Skruszone serce
Transkrypt
Skruszone serce
PAŹDZIERNIK 2012 Skruszone serce „Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone. Wyznawajcie zatem sobie nawzajem grzechy, módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali zdrowie. Wielką moc posiada wytrwała modlitwa sprawiedliwego.” Jk 5,14-16 1. Wprowadzenie Słowo skrucha „nacham” jest w Biblii pojęciem bardzo ważnym. Ma ono dwa znaczenia: pierwsze to boleć nad sobą, drugie znaczenie to pocieszyć kogoś. Widoczna tu sprzeczność mówi nam, że pocieszenie jest jedynie wtedy prawdziwe, gdy jest efektem głębokiego zasmucenia nad sobą. Żadna radość nie jest tak autentyczna jak wtedy, gdy jest przezwyciężeniem smutku. Im głębiej człowiek wchodzi w swoje wnętrze, aby prosić Boga o wybaczenie tym głębiej doznaje pocieszenia. 2. Odkrycie Poprośmy uczestników spotkania o refleksję (w oparciu o osobiste doświadczenia i poniższe fragmenty Pisma Św.) „Zmiłuj się nade mną, Boże, w swojej łaskawości, w ogromie swego miłosierdzia wymaż moją nieprawość! Obmyj mnie zupełnie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego! Uznaję bowiem moją nieprawość, a grzech mój jest zawsze przede mną. Tylko przeciw Tobie zgrzeszyłem i uczyniłem, co złe jest przed Tobą.” Ps 51 Co to znaczy „mieć skruszone serce”? Kiedy człowiek ma „skruszone serce”? Skrucha - to boleć nad sobą By skruszyć serce to przyznać się do swojej słabości, do swojej winy, to doświadczyć, że bez Boga nie dam sobie rady. Potrzebujemy modlitwy, która będzie wyznaniem Bogu win. Jesteśmy grzesznikami, nie aniołami. Modlitwa staje się bezcenna, gdyż otwiera nam drogę do Bożego serca. Dzięki niej doświadczamy miłości Bożej, która jest większa od naszego grzechu. Wyznając swe winy Panu Bogu, stajemy przed Nim szczerzy i uczciwi. Szczerość pomaga nam samym lepiej zrozumieć siebie i, co najważniejsze, odzyskać szacunek we własnych oczach. Uczciwość jest podstawą wszystkich autentycznych relacji. Skrucha - to pocieszyć kogoś By skruszyć serce trzeba przebaczyć innym, to przyjąć słabość innych, by doznać pociechy i by ją ofiarować drugiemu. Prosząc o odpuszczenie win, uznajemy się grzesznikami, dłużnikami Boga. Modląc się o przebaczenie, nie jesteśmy sami, ale stajemy w długim szeregu tych, którzy go potrzebują. Bóg przez to chce nam powiedzieć, że prosząc Go o przebaczenie grzechów, nie jesteśmy jedynymi, którzy tego przebaczenia potrzebują. 3. Zrozumienie „Także królowa Estera zwróciła się do Pana, przejęta niebezpieczeństwem śmierci. Zdjęła swe szaty okazałe, przywdziała suknie smutku i żałoby i w miejsce wonnego pachnidła pokryła głowę swą popiołem i śmieciami, i ciało swoje poniżyła bardzo, a radosne ozdoby zastąpiła rozpuszczonymi włosami. I błagała Pana, Boga Izraela, i rzekła: Panie mój, Królu nasz, Ty jesteś jedyny, wspomóż mnie samotną, nie mającą oprócz Ciebie [żadnego] wspomożyciela, bo niebezpieczeństwo jest niejako w ręce mojej. [...] O Boże potężny nad wszystkimi, wysłuchaj głosu pozbawionych nadziei i wyratuj nas z ręki niegodziwych, mnie zaś uwolnij od mego lęku". Est 4,17k-17l,17z Dlaczego potrzebujemy wzajemnej modlitwy o odpuszczenie grzechów? Na przykładzie Estery zobaczmy jak powinna wyglądać taka modlitwa? Estera pozbyła się swojej fałszywej tożsamości i stanęła przed Bogiem taka, jaką była naprawdę. Przywdziała suknię smutku i żałoby, czyli uzewnętrzniła swoje uczucia. W modlitwie Estery to Bóg jest na pierwszym miejscu. Estera czuje się odpowiedzialna za sytuację, która „zmusiła” ją do modlitwy. Czuje się winna za grzechy swojego narodu. Skoro cały naród oddalił się od Boga, to i ona czuje się temu winna. Jej logika jest następująca: Jeśli ja jestem winna za grzechy innych to, kiedy ja dokonam skruchy, to ta skrucha również spocznie na innych. Z ufnością i wytrwałością zanosi swoją modlitwę do Boga, oddaje Mu swój lęk i strach. 4. Zastosowanie Modlić się za siebie nawzajem o skruszone serce.