Prof.nadzw.INP PAN Irena Rzeplińska Helsińska Fundacja Praw

Transkrypt

Prof.nadzw.INP PAN Irena Rzeplińska Helsińska Fundacja Praw
Prof.nadzw.INP PAN Irena Rzeplińska
Helsińska Fundacja Praw Człowieka
Współpraca w dziedzinie azylu pomiędzy jednostkami rządowymi i pozarządowymi.
Znaczenie niniejszej współpracy dla rozwoju Wspólnego Europejskiego Systemu
Azylowego
( wystąpienie przygotowane na konferencję Polskiej Prezydencji Rady UE: Wyzwania
dla Rozwoju Wspólnego Europejskiego Systemu Azylowego, Warszawa, 11-12.07.2011)
I.
Czym jest , współcześnie, prawo do azylu ? Prawo do ubiegania się o ochronę
międzynarodową? Tu, w Europie ?
Prawo do uzyskania azylu, prawo do uzyskania ochrony przed prześladowaniami,
gdzieś, w innym państwie , niż moje własne, jest podstawowym prawem jednostki.
Odnoszę wrażenie, że próbujemy, współcześnie w Unii Europejskiej, prawo to
zmienić, pomniejszyć, uczynić trudnym „do zdobycia”. I tak, mamy obecnie co
najmniej dwie formuły ochrony międzynarodowej w UE: status uchodźcy i ochronę
uzupełniającą; trzecia jest ochrona przed wydaleniem cudzoziemca – jeżeli jego
prawa podstawowe byłyby naruszone w państwie, do którego wydalenie miałoby
nastąpić.
Prawo do azylu jest częścią systemu praw podstawowych, a obowiązek ich
przestrzegania spoczywa na każdym państwie, które jest stroną aktów prawnych
systemu praw człowieka.
„Wysokie układające się strony przyznają każdej osobie podlegającej ich
jurysdykcji” ochronę praw podstawowych ( art. 1 EKPCz). „Każdej” – to znaczy
także cudzoziemcowi, który znalazł się „pod jurysdykcją” państwa – strony.
Europa jest pełna migrantów – etiologia ich przybycia jest różna : uchodźcy, turyści,
migranci ekonomiczni, pracujący na wysokich i zupełnie niskich stanowiskach,
przyjeżdżających i wyjeżdżających, wędrujących po Europie, czasami obligatoryjnie,
zgodnie z prawem, wydalanych, czasami pozostających pod specjalną ochroną, jak
uchodźcy, czasami długie lata będący „ludźmi niewidzialnymi”, o nieuregulowanym
pobycie. Wszyscy oni są ludźmi, których życie toczy się dalej: mają rodziny, rodzą im się
dzieci.
Czy wiemy w Europie, czego chcemy w odniesieniu do migrantów ? Jakich regulacji
prawnych ? Jak chcemy regulować ich przybywanie do Europy ? Czy mamy pomysł na
inny sposób niż zamykanie, kontrolowanie, wydalanie ?
Sądzę, że zastanowić się trzeba nad tym innym sposobem – otwartym wjazdem do Europy
wszystkich, którzy chcą pracować , otwarcia rynków pracy dla cudzoziemców i prostego,
legalnego sposobu ich zatrudniania. To przybysze, migranci „ wypełniają luki na rynku
pracy i uwalniają potencjał. gospodarki” ( Ian Golding, 2011).
Zawsze wpuszczamy, bez żadnych okoliczności ograniczających , tych, którzy ubiegają
się o nadanie statusu uchodźcy, tych, którzy szukają schronienia w bezpiecznym miejscu
przed prześladowaniami.
We Wspólnym Europejskim Systemie Azylowym, prawo do azylu, jako prawo
podstawowe, powinno być bezwzględnie przestrzegane.
I nie patrzmy na tych wszystkich cudzoziemców, którzy ubiegają się o status uchodźcy,
jak na oszustów, którzy chcą wykorzystać nasz europejski system azylowy; oni chcą tylko
trochę lepszego i trochę bardziej bezpiecznego życia – może na zawsze , a może tylko na
chwilę ?
II.
Współpraca pomiędzy jednostkami rządowymi i pozarządowymi w dziedzinie
azylu.
Do przestrzegania praw podstawowych jednostki zobowiązane są państwa, ale,
tradycyjnie, do kontroli, monitoringu przestrzegania praw, powołane są , i robią to,
organizacje pozarządowe.
Naruszenia praw podstawowych zdarzają się i zawsze będą się zdarzać, zawsze będzie
dochodzić do uchybień, błędów, nieprawidłowości, ze strony państw, w obszarze
poszanowania praw jednostki.
Tylko organizacje niezależne od władz państwa, właśnie pozarządowe ( ta nazwa dobrze
je określa) mają zdolność do „niepodległego”, wolnego od nacisków , monitorowania
sfery praw człowieka. Punkt widzenia agend rządowych i organizacji pozarządowych
bywa i jest różny. Organizacje pozarządowe są zawsze adwokatem praw i wolności
jednostek, ludzi, których prawa i wolności zostały przez organy władzy naruszone.
Pokrzywdzeni, do organów władzy, nie mają zaufania – przyjdą do organizacji
pozarządowej: tu złożą skargę, tu powiedzą szczerze i wszystko, tu znajdą pomoc.
W obszarze azylu – osoby ubiegające się o status uchodźcy, to ludzie „po przejściach”, z
traumą pokrzywdzeń, których doznali od swojego państwa, od jego funkcjonariuszy.
Dlatego nie należy się dziwić, że milczą, że nie mówią wszystkiego urzędnikom –
funkcjonariuszom władzy państwowej. Zaufanie mają do organizacji pozarządowej, o
której wiedzą , że jest od władz niezależna: tu opowiadają szczerze, czasami po kilku
spotkaniach i na etapie sądowym, a więc ostatnim swojej sprawy. Ich postawa jest
psychologicznie zrozumiała.
Te, przedstawione wyżej okoliczności, uzasadniają wagę pozostawienia organizacjom
pozarządowym działania na rzecz uchodźców: działania w obszarze szeroko pojętej
pomocy prawnej i pomocy humanitarnej.
Bardzo ważna jest niezależna, prowadzona, właśnie przez wyspecjalizowaną organizację
pozarządową, pomoc prawna, do której dostęp, dla uchodźców, jest powszechny: od
informacji o sytuacji prawnej wnioskującego o azyl po konkretną pomoc prawną: pisma w
sprawach uchodźcy, odwołania od negatywnych decyzji, skargi do sądu na decyzje
administracyjne.
Do organizacji pozarządowych trafiają najtrudniejsze przypadki spraw; to organizacje
pozarządowe, krytykując poprzez odwołania od decyzji administracyjnych, wykazując
błędy, przyczyniają się do prawidłowej interpretacji przepisów, „wywołują” orzecznictwo
sądów administracyjnych w sprawach cudzoziemców – sprawach, których przedmiotem
jest ochrona praw podstawowych. Doświadczenie wskazuje, że organy rządowe powinny
lepiej, uważniej słuchać i przyglądać się uwagom, pismom procesowym, wystąpieniom
prawników organizacji pozarządowych. Można czasami odnieść wrażenie, że uwagi
organizacji pozarządowych „trafiają w pustkę ”. Dobra interpretacja prawa, prawidłowe
stosowanie prawa, jest przecież wspólnym celem obydwu stron: rządowej i
pozarządowej.
W konkretnych, indywidualnych, czasami bardzo trudnych i skomplikowanych sprawach,
uzasadniony jest szybki kontakt pomiędzy organem rządowym a organizacją
pozarządową: taka ścieżka współpracy powinna być ze strony organu rządowego
przewidziana – to jeden z elementów współpracy.
Organizacje pozarządowe, poprzez monitorowanie funkcjonowania systemu azylowego (
od wizytowania ośrodków dla uchodźców, aresztów deportacyjnych po udział w
postępowaniu o nadanie statusu uchodźcy), uzyskują najlepszą wiedzę o systemie
postępowania z uchodźcami, o popełnionych błędach, o naruszeniach praw jednostki..
Dlatego warto słuchać głosu organizacji pozarządowych.
III.
Perspektywy współpracy
Organizacje pozarządowe powinny być obecne i mieć możliwość obecności we
wszystkich obszarach działań wobec uchodźców.
Działania na rzecz migrantów, w tym uchodźców, to ta sfera, którą państwo może i
powinno oddać organizacjom pozarządowym, sobie zostawiając prowadzenie postępowań
i podejmowanie decyzji w sprawach uchodźczych i migracyjnych ( decyzje w sprawach
statusu uchodźcy, decyzje w sprawach o wydalenie , itp.).
Organizacje pozarządowe są cennym partnerem do myślenia nad sensownymi
rozwiązaniami w sprawach cudzoziemców – właśnie ze względu na wiedzę o sytuacji
cudzoziemców, której organizacje rządowe nie są w stanie uzyskać.
W interesie organów rządowych i samych uchodźców jest, aby pomoc prawna, bezpłatna,
była świadczona przez organizacje pozarządowe. Na ten cel, organizacje pozarządowe
powinny otrzymywać środki finansowe: albo z funduszy europejskich, albo od państwa,
ale warunkiem dobrego funkcjonowania pomocy prawnej jest odpowiednia wysokość i
płynne przekazywanie środków finansowych.
Tylko pomoc prawna świadczona uchodźcom przez niezależne organizacje,
wyspecjalizowane merytorycznie, może być efektywna, także dla prawidłowego
funkcjonowania przyszłego wspólnego europejskiego systemu azylowego.
IV.
Znaczenie praktycznej współpracy pomiędzy rządowymi i pozarządowymi
jednostkami na rzecz Wspólnego Europejskiego Systemu Azylowego
Migranci w Europie, w tym uchodźcy to jedno z najbardziej wyrazistych zjawisk we
współczesnej Europie: ich obecność w społeczeństwach europejskich rodzi różne
problemy – ekonomiczne, społeczne, polityczne. Konsekwencją jest obecność kwestii
migrantów w przestrzeni politycznej, w debacie publicznej. Migranci, w tym uchodźcy,
wykorzystywani są instrumentalnie w walce politycznej – obserwujemy to, z większym
lub mniejszym natężeniem, we wszystkich państwach UE.
Udział społeczeństw, poprzez organizacje pozarządowe, w działaniach na rzecz
uchodźców, ma tutaj niebagatelne znaczenie dla kształtowania prawidłowego i
prawdziwego wizerunku zjawiska, tak , aby nie stawało się ono przedmiotem, wyłącznie,
politycznej gry. W tym duchu widzę sens współpracy organizacji pozarządowych i agend
rządowych dla kształtowania i rozwoju Wspólnego Europejskiego Sytemu Azylowego.
Agencja Praw Podstawowych w UE monitoruje przestrzeganie praw podstawowych w
państwach UE – efektem monitoringu są publikowane raporty. W przygotowaniu
raportów, Agencja korzysta, między innymi z informacji i raportów, o stanie
przestrzegania praw człowieka, przygotowanych przez organizacje pozarządowe,
działające w państwach UE – obiektywny i pełny raport musi opierać się na niezależnych,
od rządowych, źródłach informacji; są nimi, właśnie, organizacje pozarządowe ( taki
raport dla Agencji przygotowuje moja organizacja: Helsińska Fundacja Praw Człowieka).
Funkcjonowanie Wspólnego Europejskiego Systemu Azylowego będzie musiało być
również monitorowane – pod kątem prawidłowego i zgodnego z prawami podstawowymi,
wykonywania postępowań w ramach europejskiego systemu azylowego.