Siła manipulacji
Transkrypt
Siła manipulacji
50 największych banków w polsce – 2012 • gospodarka i finanse Siła manipulacji W ostatnich kilku latach opieka społeczna w Polsce notuje nowe zjawisko – pojawiła się grupa klientów, znajdująca się w poważnych kłopotach finansowych, spowodowanych windykowaniem lub egzekucją długów zaciągniętych w różnych funduszach pożyczkowych funkcjonujących poza systemem bankowym. Zajmowane są zasiłki, emerytury, renty… Krzysztof Mika E tyczna ocena tego zjawiska jest niejednoznaczna – przecież nikt nie kazał tym ludziom zaciągać pożyczek. Z drugiej jednak strony są oni ofiarami niezwykle skutecznego sytemu manipulacji. Warto się temu przyjrzeć, ale zanim to zrobimy, należy się zastanowić, dlaczego tak często adresatem oferty pożyczkowej owych funduszy są osoby o niskim statusie majątkowym i równie często niskim poziomie wykształcenia, korzystające z różnych form pomocy społecznej? Przy posługiwaniu się tzw. normalnymi kryteriami stosowanymi przez banki są potencjalnie złymi kredytobiorcami, bez zdolności kredytowej. A jednak różne fundusze pożyczkowe uznają ich za klientów perspektywicznych. Istnieje po temu kilka powodów: • mają stały, choć być może niewielki, dochód, pewniejszy od pensji, • są ludźmi łatwymi do manipulacji, • zasiłek, renta, emerytura też podlegają zajęciu, • wielu z nich osiąga dochody w szarej strefie, w związku z czym nie są zainteresowani bliższymi kontaktami z prawem i skarbówką, zrobią wszystko, żeby nie podpaść. Kluczem do sukcesu takiego pozostającego w cieniu pożyczkodawcy jest przekonanie takiej osoby, że powinna wziąć pożyczkę, choć możliwości jej spłaty są czasami wątpliwe. Urabianie takiego klienta odbywa się wedle pewnego schematu, zgodnie z pewnymi prostymi choć niezwykle skutecznymi zasadami. 1. Wizyta Pracownik funduszu odwiedza nas w domu i uważnie bada nasz status materialny, jednocześnie nawiązując personalny kontakt, wyrażając zachwyt żenie, że o czymś decydujemy. A zatem w odpowiedzi pada: „Na pewno państwo jesteście w stanie spłacić, porozmawiajmy o różnych formach spłaty”. I w tym momencie przytacza ileś propozycji rat, terminów, warunków. Koncentrujemy się na tym, nasz umysł zamiast myśleć, ile naprawdę trzeba zwrócić myśli o ratach. Nasze myślenie o ratach, a nie o sumie jest wzmacniane pytaniem: „To w jakiej formie będzie panu/ pani wygodniej spłacać”. Tak jak w klasycznym przykładzie o wynoszeniu śmieci przez Jasia, który odmawia wykonania tego zadania. Zamiast go bezskutecznie naciskać, mówimy: „to kiedy będzie ci wygodniej wynieść śmieci, po kolacji, czy kiedy będziesz szedł do Józia”. Milcząco zakładamy, że nie istnieje kwestia „czy” tylko „jak” i na niej, podobnie jak w przypadku omawianego pożyczkobiorcy, skoncentruje się umysł Jasia. Technika presupozycji jest obecnie jedną z podstawowych metod skutecznego marketingu, powszechnie stosowana – zapewne wszyscy pamiętają zachęty do kupna garnków Zeptera czy odkurzaczy Rainbow. Fundusze „z cienia” nie realizują żadnej społecznej misji. Nie działają według prawa bankowego, posługują się wyłącznie kodeksem cywilnym mają zatem znacznie większe możliwości funkcjonowania na rynku pożyczek. Nie ponoszą też tych wszystkich kosztów, które są udziałem instytucji bankowych. Nastawione są na zysk i to wielokrotnie przekraczający zyski banków (wysokie oprocentowanie i niskie koszty). W tym wszystkim klient to jedynie środek pozwalający na korzystne sprzedanie kredytu po bardzo wysokiej cenie. Trzeba go jedynie skutecznie do tego przekonać. nad dziećmi, porządkiem, psem albo kotem – nawiązując osobisty kontakt, w ramach którego dokonuje tzw. ingracjacji potencjalnego klienta. Wszystko w atmosferze pomocy w realizacji bardzo ważnej sprawy. O finansach ani słowa. 2. T o bardzo ważne… – czyli legenda Pracownik funduszu mówi np., że w wypadku wyjazdu na wakacje bardzo ważne jest, żeby rodzina spędziła urlop razem… Chodzi o kwestie wychowawcze, pogłębianie więzi, co więcej – wszystkim należy się wypoczynek. No tak, ale nie stać nas na to – stwierdza delikwent. W odpowiedzi pada – ale właśnie nasza pożyczka może państwu pomóc w realizacji tego celu. 3. Podwójny komunikat Potem padają słowa – oczywiście, rozumiem państwa obawy, ale przy waszych dochodach pożyczka jest osiągalna i możliwa do spłaty. Druga część wypowiedzi unieważnia pierwszą, usuwa ją niejako ze świadomości. Jeżeli przypomnimy sobie z czasów szkolnych uwagę nauczyciela: „wypracowanie na temat, ale gramatyka na dwóję”, to okaże się, że zapamiętaliśmy tę drugą część wypowiedzi. 4. Presupozycja Ofiara już wie, że pożyczka jest w jej zasięgu. Ma jeszcze wątpliwości, czy jest w stanie ją spłacić. W tym właśnie momencie agent ze „strefy cienia” używa najmocniejszej swojej broni, czyli presupozycji. Metoda polega na uprzedzeniu wątpliwości poprzez sformułowanie sytuacji pozornego wyboru i skierowanie naszego myślenia na kwestie nieważne, ale stwarzające nam wra- 106 miesięcznik finansowy bank | czerwiec | 2012