F3 katecheza 1-teofania

Formacja Stopnia 3 (F3) 2013
1. Spotkać Boga żywego - Teofanie
Każdego dnia rozważania rozpocznij modlitwą do Ducha Świętego,
prosząc Go o światło Prawdy, która pochodzi od Boga i zakończ podziękowaniem.
Zanim wejdziemy na kolejny etap drogi duchowej warto uświadomić sobie jaką
drogę przeszliśmy do dnia dzisiejszego. I podziękować za to. Chcemy podziękować za
czas oświecenia, kiedy Pan pozwalał się poznać. Za czas, kiedy mogliśmy odkryć Boga
działającego w historii świata i w naszym życiu. Dziękujemy za odkrycie, że całe dobro
pochodzi od Niego. Dziękujemy, że tak bardzo Mu na nas zależy.
A na nowej, tegorocznej, drodze będziemy chcieli podjąć trud i radość
Zjednoczenia z Bogiem. Przez uczestnictwo w Jego Passze będziemy chcieli stać się
z Nim jedno. Zanim jednak się z Nim zjednoczymy musimy Go naprawdę spotkać…
Może wydawać się dziwne, że zaczynamy nowy rok formacji od rozważań tych
fragmentów Pisma Świętego, które mówią o spotkaniu Boga. Czyżbyśmy nie spotkali Go
przez te, co najmniej, trzy lata formacji? Nie wiem. Na pewno słyszeliśmy o Jezusie.
Mnóstwo o Nim słyszeliśmy. Może nawet zobaczyliśmy Go. Jest też duża szansa, że
jednak spotkaliśmy Jezusa, usłyszeliśmy Jezusa (może być odwrotna kolejność)
i rozpoznaliśmy Jezusa. Teraz jednak przyszedł czas, aby pójść za Jezusem, a co
jakiś czas sprawdzać czy idziemy dalej za Jezusem, czy może już za jakimś
przebierańcem. Powinniśmy się więc pytać nie tylko czy idziemy za Jezusem, ale też za
jakim Jezusem idziemy.
Dzięki konkretnym fragmentom Pisma Świętego chcemy poznać jak Bóg prowadził
człowieka do zjednoczenia z Nim i jak chce prowadzić mnie.
1. Rozważ Wj 3, 1-11 – płonący krzew – Mojżesz
Mojżesz zobaczył Boga. Nie rozpoznał Go. Potem Go usłyszał i rozpoznał. Ale nawet
gdy go rozpoznał to nie chciał pójść, aby wypełnić misję od Boga. Zmieniło się to
dopiero, gdy poznał Imię Boga. W starożytności poznanie czyjegoś imienia wiązało się
z poznaniem czegoś bardzo intymnego, bardzo ważnego, bo imię było bardzo ściśle
związane z daną osobą. Podobnie jest i z Bogiem, Jego Imię odkrywa przed człowiekiem
Jego istotny przymiot – On Jest. Poprzedni rok w naszej formacji był czasem
intensywnego odkrywania kim Bóg jest i jaki jest. Teraz jest czas ruszyć w drogę. Razem
z Nim. Jakie mam plany na ten rok? Czy konsultowałem je z Bogiem? Zapytam siebie jak
wyglądało moje uczestnictwo w zeszłorocznej formacji. Poproszę Boga o prowadzenie
w tym roku i umiejętność chodzenia za Nim, a nie przed Nim.
2. Rozważ Wj 7, 1-23 – plagi – Izrael
Pan Bóg nieustannie troszczy się o mnie. Mówi: jeśli tylko trzeba „pomnożę moje znaki
i cuda”. Jak często dziś spotkałem Boga w Jego znakach i cudach? Czy to coś zmieniło
w moim przeżywaniu tego dnia? Bóg mówi: jeśli tylko trzeba „wyciągnę rękę moją nad
Egiptem i wywiodę z Egiptu moje zastępy, mój lud”. Tam gdzie jest mi źle jest ze mną
mój Bóg. Tylko postaram się nie być faraonem, nie mieć jego serca.
3. Rozważ Mt 3, 13-17 – chrzest w rzece Jordan – Jezus
Jezus spotkał się z Bogiem, który Mu „przypomniał”, że jest Jego ukochanym Synem.
Nie wydaje mi się, że Bóg Ojciec zasłonił oczy pozostałym świadkom tego zdarzenia. Oni
po prostu nie zobaczyli i nie rozpoznali Ducha Bożego, bo nie znali Boga. Dla Jezusa
natomiast Bóg Ojciec jest kimś tak bliskim, że mógł Go spotkać. I podjąć z Nim dialog.
Reszta nie zauważyła Boga ani w Jezusie, ani pod postacią gołębicy. Bóg mówi do mnie,
przypomina mi o tym, że jestem Jego ukochanym synem. Przychodzi do mnie. Czy
widzę Go przychodzącego do mnie na 148 różnych sposobów każdego dnia? Poproszę
Boga o serce widzące i serce posłuszne temu co widzę i z Jego ust słyszę.
4. Rozważ J 2, 1-11 – wesele w Kanie – uczniowie
Czy zareagowałbym tak samo jak uczniowie? Oni widząc znak przemiany wody w wino
uwierzyli w Jezusa: „Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie”. Byli przy
Nim już jakiś czas, widzieli Go często, znali Jego głos, ale rozpoznali Go dopiero, kiedy
spotkali Go w znaku przemiany. Niech ten fragment będzie dla mnie pytaniem o moje
rozpoznanie Jezusa na Eucharystii. Będę się modlił, aby Bóg dał mi poznać, że pragnie
się ze mną prawdziwie spotkać, bo troszczy się o mnie, bo chce się mi ofiarować, bo
chce się mi ukazać pełen chwały, takim jaki jest.
5. Rozważ Twoje spotkanie z Jezusem.
Jak już to zostało wcześniej zauważone, Bóg ma bardzo wiele sposobów, aby się z nami
spotkać. Jak mi objawił się Pan Bóg? Może jest jakieś podobieństwo między mną,
a którąś z ukazanych wyżej postaci czy historii. Nie różnię się niczym od Mojżesza,
uczniów, Narodu Wybranego. Bóg tak samo chce się ze mną spotkać jak z nimi. Podjął
już zapewne wiele prób. Chciał i chce być usłyszanym i rozpoznanym przeze mnie.
Zapytam siebie, na które z Jego zaproszeń odpowiedziałem pozytywnie. Nie mogę
w sobie hodować Boga – Trupa. Na takiego Boga mogę patrzeć, mogę do Niego mówić.
Ale taki Bóg mi nie odpowie (między innymi dlatego, że taki Bóg nie istnieje, ale też
i dlatego, że z reguły trupy nie mówią). Chcę szukać Boga żywego, z którym mogę
nawiązać relację.
Jezu Zmartwychwstały, ucz mnie spotykać się z Bogiem Żywym. I wyruszyć
w drogę za Nim.