Grudzień 2013 /Styczeń 2014
Transkrypt
Grudzień 2013 /Styczeń 2014
Grudzień / Styczeń Drodzy Czytelnicy! Święta, święta i po świętach. Wracamy po przerwie świątecznej z nowym, lekko spóźnionym numerem Gimzetki. Nasze postanowienie na nowy rok? Z pewnością postaramy się być bardziej punktualni ;) Z okazji minionych Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku 2014 życzymy Wam wszystkim dużo uśmiechu i dobrego humoru, świetnych ocen a trzecioklasistom powodzenia na egzaminie! Redakcja Od żołądka do ciepła Zimą szukamy przede wszystkim ciepła. Niektórzy ludzie nie odstępują kaloryferów, inni ubierają kilkanaście swetrów, jeszcze inni piją gorącą herbatę litrami. Co oprócz herbaty rozgrzeje nas wewnątrz i sprawi, że niestraszne będą nam największe mrozy? W zimne dni powinno się jeść potrawy ciepłe i lekkostrawne- organizm nie będzie tracił energii na trawienie i wykorzysta ją na ogrzanie się. Najlepszymi potrawami na zimowe miesiące są ciepłe i pożywne zupy- rosół, pomidorowa, jarzynowa itp. W rozgrzewaniu pomagają również przyprawy - ostra papryka, chilli, goździki, cynamon, imbir, kurkuma, pieprz, kminek, majeranek oraz tymianek. Powinniśmy włączyć do naszego menu miód, cebulę i czosnek. Dobrą odmianą dla tradycyjnej herbaty z cytryną będą herbaty doprawione miodem, goździkiem i innymi rozgrzewającymi przyprawami. Co do owoców i warzyw, pamiętajcie, że rośliny rosnące dłużej (marchew, kapusta) są bardziej rozgrzewające od tych, które rosną krócej (sałata, rzodkiew). Kolor też ma znaczenie! Pomarańczowe, czerwone lub żółte rośliny bardziej wspomagają ogrzewanie organizmu niż te zielone. Powinniśmy jeść dużo zbóż i nasion, zwłaszcza kasz i o rzechów. Jak przygotować rozgrzewającą potrawę? Nie jedzmy nic surowego. Smażenie, pieczenie, gotowanie- to wszystko dostarcza potrawom energii cieplnej, która jest potem wykorzystywana przez nasz organizm. Każdy sposób, który pomaga nam przetrwać zimę jest dobry, ale czy warto zmarnować miesiące, siedząc przy kaloryferze? Sennik Jest coraz zimniej, zbliżają się święta… Nadchodzi zima! Z tego powodu w tym numerze Gimzetki sennik zawiera zagadnienia związane z zimą i świętami. Jeśli śnił/a Ci się: Śnieg Gęsto padający śnieg oznacza, że napotkasz na swojej drodze przeszkody. Jeśli we śnie widzisz śnieg leżący na ziemi- pomimo trudności twój los polepszy się. Gdy wpadniesz w kupę śniegu, najprawdopodobniej będziesz miał/a trudności finansowe. Bałwan Jeśli lepisz bałwana, jest to znak, że ktoś w Twoim towarzystwie będzie próbował Cię oczernić lub ośmieszyć. Gdy w Twoim śnie jest ożywiony bałwan, możesz spodziewać się, że jakaś natrętna osoba będzie próbowała namówić Cię do czegoś, co nie skończy się dla Ciebie dobrze. Sanki Zjazd na sankach we śnie wróży powodzenie, brak przeszkód na twojej drodze. Jeśli widzisz sanki, może to być sygnałem, że musisz się dostosować do danych okoliczności, by osiągnąć sukces. Choinka Sen o choince często zapowiada wesołe, rodzinne spotkanie, być może zakończenie kłótni. Może również oznaczać tęsknotę za rodziną. Jemioła Gdy w Twoim śnie występuje jemioła- nie ryzykuj, Twoja szczęśliwa passa najprawdopodobniej się skończyła. Mikołaj Sen o św. Mikołaju zapowiada bardzo pozytywne wydarzenia w życiu rodzinnym. Prezenty Jeśli w swoim śnie dajesz komuś prezent, możliwe, że ktoś, na kim Ci zależy, nie odwzajemnia Twoich uczuć. Gdy otrzymujesz prezent, licz się z tym, że w najbliższej przyszłości możesz coś stracić. Nadszedł ten dzień, nadeszła ta chwila! Sylwester. Czas imprez i świetnej zabawy. Często jednak zapominamy o niebezpieczeństwie, które niesie za sobą nieodpowiedzialne zachowanie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, istnieje całkowity zakaz sprzedaży materiałów pirotechnicznych dzieciom i młodzieży do lat 18. Za sprzedaż wyrobów pirotechnicznych osobom niepełnoletnim grozi kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do 2 lat. Nie każdy jednak respektuje te przepisy, coraz młodsze osoby zaczynają swoją przygodę z fajerwerkami. Oprócz najpopularniejszych wypadków co roku zdarzają się prawdziwe ewenementy. Bo przecież nikogo nie zdziwi już petarda wystrzelająca w dłoni. Jednak płonący fajerwerk w intymnej części ciała to zupełnie co innego. Niemożliwe? A jednak. Większość z nas nie jest w stanie wyobrazić sobie takiej sytuacji. Każdego Sylwestra z powodu takiego ekscesu do szpitali trafia około 60 osób. Aby uniknąć takich i innych urazów spowodowanych petardami należy dostosować się do kliku zasad. 10 rad - jak 10 palców u o bu dłoni, które chcielibyśmy mieć, także po skończonej zabawie. W trosce o bezpieczeństwo czytelników Gimzetki postanowiłam je tutaj umieścić. • Zawsze czytaj instrukcję obsługi danego produktu. • Nigdy nie baw się fajerwerkami pod wpływem alkoholu. • Nigdy nie trzymaj zapalonej rakiety w ręku. • Nigdy nie wbijaj rakiety w ziemię. • Utrzymuj odpowiednią odległość między odpalanymi fajerwerkami a publicznością (minimalne odległości podane w instrukcji) . • Jeśli fajerwerk nie odpali, nigdy do niego nie podchodź i nie podpalaj drugi raz. • Podczas odpalania rakiety odchyl się w bok. Pamiętaj, aby rakietę kierować w górę - podpalaj na końcówce lontu i szybko się oddal. • Pomyśl o bezpieczeństwie swoim i innym. Zadbaj o otoczenie i zwierzęta. • Petardy nigdy nie podpalaj, trzymając w ręku - zawsze połóż na ziemi na twardym podłożu i po odpaleniu zawsze bardzo szybko się oddal • Wyrzutnie i baterie muszą stać na równym i stabilnym podłożu. Umocnić je należy wbitym palem albo kamieniami. Wbrew pozorom to nie tylko petardy są zagrożeniem w tę wyjątkową noc. Także lecący z prędkością około 100 km na godzinę korek otwieranego szampana może spowodować poważne uszkodzenie wzroku. Tego typu urazy nie są bardzo częste, niemniej trafiają się właściwie co roku. Czasami ofiary takich incydentów zgłaszają się do lekarza dopiero po jakimś czasie. To błąd. Nie wolno lekceważyć urazów spowodowanych korkami. Na koniec nie pozostaje nic innego jak tylko życzyć wszystkim udanej zabawy sylwestrowej oraz bezpiecznych karnawałowych szaleństw. Widzimy się (mam nadzieję) cali i zdrowi w przyszłym roku! Sonda W Mikołajki przeprowadziłam szkolną sondę pt. „ Święta Bożego Narodzenia oczami ucznia gimnazjum.” Wyniki przedstawiają się następująco: 1.Czy św. Mikołaj istnieje? a) Oczywiście, że tak b) Oczywiście, że nie c) Chyba tak d) Chyba nie a b c d 2. Kiedy w Twoim domu ubiera się choinkę? a) początek listopada b) koniec listopada c) początek grudnia d) koniec grudnia a b c d 3. Jaka jest Twoja ulubiona potrawa wigilijna? a) barszcz z uszkami b) karp c) kutia d) kapusta z fasolą a b c d 4. Jaki film kojarzy Ci się ze Świętami Bożego Narodzenia? a) „Grinch – świąt nie będzie” b) „Kevin sam w domu” c) „Opowieść wigilijna” d) „ Expres Polarny” a b c d 5. Lubisz atmosferę świąteczną? a) Tak, bardzo. b) Nie za bardzo. c) Raczej tak, ale tylko dlatego, że jest wolne. d) Nie wiem. a b c d 6. Która piosnka najbardziej kojarzy Ci się z Bożym Narodzeniem? a) „Jingle Bells” b) „Last Christmas” c) „Pada śnieg, pada śnieg” d) „Jest taki dzień” a b c d Jak widać, większość uczniów jeszcze wierzy w św. Mikołaja, choinkę najczęściej ubieramy pod koniec grudnia, na wigilijnych stołach króluje barszcz z uszkami, niezastąpiony Kevin zdominował społeczność szkolną, atmosfera świąteczna jest miła i przyjemna, a gusta muzyczne są bardzo podzielone. Ankietę przeprowadziła : Zuzkaa. COŚ Z NICZEGO by Zuzkaa. Za oknem mróz, trwa świąteczne szaleństwo, samochody pędzą jak szalone, wszyscy gdzieś się spieszą. Tylko nieliczni siedzą w domach i popijają ciepłą herbatkę. Jeśli jesteście w tym niewielkim gronie, to odłóżcie na chwilę napój i przygotujcie kolorowe kartki, nożyczki, klej. Pamiętajcie, że potrzebujecie również dobrych chęci i uśmiechu! ;-). Dziś pokażę Wam, jak w prosty sposób wykonać bombkę z Origami : Krok 1. Z papieru wytnijcie 60 kolorowych karteczek o wymiarach 8,5/8,5 cm (możecie je również kupić gotowe – ja swoje kupiłam w „ Galerii Rynek 7”) Krok 2. Teraz zabieramy się do wykonania pojedynczego płatka. Karteczkę składamy po ukosie na pół. Następnie rogi składamy do wierzchołka otrzymanego trójkąta. Otrzymaliśmy kwadrat. Teraz te same rogi odegnijcie w taki sposób, aby były one przedłużeniem dolnych boków kwadratu :) Kolejnym krokiem jest "otworzenie" zakładek, które właśnie zrobiliście. Wystającą część zagnijcie do środka. W ten sposób otrzymacie po jednym trójkącie na stronie. Kolejny krok to złożenie a pół trójkąta dużego tak, aby malutki był schowany w środku. Powstałe trójkąty należy ze sobą skleić. Następnie robimy jeszcze pięć takich płatków i łączymy je ze sobą. Krok 3. Ostatnim krokiem jest połączenie 12 kwiatów ze sobą tak jak na zdjęciu ;) Mam nadzieję, że wam pomogłam ;] i teraz możecie się chwalić własnoręcznie wykonaną bombką :) Wpadki Świąteczne Z czym kojarzą Wam się święta? Radością, rodziną, żadnych zakłóceń? Niestety, niekiedy nie wszystko idzie po naszej myśli. Oto kilka „wpadek” świątecznych, które urozmaiciły kilku osobom święta! Wpadka nr 1 ,,Moja koleżanka ma siostrę, która jest dość ciapowata... wszystko leci jej z rąk! Jest też dość porywcza, więc nikogo nie zdziwiło, że rwała się do pomocy przy ustrajaniu stołu Wigilijnego. Kiedy już wszyscy siedzieli na swoich miejscach, pozostały do przyniesienia tylko ryby. Mama dziewczyny mówiła jej, aby tego nie dotykała, ponieważ były poustawiane na ciężkich talerzach. Oczywiście, nie posłuchała jej. Szybko chwyciła za nie i prawie biegiem wpadła do pokoju. Do dziś nie wiem, jak to się stało, ale zderzyła się z krzesłem, pociągnęła obrus, by złapać równowagę i zleciała jak długa! Rybę miała na twarzy, jajka na ziemi... wszystko poleciało. Rodzina do dziś się z niej śmieje, jak przyjdzie temat wspomnień." Wpadka nr 2 ,,Mając jakieś 10 lat, przy świątecznym stole, chciałam sięgnąć po coś tam do jedzenia. Pochyliłam się nad stołem i pech chciał, że niedaleko stała świeczka, która podpaliła moje warkocze. Na szczęście, w pogotowiu była rodzina, która ugasiła jakąś ścierką ten pożar i ucierpiały tylko końcówki.'' Wpadka nr 3 ,,Nasza choinka (duża, pod sam sufit) znajdowała się tuż obok stołu wigilijnego. Od paru lat mamy dość nerwowego psa. W tym roku postanowiliśmy sprawić sobie na święta małego kotka. Nie sądziliśmy, że będzie to tak złe połączenie. W każdym razie, całą rodziną siedzieliśmy przy kolacji, żartując. Nagle usłyszałam szczekanie. Obracam głowę, a tam szanowny pies goni naszego biednego kotka! Sprytny kocur nas wyminął i wleciał pod choinkę. Pies nie pozostał w tyle, niestety, nie wziął pod uwagę, że jest trochę większy... trochę bardzo! Oczywiste było, że się tam nie zmieści. To była sekunda, kiedy obserwowałam, jak drzewko przewraca się i ląduje na środku naszego stołu. Wszystko się potłukło, pospadało. Przynajmniej zwierzęta się uspokoiły." Wpadka nr 4 ,,Nie mogłam się doczekać, aby otworzyć prezent od mojej starszej siostry. Byłam bardzo ciekawa, co od niej dostanę! Kiedy przyszedł czas otwierania prezentów, mina mi zrzedła. Siostra okazała się na tyle wredna, że dostałam całe pudełko wypełnione króliczymi kupami. Połowa rodziny się ze mnie śmiała! Rok później postanowiłam dokonać małej zemsty. Można się domyślić, co znalazła pod choinką. Dziś jesteśmy dorosłe i często się z tego śmiejemy." Jak widać, nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli. A jakie ,,wpadki'' zdarzyły się Wam? Odwiedziny księdza Jak wiemy, zaczyna się teraz czas odwiedzin księży w naszych domach. Dla niektórych jest to najbardziej krępująca i stresująca wizyta w roku. Wszyscy starają się wypaść przed duchownym jak najlepiej, jednak nie zawsze się to udaje… Czasem zdarzają się rzeczy, na które ani gospodarze, ani ważny gość nie byli przygotowani… Ministranci również mają kilka ciekawych wspomnień z wizyt duszpasterskich, którymi postanowili się z nami podzielić. Nasz kolega- Konrad- w tym numerze Gimzetki mówi o wpadkach i nietypowych sytuacjach, jakie miały miejsce podczas tych odwiedzin. - Jako pomocnik księdza, towarzyszysz mu, oczywiście, podczas wizyt. Jakie są wtedy zadania ministranta? - W trakcie „kolędy” tak naprawdę nie mamy wiele do zrobienia. Zapowiadamy przyjście księdza, rozpoczynamy modlitwę, znaczymy drzwi i tak dalej. - Po poświęceniu domu zwykle zamienia się słowo z gospodarzem albo spożywa się u niego posiłek. Czy w trakcie tej części wizyty jesteście cały czas z księdzem, czy macie chwilkę dla siebie? - Zazwyczaj wtedy nie jesteśmy księdzu potrzebni, więc mamy chwilę wolneg o czasu. Przeważnie razem z ministrantami jesteśmy goszczeni w innym pomieszczeniu niż ksiądz, najczęściej jest to kuchnia. Ale przez to więcej widzimy… (śmiech) - Co masz na myśli? - W kuchni dzieją się czasem dziwne rzeczy. To jakaś pieczeń się pali, to gospodyni zaczyna przeklinać pod nosem, bo zapomniała podać kawę, to jakiś ministrant zostaje oblany rosołem… Takie rzeczy sprawiają, że mamy więcej atrakcji. (śmiech) - Wizyta duszpasterska, jak twierdzi wielu ludzi, jest bardzo stresująca. Czy często widzicie ten stres u gospodarza? - Zwykle, nawet jeśli ktoś jest skrępowany i podenerwowany, jakoś to ukrywa, nie daje po sobie tego poznać. Ale oczywiście bywają różne przypadki. Kiedyś jedna pani, podając rosół koledze, wylała na niego cały talerz. Całe szczęście, że zupa nie była gorąca… - Oprócz „kuchennych rewolucji”, działo się coś naprawdę nietypowego? - O tak! Pamiętam, jak szliśmy raz z księdzem do domu pewnego młodego małżeństwa. Jako ministranci, wiadomo, idziemy pierwsi i gdy doszliśmy pod drzwi, okazało się, że były otwarte na oścież. Oczywiście zadzwoniliśmy dzwonkiem i po kilkunastu sekundach, w progu przywitało nas państwo w samej bieliźnie… Zapomnieli, że akurat tego dnia ma być u nich wizyta księdza. To było dość krepujące… (śmiech) -Tak… troszkę. Czy tylko gospodarzom zdarzają się różne wpadki, czy wam również? - Oczywiście, że nam też się zdarzają! Ale nasze zazwyczaj nie należą do takich, z których można by się pośmiać… No bo to nie jest śmieszne, jak ministrant spada ze schodów, albo walczy z wściekłym psem, prawda? To jest raczej bolesne… A teraz, życzymy Wam, byście na wizycie duszpasterskiej nie popełnili żadnej gafy, nie otworzyli księdzu drzwi w samej bieliźnie, nie oblali ministrantów rosołem, tylko w miłej atmosferze przyjęli duchownego w Waszych domach. :P Anka MIEJSCA, W KTÓRYCH NIGDY NIE BYLIŚCIE Mam na myśli egzotyczne hotele, których na pewno nie widzieliście na własne oczy. Każdy z nich jest inny – w jednym możesz wziąć ślub, drugi co roku znika i musi być odbudowywany, następny nie jest odpowiedni dla ludzi mających lęk wysokości. HOTEL W WIĘZIENIU To nie jest luksusowy hotel. To byłe więzienie przekształcone w hotel dla pieszych turystów. Goście śpią w dawnych celach więziennych, jedzą posiłki przy długim stole – mogą poczuć się zupełnie jak w prawdziwym więzieniu. Ciężkie, solidne drzwi z autentycznymi zasuwami i wspólna stołówka wiernie oddają dawną atmosferę. Tamtejszymi atrakcjami są też m.in. wizyta w uśpionym wulkanie i zwiedzanie podwodnych jaskiń. HOTEL ,, THE TREE HOUSES” Nie ma wątpliwości, że nadzwyczajny widok z okna jest jedną z największych zalet tego hotelu. Znajduje się on w Indiach, w samym środku dżungli, 30 metrów nad ziemią. Żeby się tam dostać, trzeba przejść po wysokim linowym moście; możesz też być wciągniętym na górę za pomocą liny. W hotelu złożonym z małych domków można rozglądać się po dżungli, a także obserwować egzotyczne ptaki. Każdy domek posiada salon, sypialnię, a nawet prysznic. HOTEL „ THE POSEIDON MYSTERY ISLAND” Ten hotel na wyspach Fidżi znajduje się 12 metrów pod wodą na Oceanie Spokojnym. 70% pokoi jest pokrytych przezroczystym szkłem akrylowym, dzięki czemu możesz obserwować podwodne zwierzęta. Jeśli chcesz, możesz nakarmić ryby poprzez naciśnięcie odpowiedniego guzika. Aby się tam dostać, trzeba skorzystać z windy. Znajduje się tu m.in. biblioteka oraz kaplica, gdzie można wziąć ślub. HOTEL LODOWY Oto hotel lodowy w Jukkasjarvi, w Szwecji. Roztapia się około maja i właśnie dlatego musi być odbudowywany - co roku w innym kształcie. Do jego budowy zużywane jest aż 10 000 ton lodu i ponad 30 000 ton śniegu! Ten pierwszy wytwarza się w specjalnej fabryce z wody rzeki Torne. W hotelu znajduje się m.in. bar i kino, a w sypialniach prawie wszystko jest zrobione z lodu – krzesła, stoły, a nawet łóżka. Śpi się w śpiworach, na skórach reniferów. Temperatura nigdy nie wzrasta powyżej -4 stopni Celsjusza, dlatego też hotel zaopatruje turystów w ciepłe rękawiczki i buty. Można też skorzystać z basenu z gorącą wodą znajdującego się na zewnątrz. Milka Świąteczne prezenty gwiazd Co znaleźliście pod choinką w tym roku? Znowu nieśmiertelne skarpety, krawaty i swetry z reniferami? Podczas gdy Wy zastanawialiście się, co zrobić z setnym szalikiem lub kolejnym kubkiem, niektóre osoby gdzieś na świecie rozpakowywały właśnie najdroższy samochód, o jakim słyszeliście albo wybierały się w luksusowy rejs… Chcecie wiedzieć, czym gwiazdy obdarowują się na Święta? Victoria Beckham Wydawać by się mogło, że Victoria Beckham ma już wszystko: całą gromadkę cudownych dzieci, wielkie pieniądze, udaną karierę w świecie mody, megaprzystojnego i zakochanego w niej po uszy Davida Beckhama za męża. Czego może jej brakować? David pomyślał, że… torebki. I sprawił jej słynną Himalayan Birkin wartą 129 tysięcy dolarów. Suri Cruise, Katie Holmes Jak myślicie, co mogła dostać mała Suri, która dostaje wszystko, o czym zamarzy? Oczywiście, że kucyka! Jej rodzice najwyraźniej nic nie robią sobie z faktu, że zwierzę nie jest przedmiotem i uważają, że świetnie nadaje się na prezent dla rozpieszczonego dziecka. Koszt: 130 tysięcy dolarów. Co będzie następne? Pałac? Jude Law, Sienna Miller Jude Law miał naprawdę bardzo oryginalny pomysł na prezent – warty 200 tysięcy dolarów fortepian. Komu? Siennie Miller! Wiedzieliście, że ona potrafi na czymś grać?! Nawet jeśli nie, to w środku był jeszcze pierścionek z brylantem i szafirem… Paris Hilton Paris Hilton znana ze swojej pracowitości i chęci niesienia pomocy innym postanowiła pewnego roku wyręczyć św. Mikołaja, który i tak ma wiele roboty, i sama sobie kupiła prezent. Był nim różowy Bentley Continental GT wart 285 tysięcy dolarów. Żeby jednak mieć pewność, że jej Bentley będzie wyjątkowy, zamówiła go w wersji z deską rozdzielczą wysadzaną diamentami. Jennifer Garner A jednak! Biżuteria to nie przeżytek! Choćby taki siedmiokaratowy diamentowy pierścionek, który Jennifer Garner otrzymała od Bena Afflecka za „bycie dobrą mamą”. Wartośc ok. 300 tysięcy dolarów. Beyonce, Jay-Z O krok dalej od Davida Beckhama poszedł Jay-Z, który pewnego razu swojej żonie Beyonce podarował torebki Birkin warte 350 tysięcy dolarów. Co Ty na to David?;) Mariah Carey Gwiazdy uwielbiają obdarowywać się samochodami. Nick Cannon zakochany na zabój w swojej pięknej żonie dał jej Rolls Royce’a Phantoma ze specjalną tablicą rejestracyjną z napisem „MommyMC”. Koszt tego świątecznego podarku? 400 tysięcy dolarów. Oprah Winfrey Oprah Winfrey sama została św. Mikołajem i każdemu ze stu pracowników ekipy jej programu telewizyjnego podarowała dziesięciodniowy rejs luksusowym statkiem po Morzu Śródziemnym. Hojna pracodawczyni wydała na to 750 tysięcy dolarów! Beyonce Niesamowita Beyonce pewnie zawstydziła swojego męża, gdy ten znalazł pod (bardzo dużą) choinką samochód Bugatti Grand Sport warty 2 miliony dolarów. Nawet te torebki Birkin, które ona dostała od Jaya, wyglądają przy tym blado! Filmy Świąteczne Jakie filmy świąteczne lubicie oglądać? Oto te najardziej znane, które można oglądać z całą rodziną: Ekspres polarny Ekspres polarny (ang. The Polar Express, 2004) – rodzinny film, z Tomem Hanksem w głównej roli. Historia 8-letniego chłopca, który nie wierzy w istnienie świętego Mikołaja. W Wigilię Bożego Narodzenia zostaje obudzony przez nadjeżdżający pociąg. Osobliwy pan Konduktor zaprasza chłopca w niezwykłą podróż na sam Biegun Północny. Podczas podróży poznaje on trójkę nowych przyjaciół, z którymi przeżyje wiele niezwykłych przygód i, co najważniejsze poznaje świętego Mikołaja . Premiera filmu w Cartoon Network odbyła się 24 grudnia 2012 roku o godz. 16:00 w ramach Świątecznego Kina Cartoon Network. Ekspres polarny The Polar Express Gatunek: animowany familijny fantasy Data premiery wersji oryginlnej 10 listopada 2004 Polska 3 grudnia 2004 Kraj produkcji Stany Zjednoczone Język angielski (polski dubbing) Czas trwania 99 minut Reżyseria Robert Zemeckis Scenariusz Robert Zemeckis William Broyles Jr. Główne role Tom Hanks Leslie Harter Zemeckis Eddie Deezen Nona Gaye Peter Scolari Muzyka Alan Silvestri Glen Ballard Zdjęcia Don Burgess Robert Presley Scenografia Rick Carter Doug Chiang Tony Fanning James Hegedus Alicia Maccarone Norman Newberry Karen O'Hara Kostiumy Joanna Johnston Montaż R.Orlando Duenas Jeremiah O'Driscoll Produkcja Studio ImageMovers: Gary Goetzman Steve Starkey William Teitler Robert Zemeckis Wytwórnia Castle Rock Entertainment Shangri-La Entertainment Playtone ImageMovers Golden Mean Universal CGI Warner Bros. Pictures Dystrybucja Stany Zjednoczone Warner Bros. Polska Warner Bros. Budżet 150.000.000 $ Nagrody nominacja do Oscara Znaczenie w dziejach kina Film jest pierwszym w historii animowanym pełnometrażowym filmem przeznaczonym do wyświetlania w kinach IMAX. Obsada Tom Hanks – Konduktor; Ojciec; Hobo; Scrooge; Święty Mikołaj (głos) Leslie Harter Zemeckis – Siostra Sarah; Matka (głos) Eddie Deezen – Wszystko wiedzący (głos) Nona Gaye – Hero Girl (głos) Peter Scolari – Samotny chłopiec (głos) Brendan King – Pastry Chef (głos) Andy Pellick – Pastry Chef (głos) Dante Pastula – Mały chłopiec Eric Newton – Elf Akrobata (głos) Isabella Peregrina – Siostra Sarah (głos śpiewający) Andrew Ableson – Kelner (głos) Aidan O'Shea – Elf Akrobata (głos) Jimmy 'Jax' Pinchak – Know-It-All (głos) Ed Gale – Elf (głos) Jimmy Bennett (III) – Samotny Chłopiec (głos śpiewający) Daryl Sabara- Hero boy Wersja polska Opracowanie i udźwiękowienie wersji polskiej: STUDIO SONICA Reżyseria: Agnieszka Matysiak Dialogi polskie: Barbara Robaczewska Teksty piosenek: Marek Robaczewski Kierownictwo muzyczne: Agnieszka Piotrowska-Tomicka W wersji polskiej udział wzięli: Kajetan Lewandowski – Krzyś Zuzanna Adamczyk – Hania Miłosz Woźniak – Bartek Rafał Kołsut – Mądrala Krzysztof Dracz – Konduktor Adam Ferency – Święty Mikołaj; Tata Dorota Chotecka – Mama Zuzia Biernat – Sara W pozostałych rolach: Anna Apostolakis-Gluzińska Wojciech Paszkowski Mariusz Czajka Władysław Grzywna Mieczysław Morański Maciej Gąsiorek Ryszard Olesiński Franciszek Przybylski Mariusz Oborski Joanna Krejzler Monika Błachnio Grzegorz Kurc Stanisław Migdalski Franciszek Rudziński i inni Piosenki śpiewali: Krzysztof Dracz, Adam Krylik, Michał Rudaś, Jacek Kotlarski, Zuzanna Adamczyk, Miłosz Woźniak i inni Epoka lodowcowa: Mamucia gwiazdka Epoka lodowcowa: Mamucia gwiazdka (ang. Ice Age: A Mammoth Christmas) – amerykański krótkometrażowy film animowany wytwórni 20th Century Fox, specjalnie stworzony dla FOX. Światowa premiera odbyła się 24 listopada 2011 roku, a dwa dni później został wydany 26 listopada 2011 roku na Blu-ray i DVD. Film został pokazany po raz pierwszy w Polsce w telewizji Polsat 25 grudnia 2011 roku. Epoka lodowcowa: Mamucia gwiazdka Ice Age: A Mammoth Christmas Gatunek: Animacja, familijny, krótkometrażowy, komedia, przygodowy Rok produkcji 2011 Data premiery wersja oryginalna 24 listopada 2011 Polska 25 grudnia 2011 Kraj produkcji Stany Zjednoczone Język angielski Czas trwania 26 minut Reżyseria Karen Disher Scenariusz Sam Harper, Mike Reiss Muzyka John Paesano Wytwórnia 20th Century Fox Grinch: Świąt nie będzie Grinch: Świąt nie będzie (ang. How the Grinch Stole Christmas, 2000) – amerykańsko-niemiecki film fantasy typu live action. Scenariusz oparto na książce autorstwa Dr. Seussa. Opis fabuły W Ktosiowie - wiosce położonej w śnieżynce - zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Wszyscy mieszkańcy są tym zachwyceni. Jedynie Grinch - tajemniczy, zielony stwór zamieszkujący jaskinię w górach, nie cierpi świąt. Lubi natomiast robić wszystkim na złość, dlatego postanawia zniszczyć mieszkańcom święta. Na ratunek miastu przychodzi Cindy Lou Who - córka właściciela poczty, która słyszała wiele strasznych legend o Grinchu. Grinch: Świąt nie będzie How the Grinch Stole Christmas Gatunek przygodowy familijny Data premiery wersja oryginalna 17 listopada 2000 Polska 1 grudnia 2000 Kraj produkcji Stany Zjednoczone Niemcy Język angielski Czas trwania 104 minuty Reżyseria Ron Howard Scenariusz Jeffrey Price Peter S. Seaman Główne role Jim Carrey Taylor Momsen Christine Baranski Muzyka James Horner Zdjęcia Donald Peterman Scenografia Merideth Boswell Michael Corenblith Dan Webster Lauren E. Polizzi Kostiumy Rita Ryack Montaż Daniel P. Hanley Mike Hill Produkcja Ron Howard Brian Grazer Wytwórnia Imagine Entertainment LUNI Productions GmbH and Company KG Dystrybucja Stany Zjednoczone Universal Pictures Polska UIP Budżet 123.000.000 $ (szacowany) Nagrody Oscar (najlepsza charakteryzacja) Opowieści z Narnii- lew, czarownica i stara szafa Opowieści z Narnii: lew, czarownica i stara szafa (ang. The Chronicles of Narnia: The Lion, the Witch and the Wardrobe, 2005) – film przygodowy w konwencji fantasy, który powstał na podstawie powieści C. S. Lewisa pod tytułem Lew, czarownica i stara szafa z serii Opowieści z Narnii, jego kontynuacja Opowieści z Narnii: Książę Kaspian pojawiła się 3 lata później. Opis fabuły Film opowiada historię czwórki rodzeństwa - Łucji, Zuzanny, Edmunda i Piotra - które odnajduje drogę do tajemniczej krainy Narnii zamieszkałej przez mityczne stworzenia i mówiące zwierzęta. Bramą do tego niezwykłego świata okazuje się stara szafa w wiejskim domu należącym do nieco dziwacznego Profesora. Narnia od stu lat znajduje się we władzy złego czaru, a jej mieszkańcy żyją w ciągłym strachu. Dzieci pomagają prawowitemu władcy - Lwu Aslanowi – pokonać Białą Czarownicę, która zamieniła bajkową Narnię w kraj zła i wiecznej zimy. Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa The Chronicles of Narnia: The Lion, the Witch & the Wardrobe Gatunek: przygodowy, fantasy Data premiery wersja oryginalna 7 grudnia 2005 Polska 6 stycznia 2006 Kraj produkcji Stany Zjednoczone Język angielski Czas trwania 140 minut Reżyseria Scenariusz Andrew Adamson Andrew Adamson Christopher Markus Stephen McFeely Ann Peacock Muzyka Harry Gregson-Williams Zdjęcia Donald McAlpine Scenografia Ian Gracie Jules Cook Kostiumy Leticia Sandoval Montaż Jim May Produkcja Andrew Adamson Wytwórnia Walt Disney PicturesiaWalden Media Dystrybucja Forum Film Poland Budżet 180 000 000 USD Kontynuacja Opowieści z Narnii: Książę Kaspian (2008) Listy do M. ,,Listy do M''. – polski film komediowy z 2011 roku w reżyserii Mitji Okorna. Fabuła Kilkoro dorosłych osób odkrywa w czasie świąt Bożego Narodzenia miłość swojego życia. Plakat i fabuła filmu nawiązuje do angielskiej komedii romantycznej z 2003 roku - To właśnie miłość (ang. Love Actually). Listy do M. Gatunek komedia romantyczna Rok produkcji 2011 Data premiery 10 listopada 2011 Kraj produkcji Polska Język polski Czas trwania 116 minut Reżyseria Mitja Okorn Scenariusz Karolina Szablewska Marcin Baczyński Główne role Tomasz Karolak Maciej Stuhr Agnieszka Dygant Roma Gąsiorowska Wojciech Malajkat Piotr Adamczyk Agnieszka Wagner Katarzyna Zielińska Paweł Małaszyński Julia Wróblewska Beata Tyszkiewicz Leonard Pietraszak Katarzyna Bujakiewicz Marta Ścisłowicz Muzyka Łukasz Targosz Zdjęcia Marian Prokop Scenografia Joanna Kaczyńska Montaż Jarosław Barzan Produkcja TVN Dystrybucja ITI Cinema Ciekawostki Film był najchętniej oglądanym tytułem w 2011 roku. Pobił o ponad 850 000 widzów poprzedniego tegorocznego rekordzistę, film Och Karol 2 Na dzień 1 stycznia 2012 film zajmował 15. miejsce na liście filmów z największą liczbą widzów w Polsce oraz 6. miejsce na liście najchętniej oglądanych polskich tytułów po 1989 roku. Na dzień 1 lutego 2012 film miał 2 500 545 widzów, oraz ponad 49 mln zł. Film pod względem zarobków w Polsce w 2011 roku również zajął 1 miejsce, pobijając m.in. filmy 1920 Bitwa Warszawska, Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach, Harry Potter i Insygnia Śmierci – część II (wszystkie w 3-D) oraz film Och Karol 2. Film znajdował sie blisko 130 dni na ekranach kin w Polsce, co daje mu drugie miejsce wśród filmów najdłużej wyświetlanych w kinach w Polsce (1. miejsce zajmuje Titanic z 1997 r. – około 230 dni) Kevin sam w domu ,,Kevin sam w domu'' (ang. Home Alone) – amerykański film fabularny z 1990 roku w reżyserii Chrisa Columbusa. Fabuła Rodzina McCallisterów na Święta Bożego Narodzenia wyjeżdża do Francji. Rodzinka prawie spóźniła się na samolot, w wyniku całego zamieszania zapomnieli o 8letnim Kevinie. Od tej pory musi sobie sam radzić w domu. Dwóch złodziei już czyha, żeby okraść dom państwa McCallisterów. Jednak nie wiedzą o tym, że ktoś został w domu. Kevin bawiąc się w dorosłego zastawia na nich pułapki. Kevin sam w domu Home Alone Gatunek: Familijny Data premiery wersja oryginalna 10 listopada 1990 Polska 25 grudnia 1992 Kraj produkcji Stany Zjednoczone Język angielski Czas trwania 103 minuty Reżyseria Chris Columbus Scenariusz John Hughes Główne role Macaulay Culkin Muzyka Charles Mose Brown Albert Hague John Williams Zdjęcia Julio Macat Scenografia John Muto Kostiumy Jay Hurley Montaż Raja Gosnell Produkcja Tarquin Gotch John Hughes Mark Levinson Scott M. Rosenfelt Wytwórnia Hughes Entertainment 20th Century Fox Dystrybucja Budżet 20th Century Fox 15 000 000 USD Produkcja Początkowo film miał powstać w wytwórni Warner Bros., a jego budżet ustalono na czternaście milionów dolarów. Kiedy jednak projekt przejęła 20th Century Fox zwiększyła go do siedemnastu milionów. Większość scen nakręcono w Chicago i okolicach. Pozostałe, jak np. te z Paryża to filmowe triki. I tak ujęcia na lotnisku Paryż – Orly sfilmowano w Porcie lotniczym Chicago – O'Hare, a scena, w której Kevin brnie przez zalaną piwnicę próbującą przechytrzyć włamywaczy została nagrana na basenie szkoły New Trier High School. Z kolei scenografię wnętrza samolotu, którym McCallisterowie lecą do Paryża ulokowano na szkolnym boisku do koszykówki. Wiele scen nakręcono w dwupiętrowym, jednorodzinnym domu przy 671 Lincoln Avenue w miejscowości Winnetka, leżącej na przedmieściach Chicago. W filmie pojawia się kuchnia wraz z głównymi schodami, piwnica oraz większa części pierwszego piętra, ale już jadalnia i wszystkie pomieszczenia na parterze (poza kuchnią) zostały zbudowane jako scenografia filmowa. Także znajdujący się w przydomowym podwórku domek na drzewie powstał specjalnie na potrzeby filmu, a po zakończeniu zdjęć został rozebrany. Sam budynek powstał w 1921 r. i miał pięć sypialni, strych, podwójny wolnostojący garaż i szklarnię. W maju 2011 r. dom został wystawiony na sprzedaż za 2 400 000 dolarów. W marcu 2012 r. znalazł się nabywca, który kupił go za 1 585 000 dolarów. Odbiór filmu W pierwszy weekend film zarobił siedemnaście milionów dolarów i stał się tak popularny, że wyświetlano go w kinach jeszcze długo po okresie świątecznym. Przez dwanaście tygodni utrzymywał się na pierwszym miejscu amerykańskiego box office’u, a przez kolejnych dziesięć był w pierwszej dziesiątce. Ostatecznie film na całym świecie zarobił ponad 477 000 000 dolarów, a w samych tylko Stanach przyniósł 285 000 000 dolarów zysku i stał najbardziej kasowym filmem roku w Ameryce Północnej. Znalazł się także w Księdze rekordów Guinnessa jako najbardziej dochodowa komedia wszech czasów. Pomimo dużej popularności wśród widzów, film został przyjęty z mieszanymi ocenami przez krytyków. Internetowy serwis Rotten Tomatoes opierając się na 41 recenzjach ze średnią ocen 5.2/10, przyznał mu 54%. Z kolei Metacritic, który stosuje standardową skalę ocen, po przejrzeniu stu recenzji oszacował jego wynik na 63, ze wskazaniem na „ogólnie sprzyjające”. Roger Ebert z Chicago Sun-Times przyznał filmowi dwie i pół gwiazdki z czterech uznając, że fabuła jest tak nieprawdopodobna, że poważnie obawiał się o stan Kevina. Pochwalił także grę aktorską Culkina i wymyślne pułapki. Z kolei recenzentka New York Timesa, Caryn James skarżyła się, że pierwsza połowa filmu jest „monotonna i przewidywalna”, w przeciwieństwie do drugiej, którą pochwaliła za prawdziwie komediowy humor. Z uznaniem odniosła się również do rozmowy Kevina z Marley’em, jak również końcowych scen filmu. Magazyn Variety zwrócił uwagę na trafny dobór obsady, a Jeanne Cooper z The Washington Post na komediowe podejście. Opowieść wigilijna Najnowsza adaptacja klasycznej powieści Charlesa Dickensa o człowieku wziętym przez tajemnicze świąteczne istoty w specyficzną, wewnętrzną podróż. Duchy pokazują Scrooge’owi, jakim był kiedyś człowiekiem, jakim jest teraz i co się z nim stanie, jeśli dalej będzie postępował tak, jak do tej pory. Ciekawostka Film ten jest pierwszą animacją Disneya zerealicowaną w IMAX 3D. Film zrealiowano "Opowieści Wigilijnej" Karola Dickensa (powieść). Główna obsada aktorska / głosowa Jim Carrey Ebenezer Scrooge, Duch poprzednich świąt, Duch aktualnych świąt, Duch przyszłych świąt Gary Oldman Bob Cratchit , Marley , Tim Colin Firth Fred Bob Hoskins Pan Fezziwig, Stary Joe Robin Wright Fan, Belle Cary Elwes Tęgi dżentelmen , Dick Wilkins , Szalony skrzypek , Gość , Biznesmen Fionnula Flanagan Pani Dilber Daryl Sabara Daryl Sabara Praktykant u przedsiębiorcy pogrzebowego, Kolędnik, Żebrzący chłopak, Peter Cratchit Producenci Linda Fields (zastępca producenta) Mark L. Rosen (producent wykonawczy) Peter M. Tobyansen (kierownictwo produkcji) Steven J. Boyd (współproducent) Robert Keyghobad (kierownictwo produkcji) Katherine C. Concepcion (zastępca producenta) Heather Kelton (zastępca producenta) Kristen D. Chidel (kierownictwo produkcji) Brian Brecht (kierownictwo produkcji) Robert Zemeckis (producent) Jack Rapke (producent) Steve Starkey (producent) Muzyka Alan Silvestri Zdjęcia Robert Presley Montaż Jeremiah O'Driscoll Scenografia Karen O'Hara (dekorator wnętrz) Norman Newberry (dyrektor artystyczny) Doug Chiang (scenograf) Mike Stassi Mike Stassi (dyrektor artystyczny) Kurt Kaufman (dyrektor artystyczny) Brian Flora (dyrektor artystyczny) Marc Gabbana (dyrektor artystyczny) Dźwięk James M. Tanenbaum Tom Johnson Peter Gleaves Dennis Leonard Clint Smith Dennis S. Sands Nia Hansen Angie Yesson William B. Kaplan