Moja siostra wyglądała jak anioł
Transkrypt
Moja siostra wyglądała jak anioł
Moja siostra wyglądała jak anioł! Wakacje to okres, na który młodzieŜ zawsze czeka z utęsknieniem. Po dziesięciu miesiącach cięŜkiej i mozolnej pracy nareszcie przychodzi czas na odpoczynek. W moim przypadku zakończone niedawno wakacje były czasem obfitującym w przyjemne doznania ,choć, niestety ,nie obyło się bez przykrych sytuacji , do których sam siebie doprowadziłem. Chodzi mi tutaj o naukę do egzaminu poprawkowego, którego i tak z resztą nie udało mi się zaliczyć. Jednak 27 sierpnia miało odbyć się wydarzenie, na które czekałem z niecierpliwością osiem lat. Było to wesele mojej jedynej siostry. Atmosferę tego dnia dało się juŜ poczuć zdecydowanie wcześniej. Ciągłe rozmowy, załatwianie zespołu, samochodu, potwierdzenie przybycia gości powodowały wiele zamieszania. Nadszedł wreszcie wyczekiwany 27 sierpnia. Od samego rana dom tętnił Ŝyciem. Co chwilę przychodzili nowi znajomi, aby pogratulować mojej siostrze zmiany stanu cywilnego. Około godziny 1000 przyjechała kosmetyczka. Gdy zobaczyłem ogrom róŜnego rodzaju pudrów, lokówek itp. , jakie ze sobą przywiozła ,lekko się przeraziłem, ale uczciwie trzeba przyznać, Ŝe efekt był piorunujący. Moja siostra wygląda jak anioł ! Lekkim popołudniem zaczęli się zbierać goście. Zarówno ja, jak i moja rodzina byliśmy bardzo podekscytowani. Wreszcie około godziny 1620 pod domem pojawił się pan młody. Nadeszła najbardziej oczekiwana chwila-błogosławieństwo rodziców. Trudno jest mi opisać wzruszenie, a jednocześnie zachwyt, jaki czułem. Była to najpiękniejsza chwila w moim Ŝyciu. W końcu o godzinie 1700 w kościele parafialnym w Sulejówku rozpoczęła się Msza Święta. Podczas przysięgi małŜeńskiej wiele osób nie mogło powstrzymać łez. Potem były jeszcze Ŝyczenia i mnóstwo prezentów. Następnie około 1900 dotarliśmy na salę balową. Dalej do białego rana była tylko zabawa, na której wszyscy z pewnością świetnie się bawili. Na koniec mogę z pewną odpowiedzialnością napisać, Ŝe mimo iŜ miałem szkolne problemy, te wakacje zaliczam do bardzo udanych. Piotrek 1a LO w Sulejówku