Zawiadomił o napadzie rabunkowym, by uniknąć odpowiedzialności

Transkrypt

Zawiadomił o napadzie rabunkowym, by uniknąć odpowiedzialności
Zawiadomił o napadzie rabunkowym, by
uniknąć odpowiedzialności za kradzież
pieniędzy
Napisano dnia: 2017-01-02 12:08:53
Zgorzeleccy funkcjonariusze prowadząc czynności w sprawie rozboju w jednym z salonów gier
ustalili, że zdarzenie takie nigdy nie miało miejsca. Zatrzymali także zgłaszającego, który jak się
okazało wraz ze swoim kolegą zaplanował cały scenariusz wydarzeń, by uniknąć odpowiedzialności
za kradzież pieniędzy. Sprawcy z kasetki oraz maszyn do gier zrabowali, co najmniej 7 tys. złotych.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu na początku grudnia 2016 roku
otrzymali informację o rozboju w jednym z salonów gier na terenie powiatu zgorzeleckiego.
Zawiadomienie złożył 28-letni mieszkaniec Zgorzelca, pracownik tej firmy, który twierdził, że na jego
osobie dokonano napadu rabunkowego.
Policjanci wydziału kryminalnego natychmiast zajęli się tą sprawą. Analizując wszystkie szczegóły
podawane przez zgłaszającego i zbierając dowody na miejscu zdarzenia funkcjonariusze w pewnym
momencie nabrali wątpliwości, co do prawdziwości wersji podawanej przez 28-latka. Mundurowi
znaleźli spore rozbieżności pomiędzy tym, co mężczyzna zeznał i tym, co sami ustalili.
Podczas realizacji dalszych czynności okazało się, że historię o rozboju zgłaszający upozorował wraz
ze swoim 39-letnim kolegą, by uniknąć odpowiedzialności za kradzież pieniędzy. W wyniku
prowadzonych czynności mężczyźni przyznali się, że żadnego napadu rabunkowego nie było.
Policjanci ustalili, że mężczyźni dogadali się wcześniej, a po tym jak ułożyli cały scenariusz wydarzeń,
a następnie, gdy w lokalu nie było żadnych osób, wdrożyli w życie swój plan. Aby wszystko wyglądało
realistycznie 39-latek swojego wspólnika przywiązał do krzesła, ukradł pieniądze z kasetki oraz
rozwiercił zabezpieczenia w maszynach do gier, by zabrać z ich wnętrza bilon.
Z poczynionych do chwili obecnej przez policjantów ustaleń wynika, że łupem podejrzanych padło, co
najmniej 7 tys. złotych.
Oboje usłyszeli zarzuty za kradzież oraz kradzież z włamaniem do maszyn. Grozić im może teraz kara
nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Zgorzelec