że
Ziemia jest już zajęta.
Gdzie jest Dory 3D
W najnowszej animacji
Disney/Pixar „Gdzie jest
Dory” tytułowa bohaterka wraz z przyjaciółmi –
Nemo i Marlinem – po-
stanowi odkryć tajemnice
swojej przeszłości. Co pamięta? Gdzie są jej rodzice?
Gdzie nauczyła mówić się
językiem wielorybów?
Uwaga konkurs!
Weź udział w naszym wakacyjnym
konkursie z partnerem „Pulsu Plaży” Sandra Spa oraz gryfickim.info.
Już dziś tj. wtorek 12 lipca na profilu www.facebook.com/Gryfickie.info
polub nasz profil i zachęć jedną osobę do polubienia. W czwartek 14.07
rozlosujemy darmowe wejściówki
do Kina Kapitol!
WAŻNE TELEFONY
URZĘDY
Urząd Gminy Rewal
zz
ul. Mickiewicza 19, 72 – 344
Rewal tel.: 91 3849011
Sołtys Pogorzelica –
zz
Izabela Kogut, ul. Słoneczna
6, Pogorzelica, 72–350
Niechorze, tel. 513 064 074,
email: [email protected]
Sołtys Niechorze – Wojciech
zz
Pawluk vel Mikołajczuk,
email:[email protected]
Sołtys Śliwin – Jarosław Zelwak,
zz
email: [email protected]
Sołtys Rewal – Artur
zz
Łukomski, email:
[email protected]
Sołtys Trzęsacz –
zz
Krzysztof Wolender, email:
[email protected]
Sołtys Pustkowo – Sołtys –
zz
Łukasz Tylka, email: soltys@
pustkowo.net
Sołtys Pobierowo – Iwona
zz
Zacharczuk, email: iwona.
[email protected]
POLICJA
RATOWNICTWO WODNE
numer ratunkowy
zz
0601 100 100
Rewal ul. Mickiewicza 21, tel.:
zz
91 385 28 61/55
POGOTOWIE ENERGETYCZNE
STRAŻ GMINNA
numer alarmowy 991
zz
Rewal ul. Mickiewicza 21, tel.:
zz
91 384 90 30; kom. 669 190 559
POGOTOWIE GAZOWE
OCHOTNICZA STRAŻ POŻARNA
numer alarmowy 998 lub 112
zz
Niechorze ul. Kolejowa 20
zz
Pobierowo ul. Zgody 7
zz
numer alarmowy 992
zz
POGOTOWIE CIEPŁOWNICZE
numer alarmowy 993
zz
Wojewódzka Stacja
Pogotowia Ratunkowego
numer alarmowy 999 lub 112
zz
POWIATOWA STACJA
EPIDEMIOLOGICZNO –
SANITARNA
POWIATOWY URZĄD PRACY
Gryfice ul. Koszarowa 4;
zz
tel. 91 384 35 06; 384 29 34
CENTRUM ROZRYWKI
RODZINNEJ KAPITOL – KINO
Gryfice ul. Nowy Świat 6,
zz
tel. 91 387 83 19;
91 384 83 20
91 384 33 08/07
zz
POWIATOWY INSPEKTORAT
NADZORU BUDOWALNEGO
Muzeum Rybołówstwa
zz
KULTURA
Morskiego Niechorze
OPIEKA MEDYCZNA
Gryfice pl. Zwycięstwa 37
zz
tel/fax 91 384 57 81
STRAŻ PRZYBRZEŻNA
numer alarmowy 999 lub 112
zz
WODOCIĄGI REWAL sp.z.o.o.
Niechorze ul. Nadmorska 4,
zz
tel.: 91 386 34 61
Szpital Gryfice ul.
zz
Niechorska 9
tel.: 91 384 20 61
Ośrodek Zdrowia Rewal
zz
Majewski – MED
ul. Warszawska 31
tel.: 91 386 25 88
Pobierowo ul. Poznańska
zz
31, tel.: 91 386 47 66
na Klifie im. Władysława
POGOTOWIE WODOCIĄGOWO
– KANALIZACYJNE
Klifowa 36 tel.: +48 604 141 783
STRAŻ GRANICZNA
Rewal ul. Dworcowa 2,
zz
tel.: 91 386 26 75
numer alarmowy 994
zz
Pogorzelica tel.: 91 386 31 45
zz
Al. Bursztynowa 28
tel.: 386 32 50
Mulitmedialne Muzeum
zz
Jagiełły w Trzęsaczu ul.
Punkt Informacji
zz
Turystycznej Hala Sportowa
CIPR ul. Szkolna 1 tel.: 386 26 29
Wtorek,
12 lipca 2016 r.
[email protected]
KULTURA
11
Sandra Spa
partnerem „Pulsu Plaży”
Ada to nie wypada, czyli na co
nigdy nie jest za późno
KULTURA. O ideach,
po które trzeba sięgać, o miłości, przyjaźni, przeznaczeniu i mądrym widzu,
który jest jak tlen dla artysty.
A także o czarnym
scenariuszu z chorobą
w tle. O magii
liczb i relacjach
międzyludzkich
a także o tym, że
nie ma znaczenie
gdzie grasz: Rzym
czy Trzebiatów.
Najważniejsze aby
spotkać człowieka.
O tym wszystkim
w rozmowie
z Adrianną
Biedrzyńska –
polską aktorką
teatralną i filmową,
która w minionym
tygodniu spotkała się
z publicznością.
Red: To były niezwykle intensywne dni. Spotkałaś
się z publicznością w Gryficach w Bibliotece Miejskiej, Trzebiatowie w pałacu nad Młynówką a także w Mrzeżynie, podczas
zamkniętego koncertu
w ośrodku wypoczynkowym «Bałtyk» państwa
Lewandowskich. To twoja pierwsza wizyta w tych
stronach.
Adrianna Biedrzyńska:
Tak w Trzebiatowie i Mrzeżynie jestem po raz pierwszy. Przypominam sobie,
że odwiedziłam kiedyś
Gryfice. Ale trudno w długiej trasie, gdzie dziennie gra się po dwa spektakle choć na chwilę zatrzymać. Poczuć klimat, odnaleźć emocje. Teraz wyjeżdżam ze łzami w oczach.
Było tak cudownie, spotkałam się z magicznymi osobami. Marta, moja przyjaciółka, która opiekowała
się mną podczas tej wizyty zapewniała – i rzeczywiście miała rację – że są tu
wyjątkowi ludzie – szczerzy, serdeczni. Szczególnie
przyjaciele Martusi Trzeciak. Spotkania z widownią, która przede wszystkim słuchała to najpiękniejszy dar dla artysty. To niezwykle ważne, gdy odnajdujesz wrażliwego i inteligentnego słuchacza. Zabieram energię tych kilku dni,
by się karmić i wzmacniać.
To porusza. Cudowne jest
to, że są ludzie o takich sercach. Warto w to wierzyć.
Wiem to, czuję, doświadczam. To moje Anioły, które są ze mną o każdej porze dnia i nocy – mimo odległości, która nas dzieli.
Mogę na nie liczyć. To najwyższa wartość. Bo życie
opiera się przede wszystkim na relacji z ludźmi. To
dzięki Marcie poznałam jej
bliskich i przyjaciół. I szkoda, że muszę jechać. Choć
nie stawiam kropki nad „i”.
To tylko przecinek i mam
nadzieję, na ciąg dalszy tej
opowieści. Zatrzymałam się
tu na „za krótko”.
Red: Czy widownia
w przestrzeni małego
miasteczka różni się od
tej warszawskiej lub wielkomiejskiej? Czy to ma jakieś znaczenie dla artysty?
Adrianna Biedrzyńska: Nie lubię grać w Warszawie, gdzie na spektakl
przychodzą tzw. oceniacze i oglądacze. Tymczasem w ciut mniejszych miasteczkach ludzie czekają.
To jest najcudowniejsze, bo
jak mówię na scenie – swój
cenny czas poświęcają tylko dla mnie. To wzruszające. I nie ma to znaczenia,
– jeżeli chodzi o tremę czy
rangę – czy to jest występ
w Stanach Zjednoczonych,
Rzymie czy Trzebiatowie –
ta publiczność jest zawsze
taka sama. To są moi ukochani odbiorcy, którzy chłoną artystę. Sprawiają, że
rozkwita, nawiązuje ze sceny rodzaj unikalnej relacji.
To publiczność, która daje
przestrzeń, w której mogę
ofiarować to, co mam najcenniejszego. A kiedy się
podoba to nie ma niczego
piękniejszego w tym zawodzie.
Red: Czy po tym, gdy
ujawniłaś kulisy swojej
choroby, odczuwasz presję ze strony ludzi chorych, że teraz oto będziesz „coachem życia”,
który obarczony swego
rodzaju misją powie „jak
żyć” z chorobą i po.
Adrianna Biedrzyńska:
Z wielu względów tak. Mam
misję, mówię i podkreślam
na każdym kroku – trzeba się badać, żeby nie było za późno. To, co jednak
najważniejszej z perspekty-
wy – osoby, która chorowała na guza mózgu – a także z mojej – to mówienie
o możliwości leczenia metodą Gamma Knife, którą
wprowadził do Polski ukochany mój profesor Mirosław Ząbek. Genialny neurochirurg, który zajmuje
się przede wszystkim guzami i który stosuje w ich leczeniu właśnie promieniowanie Gamma – Nóż Gamma. Faktycznie upubliczniłam na swoim funpagu informację o mojej chorobie,
tak by nie przeciekło to do
bulwarowej prasy i by cała historia opierała się na
faktach, a nie zmyśleniach.
Z tego też względu otrzymuję mnóstwo wzruszających emaili, wiadomości
od ludzi, którzy dziękują za
pomoc. Są w tej grupie tacy, którzy skorzystali dzięki mojej informacji z tej cudownej metody. Inni szukają pomocy. Warunkiem
powodzenia terapii jest to,
by guz był nie większy niż
3, 5 centymetra. To listy ludzi, którzy są już po
zabiegach. To
mocne historie, wzruszam się
za każdym razem, płaczę, ale
cieszę jednocześnie,
że mam w tym swój skromny udział. Jestem szczęśliwa, że mogę komuś pomóc. Dlatego mówię o tym
głośno, bez wstydu. Widzę
jak wiele dobrego można
zrobić upubliczniając taką
informację.
Red: Napisałaś we wrześniu ubiegłego roku, że
choroba odpuszcza, guz
rozpada się, że to twoja
nowa data urodzin. Jak
wykorzystałaś miesiące
«nowego życia»? Czy czas
po chorobie różni się od
tego sprzed chwili, tej fatalnej diagnozy?
Adrianna Biedrzyńska:
Nigdy nie dopuszczałam do
siebie myśli, że to coś poważnego, co może zmienić
moje losy. Nie wyciągnęłam z tej historii żadnych
wniosków. Nie zmieniłam
życia w żaden sposób. Nie
było rewolucji, oświecenia, jakieś wolty. Szczególną rolę odegrała moja druga połówka – Sebastian –
zodiakalny Baran – tak jak
ja – i Tygrys chiński. Jesteśmy spięci w jakiś szczególny, magiczny sposób. W jednym z wywiadów mówiłam, że
mój pesel składa się
w pierwszej części
z mojej daty urodzin w drugiej jego. I to właśnie on
– w chwili, gdy
przyszła wiadomość o guzie –
powiedział, że to jest nic
poważnego, bo zbyt wiele
musieliśmy pokonać przeszkód, aby być razem. I tej
myśli trzymałam się przez
cały okres leczenia. I trzymam do dziś. Ta diagnoza
nie była jedyną z kategorii
„najgorszych”. Jeszcze parę chwil temu czekałyśmy
z Martą i jeszcze jedną moją przyjaciółką – Wiesią na
wyrok. Lekarze podejrzewali u mnie białaczkę szpikową. Jadąc do Trzebiatowa – po drodze – otrzymałam wiadomość, że nie jestem obciążona genetycznie po tacie. Podsumowując, po chorobie żyję równie intensywnie jak przed.
Nie miałam poczucia swego rodzaju cezury tamtego życia i tego. Wyparłam
z głowy czarny scenariusz,
żyjąc tak, jak dotychczas.
Red: Od początku wiedziałaś, że twoje leczenie
będzie opierać się na metodzie Gamma Knife?
Tak. Słyszałam dużo dobrego o panu profesorze
Ząbku, który upowszechnił
tę metodę w Polsce. W Europie i na świecie chorzy
są leczeni już od kilkudziesięciu lat w ten sposób. Na
szczęście okazało się, że
guz nie jest większy, niż 3,5
centymetra. Stąd nie było
konieczności operacji tradycyjną metodą, co ważne
guz rozpada się, a pacjent
w okresie leczenie może dość sprawnie funkcjonować. Nie przerwałam aktywności zawodowej nawet na chwilę, grałam,
koncertowałam. Bo Gamma Knife jest bezinwazyjny. Choroba nie zepchnęła mnie do narożnika. To
nie była moja największa
bitwa. Sporym wyzwaniem
było leczenie u dr Macieja
Prywińskiego w Gryficach,
który sprawił mi piękny, tytanowy kręgosłup.
Na szczęście jestem dziś
w formie i jak czasem żartuję „nie piszczę na bramkach” lotniczych.
Red: W trakcie jednej
z rozmów stwierdziłaś,
że aktorstwo to niezwykle ciężki i wymagający
zawód. Co byś powiedzia-
ła wszystkim tym, którzy
mimo to marzą o scenie?
Znajdźcie sobie fajne, inne zajęcie. Jakiś ciekawy zawód. Ja sama marzyłam, by
zostać psychiatrą.
Red: „Nigdy nie jest za
późno, by spełniać marzenia” – to motto twojej
mentorki nieżyjącej Ireny Kwiatkowskiej, która
jak opowiedziałaś podczas koncertu w Mrzeżynie, będąc grubo po 70 –
tkce rozpoczęła naukę języka francuskiego.
Adrianna Biedrzyńska:
Bardzo chciałabym być psychiatrą, i może coś jeszcze
wymyślę. Oczywiście to taki
żarcik. Wracając do pytania,
zawód aktora to bardzo
niewdzięczne zajęcie. Jedyną osłodą, nagrodą, plastrem na duszę jest chwila,
gdy tuż po przedstawieniu
widzę rozradowane twarze widzów, którzy nie żałują, że przyszli. I nie mają
poczucia, że stracili czas na
spotkanie ze mną.
Na co Ada rocznik 62
miałaby dziś ochotę
w przestrzeni artystycznej? Trzy życzenia od złotej rybki to..
Żadna złota rybka. Trzeba samemu kreować rzeczywistość, realizować marzenia i stawiać cele. Przez
cały czas siedzę i piszę
scenariusze. Czytam, dużo pracuję. Szykuję się do
„30. artystycznej” a także do pełnej fabuły, która
jest sporym wyzwaniem.
Zwłaszcza, że tym razem
stanę po drugiej stronie kamery. Nie czekam, nie oglądam się na innych. Jest wielu fantastycznych ludzi, którzy po przeczytaniu scenariusza chcieliby wejść finansowano w mój projekt.
Jestem więc pełna optymizmu.
O czym opowiesz?
Zapraszam na premierę.
Jedyne, co mogę powiedzieć, to że planuję nakręcić „mądrą komedię”. „Trzydziestka” zaś będzie bardzo
osobistą podróżą w kierunku nowej fali francuskiej,
którą kocham i z wielkim
ukłonem dla Agnès Varda.
Będzie lirycznie i nostalgicznie. l
12
REKLAMA
Sandra Spa
partnerem „Pulsu Plaży”
Wtorek,
5 lipca 2016 r.
[email protected]

Podobne dokumenty

Puls Plaży nr 2_19.07

Puls Plaży nr 2_19.07 Aquapark na każdą pogodę! Już kilka tysięcy gości odwiedziło największy w północnej Polsce Wodny Park Rozrywki Sandra SPA w Pogorzelicy, który otwarto w połowie czerwca.

Bardziej szczegółowo